PDA

Zobacz pełną wersję : Kawiarnia klubowa



Strony : 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270

Jasiu
18-03-2003, 10:10
To ja już nie przestrzegam technologii chowu żon bo trzymam ją bez mała 15 lat :smile:

I chyba jeszcze trochę potrzymam bo będzie kupe roboty przy urządzaniu domu i ogrodu.

No dobra - kawa wyżłopana, czas zarabiać talary bo zbóje w składach budowlanych łupią bez litości.

Agacka
18-03-2003, 10:27
Jasiu to bardzo dobrze Ja jako żona też jestem juz chowana jakieś 11 lat i mam nadzieję byc dalej!

kgadzina
18-03-2003, 10:34
A z herbatek polecam gatunek darjeeling. To jest dopiero herbata!

mbz
18-03-2003, 10:35
Witam wszystkich serdecznie!
Co prawda nastroj mam nadal wisielczy :cry:
ale jak czytam posty w kawiarence mimo woli humor mi sie poprawia! Zwlaszcza ten o zonach wg eskimosow :grin:

Agacka
18-03-2003, 14:04
proponuję poczytać dowcipy i od razu lepiej!

Jaga35
18-03-2003, 17:22
O tej godzinie wszyscy już siedzą w swoich Grupach :sad:
No cóż, to do usłyszenia, pozdrawiam :smile:

Jaga35
18-03-2003, 17:24
Oooo, tak sobie piszę od czasu do czasu do Was i nawet nie zauważyłam, że stałam się Forumowiczką :smile:

Teska
18-03-2003, 19:43
Jaga to gratuluję..:smile:

Gajka
18-03-2003, 19:46
I kubek przeleciał Ci koło nosa :sad:

Jeszcze tej herbatki nie kupiłam, lecz troche jestem "przestraszona" tak interesujaco opisanym smakiem :razz:
Błotko z cytrynką, tego jeszcze nie piłam. Wiele paskudztw
piłam (zioła od kaszlu, od przeziebienia) ale nic mi ziemi
nie przypominało.
Kgadzinko (jak inaczej jak masz tylko 72 kg) a herbatka
polecana przez Cię jak działa, albo na co działa? :grin:

Zaskoczyłyście mnie nazwą D....i cos tam diety, ktora nie pozwala
łączyc tego i owego. Dziewczyny... tak jedzą w .... i ja tak
z nimi jadłam, swietnie czułam się, wage miałam idealna, ale
przez mysl by mi nie przyszło, że to jakas specyficzna dieta.
Nawet z poczatku (po powrocie) probowałam rodzinke podtrzymywac
na takowym jadełku, ale szybko zbuntowali się ... i znikła moja dobra waga :razz:
Zona eskimoska, dobre, jakie optymistyczne :lol:

Teska
19-03-2003, 06:30
a ja ponownie bladziutkim świtem przy kawusi...:smile: a i jako dodatek pączuś...:smile:

maksiu
19-03-2003, 06:47
teska: czy ty wogóle sypiasz???

Agacka
19-03-2003, 06:51
Witam Was serdecznie i również przyłączam się do porannej kawusi!
Za oknem dziś już jest prawdziwa wiosna! pięknie świeci słonko i od razu na duszy robi się raźniej!

Jasiu
19-03-2003, 07:42
Skąd klepiesz Agacka ?
U nas dzisiaj po trzech dniach wiosny pochmurno :sad:

EDZIA
19-03-2003, 07:46
U mnie też piękne słoneczko, robotnicy na budowie mogę zatem spokojnie mogę wypić z Wami kawkę a potem zabrać się do pracy :wink: oczywiście zaglądając tu od czasu do czasu.
Pozdrawiam Wszystkich

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2003-03-19 08:47 ]</font>

mbz
19-03-2003, 08:06
Dzien dobry wszystkim w tak pieknie zapowiadajacym sie dniu.
ja na poczatek jak zwykle soczek i proponuje toast za szybkie nadejscie wiosny w pelnym rozkwicie!

Agacka
19-03-2003, 08:09
Jasiu klepię z pracy niestety! A tak w ogóle to z Opola!

Jasiu
19-03-2003, 09:31
Aaaaa!!!
U was dzisiaj najładniej :smile:

Z prognoz wynika, że do końca tygodnia pogoda się skiepści, a potem równo pod górkę.

Pogodę śledzę z uwagą bo Kerownik na koniec tygodnia zapowiedział wylewanie stropu, a wiadomo:
Wylewki to nie przelewki !
Hej !

Agacka
19-03-2003, 10:01
W takim układzie śledź dokładnie! Żeby Ci się nie przelało!!!
Co tu tak dziś mało odwiedzajacych? Czyżby budowy ruszyły?

Jaga35
19-03-2003, 11:55
Cześć inwestorzy :smile:
No to mała przerwa, ale nie na kawusię, a na ziemistą herbatkę.
Chyba już zaczyna działać, bo na siusianie biegam co 15 min. :wink:

Pojechałam dzisiaj wybrać jakieś płytki na podłogę. Kochani, zupełny obłęd, chyba nigdy się nie zdecyduję. Wymyśliłam sobie takie w naturalnych odcieniach gliny, są ich setki i naprawdę trudno wybrać. Mają być na dodatek w miarę tanie, a te które ewentualnie mogłyby być mają dość odstraszające ceny.
Do łazienki potrzebuję nieduże białe płytki, a na podłogę żółte, a kupienie takich wcale nie jest łatwe - już, już prawie wybrałam i okazało się, że metr kosztuje 180 zł :???:

Agacka
19-03-2003, 12:04
Jaga no to ciut pociągnie Cię to po kieszeni! A wszędzie już szukałaś? Z doświadczenia wiem że na terenie jednego mista mogą być dużżżżżżze różnice w cenach!

Jaga35
19-03-2003, 12:11
Po kieszenie mocno pociągnąć nie może, bo niewiele w niej zostało :wink:
Mam już pewną wizję, ale ze względu na tą kieszeń muszę trochę jeszcze pojeździć. Byłam już w kilku mniejszych miejscowościach, ale różnica w cenie nie taka duża, a wybór średni. Nie przepadam za marmurkami, a tam tego sporo serwują.

A może macie jakiś pomysł na moją małą łązienkę (2,6 czy coś koło tego) - wstępnie wymyśliłam białe kwadratowe kafelki, żółtą fugę, a na podłodze żółto-białe w karo.

Agacka
19-03-2003, 12:53
Tylko te dwa kolory będą w łązience? A armatura jaki kolor jak biały nie zrobi się za mdło? Moe jeszcze troszke zieleni? Tak wiosennie?

Teska
19-03-2003, 14:15
MAKSIU sypiam...ale wstaje zawsze bladym świtem :smile:około 6...

Prace na budowie ruszyły.)..ale pogoda cos sie zepsuła :sad:

Jaga35
19-03-2003, 14:31
Agacka, też pomyśłałam o odrobince zieleni wiosennej (ale z zielonią wymyśliłam dużą łazienkę), a armatura będzie klasyczna i wszystkie dodatki też w kolorze armatury, czyli niklowane (nie było wyboru, bo nas obdarowano nimi :smile:). Ten żółty chciałabym żeby był taki z kropelką pomarańczy (zdecydowanie nie pastelowy). Ale czy to dobry pomysł? W tamtym roku myślałam, że najlepszy, a jak przyszło do skonkretyzowania zrodziły się wątpliwości :???:

Agacka
19-03-2003, 18:25
Jaga żółty z domieszką pomarańczy jet super! Tylko dalej mi się wydaje,że tylko biel i żółć bedzie mdła. Coś powinno ją ożywić! Nie wiem może granatowy?

Teska
19-03-2003, 18:57
Jaga super..moja kumpela zrobiła sobie w tym kolorze tapety natryskowe...piękny kolorek..:smile:

mbz
20-03-2003, 07:26
Witam! Wyglada na to ze dzis ja jestem pierwsza. :smile:
No to soczek na dzien dobry i milej pracy!

Ivonesca
20-03-2003, 07:34
ja już po kawusi....

Teska
20-03-2003, 07:44
a ja pije drugą...:smile:

Ciechanka
20-03-2003, 07:50
W ten szary, bury dzień witam wszystkich. Też już po kawie. Pozdrawiam i zajrzę tu po południu.

Agacka
20-03-2003, 08:05
Ciechanka w taki dzień tylko dwie kawy dziennie? :eek:

Ciechanka
20-03-2003, 08:21
Niestety powinnam się ograniczać jeśli chodzi o spożywanie mojej ulubionej kawusi. Nigdy jednak mi się to nie udaje. W taki dzień jak dziś myślę że będą co najmniej trzy.

Agacka
20-03-2003, 08:23
no to zaglądniesz tu jeszcze więcej niż raz! Bo nie wyobrażam sobie picia kawy bez nas!!!!!

EDZIA
20-03-2003, 08:31
Witam wszystkich i zazdroszczę, że dopiero niektórzy po pierwszej kawie, ja już spokojnie trzecią :grin:
Agacka dzięki za "co ja nie wytrzymam" /chodzi palenie/ dziś
n-ty raz to powtarzam :wink:

mbz
20-03-2003, 08:41
Co za dzien! Miala byc wiosna...
Nawet ja skusilam sie na kawe, bo chyba bym zasnela za chwile :smile:

Agacka
20-03-2003, 09:07
Edzia nie ma za co ja juz na tym powiedzeniu daleko dojechałam i wiele osiagnełam! Fajna praca nad sobą! No bo co siebie nie oszukasz:smile: nie?

Jaga35
20-03-2003, 09:42
I ja Was witam przy herbatce :smile:

Agacka
20-03-2003, 09:48
czerwonej co ostatnio tu modne czy takiej pospolitej?

Jaga35
20-03-2003, 09:48
Muszę podzielić się z Wami pewną radością - dostałam prawdziwą kuchenkę! Dotąd (jak to ludzie na dorobku) mieliśmy taką bez piekarnika, a teraz mam piekarnik i to z teroobiegiem. Fantastyczna Madzia Od Pierogów wygrała nową, a swoją oddała nam. Czy to nie cudowne? :grin: Kuchenka jest w b. dobrym stanie, więc będzie nam służyła jeszcze bardzo długo. No i mazurki będę miała gdzie upiec.
O właśnie, już kiedyś pytałam - czy naprawdę nie macie wypróbowanych przepisów na mazurki?

Jaga35
20-03-2003, 09:50
Agacka, tej ziemistej oczywiście :cry:

Agacka
20-03-2003, 10:11
Jaga niestety mazurek nie jest moją mocną stroną! (w zasadzie przyznaję się żadną stroną, bo jeszcze nigdy go nie piekłam )

Ciechanka
20-03-2003, 11:16
Zgodnie z przewidywaniami wracam do kawiarni. Niestety w kiepskim nastroju bo nie zauważyłam betonowego słupka przy parkowaniu (taki 30cm wstręciuch) no i wjechałam w niego. Mój samochodzik cały ale trochę odrapany. Na całe szczęście nic więcej. Dlatego czas najwyższy na kawkę w Waszym towarzystwie.

Ivonesca
20-03-2003, 11:46
ja też idę zrobić sobie drugą..
pozdrawiam serdecznie

Jaga35
20-03-2003, 11:49
Słuchajcie, a ta pogoda to taka jakaś marcowa ...
Jak wychodziłam z domu padał zamarźniety śnieg, a teraz słoneczko i wiosna na całego :smile:

agnes
20-03-2003, 12:19
Co poniektórym to dobrze......A u mnie niebo szare ,zachmurzone i tak przez cały dzien no i zimno ,a ja piję kawę ....inkę :grin:

Jaga35
20-03-2003, 12:22
Inka na mleku - wspomnienie dzieciństwa :smile:

Ivonesca
20-03-2003, 12:37
a teraz nie pijesz inki - moje dzieciaczki bardzo lubią z mlekiem i czasem w sobotę nasniadanko serwujemy sobie wszyscy inkę i słodkie bułeczki. mniam, mniam....

agnes
20-03-2003, 12:41
ja pije codziennie,w pracy bez mleka jako imitację kawy naturalnej,naturalnej pije 1 szklankę dziennie i to mi wystarcza ale że lubie posmak kawki i kolorek to piję te inkę.

Jaga35
20-03-2003, 12:51
Teraz nie piję inki na mleku, bo źle przyswajam mleko :sad:

agnes
20-03-2003, 13:00
To bez mleka,też dobra-polecam :smile:

Jaga35
20-03-2003, 13:12
... ale taką słodką pachnącą bułeczkę to bym zjadła, mniam mniam
Pomarzyć dobra rzecz :smile:

EDZIA
20-03-2003, 16:38
A ja sama nie wiem co ze sobą zrobić, coś mnie nosi, czuję się niespokojna pewnie przez ten Irak - może jakiś napar z melisy .

Jaga35
20-03-2003, 17:52
Może kilka kropel Melisany, to też pomaga.
Ale dzisiaj Edzia, to wszyscy niespokojni.

Jaga35
20-03-2003, 17:55
Dobrej nocki wszystkim, zmykam do domu :smile:

Gajka
20-03-2003, 19:30
Zmykaj i miłego wieczoru :smile:

To prawda, dzisiaj meliska przydałaby sie wiekszości z nas, nie tylko Tobie Edzia :razz:

A i do rozmów jakos człek chętny nie jest :sad:
Serdeczności wszystkim :smile:

Teska
21-03-2003, 06:40
u mnie nadeszła zimna wiosna...słoneczko jest :smile: i mrozik tez :sad:

a ja tak sobie siedze i popijam kawcie...

Teska
21-03-2003, 06:41
SARA ZOBACZ CZY DOSZŁA WIADOMOSC NA PRIVA

Agacka
21-03-2003, 07:04
Witaj Teska! Czy już wypiłaś całą kawę czy można się jeszcze przyłączyć? Za moim oknem też piękne słoneczko tylko termoter taki niereformowalny wciąć -4C

EDZIA
21-03-2003, 07:17
Witajcie dziewczyny faktycznie za oknem trochę zimno ale póki co nie przeszkadza. Najważniejsze, że słoneczko optymistycznie nastraja :smile:

Agacka
21-03-2003, 07:24
Jak to nie przeszkadza! Ja dziś jadę do Krakowa(a tam ponoć jeszcze zimniej!)Zmarzne w pociagu! A na dodatek paluszki mi grabieją i jak tu pisać? :smile:

EDZIA
21-03-2003, 07:28
Sorry, pomyślałam głównie o sobie. Mnie nie przeszkadza bo siedzę sobie w cieplutkim biurze a dodatkowo przyjemne słoneczko przez szybę. :smile: A jutro też na działkę -dobrze, że mam stare spodnie narciarskie to może nie zamarznę :wink:

Agacka
21-03-2003, 07:47
Jest taka szansa jeszcze zależy ile tam będziesz siedzieć?:smile:A gdzie się budujesz?

EDZIA
21-03-2003, 07:58
Między Rybnikiem a Raciborzem /kiedyś należałam do Twojego województwa/ :smile:

Ivonesca
21-03-2003, 08:29
witam dziewczyny !
we Wrocku zimno, ale wyszło słoneczko i zdaje się że będzie cieplej. A dzis pierwszy dzień wiosny...zmykamy do domu ??????

mbz
21-03-2003, 08:40
Witajcie w dniu, w ktorym wiosna zdecydowala sie wreszcie slonecznie przyjsc, co prawda jeszcze niesmialo (zimno:smile: ), ale jest juz blisko, coraz blizej...

Agacka
21-03-2003, 08:41
Edzia jakim moim województwem :eek:

EDZIA
21-03-2003, 08:57
Kidyś Racibórz był opolski a Ty jak dobrze pamiętam jeszcze jesteś Opole :smile:

Agacka
21-03-2003, 09:06
E to pomówienia tylko:smile:
Jestm rodowitą krakowianką, a do Opola zagnała mnie tylko zawierucha życiowa :smile:I jest to stan tylko przejściowy!

mbz
21-03-2003, 11:15
No tak, ladna pogoda, to wszyscy ruszyli na budowy, albo tak ogolnie sie rozleniwili i do kawiarenki nie zagladaja :sad:

magmi
21-03-2003, 11:20
Właśnie mam zamiar zrobić sobie kawę i przerwę, można się dosiąść?
Pogoda dzisiaj śliczna, co mnie cieszy bo moja córka wraz z gromadą przedszkolaków ma topić Marzannę.:smile: A mnie ciągnie na działeczkę zajrzeć... tylko że niestety platonicznie, nic tam się jeszcze nie dzieje...:sad:

Agacka
21-03-2003, 11:32
na herbatkę można? paluszki mi znarzły

magmi
21-03-2003, 11:41
Agacka, w pociągu Ci paluszki zmarzły czy już w Krakowie? Ja w biurze mam za plecami grzejnik i stwierdzam że wiosna przyjdzie kiedy będę go mogła wreszcie wyłączyć nie ryzykując przymarznięcia palców do klawiatury...

Agacka
21-03-2003, 11:47
Niestety jeszcze nie w pociągu! W pracy mam ziąb! Tu niestety jest tak zawsze! W lecie upał, w zimie mróz. Co tu dużo mówić jak w baraku:smile:

Ciechanka
21-03-2003, 12:08
Po południowej kawce żegnam Was do niedzieli wieczorem. Życzę miłego, słonecznego i pracowitego weekendu (oczywiście na budowach) Teska może wypróbuję twoją rybkę? Do następnej kawki.

Agacka
21-03-2003, 12:10
Jedni to maja fajnie! Piatek 13.00 a oni do domku:smile: No nie Majka?

Teska
21-03-2003, 13:14
Ciechanka..pewne i daj nam znac ja Tobie ta rybka smakowała.

Miłego weekendu :smile: :smile:

mbz
21-03-2003, 14:19
Klapne do Was na jakis maly soczek, na koniec dnia.:grin:

Majka
21-03-2003, 14:44
Poszliście domu? Ładnie to tak, zostawiać mnie samą? Agacka, pojechałaś już?

Teska
21-03-2003, 15:08
:smile:

EDZIA
22-03-2003, 10:04
A co w sobotę kawiarnia nieczynna :grin:

Jaga35
22-03-2003, 10:19
Cześć Edziu, czy tę herbatkę zechcesz wypić w moim towarzystwie? :smile:
A dlaczego z rumem, czyżby zima jeszcze szalała :wink:

Jagna
22-03-2003, 10:23
Czy mogę się przyłączyć z wielkim kubasem kawusi ze śmietanką? :grin:

Jagna
22-03-2003, 10:24
Czy mogę się przyłączyć z wielkim kubasem kawusi ze śmietanką? :grin:

EDZIA
22-03-2003, 10:29
Witam dziewczyny z rumem, bo wybieram się na działkę, za oknem co prawda słoneczko pięknie nam świeci ale zapowiadali, że chłodno. Tak na wszelki wypadek z rumem jakby naprawdę było zimno. A w Waszym towarzystwie herbatka to sama przyjemność :smile:

Jaga35
22-03-2003, 10:29
Mniammmm, Jagna jak cuuudnie pachnie ta Twoja kawusia.
U mnie, jak zwykle ostatnio, ziemista herbatka.
Pracuję na figurę :wink:

Jaga35
22-03-2003, 10:33
Rdzia, a na tej Twojej działce, to jakieś zielone już też wyłazi.
Dzisiaj raniutko zrobiłam mały rekonesans po swojej i stwierdziła, że coś wychyla się z ziemi. Przypuszczam, że te śmielsze to krokusy, a bardziej nieśmiałe - tulipany. Żeby ich tylko nie zmroziła ta wiosna :wink:

EDZIA
22-03-2003, 10:36
Kwiatków nie mam jeszcze, ale posadzone jesienią drzewka wypuszczają już nieśmiało pączki. :smile:

Jaga35
22-03-2003, 10:42
Ta Rdzia, to Edzia, sorry :smile:

EDZIA
22-03-2003, 10:45
Domyśliłam się :smile:
Już uciekam, bo robię małego grilla na działeczce i muszę jeszcze co nieco przygotować :wink:

Majka
22-03-2003, 10:47
Herbatka z rumem dobra na wszystko :razz:
Dbać o linię zacznę od tzw. poniedziałku. Miłego dnia

Jaga35
22-03-2003, 10:54
Od poniedziałku ma byż dużo cieplej, więc wszyscy ostro wezmą się do pracy.
Tymczasem życzę wszystkim miłego wypoczynku i dużo słońca.
:smile:

EDZIA
22-03-2003, 10:58
Kiedyś ta wiosna wszak musi nadejść.
Majko wypróbuję te herbatkę z cytryną i rumem :grin:

Teska
22-03-2003, 12:44
to ja tez chetnie takowej herbatki sie napije...bo jade tez na budowe..a jutro mam tez malego grillka :smile:
oby cieplej sie zrobiło..podobno od poniedzialku 13 stopni na plusie :smile:

Teska
23-03-2003, 08:20
to pije kawke w niedzielny ranek sama :sad:

ale zaraz jade na budowe...

MIŁEJ NIEDZIELI ZYCZE WPADAJAJACYM DO KAWIARENKI :smile:

Teska
23-03-2003, 08:20
miało byc wpadajacym :smile:

pyrka
23-03-2003, 09:13
Wczoraj zalałam strop na garażu. Oglądać pojadę chyba po obiedzie.

Teska
23-03-2003, 09:25
gratulacje:smile:

Teska
24-03-2003, 06:38
MAMY WIOSENKE...MA BYC 13 st...

POZDRAWIAM

Agacka
24-03-2003, 07:03
Witajcie wszyscy po weekendzie!Teska jak minęły dni laby?

Ciechanka
24-03-2003, 07:32
Witam po weekendzie. Na razie jeszcze był leniwy ale w przyszły zaczynamy kopać fundamenty.
Już po porannej kawce więc do roboty. Pozdrawiam

Teska
24-03-2003, 07:40
AGACKA

hi hi jaka laba??? miałam dni sprzatajaco- miotełkowe na budowie..ale w niedzielke był grillek...i dalej zbieranie smieci.
Dzisiaj wchodzi tynkarz...:smile:

Agacka
24-03-2003, 07:41
Teska nie powiesz mi chyba że prace budowlano-grilowe to nie laba!

Teska
24-03-2003, 07:48
Grillek laba ok :smile:
ale te prace ktore wykonywałam...były brudząco - pylące..wiec okolo 18 byłam jak bałwanek na wiosne:smile:

Agacka
24-03-2003, 07:57
A jeśli to nie tajemnica czym sie zajmujesz na codzień? To znaczy chodzi mi o to czy spędzasz czas za biurkiem? Bo ja niestety tak i każda praca fizyczna dla mnie to cudowna laba!

agnes
24-03-2003, 09:13
Ja też siedzę za biurkiem a i tak ciężko mi sie zabrać do jakiejkolwiek pracy fizycznej,co innego sport -do tego to jeszce moge sie przekonać ,ale najbardziej z prac fizycznych preferuje pracę w ogrodzie-to faktycznie lubię i umiem -:wink:

Agacka
24-03-2003, 09:17
Agnes a co ze sportu?

agnes
24-03-2003, 09:26
pływanie,callanetics,rowerek zimą-stacjonarny,yoga

Agacka
24-03-2003, 09:28
no ale ambitna lista! podziwiam!

Jaga35
24-03-2003, 09:46
Witajcie :smile:
No proszę, trochę wiosny i już wszyscy przygotowani, żeby biegać, jeździć, podskakiwać ... Słoneczko widzę działa :grin:
Je też chętnie wsiadłabym na swój ulubiony rowerek, już się za nim stęskniłam.
Życzę wszystkim miłego dnia :smile:

agnes
24-03-2003, 10:37
Ale to nie tak naraz,raz rowerek,raz pływanie a raz yoga ,zalezy od ochoty i samopoczucia:wink:

kgadzina
24-03-2003, 11:19
A ja bym tylko telewizor i zasmażka.

Agacka
24-03-2003, 11:32
Po kilogramie zasmażki pewnikiem Cię zmuli ! Zobaczymy co potem:smile:

kgadzina
24-03-2003, 11:36
Potem cukier-puder. A na to zasmażka!

Agacka
24-03-2003, 11:38
i korniszonek + zasmażka a potem,potem?

kgadzina
24-03-2003, 11:41
A potem miód sztuczny. I na to zasmażka!

Agacka
24-03-2003, 11:44
już mi niedobrze! poproszę silimarol!!

Agacka
24-03-2003, 13:27
Teska nie opijesz z nami Elity Forum?

Jaga35
24-03-2003, 13:44
Przysiadam się do obecnych i dzisiejszą herbatkę piję z okazji:
1. przesadnej ilości zasmażki :wink:
2. (przede wszystkim) wejścia w elitarne kręgi Teski :smile:
Wszystkiego najlepszego!

kgadzina
24-03-2003, 13:57
A ja poproszę Silmarillion! I herbatę z cukrem.

Agacka
24-03-2003, 14:07
bez zasmażki?

Majka
24-03-2003, 14:09
Zamiast herbatki będą lepsze jakieś ziółka :grin:

Agacka
24-03-2003, 14:11
z zasmażką?

kgadzina
24-03-2003, 14:18
Ale nam się zesmażyła Agacka.... :grin::grin::grin:

Jaga35
24-03-2003, 14:41
A jak tu się nie zesmażyć w takim słońcu :grin:

Teska
24-03-2003, 15:25
AGACKA

na codzien mam dwie prace:smile: :smile: etacik na porodówce :smile: i jako rzeczoznawca majtkowy:smile:

Teska
24-03-2003, 15:26
AGACKA chetnie opiję....ale jaką elite??

Teska
24-03-2003, 15:29
hi hi juz wiem :smile: :smile:


Proszę zamawiac ...co kto...i ciacha góry...:smile: :smile:

Jagna
24-03-2003, 16:45
A jak będę pisała kolejne posty po jednym słowie....to szybko Teskę dogonię! :grin:

Jaga35
24-03-2003, 16:47
To czy ja mogę podwójny serniczek i w-zetkę i ...
Ta kawiarenka ma ogromną zaletę - serwuje ciacha bez kalorii.
Pozdrawiam

Gajka
24-03-2003, 17:05
No proszę, Teska juz Elyta,a ja ..... buuuuuuuu, a przecież
prawie w jednym czasie tu (Forum) zajrzałysmy.
Teska gratuluję :smile:

Nie będę nic jadła(staram się ograniczyc słodycze), zieloną herbatkę poproszę jedynie :razz:

Ze sportów na 1 miejscu: wędrówki piesze (pewnie cały świat przeszłabym, gdyby mi pozwolono), rower, pływanie (nie jestem w tym dobra, lecz bardzo lubię) :razz:

Jaga35
24-03-2003, 17:19
Gajka, czy jak będziesz szła w ten cały świat, to zabierzesz mnie ze sobąąą :smile:, też uwielbiam łazikować (ale biegać nie znoszę)

Gajka
24-03-2003, 17:24
Och jak mi miło :smile: Z największą przyjemnością :smile:
Nie, biegać też nie lubie. Aczkolwiek nie tak łatwo o kompanię
do maszerowania, większości moich znajomych nie chce się :sad:
Dlatego cieszę się, że lubisz łażenie i ogladanie swiata :smile:

Jaga35
24-03-2003, 17:26
Dzięki :grin: :grin: :grin:

Teska
24-03-2003, 19:11
Gajka,,,,ja tez moge isc w ten swiat :smile:

Agacka
25-03-2003, 07:20
No i poszły już chyba na dobre! A z kim ja tu posiedzę i kawę wypiję?

Teska
25-03-2003, 07:35
Agacka...a czym Ty sie zajmujesz??/

agnes
25-03-2003, 07:42
Z tym wyruszeniem w świat to niezły pomysł ,moje marzenie ,uwielbiam zwiedzać,podróżować nie cierpię za to organizowanych wczasów itp. przyjemności,tobołek w rękę i ruszyć po przygodę -odwieczne dążenie człowieka .

Agacka
25-03-2003, 07:50
Teska co znaczy czym sie zajmuję? Teraz obecnie? w ogóle? Czy coś innego miałaś na mysli?

Teska
25-03-2003, 07:57
czym zajmujesz sie na codzien? o takie pytanko jak Ty mi zadałaś...:smile:

Agacka
25-03-2003, 08:02
Ja na codzień jestem bardzo poważną księgową :smile:
W Twoim przypadku to chyba na brak ruchu nie masz co narzekać? Przynajmniej nie masz monotonii! U mnie papierki wykazują małą chęć ruchu :grin:

Jaga35
25-03-2003, 09:08
Cześć Dziewczyny :smile:
Widzę, że kobiety, to ranne ptaszki. Panowie albo śpią, albo już budują :wink:
Teska, a ten etacik na porodówce, to dokładnie co? Czyżbyś była zawodową akuszerką? :smile:

Ciechanka
25-03-2003, 09:16
Witam po porannej kawce. Humor niezły bo słońce od rana świeci...Ja jako poważna urzędniczka państwowa troszkę tu popiszę i do pracy.

Agacka
25-03-2003, 09:18
wiecie co cieszę się że wszystkie jesteśmy śmiertelnie poważne :smile:

Majka
25-03-2003, 09:34
Agacka, zrób przeciąg, to Twoje papiery nabiorą wigoru :grin:

poproszę filiżankę białej kawy i leżak :grin:

Agacka
25-03-2003, 09:42
leżak Ci potrzebny? a palmę już masz? dla mnie też biała kawa!

Jaga35
25-03-2003, 09:58
Kochane, jeżeli chodzi o palmę, to zapraszam do mnie :grin:
Odbiła pięknie i widocznie klimat jej służy, bo jest już dość okazała. No, śmiało, przysiądźcie się kobitki z tymi leżaczkami, zapraszam :smile:

Majka
25-03-2003, 10:04
Palma to mi odbija od czasu do czasu :grin:
Z chęcia się przysiądę na ploteczki, słonko grzeje /widzę przez okno/ :grin:

mbz
25-03-2003, 10:24
Dzien dobry! Witam wszystkich!
Sloneczko swieci optymistycznie ale u mnie kiepsko z humorem, do tego (chyba z tego przesilenia) przestala mi dzialac ktoras polkula mozgowa :smile: bo od dwoch dni ciagle robie sobie kuku w jakas czesc ciala po lewej stronie. Jestem juz ranna w glowe, w dlon i w ramie :sad:

Teska
25-03-2003, 10:28
Jaga35 tak ten etacik to zawodowej położnej :smile:

a ja tez chetnie kawusie, i pod palemkę...ale niestety kawusia tak...i po raz drugi na budowe..

Jaga35
25-03-2003, 11:45
Teska, to Ty piękny zawód masz, że tak powiem życiodajny :grin:

mbz, a kto Cię tak potrzaskał ?

Teska
25-03-2003, 12:42
nio :smile: mozna zec...zyciodajny :smile:

Agacka
25-03-2003, 13:22
Wiecie co najważniejsze uważam jest mieć taką pracę żeby sie do niej chciało rano wstawać! Ja wiem że z reguły rano nie chce się wcale wstawać, ale choć bez obrzydzenia!

mbz
25-03-2003, 16:10
Jaga35
najgorsze ze sama, sama, sobie to kuku robie, niechcacy. jestem taka rozkojarzona, ze ostatnio zostawilam zelazko w kontakcie na jakies 30 godzin!

Jaga35
25-03-2003, 17:02
To może Ty Magda zakochałaś się tej wiosny :grin:

Jaga35
25-03-2003, 17:48
Dobrej nocki wszystkim życzę :smile:

Teska
25-03-2003, 18:44
Dobrej Nocki :smile:

Gajka
25-03-2003, 21:03
Najgorzej jest wstać rano od poniedziałku do piątku,w weekend nie ma problemu :razz:
W takim razie kolorowych snow :grin:

Frankai
25-03-2003, 23:20
Agacka - ja tam nie widzę problemu ze wstaniem. Tak sobie wybrałem pracę, by mnie nie nudziła. Zresztą - choć uwielbiam siedzieć po nocach, to jak chcę to wstaję i przed 5:00. Ważny tylko motym :wink: Ostatnio wstaję przed piątą, bo łapię koleżankę na MSN. Oj grzeją się kable :wink: A teraz skoczę sobie po piffo, coby się schłodzić. Już tak ciepło się robi, że trzeba włączać A/C w autku.

Teska
26-03-2003, 06:58
Frankai

To jak ja uwielbiam siedziec po nocach...rano wstawać..bez waznych motywów..

I myśle,ze to bardzo ważne ,aby do pracy isc z ochotą, a nie z bólem brzucha....Ja bardzo lubie chodzić do pracy:smile: :smile:

Wszystkim życzę milej pracy

mbz
26-03-2003, 08:49
Witam wszystkich w kolejnym pieknym slonecznym wiosennym dniu :smile:
Az by sie chcialo spedzic caly dzien na dworze :grin:
Jaga,
z tym zakochaniem, to hmm... myslisz ze wiosna, to hormony sie budza? Ja myslalam ze one gleboko spia!

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: mbz dnia 2003-03-26 09:51 ]</font>

Agacka
26-03-2003, 09:56
Świetnie miło i przyjemnie! Szkoda tylko że u mnie już się chmurzy!

Jaga35
26-03-2003, 09:56
Dzieeeeńdooobry :grin: Ale dzisiaj ładnie! A przede mną DWA WOLNE DNI!! (nie licząc soboty i niedzieli)

mbz, a co Ty taka zadziwiona, nie wierzysz w swoje hormony :wink:

mbz
26-03-2003, 10:05
Myslalam ze u mezatki to one juz nie dzialaja :wink:

Ciechanka
26-03-2003, 10:14
Działają, działają. Wiosna całą gębą tylko patrzeć jak zrobi się lato. Kawka z rana była niezła. Chyba czas na następną. Pozdrawiam

Agacka
26-03-2003, 10:20
obawiam się że kawa na hormony nie zadziała :smile:

mbz
26-03-2003, 10:32
Agacka, a co zadziala?

Agacka
26-03-2003, 10:37
ciężko nie wiem czy nie trzeba się poddać :smile: na mnie jako na mężatkę jeszcze działa - zdrowy rozsądek (czasami:smile:)

Majka
26-03-2003, 10:49
A może popuścić wodze... :grin: Wiosna to wiosna swoje prawa ma :grin:

pitbull
26-03-2003, 11:08
Co? .... chlopa Wam brakuje :grin:
Maaajkkkaaa - poooopusc wodze - Ma-jka, Maj-ka MAJKA :razz:

Agacka
26-03-2003, 11:11
Pit i do czego Ty namawiasz naszą Majkę? :eek:

pitbull
26-03-2003, 11:15
Do popuszczenia wodzy :grin:
"Nasza Majke" - no niezle sie zapowiada ... :razz:

Majka
26-03-2003, 11:22
Oj, Pit, nie rozpędzaj się tak, to nie zdrowe :grin:
No chyba, że zamierzasz się ze mną umówić :grin:

mbz
26-03-2003, 11:31
Jest taka teoria, ze jesli kobieta jest w jakims innym miejscu niz kuchnia, to albo sie urwala z lancucha, albo ma za dlugie ... wodze :smile: I jak tu je popuscic?

pitbull
26-03-2003, 11:40
Czyli jak sie z Toba umowie to juz bedzie zdrowe ?

Frankai
26-03-2003, 11:42
Majka - ja tam bym się z Tobą z pewnością umówił, co z tego jak i tak do zbliżenia nie dojdzie, bo ... ruchy kontynentów są bardzo powolne, a w dodatku to się raczej oddalają niż zliżają.
Agacka - jak interpretować twoją wypowiedź? Czy hormony się budzą tylko z rozsądku? Czy też odwrotnie - nie budzą się bo rozsądek? Wojna hormonów z rozsądkiem?

A propos wojny: make love not war. Kto się podpisuje? Uwaga panowie - można się podpisywać co najwyżej 2 rękami. Niczym więcej!

pitbull
26-03-2003, 11:44
Nie podpisze sie poniewaz to amerykanskie haslo.

Agacka
26-03-2003, 11:50
Frankai a widziałeś kiedyś rozsądny hormon?
Pit: obiecanki cacanki co?

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Agacka dnia 2003-03-26 12:51 ]</font>

Majka
26-03-2003, 11:54
Pit, sądzisz, że mogłoby Ci zaszkodzić:eek:
Frankai, nie zwalaj na kontynenty, dla Agackiej chciałeś nawet lądować w Krakowie :grin:

Frankai
26-03-2003, 12:01
No tak - kobiety są pamiętliwe.
Majka - swego czasu chciałem dla Ciebie wylecieć z Krakowa, a i tak nic z tego nie wyszło. Tego nie pamiętasz?

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Frankai dnia 2003-03-26 13:02 ]</font>

pitbull
26-03-2003, 12:02
Aga a skad wiesz? :smile:
Majka- napisalas zebym sie nie rozpedzal bo to nie zdrowo a potem ze zdrowo jest tylko umawiajac sie z Toba. Z czym oczywiscie sie zgadzam :smile:. Jestes samym zdrowiem, musze Ci to czesciej powtarzac :grin:

Jaga35
26-03-2003, 12:06
Ocho! Widzę, że wiosna na całego :grin:
Wchodzimy w czas romansowy, a co będzie w maju !! :grin:

Agacka
26-03-2003, 12:09
Ale słodkosci w sam raz do kawy!

pitbull
26-03-2003, 12:10
W maju to jeszcze nic nie bedzie ale za 9 miesiecy edziecko murowane :grin:. Tylko mi powiedzcie ktore moje, zebym wiedzial. Zreszta niewazne - na uwage ze podobne do sasiada, zawsze odpowiadam ze chowam jak swoje :grin:

Jaga35
26-03-2003, 12:12
murowane dziecko? :razz:

Agacka
26-03-2003, 12:13
tylko powiedzieć czy zdjęcie też załączyć?

pitbull
26-03-2003, 12:17
zdjecie byloby korzystne - bo w przypadku konfrontacji wpadki nie bedzie :grin:

Majka
26-03-2003, 12:19
:grin::grin::grin: Coraz bardziej mi wiosennie. Czytam i się zaśmiewam. A to napewno najzdrowsze :grin:

Pit, a nie pomyliłeś mnie z Litwą? :grin:

Agacka
26-03-2003, 12:22
no dobra dalej nie brnę - bo potem nie wybrnę :grin:
Majka wsparcie na krakowskiej mi potrzebne!

pitbull
26-03-2003, 12:24
"Litwo - oczyzno moja ..."
Dlaczego z Litwą ?

Majka
26-03-2003, 12:29
Tylko pierwszą linijkę pamiętasz? A co było w drugiej? :grin:

pitbull
26-03-2003, 12:34
"Ile cie cenic trzeb ten tylko sie dowie" :grin:
Co egzamin z polskiego? :grin: a Mickiewicz podobno litewskim wieszczem byl ... :grin:

Teska
26-03-2003, 12:42
hmm...wpadłam coby kaffffke wypić w towarzystwie..a tu patzre romansowo sie zrobiło...
hi hi to bede miała pracę...:smile: cos mi sie wydaje bezrobocie mi nie grozi :smile:

pitbull
26-03-2003, 12:50
Urzad Stanu Cywilnego czy swatka wolontariuszka? :grin:

Majka
26-03-2003, 12:52
Teska będzie "odbierać" Twoje edzieci :grin:

Agacka
26-03-2003, 12:57
Teska w tym przypadku musisz posiadać szybki samochód bo Polska jest szeroka i długa ! :grin:

mbz
26-03-2003, 12:57
Jaga,
tymi tekstami o zakochaniu wywolalysmy burze ... hormonow :grin:

Majka
26-03-2003, 13:00
Nie. Eporody odbiera się tak samo, jak się spładza edzieci. Wirtualnie :grin:

pitbull
26-03-2003, 13:01
Korespondencyjnie to zalatwi lub emailem :wink:

Frankai
26-03-2003, 13:09
Gdzie może kupić przystawkę do e-seksu?

Frankai
26-03-2003, 13:11
Wy to macie przynajmniej okazję, a ja ... Szkoda gadać. Kto nie wie, niech się lepiej nie próbuje dowiedzieć o "urodę" Amerykanek.

:cry:

pitbull
26-03-2003, 13:11
W e-sexshopie :grin: Taki duzy i nie wie :grin:

Agacka
26-03-2003, 13:14
e-nie wiem czy tek e-fajnie! nie ma to jak sex niewirtualny!

Frankai
26-03-2003, 13:17
Agacka - a nie kazałaś lądować w Krakowie. Nic już nie rozumiem

pitbull
26-03-2003, 13:17
Slusznie. Proponuje akcje dla Frankai - dziewczta z forum przesla mu swoje zdjecia (pelna dowolnosc) zeby od tej fastfoodowej urody Amerykanek nie dostal "cofki zywieniowej" :grin:

Majka
26-03-2003, 13:20
e'sex patrząc na fotografie :grin:

Frankai
26-03-2003, 13:20
Brawo Pitbull!!! Ale oczywiście osobiste, a nie czyjeś dla "jaj".

Czy ktoś ma łamacza haseł do Word'a. Dostałem zaszyfrowany załącznik i moja e-kochanka wycofuje się z podania hasła :sad:

Frankai
26-03-2003, 13:23
Majka - a widzisz inne rozwiązanie? Ja jako romantyk (nie mylić z reumatykiem) uwielbiam marzyć, a fotografie pomagają w tym.

pitbull
26-03-2003, 13:23
Majka nie martw, facet zaradny zeskanuje sobie do postaci elektronicznej :grin: i dalej da sobie rade.

Agacka
26-03-2003, 13:24
jak się wycofuje to nic nie poradzisz nawet kodołamacz nie pomoże! ja nie przesyłam zdjęć bo nie jestem e'reprezentacyjna :smile:

Frankai
26-03-2003, 13:30
Agacka - ale jestem bardzo ciekawy czemu. Wiem, nie powienienem, ale ...
W kwestii techniczej, to jest to wykonalne. Są firmy, które robią to za pieniążki. Cena 50zł. Wolę się jednak nie uciekać do tego i pertraktuję

Agacka
26-03-2003, 13:32
za drogo? :grin:

Majka
26-03-2003, 13:43
Co robią za 50zł :eek: Ze zdjęcia - postać, czy dekodują worda :eek:

Pit, jak sobie radzi zaradny facet? :grin:

Agacka
26-03-2003, 13:45
no na taki apel nie można pozostać obojętnym ! :grin:

Frankai
26-03-2003, 13:55
Majka - procedura jest taka: wysyłasz plik i podajesz w przybliżeniu co tam jest. Założenie jest takie, że zapomniałaś hasła, więc musisz udowodnić, że to Twój. Tłumaczą się, że nie potrafią lepiej zweryfikować właściciela, ale nie chcą być podejrzewaniu o łamanie kodów w niecnych (szpiegostwo gospodarcze, itp.) celach. Jak złamią, to wysyłają Ci fakturkę i jak zapłacisz, to dostajesz treść. Hasła 3-literowe łamią za darmo. Zależnie od programu są w stanie złamać na 100% 6-literowe. Można im pomóc podając przybliżone hasło lub zestaw liter. Wtedy mogą więcej.

Ivonesca
26-03-2003, 14:18
witam na popołudniowej kawce :smile:
Majka - co do spotkania w zeszłą sobotę grupy wrocławskiej - to podaj jakis numer zdjecia ze strony Sroki to postaram się wyjasnić kto jest kto :smile:

Gajka
26-03-2003, 15:23
Ooooooooo jakas zmowa hakerów ?
Całe szczęście, że moje hasła są na więcej liter :razz:

EDZIA
26-03-2003, 16:14
Witam
Takie miłe rozmówki toczyły się dziś w kawiarence aż człowiekowi żal serce ściska, że nie mógł uczestniczyć :smile: a teraz to pewnie wszyscy budują i nikt tu nie zajrzy :smile:

Majka
26-03-2003, 16:20
Edzia, przecież wiesz, że ja zawsze o tej porze jeszcze na stanowisku pracy :grin:
Brakowało nam Ciebie.

EDZIA
26-03-2003, 16:28
Miło mi to usłyszeć. Mam świadomość, że siedzisz dłużej ale w końcu jesteś w pracy i możesz mieć nawał klientów :smile:

Frankai
26-03-2003, 16:44
A ja zajrzę do kawiarenki na lunch :wink:

Agacka
26-03-2003, 16:49
podwieczorek i kolację pewnie też nie odpuścisz :smile:

Jaga35
26-03-2003, 16:52
I ja sobie siedę na koniec pracy.
Faktycznie Edzia, straciłyśmy dzisiaj dużo :wink:

EDZIA
26-03-2003, 16:56
Dobrze, że dziś mój Marek imprezuje, przynajmniej nie muszę jechać na budowę i mogę sobie spokojnie to wszystko poczytać. W przeciwnym razie urlop na nadrabianie powstałych zaległości. Na Forum Oczywiście :smile:

EDZIA
26-03-2003, 16:58
A tak w ogóle Jago jakoś mi tak raźniej ze świadomością, że ktoś też tak w ciągu dnia zapieprza jak ja :smile:

Agacka
26-03-2003, 17:01
Edzia myślę że takich jak Ty jest więcej! Ale mimo wszystko trzeba sobie radzić i na forum zagladać!Miłego popołudnia - do jutra Aga!

EDZIA
26-03-2003, 17:05
Wiem, ja też miewałam dni kiedy mogłam sobie pozwolic na czynne uczestnictwo na forum ale jakoś tak ostanio gorzej z tym czasem. Nic nie jest wieczne, ten nawał pracy też :grin:

Jaga35
26-03-2003, 17:10
Oj, zapieprzałam ciężko, ale w nagrodę czwartek i piątek mam wolne :grin:

Jaga35
26-03-2003, 17:11
i już Cię Edzia pocieszam ponownie - sobotę i niedzielę spędzę na uczelni :sad:

EDZIA
26-03-2003, 17:18
Legalnie powinnam od poniedziałku iść na zaległy urlop. Jak znam życie to oddam tylko kartę urlopową i będę przychodzić do pracy. :smile:

EDZIA
26-03-2003, 17:35
Jaga nie zazdroszczę Ci, czy w każdą sobotę i niedzielę jesteś na uczelni czy tylko w wybrane w miesiącu

Jaga35
26-03-2003, 17:38
Oj, nie masz czego zazdrościć :wink:
Sobotę i niedzielę spędzam na uczelni, a następną sobotę mam pracującą i tak na przemian, ale tylko do maja :smile:

Frankai
26-03-2003, 17:41
Edzia - ja też urlop często spędzałem w pracy :smile: Poczytałem Forum, porobiłem plany budowlane, porządkowałem budżet, itp.

Trochę Wam zazdroszczę, bo jz tu mam wyrzuty sumienia, że nic nie robię, a kasa leci. Dla mnie największą przyjemnością jest pozapierprzać na "field-zie" (obiekcie) i zobaczyć tego efekt. A tu nic - nuda :sad:

EDZIA
26-03-2003, 17:41
No to już masz bliziutko do końca a potem pewnie jakaś praca do obrony ?

Jaga35
26-03-2003, 17:45
W maju koniec roku, a obrona w maju następnego roku, ale to już z górki :smile:
A Ty Edzia, to jesteś strasznie "zarobiona" dziewczyna. Czy chociaż latem będziesz miała prawdziwy urlop?

EDZIA
26-03-2003, 17:46
Frankai powiem Ci,że najwięcej się zrobi w czasie urlopu w pracy :grin: wtedy działasz wybiórczo i nic nie musisz.
Też chciałabym mieć takie wyrzuty sumienia :wink:
A tak jeszcze a propos urlopu w pracy. Kilka lat temu spędzaliśmy wspaniały urlop w ciepłych krajach dla mnie było ekstra a mój mąż pewnego dnia oświadczył, że marzy o swoim klimatyzownym biurze :eek:

Jaga35
26-03-2003, 17:47
Frankai, to przyjeżdżaj do nas, nudzić się nie będziesz, nie pozwolimy na to, bardzo dużo roboty jeszcze przy naszej chałupce :wink:

Jaga35
26-03-2003, 17:50
Dobranoc kochani, idę sobie wypoczywać, czego i Wam życzę :smile:

EDZIA
26-03-2003, 17:52
Jago tak się tylko wydaje. Czsem poobijam się w pracy - co udowodnione jest zapisami na tym Forum + prywatne emaile trochę się tego uzbiera. Tak teraz wypadło, bo mojego wspólpracownika rozłożyła choroba na dłużej i nie mogłam wcześniej wykorzystać zaległego urlopu. A teraz koniec miesiąca, koniec kwartału , raporty, analizy itp :smile:

EDZIA
26-03-2003, 17:56
Jako, że mój mąż dziś imprezuje ja też muszę Was opuścić - odbieram dziecko z j. ang. Niewykluczone jednak ,że tu jeszcze wrócę.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2003-03-26 20:04 ]</font>

Frankai
26-03-2003, 18:12
Jaga35 - ja mógłbym porobić przy własnej chałupce, ale tutaj robiąc "nic", zarobię na to by mi ją postawiono.

EDZIA
26-03-2003, 18:44
A mówiłam, że niebawem wrócę. Mały bieg po zdrowie, szare komórki dotlenione i coś chłodnego do picia. Wieczór dziś taki ciepły, że aż nie chciało się wracać. Ciekawe czy tak już zostanie czy jeszcze jakiś nawrót zimna ?

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2003-03-26 20:03 ]</font>

Frankai
26-03-2003, 18:59
Edzia - wszak w marcu jak w garncu, a kwiecień plecień. Ja już od blisko 2 tygodni bez kurtki, ale ponoć w weekend będę musiał ją przeprosić :sad: Nie lubię być grubo ubrany

EDZIA
26-03-2003, 19:10
Oj bywał snieg i w maju - pamiętam pochody :grin:
Też zdecydowanie wolę lekkie, zwiewne sukienki niż ciężkie, ciepłe płaszcze.
Na sukienki jeszcze pewnie przyjdzie mi trochę poczekać :smile:


<

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2003-03-26 21:05 ]</font>

Frankai
26-03-2003, 19:20
Pamiętam, choć akurat na tym pochodzie mnie nie było :smile: Zresztą migałem się jak mogłem z tego typu zabaw. W szkole średniej robiłem to zasłaniając się turniejem szachowym. Oczywiście nie zawsze na nim byłem :wink:. Ponoć kiedyś nawet (byłem bardzo mały) był i śnieg w czerwcu. Brrrrr

Teska
27-03-2003, 06:59
wiec dzisiaj wpadłam tutaj na kwfffke pierwsza....:smile: jest tu kto??

ups...wszyscy pracuja cieżko ..:sad:

Teska
27-03-2003, 07:01
dzisiaj mam dyzurek w pracy:smile: wiec wieczorkiem sobie zajrze na forum:smile:no chyba ,ze akurat duzo dzieci bedzie chciało przyjsc na ten swiat:smile:

Ciechanka
27-03-2003, 07:26
Witaj Tesko! Jak tam dzisiaj pogoda na zachodzie kraju. Bo u mnie piękne słońce aż chce się żyć. Kawka, oczywiście w kawiarnianym gronie obowiązkowa. Wiosna się rozszlała. Wczoraj zakupiłam buty dla mojej pociechy, bo moje złudne nadzieje, ze te kupione w październiku będą dobre, prysły jak bańka mydlana. Ale jest miło i przyjemnie. Może w weekend poszaleję na działce. Pozdrawiam słonecznie

Agacka
27-03-2003, 07:27
Teska witaj w tak piękny dzionek! Dzieci nie powinno za dużo przybyć bo nie ma pełni:smile:!
Kawkę można poprosić?

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Agacka dnia 2003-03-27 08:45 ]</font>

mbz
27-03-2003, 07:47
Witam wszystkich!
Co za piekny poranek w Warszawie! :grin: sloneczko swieci, juz od switu prawie 10 stopni, ciekawe co bedzie po poludniu?

Teska
27-03-2003, 07:49
Na zachodzie :smile: piekne słoneczko...ciut za mgiełką..