PDA

Zobacz pełną wersję : dylemat wylewki czy tynki



januszek
17-09-2002, 07:14
Mam problem organizacyjny co wykonać najpierw wylewki, a następnie tynki czy odwrotnie, W jakiej kolejności drodzy Forumowicze robiliście. Czy jak robiliście tynki najpierw to nie zniszczyliście izolacji posadzki, i odwrotnie jak robiliście najpierw wylewki to nie zniszczyły się one w czasie wykonywania tynku. Doradzcie.

Luśka
17-09-2002, 07:40
U mnie zrobili najpierw wylewki.

bigmario4
17-09-2002, 07:47
Też proponuję wylewki,na równym betonie łatwiej sprzątać po tynkarzach ew.można przykryc kartonami co do uszkodzeń to chyba młotem nikt po tym walił nie będzie,kilka dni po wylaniu mozna śmiało chodzić,stawiać rusztowania.Mario

finiszant
17-09-2002, 07:48
Najwięcej brudu powstaje przy tynkowaniu ścian, mniej przy wylewce, do tego wylewkę trzeba zrobić po instalacjach (co i c.w.) - więc raczej na końcu. O jaką izolację się martwisz? Na ogół izolację p-wilgociową oraz styropianową wykonuje sie razem z wylewką. Warto by "wylewkarz" był sprawdzony i nie trzeba jego roboty wyrównywać porzed położeniem ostatecznej warstwy podłogi!!!
Finiszant

PS
Wylewka to dla mnie beton na ociepleniu, bo 1. warstwę betonu na pewno już masz (jeżeli o tej 1. warstwie myślisz, to oczywiście trzeba ją zrobić przed tynkowaniem)
F.

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: finiszant dnia 2002-09-17 08:51 ]</font>

kgadzina
17-09-2002, 08:56
U mnie zrobili najpierw wylewki, ale dlatego, że rury od wody i CO miałem rozporwadzone wcześniej i baliśmy się, żeby tego nikt nie ukradł. Po tynkowaniu było troche sprzątania, bo wylewki troche się pochlapały - ale sprzątać i drapać strupy kazaliśmy tynkarzom. W końcu to oni pochlapali wylewki.

finiszant
17-09-2002, 09:01
Taki drobiazg - a ważny - świężą zaprawę można po prostu zmieść, jak tynkarz o tym "nie pamięta" - to dopiero trzeba kuć i sie napracować, ekipa tynkująca nie może zostawić po sobie krajobrazu księżycowego!!!
Finiszant

Wowka
17-09-2002, 09:11
On 2002-09-17 08:47, bigmario4 wrote:
Też proponuję wylewki,na równym betonie łatwiej sprzątać po tynkarzach ew.można przykryc kartonami co do uszkodzeń to chyba młotem nikt po tym walił nie będzie,kilka dni po wylaniu mozna śmiało chodzić,stawiać rusztowania.Mario


Hmmm.... , ciekawe na jakim etapie budowy jesteś?
Jestem tuż po położeniu tynków z gipsu maszynowego a przed wylewkami i po doświadczeniach z tynkarzami uważam, że postąpiłem słusznie. Starali się robić czysto, niemniej gdzie drwa rąbią ...... zebrało się do 10 taczek różnych odpadów. Ponadto całkowitą rację ma Finiszant, że najpierw należy umieścić w ścianach i podłogach wszelkie instalacje.
Każdy producent podłóg paneli parkietów wymaga by jego produkt był ułożony na równej, gładkiej powierzchni wylewki i w związku z tym nie uśmiecha mi się "drapanie" spadów z sufitów itp. Co do rusztowania które "lepiej" ustawić na równiutkiej wylewce - jest to argument chybiony. Moi tynkarze w 30 minut zbili z kilku desek "ławę o wysokości" ok. 60 cm (ta wysokość wynikała z wypadkowej wzrostu tynkarza i wysokości pomieszczenia) szerokości 40 cm i długości do 2 m. Jednym pociagnięciem ręki tynkarz ustawiał to "urządzenie" w pożądanym miejscu.
Uwaga! Należy zwrócić uwagę by tynkarze kładli tynk do samego spodu nawet tam gdzie będzie go przykrywała wylewka. A to dlatego by po położeniu dylatacji nie było dużych komór powietrznych między ścianą a wylewką.
Pozdrawiam.

am
17-09-2002, 12:06
Zgadzam się z Wowka. Rozmawiałem z wieloma firmami. Wszystkie doradzały taką kolejnośc. Dodatkowo, przy ogrzewaniu podłogowym mówili mi, że jest to jedyna sensowna kolejność.
Polecam tynkowanie do samej podłogi (również tam, gdzie będzie wylewka) również ze względu na lepszą izolacyjność akustyczną takiego pomieszczenia.
Argumenty za:
1. Nie wierzę w "czystych tynkarzy". Ja miałem gispowe nakładane mechanicznie, super ekipa. Posprzątała po sobie (nawet rozkładali papę na posadzce przed robotą). Ilość śmieci była bardzo duża. Po co dodawać sobie pracy. Ja przed tynkarzami pokryłem całą posadzkę jedną warstwą papy nawierzchniowej. Tynkarze trochę kręcili nosami, ale wyczyścili. Dzięki takiemu zabiegowi miałem pewnośc dobrego połączenia izolacji poziomej (w moim przypadku papa) w ścianie zewnętrznej z papą w pomiezczeniach (lepik i papę kładłem na "czyste podłoże"). Teraz na papie mam trochę zaschniętego tynku ale i tak planuję położyć na to 1xfolię i przykryć styropianem.
2. Jak wiadomo do ogrzewania podłogowego powierzchnia powinna być jak najczystsza, równa itp. PO położeniu styropianu trzeba obowiązkowo dać dylatację w każdym pomieszczeniu (przy styku ze scianą). Moim zdaniem dużo łatwiej jest zrobić dylatację przy równej (wytynkowanej) ścianie.
3. Wylewanie posadzki jest duzo "czystszym" etapem niz tynkowanie. PO zakończeniu jest już w zasadzie gotowe pomieszczenie do wykończenia (oczywiście po wyschnięciu)
4. Jak obserwowałem w muratorze dbudowę wystawy dom dostępny, to w każdym przypadku najpierw były kładzione tynki - odsyłam do zdjęć.
5. Przed tynkami trzeba położyć instalację eletkryczne, wodne itp. Jest to związane z wierceniem, kuciem itp. Po co to robić na "czystej" szlichcie?
6. Czasami trzeba przebić otwory przez strop, zeby poprowadzić przewody elektryczne na poddasze - a czasami nawet poprowadzić te przewody w podłodze, bo nie ma innej możliwości. Łatwiej jest to wykonać bez szlichty na poddaszu.
To tyle. Ja jestem za tynkami a później posadzką.

pawelko
24-08-2004, 12:17
No cóz - ja niestety będę zmuszony do położenia najpierw wylewek a potem tynków. Oto dlaczego:
Wykonuję najpierw instalacje wodne, co i kanalizację, sporo kucia a potem zalepiania które później pokryją tynki - po co tynkować a potem kuć?
Spora część instalacji będzie pod wylewkami: ogrzewanie podłogowe i odkurzacz centralny to standard, ale ja chcę pod wylewkami dać też kable elektryczne - mniejsze ryzyko, że coś uszkodzę za parę lat wiertarką mocując przysłowiowy obrazek.
Po wykonaniu wszystkich instalacji muszę zrobić wylewki aby zabezpieczyć to co na podłodze, a potem dopiero tynki. W odwrotnej kolejności rury pex-al-pex do co. oraz peszle z kablami el. poniszczyliby tynkarze.

echo
24-08-2004, 13:00
My będziemy robic najpierw elektryke i wodę a potem tynkowanie ścian. Wylewki na wiosnę po c.o.

zbys
24-08-2004, 14:03
tak jak pawelko najpierw zrobiłem wylewki a potem tynki ze względu na zagrożenie jakie niesie nadepnięcie jakiegoś tynkarza na plastykowe rurki, który oczywiście sie nie przyzna. Wolałem dmuchać na zimne....

ARi.
24-08-2004, 18:49
Witam
umnie jest tak najpierw była wylewka maszynowa a potem tynki tradycyjne. Przed wylewką kazałem jeszcze sprawdzić raz hydraulikowi całą instalacje bo sobie leżała przez zime i wpompował powietrzem i sprawdził.
Jesli ktoś sie boi o podłogi to może wykożystać stare dywany lub kartony a pozatym jak widziałęm to moi fachowcy na koniec roboty zawsze sprzatali podłoge.
Aha jeszcze coś mała rada przed posadzkami polecam jak bedą rozkładać styropian pozostawienie rury plastykowej tej co do kabli elektrycznych zwłaszcza w salonach bo kto wie czy nie trzeba bedzie zajakiś czas ciągnąć kable np. do kolumn albo TV a tak ma sie rurke w podłodze co wystaje w scianie i przeciąga sie kabelek z jednego końca pokoju do drugiego końca i kłopot z głowy

janzar
24-08-2004, 19:42
moje zalecenie to tynki i po tynkach podłoża cementowe czyli jastrych

mieczotronix
25-08-2004, 00:27
ja robiłem najpierw wylewki (żeby zalać odkurzacz, rurki itepe) a potem tynki, ale z doświadczenia wiem, że należało to zrobić w odwrotnej kolejności, tzn. najpierw tynki, dlaczego?
Botynkarze wszystko strasznie świniają - chociaż ja swoim kazałem rozłożyć folię na podłodze,to im się nie chciało i miejscami mam teraz na wylewkach grubsze złogi tynku, który dość łatwo odchodzi. Kupy tynku, które im spadły to oni nawet usuneli i pozostała w miarę gładka podłoga w białe ciapki, ale dużo po całym domu walało się pyłu po zacieraniu i szlifowaniu tynków i jak on zebrał się w kupkę i gdzieś leżał na wilgotnej jeszcze wylewce to zastygał w różne takie placki.
Roboty z tym trochę będzie miał kafelkownik, bo będzie musiał to odskrobać żeby płytki sie potem nie odklejały. Dowiedziałem się niedawno, że trzeba to zedrzeć. Więc defacto ja mu zapłacę za sprzątenie bałąganu po tynkarzach.

Jeszcze raz powtarzam, tynkarze wszystko uświniają niemożebnie.
Więc najlepiej ich wpuścić od razu po elektrykach, przed hydraulikiem.
U mnie jeszcze kończyli tynkować w tym samym czasie, kiedy były wstawiane okna, więc nie obeszło się bez pochlapania i ich (choć były zakryte folią). Na kilku oknach miałem tysiące kropelek z gruntu do tynkowania. Niczym to nie chciało zejść. Dopiero denatur rozpuścił.

tczarek
25-08-2004, 07:48
Oczywiście jako pierwsze należy wykonać tynki a następnie wylewki. Chyba że ktoś bardzo lubi odkuwać plastry tynku z wylewek. Nie spotkałem się z ekipą tynkarzy czyściochów. Zawsze im coś spadkdnie, skapnie itd.

Cypek
25-08-2004, 08:12
1. Wszystkie instalacje
2. Tynki
3. Wylewki
Tak jest najmniej szkód, ja zapomniałem o jednym pionie kanalizacyjnym i trzeba było niestety rozkuć kawałek ściany i zatynkować już ręcznie (reszta była maszynowo) i juz sie różni - a szkoda.

Jankes
25-08-2004, 08:56
Botynkarze wszystko strasznie świniają - chociaż ja swoim kazałem rozłożyć folię na podłodze,to im się nie chciało i miejscami mam teraz na wylewkach grubsze złogi tynku, który dość łatwo odchodzi. Kupy tynku, które im spadły to oni nawet usuneli i pozostała w miarę gładka podłoga w białe ciapki, ale dużo po całym domu walało się pyłu po zacieraniu i szlifowaniu tynków i jak on zebrał się w kupkę i gdzieś leżał na wilgotnej jeszcze wylewce to zastygał w różne takie placki.

Mieczu!
Moi to byli jeszcze bardziej przebiegli z ta folia. W ogole u mnie to jeszcze byla izolacja przeciwwilgociowa z papy. Oni powiedzieli, ze zeskrobia wszystko i nie bedzie nierownosci tylko biale plamy. A jak chcialem, zeby dali folie, to uslyszalem, ze folia jest niebezpieczna, bo beda sie slizgac i ze na pewno wszystko wyskrobia. Przy odbiorze wygladalo rzczywiscie ok, ale jak przyszedl murarz do wylewek, to tylko kurwowal i skrobal, bo stwierdzil, ze takie male krupki, ktore ja odpuscilem, to przebija folie, ktora miala oddzielic styropian od papy i wszystko na nic.
U mnie kolejnosc byla tak:
najpierw hydraulik, bo w koncu jest tez sporo rurek do rozprowadzenia po scianach i po co potem kuc, potem tynki, potem znowu hydraulik z podlogowka, a na koncu wylewki. Natomiast z rurkami na podlodze poradzilem sobie tak, ze poukladalem nad nimi palety, ktorych sie po budowie walalo chyba z 50 i rurkom w wiekszosci przypadkow krzywdy nie zrobili. Prawde mowiac, to teraz bym to chyba wszystko robil w tej samej kolejnosci, tylko bym tynkarzy przypilnowal lepiej ze sprzataniem. A i tak musze powiedziec, ze " spadow" bylo zdecydowanie ponizej sredniej z tego co widzialem na innych budowach.
Czyli wylewki po tynkach
Pozdrawiam
Jankes

rokas
25-08-2004, 09:34
Zgadzam się z Cypkiem z małym zastrzeżeniem.
1. Instalacje elektryczne
2. Tynki. Dużo brudu, ekipa przeważnie nie zwraca uwagi na prace wcześniej wykonane , o jakiejkolwiek ostrożności trudno mówić
3. Instalacje CO i woda. Prowadzone w podłogach, podejście od dołu, nawet jak trzeba podkuć ścianę to jest to niewielka przeróbka i łatwo ją zagipsować. Poza tym, wytynkowane pomieszczenie wyglada inaczej niż goły mur. W tym czasie na pewno zmieni Ci się koncepcja, zwłaszcza łazienki i kuchni ( sam to przetestowałem)
4. Wylewki

panfotograf
21-12-2009, 11:06
Ja zrobiłem tak:

1. Instalacje hydrauliczne (woda ciepła i zimna, odpływy), oraz instalacje elektryczne
2. Tynki. Dużo brudu, ekipa przeważnie nie zwraca uwagi na prace wcześniej wykonane , o jakiejkolwiek ostrożności trudno mówić (radzę pozabezpieczać okna, parapety i wszystko co mogą upaprać - samemu. Na podłodze obowiązkowo mają położyć folię lub kartony)
3. Izolacje przeciwwilgociowe i termiczne podłóg
4. Ułożenie podłogówki
5. Wylewki

Jarek.P
21-12-2009, 11:55
Po co wykopujesz posty (to już któryś kolejny) sprzed lat? Pochwalić się chcesz, czy naprawdę sądzisz, że przedpiśca od 5 lat bezskutecznie czeka na podpowiedź?

J.

bombel79
21-12-2009, 12:07
e tam Jarku, pewnie autor postu czeka te 5 lat na wlasciwa porade :)
tynki czy wylewki?
tynki czy wylewki??
tynki czy wylewki?????

aaaaaa!!!! :lol:

FlashBack
21-12-2009, 12:10
Po co wykopujesz posty (to już któryś kolejny) sprzed lat? Pochwalić się chcesz, czy naprawdę sądzisz, że przedpiśca od 5 lat bezskutecznie czeka na podpowiedź?

J.
:D 5 lat szukal odpowiedzy by je zacytowac ;)

panfotograf
05-01-2010, 06:42
Po co wykopujesz posty (to już któryś kolejny) sprzed lat?Bo osoby które budują i maja dylemat chętnie poczytają.
Jak cię nie interesuje to po co je czytasz i zaśmiecasz forum swoimi nic nie wnoszącymi uwagami?

Jarek.P
05-01-2010, 07:03
Bo osoby które budują i maja dylemat chętnie poczytają.

Aha. No to powodzenia w wykopkach. Forum istnieje od 2002 roku, wtedy bardzo kulało i całe mnóstwo pytań zostawało bez odpowiedzi, bzdurnych teorii bez stosownego wyśmiania, a dobrych rozwiązań bez poparcia. A ileż straconych okazji do napisania "a ja to zrobiłem tak:" Idź, działaj. Budowlany świat czeka! ;)


Jak cię nie interesuje to po co je czytasz i zaśmiecasz forum swoimi nic nie wnoszącymi uwagami?

Ależ mnie bardzo interesuje. Wręcz każdą wolną chwilę poświęcam ostatnio na lektury forum. I po prostu ze zwykłej ludzkiej ciekawości pytałem, jaki może być cel wygrzebywać ileś wątków sprzed lat tylko po to, żeby w nich dopisać, jak cośtam się samemu zrobiło. Naprawdę sądzisz, że to coś istotnego do tych dyskusji wnosi i absolutnie nie zaśmieca forum?

J.

panfotograf
05-01-2010, 13:42
Jest wiele momentów przy budowaniu domu które można zrobić tak albo inaczej.
Forum właśnie do tego służy żeby dzielić się z innymi dobrymi (i przestrzegać przed nieudanymi) rozwiązaniami i na gorąco je skonfrontować z wiedzą innych.

W gazetach masz "artykuły sponsorowane", majster doradzi najlepsze (dla niego) rozwiązanie, kierbud machnie ręką - kto ci szczerzej powie jak nie inwestor który wydał kupę kasy i jest lub nie jest zadowolony?

cegiełka25
05-01-2010, 14:04
Może i jest wiele teorii co powinno być zrobione wcześniej, czy wylewka czy tynk. Co prawda nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale moim zdaniem tak na logikę to chyba wcześniej powinna być zrobiona wylewka, a później tynk. Tak mi się wydaje;)

panfotograf
06-01-2010, 06:34
Tynkarze strasznie chlapią i później będzie ciężko doczyścić wylewkę. Nawet jeśli rozłożą folię to i tak przy brzegach popaprzą.
Polecam najpierw tynki, później wylewki końcowe

edde
06-01-2010, 21:44
Może i jest wiele teorii co powinno być zrobione wcześniej, czy wylewka czy tynk. Co prawda nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale moim zdaniem tak na logikę to chyba wcześniej powinna być zrobiona wylewka, a później tynk. Tak mi się wydaje;)

no zobacz :wink: a moja logika mówi zupełnie odwrotnie: najpierw tynki potem wylewki (przeważnie) :wink:

piwopijca
06-01-2010, 21:45
Eeee tam
Mozna spokojnie najpierw wylewki a pozniej tynki. Nalezy tylko pilnowac zeby na biezaco sprzatali po sobie i tyle. Ja mialem taka kolejnosc i nie bylo problemu. Wykonawca sprzatal na biezaco i zero sladu -nie liczac plam po tynku, no ale one beda niewidoczne pozniej.

Pzdr.

panfotograf
07-01-2010, 12:14
większość murorzy i tynkorzy to są chłopy z metra dębu ciosane i takie szczegóły jak pochlapane okno czy podłoga to zbyt subtelne drobiazgi żeby zwracać na nie uwagę.
Jak samemu nie zabezpieczysz i nie dopilnujesz to sam będziesz mył, skrobał i odkuwał.

mimka27
19-01-2010, 12:31
skoro tu jest poruszany temat tynki czy wylewki które pierwsze? to jamam pytanie czy konieczne jest wygrzewanie wg tego schematu? (znalezione na forum)
1 dzień - 25 °C
2 dzień - 30 °C
3 dzień - 35 °C
4 dzień - 40 °C
5 dzień - 45 °C
6 – 12 dzień - 45 °C
13 dzień - 40 °C
14 dzień - 35 °C
15 dzień - 30 °C
16 dzień - 25 °C
17 – 23 dzień - 10 °C
24 dzień - 30 °C
25 dzień - 35 °C
26 dzień - 40 °C
27 dzień - 45 °C
28 dzień - 35 °C
29 dzień - 25 °C

luka
16-03-2011, 20:33
skoro tu jest poruszany temat tynki czy wylewki które pierwsze? to jamam pytanie czy konieczne jest wygrzewanie wg tego schematu? (znalezione na forum)
1 dzień - 25 °C
2 dzień - 30 °C
3 dzień - 35 °C
4 dzień - 40 °C
5 dzień - 45 °C
6 – 12 dzień - 45 °C
13 dzień - 40 °C
14 dzień - 35 °C
15 dzień - 30 °C
16 dzień - 25 °C
17 – 23 dzień - 10 °C
24 dzień - 30 °C
25 dzień - 35 °C
26 dzień - 40 °C
27 dzień - 45 °C
28 dzień - 35 °C
29 dzień - 25 °C

Hm, przepraszam, to jest harmonogram wczasów w Egipcie? :)
Bo nie rozumiem...

pozdr!

pafnuc518
07-01-2019, 18:15
Witam
Zeby nie zakładać nowego tematu pytanie do wszystkich którzy mają wiedze w temacie..
Otóż wiemy że tynki robimy do spodu ale jak to jest z tynkami w łazienkach ,kotłowniach czy kuchni ? Wiele osób nie robi tynków w miejscach mebli czy płytek,.
Trochę naleci metrów robiąc całe sciany a mi by zależało bo tynki to też ocieplenie sciany od wewnątrz .A może da sie zarzucić jąkałaś warstwę cieńsza lub bez równania w miejscach płytek i mebli?
Czekam na sensowne odpowiedzi

brencik
07-01-2019, 18:41
Nikt kto robi tynki nie będzie robił wygibasów na ścianach aby gdzieś zostawić metr wolnego. A jak będziesz chciał to policzy za takie atrakcje podwójnie. Tynk nie stanowi żadnego ocieplenia.

dez
07-01-2019, 20:20
Nikt kto robi tynki nie będzie robił wygibasów na ścianach aby gdzieś zostawić metr wolnego. A jak będziesz chciał to policzy za takie atrakcje podwójnie. Tynk nie stanowi żadnego ocieplenia.

Tutaj masz sensowną odpowiedź. Za cudownie zapłacisz więcej, rób tynki po całości bez zbędnego kombinowania.

Robinson74
07-01-2019, 21:20
Mozna spokojnie najpierw wylewki a pozniej tynki. Nalezy tylko pilnowac zeby na biezaco sprzatali po sobie i tyle. Ja mialem taka kolejnosc i nie bylo problemu. Wykonawca sprzatal na biezaco i zero sladu -nie liczac plam po tynku, no ale one beda niewidoczne pozniej.
Czym zabezpieczyłeś wylewkę?

brencik
09-01-2019, 13:57
Tynki robi się PRZED wylewkami.

pafnuc518
09-01-2019, 18:16
Tutaj masz sensowną odpowiedź. Za cudownie zapłacisz więcej, rób tynki po całości bez zbędnego kombinowania.

Dzięki za rade ,na pewno skorzystam.
Ale to nie była do końca sensowna odpowiedz bo tynki to jest jakieś (może nie ocieplenie a uszczelnienie ) .
Po za tym jakie kombinacje ?,w łazience i kuchni miejsca nie zasłonięte przez płytki lub meble to nawet powyżej 75procent. wiec nie mów o wygibasach i zostawianiu 1-metra nie otynkowanego.
Po prostu z kim nie rozmawiam to każdy mówi że łazienki i kuchni się nie tynkuje .Ja jestem za tym by to zrobic dobrze a nie zaoszczędzić parę PLN .
Potrzebowałem porady/poparcia .

dez
09-01-2019, 20:43
Od nikogo nie słyszałem żeby nie tynkował łazienki albo przestrzeni za szafkami. Oszczędności mizerne i o ile jeszcze łazienka po całości bez tynku mogę sobie wyobrazić (choć wszystko zależy od jakości murów, bo później może się okazać że za równanie zapłaci się ekstra) to szafki w kuchni to dla mnie abstrakcja, ile zaoszczędzisz, 200-300zl? A nigdy nie wiadomo czy się układ mebli nie zmieni za te 15-20 lat.

pafnuc518
11-01-2019, 21:45
No widzisz a ja słyszałem od ELEKTRYKA,hydraulika i speców od tynków ze po kolei tak robią .

marcin225
11-01-2019, 21:49
Tynkuj łazienkę bo potem będziesz miał problem z kafelkami. Wiele tu było już pisane , że kafelkarze nie chcą układać jak nie ma tynku.

dez
12-01-2019, 07:12
No widzisz a ja słyszałem od ELEKTRYKA,hydraulika i speców od tynków ze po kolei tak robią .

Widać każdy region wygląda inaczej, u nas nie ma lanych skosów, a są miejsca gdzie mało który dom ma na poddaszy zabudowę z KG. Rób jak uważasz za stosowne to Twój dom i Twoje pieniądze. Nie rozumiem jednak po co pytasz o to na forum skoro masz już podjętą decyzję - inaczej nie bronił byś tak swojej tezy.

pafnuc518
13-02-2019, 20:01
Spokojnie ,pytam bo nie chce opierać się tylko na opinii wykonawców.
Decyzja podjęta -100% pokrycia .
Czy warto robić tynki twarde? raczej chodzi mi nie różnice w cenie lecz w jakość powierzchni bo wykonawcy twierdzą że przy twardych mogą być potrzebne zaprawki malarskie lub szlifowanie by uzyskać żądana gładkość.
i jeszcze tynkarz zaproponował by w kotłowni i łazience zrobić wapienno-cementowe (łazienka bez sufitu) ze wzglendu na wilgotność w pomieszczeniach .
Jeszcze w kotłowni ok bo to będzie spełniało funkcje pomieszczenia gospodarczego ale w łazience pod płytki ? Czy ma to sens?