PDA

Zobacz pełną wersję : Doświadczenia z Silikatem?



Regius
04-10-2016, 18:48
Witam Szanowne grono Samorobów.
Po wykonaniu płyty fundamentowej (została jeszcze opaska przeciwwysadzinowa do ułożenia) zastanawiam się nad samodzielnym wykonaniem ścian. Jako materiał na ściany wybraliśmy z Żoną bloczki silikatowe. Boję się że przy samodzielnym wykonaniu ścian mogę popełnić sporo błędów i nie wiem, czy warto brać się samodzielnie za murarkę.

W moim przypadku mogą wystąpić w przyszłości szkody górnicze, jeśli kopalnia dostanie koncesję na wydobycie węgla kamiennego, co niestety komplikuje nieco sprawę - wg danych firmy Xella, które znalazłem, na szkodach górniczych nie zaleca się murowania na klej (z kolei jeden z przedstawicieli tej firmy sugerował, żeby murować na klej, ale robić też spoinę pionową). Boję się, że problematyczne może być również cięcie bloczków.

Czy macie może doświadczenia z samodzielnym wykonywaniem ścian z tego materiału? Jeśli tak, to czy murowaliście na zaprawę tradycyjną, czy na klej? Trzymaliście się dokładnie zaleceń producenta, czy można iść z niektórych sytuacjach na skróty?

michalck81
04-10-2016, 19:19
U siebie murowałem tylko wewnętrzne ściany (ok 300m2) z 12 i 18 (bo zostało z zewnętrznych). Murowałem na klej ale dawałem też spoinę pionową. Na ten metraż ścian poszły mi 2 tarcze diamentowe, odpadów praktycznie zero. Przy cięciu kurzy się strasznie, więc polecam porządną maskę i okulary ochronne. No i materiał do lekkich nie należy. Za to satysfakcja z własnoręcznie wymurowanego (obojętnie z czego) domu jest bezcenna.

Regius
04-10-2016, 19:49
Michalck81, dzięki za odpowiedź.

Ciąłeś flexem 230 mm? Nacinałeś z dwóch stron i łamałeś bloczek (np. młotkiem), czy jest może jakiś sprytniejszy sposób? U mnie ściana zewnętrzna będzie z 24 i trochę boję się, że może źle pękać (głębokość nacięć kątówką 230 mm to jakieś 7 cm).

Czy mógłbyś polecić jakiegoś konkretnego producenta bloczków silikatowych?

firewall
04-10-2016, 20:03
Kupujesz tarczę diamentową i wystarczy na cały dom. Lecisz dookoła i potem pukniesz młotkiem i gotowe. Czasem trzeba wyrównać po odbiciu. Silka bardzo dobrze trzyma wysokość bloczka. Ciężkie jak cholera,ale da radę murować się w samotności.

sebcioc55
05-10-2016, 06:57
Witam, po murowaniu z 24cm bloczków 50cm w łapie i lekki garb gwarantowany :) ale spokojnie wymurujesz, to tak powolny etap że na prawde trzeba chcieć żeby coś zrobić źle, jak masz poziomice i murujesz do sznurka (uwaga na wiatr!) to nie możesz źle zrobić, wszystkie żelbety wg projektu i będzie dobrze. Mi się wydaje że murowanie na klej bez spoiny pionowej powinno styknąć, w końcu masz płytę a ona nie będzie tańczyć. Chyba Arturo72 miał silikaty na płycie na szkodach górniczych, zajrzyj do jego dziennika.

hajnel
05-10-2016, 08:16
Witam,
Murowałem w prawdzie tylko dwie ściany działowe sam ale cały dom mam z silkatów N24 i N18. W tej chili mam 1 kategorię szkód.
Tak jak już ktoś pisał odpadów nie ma prawie wcale, warto dobrać paletę, dwie bloczków połówkowych i już jest mniej cięcia. U mnie murarz potrafił rozłupać ten bloczek młotkiem murarskim...
Oczywiście tylko na klej. Po dwóch latach nic się nie dzieje. Brałem grupę silikaty od Giebla bo tańsza, a jakość ta sama co silka.

pawloslaw
05-10-2016, 15:21
Spoinę pionową warto dać - silka ma to do siebie ze pije wode. Przy samych spoinach poziomych w deszczowe dni na scianach wewnetrznych widac czesto mokre pionowe plamy. Wiaza sie z tym oczywiscie straty ciepla :)

Wedlug mnie warto doinwestowac w szczeliny pionowe. Pamietaj w pozniejszym czasie, przy ukladaniu ocieplenia zeby sciany byly dobrze wysuszone. W deweloperce najczesciej nie czeka sie na wyschniecie silki, co w pozniejszym czasie owocuje - doslownie :)

Kemotxb
05-10-2016, 15:54
Bloczki silikatowe mają system pióro wpust i dzięki temu nie trzeba dawać spoiny pionowej. No i po drugie spoiny nie daje się ze względu na naprężenia, łącząc solidnie każdy bloczek z innym bloczkiem nie dajemy możliwości na pracę takiej ściany i zamiast przesunięcia na luźnym połączeniu w końcu pęknie sam bloczek. Takie wnioski dostaję w zapytaniach do fachowców i czytając różne informacje. Jak to jest naprawdę ... czas pokaże :)

firewall
05-10-2016, 16:22
Jak kładzie się samodzielnie Silkę to nie ma żadnych szpar. A stojąc przy surowej ścianie podczas wiatru nie czułem żadnych przedmuchów.

fotohobby
05-10-2016, 16:25
Spoinę pionową warto dać - silka ma to do siebie ze pije wode. Przy samych spoinach poziomych w deszczowe dni na scianach wewnetrznych widac czesto mokre pionowe plamy. Wiaza sie z tym oczywiscie straty ciepla :)

Wedlug mnie warto doinwestowac w szczeliny pionowe. Pamietaj w pozniejszym czasie, przy ukladaniu ocieplenia zeby sciany byly dobrze wysuszone. W deweloperce najczesciej nie czeka sie na wyschniecie silki, co w pozniejszym czasie owocuje - doslownie :)

Możesz mi wyjaśnić, jakim cudem widzisz jakieś plamy wilgoci na ocieplonej, pokrytej tynkiem ścianie ?
Jaki wpływ na straty ciepła ma wypełnienie, czy niewypełnienie szczelin pionowych klejem w sytuacji, kiedy silikat przykryty jest 20cm izolacji ?

Regius
05-10-2016, 17:49
Spoinę pionową warto dać - silka ma to do siebie ze pije wode. Przy samych spoinach poziomych w deszczowe dni na scianach wewnetrznych widac czesto mokre pionowe plamy. Wiaza sie z tym oczywiscie straty ciepla :)


Widzę, że zrobiłem błąd przy wyborze materiału. Zamiast poszukać najpierw opinii na forum uwierzyłem w to co pisze producent.

"Niska nasiąkliwość silikatów (około 16%) pozwala na wykonanie z silikatów ścian elewacyjnych. Większość materiałów budowlanych stosowanych do wykonywania ścian należy możliwie szybko otynkować. Ściany zewnętrzne z silikatów można bez obaw pozostawić jako nieotynkowane. Nie ulegną one degradacji pod wpływem czynników atmosferycznych. O tym, że silikaty można stosować bez ograniczeń w środowisku mokrym i wilgotnym mówi Polska Norma PN-B-03002:2007."

W założeniu mury miały stać przez dłuższy czas nieocieplone i nieotynkowane.

fotohobby
05-10-2016, 18:14
No i jaki w tym problem ?
Przecież nic im się nie stanie. Moje półtorej roku stały.
Jakby stały i 5, to poza tym, że nie byłyby już tak śnieżnobiałe, to nic by im się nie stało.

pawloslaw
05-10-2016, 18:22
Możesz mi wyjaśnić, jakim cudem widzisz jakieś plamy wilgoci na ocieplonej, pokrytej tynkiem ścianie ?
Jaki wpływ na straty ciepła ma wypełnienie, czy niewypełnienie szczelin pionowych klejem w sytuacji, kiedy silikat przykryty jest 20cm izolacji ?

Wiesz, ja tylko mowie co widze na inwestycjach gdzie najczesciej stosowanym materialem jest silka. Widac jakos sie tam ta wilgoc dostaje, skoro jak byk wychodza pionowe plamy. Ale jeszcze raz powtarzam, ze mowie co widze - niekoniecznie wykonanie musi byc poprawne. Tym bardziej ze zwykle sciana z silki stoi tygodniami na deszczu i zdazy sie 'napic'. Wplyw na straty jest oczywisty, jesli widac mokra plame :) W kazdym razie jak bylem na etapie wyboru materialu z ktorego zbuduje dom wielu branzystow doradzilo mi stosowanie pionowych spoin przy silce wlasnie z tych wzgledow. To bardziej kwestia obserwacji niz ksiazkowej teorii. Ja w kazdym razie nie wybralem silki (co oczywiscie nie znaczy ze moj material jest lepszy) :)


Regius - jak sie napije to i odda, wazne zeby nie przykrywac silki izolacja zaraz po ulewach.

fotohobby
05-10-2016, 18:46
W takim razie masz wyjątkowe szczęście do oglądania bubli. Nie widzę możliwości, żeby woda dostała się między mur a jego izolację i wyszła wewnątrz....

e_gregor
06-10-2016, 06:21
pawloslaw, czy Ty na pewno i silce mówisz a może o gazobetonie? Nie widzę, żeby deweloperzy masowo stosowali silkę. Zazwyczaj jest to BK albo pustaki ceramiczne

firewall
06-10-2016, 06:59
silikaty są najrzadziej stosowanym materiałem na ściany zewnętrzne w budownictwie mieszkaniowym.

marcko
06-10-2016, 09:03
Widzę, że zrobiłem błąd przy wyborze materiału......

W założeniu mury miały stać przez dłuższy czas nieocieplone i nieotynkowane.

Według mnie wcale nie błąd. Jak pisze fotohobby przecież nic im się nie stanie. Przecież silka jest używana przez dziesiątki lat już - co prawda w budownictwie raczej gospodarstw (obory, garaże itp) ale tam nie masz tynku i ocieplenia, a mimo to nic się samej cegle nie stało. Kwestia tej wody wnikającej do środka to też może być zależne od jakości pionowej ścianki i jej spasowania (zawsze można się pokusić o jej wypełnienie klejem).

pawloslaw
06-10-2016, 09:42
pawloslaw, czy Ty na pewno i silce mówisz a może o gazobetonie? Nie widzę, żeby deweloperzy masowo stosowali silkę. Zazwyczaj jest to BK albo pustaki ceramiczne

Niemal kazdej budowie na ktorej bylem stosowano silke - budowalem kilka osiedli w Siechnicach, Pogodne Centrum w Olesnicy (chociaz to nie deweloperka) i kilka innych obiektow i jestem pewien ze dobrze widzialem ;-) I potrafie odroznic bo sam buduje z BK :) Nie zmienia to jednak faktu ze nigdzie nie napisalem ze silka to zly material. Napisalem tylko ze w mojej opinii warto wypelnic pionowe laczenia.

fotohobby
06-10-2016, 09:53
Akurat w okolicach Wrocławia, Oleśnicy silikaty (ale nie SILKA) są popularne, bo tam jest blisko do wytwórcy w Godzikowicach (Sil-Pro).
Jesli zakład ma się blisko, to jest to tani materiał i deweloperzy chętnie się na niego decydują.

Kendra
06-10-2016, 09:53
mam caly dom z silikatow - zewnetrzne 24. Wybudowalam niedaleko od Zor. jak chcesz to odezwij sie na priv to przyjedziesz i zobaczysz jak wyglada silikat w taka deszczowa pogode jak teraz i Ci poopowiadamy co i jak robilismy :)

agao_83
06-10-2016, 10:24
Akurat w okolicach Wrocławia, Oleśnicy silikaty (ale nie SILKA) są popularne, bo tam jest blisko do wytwórcy w Godzikowicach (Sil-Pro).
Jesli zakład ma się blisko, to jest to tani materiał i deweloperzy chętnie się na niego decydują.

dokładnie - nasz deweloper też budynek postawił z silikatów, tyle że u nas akurat SILKA nie Sil-Pro :) z tego, co wiem 2 następne inwestycje też na SILCE robił

fotohobby
06-10-2016, 10:32
Może Silka też ma zakład na Dolnym Śląsku.
U nas na Górnym nie ma i silikatów na tyle mało, że najczęściej ludzie biorą takie budowy za BK.
Do czasu, kiedy na poprosi się ich o podniesienie bloczka :)

Kac-Per
10-10-2016, 11:43
Witaj
Nie ma co się bać silikatu. Ja wymurowałem 40 palet z SILKI 24. Polecam materiał jesli dobrze wypoziomujesz pierwsza warstwę to dalej idzie super równo. Klej na silkę wygodniej nakładać łopatką 12 niż 24 mniej wpada w otwory. Dom stoi, zużyłem jedną tarcz diamentową, kleju poszło tyle co palet. Murowałem popołudniami po pracy 5 miesięcy.
369852
369853

Majkelson
10-10-2016, 11:56
silikaty są najrzadziej stosowanym materiałem na ściany zewnętrzne w budownictwie mieszkaniowym.

Na prawdę? Ja właśnie słyszałem ostatnio coś wręcz przeciwnego i chcę się upewnić w byłem podczas "dyskusji" dwóch "majstrów" i w zasadzie teraz nie jestem przekonany co wybrać na ściany zewnętrzne.

Regius
11-10-2016, 20:57
Witaj
Nie ma co się bać silikatu. Ja wymurowałem 40 palet z SILKI 24. Polecam materiał jesli dobrze wypoziomujesz pierwsza warstwę to dalej idzie super równo. Klej na silkę wygodniej nakładać łopatką 12 niż 24 mniej wpada w otwory. Dom stoi, zużyłem jedną tarcz diamentową, kleju poszło tyle co palet. Murowałem popołudniami po pracy 5 miesięcy.
369852
369853
Piękna robota. Widzę nowe zdjęcie, które nie pojawiło się jeszcze w Twoim dzienniku budowy. Mam coraz mniej obaw dotyczących samodzielnej budowy z silikatu.

Jest szansa, że uda się na żywo zobaczyć jak wygląda budowa z silikatów dzięki uprzejmości Kendry.