Zobacz pełną wersję : ZE i prąd "na zagospodarowanie działki" - jak?
Witam !
Jest działka budowlana, na której póki co nie planuje rozpoczynać budowy. Prąd jednak by się przydał. Jak to załatwić? W ZE twardo obstają przy tym, że nie podłączą prądu na pustą działkę, musi być pozwolenie na budowę choćby budynku gospodarczego i oni dopiero na podstawie takiego pozwolenia ustalą warunki przyłączenia, bez tego nie ma takiej możliwości.
Z kolei kolega z pracy mówi mi, że on na swojej działce w identycznej sytuacji bez problemu załatwił postawienie samej skrzynki en., nazywało się to "prąd na zagospodarowanie działki". Po prostu poszedł, wypełnił wniosek i tyle. Jedyne, co musiał przedstawić, to wypis i wyrys z planu. Jak to załatwić?
"Od sąsiada" niestety się nie da, o pozwolenie na budowę teraz nie wystąpię z tego prostego powodu, że jeszcze nie wiem, co będę budował. jakieś inne możliwości?
J.
Powiem tak:
Wałkowałam ten temat w Zakładzie Energetycznym w Rzeszowie, nikt nie mógł mi tam normalnie powiedzieć, że od nowego roku 2005 zmieniły się przepisy!!! :x :evil: :x
Tak więc w moim przypadku prąd można mieć na dwa sposoby - albo projektować łącznie z budynkiem np.jednorodzinnym :wink: , albo najpierw postawić budynek i do niego projektować przyłącze elektryczne. :lol:
Nie w tej możliwości doprowadzenia prądu do pustej działki, ponieważ im się to nie opłaca. 8) :( 8)
Powiem tak:
Wałkowałam ten temat w Zakładzie Energetycznym w Rzeszowie, nikt nie mógł mi tam normalnie powiedzieć, że od nowego roku 2005 zmieniły się przepisy!!! :x :evil: :x
[...]
Nie w tej możliwości doprowadzenia prądu do pustej działki, ponieważ im się to nie opłaca. 8) :( 8)
Acha... temat nieopłacalności faktycznie przewinął się w czasie mojej rozmowy z ZE :(
Czyli w temacie można sobie tylko pomamrotać pod nosem "pieprzony monopolista" i tyle. Trudno, dzięki
J.
Jarku - zrobiłem tak
napisałem prośbe, ze zamierzam produkowac betonowe pustaki na działce
poparta poswiadczeniem, ze mam zgromadzony materiał (żwir) na budowie
poparłem to dowodem zakupu projektu
wykazałem zamiar budowy - innymi słowy...
prąd dostałem bez problemu - na szczerym polu ...
pzdr
Jarku - zrobiłem tak
napisałem prośbe, ze zamierzam produkowac betonowe pustaki na działce
poparta poswiadczeniem, ze mam zgromadzony materiał (żwir) na budowie
poparłem to dowodem zakupu projektu
wykazałem zamiar budowy - innymi słowy...
prąd dostałem bez problemu - na szczerym polu ...
pzdr
Czekaj, ale co w ZE przedłożyłeś? Dowód zakupu projektu i podanie? Czy coś jeszcze?
Ode mnie rządają mapy z naniesionym planem zagospodarowania oraz zgody na budowę zatwierdzonej w gminie jako potwierdzenie owego zamiaru budowy.
J.
Mój Zakład ( ZE Legionowo) łaskawie wyraził zgodę na wykonanie przeze mnie we własnym zakresie, dość długiego WLZ- tu (ok. 40m), postawieniu skrzynki w linni ogrodzenia w której Oni zamontują pomiar, po uprzednim opłaceniu całej opłaty przyłączeniowej.
Wychodzi na to, że pod szyldem WLZ mam na własny koszt wykonać sobie przyłącze i jeszcze za to zapłacić. Od pomiaru do tablicy mam kolejne 15 mb kabla do położenia.
Jedno muszę im przyznać, że pracują szybko ( wymiana korespondencji zajmowała nie więcej niż 10 dni kalendarzowych) i nie wymagali pozwolenia na budowę.
czyżbym coś przegapił? :o
Właśnie dziś dostałem warunki przyłączenia do sieci (ZE w Szczecinie); we wniosku trzeba było podać ogólne info dot. przyszłego domu i zapotrzebowania na prąd, ale nikt nie wymagał od nas pozwolenia na budowę, ani tym podobnych rzeczy! Nawet nasza działka nie jest działką budowlaną tylko rolną!
dostałeś "warunki", które są konieczne do uzyskania pozwolenia na budowe.
w dalszym etapie bedziesz musial wykonac projekt przylacza i zlozyc wniosek o przylacze (docelowe, tymczasowe). w tym momencie pozwolenie na budowe bedzie wymagane.
Scarab,
czy na pewno będą wymagać pozwolenia? Dostaliśmy już druk umowy i nie ma tam ani słowa o pozwoleniu na budowę. Jęśliby tak miałao być, to kicha, bo jeszcze nawet warunków zabudowy nie mamy...
koks
koks , do umowy o przyłączenie nie potrzeba , do umowy o sprzedaż , czyli podłączenie licznika i faktyczne włączenie to u mnie było wymagane pozwolenie na budowę .
no wlasnie :) jakos tak :)
w moim przypadku robi to za mnie architekt (a to ci pomocna dlon)
fiolek,
wielkie dzięki za info! Kamień spadł mi z serca... :wink:
Terminy zrobienia przyłącza i samego przyłączenia, które podają w papierach z ZE są tragiczne! Chociaż tyle dobrego, że nie będę musiał czekać na pozwolenie, żeby zacząć działać z przyłączem...
pozdrawiam
koks
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin