TeWu
20-02-2005, 17:31
Witam, mam pytanie.
Chodzi o wyrownanie scian w zwiazku z remontem kuchni. Skulem juz czesc tynku (tj. odcinki slabo trzymające się sciany), w odslonięte miejsca mam zamiar wstawic kawalki plyty regipsowej. Roznice w poziomach (plyta/tynk) mam zamiar zniwelowac klejem do plytek.
Czy to rozwiazanie ma szanse funkcjonowac?
Nie chce skuwac calych tynkow ze scian (na jednej tynk calkiem niezle trzyma, na drugiej pod 1,5 cm warstwa tynku mam zbrojenie z drucianej siatki i jakies sprasowane wiory - mieszkanie pamieta jeszcze II wojne swiatowa). Na scianach chcę polozyc pas plytek.
Dziekuje z góry.
Chodzi o wyrownanie scian w zwiazku z remontem kuchni. Skulem juz czesc tynku (tj. odcinki slabo trzymające się sciany), w odslonięte miejsca mam zamiar wstawic kawalki plyty regipsowej. Roznice w poziomach (plyta/tynk) mam zamiar zniwelowac klejem do plytek.
Czy to rozwiazanie ma szanse funkcjonowac?
Nie chce skuwac calych tynkow ze scian (na jednej tynk calkiem niezle trzyma, na drugiej pod 1,5 cm warstwa tynku mam zbrojenie z drucianej siatki i jakies sprasowane wiory - mieszkanie pamieta jeszcze II wojne swiatowa). Na scianach chcę polozyc pas plytek.
Dziekuje z góry.