PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z lodówką



izba
16-02-2005, 21:46
Witam.
Mam lodówkę Amica od ponad dwóch lat. Od ok 2-3 miesięcy woda osiada na dnie lodówki i przy wysuwaniu dolnego pojemnika wszystko wylewa się na podłogę. Z tego co zdołałem wyczytac z instrukcji, w lodówce powinien być tak zwany "zamkniety obieg wody". Woda osiadająca na ściankach lodówki powinna spływac do specjalnego korytka i stamtąd spowrotem do zamrażalnika.U mnie ta woda nie spływa tam gdzie potrzeba tylko przelewa się przez korytko odpływowe. Jest też w owym korytku specjalny "dzyndzel" do przepychania spływu. Niestety mimo ciągłego przepychania po kilku godzinach znów jest zapchana dziurka przez która ma spływac woda i sytuacja znów sie powtarza. Co mam zrobić??? Czy wzywac speca??

Ale zamotałem z tym opisem :)

Pomóżcie

RYDZU
16-02-2005, 21:54
Ten "dzyndzel" przepycha tylko kawałek kanału odpływowego. Wyjmij go i przeczyść ten kanalik na całej długości np kawałkiem metalowej linki rowerowej. Powinno pomóc - przerabiałem to w mojej lodówce (marka inna ale problem ten sam).

izba
16-02-2005, 21:59
za chwile spróbuję
zobaczymy czy pomoże....... :)

izba
16-02-2005, 22:07
Udało się!!!!!!!!! Dzieki Stary!!! Spłynęło od razu wszystko... wytworzył się wir i o mało nie porwało mi kiełbasy :)

zygmor
16-02-2005, 22:08
Ja miałem podobny problem w lodówce Elektrolux, przede wszystkim czyszczenie odpływu musi być połączone ze sprawdzeniem czy czasem na tylnej ściance lodówki coś nie przywarło. Te czasem drobne resztki żywności, ale najcęściej opakowań takich jak papier w który są pakowane może być przyczyną zapychana się tego otworka. Ja żonie zrobiłem taki specjalny wyciorek do lodówki, w miarę długi, nie ten firmowy, i dopiero pomogło.
Można go zrobić z plastikowej spinki zaciskowej, ale bardzo wąskiej, czasami niektóre wyroby w turbormarketach są nimi zaciskane, można spróbować je wykorzystać. Dodatkowo był w niej problem z szufladą w której ciągle stała toda, lub się skraplała na szklanej półce powyżej. Brakowało dodatkowego wietrzenia od góry, bo dołem powietrze swobodnie dochodziło, ale to nie wystarczało, wystarczyło nieco podnieść tą półkę powyżej szuflady i jak ręką odjął. Probklem z tym otworkiem może być taki, że on jak dotąd nie jest do końca odetkany i jeżeli się nad nim popracyje i porządnie odetka i w tej rynience obok kanalika nie będzie parrochów, które mogłyby spowrotem go zapvchać to powinno być dobrze.

RYDZU
17-02-2005, 06:54
Udało się!!!!!!!!! Dzieki Stary!!! Spłynęło od razu wszystko... wytworzył się wir i o mało nie porwało mi kiełbasy :)

:D:D Cieszę się, że pomogło.
Woda lejąca się z lodówki to zawsze nic miłego

Pozdrawiam