PDA

Zobacz pełną wersję : 2 drewniane okna obok siebie, polaczenie okna-scianka



spinecki
05-10-2016, 08:29
Witam,

Pisze w zwiazku z problemem zwiazanym z blednie wykonanym montazem dwoch okien balkonowych znajdujacych sie jedno przy drugim.
Osoba, ktora budowala budynek nie wstawila listwy dystansowej/polaczeniowej miedzy jedna, a druga rama - okna sa po prostu wstawione
jedno obok drugiego, bez zadnego uszczelnienia (!), brak nawet pianki, przez przeswit miedzy oknami widac normalnie swiatlo.

Zatem skoro mamy taka zastana sytuacje, zastanawiam sie jak mozna to ratowac (elewacja zrobiona, podloga wylana, wiec dewastacja i rozszerzenie
swiatla, w ktorym sa zamontowane okna nie wchodzi teraz w gre).

Zatem moje pierwsze pytanie brzmi - jak to teraz uszczelnic i usztywnic, zeby ramy okien nie pracowaly w plaszczyznie wewnatrz/zewnatrz.

Druga sprawa jest rownie tragiczna. Pomiedzy oknami byla przewidziana scianka dzialowa (w ten sposob, ze sciana konczy sie miedzy ramami okien). Jako, ze nie ma miedzy nimi odpowiedniej odleglosci, nie ma mowy o ustawieniu sciany z cegiel czy bloczkow (odleglosc miedzy zawiasami okien to tylko 4,5 cm).
Nasz Pan od budowy proponuje przykrecic profil "C" i w profil wsunac plyte pilsniowa/mdf/czy inna plyte meblowa na dlugosc okolo 20 cm. Reszta bedzie dobudowana normalnie z cegiel albo bloczkow...

Jako, ze okna sa drewniane, beda otwierane/zamykane/trzaskane zapewne, to pytanie nr 2 - czy takie polaczenie okno-plyta nie popeka zaraz kompletnie i jak to mozna inaczej rozwiazac?

Z gory dziekuje za dzielenie sie doswiadczeniem.
Dziekuje i pozdrawiam!

PS. Pozniej postaram sie dolaczyc zdjecia, aby dokladnie bylo wiadomo o co chodzi.

nikt ważny
05-10-2016, 08:49
Szczerze?
Zdemontuj i zamontuj na nowo
Kazde inne rozwiazanie wczesniej czy później odbije sie czkawka.

spinecki
05-10-2016, 10:34
No wlasnie nie biore pod uwage takiej mozliwosci - wiazaloby to sie z trzema opcjami:
- zniszczenie elewacji - rozsuniecie okien a/ nie pasuje do pokrycia elewacji (nad oknami przebiega pasek drewna) b/ wykuwanie wylewki, skuwanie glifow etc., a wiec rozpierducha c/ za oknami jest balkon, wiec jestem ograniczony barierkami

Oczywiscie zdrowy rozsadek podpowiada - skuwac, robic, rozsuwac, ale z drugiej strony "moze nic sie nie bedzie dzialo i da rade".

Bardziej prosba o informacje jak to teraz wykonczyc, zeby bylo dobrze, ale ze swiadomoscia, ze to ogolnie pod prad.

nikt ważny
05-10-2016, 11:01
z zewnątrz przykręcić maskownicę właściwie przykleić i później przykręcić by maskowała szczelnie
Skręciłbym obie ramy razem by całość była sztywniejsza
Profil C koniecznie szczelnie zamocować do obu ram okien
20 cm węższej ściany też trochę mało bo skrzydła nie uda ci się otworzyć do kąta prostego
Takie rozwiązanie stosowano pod koniec lat 70tych często tak budowano gdzie przestrzeń między oknem a wewnętrzną płaszczyzną ściany wypełniano drewnem czy nawet płytami azbestowymi
Tylko miej świadomość że mimo wszystko jest to partyzantka i jakby coś działo się z oknami to o gwarancji na nie zapomnij

spinecki
05-10-2016, 13:25
Z brakiem kata prostego juz sie pogodzilem. Ale tyle ile sie bedzie otwieralo, bedzie ok ;)

A miedzy okna cos wstrzykiwac - pianke, silikon, sike, czy moze jakas zywice, klej polimerowy?

nikt ważny
05-10-2016, 13:37
Z brakiem kata prostego juz sie pogodzilem. Ale tyle ile sie bedzie otwieralo, bedzie ok ;)

A miedzy okna cos wstrzykiwac - pianke, silikon, sike, czy moze jakas zywice, klej polimerowy?

jeśli miałbyś dostęp do pistoletu do piany to powinno ci się udać wstrzyknąć pomiędzy okna pianę. Wystarczy że masz szczelinę 2-3 mm i większą
kwestia wprawy

nikt ważny
05-10-2016, 13:56
tylko zanim zaczniesz bawić się pianą koniecznie zabezpiecz okna najlepiej taśmą z tworzywa w ostateczności malarską

finlandia
05-10-2016, 16:06
Pewnie szczelina jest rzędu 1-max 2mm a wtedy ciężko wstrzyknąć pianę. Tak jak mówisz - trzeba okleić okno, a potem bym nawiercił okno (co ok 20cm i wstrzykiwał pianę punktowo. Dużo, ale bez przesady.Po wstrzyknięciu zakleić taśmą by nie wychodziła. Miejsca nawierceń i tak przykryje od wewnątrz ścianka, a od zewnątrz dałbym listwę.
Opcją - najpierw zasilikonować szczelinę ( o ile ta jest odpowiednio duża) by stworzyć pierwszą warstwę a potem wiercić i wpuszczać piankę. Samo "maznięcie" pianką po wierzchu sprawdzi się bardzo krótkotrwale.