czy warto podsypać gliną

[Wojcieszko2]

Mam następujący kłopot. Facet, który przywiózł mi na działkę ziemię, celem wyrównania pewnego uskoku na tejże działce, zasugerował mi, abym zrobił następującą rzecz:
- zerwał humus z całości działki
- następnie nawiózł glinę na teren, gdzie w planach ma być ogród
- zasypał (glinę) zdjętym humusem
- nawiózł dodatkowo dobrą urodzajną ziemię np. pod trawnik.

Powodem dla którego mi to zaproponował (oprócz chęci zysku ze sprzedanej gliny) jest fakt, iż moja działka leży na skraju sosnowego lasku, gdzie ziemia jest piaszczysta i dość chłonna. Facet ten twierdzi, że wydam później majątek na podlewanie trawnika. Natomiast ja boję się, że gdy nawiozę gliny i później popada parę dni albo przyjdą wiosenne roztopy to popłynę...

Sorki za to, że się rozpisałem, ale gdzie jak nie tu uzyskam fachową poradę?

Pozdrawiam

[bigmario4]

Proponowałbym zebyś gościa posłał do diabła.Chce Ci z dzialki zrobić basen.Mario

[Wojcieszko2]

Dzięki, krótko i rzeczowo.
Już do niego dzwoniłem i podziękowałem za glinkę.

Hej

[bigmario4]

Moze trochę za ostro(ale czasami tak trzeba)Wg.mnie trawa wyrośnie i na piasku-gdyby bylo inaczej pół Polski było by Saharą
może nie wszystkie gatunki roślin lubią piach ale jest tego tyle że można wybierać do woli.A caly plus to to,że woda opadowa szybciej odpływa z takiej działki.Chyba latwiej nawodnić taką działkę niż usunąć nadmiar wody.Mario

[Wojcieszko2]

Myślę, że masz w 100% rację. Dopiero zaczynam przygotowania do budowy domu i wiem, że jeszcze nie raz przyjdzie mi zmierzyć się z cwaniaczkami tego typu. Właśnie min. dlatego korzystam z Forum by się upewnić i poradzić kogoś. Mam nadzieję, że tego typu ludzie (jak ten kierowca) nie istnieją na forum :wink: i nie służą takimi cennymi radami jakie ja otrzymałem.

[Maco]

Chyba dużo zależy od wymiarów działki. Jeśli planowany nasyp ma mieć 100m2 to według mnie nie ma znaczenia, bo nadmiar wody i tak spłynie (naczynia połączone) po "brzegach" gliny do piachu a hymus i czarnoziem będą dłużej wilgotne.

Ja mam na części działki nawiezioną glinę z ziemią (często przewaga gliny) i teraz chcę na to narzucić ziemię i czarnoziem na sam wierzch. Jak na razie nie ma żadnych problemów z wodą opadową - pięknie spływa po bokach działki na lekko obniżony teren sąsiadów.

[bigmario4]

Z całym szacunkiem,co na to sąsiedzi? może na razie nic a póżniej?Byly już wątki na temat podwyższania działki.Jednym słowem ja u siebie takich wątpliwych "wynalazkow" robił nie będę.Mario

[Maco]

Na razie nie ma "płota" więc nie ma problemu.
ALe efekt "przlewania" nie jest anowu taki wielki - nie widać "rzek" ani "kanionów" po spływającej wodzie...
Jak ja bym był tym sąsiadem odbierającym to nawet nie wiem czy bym zauważył...

Warto podsypać gliną na piasku.Facet radził b.dobrze. Ja bym tak na pewno zrobił.Zdjąć humus, podsypać gliną, przeorać i nasypać zdjęty humus. Ziemia idealna do siania trawy lub założenia ogródka! Jak będzie ulewa to woda i tak spływa po powierzchni(czy to piasek czy glina)- reszta wsiąka. Ja mam ziemię tylko gliniastą i woda jakoś sobie radzi ze wsiąkaniem wgłąb. Pozdr Tad
PS-nie mogę się zalogować

[Wojcieszko2]

Dzięki, za rady. W sumie sam już nie wiem. Może na razie nie będę się z tym bawił. A może nawiozę tej glinki tylko nie 20 cm tak jak radził mi ten facet, ale trochę mniej, tak z 5 cm. Zawsze to łatwiej będzie można ją później przemieszać z inną ziemią.

[Jola_]

Ponieważ podwyższamy teren wokół domu zamówiliśmy sobie jakąś tam ziemię i przywieźli nam m.in. 2 wywrotki gliny. Oczywiście się wkurzyłam. Ale przemyślałam i chyba nie jest to taki głupi pomysł. Generalnie mamy wysokie wody gruntowe, ale pod humusem jest piach. W tym roku lato było upalne i stwierdziłam, że łąki sąsiada wyschły jak na Saharze. Takie przemieszanie gliny z piachem i humusem to chyba jednak dobry pomysł. Aby tylko nie przesadzić z tą gliną!