PDA

Zobacz pełną wersję : Hiacynt - jak odratować cebule ?



NOTO
26-02-2005, 21:31
Kupiłem jesienią cebulki hiacyntów (3 sztuki) - dorodne.
Jakoś tak się zdarzyło że przeoczyłem je i leżały przez zimę w pomieszczeniu gospodarczym. Dzisiaj je "odnalazłem" i .... zobaczyłem że mają od 2 do 5 cm zielonych łodóg.
Co teraz z nimi zrobić aby ich nie zmarnować ?

ppp.j
27-02-2005, 07:44
Posadzić do doniczki z ziemią. Wyjdzie Ci nieplanowane pędzenie. Jak się ociepli wysadź do gruntu z ziemią i już normalnie pielęgnuj.

NOTO
27-02-2005, 12:43
Posadzić do doniczki z ziemią. Wyjdzie Ci nieplanowane pędzenie. Jak się ociepli wysadź do gruntu z ziemią i już normalnie pielęgnuj.
Normalnie do zoemi ? Nie trzeba namoczyć, poprzecinac cebul lub coś podobnego ?
Takie proste ?

ppp.j
27-02-2005, 14:52
Normalnie do zoemi ? Nie trzeba namoczyć, poprzecinac cebul lub coś podobnego ?
Takie proste ?
Przecież on już sam rośnie jak piszesz bez ziemi.
A poważnie. Cebulka to nic innego jak korzeń spichrzowy, czyli taki magazyn na ciężkie zimowe dni. Wiosną roślinka czerpie składniki zmagazynowane w cebulce. Tak na ogół robią roślinki wczesnowiosenne i to zjawisko wykorzystuje się do pędzenia kwiatów. Aby roślina nabrała siły musi w ogródku zmagazynować nowe składniki pokarmowe. Ponieważ w Twoim przypadku trochę został zachwiany ten cykl to pewnie roślinka będzie trochę osłabiona, ale przy dobrej opiece dojdzie do siebie. Nacinanie piętki cebulki to metoda na szybkie otrzymywanie wielu cebul nowych, ale Tobie o to nie chodzi jak mniemam.

NOTO
11-03-2005, 15:42
Cebulki juz od jakiegoś czasu posadzone. Jedna chyba nawet rośnie :) dalej.
Ciekawe kiedy będą kwiaty ?