PDA

Zobacz pełną wersję : Zawilgocona przybudówka



jurekb
27-02-2005, 18:57
Mam wielki problem z wilgocią w przybudówce.Zbudowana jest bez podpiwniczenia z 24cm pustaka.Na to położona jest suprema, 2cm styropianu i puc.Dach jest płaski betonowya na nim legarki 12cm, deski,papa.Taka dodatkowa izolacja,napewno jest szczelna.Okna plastikowe.A mimo to nad oknami (nadproża}, w rogach, za meblami są wykwity grzyba.A na jednej ze ścian (wschodnia} przy której stoi łóżko jest bardzo zimna a na podłodze stoi woda. Chciałbym na wiosne za to się wziąść tylko od czego zacząć!Czekam na pomoc. :(

viktoria23
04-03-2005, 12:56
Witam .. pierwsze pytanie ktore mi sie nasuwa : skoro to "przybudowka" to znaczy ze .. dobudowana .. skoro dobudowana to ... czy jest komin wentylacyjny ?, znaczy sie kratka gdzies w scianie ? ... czesto w przybudowkach ... dobudowanych ... o tym zapominano .. niestety .. i stad Pana/pani problem ... a jesli jest kanal wentylacyjny .. to znaczy ze poprostu nie sprawny .... bo .. zapchany za krotki .. a najczesciej .. bo OKNA za SZCZELNE. i kropka. wszystko tak naprwade sprowadza sie do za duzej szczelnosci .. skad grzyb i plesc w pomieszczeniach. wilgoc nie ma gdzie uciekac ... a wilgoc jest .. z Nas .. z kwiatkow na oknie, z pranie itd.
mam nadzieje ze to cos wyjasnilo.
mieszkam w starym domu... probem tez by istanial ... gdyby nie nawietrzniki na oknach plastikowych ...

pozdr.
viktoria23

jurekb
05-03-2005, 13:46
Kanał wentylacyjny jest wypuszczony ze żcianny i około 1,5 m do góry.Ale zamiast wyciągać to prez niego wlatuje powietrze.Słyszałem też opinie że należy zacząć od zwiększenia ocieplenia. Czekam na dalsze sugestie.

viktoria23
07-03-2005, 07:43
A zwróc uwage, cos ie dzieje z ciągiem jak otworzysz okno, lub choc rozszczelnisz. U mnie ciag tez odwrotny ale tylko jka wszystkie okna sa pozamykane. jak rozszczelnie to ciag znow zaczyna wyciągac ...

Natomiast ... ocieplenie ... tez słyszałam ze ma cos wspólnego z wentylacja grawitacyjną .... ale nie bardzo wiem co i jak. Wiem ze u mnie sprawe ( dobudówki i wentylacji ), przy nowych oknach i ociepleniu (mam styropian) - wystarczył nawiewnik na jednym oknie. Ale nawiewnik taki cos ie zamyka jak w niego wieje bardzo. Znajomi maja nawiewniki takie normalne i na zime je zalepiaja ... bezsensu .. ale strasznie z nich duje i gwizdze.

tak czy siak .. sprawdz czy ciag sie zmienia jak rozszczelinisz okno.

viktoria23

jurekb
11-03-2005, 15:58
Jest tak jak mówisz,przy otwartym oknie ciąg jest prawidłowy.Więc spowrotem wymienie okna na stare i przynajmniej będzie sucho i ....zimno.A teraz poważnie ten nawiewnik kupowałaś sama czy razem z oknem.Właściwie to już nic nie rozumiem,wymienia się stare okna bo są nie szczelne a póżniej wierci się w nich otwory i wstawia nawiewniki.Czy to normalne, a gdzie tu oszczędności na ogrzewaniu.

Sp5es
11-04-2005, 07:39
Zacząć od wentylacji, bo i tak nie ominie. Potem ocieplenie. Odwrotna kolejnośc może nawet przynieść pogorszenie (nie koniecznie, ale możliwe).

jurekb
13-04-2005, 18:12
Mówisz żeby zacząć od wentylacji ale jak ją zrobić prawidłowo w parterowej przybudówce.

Sp5es
16-04-2005, 19:29
Wstawić nawiewniki w oknach, wyciąć uszczelki w oknie (częściowo), zrobić otwory w drzwiach, zwiększyć szparę pod drzwiami itd.

Wstawić wentylator w kanale sterowany wilgocią.

Do wyboru, z zależności co można zastosować i ma sens.

Przy prawidłowej wielkości wentylacji straty ciepła są, ale nie tak gigantyczne.

Jak nie ma którędy napływać świeże powietrze, to w pomieszceniu robi się podciśnienie i wentylacja grawitacyjna staje. To dla lepszego zrozumienia.

jurekb
18-04-2005, 18:35
Dzięki serdeczne za pomoc, już tylko tygodnie mnie dzielą od rozpoczęcia prac.