PDA

Zobacz pełną wersję : Drzwi przesuwane chowane w ścianie?



Willie
17-02-2005, 17:14
Hej!

czy ktoś ma jakieś doświadczenia?
Wychodzi nam że to jedyny sensowny sposób by móc zamknąć salon od strony hallu i kuchni, ale rozmowy z architektem nie napawają mnie optymizmem - za dużo wypowiedzi typu "Chyba się da" "Trzeba sprawdzić" "Podzielmy drzwi na dwie nierówne części" "dobuduje się ściankę"..... :-?
Z drugiej strony nie podoba mi się wizja otwartej wielkiej dziury :wink:

pozdr

Tomasz M.
17-02-2005, 17:58
Jak najbardziej dobre rozwiązanie, jeśli nie trzeba ich co chwila używać. Mam 2 szt. w mieszkaniu. Wprawdzie po 7 latach uzywania w jednych odkleiła się górna listwa do której mocowany jest mechanizm przesuwu, ale to wyłącznie wina Stolbudu Warszawa (mocowanie na sam klej :evil: - i tak aż dziw, że tak długo się trzmało)

echo
17-02-2005, 18:06
My planujemy drzwi przesuwane pomiędzy kuchnią a holem (szer 80 cm) oraz pomiędzy kuchnią a salonem (szer ok 130 cm). Też bardzo podobają nam się takie chowane w ścianę (u nas dom już stoi) więc musielibyśmy zrobić zabudowę mechanizmu płytą K/G -nie mam w tej sprawie doświadczenia, ani namiarów na dobrą firmę.
Same drzwi będzie nam robił znajomy stolarz (robił już drzwi przesuwne tylko nie chowane w ścianie). Tak się zastanawiam czy aby nie robić takich.
Czy lepiej jest mieć 2 szyny (góra i dół) czy tylko na górze?

17-02-2005, 18:15
My takie planujemy między kuchnią a spiżarnio-kotłownią. Nie myślałam jeszcze jak technicznie zrobić tą nietypową ściankę - może to będą 2 ścianki z cegły pełnej (reszta będzie z pustaków ceramicznych na ścianki działowe)
Obawiam sie tylko o trwałość prowadnicy - mam szafy wnękowe z niezłymi prowadnicami, ale przy kombinacji dzieci+częste używanie jednak sie to szybko niszczy :(

echo
17-02-2005, 18:17
Obawiam sie tylko o trwałość prowadnicy - mam szafy wnękowe z niezłymi prowadnicami, ale przy kombinacji dzieci+częste używanie jednak sie to szybko niszczy :(
...między innymi dlatego (oraz z powodu kosztów) myslę o drzwiach przesuwnych ale zachodzących na ścianę (ładne drewniane drzwi powinny wyglądac pięknie)

Przekorek
17-02-2005, 18:17
Ja tak mam: Wiszące lekkie (drewniane). Szyna tylko na górze, ale na dole rolki (kulki) prowadzące z boków. Sciana grubości 30cm która przechodzi w grubość 12cm, a ten uskok zasłonięty płytą GK, za nią chowają się drzwi. Niestety, notorycznie pojawiają się pęknięcia na złączach płyt GK, bo całość prawdopodobnie lekko chodzi (być może to z winy tych kulek prowadzących przy podłodze, a może ciężaru i bezwładności tych drzwi. Czort wie.

echo
17-02-2005, 18:21
Przekorek - myślę, że te pęknięcia to z powodu drgań i wstrząsów przy otwieraniu i zamykanie drzwi.

KrzysiekMarusza
17-02-2005, 19:35
Ja miałem coś takiego mieć (między qchnia a dużym pokojem) ale nie było nikogo co by się to podjął zrobic w sensowny sposób i w sensownej cenie :(
W końcu zbudowaliśmy ściankę w której są zwykłe podwójne drzwi i całość działa :)
pozdr - Krzysiek

fripp
17-02-2005, 19:52
witajcie, ja kiedyś trafiłem na :

http://www.drzwi-wim.pl/WIMkatalog.pdf

może komuś to coś da/ pomoże.
Powodzenia
A jeśli ktoś nie ma acrobata, to:
http://www.drzwi-wim.pl

pattaya
17-02-2005, 20:29
My planujemy drzwi przesuwane,ale zachodzące na ścianę pomiędzy salonem a kuchnią.Ze szkła.Oddzieli to pomieszczenia a nie zepsuje dostępu światła i efektu przestrzeni.Najładniejsze(ale i chyba najdroższe) systemy przesuwu(?) ma firma Klimek&Kluś.Wogóle mają piękne rzeczy.

agula 212
17-02-2005, 21:55
czesio a skad jestes??

czy moglabym prosic o namiary na takiego satolarza?
z gory dzieki agulka
My planujemy drzwi przesuwane pomiędzy kuchnią a holem (szer 80 cm) oraz pomiędzy kuchnią a salonem (szer ok 130 cm). Też bardzo podobają nam się takie chowane w ścianę (u nas dom już stoi) więc musielibyśmy zrobić zabudowę mechanizmu płytą K/G -nie mam w tej sprawie doświadczenia, ani namiarów na dobrą firmę.
Same drzwi będzie nam robił znajomy stolarz (robił już drzwi przesuwne tylko nie chowane w ścianie). Tak się zastanawiam czy aby nie robić takich.
Czy lepiej jest mieć 2 szyny (góra i dół) czy tylko na górze?

rosa
17-02-2005, 22:41
U mnie za drzwi przesuwne do łazienki z przeszkleniem częściowym krzyknęli wraz z montażem 2,5kzł. Czy to dużo?

xavi
18-02-2005, 07:44
Będę robił takie drzwi do Garderoby. Sciana z GK. Do środka specjalna konstrukcja produkowana przez Kanufa (stelaż, rolki, rama do obudowania).
Koszt takiego cuda o szr. 100 cm to 1000 zł + zwykłe skrzydło lub płyta lub szkło kupione w sklepie.

Myślę że warto.

MaBi
18-02-2005, 08:29
U mnie za drzwi przesuwne do łazienki z przeszkleniem częściowym krzyknęli wraz z montażem 2,5kzł. Czy to dużo?
Raczej nie ale trudno powiedzieć bo na cenę składają się trzy elementy: mechanizm, skrzydło, ościeżnica. Ja mam takie drzwi pomiedzy kuchnią a holem szyna do drzwi 80 (cały mechanizm) kosztował około 800zł a całość cóś ponad 3 tys, pewnie można było taniej ale takie nam się podobały

xavi
18-02-2005, 08:42
witajcie, ja kiedyś trafiłem na :

http://www.drzwi-wim.pl/WIMkatalog.pdf

może komuś to coś da/ pomoże.
Powodzenia
A jeśli ktoś nie ma acrobata, to:
http://www.drzwi-wim.pl

Fajne i niedrogie te mechanizmy, ale nie znalazłem żadnej info. o dystrybutorach.

Ktoś wie, gdzie to można kupić??

fripp
18-02-2005, 08:55
Na stronie jest ramka- kontakt, są telefony i @adres chyba, zadzwoinić , albo napisać pewnie można i podadzą pewnie jakiś bliższy namiar.

Oring
18-02-2005, 11:13
Ja znalazłem taki mechanizm w firmie Laguna, nazywa sie to Gustavson.
I kosztuje ok 500 zl, bez problemu do kupienia np.: na Bartyckiej.

Jeszcze jest nie zamontowany, wiec w kwestii trwalosci i jakosci trudno mi cos powiedziec, ale pierwsze wrazenie calkiem dobre i cena do zaakceptowania. www.laguna.pl.

rosa
18-02-2005, 20:08
Mówicie tu o drzwiach naściennych, a o ile droższe mogą być kieszeniowe (w kasecie)?

xavi
21-02-2005, 07:35
Mówicie tu o drzwiach naściennych, a o ile droższe mogą być kieszeniowe (w kasecie)?

Poprawka -
my tu mówimy o drzwiach kasetowych - chowanych w ścianę !!!

anetina
30-04-2009, 10:52
Hej!

czy ktoś ma jakieś doświadczenia?
Wychodzi nam że to jedyny sensowny sposób by móc zamknąć salon od strony hallu i kuchni, ale rozmowy z architektem nie napawają mnie optymizmem - za dużo wypowiedzi typu "Chyba się da" "Trzeba sprawdzić" "Podzielmy drzwi na dwie nierówne części" "dobuduje się ściankę"..... :-?
Z drugiej strony nie podoba mi się wizja otwartej wielkiej dziury :wink:

pozdr


ja będę miałą dziurę

ale myślę, że to fajne rozwiązanie
w praktyce - zobaczymy :)