PDA

Zobacz pełną wersję : Ktory system regulacji c.o. podlogowego wybrac (piec kondensacyjny)



RaczyEmeryt
25-09-2016, 09:19
Czesc

Na dniach zaczne realizowac ogrzewanie podlogowe w remontowanym domu.Najpierw oczywiscie projekt etc...

Mam watpliwosc co do tego jakie zastosowaac sterowanie temperatura...

Parter domu wyglada z grubsza tak:
- kotlownia <> 4m.kw.
- lazienka <> 5mkw.
- salon <> 25m.kw,
- korytarz do kuchni <> 10m.kw.
- kuchnia <> 20m.kw.

Salon jest polaczony z kuchnia korytarzem, nie ma po drodze zadnych drzwi wiec to w zasadzie jedno pomieszczenie, chociaz wymiana powietrza nie jest zbyt latwa - korytarz jest waski. Pierwszy plan zakladal piec kondensacyjny, do niego czujnik temp. zewnetrznej, sterownik w srodku (pomiar i regulacja temperatury dobowy czy tygodniowy). Wszystkie grzejniki podlogowe zbalansowane przeplywem tak zeby rozklad temperatury w pomieszczeniach byl odpowiedni.

I tu pojawila mi sie watpliwosc czy bedzie sie dalo osiagnac komfort we wszystkich pomieszczeniach, stosujac tylko jeden sterownik / pomiar temperatury w salonie. Czy przypadkiem nie bedzie problemow w kuchni, ktora bedzie po polnocnej stronie domu, bedzie slabo doswietlana sloncem etc. Czy gdy przez kilka godzin bedzie sie np. piec ciasta to kuchnia sie nie przegrzeje?

Na pietrze domu beda kaloryfery co dodatkowo troche komplikuje sprawe - moze sie tak zdazyc, ze piec obnizy temperature c.o. do tego stopnia ze kaloryfery na gorze nie beda w stanie dogrzac pomieszczen, a na dole bedzie cieplo...


Teraz sklaniam sie ku innej konfiguracji - bez czujnika temp zewnetrznej i bez glownego regulatora w salonie. Piec kondensacyjny oczywiscie ustawiony na stala temperature zasilania c.o. We wszystkich pomieszczeniach czujniki / regulatory sterujace zaworami na glowicach termostatycznych w rozdzielaczu - kazdy obieg z wlasna glowica i wlasnym sterowaniem. W efekcie powinno sie dac ustawic odpowiednie temperatury w kazdej ze stref domu. W mniej waznej strefie jak kotlownia mozna wogole nie instalowac czujnika, tylko z grubsza ustawic moc grzania recznie ustawiajac przeplyw.


Chce uniknac sytuacji gdy c.o. nie bedzie dzialac idealnie - wtedy zona mnie zameczy (ona raczej jest za kaloryferami jako "pewniejszymi" ;)) Wydanie dodatkowych 2-3tys na sterowanie nie stanowi problemu. C.O. ma dzialac IDEALNIE :)

Widze jeden problem - w salonie beda pewnie ze trzy petle - dwie pod fragmentem podlogi przykrytym panelami podlogowymi, trzeci pod plytkami ceramicznymi. Wszystkie trzy ogrzewac beda jedno pomieszczenie. Jak to rozwiazac? Dac drugi maly rozdzielacz trzy obwodowy i zasilic go z jednej glowicy sterujacej temperatura w tym pomieszczeniu? Oczywiscie trzy obwody trzebaby juz zbalansowac recznie, ustawiajac przeplyw...


Moze mieliscie podobne dylematy? Bedzie wdzieczny za konstruktywne komentarze...

Jakub

Mareks77
25-09-2016, 13:32
Czesc

Na dniach zaczne realizowac ogrzewanie podlogowe w remontowanym domu.Najpierw oczywiscie projekt etc...

Mam watpliwosc co do tego jakie zastosowaac sterowanie temperatura...

Parter domu wyglada z grubsza tak:
- kotlownia <> 4m.kw.
- lazienka <> 5mkw.
- salon <> 25m.kw,
- korytarz do kuchni <> 10m.kw.
- kuchnia <> 20m.kw.

Salon jest polaczony z kuchnia korytarzem, nie ma po drodze zadnych drzwi wiec to w zasadzie jedno pomieszczenie, chociaz wymiana powietrza nie jest zbyt latwa - korytarz jest waski. Pierwszy plan zakladal piec kondensacyjny, do niego czujnik temp. zewnetrznej, sterownik w srodku (pomiar i regulacja temperatury dobowy czy tygodniowy). Wszystkie grzejniki podlogowe zbalansowane przeplywem tak zeby rozklad temperatury w pomieszczeniach byl odpowiedni.

I tu pojawila mi sie watpliwosc czy bedzie sie dalo osiagnac komfort we wszystkich pomieszczeniach, stosujac tylko jeden sterownik / pomiar temperatury w salonie. Czy przypadkiem nie bedzie problemow w kuchni, ktora bedzie po polnocnej stronie domu, bedzie slabo doswietlana sloncem etc. Czy gdy przez kilka godzin bedzie sie np. piec ciasta to kuchnia sie nie przegrzeje?

Na pietrze domu beda kaloryfery co dodatkowo troche komplikuje sprawe - moze sie tak zdazyc, ze piec obnizy temperature c.o. do tego stopnia ze kaloryfery na gorze nie beda w stanie dogrzac pomieszczen, a na dole bedzie cieplo...


Teraz sklaniam sie ku innej konfiguracji - bez czujnika temp zewnetrznej i bez glownego regulatora w salonie. Piec kondensacyjny oczywiscie ustawiony na stala temperature zasilania c.o. We wszystkich pomieszczeniach czujniki / regulatory sterujace zaworami na glowicach termostatycznych w rozdzielaczu - kazdy obieg z wlasna glowica i wlasnym sterowaniem. W efekcie powinno sie dac ustawic odpowiednie temperatury w kazdej ze stref domu. W mniej waznej strefie jak kotlownia mozna wogole nie instalowac czujnika, tylko z grubsza ustawic moc grzania recznie ustawiajac przeplyw.


Chce uniknac sytuacji gdy c.o. nie bedzie dzialac idealnie - wtedy zona mnie zameczy (ona raczej jest za kaloryferami jako "pewniejszymi" ;)) Wydanie dodatkowych 2-3tys na sterowanie nie stanowi problemu. C.O. ma dzialac IDEALNIE :)

Widze jeden problem - w salonie beda pewnie ze trzy petle - dwie pod fragmentem podlogi przykrytym panelami podlogowymi, trzeci pod plytkami ceramicznymi. Wszystkie trzy ogrzewac beda jedno pomieszczenie. Jak to rozwiazac? Dac drugi maly rozdzielacz trzy obwodowy i zasilic go z jednej glowicy sterujacej temperatura w tym pomieszczeniu? Oczywiscie trzy obwody trzebaby juz zbalansowac recznie, ustawiajac przeplyw...

Moze mieliscie podobne dylematy? Bedzie wdzieczny za konstruktywne komentarze...

Jakub

Odnośnie sterowania to najlepszym wyborem ze względu na podłogówkę jest jednak regulator pogodowy z czujnikiem temperatury zewnętrznej.
Podłogówka długo reaguje na zmianę temperatury więc ze względu na ten fakt należało by zautomatyzować regulację temperatury.
Niestety podczas nocnego przymrozku i obniżenia temperatury w domu odkręcenie grzejnika podłogowego podczas wstawania spowoduje uzyskanie wymaganej temperatury dopiero koło południa.
Kuchnia nawet ta położona po północnej stronie domu zawsze będzie miała szansą na dodatkowe zyski ciepła podczas przygotowania posiłków.
Dlatego też nie bał bym się opcji zbytniego wyziębienia tego pomieszczenia, natomiast umieszczenie regulatora zbyt blisko kuchni może spowodować niedogrzanie pozostałej części domu co jest na pewno gorszym efektem.
Nie znam dokładnego układu pomieszczeń ale może uda się zamontowanie regulatora do pomiaru temperatury nie bezpośrednio w salonie lecz przy wyjściu do korytarza łączącego salon z kuchnią co zapewni choć trochę dogrzanie kuchni.
Ze względu na istniejący obieg z kaloryferami należało by zainstalować mieszacz sterowany z regulatora sprzężonego z kotłem tak aby regulator widział dwa oddzielne obiegi grzewcze i istniała możliwość ustawienia dwóch krzywych grzewczych.
To zapewni dobre działanie podłogówki, oraz niezależną regulację dla pomieszczeń w których są zamontowane grzejniki.
Wieje kotłów posiada rozwiązania pozwalające na oddzielną regulację dwóch i więcej obiegów grzewczych.
Instalowanie dodatkowego regulatora dla pomieszczeń z kaloryferami uważam jednak za złe rozwiązanie, ale możliwe i zamontowanie go w najzimniejszym pomieszczeniu na poddaszu umożliwi dogrzanie pozostałych i osobną regulację poprzez zawory termostatyczne grzejników.
Trzy lub więcej pętli umieszczonych w salonie którego podłoga będzie posiadać dwa typy okładziny nie jest przeszkodą gdyż już podczas montarzu podłogówki można oddzielić te powierzchnie a potem skompensować temperaturę za pomocą rotametrów na rozdzielaczu lub też ułożyć powierzchnię obu typów okładziny z różnym zagęszczeniem pętli.
W ten sposób uzyskamy identyczną temperaturę obu powierzchni, jednakże ze względu na istniejącą rozszerzalność cieplną drewna które ułożone na podłogówce będzie pracowało oraz innym odczuciu ciepła przy chodzeniu po powierzchniach drewnianych unikał bym kompensowania tej powierzchni poprzez zagęszczenie i poprzestał na podziale pętli i późniejszej ewentualnej regulacji, gdyż większa rezystancja cieplna drewna nie wpłynie na temperaturę w tym pomieszczeniu.

Umieszczanie czujników we wszystkich pomieszczeniach spowoduje wyłączanie lub załączanie kolejnych obwodów grzejnych z całości obiegu a co za tym idzie także i ciągłą cykliczną zmianę pojemności całego obiegu grzewczego co negatywnie wpływa na pracę kotła kondensacyjnego i jego regulatora który adaptując się do systemu grzewczego dokonał obliczeń i przyjął pewien algorytm działania.
Zmiana taka może spowodować np.większe zużycie gazu.

teres
25-09-2016, 14:03
I tu pojawila mi sie watpliwosc czy bedzie sie dalo osiagnac komfort we wszystkich pomieszczeniach, stosujac tylko jeden sterownik / pomiar temperatury w salonie. Czy przypadkiem nie bedzie problemow w kuchni, ktora bedzie po polnocnej stronie domu, bedzie slabo doswietlana sloncem etc. Czy gdy przez kilka godzin bedzie sie np. piec ciasta to kuchnia sie nie przegrzeje?
Podłogówka ma taką bezwładność, że włączając grzejnik 3kW grzejnik w kuchni (piekarnik) pomieszczenie zostanie chwilowo przegrzane... no chyba, że dla równowagi otworzysz okno ;)

Na pietrze domu beda kaloryfery co dodatkowo troche komplikuje sprawe - moze sie tak zdazyc, ze piec obnizy temperature c.o. do tego stopnia ze kaloryfery na gorze nie beda w stanie dogrzac pomieszczen, a na dole bedzie cieplo...
Wyjścia masz 2:
1) bardzo mocno przewymiarowane grzejniki albo klimakonwektory i podłogówka na jednym obiegu - działać będzie, ale średnio. Podłogówkę będziesz musiał mocno przykręcać.
2) rozdzielić instalację na 2 obiegi: osobno grzejniki i osobno podłogówka - najlepsze wyjście.

Teraz sklaniam sie ku innej konfiguracji - bez czujnika temp zewnetrznej i bez glownego regulatora w salonie. Piec kondensacyjny oczywiscie ustawiony na stala temperature zasilania c.o. We wszystkich pomieszczeniach czujniki / regulatory sterujace zaworami na glowicach termostatycznych w rozdzielaczu - kazdy obieg z wlasna glowica i wlasnym sterowaniem. W efekcie powinno sie dac ustawic odpowiednie temperatury w kazdej ze stref domu. W mniej waznej strefie jak kotlownia mozna wogole nie instalowac czujnika, tylko z grubsza ustawic moc grzania recznie ustawiajac przeplyw.
To nie ma prawa dobrze działać, za duże będą wahania temperatury przy podłogówce. Poza tym sterując pogodowo kocioł będzie wiedział kiedy obniżyć temperaturę zasilania i tu będziesz miał znów korzyści (zamiast stałej temp. zasilania np 45 st C).

Chce uniknac sytuacji gdy c.o. nie bedzie dzialac idealnie - wtedy zona mnie zameczy (ona raczej jest za kaloryferami jako "pewniejszymi" ;)) Wydanie dodatkowych 2-3tys na sterowanie nie stanowi problemu. C.O. ma dzialac IDEALNIE :)
Jeśli miałoby być idealnie, to dałbym sterowanie pogodowe + regulatory w pokojach do siłowników na rozdzielaczach.

Widze jeden problem - w salonie beda pewnie ze trzy petle - dwie pod fragmentem podlogi przykrytym panelami podlogowymi, trzeci pod plytkami ceramicznymi. Wszystkie trzy ogrzewac beda jedno pomieszczenie. Jak to rozwiazac? Dac drugi maly rozdzielacz trzy obwodowy i zasilic go z jednej glowicy sterujacej temperatura w tym pomieszczeniu? Oczywiscie trzy obwody trzebaby juz zbalansowac recznie, ustawiajac przeplyw...
Żaden problem dla kumatego instalatora.

asolt
25-09-2016, 14:42
P

Jeśli miałoby być idealnie, to dałbym sterowanie pogodowe + regulatory w pokojach do siłowników na rozdzielaczach.



Nie ma takiej potrzeby aby stosowac to i to jednoczesnie, a nawet jest niewskazane aby stosowac sterowanie pogodowe przy regulacji strefowej poniewaz czas osiągniecia temperatury zadanej jest dłuzszy przy zmniejszonej Tz przez regulator pogodowy. Przy sterowaniu strefowym wystarczy stała temperatura zasilania nie wieksza niz wynikająca z obliczen mninmalna Tz dla temp. obliczeniowej dla danej strefy klimatycznej.

RaczyEmeryt
25-09-2016, 16:30
Dzieki za obszerna odpowiedz :)

Masz z pewnoscia racje, ze czujnik zewnetrzny przyspieszy reakcje ukladu w razie zmiany pogody.
Chyba sklonie sie na poczatek na wersje z czujnikami wewn/zewn i ustawieniem balansu mocy regulacja przeplywow w obwodach. Zawsze potem moge ew. dolozyc listwe sterujaca i silowniki do zaworow plus bezprzewodowe czujniki...

Kaloryfery na pietrze mam zamiar wpiac po prostu "przed" rozdzielaczem do podlogowki - za stabilizacje temperatury odpowiedzialne beda po prostu glowice termostatyczne na kalafiorach... Moze po prostu dam kaloryfery ciut wieksze z zapasem mocy na wypadek gdyby temperatura robocza na zasilaniu z pieca spadala. W sumie gora bedzie grzana tez konwekcyjnie z dolu - powietrze bedzie sie unosic swobodnie schodami. Trudno ocenic jaka naprawde bedzie potrzebna moc kalafiorow, Wystarczy ze ktos sie zamknie w pokoju i juz sytuacja mocno sie zmieni...

Kusi mnie zeby zrobic podlogowke tez na pietrze, ale musialbym ciac bruzdy w istniejacej wylewce i chyba jednak pojde w kaloryfery...

Jakub

RaczyEmeryt
25-09-2016, 16:36
...
2) rozdzielić instalację na 2 obiegi: osobno grzejniki i osobno podłogówka - najlepsze wyjście.

Moze niewyraznie napisalem, ale oczywiscie kaloryfery beda wpiete przed rozdzielaczem.
Samo centralne podlogowe podzielone na szesc petli tworzacych cztery oddzielone (mniej lub bardziej) obszary



...Jeśli miałoby być idealnie, to dałbym sterowanie pogodowe + regulatory w pokojach do siłowników na rozdzielaczach.

No wlasnie tu mam watpliwosci czy pogodowka i strefy z regulatorami w pokojach bedzie dzialac dobrze.
Czy przypadkiem piec zmieniajac temperature zasilania nie bedzie "walczyl" z regulatorami?

Hmm, a moze nie?

Ale glownego czujnika wewnatrz mogulujacego moc pieca w takim wypadku juz nie moze byc moim zdaniem, kazda strefa ma miec swoj czujnik i to tyle.

Jakub

RaczyEmeryt
25-09-2016, 16:38
Nie ma takiej potrzeby aby stosowac to i to jednoczesnie, a nawet jest niewskazane aby stosowac sterowanie pogodowe przy regulacji strefowej poniewaz czas osiągniecia temperatury zadanej jest dłuzszy przy zmniejszonej Tz przez regulator pogodowy. Przy sterowaniu strefowym wystarczy stała temperatura zasilania nie wieksza niz wynikająca z obliczen mninmalna Tz dla temp. obliczeniowej dla danej strefy klimatycznej.

Tez tak mi sie wydaje.

Pogodowka tylko w polaczeniu z czujnikiem wewnatrz i bez regulatorow w strefach...

Jakub

Mareks77
26-09-2016, 07:29
Dzieki za obszerna odpowiedz :)

Masz z pewnoscia racje, ze czujnik zewnetrzny przyspieszy reakcje ukladu w razie zmiany pogody.
Chyba sklonie sie na poczatek na wersje z czujnikami wewn/zewn i ustawieniem balansu mocy regulacja przeplywow w obwodach. Zawsze potem moge ew. dolozyc listwe sterujaca i silowniki do zaworow plus bezprzewodowe czujniki...

Kaloryfery na pietrze mam zamiar wpiac po prostu "przed" rozdzielaczem do podlogowki - za stabilizacje temperatury odpowiedzialne beda po prostu glowice termostatyczne na kalafiorach... Moze po prostu dam kaloryfery ciut wieksze z zapasem mocy na wypadek gdyby temperatura robocza na zasilaniu z pieca spadala. W sumie gora bedzie grzana tez konwekcyjnie z dolu - powietrze bedzie sie unosic swobodnie schodami. Trudno ocenic jaka naprawde bedzie potrzebna moc kalafiorow, Wystarczy ze ktos sie zamknie w pokoju i juz sytuacja mocno sie zmieni...

Kusi mnie zeby zrobic podlogowke tez na pietrze, ale musialbym ciac bruzdy w istniejacej wylewce i chyba jednak pojde w kaloryfery...

Jakub

Na tym etapie przy cięciu wylewki raczej nie wchodzi to w rachubę.
Grzejniki na poddaszy nie są wcale takim złym rozwiązaniem należy jednak zadbać podczas wyboru systemu ogrzewania aby piec lub jego regulator widział oficjalnie dwa obiegi grzewcze i dawał możliwość osobnej nastawy.
Przewymiarowanie kaloryferów w takim przypadku nie jest konieczne gdyż są one zasilane dalej czynnikiem o wyższej temperaturze.
Samo wpięcie obwodu kaloryferów przed rozdzielaczem tu nie pomoże i musi być zastosowany odpowiedni mieszacz dla obniżenia temperatury czynnika obwodów podłogówki najlepiej aby był on zintegrowany z siłownikiem sterowanym przez regulator kotła lub poprzez odpowiedni moduł.

RaczyEmeryt
26-09-2016, 07:35
...
Samo wpięcie obwodu kaloryferów przed rozdzielaczem tu nie pomoże i musi być zastosowany odpowiedni mieszacz dla obniżenia temperatury czynnika obwodów podłogówki najlepiej aby był on zintegrowany z siłownikiem sterowanym przez regulator kotła lub poprzez odpowiedni moduł.

Kaloryfery beda tak dobrane zeby mialy odpowiednia moc przy niskiej temp. zasilania wiec mieszacz do podlogowki jest zbedny.
No i mieszacz do podlogowki kloci sie IMHO ze sterowaniem pogodowym. Po co piec mialby regulowac temperature zasilania
zaleznie od pogody jesli mieszacz potem ustali temperature wody i tak na stalym poziomie?

Wybrany piec nie ma osobnego obwodu dla kaloryferow i nie jest to moim zdaniem potrzebne jesli kaloryfery beda niskotemperaturowe.

Jakub

Mareks77
26-09-2016, 11:22
Jeśli kaloryfery będą odpowiednio przewymiarowane to OK i mamy jeden obieg grzewczy i jest Ok, natomiast mieszacz nie ustala jednej temperatury dla podłogówki tylko także reguluje ją . Dlatego w sterowniku mamy w takim rozwiązaniu dostępne dwie krzywe grzewcze jedną dla podłogówki a drugą dla grzejników konwencjonalnych.
Ustalenie pierwszej na poziomie np: 0,3 a drugiej na poziomie 1 zapewnia pogodową regulację zarówno dla podłogówki oraz dla grzejników, bo to regulator pogodowy steruje poprzez siłownik zaworem mieszacza dobierając temperaturę zależną od warunków zewnętrznych.

RaczyEmeryt
23-10-2016, 10:17
To znowu ja z nowymi watpliwosciami ;-)

Czesc

Remontuje wlasnie gruntownie dom, w ktorym wymieniam w 100% c.o.

Na pietrze beda cztery kalafiory dobrane temperaturowo do 55C,
zeby w razie -20C rowniez daly rade.

Na dole bedzie podlogowka podzielona logicznie na trzy obiegi -
- salon, przejscia kolo salonu,
- kuchnia, przejscia kolo kuchni,
- lazienka,

Kociol kondensacyjny nie pisze jaki, zeby nie rozpetala sie dyskusja
o tym dlaczego tej firmy bo NIE O TO CHODZI ;-)

Uprzedzajac sugestie - projekt ogrzewania (zapotrzebowanie na moc, uklad
petli) mam zrobiony.

Watpliwosci moje dotycza samego systemu sterowania - chce zeby byl
ekonomiczny i komfortowy. Obie kwestie tak samo wazne.

Kaloryfery na pietrze regululuja sie same wiec mozna o nich zapomniec
(o ile oczywiscie temp. zasilania jest wystarczajaca). Ogrzewania
podlogowego na pietrze zrobic nie moge.

Wiem, ze najprostszy czy tez moze najpopularniejszy system zasilania
podlogowki to mieszacz dostarczajacy do petli wode o stalej temperaturze
plus dobranie zaworami i wskaznikami przeplywu odpowiednich przeplywow.
Taki uklad dziala poprawnie, ale nie jest zbyt inteligentny, np.
nie obnizy sam temp na noc, czy na urlop.

Jako, ze chcialbym troche wiecej komfortu - czyli np. mozliwosc sterowania
ukladem z pokoju, ustawienia niewielkiego spadku temp. na noc na dole gdzie
nikogo w nocy nie bedzie, przelaczenia w tryb urlopowy etc kupilem wewnetrzny
regulator, ktory to umozliwia modulujac moc kotla oraz czujnik pogodowy.

I tu pojawia sie watpliwosc czy taki uklad jest najlepszy...

Mieszacz zapewnia odpowiednia i stala temp. zasilania petli podlogowych.

Regulator pogodowy i pokojowy moduluja wg. odpowiednich krzywych moc kotla.
Tyle tylko, ze w zasadzie nic to nie daje (poza zmiana warunkow pracy kotla)
bo mieszacz i tak dostarcza do petli stala temperature...
Jesli wiec regulator pokojowy obnizy moc kotla to i tak temp podlogi nie
spadnie (pomijajac oczywiscie sytuacje gdy woda z kotla bedzie miala nizsza
temperature niz ustawiona na mieszaczu).

Czas na pierwszy wniosek - wydaje mi sie, ze gdy stosujemy regulator pokojowy
powinien byc to jedyny regulator w tym pomieszczeniu czyli nie powinno
byc mieszacza, bo oba te regulatory beda wzajemnie zaklocac swoja prace...

wersja 2
Piec taki sam, czujnik zewnetrzny, regulator wewnetrzny, petle podlogowki bez
mieszacza, zabezpieczone tylko przed przekroczeniem maksymalnej temp. zasilania.

Automatyka kotla na podstawie temp. zewnetrznej i regulatora pokojowego
moduluje moc kotla dostarczajac do podlogi wode o zmiennej temperaturze
stabilizujac temp. w pomieszczeniu na ustawionym poziomie.

wersja 3
Piec ten sam, tylko z czujnikiem temp. zewnetrznej (pogodowym) czyli jak
sie zrobi cieplej to zmniejsza temp. pracy kotla jak rozumiem, gdy na polu
zimniej to piec dostarcza do c.o. wode cieplejsza.

Do tego uklad zasilajaco-mieszajacy ze sterowaniem elektrozaworem kazdego
obwodu wraz z bezprzewodowymi czujnikami temperatury umieszczonymi w strefach domu.

W takim ukladzie czujnik pogodowy informuje piec kiedy bedzie potrzeba mniej
a kiedy wiecej mocy do zasilania c.o. a sterowniki termozaworow reguluja
przeplyw wody w petlach podlogi regulujac temperature w strefach domu.
Powinno dzialac ekonomicznie i dac funkcjonalnosc automatyki dobowej etc.

wersja 4 ktora nie wiem jeszcze jak zrealizowac, moim zdaniem najlepsza
Podobnie jak wersji 3 ale elektrozawory reguluja mieszacze ustalajace temperature
zasilania kazdej ze stref, a nie dlawia przeplyw w petlach.
Moim zdaniem woda powinna krazyc w podlodze bez zbednych oporow a reglowana
powinna byc temperatura zasilania a nie przeplyw wody w petli...
Oczywiscie wymusza to zastosowanie pompy obiegowej do kazdej ze stref,
ale to nie jest przeciez zaden problem.

Bede wdzieczny za komentarze, byle sensowne ;-)

Tak czy owak na szczescie petle w podlodze beda takie same w kazdej wersji ;)
moge wiec klasc rury i robic wylewke, pozostaje kwestia jak je potem polaczyc :)

RaczyEmeryt
30-10-2016, 08:40
Nikt nie ma zdania? Wszyscy lykaja to co sprzedawca mowi? ;-)

RE

Mareks77
31-10-2016, 09:32
Nikt nie ma zdania? Wszyscy lykaja to co sprzedawca mowi? ;-)

RE

Regulator pokojowo-pogodowy.
Vaillant, Viessman, Junkers nie ma to żadnego znaczenia oby tylko nie był on zamontowany w piecu ale w pomieszczeniu z ogrzewaniem podłogowym.
Taki system nie zakłóca jednego i drugiego bo są one zintegrowane i współpracują razem.
Dla samego ogrzewania podłogowego mieszacz z siłownikiem co zapewni nia jak to określasz stałą temperaturę podłogówki ale zmienną regulowaną.
Temperatury zasilania podłogówki i grzejników będą zmienne według krzywych grzewczych zależne od pogody na zewnątrz, natomiast temperatura pomieszczenia zależna od regulatora umieszczonego w pokoju a na piętrach zależna od regulatorów na kaloryferów.
Jeśli konieczne są dzielone strefy to zdecydowanie układ 3 ale nie z elektrozaworem ale z oddzielnymi mieszaczami oraz regulatorami pokojowymi,
W taki sposób regulacja mieszaczem nie wpływa istotnie na pojemność układu grzewczego którego zmiana przez gwałtowne odcięcia elektrozaworem źle wpływa na pracę kotła i regulatora pogodowego.

Np : Vaillant
https://www.vaillant.pl/downloads/projektanci/schematy-2016/ecotec2016/kot-y-jednofunkcyjne-vc-ecotec/s175-758800.pdf

Obieg grzejników zasilony przed sprzęgłem lub zamiast jednej z podłogówek zasilony bez zmieszania.
Układ do pewnej pojemności lub powierzchni domu może być bez zamontowany sprzęgła.
Łączenie rur podłogówki na rozdzielaczach a ich ilość zależna od ilości stref.

Komfort nie zawsze idzie w parze z ekonomiką więc z doświadczenia powiem że układy najprostsze są najbardziej ekonomiczne ze względu na zużycie gazu., natomiast zysk z przewidywalnego komfortu bywa znikomy.

RaczyEmeryt
31-10-2016, 09:44
Noo kocial z kilkoma obiegami bylby pewnie najlepszy, ale ceny wole nie sprawdzac.

Nie podkreslilem tego, ale chodzi mi oczywiscie o typowy kocial kondensacyjny bez
osobnych obwodow. Po prostu daje na wyjsciu wode o okreslonej tempoeraturze i tyle...

RE

Mareks77
31-10-2016, 17:08
Nie pisałem ani nie polecałem takiego kotła a kilka obiegów lub stref jak to określiłeś realizuje się właśnie poprzez osobne mieszacze z zaworem sterowanym poprzez moduł kotła i jego regulator.
Ty sam określiłeś jak wygląda wersja 3 lub 4 Twojej instalacji w której istnieje kilka stref więc ja ją tylko zrealizowałem i podałem link do schematu który Twoje wymagania realizuje.
Niech nie przeraża Cię moc i typ kotła ujętego w schemacie gdyż jest to tylko przykład dla całkiem innego typu powierzchni użytkowej, a identyczny schemat i funkcjonalność można zbudować w oparciu o kocioł o mocy 16 - 20kW który będzie chyba idealny dla Twoich potrzeb.
Kilka stref może też oznaczać kilka pomieszczeń z ogrzewaniem podłogowym i w każdym z nich znajdują się regulatory pokojowe,
Takie rzeczy są realizowane poprzez typowe kotły kondensacyjne które podają na wyjściu wodę o określonej temperaturze oczywiście temperaturze
zmiennej i zależnej od pogody na zewnątrz a następnie jest ona poprzez mieszacze dostosowywana do podłogówki i określonych wymagań użytkowników.
To nie są żadne specjalistyczne kotły a funkcje opisane są realizowane dla każdego obojętnie jakiego kotła kondensacyjnego. poprzez rozbudowę o dodatkowe moduły.
Tak robią wszyscy producenci kotłów i budowa modułowa jest najwygodniejszą dla urzytkownika ale także i dla późniejszego serwisu.
Z reszta w linku który podałem jest zwykły kocioł jednofunkcyjny.

Najlepiej będzie jeśli określisz swoje potrzeby i oczekiwania jakie ma spełniać owa instalacja i całość ogrzewania.
Masz raptem 60 m2 podłogówki i wielkie problemy.
Wystarczy zastosować jeden regulator w salonie który będzie panował nad temperaturą ogrzewania podłoowego a następnie zróżnicować temperatury poszczególnych pomieszczeń za pomocą rotametrów na rozdzielaczach w taki sposób aby łazienka była troszkę cieplejsza od salonu, a kuchnia w której są zyski ciepła związane z gotowaniem zimniejsza o 1 lub 1,5*C w stosunku do salonu.
W ten sposób regulator w salonie będzie utrzymywał trzy różne temperatury na stałym poziomie.
Jeśli chodzi o zyski z pieczenia ciast to w 20m2 kuchni czyli całkiem sporej nie będą one aż tak wielkie ale na pewno przy piekarniku będzie cieplej aniżeli po przeciwnej stronie pomieszczenia i takich rzeczy uniknąć i zniwelować niestety się nie da.

RaczyEmeryt
15-11-2016, 18:39
Zyje, zyje ;) Robilem inne pilne rzeczy, ale zaczalen nareszcie dlubac przy c.o. Co prawda narazie ograniczylo sie to tylko do przygotowania wneki pod skrzynke z rodzielaczem ale dobre i to na poczatek :)

Do konca tygodnia wybiore rozdzielacz, skrzynke etc i podziele sie wyborem, potem moze jakies fotki z realizacji zamieszcze jesli ktos chce poogladac :)

R.E.

RaczyEmeryt
07-09-2017, 09:17
Wracajac do tematu :)

Inne sprawy remontowe zakonczone, podloga pod styropian przygotowana. Ruski i rozdzialacz zamowione.
Zdecydowalem, ze sterowaniem zajmie sie piec c.o. Rozdzielacz bedzie bez mieszacza i bez pompy -
wszystko zwalam na glowe pieca. W koncu po to ma tyle czujnikow zeby byl madrzejszy niz glupi mieszacz ;)

R.E.

RaczyEmeryt
08-09-2017, 16:36
Tak wlasnie planuje zrobic...

Zastanawiam sie jeszcze gdzie ma byc zainstalowany sterownik / czujnik wewnetrzny -
na wszelki wypadek pociagne przewod w dwa wstepnie wybrane miejsca i ew. zmienie...

R.E

RaczyEmeryt
19-10-2017, 19:22
Cos drgnelo - wczoraj wylano mi jastrych :) Dzisiaj wyglada ok, znaczy wydaje sie byc plaski, nic nie wyplynelo,
styropian jest pod jastrychem a nie odwrotnie tak, ze jestem dobrej mysli... W sobote rano otwieram okna
i zaczynam wietrzenie...

R.E.

Mareks77
20-10-2017, 08:28
Nic nie wypłynęło?....... rozumiem że lałeś anhydryt.
Teraz będzie schło ze 3 tygodnie ale chodzić można już następnego dnia.
Po tym czasie możesz wykonać test kładąc 1m2 kawałek folii na podłodze.
Jeśli następnego dnia pod folią podłoga będzie ciemniejsza a na folii skropli się woda to należy czekać.

Rozumiem że w listopadzie zakładasz kocioł i robisz rozruch.

RaczyEmeryt
20-10-2017, 18:04
Tak, anhydryt. Dzieki za podpowiedz z folia :)

Mam elektroniczny miernik wilgotnosci tynkow etc - wskazuje jak narazie rowne 100% :)

Zaczalem wietrzyc, od przyszlej srody zaczne wygrzewanie - jak narazie elektryka -
uzyje malego bojlerka jako zrodla mocy, plus oczywiscie pompka obiegowa...

W miedzyczasie mam nadzieje zaloza mi licznik gazowy i powiesze kociol -
czeka w garazu juz rowny rok, czas najwyzszy :) Bardzo jestem ciekaw jak sprawdzi
sie regulacja temperatury przez kociol, bez mieszalnika. Szczegolnie w kontekscie
kozy, ktora bede tez grzal glownie ku ozdobie, ale zawsze...

J.

Mareks77
20-10-2017, 20:00
Jeśli zasilanie będzie bez zmieszania to albo masz w domu samą podłogówkę albo kaloryfery będą trochę przewymiarowane.
Kociołek po prostu będzie zasilał wszystko niską temperaturą do 45*C.
Jak wszystko doprowadzisz do końca to załóż czujnik temperatury zewnętrznej i przejdź na regulację pogodową.
Podłogówka dość długo reaguje więc w przypadku nagłego przymrozku ważne abyś to nie ty rano ale kocioł już w nocy zdążył zareagować zwiększając temperaturę wody.
Poza tym to jednak oszczędności.

Z kotłem trochę się chyba pospieszyłeś żeby tylko serwis nie kręcił nosem podczas instalacji i uruchomienia.

Z dogrzewaniem kozą wychodzi się najlepiej jeśli palenie następuje przed lub po sezonie grzewczym.
Rozpalanie w kozie lub kominku powoduje oczywiście utrzymanie właściwej temperatury w pomieszczeniu ale temperatura wody w podłodze jednak spada poniżej pewnego pułapu więc przejście z powrotem na ogrzewanie gazowe pociąga za sobą pewne straty który w końcowym rozrachunku pomniejsza zysk.

Z dogrzewaniem podłogówki się tak nie spiesz, wylewka jest jednak zbyt świeża.
Rozpal sobie lepiej w tej kozie i wietrz.
Poza tym jeśli masz zamiar kleić tam jakiekolwiek płytki to anhydryt po wyschnięciu i wy sezonowaniu musi być jeszcze przeszlifowany.aby zedrzeć mleczko,

RaczyEmeryt
21-10-2017, 07:02
Jeśli zasilanie będzie bez zmieszania to albo masz w domu samą podłogówkę albo kaloryfery będą trochę przewymiarowane.
Kociołek po prostu będzie zasilał wszystko niską temperaturą do 45*C.


Podlogowka bedzie na calym parterze a na pietrze kaloryfery POPRAWNIE DOBRANE a nie za przeproszeniem "przewymiarowane". Prosze przy mnie takich slow nie uzywac ;-)

Z wylewka postepowac bede dokladnie wg. zalecen producenta - od wczoraj wieczor wietrzy sie, po tygodniu od wylania bede rozpoczynal wygrzewanie.

Plytki mozna niby klasc po 21 dniach ale nie bedzie gwaltu - bede jescze inne rzeczy robil a nie chce zniszczyc plytek remontem, wie bede je klad dopiero jak juz wszystko grube skoncze...

J.

RaczyEmeryt
21-10-2017, 19:18
Zainstalowalem w domu higrometr - 20cm nad podloga wskazuje okolo 83% wilgotnosci.
Pomiar wilgotnosci podlogi nadal 100% - w sumie nic dziwnego. Ciekawe kiedy zacznie spadac...

J.

RaczyEmeryt
25-10-2017, 17:07
Idzie do przodu :)

Gaz podlaczony, piec zawieszony, komin zainstalowany. Jutro podlaczam piec hydraulicznie.

Pozostaje zmusic instalatora zeby przyjechal uruchomic piec i podbic gwarancje, co moze
okazac sie najtrudniejszym elementem ukladanki...

J.

Mareks77
25-10-2017, 17:42
No niestety sezon startuje i umówienie się z autoryzowanym serwisantem jest trudniejsze.
Pierw zadbaj aby instalator dobrze odpowietrzył całą instalację, a jak już kociołek ruszy niech wyreguluje przepływy.

RaczyEmeryt
25-10-2017, 17:49
To bede sam robil, niech tylko odpali piec, podbije gwaracje i idzie sobie ;)

J.

RaczyEmeryt
28-10-2017, 12:04
Kociol uruchomiony, jak narazie ustawiony na 20stC. Czas wybiegu pompy ustawilem na 10min, a czas blokady pompy na minimum czyli 2min. To oczywiscie na czas wygrzewania jastrychu, zeby woda krazyla non-stop (no prawie) i kociol pracowal gdy trzeba...

Dobrze sie sklada, ze akurat w srode swieto - wypadnie wtedy 40stC - pewnie w srodku nie bedzie dalo sie pracowac wiec bede odpoczywal ;)

Kilka fotek dokumentalnych z pierwszych minut pracy ogrzewania:

399627

399628

399629

W gazowni rozlegly sie okrzyki radosci :)

J.

RaczyEmeryt
30-10-2017, 17:12
Od dzisiaj idzie woda 30stC.

Podloga paruje jak diabli - zostawiony na podlodze kawalek folii (reklamowka) cala mokra od spodu.

J.

Mareks77
02-11-2017, 11:27
Wietrzyć cały czas.

Rozkład rurek widoczny na fotkach trochę zastanawia ale tłumaczę to mokrą jeszcze wylewką.oraz minimalnie różną wysokością posadowienia rurek.

RaczyEmeryt
02-11-2017, 14:36
Kamera caly czas kombinuje tak, zeby COS bylo widoczne - jak masz dwa obiekty rozniace sie o 1C to beda widoczne kontrastowo.

Druga sprawa, ze te zdjecia byly zrobione doslownie chwile po puszczeniu wody w obieg - nawet cale petle jeszcze nie zdazyly sie zagrzac.

A trzecie to to, ze w podlodze jest OD CHOLERY wody - dopoki nie odparuje cala nie bedzie mozna stwierdzic jak naprawde jastrych pracuje. Teraz w podloge idzie woda o temp. 40C - na parterze jest 20stC pomimo otwartych okien ;)

Dopiero gdy wszystko wyschnie i wietrzenie bedzie na normalnym poziomie bedzie mozna zobaczyc jak podloga sie zachowuje... Teraz parujaca woda i wietrzenie odbiera tyle energii ze nie ma szans zagrzac rowno podlogi IMHO...

J.

RaczyEmeryt
03-11-2017, 13:56
Leci 50C w podloge :) Na parterze 25C z otwartymi oknami :)

Spada zuzycie gazu - pierwsze dwa dni przy 20C i 25C bylo po rowno 10m3, teraz za tydzien srednia wynosi 8m3 / dobe.
Wyglada na to, ze woda sie konczy :) Miernik wilgotnosci wskazuje okolo 50 w podlodze. Zakladam ze chodzi o 50% ;)

J.

RaczyEmeryt
06-11-2017, 15:36
Dzisiaj juz przymknalem okna - we wszystkich sa ustawione uchyly, ale juz nie mocne wietrzenie.
W podloge leje sie woda 25C. Ladnie widac co sie zmienilo gdy podloga prawie wyschla - miernik wskazuje teraz 20-25% wilgotnosci. Oczywiscie do kladzenia plytek jeszcze czas uplynie, wazne ze za 2-3 dni bede mogl zamowic plyty gipsowe i je wtaszczyc do srodka bez obawy ze mi zakwitna ;)

Dla odmiany filmik, moze komus sie przyda:

https://www.youtube.com/watch?v=PxI6XI8IUjc&t=2s

J.

RaczyEmeryt
23-11-2017, 18:31
Bry :)

Podlaczylem do pieca zewnetrzny czujnik temperatury. Krzywa ustawilem na minimum - na oko powinna byc chyba ok.
W tej chwili jeszcze chce utrzymywac w domu okolo 16stC - w sam raz na czas remontu.

Sprobuje zarejestrowac temperature na przestrzeni powiedmy tygodnia - ciekaw jestem jak taka - promitywna w sumie,
ale zawsze, automatyka spisze sie...

Pozneij podlacze czujnik wewnetrzny i porownam.

R.E.

RaczyEmeryt
26-11-2017, 14:58
Temperatura pieknie utrzymywala sie na poziomie 16 +-0,5stC.

Podlaczylem wczoraj czujnik wewnetrzny i piec sie ...wylaczyl ;-) Okazalo sie, ze zeby w srodku bylo
16stC w zasadzie nie musi grzac. Temperature nocna ustawilem na 13C ale spadla tylko do 14.5...

Zobaczymy jak bedzie zima, ktora mam nadzieje ze nie nadejdzie ;)

R.E.