PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie mam wybrać ogrzewanie?-Sprawa pilna!!!



Ańka
29-04-2001, 17:57
Pomocy! Umówiłam się na 3 maja z człowiekiem od instalacji gazu ziemnego i co (gazowe). Jednak po przeczytaniu Muratora nr 5 (dziś go kupiłam) zaczęłam mieć poważne wątpliwości, co do swojego wyboru. Wcześniej planowalam zrobić w całym domu ogrzewanie elektryczne, tzn. we wszystkich pomieszczeniach oprócz sypialni - podłogowe, a w sypialniach - konwekcyjne.Co mam robić. W ostatnim numerze Muratora na str. 35,36 i 37 przeczytałam wypowiedzi kilku osób dotyczące kosztów utrzymania domu. Wiele z nich mnie zaskoczyło, ponieważ kilka osób zachwala ogrzewanie elektryczne. Pewne małzenstwo napisało: "Gdybyśmy dzisiaj mieli wybierać sposób ogrzewania - mówią - wybralibyśmy kominek, a dodatkowo ogrzewanie elektryczne konwekcyjne - o wiele tańsze do wykonania niż ogrzewanie centralne". I co wy na to? To jest tylko jedna z kilku pozytywnych wypowiedzi na temat ogrzewania elektrycznego. Bardzo prosze wszystkie osoby, które na "własnej skórze" przekonały się, ktory sposób ogrzewania jest godny polecenia - o napisanie odpowiedzi.

eMeM
30-04-2001, 10:39
Sporo informacji o ogrzewaniu można znaleźć w zeszłorocznym dodatku specjalnym do Muratora zatyłowanym chyba "Jak ogrzewać dom".

Ja buduję dom i także od dłuższego czasu poszukuję informacji na temat najbardziej efektywnych sposobów ogrzewania.

Po licznych rozmowach i lekturach zdecydowałem się na ogrzewanie podłogowe wodne (salon, hol, toaleta) oraz tradycyjne grzejniki stalowe (sypialnie) i kanałowe konwektorowe (salon). Przez kilka lat ogrzewałem mieszkanie c/o gazowym i byłem bardzo zadowolony. Zamierzam to kontynuować w domu. Chociaż zdaję sobie sprawę z nieuchronnej podwyżki cen gazu.

emem

bogo
25-10-2001, 20:28
Nieuchronna będzie też podwyżka prądu, a gaz jak na razie chyba tanieje albo będzie taniał - nowe umowy - komuś to trza sprzedać a podaż będzie większa niż popyt. Warto zauważyć ile kosztuje KW energi uzyskanej z prądu i gazu. Gaz jest chyba ze 3 razy tańszy. Nawet w porównaniu z taryfą nocną to i tak spora róznica. Droższy koszt instalacji, ale tańsze urzytkowanie - ja sobie wyliczyłem podejmując taką decyzję, że zwróci się to po kilu latach - krótko mówiąc jestem za gazem. Pozdrawiam.