PDA

Zobacz pełną wersję : cz ktoś to wypraktykował??



PAJONK
25-02-2005, 06:47
Witam
Kolektor słoneczny, zespół pompowy, naczynie przeponowe, zbiornik na CWU z grzałką elektryczną + 2 wężownice w środku, jedna do kolektora, a 2 z dodatkowym naczyniem przeponowym i zespołem pompowym doprowadzona za kominek i tam zakończona też wężownicą. Chodzi mi o to żeby w zime kiedy słonka jest mało, wode dogrzewać kominkiem w którym i tak pale i tak. Co Wy na to ??? - dzięki za wszelki spostrzeżenia i sugestie.
Pozdrawiam

januszek
25-02-2005, 07:29
Witaj
wiesz ja coś takiego mam i ??
no właśnie czy to działa, to zalezy od tego co rozumiesz poprzez wężownice za kominkiem, gdzie ją umieścisz i wiesz jakie ryzyko niesie to za sobą.
w zasadzie temat rzeka więc musisz pytać o konkretne rzeczy postaram się odpowiedzieć,
ale na tak postawione pytanie odpowiem działa.

PAJONK
25-02-2005, 07:43
myślałem o zainstalowaniu ( zrobieniu) płaskiej wężownicy która będzie zainstalowana jakieś 30 cm za płaszczem kominka z tyłu, w wężownicy był by glikol a całość by była sterowana pompą obiegową. Natomiast jakie to ryzyko za sobą niesie - hm - nie zastanawiałem się nad tym.

januszek
25-02-2005, 07:56
dobra powiem
ja mam taką drabinke wstawioną z tyłu za kominkiem która dotyka korpusu wkładu kominkowego
na zewnątrz i powiem Ci że ilośc oddawanego ciepla jest na taka że wystarcza na ogrzanie 5 grzejników lub dogrzanie wody w zasobnoku do około 40st
pamietaj że jesli chcesz grzać kolektorami to zasobnik winien byc sporej pojemności 300l min.
zauważ jedną rzecz że napisałem lub a nie to i to to moze dac Ci pogląd ile ciepła jestesmy w stanie odzyskać.
natomiast jesli chcesz wężownice 30 cm od kominka to zapomnij o takim rozwiazaniu niewiele Co ogrzeje.

PAJONK
25-02-2005, 08:09
hm - dzięki za podwowiedzi - to był taki pomysł który rano dzisiaj wymyśliłem - ale coś mi się zdaje że będzie z tym więcej problemów niż to warte