PDA

Zobacz pełną wersję : Nie róbcie kominków w domu:)



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 [35] 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53

kulibob
08-10-2018, 17:07
Dla większości polaków jest akceptowalne. I mamy co mamy. A jak ktoś tego nie akceptuje to eko po.....eb.

A w ilu domach jest spalane bez dymu . Mało gdzie i tu jest problem.

Jastrząb
08-10-2018, 17:13
A Ty akceptujesz takie wyniki?


http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=419956


Dym widoczny jak na filmiku (czyli słabo). W kominku buzuje ogień w czasie robienia tego zdjęcia.
Pokaż swoje?

Sorry, ale bzdura lub chińska zabawka źle coś pokazuje.

Jastrząb
08-10-2018, 17:14
A w ilu domach jest spalane bez dymu . Mało gdzie i tu jest problem.
To czyni tych bezdymowych niewinnymi?

Kaizen
08-10-2018, 17:15
Sorry, ale bzdura lub chińska zabawka źle coś pokazuje.

Pokaż swoje pomiary :)

Jastrząb
08-10-2018, 17:18
Ile zużywasz 7000kWh.??
Nie wiem jak panele wyjdą 2000za kWp? czyli 30000 cczas zwrotu 15 lat tak na pałę.
Chociaż kwestia taryf itp.
Przy G11 ok 10lat
Jak dla mnie dupy nie urywa

Tobie dupę urywa tylko promoicja tu i teraz. Czas zwrotu 10-12 lat, jest dla mnie bardzo dobry przy załozony, czasie zycia panelu 20-25 lat.
przy założenu niezmiennych cen prądu, a jak się rozejrzysz to niebawem czekaja nas duze podwyżki.

Kaizen
08-10-2018, 17:20
przy założenu niezmiennych cen prądu, a jak się rozejrzysz to niebawem czekaja nas duze podwyżki.

Przy założeniu już wprowadzanych odcinek instalacji gdy ZE się spodoba - nigdy może się nie zwrócić.
Zechcą obcinać nie 20 czy 30% a 60% - też się nigdy nie zwróci.
W dłuższym okresie czynników które mogą zburzyć opłacalność PV jest tak dużo, że premia za ryzyko musiałby być ze 30% rocznie, żeby się opłacało (czyli zwrot w 3,3r).

kulibob
08-10-2018, 17:21
To czyni tych bezdymowych niewinnymi?

Powoduje że jakby wszyscy palili bez dymu jakość powietrza byłaby akceptowalna

Jastrząb
08-10-2018, 17:21
Pokaż swoje pomiary :)Nie mam swoich pomiarów. Ba, nawet nie próbowałbym robić swoich pomiarów. Brak mi wiedzy żeby to pomierzyć. Z pewnmością zas nie ufałbym też chińskim zabawkom.

Mogę zaś zacytować dziesiątki pomiarów wykonywanych przez rzetelnego instytucje badawcze, szkoły wyższe. Ale Ty pewnie w te wyniki nie uwierzysz, bo nie badały konkretnie Twojego komina, czyli się nie liczy. A wiadomo, rzecz jasna, że Twój komin prawa fizyki z łatwością łamie!

kulibob
08-10-2018, 17:22
Tobie dupę urywa tylko promoicja tu i teraz. Czas zwrotu 10-12 lat, jest dla mnie bardzo dobry przy załozony, czasie zycia panelu 20-25 lat.
przy założenu niezmiennych cen prądu, a jak się rozejrzysz to niebawem czekaja nas duze podwyżki.

Optymista z Ciebie

Kaizen
08-10-2018, 17:23
Mogę zaś zacytować dziesiątki pomiarów wykonywanych przez rzetelnego instytucje badawcze, szkoły wyższe.

No, to poproszę - warunki takie jak u mnie. Drewno sosnowe, suche, dymu nie widać. Jakie stężenie PMów jest obok komina?

Jastrząb
08-10-2018, 17:24
Powoduje że jakby wszyscy palili bez dymu jakość powietrza byłaby akceptowalnaByłaby lepsza. Zgoda. Żesz kurna czemu w krakowie zakazali wungla i kominków a nie po protu nauczyli ludzi palić bez dymu, No gupki jedne. Toż jakby nauczyli palić bez dymu. to drugi ciechocinek by się tam zrobił, tako rzecze kulibob.

Jastrząb
08-10-2018, 17:24
Optymista z CiebieW którym konkretnie punkcie?

muchenz
08-10-2018, 17:37
Przypomnij jeszcze, jakie koszty ponosi środowisko przez kopalnie węgla, z którego mamy prąd, elektrownie, jakie przy szczelinowaniu dla gazów łupkowych, a jakie korzyści przynosi produkcja drewna kominkowego. Jakbyś nie liczył, to uwzględniając całość procesu drewno wygrywa.

Czy tylko czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal?



Ze szczelinowaniem cię poniosło - nie fantazjuj. Elektrownie filtrują spaliny na poziomie 99.6% (stare) i 99.8% (nowe). Latem nie widać wzrostu zatrucia powietrza mimo że to na tę porę roku przypada szczyt energetyczny, latem też ruch drogowy jest bardziej intensywny niż zimą. To właśnie zimą jest syf w Polsce.

Stara dziura ziemi jest własnie zalewana i powstanie w tym miejscu przyjemne jezioro sportowo-rekreacyjne :).

A na zwałowiskach, z racji idealnych warunków zostaną wybudowane wiatraki.

Jastrząb
08-10-2018, 17:51
No, to poproszę - warunki takie jak u mnie. Drewno sosnowe, suche, dymu nie widać. Jakie stężenie PMów jest obok komina?
Pierwszy z brzegu.
https://www.researchgate.net/publication/283106294_Particle_emissions_from_domestic_wood_st oves_under_laboratory_conditions

Srednio około 200mg pyłów na normatywny 1m3 spalin (bodajrze 25C i 1atm). Spalin w kominie, a nie jakmś pukcie obok komina, bo to nie to samo, zwłąszcza żę ciepła zawartość komina to głównie do góry ucieka.

Czyli m3 spalin z Twojego bezdymowego kominka zawiera tyle pyłów że trzeba go rozcieńczyc 4000x żeby zejsc do 50 mikrogramów /m3 uznawane za bezpieczne.
No bezdymowy eko-hicior po prostu :-(

Takie są fakty czy się to komuś podba czy nie.

Kaizen
08-10-2018, 17:52
Elektrownie filtrują spaliny na poziomie 99.6% (stare) i 99.8% (nowe).

Taki cytacik:
W 2016 r. elektrownia Bełchatów wyemitowała do środowiska 2,82 tony rtęci. Rok wcześniej deklarowała, że emisja jest na poziomie 0,16 tony rtęci. Wzrost o 1800 proc. wynika ze zmiany systemu kontroli, wcześniej elektrownia wyliczała teoretyczny poziom emisji rtęci, od 2016 r. mierzona jest faktyczna emisja.

Z danych Europejskiego Rejestru Uwalniania i Transferu Zanieczyszczeń wynika, że Bełchatów jest największym trucicielem w Unii. Druga w kolejności elektrownia Janschwalde uwalania do środowiska 0,74 tony rtęci, czyli cztery razy mniej od największej polskiej elektrowni. Z kolei następna na liście polska elektrownia – Adamów – zajęła ósme miejsce z emisją 0,38 tony rtęci. Elektrownia ta została jednak zamknięta na początku 2018 r.

Jastrząb
08-10-2018, 17:53
Ze szczelinowaniem cię poniosło - nie fantazjuj. Elektrownie filtrują spaliny na poziomie 99.6% (stare) i 99.8% (nowe). Latem nie widać wzrostu zatrucia powietrza mimo że to na tę porę roku przypada szczyt energetycznyZa ile procent emisji pyłów ( i to 200m n.p.t) odpowiada ta brudna energetyka. Niska emisja to w tym kraju 80% syfu :-( A oni wciskaja że dymu nie widac.

Krakers70
08-10-2018, 17:54
No, to poproszę - warunki takie jak u mnie. Drewno sosnowe, suche, dymu nie widać. Jakie stężenie PMów jest obok komina?

Kaizen co to za "chińska zabawka"?

Jastrząb
08-10-2018, 17:57
Taki cytacik:
W 2016 r. elektrownia Bełchatów wyemitowała do środowiska 2,82 tony rtęci. Rok wcześniej deklarowała, że emisja jest na poziomie 0,16 tony rtęci. Wzrost o 1800 proc. wynika ze zmiany systemu kontroli, wcześniej elektrownia wyliczała teoretyczny poziom emisji rtęci, od 2016 r. mierzona jest faktyczna emisja.

Z danych Europejskiego Rejestru Uwalniania i Transferu Zanieczyszczeń wynika, że Bełchatów jest największym trucicielem w Unii. Druga w kolejności elektrownia Janschwalde uwalania do środowiska 0,74 tony rtęci, czyli cztery razy mniej od największej polskiej elektrowni. Z kolei następna na liście polska elektrownia – Adamów – zajęła ósme miejsce z emisją 0,38 tony rtęci. Elektrownia ta została jednak zamknięta na początku 2018 r.


Faktycznie dużo. Rozumiem, że tylko rtęć ze spalania nam szkodzi.

Kaizen
08-10-2018, 18:01
Pierwszy z brzegu.
https://www.researchgate.net/publication/283106294_Particle_emissions_from_domestic_wood_st oves_under_laboratory_conditions

Srednio około 200mg pyłów na normatywny 1m3 spalin (bodajrze 25C i 1atm). Spalin w kominie, a nie jakmś pukcie obok komina, bo to nie to samo,

Dokładnie o to, że to nie to samo mi chodzi. Argumentujesz, że kominki są złe, bo truje Ciebie sąsiad. Nie ma znaczenia, co leci wysoko - ważne to, co koło komina. Dlatego nie przejmujesz się truciem przez elektrownie, a przejmujesz się truciem przez kominki. Więc dopytuje, ile dostajesz tych PMów od sąsiada. A nie z daleka. Podaj pomiary obok komina.

kulibob
08-10-2018, 18:02
Kaizen co to za "chińska zabawka"?

Kup sobie
https://www.aliexpress.com/wholesale?SearchText=miernik+pm&opensearch=true

kulibob
08-10-2018, 18:02
W którym konkretnie punkcie?

Całokształtem

muchenz
08-10-2018, 18:03
Taki cytacik:
W 2016 r. elektrownia Bełchatów wyemitowała do środowiska 2,82 tony rtęci. Rok wcześniej deklarowała, że emisja jest na poziomie 0,16 tony rtęci. Wzrost o 1800 proc.

Owszem, ale paląc węglem w kotłach wielokrotnie więcej metali ciężkich jest emitowanych w niskiej emisji. Nie ma żadnej filtracji. I cały ten syf trafia do płuc sąsiadów.

Po za tym spajając drewno emituje się dosłownie tony syfu, bo w większości przypadków kominki pracują na zmniejszonej mocy. I znowu ten syf bez żadnej filtracji trafia do płuc sąsiadów.

kulibob
08-10-2018, 18:04
Jastrząb najlepiełbyłoby jakbyś przeprowadził pomiary koło swojego domu o różnych porach dnia w różnych warunkach atmosferycznych wedy miałbyś o czym mówić.

Kaizen
08-10-2018, 18:06
Rozumiem, że tylko rtęć ze spalania nam szkodzi.

Ciekawe rozumowanie. Możesz rozwinąć?
Mi tam szkodzi i to, że emitują CO2, i to, że produkują promieniotwórczy, śmierdzący popiół (odpady z elektrowni jądrowych łatwiej bezpiecznie składować i sumarycznie wychodzi mniej promieniwania/MWh).

Spalanie wszelkich paliw kopalnych psuje nam atmosferę. Drewno jest o tyle fajne, że lasy pochłaniają i CO2, i pyły i NOxy i inne świństwa. Było o tym już nie raz.
Drewno to swojego rodzaju solary - tyle, że zamiast kryształów robi to chlorofil.

muchenz
08-10-2018, 18:07
Dlatego nie przejmujesz się truciem przez elektrownie, a przejmujesz się truciem przez kominki. Więc dopytuje, ile dostajesz tych PMów od sąsiada. A nie z daleka. Podaj pomiary obok komina.

W promieniu 20 km ode mnie znajdują się dwie duże elektrownie liczone w GW, które zaopatrują mln ludzi w prąd. Nie czuję żeby truły. Latem jest czyste powietrze. Smród zaczyna się zimną - dlatego.

Edit: zmierzyłem, w promieniu 13 km :).

Kaizen
08-10-2018, 20:12
Smród zaczyna się zimną - dlatego.


Tylko co ma to wspólnego z kominkami? Jak mam zarejestrować "smród" który wypada z mojego komina? Pretensje nie do kominków, a do śmieciuchów kieruj, do którego wpada to, co pasuje do ich nazwy.

Pytajnick
08-10-2018, 21:07
Taki cytacik:
W 2016 r. elektrownia Bełchatów wyemitowała do środowiska 2,82 tony rtęci. Rok wcześniej deklarowała, że emisja jest na poziomie 0,16 tony rtęci. Wzrost o 1800 proc. wynika ze zmiany systemu kontroli, wcześniej elektrownia wyliczała teoretyczny poziom emisji rtęci, od 2016 r. mierzona jest faktyczna emisja.

Z danych Europejskiego Rejestru Uwalniania i Transferu Zanieczyszczeń wynika, że Bełchatów jest największym trucicielem w Unii. Druga w kolejności elektrownia Janschwalde uwalania do środowiska 0,74 tony rtęci, czyli cztery razy mniej od największej polskiej elektrowni. Z kolei następna na liście polska elektrownia – Adamów – zajęła ósme miejsce z emisją 0,38 tony rtęci. Elektrownia ta została jednak zamknięta na początku 2018 r.


Hm.. mieszkam "obok" Janschwalde i Boxberg. Najbliżej "Czarna Pompa" której... para.. nie raz zasłania nam słońce pomimo bezchmurnej pogody. Byłem, zwiedzałem i KAŻDY Niemiec twierdzi, że one NICZEGO poza parą nie emitują :D Ta "malutka" jak o niej piszą http://nickt.pl/spremberg-elektrownia-schwarze-pumpe/ potrafi tworzyć ciekawe kształty :)
https://www.youtube.com/watch?v=_Pf7yxXLDP0

miloszenko
08-10-2018, 21:12
Przypomnij jeszcze, jakie koszty ponosi środowisko przez kopalnie węgla, z którego mamy prąd, elektrownie, jakie przy szczelinowaniu dla gazów łupkowych, a jakie korzyści przynosi produkcja drewna kominkowego. Jakbyś nie liczył, to uwzględniając całość procesu drewno wygrywa.

Czy tylko czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal?


https://www.youtube.com/watch?v=surBANua4mU

Ile będę mógł tyle prądu wyprodukuje na miejscu. Na jego efektywność wytwarzania i ewentualne szkody środowiskowe wpływu nie mam żadnego.

Jeżeli dla Ciebie spalanie drewna wygrywa to bardzo szkoda, bo to jest myślenie godne poglądów sprzed 30 lat.

kulibob
09-10-2018, 07:30
Mnie to dziwi że nikt nie mówi tutaj jak poprawić spalanie w juz posiadanym kominku, jak zrobić zeby było taniej i czyściej. Tylko fanatyczne podejście do ekologi. Już bez kitu lepiej o chlebie i kawie piać.
Dzisiaj poraz pierwszy wałczyła się podłogówka i zżarła 2kg węgla zła podłogówka:) Już przygotowałem kominek na wieczorny kontrolowany pożar:)

Jastrząb
09-10-2018, 07:55
Dokładnie o to, że to nie to samo mi chodzi. Argumentujesz, że kominki są złe, bo truje Ciebie sąsiad. Nie ma znaczenia, co leci wysoko - ważne to, co koło komina. Dlatego nie przejmujesz się truciem przez elektrownie, a przejmujesz się truciem przez kominki. Więc dopytuje, ile dostajesz tych PMów od sąsiada. A nie z daleka. Podaj pomiary obok komina.
Poziom absurdu który osiągasz żeby udowodnic to co chesz jest tragiczny. Postaw koło komina. A może jeszcze filtrm G9 owinąc, przecież taki se mogę do wentylacji załozyc. Z Twojego poimiaru wynika że wogóle nie ma problemu. Skoro koło komina nie ma pyłów, to znaczy zę po wylocie z komina pyły teleportują na orbitę od razu. Znikają.

Jeszcze jedno: rozumiem że skoro koło komina brak zanieczyszczenia, to oznacza że do sąsiada nie dolatuje. To gdzie dolatuje? Co Twój pomiar pokazuje, że dolatuje 50m dalej, czy 100m dalej.

Zresztą czego się psodziewac, każde podanie tutaj liczb wymienrnych jest "miażdżone: takim samym poziomem argunmentów.

Jastrząb
09-10-2018, 07:57
Mnie to dziwi że nikt nie mówi tutaj jak poprawić spalanie w juz posiadanym kominku, jak zrobić zeby było taniej i czyściej. Taniej się da prosto - palisz co Ci w ręce wpadnie.
Czyściej się da odrobine, przekonując ludzi. Ale tylko dobrone. Przekonywanie na ten naród nie działa, czego jesteś chodzącym przykładem. Spójrz na próbe przekonywania ludzi żeby po pijaku nie jeżdzili. Proceder zabija bezpośrednio i natychmiastowo tysiące ludzi w kraju. A Ty chcesz żeby ludzi przekonać do zmiany na podstawie tak nie bezpośredniego związku: pale syfiasto, siostrzenica mariana ma astmę.

Jastrząb
09-10-2018, 08:05
Ciekawe rozumowanie. Możesz rozwinąć?
Mi tam szkodzi i to, że emitują CO2, i to, że produkują promieniotwórczy, śmierdzący popiół (odpady z elektrowni jądrowych łatwiej bezpiecznie składować i sumarycznie wychodzi mniej promieniwania/MWh).

Spalanie wszelkich paliw kopalnych psuje nam atmosferę. Drewno jest o tyle fajne, że lasy pochłaniają i CO2, i pyły i NOxy i inne świństwa. Było o tym już nie raz.
Drewno to swojego rodzaju solary - tyle, że zamiast kryształów robi to chlorofil.

Chodzi mi wytłączeni o to, że wytaczasz ciężki ale mało istony w całej układance skrajny przykład z tą rtęcia. Ot dla odwórcenia uwagi.
Mi ten ołów szkodzi 1000x mniej niż sąsiad.

I pokazywłem i cytowałem. Jak Ci lasy zimą mają pyły wchonąć!! A NOXy niszczą ściany komórkowe roślin i powodują obumieranie roślin. Dosyć sfiaste spaliny z drewna njapierw trafiają do moich płuc. Nie wiem co w tym jest fajnego.

Kaizen
09-10-2018, 08:08
Chodzi mi wytłączeni o to, że wytaczasz ciężki ale mało istony w całej układance skrajny przykład z tą rtęcia. Ot dla odwórcenia uwagi.

Dla mnie ważniejsze jest to, jaka jest skala przeklamania. Ilokrotnie wiecej elektrownie syfu wypuszczaja, niż nam wmawiają.

Jastrząb
09-10-2018, 08:09
Owszem, ale paląc węglem w kotłach wielokrotnie więcej metali ciężkich jest emitowanych w niskiej emisji. Nie ma żadnej filtracji. I cały ten syf trafia do płuc sąsiadów.

Po za tym spajając drewno emituje się dosłownie tony syfu, bo w większości przypadków kominki pracują na zmniejszonej mocy. I znowu ten syf bez żadnej filtracji trafia do płuc sąsiadów.
Przecież On postawił chiński przyrząd koło komina. Nic nie wyszło, jego kominek NIC nie emituje. śpi spokojnie, ekooszołomy znowu nie mają argumentów.

Jastrząb
09-10-2018, 08:13
Tylko co ma to wspólnego z kominkami? Jak mam zarejestrować "smród" który wypada z mojego komina? Pretensje nie do kominków, a do śmieciuchów kieruj, do którego wpada to, co pasuje do ich nazwy.
Toż Ci podałem linka, którym se tyłek podtarłeś. Z każdym m3 gazu wypadającego z TWojego kominka, wylatuje ~200mg pyłow. Ale Ty ich nie widzisz to ich nie ma. Chińska zabawka ustawiona tak, żeby nic nie pokazywała, nic nie pokazuje. Więc ich nie ma. A dwie ulice dalej ktoś śmieci pali, to czepcie się jego a nie mnie. To że są gorsi nie znaczy że Ty jestes idealny.

Jastrząb
09-10-2018, 08:23
Dla mnie ważniejsze jest to, jaka jest skala przeklamania. Ilokrotnie wiecej elektrownie syfu wypuszczaja, niż nam wmawiają.
O skali przekłamania piszesz człowiek który syf ze swojego kominka mierzy w takim miejscu, żeby nic nie wyszło.

Jastrząb
09-10-2018, 08:30
Jastrząb najlepiełbyłoby jakbyś przeprowadził pomiary koło swojego domu o różnych porach dnia w różnych warunkach atmosferycznych wedy miałbyś o czym mówić.
Całkowita zgoda. Miałem taki pomysł nawet, postawić 2 czujniki pyłow, w takiej samej odległości od komin sąsiada po obu stronach domu DO tego kamera termowizyjna pokazująca temperature komina.
Ciekawą lekturą by było obejrzenie na jednym wykresie: 2 poziomów zapylenia na nawietrznej i zawietrznej, kierunku wiatru i stanu komina.

Niestety, nie mam jak, gdzie postawić czujnika po drugiej stronie sąsiada. Pusta działka jest tam akurat. No i niestety czasu brak :-( No i mam podejrzenie graniczące z pewnościa, że jakbym mu to pokazał, to by mi wyjechał z "rtęcia z bełchatowa", albo powiedział, żebym się czepił tych co śmieci pala.

brencik
09-10-2018, 08:31
Przez setki lat ludzie palili w piecach potem kotłach i nic się zlego nie działo. Żyli po 90 lat w dobrym zdrowiu. Teraz palących jest garstka bo większośc przeszła na gaz, prąd itp a problem niby większy rozdmuchany przez ekooszołomów. Ja rozumiem że wielu nowobogackich Januszy powropowadzało się na wies i im "śmiedzi" ale nikt im nie kazał.

Kaizen
09-10-2018, 08:33
O skali przekłamania piszesz człowiek który syf ze swojego kominka mierzy w takim miejscu, żeby nic nie wyszło.

W takim miejscu, w ktorym oddychalem.

Ludzie od tysiecy lat siedzieli przy ogniskach (w tym w jaskiniach, tipi i innych budowlach) opalanych drewnem i nie wyginęli.

kulibob
09-10-2018, 08:42
Taniej się da prosto - palisz co Ci w ręce wpadnie.
Czyściej się da odrobine, przekonując ludzi. Ale tylko dobrone. Przekonywanie na ten naród nie działa, czego jesteś chodzącym przykładem. Spójrz na próbe przekonywania ludzi żeby po pijaku nie jeżdzili. Proceder zabija bezpośrednio i natychmiastowo tysiące ludzi w kraju. A Ty chcesz żeby ludzi przekonać do zmiany na podstawie tak nie bezpośredniego związku: pale syfiasto, siostrzenica mariana ma astmę.

Mi chodziło jak wycisnąć więcej z kominka który już posiadam paląc czyściej i taniej.Ty mnie przekonałeś ale to czego ty chcesz niesie za sobą koszty których niechce ponosić chodzi mi tu bardziej o węgiel. Koszt są nie do przyjęcia.
Zamiast 500+ ,czyte powietrze i inne bzdety nie lepiej było by dać tani prąd?Że kowalskiemu opłacałoby się włączyć farelkę zamiast śmierdziela??Wtedy dopierdzielić akcyze na węglu, gazie, pelecie i drenie.

kulibob
09-10-2018, 08:47
Całkowita zgoda. Miałem taki pomysł nawet, postawić 2 czujniki pyłow, w takiej samej odległości od komin sąsiada po obu stronach domu DO tego kamera termowizyjna pokazująca temperature komina.
Ciekawą lekturą by było obejrzenie na jednym wykresie: 2 poziomów zapylenia na nawietrznej i zawietrznej, kierunku wiatru i stanu komina.

Niestety, nie mam jak, gdzie postawić czujnika po drugiej stronie sąsiada. Pusta działka jest tam akurat. No i niestety czasu brak :-( No i mam podejrzenie graniczące z pewnościa, że jakbym mu to pokazał, to by mi wyjechał z "rtęcia z bełchatowa", albo powiedział, żebym się czepił tych co śmieci pala.

Ale swatając czujnik i prowadząc długie badania miałbyś tu jakieś podstawy a tak nie masz nic. Mnie naprawde nie intersje ogólny stan powietrza mnie interesuje powietrze umnie. Wiem że jest syf wczoraj samochód zamiast stać w garażu to do 22 stał przed garażem i był cały zapylony. Radzę sobie z tym filtrami grubo ponad standard na rekuperatorze

adam_mk
09-10-2018, 08:48
Tego nie da się zrobić!
Z czego wypłacali by sobie kasę?

Adam M.

kulibob
09-10-2018, 08:55
Tego nie da się zrobić!
Z czego wypłacali by sobie kasę?

Adam M.

Jastrząb załatwi zrobi badania i wyśle do nad prezesa

Myjk
09-10-2018, 09:58
Ciekawe rozumowanie. Możesz rozwinąć?
Mi tam szkodzi i to, że emitują CO2, i to, że produkują promieniotwórczy, śmierdzący popiół (odpady z elektrowni jądrowych łatwiej bezpiecznie składować i sumarycznie wychodzi mniej promieniwania/MWh).
Niemniej zamontowałeś w domu prąd oraz kominek. Czyli wg Ciebie najbardziej emitujące źródła ciepła masz w domu. To szkodzi Ci ta emisja, czy nie szkodzi? :P


Spalanie wszelkich paliw kopalnych psuje nam atmosferę.
Spalanie wszelkich paliw psuje atmosferę, ale ludziom szkodzi przede wszystkim spalanie paliw stałych przez mało wykwalifikowanych palaczy w badziewiastych urządzeniach.


Drewno jest o tyle fajne, że lasy pochłaniają i CO2, i pyły i NOxy i inne świństwa. Było o tym już nie raz.
Drewno to swojego rodzaju solary - tyle, że zamiast kryształów robi to chlorofil.
Było też o tym, że zanim drzewa zwiążą węgiel z CO2 i wychwycą PMy oraz inne syfy sprowadzając je do parteru, to ludzie je WIELOKROTNIE przefiltrują płucami, z czego część "przyswoją" co przyczyni się do szeregu chorób. Ale do Ciebie to jakoś zupełnie nie trafia. Poza tym nie chcę Cie martwić, ale węgiel (brunatny i kamienny, a także ropa) to też kiedyś były rośliny które "przechwyciły" węgiel z CO2. Ja do spalania drewna, węgla czy nawet śmieci nic nie mam, pod warunkiem że będzie to robione PRAWIDŁOWO, bez dymienia i z FILTROWANIEM aby syfy były już w fazie spalania możliwie jak najbardziej sprowadzone do parteru. Tego obecnie NIE MA pod strzechami.


Ludzie od tysiecy lat siedzieli przy ogniskach (w tym w jaskiniach, tipi i innych budowlach) opalanych drewnem i nie wyginęli.
Przypomnisz może jaka była średnia życia ludzi jak siedzieli przy tych ogniskach?

niktspecjalny
09-10-2018, 10:16
Całkowita zgoda. Miałem taki pomysł nawet, postawić 2 czujniki pyłow, w takiej samej odległości od komin sąsiada po obu stronach domu DO tego kamera termowizyjna pokazująca temperature komina.
Ciekawą lekturą by było obejrzenie na jednym wykresie: 2 poziomów zapylenia na nawietrznej i zawietrznej, kierunku wiatru i stanu komina.

Niestety, nie mam jak, gdzie postawić czujnika po drugiej stronie sąsiada. Pusta działka jest tam akurat. No i niestety czasu brak :-( No i mam podejrzenie graniczące z pewnościa, że jakbym mu to pokazał, to by mi wyjechał z "rtęcia z bełchatowa", albo powiedział, żebym się czepił tych co śmieci pala.

Po co Ci te pomiary jak to nic nie zmienia w Twoim poglądzie.Miałeś chęci ,chciałeś,kamery bajery i co Gucio w zoo.Pierniczysz bezpodstawnie by kominkowcom powiedzieć ,że i tak i tak palą syfiasto. Po co w takim razie drążyć temat jak i tak urastasz do miana eko czyściocha.Nikt tu według Ciebie nie potrafi palić w swoich parowozach tylko Ty środowisku utrzymujesz w 100% czystości i nic nie emitujesz do nieba.Żal mi Ciebie.:cool:

Jastrząb
09-10-2018, 10:25
Przez setki lat ludzie palili w piecach potem kotłach i nic się zlego nie działo. Żyli po 90 lat w dobrym zdrowiu. Teraz palących jest garstka bo większośc przeszła na gaz, prąd itp a problem niby większy rozdmuchany przez ekooszołomów. Ja rozumiem że wielu nowobogackich Januszy powropowadzało się na wies i im "śmiedzi" ale nikt im nie kazał.
Bredzisz.
Porównaj sobie średnią długość życia kiedyś i dzisiaj. Moja babcia żyła 90 lat. Fakt. Ale już nie pomne ile z jej rodzeństwa umarło w dzieciństwie.

Palących jest garstka bo na gaz preszli? Bredzisz po raz drugi. 70-pare procent indywidulanych potrzeb grzewczych w polsce jest pokryte przez spalaenie wungla. Ciut poinad 10% to drewno. Gaz też kilkanascie procent.

Jastrząb
09-10-2018, 10:26
W takim miejscu, w ktorym oddychalem.To Ty oddychasz tylko siedząc na kominie?



Ludzie od tysiecy lat siedzieli przy ogniskach (w tym w jaskiniach, tipi i innych budowlach) opalanych drewnem i nie wyginęli.Kiedyś do pieca na 2 zdrowaśki wkładali i też nie wygineli. Znaczy że chorych trzeba do pieców wkladać?

Jastrząb
09-10-2018, 10:31
Mi chodziło jak wycisnąć więcej z kominka który już posiadam paląc czyściej i taniej.Ty mnie przekonałeś ale to czego ty chcesz niesie za sobą koszty których niechce ponosić chodzi mi tu bardziej o węgiel. Koszt są nie do przyjęcia.
Zamiast 500+ ,czyte powietrze i inne bzdety nie lepiej było by dać tani prąd?Że kowalskiemu opłacałoby się włączyć farelkę zamiast śmierdziela??Wtedy dopierdzielić akcyze na węglu, gazie, pelecie i drenie.

Ja dobrze wiem że ty wszystkich innych masz głeboko w pompie.
Ale żeby się Ci wszyscy inni zrzucą się na tani prąd dla Ciebie, to już OK, wtedy Ty wyłączysz śmierdziucha.
Kalemu ukraść krowa.

Po za tym udowadaniacie że ten prąd z elektrowni do gorszy od niskiej emisji. Wiec jak się naród rzuci na tanie grzanie prądem "bo dali" to będzie gorzej niż od pieców i kominków.

adam_mk
09-10-2018, 10:41
Na razie wszyscy zrzucają się na rząd, który nam robi tak dobrze, ze dobrze nam tak!
Warto byłoby to zmienić to i ceny energii mogły by spaść.
A to oznacza, że lepie, łatwiej, milej byłoby grzać gazem/prądem jak kotłem.

Adam M.

Kaizen
09-10-2018, 10:52
Niemniej zamontowałeś w domu prąd oraz kominek. Czyli wg Ciebie najbardziej emitujące źródła ciepła masz w domu. To szkodzi Ci ta emisja, czy nie szkodzi? :P

Nie najbardziej. Najbardziej to spalanie śmieci, muł i inne odpady węglowe, gaz.





Było też o tym, że zanim drzewa zwiążą węgiel z CO2 i wychwycą PMy oraz inne syfy sprowadzając je do parteru, to ludzie je WIELOKROTNIE przefiltrują płucami

Terry Pratchett wymyślił przyszłoroczne wino. Najpierw miało się kaca, następnego dnia piło się to wino, ale trzeba było pamiętać, żeby za rok zebrać winogrona z którego zostało zrobione.
Z drzewem tak się nie da - ono najpierw wyłapuje wszystko, a dopiero potem mogę to spalić.



Poza tym nie chcę Cie martwić, ale węgiel (brunatny i kamienny, a także ropa) to też kiedyś były rośliny które "przechwyciły" węgiel z CO2.

Tak. Kiedyś było. Na miliony lat przed tym, zanim atmosfera i klimat stały się przyjazne i mógł pojawić się człowiek. Spalanie paliw kopalnych to oddalanie nas od składu atmosfery w której człowiek ewoluował. I żadne filtry nie wychwycą CO2. Są pomysły na skraplanie CO2 czy inne cuda, ale to jest nie opłacalne.



Przypomnisz może jaka była średnia życia ludzi jak siedzieli przy tych ogniskach?

Masz rację. Im więcej syfu w atmosferze, tym dłużej żyjemy. To chcesz udowodnić?

Myjk
09-10-2018, 11:05
Bredzisz.
Porównaj sobie średnią długość życia kiedyś i dzisiaj. Moja babcia żyła 90 lat. Fakt. Ale już nie pomne ile z jej rodzeństwa umarło w dzieciństwie.
No nie ma to jak wziąć parę wyjątków od reguły i zrobić z tego ogół. Moja Prababcia też żyła 96 lat, dwie wojny przetrwałą. Babcia żyła 86 i trafił ją udar. Tylko że to ewidentnie długowieczna rodzina jest co pokazują bracia i ciotki. Ale już ich mężowie zmarli przed 50 na "guza" (dziadek na raka prostaty). Podobnie druga babcia, lat 76 miała jak zmarła. Mąż 56, rak (płuc). Że kiedyś nie było raka od smogowego? Bzdura. Nie wiedziano na co ludzie umierali, albo umierali zanim dożyli do rozwoju raka.

Jastrząb
09-10-2018, 11:07
Po co Ci te pomiary jak to nic nie zmienia w Twoim poglądzie.Miałeś chęci ,chciałeś,kamery bajery i co Gucio w zoo.Pierniczysz bezpodstawnie by kominkowcom powiedzieć ,że i tak i tak palą syfiasto. Po co w takim razie drążyć temat jak i tak urastasz do miana eko czyściocha.Nikt tu według Ciebie nie potrafi palić w swoich parowozach tylko Ty środowisku utrzymujesz w 100% czystości i nic nie emitujesz do nieba.Żal mi Ciebie.:cool:
Ty masz wybitne zdolności w przekręcaniu czyich słów.
Pomiary by nie były dla mnie, tylko dla somsiada, żeby mu uświadomić co produkuje. jak jedno niewinne odpalenie kominka psuje okolice. Ja wiem co On produkuje. W przciwieństwie do Ciebie, nie jestem aż tak zawzięty żeby nie wierzyć w czyjeś profesjonalne pomiary, bo zrobiono je w labolatirium a nie na TWOIM KONKRETNYM kominie, ergo się nie liczą.
Napisałem też że nie mam czasu na zrealizowanie pomysłu, a Ty o jakichś Guciach? Ile Ty masz lat? Obecnie montuje panele, żeby bełchatów o pare tysięcy KWh rocznie także Ciebie mniej truł. Taki ze mnie durny ekooszołom.

Jakie pierniczysz bezpodstawnie. Spalenie paliwa stałego generuje duże ilości pyłów, o innych przyjemnych rzeczach nie wspominajać. To NIE ma nic wspolnego z umijejętnościami palenia. Weź to w końcu zrozum. Takie ilości pyłow generujesz palac poprawnie, suchym. To że nie widać dymu nic nie zmienia. Paląć źle czy mokrym te wartości są o wiele większe. O ile więszke? Nie wiem, nie spotkałem się z pomiarami przy paleniu mokrym drewnem.

Ja nie mam do Ciebie zarzutu że palisz źle. Ja mam do Ciebie zarzut, że jakbyś niepalił paliwem stałym genereujesz co genereujsz. Czy Ci się to podoba czy nie. Czy tak robisz: z biedy, z lenistwa, z oszczędności, z zawziętości, z braku gazu tam gdzie mieszkasz, to rzecz poboczna. 200mg pyłów z m3 spalin z Twego komina wylatuje. Fakt. Kropka.

Zalinkowałem, wyniki profesjonalnych pomiarów, 200mg pyłów w każdy m3 spalin. 4000 więcej niż jest bezpieczne do oddychania. To jest według Ciebie bezpodstawne?
Elektrownie wyfiltrowują 90-ileś tam procent tych pyłów. Wiec mieszkajac 2km od bełchatowa, dostaniesz wiecej pyłów od sąsiada palacego w kominku (że o wunglu nie wspomne) niż od samego bełchatowa. Spójrz sobie latem, na pomiary pyłów przez automatyczne stacje właśnie w kolicy duzych elektrowni węglowych. Powinna być tragedia, a nie różni się od reszty kraju.

niktspecjalny
09-10-2018, 11:15
Ty masz wybitne zdolności w przekręcaniu czyich słów.
Pomiary by nie były dla mnie, tylko dla somsiada, żeby mu uświadomić co produkuje. jak jedno niewinne odpalenie kominka psuje okolice. Ja wiem co On produkuje. W przciwieństwie do Ciebie, nie jestem aż tak zawzięty żeby nie wierzyć w czyjeś profesjonalne pomiary, bo zrobiono je w labolatirium a nie na TWOIM KONKRETNYM kominie, ergo się nie liczą.
Napisałem też że nie mam czasu na zrealizowanie pomysłu, a Ty o jakichś Guciach? Ile Ty masz lat? Obecnie montuje panele, żeby bełchatów o pare tysięcy KWh rocznie także Ciebie mniej truł. Taki ze mnie durny ekooszołom.

Jakie pierniczysz bezpodstawnie. Spalenie paliwa stałego generuje duże ilości pyłów, o innych przyjemnych rzeczach nie wspominajać. To NIE ma nic wspolnego z umijejętnościami palenia. Weź to w końcu zrozum. Takie ilości pyłow generujesz palac poprawnie, suchym. To że nie widać dymu nic nie zmienia. Paląć źle czy mokrym te wartości są o wiele większe. O ile więszke? Nie wiem, nie spotkałem się z pomiarami przy paleniu mokrym drewnem.

Ja nie mam do Ciebie zarzutu że palisz źle. Ja mam do Ciebie zarzut, że jakbyś niepalił paliwem stałym genereujesz co genereujsz. Czy Ci się to podoba czy nie. Czy tak robisz: z biedy, z lenistwa, z oszczędności, z zawziętości, z braku gazu tam gdzie mieszkasz, to rzecz poboczna. 200mg pyłów z m3 spalin z Twego komina wylatuje. Fakt. Kropka.

Zalinkowałem, wyniki profesjonalnych pomiarów, 200mg pyłów w każdy m3 spalin. 4000 więcej niż jest bezpieczne do oddychania. To jest według Ciebie bezpodstawne?
Elektrownie wyfiltrowują 90-ileś tam procent tych pyłów. Wiec mieszkajac 2km od bełchatowa, dostaniesz wiecej pyłów od sąsiada palacego w kominku (że o wunglu nie wspomne) niż od samego bełchatowa. Spójrz sobie latem, na pomiary pyłów przez automatyczne stacje właśnie w kolicy duzych elektrowni węglowych. Powinna być tragedia, a nie różni się od reszty kraju.

Kuźwa zapytam wprost czy wiesz co to są normy ,widełki ,dopuszczalne zanieczyszczenia.Wiesz coś o np, bakterii koli? Wiesz co mierzą w samochodzie inspekcja - inspektory? Jak np.pracownik wchodzi np. do studzienki i na szyi ma dragera by nie zejść z tego świata bo on go pilnuje na zawartość szkodliwych gazów? Kuźwa wiesz?:cool::cool::cool:

Jastrząb
09-10-2018, 11:24
Z drzewem tak się nie da - ono najpierw wyłapuje wszystko, a dopiero potem mogę to spalić.
Weź tu tłumacz, że owxzem CO2 to wyłapuja. Ale inne rzeczy pochodzące ze spalania to im wręcz przeszkadzaja. I większosc tych rzeczy opada na ziemie, choćby z kwasnymi deszczami (NOx) a nie jest jakis sposób magicznie utylizowana przed te drzewa.





Masz rację. Im więcej syfu w atmosferze, tym dłużej żyjemy. To chcesz udowodnić?\Znowu odwracasz kota ogonem. To Ty napisałeś że ludzie siedizeli przy ogniskach i dali rade, między wierszami sugerując że im te ogniska nie szkodziły. A Myjk napisał, że jednak im szkodziły.

Jastrząb
09-10-2018, 11:27
Kuźwa zapytam wprost czy wiesz co to są normy ,widełki ,dopuszczalne zanieczyszczenia.Wiesz coś o np, bakterii koli? Wiesz co mierzą w samochodzie inspekcja - inspektory? Jak np.pracownik wchodzi np. do studzienki i na szyi ma dragera by nie zejść z tego świata bo on go pilnuje na zawartość szkodliwych gazów? Kuźwa wiesz?:cool::cool::cool:

A czy Ty wiesz co to jest trzymanie się tematu? Teraz o bakteriach będziesz pisał, żeby nie wspomnieć co wylatuje z Twojego komina? Wyatuje w zasadzie legalnie, bo nie ma na to żadnych norm, ja choćby dla samochodów. Co jest absurdalne, bo niska emisja jest większa niż emisja pochodząca z transportu!

Kaizen
09-10-2018, 11:30
Weź tu tłumacz, że owxzem CO2 to wyłapuja. Ale inne rzeczy pochodzące ze spalania to im wręcz przeszkadzaja. I większosc tych rzeczy opada na ziemie, choćby z kwasnymi deszczami (NOx) a nie jest jakis sposób magicznie utylizowana przed te drzewa.

Nie magiczny. Zwyczajny. Pyły też absorbują lasy. Chcesz dowodzić, że lasy wciągają tylko CO2? Powodzenia.




Znowu odwracasz kota ogonem. To Ty napisałeś że ludzie siedizeli przy ogniskach i dali rade, między wierszami sugerując że im te ogniska nie szkodziły. A Myjk napisał, że jednak im szkodziły.

Nie dowiódł ani nie uprawdopodobnił tego, że szkodziło w żaden sposób. Wręcz przeciwnie - podniósł argument dowodzący, że im brudniejsze powietrze, tym dłużej żyjemy.
Ludzie siedzieli całymi zimami w tym dymie z ognisk palonych w pomieszczeniach. Bez kominów, bez filtrów. Nie wyginęli paląc wyłącznie drewnem na codzień. Każdy i regularnie, nie od święta i nieliczni.

kulibob
09-10-2018, 11:36
Ja dobrze wiem że ty wszystkich innych masz głeboko w pompie.
Ale żeby się Ci wszyscy inni zrzucą się na tani prąd dla Ciebie, to już OK, wtedy Ty wyłączysz śmierdziucha.
Kalemu ukraść krowa.

Po za tym udowadaniacie że ten prąd z elektrowni do gorszy od niskiej emisji. Wiec jak się naród rzuci na tanie grzanie prądem "bo dali" to będzie gorzej niż od pieców i kominków.

Miotasz się jak rozkapryszony bachor. Przekręcasz wszytko co napiszę. Żeby było eko to najpierw musi się opłacać.

niktspecjalny
09-10-2018, 11:43
A czy Ty wiesz co to jest trzymanie się tematu? Teraz o bakteriach będziesz pisał, żeby nie wspomnieć co wylatuje z Twojego komina? Wyatuje w zasadzie legalnie, bo nie ma na to żadnych norm, ja choćby dla samochodów. Co jest absurdalne, bo niska emisja jest większa niż emisja pochodząca z transportu!


Spójrz na próbe przekonywania ludzi żeby po pijaku nie jeżdzili. Proceder zabija bezpośrednio i natychmiastowo tysiące ludzi w kraju.

Jest tego więcej taki szybki spontan na Twój zarzut.Teraz jeśli chodzi o moje przykłady byś wbił w łebek.Pełna zgoda ,że emitujemy "pyły" My kominkowcy Ci z górnej półki z wieloletnim stażem i praktyką i pełna świadomością w paleni drewnem.Przykłady moje obrazują jak Ty nic nie wiesz o emisji spalin do atmosfery paląc w kominkach.Każdy z w/w pokazuje ,że dany szkodliwy syf-gaz-pył występuje i człowiek może w jago środowisku przebywać.Dopiero przekroczenie dopuszczalnej granicy skutkuje złym oddziaływaniem na środowisko zewnętrzne.Pojmij to bo możesz wkrótce urosnąć tu na FM do miana socjopatii.Tak to wygląda nic nie przyjmujesz do wiadomości.

muchenz
09-10-2018, 11:43
Dla mnie ważniejsze jest to, jaka jest skala przeklamania. Ilokrotnie wiecej elektrownie syfu wypuszczaja, niż nam wmawiają.

Nie ważne ile wypuszczają. Ważne ile syfu wdychają ludzie. W przypadku elektrowni syf jest niezauważalny. W przypadku niskiej emisji przekraczane są w Polsce wszelkie normy i to o setki, a nawet tysiące procent.

muchenz
09-10-2018, 11:53
Nie magiczny. Zwyczajny. Pyły też absorbują lasy. Chcesz dowodzić, że lasy wciągają tylko CO2? Powodzenia.





Nie dowiódł ani nie uprawdopodobnił tego, że szkodziło w żaden sposób. Wręcz przeciwnie - podniósł argument dowodzący, że im brudniejsze powietrze, tym dłużej żyjemy.
Ludzie siedzieli całymi zimami w tym dymie z ognisk palonych w pomieszczeniach. Bez kominów, bez filtrów. Nie wyginęli paląc wyłącznie drewnem na codzień. Każdy i regularnie, nie od święta i nieliczni.

I marli w młodym wieku. Nie wyginęli, bo mieli mnóstwo dzieci.

Jastrząb
09-10-2018, 12:07
Nie dowiódł ani nie uprawdopodobnił tego, że szkodziło w żaden sposób. Wręcz przeciwnie - podniósł argument dowodzący, że im brudniejsze powietrze, tym dłużej żyjemy.
Ludzie siedzieli całymi zimami w tym dymie z ognisk palonych w pomieszczeniach. Bez kominów, bez filtrów. Nie wyginęli paląc wyłącznie drewnem na codzień. Każdy i regularnie, nie od święta i nieliczni.
No tyo chyba jednak nie zrozumiałeś tego co On napisał :-/
Widzę, że szkodliwość traktujesz binarnie: albo się od tego wyginie, albo nie, czyli jest OK. Róznych poziomów jakości życia i zdrowia gdzieś pomiędzy nie przewidujesz. Dla Ciebie wygodnie.

Jastrząb
09-10-2018, 12:09
Żeby było eko to najpierw musi się opłacać.Eko nigdy nie będzie opłacalne w krótkoterminoywm rozrachunku. Jeśli się spodziewałeś czegoś innego to jesteś w błedzie. Ale poniesione nakłady zwracaja się po latach, dziesiątkach lat.

kulibob
09-10-2018, 12:18
Za dziesiatki lat mnie nie bedzie to ma to w dupie to ma mi się opłacaćtu i teraz z długoterminową gwarancją cen jakma być eko to muszę chociaż wyjść na 0

Jastrząb
09-10-2018, 12:21
Przykłady moje obrazują jak Ty nic nie wiesz o emisji spalin do atmosfery paląc w kominkach.
Wiem wielokrotnie więcej od Ciebie. Siegam do profesjonalnych źródeł, pomiarów. Ty bezgranicznie wierzysz w zdjęcie swojej szopy na drewno i jakieś magiczne doświadczenie. Twoje doświadczenie nie zmiejszy tej emosji poniżej pewnego poziomu, który łatwo zmierzyć/określic.
Podaj jeden przykład, czego to ja nie wiem o emisji spalin z kominków. JEDEN!



Każdy z w/w pokazuje ,że dany szkodliwy syf-gaz-pył występuje i człowiek może w jago środowisku przebywać.Dopiero przekroczenie dopuszczalnej granicy skutkuje złym oddziaływaniem na środowisko zewnętrzne.Pojmij to bo możesz wkrótce urosnąć tu na FM do miana socjopatii.Tak to wygląda nic nie przyjmujesz do wiadomości.
Ale ja to doskonale rozumie, po co Ty mi to tłumacysz!! Pisałem wielokrotnie, znowu czytasz po łebkach? Powietrze z zawartością pyłów powyżej 50mikrogramów /m3 jest klasyfikowane jako złe. Tyle że paląc paliwe stałym dokładasz się do tych 50ug/m3 dobrą setkę razy bardziej, niż używajać gazu. Niestety robisz to na legalu. Gdyby wszyscy w PL uzywali gazu do grzania domów, problem smogu po za cenrtrami wielkich miast gdzie on głównie pochodzi z zagęszczonego transportu, nie istniałby wogóle.

Jastrząb
09-10-2018, 12:22
Za dziesiatki lat mnie nie bedzie to ma to w dupie to ma mi się opłacaćtu i teraz z długoterminową gwarancją cen jakma być eko to muszę chociaż wyjść na 0
Będą moje dzieci. Nie wiem czy takie posiadasz. Jeśli posiadasz, to przekaż im wyrazy współczucia ode mnie.

niktspecjalny
09-10-2018, 12:35
Wiem wielokrotnie więcej od Ciebie. Siegam do profesjonalnych źródeł, pomiarów. Ty bezgranicznie wierzysz w zdjęcie swojej szopy na drewno i jakieś magiczne doświadczenie. Twoje doświadczenie nie zmiejszy tej emosji poniżej pewnego poziomu, który łatwo zmierzyć/określic.
Podaj jeden przykład, czego to ja nie wiem o emisji spalin z kominków. JEDEN!


Ale ja to doskonale rozumie, po co Ty mi to tłumacysz!! Pisałem wielokrotnie, znowu czytasz po łebkach? Powietrze z zawartością pyłów powyżej 50mikrogramów /m3 jest klasyfikowane jako złe. Tyle że paląc paliwe stałym dokładasz się do tych 50ug/m3 dobrą setkę razy bardziej, niż używajać gazu. Niestety robisz to na legalu. Gdyby wszyscy w PL uzywali gazu do grzania domów, problem smogu po za cenrtrami wielkich miast gdzie on głównie pochodzi z zagęszczonego transportu, nie istniałby wogóle.

Ty nie mierzysz i powiedzmy i ja nie mierzę.To skąd wiesz czy ja przekraczam dopuszczalną normę emisji.Czy Ty potrafisz interpretować przykłady ze zrozumieniem?.One wskazują ,że są pewne normy w których człowiek obcuje.Przekroczenia są be.Kuźwa prze...kro...cze...nią!!!.I jeszcze mi mówisz o sięganiu do profesjonalnych źródeł.No nic nie wiesz tylko z rękawa i sieci sypiesz przykładami jak nie powinno być przy tym układając swoją ideologie wciskasz wszystkim kominkowcom kit.To jest kit na miarę Twojej niewiedzy.

Twoje doświadczenie nie zmiejszy tej emosji poniżej pewnego poziomu, który łatwo zmierzyć/określic.
Czym to mierzysz?

kulibob
09-10-2018, 12:46
Będą moje dzieci. Nie wiem czy takie posiadasz. Jeśli posiadasz, to przekaż im wyrazy współczucia ode mnie.

I podejrzewam że wtedy F9 też wystarczy:)

Jastrząb
09-10-2018, 12:58
Ty nie mierzysz i powiedzmy i ja nie mierzę.To skąd wiesz czy ja przekraczam dopuszczalną normę emisji.Proste pytanie: gdzie ja Ci napisałem, że przekraczasz normy emisji? Pokażesz mi taki post? To się robi delikatnie nudne, prostować każdą Twoja wypowiedź :-(

W tym kraju nie ma norm emisji. Możesz kisić pare kg drewna i nie ma na delikwenta paragrafu.

Nadal czekam, aż napiszesz, czego ja nie wiem o emisji z kominków.

Czym to mierze? Przeczytaj ze zrozumieniem artykuł który linikowałem. Jest tam precyzyjnie opisjane jak pomiary i czym wykonano.

niktspecjalny
09-10-2018, 13:11
Proste pytanie: gdzie ja Ci napisałem, że przekraczasz normy emisji? Pokażesz mi taki post? To się robi delikatnie nudne, prostować każdą Twoja wypowiedź :-(

W tym kraju nie ma norm emisji. Możesz kisić pare kg drewna i nie ma na delikwenta paragrafu.

Nadal czekam, aż napiszesz, czego ja nie wiem o emisji z kominków.

Czym to mierze? Przeczytaj ze zrozumieniem artykuł który linikowałem. Jest tam precyzyjnie opisjane jak pomiary i czym wykonano.

Daj tego linka jak zmierzyłeś co wypuszczasz do atmosfery i finito.To takie trudne. Nie będę latał po postach by nic nie uzyskać.To Ty masz mi udowodnić ,że twoje emitery są przyjazne środowisku w którym mieszkasz..Skoro palę drewnem to zarzucasz wszystkim no i mi że przekraczam normę w/w prze Ciebie.To nie robi się nudne to Ty robisz się nudny ze swoimi wywodami niczym nie podpartymi.Ty jak tu odpisujesz to latasz do sklepu jak Ci zbraknie.Zlituj się i zacznij czytać ze zrozumieniem nie wciskaj ludziom kitu z podpartego wpisami z sieci.Kopać z koniem już nie ma jak bo koń:cool: spierniczył.

Jastrząb
09-10-2018, 13:15
.Skoro palę drewnem to zarzucasz wszystkim no i mi że przekraczam normę w/w prze Ciebie.T.Pokaż post w którym piszę, że Ty przekraczasz normę emisji.

Jastrząb
09-10-2018, 14:02
Daj tego linka jak zmierzyłeś co wypuszczasz do atmosfery i finito.To takie trudne. Nie będę latał po postach by nic nie uzyskać.To Ty masz mi udowodnić ,że twoje emitery są przyjazne środowisku w którym mieszkasz..Skoro palę drewnem to zarzucasz wszystkim no i mi że przekraczam normę w/w prze Ciebie.To nie robi się nudne to Ty robisz się nudny ze swoimi wywodami niczym nie podpartymi.Ty jak tu odpisujesz to latasz do sklepu jak Ci zbraknie.Zlituj się i zacznij czytać ze zrozumieniem nie wciskaj ludziom kitu z podpartego wpisami z sieci.Kopać z koniem już nie ma jak bo koń:cool: spierniczył.
Halllooo. Jest tam kto? Post w którym napisałem, że przekraczasz normę emisji poproszę.

kulibob
09-10-2018, 14:08
Nudne to już ta twoja frustracja Jastrzębiu. Jednak nie jest tak źle skoro nie nosisz maseczki po ulicy.

Jastrząb
09-10-2018, 14:17
Nudne to już ta twoja frustracja Jastrzębiu. Jednak nie jest tak źle skoro nie nosisz maseczki po ulicy.
Typowe. "To jest nudne", "nie chce mi się z Tobą gadać", :"rozmowa z Toba jest bezcelowa", "nie będę się kopał z koniem", "Nic nie rozumiesz". A w temacie dyskusji ZERO.
Niktspecjalny to potrafi co najwyzej coś zarzucić, ale nie potrafi wskazać miejsca gdzie to się stało. Mówią, że faceta się nie poznaje po tym jak zaczyna.

kulibob
09-10-2018, 14:33
A czym dyskutować masz jakiś problem ze sobą i niewiem co tutaj chcesz osiągnąć. Pitolisz w kółko te same bzdety lepiej jakoś przekułbyś to w pieniądze.

Jastrząb
09-10-2018, 14:44
A czym dyskutować masz jakiś problem ze sobą i niewiem co tutaj chcesz osiągnąć. Pitolisz w kółko te same bzdety lepiej jakoś przekułbyś to w pieniądze.

Potwierdzasz moje słowa:
Typowe. "To jest nudne", "nie chce mi się z Tobą gadać", "rozmowa z Toba jest bezcelowa", "nie będę się kopał z koniem", "Nic nie rozumiesz". A w temacie dyskusji ZERO.

Piniądze to nie wszystko. Przynajmniej dla niektórych.

Bzdety jak to nazywasz, to są twarde fakty. A że w kółko je powtarzam. Widać trzeba w kółko żeby dotarło.Choć nadzieji wielkiej nie mam.

niktspecjalny
09-10-2018, 15:10
Halllooo. Jest tam kto? Post w którym napisałem, że przekraczasz normę emisji poproszę.


Przecież On postawił chiński przyrząd koło komina. Nic nie wyszło, jego kominek NIC nie emituje. śpi spokojnie, ekooszołomy znowu nie mają argumentów.


Z każdym m3 gazu wypadającego z TWojego kominka, wylatuje ~200mg pyłow.


Srednio około 200mg pyłów na normatywny 1m3 spalin (bodajrze 25C i 1atm). Spalin w kominie, a nie jakmś pukcie obok komina, bo to nie to samo, zwłąszcza żę ciepła zawartość komina to głównie do góry ucieka.

Czyli m3 spalin z Twojego bezdymowego kominka zawiera tyle pyłów że trzeba go rozcieńczyc 4000x żeby zejsc do 50 mikrogramów /m3 uznawane za bezpieczne.
No bezdymowy eko-hicior po prostu


Za ile procent emisji pyłów ( i to 200m n.p.t) odpowiada ta brudna energetyka. Niska emisja to w tym kraju 80% syfu :sad: A oni wciskaja że dymu nie widac.


No i co z tego żę nie widać/ Tam jest nadal ponad 1000g pyłow z tony desek. W idealnych warunkach. Przypominam normę powietrza. 50 mikrogramów w m3.


:-(((
100g. Słownie 100g pyłow zawieszonych (czytaj smogu) produkujesz wytwarzając 1GJ energii poprzez spalenie suchego drewna w wysokiej klasy kominku. Nawet jak dymu nie widac. Jak dym widać to jest zdecydowanie więcej. Najgorsze są kominki otwarte, tam jeast nawet pare razy więcej.

To jest znana psychologom i PRowcom sztuczka. Nie polemizować z liczbami tylko zohydzić tego który argumenty przytacza: nazwać go posranym, poje....nym itd. Prymitywne, ale niestety w tym świecie skuteczne :-(


A wiesz jaka jest wartość norm powietrza? Jakie powietrze uznaje się za bezpieczne? Do 50 mikro gramów pyłów w m3.
Teraz sobie policz ile m3 powietrza Twoje dzienne bezdymowe palenie "zepsuje". Ze masz awersje do liczenia podpowiem: obszar 220x220m i 10m wysokości. Taką ilość powiertrza zepsujesz od zerowej zawartości pyłow do normatywnej. Wygenereujsz smog wielkości 2 boisk piłkarskich.

Rzeczywiście bredze i problemu nie ma!!


Szacunku do spalaczy paliw stałych, którzy mogą z tego zrezygnować (finanse) a nie rezygnują mieć nie będę. Tak jak nie mam szacunku dla ludzi którzy wycinaają DPFa żeby pare groszy zaoszczędzić.


To ile osiądzie, ile poleci zależy od wielu apsektów, głównie wiatru, zabudowy, zadrzewienia. Bagatelizujesz problem bo Ci to na rękę. Ja nie widze ządnego dymu z komina w promieniu setek merów. A syf zimą wisi. Amerykanie zrzucli czy jak.


I śmierdoli tak samo jak od węgla. A w tym wątku co chwilę wszyscy pwiadaja że kominki nie stanowią problemu: bo mała skala, bo coś tam.


To Ty w swoim skrajnym egoizmie twierdzisz, że temat się wyczerpał. Nie wyczerpie się dopóki choćby z jednego komina dym niskiej emisji się będzie wydobywał.

A jak chcesz o truskawkach to proponuje forum ogrodnicze. To jest nadawl wątek o kominkach.

Szukam dalej.

Jastrząb
09-10-2018, 15:57
Szukam dalej.
Ty serio? Ile TY masz lat? Czemu ma służyć ta dzieciniada? W żadnych z tych miejsc nie jest napisane: "Emisja z komina niktspecjalny przekracza normy". A to ponoć napisałem.
Co niezmienia faktu, że wszystko co tam napisane, jest prawdą.

Myślisz, że ilością cytatów przykryjesz fakt, że żaden nie jest tym co trzeba?

niktspecjalny
09-10-2018, 16:12
Ty serio? Ile TY masz lat? W żadnych z tych miejsc nie jest napisane: "Emisja z komina niktspecjalny przekracza normy". A to ponoć napisałem.
Co niezmienia faktu, że wszystko co tam napisane, jest prawdą.

Myślisz, że ilością cytatów przykryjesz fakt, że żaden nie jest tym co trzeba?


A dla Ciebie specjalne tłumaczenie: W poprawnie spalonym paliwie stałym w warunkach domowych gdy nawet nie widać gęstego dymu nadal jest ze 2 rzędy wielkości więcej syfu niż po spaleniu gazu. 2 rzędy wielkości, czytaj 100 razy więcej.

Naucz się wreszcie ,że pisząc o ludziach mających kominki wszyscy podpadamy pod Twoje bezsensowne zaciągnięte z sieci przerobione na swoje , ideologie.

niktspecjalny
09-10-2018, 16:14
Ty serio? Ile TY masz lat? Czemu ma służyć ta dzieciniada? W żadnych z tych miejsc nie jest napisane: "Emisja z komina niktspecjalny przekracza normy". A to ponoć napisałem.
Co niezmienia faktu, że wszystko co tam napisane, jest prawdą.

Myślisz, że ilością cytatów przykryjesz fakt, że żaden nie jest tym co trzeba?

Po raz kolejny udowadniam Ci ,że nie znasz w ogóle zagadnień z dopuszczalnych norm.Powiedziałem wyżej ,że koń spierniczył.Tak stało się.:cool:

Jastrząb
09-10-2018, 16:20
Naucz się wreszcie ,że pisząc o ludziach mających kominki wszyscy podpadamy pod Twoje bezsensowne zaciągnięte z sieci przerobione na swoje , ideologie.
Oczywiście że wszyscy podpadacie. Każde nawet idealne spalenie drewna produkuje takie a nie inne ilości zanieczyszczeń. Chyba, że Ty twierdzisz co innego.
I nie są to żadne ideologie, tylko twarde, mierzalne pomiary, którym Ty przeciwstawiasz swoją głęboką wiarę że jest inaczej.

Ja jakoś ufam bardziej w danym opublikowanym przez instytucję badawczą, nim Twojemu przeświadczeniu.

Jastrząb
09-10-2018, 16:22
Po raz kolejny udowadniam Ci ,że nie znasz w ogóle zagadnień z dopuszczalnych norm.Powiedziałem wyżej ,że koń spierniczył.Tak stało się.:cool:
Cytując połowe forum, niczego nie zmieniłeś, po za infantylnyną próbą odwrócenia uwagi.
Nadal nie podałeś przykładu gdzie ja napisałem, że "nikt specjalny przekracza normy emisji". Więc z pełną odpowiedzialnością piszę, że kolega niktspecjalny kłamał na temat tego co podobno o nim napisałem.

niktspecjalny
09-10-2018, 16:22
Tego jest dużo dużo więcej.Szkoda na Ciebie czasu i klawiatury.Pokazałem Ci jak bezpodstawnie oczerniasz ludzi ,którzy palą w kominka drewnem tylko w okresach przejściowych czyli w sezonie.Sezon trwa wiadomo ile czyli każdy jest tu indywidualistą.Ty napierasz na kominkowców jakby to przez bite 12 miechów jarali i emitowali syf do atmosfery.Podajesz jakieś pojedyncze przykłady w Twojej wsi jak to bogacz zatruwa Ci życie przeźroczystym dymem z kominka nie znając nawet ilości tych szkodliwych emiterów.:cool:

Jastrząb
09-10-2018, 16:25
Tego jest dużo dużo więcej.Szkoda na Ciebie czasu i klawiatury.Pokazałem Ci jak bezpodstawnie oczerniasz ludzi ,którzy palą w kominka drewnem tylko w okresach przejściowych czyli w sezonie.Sezon trwa wiadomo ile czyli każdy jest tu indywidualistą.Ty napierasz na kominkowców jakby to przez bite 12 miechów jarali i emitowali syf do atmosfery.Podajesz jakieś pojedyncze przykłady w Twojej wsi jak to bogacz zatruwa Ci życie przeźroczystym dymem z kominka nie znając nawet ilości tych szkodliwych emiterów.:cool:

Gdzie napisałem: "niktspecjalny przekracza normy emisji:"! Proste pytanie, powinna być prosta odpowiedź.

kulibob
09-10-2018, 16:28
Gdzie napisałem: "niktspecjalny przekracza normy emisji:"!

Ja to też odbieram osobiście. Traktujesz wszystkich równo czyste spalanie i syfiarza.

niktspecjalny
09-10-2018, 16:28
Cytując połowe forum, niczego nie zmieniłeś, po za infantylnyną próbą odwrócenia uwagi.
Nadal nie podałeś przykładu gdzie ja napisałem, że "nikt specjalny przekracza normy emisji". Więc z pełną odpowiedzialnością piszę, że kolega niktspecjalny kłamał na temat tego co podobno o nim napisałem.

To pisałeś konkretnie do mnie.Piszesz tu o truskawkach ?

A dla Ciebie specjalne tłumaczenie: W poprawnie spalonym paliwie stałym w warunkach domowych gdy nawet nie widać gęstego dymu nadal jest ze 2 rzędy wielkości więcej syfu niż po spaleniu gazu. 2 rzędy wielkości, czytaj 100 razy więcej.

Nawet nie potrafisz zinterpretować słowo bliskoznaczny itp.Tego też nie rozumiesz.:cool: .Inni już odeszli póki co z tej idiotycznej jednostronnej dyskusji. VENI VIDI VICI .:)

Jastrząb
09-10-2018, 16:33
Ja to też odbieram osobiście. Traktujesz wszystkich równo czyste spalanie i syfiarza.
Bzdura. Syfiarzy traktuje, czy raczej oceniam zdecydowanie gorzej. Ale jak pisałem, spalaczy paliwa stałego (kominki) którzy w kraju gdzie normy jakości powietrza potrafią byc przekroczone i 10 krotnie, krtórzy mogą (finanse, dostępność) zrezygnować a nie rezygnują z tego procederu oceniam wyjątkowo źle. Mam takie prawo. Wolny kraj!

Jastrząb
09-10-2018, 16:34
To pisałeś konkretnie do mnie.Piszesz tu o truskawkach ?
Nawet nie potrafisz zinterpretować słowo bliskoznaczny itp.Tego też nie rozumiesz.:cool: .Inni już odeszli póki co z tej idiotycznej jednostronnej dyskusji. VENI VIDI VICI .:)
A Ty nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie:
Gdzie napisałem że "niktspecjalny przekracza normy emisji".

adam_mk
09-10-2018, 16:39
"Ja jakoś ufam bardziej w danym opublikowanym przez instytucję badawczą, nim Twojemu przeświadczeniu. "

Rozumiem.
To pewnie się szczepisz i dzieci szczepisz i jadem plujesz na tych co nie szczepią...
:lol:

Adam M.

Kaizen
09-10-2018, 16:46
Każde nawet idealne spalenie drewna produkuje takie a nie inne ilości zanieczyszczeń.

Spalanie węgla w elektrowni powoduje 3x większą emisję CO2, niż jak spalę w kominku. Do tego "moje" CO2 najdalej kilkadziesiąt lat temu było CO2 - średnio pewnie kilkanaście lat, a nie z czasów Karbonu, kiedy CO2 w atmosferze mieliśmy 800ppm. Zanim zaczęliśmy spalać węgiel i ropę naftową było jakieś 280ppm. Teraz już ponad 400.
Do tego wycięcie drzewa i zasadzenie na to miejsce nowego zgodnie z planem jest dla środowiska niezauważalne - a kopalnie nie.

Jastrząb
09-10-2018, 16:53
Spalanie węgla w elektrowni powoduje 3x większą emisję CO2, niż jak spalę w kominku. Ciekawe to co piszesz. Czyli w węglu spalanym w elektrowni jest 3x więcej "węgla w węglu."?

Krakers70
09-10-2018, 17:15
Ja to też odbieram osobiście. Traktujesz wszystkich równo czyste spalanie i syfiarza.

Dokładnie!

Kaizen
09-10-2018, 17:17
Ciekawe to co piszesz. Czyli w węglu spalanym w elektrowni jest 3x więcej "węgla w węglu."?

Elektrownie węglowe mają nędzną sprawność - te nasze starocia niewiele ponad 30%. Do tego dochodzą straty w przesyle.

Więc odpalając kable dostarczam atmosferze ze 3x więcej CO2 niż jak tę samą ilość ciepła wyprodukuję w kominku.

mac_612
09-10-2018, 17:25
Ja tam proponuje wszystkim cofnąć się o jeden ustrój do tyłu, zakazać budowy domów jednorodzinnych i zamieszkać w blokach, ogrzewać się wspólnym ciepłem, zakazać prywatnych pojazdów, a jeździć komunikacją publiczną, robić co robią wszyscy, ubierać się tak samo... Jeden drugiemu nie będzie przeszkadzał dymem, bo wszystkim wszystko będzie jednakowo śmierdziało...

Jastrząb
09-10-2018, 20:24
Elektrownie węglowe mają nędzną sprawność - te nasze starocia niewiele ponad 30%. Do tego dochodzą straty w przesyle.

Więc odpalając kable dostarczam atmosferze ze 3x więcej CO2 niż jak tę samą ilość ciepła wyprodukuję w kominku.
Co do ilości CO2 przy graniu z COP=1 to zgoda. Ale w zamian nie dostarczasz sobie i najbluższym sąsiadom pyłow, benzopirenów i caęgo tego syfu z drewna.
Umiesz, masz wiedze powiedzieć że ten syf z kominka jest mniej szkodliwy niż większa ilość CO2 z elektrowni?

A kto Ci każe odpalać kable? Odpal gaz, odpal pompe ciepła z COP=4 . Emisja CO2 bedzie ~taka sama lub mniejsza, a syfu w miejscu zamieszkania ile mniej!! Znowu porównujesz skrajne przypadki żeby wyszlo co ma wyjść.

Po za tym elektrownie wystarczy zamienic na nieemisyjna: wiatra, woda, atom. Kominek zawsze będzie smrodził, chyba że mu filtry założysz, ale to nie w kraju, gdzie ludzie uważają że oddychanie smogiem minimalizuje zachorowania na alzhaimera :-/

Jastrząb
09-10-2018, 20:27
Dokładnie!
Już odpisywałem kulibobowi. To jest nadużycie leksykalne. NIe ma czystego i brudnego spalania paliw stałych w warukach domowych. Jest brudne i bardzo brudne.

Czysty jest gaz. Lokalnie czysty jest prąd, ale jak Kaizen zawuzył lokalna czystość jest okupiona większą emisją CO2. Ale tylko w elektrowni wunglowej. Jakbyśmy zbudowali atomową, sprawa diametralnie inna.

Kaizen
09-10-2018, 20:57
Umiesz, masz wiedze powiedzieć że ten syf z kominka jest mniej szkodliwy niż większa ilość CO2 z elektrowni?

A masz wiedzę powiedzieć, że cały proces wzrostu, pozyskania i spalenia drewna jest bardziej szkodliwy, niż wspomniana rtęć, 3x więcej CO2, szkody górnicze itd? Ja mam pewność, że suche drewno jest najmniej szkodliwe jako cały proces z dostępnych mi źródeł ciepła. Z wygody pewnie będę w lwiej części grzał prądem. Ale za każdym rozpaleniem w kominku drewnem będę łechtał swoje ego, że ulżyłem naturze.



A kto Ci każe odpalać kable? Odpal gaz, odpal pompe ciepła z COP=4 . Emisja CO2 bedzie ~taka sama lub mniejsza

PC co najwyżej się zrówna z drewnem w zakresie samej produkcji ciepła. A jak uwzględnisz to, że wcześniej czy później czynnik z niej wyleci w atmosferę, to będzie słabiej od drewna. Ale uwzględniając cały proces (z fotosyntezą) - to ciągle jest to uwalnianie CO2 które od ponad trzystu milionów lat było związane i jest bardziej szkodliwe dla atmosfery.
Gaz ziemny podobnie. A butan gorzej. W końcu wożą go kopcące diesle.



Po za tym elektrownie wystarczy zamienic na nieemisyjna: wiatra, woda, atom.

Chętnie zamienię na atom. Pomożesz? A póki co jest jak jest - 96,3% prądu mamy z węgla.

kulibob
09-10-2018, 21:26
Chętnie zamienię na atom. Pomożesz? A póki co jest jak jest - 96,3% prądu mamy z węgla.

Tylko jak to będzie budowane jak to u nas się wszystko buduje i obsługuje to będzie Czarnobyl z Fukushimą z tsunami w gratisie.

Pytajnick
09-10-2018, 22:03
No cóż... Wyborcza kłamie - http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,14778296,Dlaczego_palenia_drewnem_tez_trze ba_zakazac.html?disableRedirects=true
Duńczycy kłamią - https://wiadomosci.onet.pl/nauka/zle-wiesci-dla-palacych-drewnem-w-kominkach/zn9h6
A...zapomniałem o mieszkańcach Żar, co się cieszą z takiego dużego kominka od SwissKrono
https://www.facebook.com/Powietrzezary/ Szczególnie panie z pobliskich osiedli, które muszą co rusz parapety z pyłów czyścić ;)

Kaizen
09-10-2018, 23:47
No cóż... Wyborcza kłamie -

W którym miejscu te materiały przeczą mojemu stwierdzeniu "Ja mam pewność, że suche drewno jest najmniej szkodliwe jako cały proces z dostępnych mi źródeł ciepła. "?

Jak patrzysz na jedną stronę (samo spalanie) to można dyskutować, co jest mniejszym złem. Ale jak popatrzysz na cały proces, to drewno wygrywa w cuglach. Jedynym paliwem odnawialnym z dostępnych dla szarego człowieka jest właśnie drewno i o ile przy spalaniu bilans ma dyskusyjny w porównaniu z innymi, to tylko drzewa naprawiają szkody które wyrządzą będąc spalane. I czy to będzie 150% czy 50% syfu, który wytworzą przy spalaniu - to i tak jest to ogromna przewaga nad innymi paliwami.

kulibob
10-10-2018, 08:17
@Jastrząb z jednej strony cię rozumiem. Sąsiad mój grzeje pradem i pierdzieli ż epradem taniej niż kominkiem ale pali bo lubi:) Ma piece akumulacyjne.
Dzisiaj piękny poranek na zewnątrz 5*C słońce zaczyn na lądować chałupę darmówką na akumulatorach 27V zachwilę grzałki zaczną się odpalać. A ten o 9 rano odpala kominek :bash: więc trochę racji masz w co trzecim domu dymek no kur.... na kij odpalać jak w dzień ma być 20*C i słońce.

Kur... już mam 3000postów połowa przez Ciebie:)

Jastrząb
10-10-2018, 08:51
Kur... już mam 3000postów połowa przez Ciebie:)

Obawiam się nie przezzemnie, tylko z powodu Twojej chrobliwej oszcżędnosci,

Jastrząb
10-10-2018, 09:04
A masz wiedzę powiedzieć, że cały proces wzrostu, pozyskania i spalenia drewna jest bardziej szkodliwy, niż wspomniana rtęć, 3x więcej CO2, szkody górnicze itd? Ja mam pewność, że suche drewno jest najmniej szkodliwe jako cały proces z dostępnych mi źródeł ciepła. Z wygody pewnie będę w lwiej części grzał prądem. Ale za każdym rozpaleniem w kominku drewnem będę łechtał swoje ego, że ulżyłem naturze.
Wiesz, ja wchodzę zimą z domu, zaciągam się powietrzem i drapie mnie w gardle od tych drewnianych ekologów dających ulgę naturze.
Latem gdy działaja tylko elektrownie tego nie mam, nawet mieszkając kolo elektrowni.
Tak, jestem pewien.
Aha, założenie jest takie, że ja to także natura!!

To nie są jedyne dostępne Ci źródła ciepła. Jest gaz (jak nie ma sieci to z butli), są Pompy ciepła. Są panelie PV. Gaz i PC doatarczy tyle samo CO2 a nie dostarczy całęgo syfu do moich płuc. Panel PV to wogóle inna liga. Moja pompa zawiera chyba 3kg..... propanu. Tragedia :-( Swiat się skończy jakby nawet uciekło.

Wiesz, że z 1ha lasu mozna wyprodukować 5m3 drewna w sposób zrównoważony (dane lasów państwowych). Circa 3 tony, 45 GJ, 12500 KWh. Do ogrzania 150m2 domu o zapotrzebowaniu małym jak na ten kraj 80kWh/m2. Czyli hektarem lasu ogrzejesz 1 nowoczesny dom! Wyprodukujesz kilogramy pyłów, i kanceregennych świństw które chwile pokrążą se w środowisko zanim opadną.

Hektar paneli PV wyprodukuje z milion KWh pewnie 80x więcej.

Jastrząb
10-10-2018, 09:07
W którym miejscu te materiały przeczą mojemu stwierdzeniu "Ja mam pewność, że suche drewno jest najmniej szkodliwe jako cały proces z dostępnych mi źródeł ciepła. "?

Jak patrzysz na jedną stronę (samo spalanie) to można dyskutować, co jest mniejszym złem. Ale jak popatrzysz na cały proces, to drewno wygrywa w cuglach. Jedynym paliwem odnawialnym z dostępnych dla szarego człowieka jest właśnie drewno i o ile przy spalaniu bilans ma dyskusyjny w porównaniu z innymi, to tylko drzewa naprawiają szkody które wyrządzą będąc spalane. I czy to będzie 150% czy 50% syfu, który wytworzą przy spalaniu - to i tak jest to ogromna przewaga nad innymi paliwami.
Powiedz mieszkańcom krakowa, gdzie 1/3 dzieci ma probemy naturuy oddechowej, że drewno wygrywa w cuglach z dziurą w ziemi koło bełchatowa, która zostanie zalan wodą i śladu po niej nie będzie.

Aha, te problemy oddechowe to z powodu pyłów, nie rtęci. Pyłów które powstają przy spalaniu paliw stałych w warunkach domowych bez filtracji, z kominem ~10m nad powierzchnią ziemi.

Kaizen
10-10-2018, 09:52
Wiesz, ja wchodzę zimą z domu, zaciągam się powietrzem i drapie mnie w gardle od tych drewnianych ekologów dających ulgę naturze.

Poznajesz, że z drewna? Jak?


Latem gdy działaja tylko elektrownie tego nie mam, nawet mieszkając kolo elektrowni.
Tak, jestem pewien.

Cześciowo dzięki temu, że w lasach trwa intensywna produkcja drewna do spalenia.


To nie są jedyne dostępne Ci źródła ciepła. Jest gaz (jak nie ma sieci to z butli), są Pompy ciepła. Są panelie PV. Gaz i PC doatarczy tyle samo CO2 a nie dostarczy całęgo syfu do moich płuc. Panel PV to wogóle inna liga. Moja pompa zawiera chyba 3kg..... propanu. Tragedia :-( Swiat się skończy jakby nawet uciekło.

O butli pisalem. PC jest na prąd z węgla.
PV ani kolektor nie ogrzeje mi domu - zimą i tak bym musiał ciągnąć prad z węgla.
A, i nie jestem ekofanatykiem. Ważniejsze są dla mnie wygoda i koszty. Dlatego pewnie ponad 90% ciepla wyprodukuję z prądu, chociaż to bardziej zaszkodzi srodowisku, niz ciepło z kominka.


Wiesz, że z 1ha lasu mozna wyprodukować 5m3 drewna w sposób zrównoważony (dane lasów państwowych).

Wiem, ze się mylisz i w tym względzie;
Bieżący przyrost roczny miąższości grubizny brutto, liczony z ostatnich 20 lat (1994–2014), z różnicy miąż-szości na końcu i na początku okresu, z uwzględnie-niem pozyskania i w przeliczeniu na 1 ha gruntów leśnych zarządzanych przez PGL Lasy Państwowe, wyniósł 8,6 m3/ha, natomiast przyrost obliczony w ten sam sposób z ostatnich pięciu lat – 9,4 m3/ha.

źródło (https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/publikacje/do-poczytania/lasy-panstwowe-w-liczbach-1/lasy-panstwowe-w-liczbach-2015/view)



Circa 3 tony, 45 GJ, 12500 KWh. Do ogrzania 150m2 domu o zapotrzebowaniu małym jak na ten kraj 80kWh/m2. Czyli hektarem lasu ogrzejesz 1 nowoczesny dom!

9,3m3 *700kg * 4kWh/kg=26000kWh
Moj dom zużyje jakieś 6MWh/r na CO+CWU. Wiec potrzebuję 4333m2 lasu. Gdybym wszystko ogrzewał drewnem (CO+CWU). Ale pewnie z 5 lat bedę palił deskami i drzewami wycietymi na dzialce, na ktorej stoi dom.



Hektar paneli PV wyprodukuje z milion KWh pewnie 80x więcej.

Zimą? Obawiam się, ze zimą prawie 100% prądu z wegla bym ciągnął tak czy inaczej. Do tego PV wymaga backupu w postaci blokow węglowych pod parą, na okoliczność chmurki - czyli nawet jak sloneczko swieci i produkcja jest duża, to wymusza emisje z kominów.

Na razie jednak lasow i drewna mamy po kokardę, a pradu ze źródeł odnawialnych ze 3%.

Jak w gniazdku bedę miał >90% prądu ze źrodeł odnawialnych (albo chociaż z atomu), to zastępowanie ogrzewania kominkiem bedzie gorsze dla srodowiska. Ale teraz ciagle drewno w kominku rządzi pod wzgledem najmniejszej szkodliwosci dla środowiska jako cały proces produkcji i spalania.

brencik
10-10-2018, 10:26
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/smog-w-polsce-10-pazdziernika-stan-jakosc-i-zanieczyszczenie-powietrza/zgq5bnp
A tam gdzie najwięcej grzeja drewnem i wunglem czyli na ścianie wschodniej czyściutko - cud.

Jastrząb
10-10-2018, 10:48
Poznajesz, że z drewna? Jak?Po zapachu? Po fakcie, że że zaden z nowo wybudowanych domów w promieniu 1km nie posiada pieca na wungiel?



PV ani kolektor nie ogrzeje mi domu - zimą i tak bym musiał ciągnąć prad z węgla.
Ale sumarycznie, to co wytworzysz z PV, nie polecie w powietrze z CO2 z elektrowni. Zyska dla środowiska tak czy siak.



A, i nie jestem ekofanatykiem. Ważniejsze są dla mnie wygoda i koszty. Dlatego pewnie ponad 90% ciepla wyprodukuję z prądu, chociaż to bardziej zaszkodzi srodowisku, niz ciepło z kominka.
Też wbrew temu co niektórzxy twierdzą, też nie jestem ekofanatykiem. Mam PC, będę miał panele głownie z powodu poziomu obslugi i kosztów. Drewna do konika nosiłem z 10 razy. Potem mi się nie chciało, wiec go rozebrałem ,żałujac wydanych pieniedzy. A smród to smród. Co trzeba być ekofanatykiem, żeby smród przeszkadzał?




Moj dom zużyje jakieś 6MWh/r na CO+CWU. Wiec potrzebuję 4333m2 lasu. Gdybym wszystko ogrzewał drewnem (CO+CWU). Ale pewnie z 5 lat bedę palił deskami i drzewami wycietymi na dzialce, na ktorej stoi dom.
.Ale Ty kochasz manipulować wartościami. małe naciągnięcie tu, małe naciągnięcie tam. Bierzesz do obliczeń maksymalny przyrost. Zakładasz, żę każdy dom w PL zuzywa 30KWh/m2, wiekszość zuzywa 5-10 razy tyle! Chyba celowo nie rozrózniasz sporego przyrostu w ostatnich latach gdy drzew przybywa bo im się pozwala rosnąć, od intensywnej choć zrównoważonej produkcji, wtedy już takie fajne te przyrosty nie będą, co w tym samym raporcie lasów państwowych też wyczytasz.

Jastrząb
10-10-2018, 10:51
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/smog-w-polsce-10-pazdziernika-stan-jakosc-i-zanieczyszczenie-powietrza/zgq5bnp
A tam gdzie najwięcej grzeja drewnem i wunglem czyli na ścianie wschodniej czyściutko - cud.

Gdzie Ty tam cysciutko widzisz?
Nałóz na tą mapę dane o wiatrach, temperaturze, zagęczeniu mieszkańców i co tam ma jeszcze wpływ na zaleganie smogu. I wtedy się wypowiadaj. Maniupuluje się łatwo, żeby rzetelnie coś pokazać trzeba się niestety przyłożyc!

kulibob
10-10-2018, 11:05
Też wbrew temu co niektórzxy twierdzą, też nie jestem ekofanatykiem. Mam PC, będę miał panele głownie z powodu poziomu obslugi i kosztów. Drewna do konika nosiłem z 10 razy. Potem mi się nie chciało, wiec go rozebrałem ,żałujac wydanych pieniedzy. A smród to smród. Co trzeba być ekofanatykiem, żeby smród przeszkadzał?

.

Jesteś eko fanatykiem i to skrajnym pierdzielisz o emisjach z elektrowni z kominów domków jednorodzinnych na takim poziomie co ty to traktujesz to już nie jest normalne

Kaizen
10-10-2018, 11:14
Po zapachu?

To gratulacje. To co u mnie wylatuje z komina nawet przy kominie nie ma wyczuwalnego zapachu. A co dopiero rozrzedzone dalej i niżej.


Po fakcie, że że zaden z nowo wybudowanych domów w promieniu 1km nie posiada pieca na wungiel?

No, to dowód na to, że nikt nie wrzuca do kotła węgla, śmieci czy nie pali ogniska. Oleju opałowego i peletu też nie można?



Ale sumarycznie, to co wytworzysz z PV, nie polecie w powietrze z CO2 z elektrowni. Zyska dla środowiska tak czy siak.

Ale nie na moim ogrzewaniu - a tu o ogrzewaniu mówimy.


Co trzeba być ekofanatykiem, żeby smród przeszkadzał?

Trzeba być, żeby wybierać drogie, obsługowe źródło ciepła tylko dlatego, że jest "eko".



Ale Ty kochasz manipulować wartościami. małe naciągnięcie tu, małe naciągnięcie tam. Bierzesz do obliczeń maksymalny przyrost.

Przypisujesz mi swoje cechy. Nie maksymalny, a średnioroczny z ostatnich 5 lat, jak cytowałem.


Zakładasz, żę każdy dom w PL zuzywa 30KWh/m2, wiekszość zuzywa 5-10 razy tyle!

Nie zakładam, tylko piszę o swoim domu, swoim kominku. A Ty naginasz - najpierw piszesz, że dookoła masz nowe domy, a potem że większość zużywa 150-300kWh/m2. Od ładnych paru lat nie może. A jak ktoś zużywa tyle ciepła, to ma zamontowanego od dawna śmieciucha.



Chyba celowo nie rozrózniasz sporego przyrostu w ostatnich latach gdy drzew przybywa bo im się pozwala rosnąć, od intensywnej choć zrównoważonej produkcji, wtedy już takie fajne te przyrosty nie będą, co w tym samym raporcie lasów państwowych też wyczytasz.
Napisałeś, że "Wiesz, że z 1ha lasu mozna wyprodukować 5m3 drewna w sposób zrównoważony (dane lasów państwowych).". Wycięcie tyle, co przyrasta to nie jest produkcja zrównoważona? Przyrost roczny nie zależy od tego, czy im pozwalasz, czy nie. To zależy od pogody. A klimat się ociepla i mamy przyspieszenie... Zgadnij dlaczego? Tak, to emisja CO2 z paliw kopalnych ma takie skutki :)

muchenz
10-10-2018, 12:06
to tylko drzewa naprawiają szkody które wyrządzą będąc spalane. I czy to będzie 150% czy 50% syfu, który wytworzą przy spalaniu - to i tak jest to ogromna przewaga nad innymi paliwami.

Jak sąsiadów traktujesz jak statystykę to może i tak. Jak las ma naprawić szkodę w postaci zejścia sąsiada na raka ?

adam_mk
10-10-2018, 12:08
Poczytajcie.
Szczególnie polecam ekoszurniętym!
http://gramwzielone.pl/energia-sloneczna/11521/slad-co2-paneli-pv-niezbedny-we-francuskich-aukcjach-dla-fotowoltaiki

Truciciele jak wszyscy, tyle ze bardziej obłudni...

Adam M.

kulibob
10-10-2018, 13:12
Jeszcze trochę to każą stare panele wycofywać i montowa takie z ecodisainem czy innym gównem. Wszystko jest możliwe:)

adam_mk
10-10-2018, 13:35
Najekologiczniejsze z ekologicznych wymuszają wyemitowania 400kg CO2 zanim na dach trafią.
Najwydajniejsze to pewnie ze 4 razy tyle od sztuki.
A na dachu jest ich kilkanaście do kilkudziesięciu.

Banda ekopopierdolców (nie mylić z tymi, dla których ekologia jest ważna) szczyci się tym - jak to oni nie smrodzą...
To CO2 przy produkcji to zupełnie bez smrodku się wydziela?
To tylko CO2, bo o reszcie syfu się nawet nie wspomina!
Ale...
Smród został tam gdzieś daleko...
ONI nie smrodzą!
Obłuda tak ohydna, że zęby cierpną!
DLA NICH NASMRODZONO!!!!
ZLECILI ten smród kupując te PV.

Porównajcie ilość syfu i CO2 z kominka z polem solarnym średniej klasy śladu.

Powinno się ZAKAZAĆ zakładania PV.
Ze względów eko!!!

Adam M.

muchenz
10-10-2018, 13:51
Poczytajcie.
Szczególnie polecam ekoszurniętym!
http://gramwzielone.pl/energia-sloneczna/11521/slad-co2-paneli-pv-niezbedny-we-francuskich-aukcjach-dla-fotowoltaiki

Truciciele jak wszyscy, tyle ze bardziej obłudni...

Adam M.

Francuzi mało trują. Energetyka oparta na atomie. Promują produkcję w UE:


Wcześniej francuskie władze wprowadziły w ramach tamtejszego systemu taryf gwarantowanych dla fotowoltaiki (feed-in tariffs) dodatkowy bonus w wysokości 10%, doliczany do każdej sprzedanej kilowatogodziny energii - w przypadku wykorzystania paneli fotowoltaicznych, które zostały wyprodukowane w Unii Europejskiej.

Tylko niektórzy Polacy to jak ciemne chłopstwo. Truć drewnem i wunglem sąsiadów, a na dachu chińszczyzna. I dumni jacy sprytni :).

Francuzi jak widać potrafią zadbać o środowisko i o rynek pracy w UE. Chińczycy też dbają o swój rynek i tak łatwo nie da się na niego wejść.

adam_mk
10-10-2018, 15:33
Z Chińskiego to już korzystamy, bo mają tanią siłę roboczą.
Francuzy o siebie dbają...
Niemcy o siebie dbają...
Putin dba o Ruskich...
Tylko...
Czemu zwykle naszym kosztem?
- Bośmy jak groch przy drodze? Kto przejdzie to skubnie?
Kiedy zaczniemy dbać o nas?
Jak benzyna będzie po 7zł/litr i będzie po 1500+
No to... już chyba niedługo...

Adam M.

adam_mk
10-10-2018, 22:14
No...
Myślałeś...
Tymczasem....
WSZYSTKO co nas otacza ma wyliczony taki wskaźnik!
Tylko po co?

No, urzędasy MUSZĄ MIEĆ co robić!
Za co by im płacono?
:lol:

No i dzięki temu możemy ostro dosrać tym ekopojebom od pv.
Bo ci co zakładają PV to robią to dla zysku a ekopojeby dla eko....
Co za życie...

Adam M.

kulibob
11-10-2018, 08:04
Dzisiaj słoneczko właśnie włączyłem maszynkę do chleba upiekę go na swoich PV:)

niktspecjalny
11-10-2018, 08:05
Znalazłem ciekawy artykuł nie wklejając celowo linka by można było przeczytać co nasz adwersarz ma chałupie twierdząc ,że nie szkodzi tak jak my co palimy suchym sezonowanym drewnem w kominku.

Wydawać by się mogło, że fotowoltaika, jako jedna z gałęzi odnawialnych źródeł energii, a co za tym idzie – czysta technologia, nie powoduje żadnego negatywnego wpływu na środowisko. Tak właśnie jest na etapie eksploatacji. Jednak proces produkcyjny i etap usuwania instalacji po wykorzystaniu to powody szkodliwych emisji. Na szczęście nie niosą za sobą tak dużego zagrożenia jak energetyka konwencjonalna.Na etapie produkcyjnym ogniw fotowoltaicznych wykorzystywane są liczne substancje toksyczne i wybuchowe. Można więc przypuszczać, że te zakłady produkcyjne, gdzie nie są przestrzegane zasady bezpieczeństwa oraz te, w których z różnych przyczyn w sposób niekontrolowany ograniczane są koszty wytwarzania, mogą być emiterami szkodliwych substancji. Sytuacje takie to nie tylko poważne zagrożenie dla zdrowia pracowników, ale także mogą prowadzić do zniszczenia zakładu produkcyjnego. Pracownicy ponadto narażeni są na wdychanie pyłu krzemowego. Niebezpieczne materiały w większości są używane do czyszczenia powierzchni półprzewodnikowej. Są to m.in.: kwas solny, kwas siarkowy, kwas azotowy, fluorowodór, 1,1,1-trichloroetan i aceton.
Do najbardziej szkodliwych substancji emitowanych przez przemysł fotowoltaiczny należą związki fluorowe, które powodują efekt cieplarniany. Są to związki kilka- do kilkudziesięciu razy bardziej aktywne w tej kwestii niż dwutlenek węgla. Należą do nich: heksofluoroetan, sześciofluorek siarki oraz trójflorek azotu. Jednak ilość uwalnianych substancji w przeliczeniu na CO2 jest znacząco mniejsza niż redukcja emisji gazów cieplarnianych, która następuje poprzez zapobieganie spalaniu paliw kopalnych na potrzeby produkcji energii elektrycznej.
W produkcji ogniw cienkowarstwowych mamy do czynienia z szeregiem materiałów bardziej toksycznych niż te stosowane w tradycyjnych ogniwach krzemowych. Należą do nich: arsenek galu, indu i miedzi, diselenek galu oraz tellurek kadmu. Jeśli nie są one zabezpieczane i utylizowane, mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia ludzkiego i środowiska. Na szczęście producenci obciążeni są koniecznością poddawania tych substancji recyklingowi i pod groźbą wysokich kar pieniężnych nie mogą ich wyrzucać.
Nowoczesne metody produkcji związane są z poborem ogromnych ilości wody. W zależności od wielkości rocznej produkcji są to inne wartości wykorzystywanej wody, ale przeważnie są to wielkości rzędu setek lub nawet tysięcy litrów wody na minutę. Powoduje to konieczność tworzenia odpowiednich zakładów oczyszczania tej zanieczyszczonej wody. Wpływa to również na podrożenie kosztów produkcji paneli.
Jak już wspominaliśmy, na etapie eksploatacji nie występują emisje szkodliwych substancji, problem stają się natomiast odpady powstałe z wyeksploatowanych instalacji. Długość życia panelu podawana jest średnio na 25 lat. Po tym czasie wszyscy producenci urządzeń fotowoltaicznych są zobowiązani do ich odbioru. Sytuowanie zużytych instalacji na wysypiskach przeczyłoby kwestii, że fotowoltaika jest rozwiązaniem przyjaznym dla środowiska. Istnieją dwie drogi usuwania odpadów sektora fotowoltaicznego, są to utylizacja i recykling. Proces utylizacji wiąże się ze zniszczeniem i unieszkodliwieniem danych substancji, natomiast recykling umożliwia odzyskanie niektórych pierwiastków lub nawet całych elementów, które można zastosować ponownie w procesie produkcji. Popularnym sposobem utylizacji jest spalanie, podczas którego do atmosfery lub wód gruntowych mogą przedostawać się szkodliwe pierwiastki. Największe zagrożenie stanowią moduły zawierające kadm (CdTe). Moduły krzemowe nie są aż tak niebezpieczne na tym etapie, sam krzem nie jest szkodliwy, ale w ich skład wchodzą pewne ilości substancji toksycznych (ołów).http://emoty.blox.pl/resource/23_134_7.gif

adam_mk
11-10-2018, 09:33
Wiesz myślę, nawet często.
No właśnie wszystko, nawet mój rower, a miał być eko. Kurcze.

Ekopojeby, jak ich nazywasz, niestety, też nie robią tego,żeby być eko. Robią to dla kasy. Dzisiaj to już chyba nie ma ludzi co robią coś dla idei. Zresztą czy kiedykolwiek byli? Bardzo dobrze oddaje to tekst Georgesa Brassensa "Śmierć za idee".


Tylko gdzie się podział ten smród z produkcji tego roweru? I Ty chcesz wprowadzać zakazy? Nie. Tylko co z Twoim projektem jak będzie zakaz PV? Czym będziesz ładował Ni-Fe jak je zrobisz? Pewnie, że są inne sposoby, ale czy równie wygodne?
Wszystko jest obłudą. Rozglądnij się.

Nie rozpoznajesz szyderstwa, prowokacji...
Piszę czasem tak, aby ktoś zaczął myśleć zamiast powielać frazesy i dogmaty.

Zasada prosta... często powszechnie stosowana...
Śmierdzi - ZAKAZAĆ!
Szkodzi - ZAKAZAĆ!

Np. autka... zabijają ludzi... ZAKAZAĆ?!
:lol:

Adam M.

kulibob
11-10-2018, 09:35
Seks zakazać bo niedaj boże zrobią 500+ a za 80 lat wykituje.

niktspecjalny
11-10-2018, 09:44
A ilu pali suchym sezonowany drewnem? Jeden na stu? To co tutaj przeczytałem, to kominki służą też do utylizacji "drewnianych materiałów budowlanych".

Skoro zauważyłeś to i wiesz ,że udzielający się tu Panowie kominkowcy Ci prawdziwi ,którzy nadzwyczaj prawidłowo podchodzą do procesu spalania drewna w kominku.Gdybyś poszperał znalazłbyś zapewne jak broni się brać kominkowa przed takimi adwersarzami jak kolo jastrząb.Były przyrządy do mierzenia wilgotności ,sposoby palenia ,układanie drewna w komorze paleniskowej,przeróżne doświadczenia z procesu spalanie drewna.Skoro czytasz o pajacach palących deskami z gwoździami to już Twoja sprawa.

adam_mk
11-10-2018, 09:46
A ilu pali suchym sezonowany drewnem? Jeden na stu? To co tutaj przeczytałem, to kominki służą też do utylizacji "drewnianych materiałów budowlanych".

Chyba nie bardzo...
Do tego zwykle służy koza na etapie wykańczania budynku (i inwestora).
Zjada odpady budowlane jak leci i daje ciepło.

Potem juz ich brakuje i zdarza się, ze kominek pasiony jest mało sezonowanym drewnem, ale...
Co to za przyjemność wiecznie czyścić szybkę, to... raczej się czeka aż drewno się "dosezonuje"
Nie przesadzaj...

Adam M

adam_mk
11-10-2018, 09:49
Seks zakazać bo niedaj boże zrobią 500+ a za 80 lat wykituje.

:lol:
Statystyki poczytaj...
Sporo się robi, aby kitowali po 66 latach (bo pracują do 65 roku życia a potem są balastem dla społeczeństwa).
Poczytaj o szczepionkach na grypę dla seniorów (praktycznie - darmowych) i zobacz dynamikę zgonów od jej wprowadzenia.

Adam M.

nowaczak
11-10-2018, 10:31
Kominek w domu, spory wydatek a tak naprawdę zapala się go kilka (bo już kilkanaście to już za dużo) razy w roku.
No ale klimat zimowym wieczorem niepowtarzalny. :)

niktspecjalny
11-10-2018, 10:38
Brać jest. W tej braci jeden na stu "kominkowców". Widzę jak to wygląda. Mam koło siebie samych "kominkowców" i węglarzy. Nie mam nic przeciwko, tak mam takie domy koło siebie. Jedno ale - ledwo przywiezione już "spalone". Gdyby tak nie było, kolega Jastrząb, by tak nie pisał.
Norwegia jest przykładem jak to powinno wyglądać.

Pomyliłeś jaranie z prawidłowym ,mądrym a zarazem przyjemnym paleniem.Jaranie,hajcowanie czyli intensywne palenie doprowadza do Twego stwierdzenia:

....Jedno ale - ledwo przywiezione już "spalone"..... Niech będzie jeden na stu ale jest.:yes:

marcin225
11-10-2018, 10:38
Nawiązując do tematu palenia w kominkach drewnem "pobudowlanym". Ciekawe co Wy "ekolodzy" z tym drewnem zrobiliście :) ? mi się udało cały stos płyt OSB po szalowaniu nadproży i stropu (połamane, upier... betonem itp) oddać dekarzowi :) Prawie mu dziękowałem , że mnie pozbawił tego kłopotu, a wiem, że oddał wszystko teściowi który spali w piecu :) podobno chłopina ledwo wiąże koniec z końcem. Jastrząb już by pewno leciał na straż miejską :D z donosem.

adam_mk
11-10-2018, 10:56
Przecież piszą, że mają jeszcze coś po budowie i palą w kominku. Najlepsze te zaimpregnowane. Grzeją najlepiej. :yes: Nie OSB lepsze. :D
Niech se potem w lecie łeb wsadzą do komina to zobaczą co tam w środku zostało.


Rozpoznaje. A Ty? Wszystkiego zakazać. Chociaż niewiele brakuje. Kiedyś czytałem, że jakiś "inteligent" wpadł na pomysł, aby uprawy czosnku zakazać. Nie wiem czy to prawda, no ale ....

Kononowicza pamiętasz?
Ten miał program!
- NICZEGO NIE BĘDZIE!!!

No i chyba dobry, bo powoli go wdrażają...

Adam M.

kulibob
11-10-2018, 11:07
To był człowiek
https://www.youtube.com/watch?v=v7kIOkSTpeQ
w końcu byłby porządek.

doOh
11-10-2018, 12:52
Czasem mi się wydaje ze adam i arturo po dniu na forum i wrzuceniu polityki do każdego możliwego wątku spotykają się wieczorami i stykają pysiorkami jak normalni ludzie sobie żółwiki przybijają :D

adam_mk
11-10-2018, 14:39
To był człowiek
https://www.youtube.com/watch?v=v7kIOkSTpeQ
w końcu byłby porządek.

Ech... ten sweterek...
Łezka się w oku kręci...

I ten program!
Klarowny, prosty...

Adam M.

adam_mk
11-10-2018, 14:41
Czasem mi się wydaje ze adam i arturo po dniu na forum i wrzuceniu polityki do każdego możliwego wątku spotykają się wieczorami i stykają pysiorkami jak normalni ludzie sobie żółwiki przybijają :D

Z tego co pamiętam to w niewielu kwestiach jesteśmy zgodni.
:lol:

Adam M.

niktspecjalny
11-10-2018, 15:16
Ja coś napisałem o jaraniu, hajcowaniu? Może tak Ci napisze. U nas jest brak kultury palenia w kominku. Niestety. To trzeba też umieć. Pojedź sobie od Norwegii i zobacz jak tam to wygląda. Zrozumiałeś teraz.
Nie dziw się potem, że kolega J.. potem pisze to co pisze.

Jaranie,hajcowanie - tak ludzie palą w kominku. A dlaczego? Rozglądnij się.

A co brać zrobiła, aby poprawić tą sytuacje i było lepiej?

Kolego ja Norwegię mam w Polsce i to mi wystarczy , wybacz beznadziejny przykład. Brać kominkowa nazwana umownie przeze mnie ową bracią nie ma wpływu na Kowalskiego ,który jara czym popadnie , nie stosując się do wskazówek , które ma w wątkach o prawidłowym paleniu w kominku. Wszak zawsze zaczynasz od swojego podwórka.Nie dogodzisz jastrzębiowi ,którego roszczenia sięgają Tatr. Ma fotowoltanikę ,która nie do końca jest cacy. Artykuł w/w.Uważasz to za pytanie roku?

.....tak ludzie palą w kominku. A dlaczego?.....
Wyobrażasz sobie ile trafnych odpowiedzi jest na to Twoje chytre pytanie? Full.

kulibob
11-10-2018, 15:27
Ech... ten sweterek...
Łezka się w oku kręci...

I ten program!
Klarowny, prosty...

Adam M.

W 3:42 pozwiedzał samą prawdę bez kitów i pierdolenia.

adam_mk
11-10-2018, 15:37
Jak bez kitu i pierdolenia to nie mogli go w polityki wziąć...
Tam nie lubią takich co prosto z mostu i kawę na ławę.
Był Lepper, ale dopadł go seryjny samobójca.
Też kawę na ławę wykładał.

Adam M.

kulibob
11-10-2018, 16:10
Jak bez kitu i pierdolenia to nie mogli go w polityki wziąć...
Tam nie lubią takich co prosto z mostu i kawę na ławę.
Był Lepper, ale dopadł go seryjny samobójca.
Też kawę na ławę wykładał.

Adam M.

Wykończyły go prostytutki których nie idzie zgwałcić.

cuuube
11-10-2018, 16:27
Najekologiczniejsze z ekologicznych wymuszają wyemitowania 400kg CO2 zanim na dach trafią.
Najwydajniejsze to pewnie ze 4 razy tyle od sztuki.
A na dachu jest ich kilkanaście do kilkudziesięciu.

Banda ekopopierdolców (nie mylić z tymi, dla których ekologia jest ważna) szczyci się tym - jak to oni nie smrodzą...
To CO2 przy produkcji to zupełnie bez smrodku się wydziela?
To tylko CO2, bo o reszcie syfu się nawet nie wspomina!
Ale...
Smród został tam gdzieś daleko...
ONI nie smrodzą!
Obłuda tak ohydna, że zęby cierpną!
DLA NICH NASMRODZONO!!!!
ZLECILI ten smród kupując te PV.

Porównajcie ilość syfu i CO2 z kominka z polem solarnym średniej klasy śladu.

Powinno się ZAKAZAĆ zakładania PV.
Ze względów eko!!!

Adam M.

ok 400 kilo na kilowat ...

Jako przykład ile pozwoliło "te trochę" zaoszczędzić w ciągu dwóch lat podam gmine Wągrowiec

W 2016r wystartowało tam 159 kWp (w mniejszych instalacjach) poniekąd poleciało dzięki nim do atmosfery według danych , które podajesz 63 600 kg CO2,do dzis zaoszczędziły
https://images90.fotosik.pl/53/55b210a23c550741med.png (https://images90.fotosik.pl/53/55b210a23c550741.png)


A Ty używając prądu z węgla dajesz i będziesz dawał popalić płucom kogoś kto mieszka w okolicach Bełchatowa , czy Ostrołęki czy innej ... masz to w d... ,że to gdzieś daleko przy ogródku kogoś kogo nie znasz ...aż zęby cierpną .

Może mieszkasz gdzieś w okolicy i nawdychałś się tej rtęci z Bełchatowa bo często ostatnio po
prostu pieprzysz piąte przez dziesiąte .

kulibob
11-10-2018, 16:56
Co mi daje 63 tony CO2 gdzieś w czarnej dupie??
No Co?
Kur.... nie założyłbyś tych paneli gdyby nie niższy rachunek z elektrowni. Więc nie pierziel o CO2

cuuube
11-10-2018, 20:54
Co mi daje 63 tony CO2 gdzieś w czarnej dupie??
No Co?
Kur.... nie założyłbyś tych paneli gdyby nie niższy rachunek z elektrowni. Więc nie pierziel o CO2

Znasz lepiej moje przesłanki do montażu Pv , brawo Ty.
Owszem rachunek będzie niższy , ale kierowałem się czym innym https://forum.muratordom.pl/showthread.php?164927-Ma-kto%C5%9B-panele-fotowoltaiczne-Prosz%C4%99-o-opinie&p=7714089&viewfull=1#post7714089 , a może jestem "ekop...em"

O CO2 napisałem jako kontr argument na wywody Adasia i bezsensowne wyzwiska.

kulibob
11-10-2018, 21:15
Ja ostanio zainwestowałem 270zł patrząc na zwrot to jedne z najlepiej wydanych pieniędzy . Maszynka do chleba:))
Co do PV wydaje mi się ż e jedynie sens ma inwestycja w pokrycie drogiej taryfy + zapas
Powiedzmy z 1,5kW max 2kW

adam_mk
11-10-2018, 23:29
ok 400 kilo na kilowat ...

Jako przykład ile pozwoliło "te trochę" zaoszczędzić w ciągu dwóch lat podam gmine Wągrowiec

W 2016r wystartowało tam 159 kWp (w mniejszych instalacjach) poniekąd poleciało dzięki nim do atmosfery według danych , które podajesz 63 600 kg CO2,do dzis zaoszczędziły
https://images90.fotosik.pl/53/55b210a23c550741med.png (https://images90.fotosik.pl/53/55b210a23c550741.png)


A Ty używając prądu z węgla dajesz i będziesz dawał popalić płucom kogoś kto mieszka w okolicach Bełchatowa , czy Ostrołęki czy innej ... masz to w d... ,że to gdzieś daleko przy ogródku kogoś kogo nie znasz ...aż zęby cierpną .

Może mieszkasz gdzieś w okolicy i nawdychałś się tej rtęci z Bełchatowa bo często ostatnio po
prostu pieprzysz piąte przez dziesiąte .

Przelicz to na 400kg od panela... Z tych naj-eko
Nie od kWp.

Adam M.

cuuube
12-10-2018, 04:28
Ja ostanio zainwestowałem 270zł patrząc na zwrot to jedne z najlepiej wydanych pieniędzy . Maszynka do chleba:))
Co do PV wydaje mi się ż e jedynie sens ma inwestycja w pokrycie drogiej taryfy + zapas
Powiedzmy z 1,5kW max 2kW

Ja mam drogą taryfę całą dobę.

cuuube
12-10-2018, 04:36
Przelicz to na 400kg od panela... Z tych naj-eko
Nie od kWp.

Adam M.
Ok chociaż większość paneli ma standardową wydajność.

Czyli 1200kg CO2 od kilowata x te 159 które przytoczyłem jako przykład = 190 000 kg , . Te z Wągrowca już się odwdzięczyły z nawiązką w dwa lata pracy ! Bo dały 338 tyś kg oszczędności emisji.


Zatem powinieneś chyba przeprosić ekopojebów.i sam powinieneś się nim stać .

Jakich by nie brać pod uwagę (bo pewnie zaraz wyskoczysz , że za mało przyjąłem)i tak oszczędzą komuś zdrowia w tym i Tobie.

niktspecjalny
12-10-2018, 06:29
Ok chociaż większość paneli ma standardową wydajność.

Czyli 1200kg CO2 od kilowata x te 159 które przytoczyłem jako przykład = 190 000 kg , . Te z Wągrowca już się odwdzięczyły z nawiązką w dwa lata pracy ! Bo dały 338 tyś kg oszczędności emisji.


Zatem powinieneś chyba przeprosić ekopojebów.i sam powinieneś się nim stać .

Jakich by nie brać pod uwagę (bo pewnie zaraz wyskoczysz , że za mało przyjąłem)i tak oszczędzą komuś zdrowia w tym i Tobie.

Przepraszam z czym przyszedłeś tu do topiku? Chwaląc się ,że jesteś czysty ekologicznie?Dokopać tym co starają się palić w kominku uczciwie wysyłając w kosmos jak najmniej emiterów? Układając własną ideologię ,że prąd jest czysty , że PC jest super czysta PV najczystsze z najczystszych itp. ? Jak znam życie będąc w opozycji starym wygom nic nie do to Twoje i adwersarzy podobnych , czcze gadanie. Zrobią i tak swoje ponieważ cenią swoja wartość.Powtarzam prawdziwi , mądrzy palacze nie cofną się przed ta nagonką ,która wybiela tylko super "ekooszołomów".My nie palimy dla idei i po to by zaszkodzić innym w danym środowisku.Śmieszą mnie inwestorzy którzy przed laty zainwestowali w kominek po to by potem zrobić rozpierduchę z jego wypieprzeniem chwaląc się ze zyskali 4m2 miejsca po nim.Wychodzi na to ,że nie sprostali podstawowym zasadom w paleniu kominkiem ot i wsio. http://emoty.blox.pl/resource/blowup.gif

cuuube
12-10-2018, 07:02
Przepraszam z czym przyszedłeś tu do topiku? Chwaląc się ,że jesteś czysty ekologicznie?Dokopać tym co starają się palić w kominku uczciwie wysyłając w kosmos jak najmniej emiterów? Układając własną ideologię ,że prąd jest czysty , że PC jest super czysta PV najczystsze z najczystszych itp. ? Jak znam życie będąc w opozycji starym wygom nic nie do to Twoje i adwersarzy podobnych , czcze gadanie. Zrobią i tak swoje ponieważ cenią swoja wartość.Powtarzam prawdziwi , mądrzy palacze nie cofną się przed ta nagonką ,która wybiela tylko super "ekooszołomów".My nie palimy dla idei i po to by zaszkodzić innym w danym środowisku.Śmieszą mnie inwestorzy którzy przed laty zainwestowali w kominek po to by potem zrobić rozpierduchę z jego wypieprzeniem chwaląc się ze zyskali 4m2 miejsca po nim.Wychodzi na to ,że nie sprostali podstawowym zasadom w paleniu kominkiem ot i wsio. http://emoty.blox.pl/resource/blowup.gif

Byłem tu już wcześniej...
Nie twierdzę, że jestem czysty , napisałem wyżej , że dałem tylko kontr argument Adamowi , który niepotrzebnie obraża (kopie ) innych rozsiewając nie do końca prawdziwe informacje. Nie przekonuję nikogo by nie palił w kominku (choć w ostatni weekend będąc w ogrodzie cały czas ktoś mnie katował szorstkim pyłem, aż drapało :sick: ) i wolałbym by tego nie było . Nie raz pisałem 'każdy orze jak może ' - czytaj pali dla oszczędności , dla przyjemnośc czy na złość sąsadowii itd
Ja przygotowałem sobie pion pod kominek gdy zaczynałem remont w 2010r, ale rok temu przerobiłem go na wentylacyjny(nigdy go nie zbudowałem , miejsce czekało i się nie doczekało 'popełnienia ' kominka )
Nie jestem ekooszołomem , ale mój punkt widzenia na to czym oddychają moje dzieci się zmienia.

adam_mk
12-10-2018, 07:30
No, to chyba zmieni się jeszcze raz...
Po zastanowieniu się co i ile jedzą te dzieci.
https://energetyka.wnp.pl/ceny-energii-rosna-i-beda-rosly,332002_1_0_0.html

Zaczyna być tak, jak postulował np. Jastrząb.
Ceny węgla w górę.
Spalanie syfu to CO2 wiec koszt CO2 w górę.
Ceny energii są powiązane to i wszystkie nośniki w górę.
Z kolei producenci koszt energii przerzucą na odbiorców to ceny wszystkiego w górę.
Co dale to wiadomo...
Za 500+ to niedługo tylko zapałki kupisz.

Fakt!
Będzie czyściej.

Adam M.

kulibob
12-10-2018, 07:31
A jaka jest różnica w cenie miedzy ekologicznymi panelami i nieekologicznymi??
I znowu odpaliłem robienie chleba na offgridzie:) No jak ładzie pójdzie to w weekend 1,18kW wrzucę na dach altany i przestanę jechać na w połowie skręconej druciarni zacieniającej się od 12:00. Będzie razem 1,91kW

adam_mk
12-10-2018, 07:46
Jaka by nie była to zapowiadają wzrost cen prądu o 70% teraz i szybkie podwojenie cen później.
Samorządy już płaczą, bo im się budżet nie dopina.
A kandydaci obiecują ile to dla mieszkańców zrobią i wybudują..
Mnie ciekawi - za co....
Kasy mają tyle ile zedrą z mieszkańców.

Kiedy w końcu mieszkańcy wybiorą tych, co nic nie dadzą, nie zbudują tylko zabierać nie będą?

Adam M.

adam_mk
12-10-2018, 07:47
Które maja być ekologiczne?
Te z hit-pajpem?

Adam M

kulibob
12-10-2018, 08:05
Te co robią 400kg CO2 czy te co robią xxxxxxx Co2

adam_mk
12-10-2018, 08:15
Te przy których wyprodukowaniu ( w EUROPIE!!!) wypuszczono nie więcej jak 400kg CO2 i tony innego syfu bardzo toksycznego, o czym się nie mówi i nie pisze,bo CO2 jakoś jest bardziej "zrozumiałe" dla plebsu.
Chinina w tym sensie nie jest eko, bo co najmniej brak danych na ten temat.
Więc preferowane są (celowo) te made in europ.

PV nie jest i nigdy nie było eko.
:lol:

Tu jest fajny kwiatek.
Poczytaj i kurek dokup.
https://www.rmf24.pl/ekonomia/news-podwyzki-cen-za-paliwo-gaz-prad-i-maslo-jest-drogo-bedzie-dr,nId,2626587

Adam M.

kulibob
12-10-2018, 08:30
Ja już szykuję podwyżkę jajków :) bo 8zł za 10szt to mało.
Ludzie zaczynają się pytać o kuraki na rosół nie wiem ile za takiego wołać. Bo jak zacznie im się pierzenie to połowa pod topór i wymiana na nowe. Za trupa za wołam chyba tyle żeby kupić nowego odchowanego.
Kurna mam tylko 2,5 ton węgla a to na sezon z hakiem. Mogłem latem kupić z 5 ton.
Trzeba będzie latem trawnik skopać i warzywniaka dorobić. Chcę kolektor powietrzny dostosować jako suszarkę do warzyw, owoców......
Z takich projekcików na kolejny rok to mam kolektor powietrzny do domu + mała drewutmie na 1-2m3
Coraz bardziej mi tak koza po głowie chodzi.

Sam system zmusza żeby się od niego coraz bardziej odcinać.

Mi chodziło ile jest w dupę kupując eko panel w stosunku do nie eko.
Porostu staram się udowodnić że eko jest tylko dla fanatyków.

kulibob
12-10-2018, 08:32
Co tam. Będzie kolejny "plus". Prąd plus

https://energia.rp.pl/energetyka-zawodowa/elektroenergetyka/14102-minister-pomysl-ulzyc-odbiorcom-drozejacego-pradu

20zł/m2 szał dupy ale lepsze niż nic

adam_mk
12-10-2018, 08:32
Ja pierdziu!...
Napisali ile za to zapłacę?
Bo nie doczytałem.

Znowu dają...
Wybory mają być - to dają.

Cudotwórcy, kurza ich paszczęka!
Zadotują małych, średnich i dużych, bo energia zdrożała!

Coraz drożej wypada nam ta dobra zmiana.

Adam M.

cuuube
12-10-2018, 08:37
No, to chyba zmieni się jeszcze raz...
Po zastanowieniu się co i ile jedzą te dzieci.


Adam M.

Mam to szczęście , że moje dzieci to niejadki . Paliwo 20 lat wstecz było po 2 zyle i jakoś żyjemy... Mimo , że jest po 5 , to żyć będziemy jak będzie po 7 i drożej , świat się nie skończy.
Mam duży ogródek który mogę przerobić na grządki , a i na radlonkii miejsce jeszcze znajdę , budynek gospodarczy wroci do pierwotnej roli kurnika i chlewika ,przypomnę sobie szczenięce lata (gorzej żonka bo z bloku ), położę kilka kilowatów i gra gitara.
Na tę chwilę pochłaniam masło , cukier , także mam z czego rezygnować i zapewniam , że jakoś przeżyję inni również.

adam_mk
12-10-2018, 08:42
Ja już szykuję podwyżkę jajków :) bo 8zł za 10szt to mało.
Ludzie zaczynają się pytać o kuraki na rosół nie wiem ile za takiego wołać. Bo jak zacznie im się pierzenie to połowa pod topór i wymiana na nowe. Za trupa za wołam chyba tyle żeby kupić nowego odchowanego.
Kurna mam tylko 2,5 ton węgla a to na sezon z hakiem. Mogłem latem kupić z 5 ton.
Trzeba będzie latem trawnik skopać i warzywniaka dorobić. Chcę kolektor powietrzny dostosować jako suszarkę do warzyw, owoców......
Z takich projekcików na kolejny rok to mam kolektor powietrzny do domu + mała drewutmie na 1-2m3
Coraz bardziej mi tak koza po głowie chodzi.

Sam system zmusza żeby się od niego coraz bardziej odcinać.

Mi chodziło ile jest w dupę kupując eko panel w stosunku do nie eko.
Porostu staram się udowodnić że eko jest tylko dla fanatyków.

Ten nie eko nie jest droższy, a bywa znacznie tańszy bo banki popierają Europę dołując Chininę.
Chińskie w Europie i tak NIE MOGĄ BYĆ sprzedawane taniej niż xxx zł/Wp.
Antydumping wpierany tym ekobełkotem ostatnio.

Rakietowca postaw i plastik do palenia zbieraj.
Energia w nim jest bardziej skondensowana jak w węglu.czy gazie.
Rakietka sobie poradzi z nim.
No, na bazie podkładu złomu drzewnego.

Jastrząb w orgaźmie!
Ceny węgla w górę! Nareszcie!
Przy okazji wszystkie ceny, ale to drobiazg.
Tylko nie przewidział tego CO TERAZ w kociołkach wyląduje.Czysto będzie na ulicach jak nigdy!
Wszystko co metalowe - do skupu złotnicy zbiorą a co palne - do kotła.

Adam M.

niktspecjalny
12-10-2018, 08:59
Byłem tu już wcześniej...
Nie twierdzę, że jestem czysty , napisałem wyżej , że dałem tylko kontr argument Adamowi , który niepotrzebnie obraża (kopie ) innych rozsiewając nie do końca prawdziwe informacje. Nie przekonuję nikogo by nie palił w kominku (choć w ostatni weekend będąc w ogrodzie cały czas ktoś mnie katował szorstkim pyłem, aż drapało :sick: ) i wolałbym by tego nie było . Nie raz pisałem 'każdy orze jak może ' - czytaj pali dla oszczędności , dla przyjemnośc czy na złość sąsadowii itd
Ja przygotowałem sobie pion pod kominek gdy zaczynałem remont w 2010r, ale rok temu przerobiłem go na wentylacyjny(nigdy go nie zbudowałem , miejsce czekało i się nie doczekało 'popełnienia ' kominka )
Nie jestem ekooszołomem , ale mój punkt widzenia na to czym oddychają moje dzieci się zmienia.

Jak zauważyłeś nie jest moim partnerem do prowadzenia dialogu.Nie tylko ja to zauważam.Jego wyimaginowany świat i pogląd na życie w społeczeństwie jest narcystyczne i jest to niezaprzeczalny fakt.Żyje swoją domyślną wiedzą ,którą sam wymyślił i chce sprzedać jak to sądzi prymitywnemu ludowi sam będąc nieujarzmionym troglodytą.Nie rozumiem jego postępowania w każdej wypowiedzi jest jad.http://emoty.blox.pl/resource/klotnia.gif .Świadomość ludzka , a właściwie by było w temacie , świadomość Polaka palącego w kominku zaiste musi współgrać z otoczeniem , ale na litość Boską nie wrzucaj mnie do jednego wora ze śmieciuchami i ekooszołomami. Każdego roku serwisuje wszystko począwszy od komina skończywszy na instalacji i samej komorze paleniskowej .Czyszczę płomieniówki,kominiarz co sezon,serwisant do pomp w obiegu kominka i czyszczenie filtrów na rurociągu.:yes:

adam_mk
12-10-2018, 09:05
Utrzymujesz gwarancje wzywając serwisy do wszystkiego, terminowo płacisz raty kredytu...
Wzorowy obywatel.
Dojny tak jak było w planach.
:lol:

Ja wiem, że nie potrafisz zobaczyć niektórych aspektów życia.
Przecież właśnie o to chodzi.

Adam M.

adam_mk
12-10-2018, 09:06
Opłaty za śmieci ostro skoczą!
To złoty, choć aromatyczny biznes a odcina się go od surowca...
No to...
mniej zbiorą i 'wywiozą" za to drożej!
No, przecież nie dołożą do tego interesu!!!

Adam M.

adam_mk
12-10-2018, 09:11
Mam to szczęście , że moje dzieci to niejadki . Paliwo 20 lat wstecz było po 2 zyle i jakoś żyjemy... Mimo , że jest po 5 , to żyć będziemy jak będzie po 7 i drożej , świat się nie skończy.
Mam duży ogródek który mogę przerobić na grządki , a i na radlonkii miejsce jeszcze znajdę , budynek gospodarczy wroci do pierwotnej roli kurnika i chlewika ,przypomnę sobie szczenięce lata (gorzej żonka bo z bloku ), położę kilka kilowatów i gra gitara.
Na tę chwilę pochłaniam masło , cukier , także mam z czego rezygnować i zapewniam , że jakoś przeżyję inni również.

:lol:
Popracują na świeżym powietrzu to apetyt im wróci.
Zauważ, że na razie czarnowidze widzą ciemność przed nami.
Jak piszesz - masz pomysła na tę ciemność dla siebie.
Mamy XXI wiek.
Nie wszyscy znajdą jakiś sposób na przetrwanie jak im braknie tego, czego nawet nie zauważali, bo było naturalną codziennością.

Adam M.

kulibob
12-10-2018, 09:13
Ja mam drogą taryfę całą dobę.

G11?? to raczej średnia taryfa

kulibob
12-10-2018, 09:20
"Aleksander Śniegocki, analityk think tanku Wise-Europa, szacuje, że po przyjęciu najszerszego kryterium wsparcie objęłoby ponad 95 proc. gospodarstw domowych. To dawałoby im po ok. 20 zł miesięcznie albo 240 zł rocznie."

ale 250zł rocznie dopłaty to 1000 w 4 lata a to około połowa bloku moich akumulatorów. Kurka podoba mi się.
Drogą taryfę amortyzuję off gridem a oni mi do aku dołożą. Pewnie "Onowcom" nie dadzą bo mało płacą.
To off będzie opłacalny.

cuuube
12-10-2018, 09:21
Nie wszyscy znajdą jakiś sposób na przetrwanie jak im braknie tego, czego nawet nie zauważali, bo było naturalną codziennością.

Adam M. wiem to , kiedyś słyszałem rozmowę rodziców z dziećmi ,. Skąd biorą się warzywa i owoce ? Nooo , yyy , ze sklepu . Takie sztuki pewnie przepadną...

cuuube
12-10-2018, 09:24
G11?? to raczej średnia taryfa
Tak G11 , średnia , ale w całym rozrachunku droższa .

kulibob
12-10-2018, 09:26
wiem to , kiedyś słyszałem rozmowę rodziców z dziećmi ,. Skąd biorą się warzywa i owoce ? Nooo , yyy , ze sklepu . Takie sztuki pewnie przepadną...

Nie wierzę w takie coś że są na świecie aż tacy debile

kulibob
12-10-2018, 09:37
Tak G11 , średnia , ale w całym rozrachunku droższa .

To poco mieć coś co się nie opłaca

adam_mk
12-10-2018, 10:00
Nie wierzę w takie coś że są na świecie aż tacy debile

UWIERZ!!!
Mieszkam na wsi.
Nie ma tu ani jednej krowy, świnki, konia...
Pola ugorują, bo są łąkami koszonymi raz w roku (dopłata).
Dzieci tu wiedzą że mleko bierze się z kartonika a kartonik... ze sklepu!

Adam M.

JTKirk
12-10-2018, 10:10
Nie wierzę w takie coś że są na świecie aż tacy debile

nie musisz wierzyć...to suchar jest..

https://img7.demotywatoryfb.pl//uploads/1253138156_by_Amy_600.jpg
:P

kulibob
12-10-2018, 10:14
Też mieszka na wsi sypialnie Bydgoszczy. Konie parę jest co bardziej dziani mają, kur spor:)
Z polam to jest tak chcesz a nie możesz. Mam łąki w obszarze Natura 2000 i nic z tym nie zrobię tylko dopłaty. bo żaby i bociany....
Przynajmniej jak się wkur... to mogę przejść na KRUS zacząć produkować robale i inne cuda i sprzedawać na alegro jako bamber. A z żony konta handel gównem z chin do 1000zł aby działalności nie otwierać.
i chuj tak też się da

Ale w to że dziecior nie wie że marchewka jest z gleby a mleko z cyca to nie uwierzę

cuuube
12-10-2018, 10:16
Grzeję kiedy chcę . Dzieci są na diecie bezmlecznej itd gotujemy własne obiady na płycie indukcyjnej przed przedszkolem 6-7 lub wieczorem gdy już spią 21 -22 . Jedno jest wcześniakiem kilogramowym (zdrowym oprócz alergii , mimo zatrzymania przepływów w pępowinie i przejścia zapalenia opon mózgowych w szpitalu ) z 33 tygodnia . Obecnie ma 4 lata i waży 11,5 kg , tyle co roczne dziecko.
Od czasu gdy mam Pv wisi mi jaką mam taryfę , a z tego co czytam to dwutaryfowcy są robieni w bambuko przez ZE.
Gazu nie ciągnąłem by nie dać się doić drugimi opłatami stałymi...

cuuube
12-10-2018, 10:25
Nie wierzę w takie coś że są na świecie aż tacy debile

Takie czasy widzisz , a będzie pewnie gorzej jak przekażą swój brak wiedzy o życiu kolejnym pokoleniom.

cuuube
12-10-2018, 10:27
Konie i dziani? Ciekawe. U mnie w rodzinnej wsi odwrotnie. Dziani to traktorki, a koń to rzadkość, Ci biedniejsi, ale to raczej tak z przyzwyczajenia. no pewnie , że dziani, jak ' szlachta ' wysyła dzieci do stadniny na jazdy to kasiura leci , aż miło

kulibob
12-10-2018, 10:32
Grzeję kiedy chcę . Dzieci są na diecie bezmlecznej itd gotujemy własne obiady na płycie indukcyjnej przed przedszkolem 6-7 lub wieczorem gdy już spią 21 -22 . Jedno jest wcześniakiem kilogramowym (zdrowym oprócz alergii , mimo zatrzymania przepływów w pępowinie i przejścia zapalenia opon mózgowych w szpitalu ) z 33 tygodnia .
Od czasu gdy mam Pv wisi mi jaką mam taryfę , a z tego co czytam to dwutaryfowcy są robieni w bambuko przez ZE.
Gazu nie ciągnąłem by nie dać się doić drugimi opłatami stałymi...

Przykro z powodu dziecka.
Jednak każdy liczy pod siebie.

kulibob
12-10-2018, 10:32
Konie i dziani? Ciekawe. U mnie w rodzinnej wsi odwrotnie. Dziani to traktorki, a koń to rzadkość, Ci biedniejsi, ale to raczej tak z przyzwyczajenia.

konie do wożenia dupy i skakania przez przeszkody..
Nie stadnina prywatne konie

adam_mk
12-10-2018, 10:57
No...
Masz gdzie polecieć jak wszystko pieprznie.

Wiesz skąd wyjeżdża czołg?
ZAWSZE znienacka.

Tak jak kryzys. Też znienacka wyskakuje.
Nikt go nie oczekuje a on tak nagle - jest!

Adam M.

kulibob
12-10-2018, 11:11
Za dużo w necie trąbi się o kryzysie więc pewnie nic z tego nie będzie ale gotowym trzeba być cale życie.
Trzeba tapianmbur w różnych dziurach w okolicy sadzić:)


A no mam. Nawet piece kaflowe jeszcze są, studnia, sracz na zewnątrz. Drewniany. Ciepły nawet :D. Rodzinny, ale już nie mój. Brat przymnie na pewno, jak coś. Dobrze sobie żyjemy. Taki autonomiczny dom. Jest git.

To jest nie EKO!!

cuuube
12-10-2018, 14:53
Przykro z powodu dziecka.

pisałem , jest zdrowa , także jest ok, udo miała grubości kciuka (niezbyt grubego)


Chodzi do przedszkola z dziewczynką ważącą przy urodzeniu 560 gram... też zdrowa .

By wrócić do tematu , to nie uważam by to stało się to co się stało , przez smog czy same kominki , ale naprawdę moje podejście się zmienia .

adam_mk
12-10-2018, 19:26
Za dużo w necie trąbi się o kryzysie więc pewnie nic z tego nie będzie ale gotowym trzeba być cale życie.
Trzeba tapianmbur w różnych dziurach w okolicy sadzić:)



To jest nie EKO!!

Topinambur.... po kątach....
Rozumiem!
A odpowiedni resor już masz czy nadal szukasz?
:lol:
Tak!
To całkiem niezła myśl!

Adam M.

kulibob
12-10-2018, 21:13
Co to resor?

Topinamburu nigdy nie jadłem ale gdzie nigdzie rośnie ten mały słonecznik można by bulw nakopać i spróbować.
Później rozmnażać posadzić to przy rowie to przy ścieżce przy słupie wysokiego napięcia..... Żywieniowy backup na ziemi niczyjej.

adam_mk
13-10-2018, 09:41
Za długo by czekać...

Resor to taki bardzo sprężysty kawałek stali do autka.
W niektórych modelach kółka tym podpierają, aby nie trzęsło jak się jedzie.
Z malucha, zdaje się, jest odpowiedni, jak Ci kiełbasa na topinambur do płota podejdzie...
:lol: :lol: :lol:

Wędzarnię w ogródku już chyba masz?
:lol:

Połaź po sieci. OLX albo Allegro... Nic zagramanicznego!
Tam czasem mądrą książkę da się kupić.
"Chemia Domowa" (czy jakoś tak) w latach pięćdziesiątych była czterokrotnie wydana.
Jest tam wszystko.
Od farb, klejów, przez garbowanie skór, soki, przetwory do receptur (PEŁNYCH!!!) wszystkich wędlin.
Wszystkie sposoby konserwacji żarcia...
Wysładzanie (karmelizowanie), suszenie, zasolenie, kiszenie, peklowanie, wekowanie, zatapianie w tłuszczu.
Także wapnowanie jajek, żeby 100 lat wytrzymały zdatne do spożycia.
Krowy nie masz, to WSZELKIE przetwarzanie mleka Ci zbędne, ale też jest. Nie tylko sery...
Kompendium.

Trzeba Cię podciągnąć skoro pytasz co to resor i do czego...może służyć.
:lol:

Adam M.

adam_mk
13-10-2018, 09:45
Mikroskop masz?
:lol:
Będzie potrzebny. Takie mamy czasy...

Adam M.

kulibob
13-10-2018, 10:44
Wiem co to resor ale ne iem poco on do żarcia więc może jest resor o którym nie wiem:)
Wędzarnia w planach na przyszły rok razem z grillem. Pomału się uczymy i idziemy do przodu:) Kiszenie i zaprawianie mamy podstawy ogarnięte.
Liczę na suszarkę z kolektora powietrznego ponieważ chodzi za darmo

Dzisiaj stelaż założony jeden panel na dachu:)

niktspecjalny
13-10-2018, 11:01
Za długo by czekać...

Resor to taki bardzo sprężysty kawałek stali do autka.
W niektórych modelach kółka tym podpierają, aby nie trzęsło jak się jedzie.
Z malucha, zdaje się, jest odpowiedni, jak Ci kiełbasa na topinambur do płota podejdzie...
:lol: :lol: :lol:

Wędzarnię w ogródku już chyba masz?
:lol:

Połaź po sieci. OLX albo Allegro... Nic zagramanicznego!
Tam czasem mądrą książkę da się kupić.
"Chemia Domowa" (czy jakoś tak) w latach pięćdziesiątych była czterokrotnie wydana.
Jest tam wszystko.
Od farb, klejów, przez garbowanie skór, soki, przetwory do receptur (PEŁNYCH!!!) wszystkich wędlin.
Wszystkie sposoby konserwacji żarcia...
Wysładzanie (karmelizowanie), suszenie, zasolenie, kiszenie, peklowanie, wekowanie, zatapianie w tłuszczu.
Także wapnowanie jajek, żeby 100 lat wytrzymały zdatne do spożycia.
Krowy nie masz, to WSZELKIE przetwarzanie mleka Ci zbędne, ale też jest. Nie tylko sery...
Kompendium.

Trzeba Cię podciągnąć skoro pytasz co to resor i do czego...może służyć.
:lol:

Adam M.

Przepraszam Wszystkich ale muszę.Panie Znachor powiedz Pan czy prezerwatywy pękają ,a jeżeli już to ,co powoduje ten proceder.Przestań Pan pieprzyć głupoty bo topik nie jest o Pana chałupie w której jest Sajgon , a o dylematach za i przeciw kominkom w domu.Rży Pan z czegoś co Pan sam ulepił to tak jak z tym do przysłowiowego sera.Państwu to nie przeszkadza ,że ten dziw natury rozsiał się z ideologią własna na całym FM.http://emoty.blox.pl/resource/ban.gif . choćby za szerzenie niepotrzebnego swojego defetyzmu przypominającego typowy u takiej osobowości partykularyzm.

adam_mk
13-10-2018, 11:12
Przepraszam Wszystkich ale muszę.Panie Znachor powiedz Pan czy prezerwatywy pękają ,a jeżeli już to ,co powoduje ten proceder.Przestań Pan pieprzyć głupoty bo topik nie jest o Pana chałupie w której jest Sajgon , a o dylematach za i przeciw kominkom w domu.Rży Pan z czegoś co Pan sam ulepił to tak jak z tym do przysłowiowego sera.Państwu to nie przeszkadza ,że ten dziw natury rozsiał się z ideologią własna na całym FM.http://emoty.blox.pl/resource/ban.gif . choćby za szerzenie niepotrzebnego swojego defetyzmu przypominającego typowy u takiej osobowości partykularyzm.

Proponuję zbanowanie Ciebie.
Dużej straty nie będzie dla forum bo jakiejś specjalnej wartości nie przedstawiasz, co widać po wpisach.
:lol:

Adam M.

adam_mk
13-10-2018, 11:18
Wiem co to resor ale ne iem poco on do żarcia więc może jest resor o którym nie wiem:)


Jak masz taki resor to możesz mieć i żarcie.
Jak nie masz - trzeba poszukać.
Niech leży w kącie i czeka na gorsze czasy...
:lol:
Tylko ten mikroskop do kompletu raczej - tak.
:lol: :lol: :lol:

Adam M.

Krakers70
13-10-2018, 13:00
Już odpisywałem kulibobowi. To jest nadużycie leksykalne. NIe ma czystego i brudnego spalania paliw stałych w warukach domowych. Jest brudne i bardzo brudne.

Czysty jest gaz. Lokalnie czysty jest prąd, ale jak Kaizen zawuzył lokalna czystość jest okupiona większą emisją CO2. Ale tylko w elektrowni wunglowej. Jakbyśmy zbudowali atomową, sprawa diametralnie inna.

A ta skala, gw której mierzysz czystość spalania to jak się nazywa? SSJ (Subiektywna Skala Jastrzębia)? ;)
Sugerujesz, że nie ma różnicy (albo jest niewielka) między czystym spalaniem DREWNA, a jego kiszeniem? Dobre! :) I pomyśleć to mnie oskarżasz o nadużycie leksykalne :)
Dobrze, że palę w piecokominku najczyściej jak się da dla własnej satysfakcji, bo gdybym miałbym się sugerować takimi opiniami jak Twoje, to już dawno machnął bym ręką na jakość spalania.

muchenz
13-10-2018, 15:12
Sugerujesz, że nie ma różnicy (albo jest niewielka) między czystym spalaniem DREWNA, a jego kiszeniem? Dobre! :)

Jest różnica. Ale jak się reguluje moc w kominku? Przez przykręcenie powietrza dlatego większość truje kominkami. To już kotły z podajnikiem przy tym to czyścioszki.

To po pierwsze, a po drugie spalanie paliw stałych jest brudne i produkuje mnóstwo toksycznego syfu.

Nawet spalanie oparów benzyny nie jest czyste, dlatego w samochodach od lat montowane są katalizatory, a od niedawna filtry cząstek stałych.

W kotłach i kominkach spalanie jest tak syfiaste, że najprawdopodobniej dołożony katalizator miałby duuużo krótszą żywotność niż w samochodzie.

Jednym słowem paliwa stałe to syf, kiła i mogiła jeżeli są spalane w domowych warunkach, dlatego powinny zostać zakazane :).

niktspecjalny
13-10-2018, 17:37
Proponuję zbanowanie Ciebie.
Dużej straty nie będzie dla forum bo jakiejś specjalnej wartości nie przedstawiasz, co widać po wpisach.
:lol:

Adam M.

A co mam pisać jak zawojowałeś swa ideologio najważniejsze wątki FM.Nie dopuszczasz nikogo do głosu siejąc jad i zakłamanie.Po Tobie za te kulawe wpisy płakał nikt nie będzie.Zauważam ,że FM idzie ku dobremu ale bez wstawiennictwa Twojego.:mad:

barolo
13-10-2018, 19:17
Panowie! to forum jest fantastyczne - temat przewodni nie robienie kominków ale offtop taki jaki lubię :D
Ostatni motyw dotyczył naszego smogu, a mamy z tym najgorzej w EU i azji bliższej.
Co to mniej więcej dla nas znaczy? ano mniej więcej to że o 4 lata skróci się nam przeciętnie życie.
Dlaczego? nie chodzi tutaj o palenie drewnem suchym w kozie. Co drugi nasz sąsiad pali śmieci, do tego najgorsza rzecz która nas dotknęła - CZARNE ZŁOTO.
Nasz węgiel jest stosunkowo nieczysty. Dużo mówi się o różnych frakcjach pyłu, ale jeszcze nie doszliśmy wmediach do etapu rozmów o rtęci, kadmie, niklu.
Pewnie większość z Was zgadła - tego też mamy najwięcej w EU, bo nośnikiem jest pył.
Fuckup powietrzny jest dużo większy niż się nam wydaje, a program piec plus na który w dziesięciolatce wyda się 100 mld nic nie pomoże.
Jak do tego się ma koza opalana drewnem? w cieniu kozy węglowej i śmieciowej brzmi jak wybawienie.
Acha, żeby nie było że kolejny exspert - trochę się z tematem obstukałem pracując dla UNDP przy modelach jakości powietrza i...dla naszego ministerstwa środowiska.
Dbajmy o powietrze, jedno je mamy ;)
a piecyk w swoim domku też chcę zainstalować :).

wg39070
13-10-2018, 19:28
Barolo, nie piernicz.

barolo
13-10-2018, 19:47
hehe, podoba mi się koment,
szanuję dużo postów :)
ale co nazywasz pierniczeniem? niezaprzeczalny wpływ tej zupy co nazywamy powietrzem na swoje zdrowie?
ech chciałbym żeby to było tylko pierniczenie...wierz mi

kulibob
13-10-2018, 19:57
Fakt pierniczysz większość tu pierdzieli ile wlezie to śmieciowy temat.
Można by zamknąć w dwóch postach za i przeciw i niech każdy sam decyduje.

barolo
13-10-2018, 20:07
aaa, tutaj pełna racja :) właśnie dlatego od tego zacząłem - temat koza za czy przeciw a tu taki offtop że niedługo przejdziemy do początku i zmierzchu Słowian

adam_mk
13-10-2018, 20:11
A co mam pisać jak zawojowałeś swa ideologio najważniejsze wątki FM.Nie dopuszczasz nikogo do głosu siejąc jad i zakłamanie.Po Tobie za te kulawe wpisy płakał nikt nie będzie.Zauważam ,że FM idzie ku dobremu ale bez wstawiennictwa Twojego.:mad:

Może mi to ktoś przetłumaczyć?
Bo...
Odnoszę wrażenie (pewnie mylne) że się skarży, ze będąc przeciętniakiem, miernotą, nie może się "przebić"...
Cholera...
A to moja wina ?

Adam M.

niktspecjalny
13-10-2018, 21:35
Może mi to ktoś przetłumaczyć?
Bo...
Odnoszę wrażenie (pewnie mylne) że się skarży, ze będąc przeciętniakiem, miernotą, nie może się "przebić"...
Cholera...
A to moja wina ?

Adam M.

Teraz to mi Cie żal. , Czcze gadanie i nieustanna walka o poklask. Ależ oczywiście ,że nie mogę się przebić jak monstrum FM , w wyimaginowanym świecie znanym tylko Tobie majaczy.Usiłujesz w tym swoim słownictwie coś sprzedać -ugrać.Nie przeszkadza mi Twa płytkość ,którą chcesz serwować innym by się zarazili od Ciebie?:mad:

adam_mk
13-10-2018, 22:04
Pogarsza mu się?
Cholera...
Nawroty...
Już tak kiedyś miał, jak pamiętam...

Adam M.

niktspecjalny
14-10-2018, 10:25
Pogarsza mu się?
Cholera...
Nawroty...
Już tak kiedyś miał, jak pamiętam...

Adam M.

Popatrz na siebie.Otaczający Cię świat to chorzy ludzie nie wiedzący co się tak naprawdę dzieje.Ty jesteś zdrowy na umyśle i wiesz wszystko.Zauważasz tu jakiś paradoks? Ja widzę.Gubisz się powoli w swych osądach i źle zaczynasz traktować:mad: ludzi.Nie wróży to dobrze ,a tu tylko chodzi o manie lub niemanie kominka.

kulibob
14-10-2018, 10:38
O bosz...
Nie przypuszczałem, że nie pokojarzysz...
Wkleić Ci coś o pogłowiu i pogromie dzików?
Huczało w sieci i mediach.
A mikroskop to wiesz do czego czy łopatą?
:lol:

Adam M.

Przy dzikach szczyciłem włośnica

Wrazie W i tak do lasu bym się neipchał lasy wszystkich nie wyżywią a sporo debili o tym pomyśli. No może zależy jakie to W

adam_mk
14-10-2018, 10:43
Popatrz na siebie.Otaczający Cię świat to chorzy ludzie nie wiedzący co się tak naprawdę dzieje.Ty jesteś zdrowy na umyśle i wiesz wszystko.Zauważasz tu jakiś paradoks? Ja widzę.Gubisz się powoli w swych osądach i źle zaczynasz traktować:mad: ludzi.Nie wróży to dobrze ,a tu tylko chodzi o manie lub niemanie kominka.

Właściwie - prawda.
Jedzą paskudne, niezdrowe żarcie z chemią, szczepią się bez potrzeby i sensu, nie uczą, nie pamiętają czego ich uczono.
Nie widzą i nie wiedzą co się dzieje wokół.
Szkodzi im byle dymek.
Nie posiadanie (niemanie, jak piszesz) kominka uważają za zaletę...
Fakt!
Nie wróży to dobrze...

Adam M.

adam_mk
14-10-2018, 10:45
Przy dzikach szczyciłem włośnica

Wrazie W i tak do lasu bym się neipchał lasy wszystkich nie wyżywią a sporo debili o tym pomyśli. No może zależy jakie to W

Połącz topinambur przy płocie, resor i mikroskop...
:lol:
Nie trzeba latać po lasach.

Adam M.

kulibob
14-10-2018, 11:29
Co z krzaków mam na kundle i koty polować??

Gówniany artykuły w gównianym portalu ale wybuchnie coś mniejszego i mamy rok bez lat.
https://turystyka.wp.pl/superwulkan-to-prawdziwa-bomba-zegarowa-jesli-wybuchnie-pograzy-caly-swiat-6304478067849345a

Warto mieć kominek i "słoiki", puszki, ryż kasze w garażu.

Znowu piekę chelbek na prądzie ze śłońca:)
Trzeba iść dzisiaj jeszcze dwa panele wtaszczyć i 1,91 kW gotowe

Pytajnick
14-10-2018, 21:26
W którym miejscu te materiały przeczą mojemu stwierdzeniu "Ja mam pewność, że suche drewno jest najmniej szkodliwe jako cały proces z dostępnych mi źródeł ciepła. "?

Jak patrzysz na jedną stronę (samo spalanie) to można dyskutować, co jest mniejszym złem. Ale jak popatrzysz na cały proces, to drewno wygrywa w cuglach. Jedynym paliwem odnawialnym z dostępnych dla szarego człowieka jest właśnie drewno i o ile przy spalaniu bilans ma dyskusyjny w porównaniu z innymi, to tylko drzewa naprawiają szkody które wyrządzą będąc spalane. I czy to będzie 150% czy 50% syfu, który wytworzą przy spalaniu - to i tak jest to ogromna przewaga nad innymi paliwami.

Wiesz..tu bym się spierał, tyle że to nie w mej naturze :D bo wszystko zależy od tego jak daleko w ów proces patrzymy. Jeśli nieco dalej... to gdy zaprzestaniemy zużywać ...gaz, to zasoby metanu pod lodami Syberii i Arktyki kiedy lód się stopi...nas wykończą :D

https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/antarktyda-moze-uwolnic-ogromne-ilosci-metanu-co-jest-w-stanie-wywolac-globalna-katastrofe

Krakers70
16-10-2018, 08:07
Wiesz..tu bym się spierał, tyle że to nie w mej naturze :D bo wszystko zależy od tego jak daleko w ów proces patrzymy. Jeśli nieco dalej... to gdy zaprzestaniemy zużywać ...gaz, to zasoby metanu pod lodami Syberii i Arktyki kiedy lód się stopi...nas wykończą :D

https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/antarktyda-moze-uwolnic-ogromne-ilosci-metanu-co-jest-w-stanie-wywolac-globalna-katastrofe

Teraz jest taki medialny trend, że człowiek jest zły, że zatruwa planetę, że zmiany klimatu i poziomu mórz i oceanów są złe i to nasza sprawka, generalnie mamy czuć się winni. I odkupić nasze winy. Jak? Płacąc, płacąc i jeszcze raz płacąc. I o to właśnie chodzi. O kasę. Beneficjenci (i inspiratorzy) tego trendu stan środowiska mają głęboko w dupie, to co ich interesuje to stan ich konta.
Tymczasem klimat na planecie Ziemia zmieniał się, zmienia i będzie się zmieniał. Jego zmienność to jedna z jego najbardziej specyficznych cech. Od milionów lat. I nie tylko klimat. Gatunki wymierają, ich miejsce zajmują inne. Ekosystemy się zmieniają. Skład atmosfery się zmienia. Planeta się parę razy przebiegunowała. Nasze kochane słoneczko fuknie sobie czasem trochę mocniej i już mamy globalne zmiany klimatyczne.
A ekologi uczepiły się planetarno-klimatycznego status quo, jakby to był jakiś stan doskonały.

wg39070
16-10-2018, 08:11
...a ile przy okazji kasy można wyciągnąć. Pseudo ekologia górą!

adam_mk
16-10-2018, 08:24
No, od przygłupów to można.
Zwłaszcza, jak się ich postraszy.
Co robić aby przygłupów było jak najmniej?
Zwłaszcza, jak edukacja też jest centralnie sterowana?
Tajne komplety?

Adam M.

kulibob
16-10-2018, 08:42
Wśród nie impregnowanych desek i kantówkę mam trochę impregnowanych co ma z nimi zrobić żeby być eko. Tzn wiadomo co zrobię:) ale co powinienem zrobić.

Adam i co ja ma z ta kuszą w topinamburze robić? Psy zjadać? Bo nic innego mi do głowy nie przychodzi

Jestem eko o 9:00 grzałki się odpaliły nie spalę węgla na CWU

adam_mk
16-10-2018, 09:32
Widziałeś psa, co szuka topinambura?
W mojej okolicy całe połacie łąk pod lasem. z topinamburem, regularnie ryją dziki, których bardzo się namnożyło..

Będzie dobrze to wzbogacisz dietę o zielsko.
Tak dla fantazji i poznawczo.
Bedzie źle, to popracujesz nad tym resorem.
:lol:

Adam M.

kulibob
16-10-2018, 10:20
Pryz obecnej wiedzy jednostki i postępie technicznym nawt po totalnej wojnei atomowej nie cofniemy się do średniowiecza.

A jesli mowa o innej katastrofie i ludzie mają głupieć to najlepiej w totalne mrozy lub totalne upały to sporo zgłupiałych w miastach padnie i nie zdąży ruszyć na wieś

adam_mk
16-10-2018, 11:05
Dobra...
Mogę łopatą.

Zauważ, proszę, że są ludzie (tu na forum też), którzy absolutnie nie chcą i nie życzą sobie, aby nagle coś "dupło".
Ale widzą (tak jak i ja) że prędzej czy później jednak będzie spore BUM.
Bo?
Bo zwykle jest co 20-25 lat a teraz jest spokój aż za długo.
I nie o samych wojnach tu myślę!
Świat tak się skurczył, ze z kontynentu na kontynent przemieszczają się ludzie grubo szybciej, jak trwa inkubacja większości groźnych chorób.
W efekcie - Dupnie bo musi.
To nie problem - czy, tylko KIEDY.
Powodów jest zresztą ze setka czy więcej...
Od meteorytu, wybuchu Yellowstone przez krach finansowy, depopulację planowana do pandemii...
Nie potrzeba tytana intelektu, aby domyślić się co się wtedy będzie działo.
A dla tych bez wyobraźni są filmy katastroficzne z gatunku postapokalitycznych. :lol:
Uważacie, ze zakazy posiadania broni, używania brzydkich słów i 10 przykazań będą tym solidniej przestrzegane im będzie gorzej?
Ale to już skrajne czarnowidztwo...
Wystarczy, że... cena ENERGII podskoczy tak o 100%. (Na co się właśnie zanosi).
Wtedy ceny WSZYSTKIEGO pójdą w górę tak, że ilość dostępnych dóbr zostanie nam ograniczona bardzo boleśnie.
Wygra ten, kto nie będzie bezwzględnie MUSIAŁ ich nabywać.
Bo np. ma kurki i ogródek oraz umie z tego skorzystać.
Ale...
DLACZEGO ON MA MIEĆ TO, CO WSZYSTKIM POTRZEBNE A WIELU - NIE?
Ludzie będą chcieli zabrać to, co im potrzebne stamtąd, gdzie to jest.
Nie wszyscy, oczywiście, ale tym więcej im gorzej będzie.
Skończy się spokojny sen a zacznie pilnowanie własnego. Dniem i nocą...
Z początku wystarczy opierdol słowny przez płot i jaka sztachetka w ręku.
A potem?

DLATEGO ja uważam, ze dobrze jest POKAZAĆ DZIECIOM, no , w konwencji zabawy edukacyjnej - jak rozpalić ognisko i z czego, jak na nim jajecznicę usmażyć (choćby w ogródku za domem), jak posadzić ziemniaczka wiosną a jesienią JEDEN krzaczek wykopać i obiad z niego zrobić... Że ogródek mamusi to nie tylko trawnik i kwiatki...
Dla starszych - można (teraz już naprawdę MOŻNA) pobawić się w gorzelniane zabawy. Spirytus nie tylko się pije! Na tym da się ugotować, ogrzać się i pojeździć autkiem, jak kto bardziej kumaty.
A dla celów czysto edukacyjnych można sobie spróbować zrobić np... kuszę.
Jest NIELEGALNA bez pozwolenia TERAZ.
A jest zakaz jej ROBIENIA?
ZROBIĆ (no, chwalić się, że się zrobiło) nie należy.
Coś jak z antyradarami... :lol:

Jak kto bogaty, to ze dwa czy trzy stare resory gdzieś w kącie może rzucić.
Niech leżą. Jeść nie wołają.
Bo jakby nagle stały się potrzebne - to gdzie szukać odpowiedniego?

:lol: :lol: :lol:

Na razie robi się własną studnię, kominek i drewutnię, ogródek warzywny czy mała szkalrenkę (choćby z odpadowych okien, których wszędzie pełno), bywa, ze piwniczkę ktoś robi. kilka osób pytało mnie o LODOWNIĘ ...
Hodują kurki czy króliki, pieką własny chlebek na prądzie "z dachu" itp.


Mamy internet!
Sugeruję, ale bez nacisku, aby trochę poczytać coś czy pooglądać o historii i szczególnie - średniowiecza.
Nie mieli prądu, banków, smartfonów i ledów a mieli WSZYSTKO!!!
I do ubrania, i do jedzenia i do... obrony.

Oglądaliście może Robin Hooda?
Jak Normanowie podbili Anglię (gdzieś w XI wieku) to ODEBRALI podbitym wszelką broń!
Anglicy wtedy wzięli w rękę długie okute kije... do pasania owieczek i podpierania się przy chodzeniu.
Z czasem czynność obijania się kijem doprowadzono do rangi sztuki! (walki).

Przykłady można mnożyć...

Wiecie, ze na DZIKO ROSNĄCEJ łące w najbliższym otoczeniu rośnie CAŁA POTRZEBNA APTEKA?
Babka polna, krwawnik, bratki (dzikie), liść poziomki (wyłącznie dziko rosnącej!!!) itp, itd...
Brzoza...Lipa, Jałowiec... i.... przetwory z nich...

Dobra...
Starczy tego survivalu dla inteligentów!
:lol: :lol: :lol:

Adam M.

adam_mk
16-10-2018, 11:08
Pryz obecnej wiedzy jednostki i postępie technicznym nawt po totalnej wojnei atomowej nie cofniemy się do średniowiecza.

A jesli mowa o innej katastrofie i ludzie mają głupieć to najlepiej w totalne mrozy lub totalne upały to sporo zgłupiałych w miastach padnie i nie zdąży ruszyć na wieś

Co pędzisz?
Sorki, ale... nie popijaj od rana, bo zaczynasz głupoty wypisywać!
Każ komuś "z gołymi rekami" ognisko zapalić.
BEZ zapałek, zapalniczki, rozpałki...
Ilu zda taki test PRAKTYCZNY?
A TY?!!!
(ja to robiłem wielokrotnie a zacząłem od zabawy, sprawdzenia czy JA umiem zrobić to co wiem)

Adam M.

kulibob
16-10-2018, 11:32
Postaw przed debilem problem i daj czas to go rozwiąże pytanie czy starczy czasu.
Dam swojego psa zjeść że wojna atomowa nie wykończy ludzkości prędzej epidemia lub UFO.
Ognicha paliłem soczewką i krzesiwem plus kora brzozy. Krzesiwo zawsze ma przy dupie i w samochodzie.
Nie chce się licytować kto ma większego. Bo mam mniejszego:rotfl:

Pojawia się problem po odpaleniu elektrowni w formie docelowej. Latem prundu będzie za dużo.
Mam trochę peltierów może GGWC jakoś latem wspomóc. Jest czas coś się wymyśli.
Przez zimę chce się nauczyć trochę ziołolecznictwa i od wiosny założyć hodowlę różnych habaziów

adam_mk
16-10-2018, 11:37
Może jeszcze coś dopiszę...

Łeb nie śmietnik...Trudno pchać do niego WSZYSTKO.
Wielu uważa, że WSZYSTKO to jest w GOOGLE.
No, prawie prawda, ale... co masz jak braknie sieci i Google niedostępne?
- Bo ja mam książki i umiem z nich korzystać!
Różne.
Zwykle dość... stare.
Takie gdzie napisali jak bez internetu, prądu i wodociągu zrobić to, co potrzebne.
I... przyznam się!
UWIELBIAM wprost podczytywać nowe dla mnie wiadomości z tych co starszych a skutecznych.
Jak mam chwilę czasu, chęci, mam gdzie i z czego - sprawdzam tę wiedzę praktycznie.
Już mi tu wielu i wielokrotnie nawrzucało, ze bredzę na sto tematów jak jaki lełonardo...
Ale ignorant nie zrozumie, ze można mieć wiadomości z kilku dziedzin i żyć. :lol:
Władam bardzo przyswoicie wszystkimi ręcznymi narzędziami i bardzo wiele z nich posiadam w warsztaciku.
Niektóre kurzą się tam od...ponad dziesięciolecia - ale nie wyrzucam i syncia wdrażam w ich obsługę. :lol:
(Podoba mu się coraz bardziej)
Umiem zmierzyć chyba wszystko i mam do tego większość mierników lub dostęp do takowych....
Prosta chemia nigdy nie była dla mnie wiedzą tajemną...
(Żebyście mieli takiego nauczyciela chemii jak ja... żebyście tak w dupę dostali - też byście tak mieli!!! :lol: Jak ja Go kiedyś nie lubiłem! Jak ja Go cenię dziś za to co zrobił!!!)

Wydaje się Wam, że sporo wiecie...
No... wiecie!
Ale co UMIECIE?
No, tak "tymi recami" ?
A tu są głównie tacy, co przy budowaniu po prostu MUSIELI nabyć pewnych umiejętności.
Co z tymi, co nie musieli?
Takich jest większość i są z reguły w kwestiach wiedzy tam, gdzie wyborcy PISu.
No tak STATYSTYKI podają! OFICJALNIE!!!

Adam M.

adam_mk
16-10-2018, 11:44
Postaw przed debilem problem i daj czas to go rozwiąże pytanie czy starczy czasu.
Dam swojego psa zjeść że wojna atomowa nie wykończy ludzkości prędzej epidemia lub UFO.
Ognicha paliłem soczewką i krzesiwem plus kora brzozy. Krzesiwo zawsze ma przy dupie i w samochodzie.
Nie chce się licytować kto ma większego. Bo mam mniejszego:rotfl:

Pojawia się problem po odpaleniu elektrowni w formie docelowej. Latem prundu będzie za dużo.
Mam trochę peltierów może GGWC jakoś latem wspomóc. Jest czas coś się wymyśli.
Przez zimę chce się nauczyć trochę ziołolecznictwa i od wiosny założyć hodowlę różnych habaziów

Kup jaki baniak ciśnieniowy i trochę go popieść.
Pomogę rada jakby co.
Elektrolizer, tlen wypuścić a wodór do baniaczka i na potem.
Bardziej dostępne jak duży i dobry akumulator elektryczny. :lol:

Habaziów nie uprawiaj. Niewielu to robi dobrze. Zbieraj dziko rosnące, bo maja największą wartość.
Zainwestuj w wiedzę - kiedy i jak je zbierać.

No i... poszukaj tego resora!
:lol: :lol: :lol:

Adam M.

adam_mk
16-10-2018, 11:46
Wiesz do czego wykorzystywano jastrzębia?
(bo wykorzystywano!)
:lol:

Adam M.

rwojtek
16-10-2018, 11:55
Zamiast resora lepsze będą pręty od pastucha elektrycznego, mają mniejszą bezwładność.
dodałem:
Oczywiście pręty z włókna szklanego

kulibob
16-10-2018, 12:04
Gazów robiących trochę się obawiam. Gdzieś mi ta mini biogazownia ciągle chodzi po głowie tak z 30m od domu:)
CO do książek to nawet mam instrukcję walk partyzanckich z 1937roku :) Gdzieś tam trochę różnych .pdfów mam nieczytane ale może się przydadzą.

Jastrzębia wykorzystywano do noszenia drewna i palenia
Chyba że prawdziwego to do polowania

adam_mk
16-10-2018, 12:13
Do polowania to sokoły.
Jastrzębia to do ochrony sadu i ogródka.

Łapałeś, ukręcałeś łeb i zasadzałeś na jaką tyczkę w sadzie czy warzywniaku.
I był spokój od ptaszysk..

Adam M.

adam_mk
16-10-2018, 12:18
KOGENERACJA.
Kuchenka do gotowania.
(no, trzeba przerobić nieco tę "normalną" )

Adam M.

adam_mk
16-10-2018, 12:20
Zamiast resora lepsze będą pręty od pastucha elektrycznego, mają mniejszą bezwładność.
dodałem:
Oczywiście pręty z włókna szklanego

Myślałem o kompozytach.
Nie myślałem o pastuchu...
Chyba przetestuję w wolnej chwili.

Adam M.

kulibob
16-10-2018, 13:23
Po remoncie kuchni kuchenka gazowa pójdzie do grażu i myślałem z biogazowni obskoczyć kuchenkę i jakiś najtańszy junkers jako dodatek CO.

Bo ceny węla już też pojebało na przyszły rok będę potrzebował około tony ale za dwa znowu dwie tony.

adam_mk
16-10-2018, 13:38
Wodór jest "trudny".
Diablo szybko postępuje czoło płomienia.
Coś 6,5mb/sek.
Dla innych to około 0,5mb/sek.
Ale...
SĄ palniki na wodór!

Adam M.

adam_mk
16-10-2018, 13:40
No, ale...
Mieszanina metanu z wodorem? - MIODZIO!!!

Pomiot masz...
Nie ma lepszego napędu dla biogazowni!
No i...
Nie ma lepszego nawozu jak poferment z takowej!!!

Adam M.

adam_mk
16-10-2018, 14:01
Mam pomysła!

Odrobinkę burdel się nie kominkowy zrobił w kominkowym watku.
Może by otworzyć nowy wątek O SAMOWYSTARCZALNOŚCI od 1 do 100% "tymi recami" tworzonej?
Tam by się offtopy przeniosło i kontynuowaliby zainteresowani?

Moderator!
Da się tak?

Ekokominek na wodór (bo się też da) jest do dupy.
Płomienia wodorowego praktycznie NIE WIDAĆ!
Można by o tym w tym wątku, tylko po co?

Adam M.

kulibob
16-10-2018, 14:02
Pomiot mam szacuję takiego do zebrania 300-500kg rocznie i biomasy do bólu no ale nadchodzi zima czas myślenia anie działania

adam_mk
16-10-2018, 14:09
Ot! Breszesz Waszmość...
W gówienku dla zdrowotnosci i bogactwa pogrzebać nie chcesz....

Pięciolitrową bankę po jakiej mineralnej znajdziesz?
W niej taką minibiogazownię dla testu byś urządził...
Proste, małe więc bezpieczne a wszystko widać!

Ściągnij.
Poczytaj i pomyśl.
Obejrzyj tabelkę wydajności i porównaj z tym węglem co go chcesz zakupić...
http://ros.edu.pl/images/roczniki/2016/038_ROS_V18_R2016.pdf

Adam M.

adam_mk
16-10-2018, 15:21
Junkersa trzeba by trochę przerobić. Nie trudne.
Zabawa tylko dla kumatych. Takich co pamiętają podstawy fizyki.

Ogłoszeń w diabły, ale zwykle są to palniki lutownicze/do spawania i na HHO czyli gaz Browna a nie na wodór.
To nie jest to.
Znajdę coś to wstawię.

Adam M.

kulibob
16-10-2018, 16:27
Pooglądałem trochę Januszowych konstrukcji na you tubie i w moich warunkach zachęcające.

adam_mk
16-10-2018, 16:49
Znalazłem!

Odległość krytyczna propagacji płomienia (Quenchingdistance).

Odległość krytyczna to minimalna szerokość szczeliny przy której nie występuje dalsza propagacja otwartego płomienia w mieszance paliwowo powietrznej. W warunkach normalnych dla mieszanki wodoru z powietrzem dystans ten wynosi 0,6mm. Dla porównania - dla mieszanki propanu, butanu lub benzyny z powietrzem dystans ten wynosi 2mm. Efekt ten jest spowodowany przez ochładzanie płomienia przez ścianki szczeliny.

Tabela nr 4. Zestawienie odległości krytycznej dla różnych paliw.
Propan 2mm
Metan 2mm
Benzyna 2mm
Wodór 0,6mm

Odległość krytyczna zależy od mieszanki, temperatury, ciśnienia oraz od kształtu szczeliny paliw.

No i tu właśnie jest problemik z kształtem palnika.

Adam M.

adam_mk
16-10-2018, 17:17
Pooglądałem trochę Januszowych konstrukcji na you tubie i w moich warunkach zachęcające.

Raczej... zniechęcające!
Robione nogami, w pośpiechu, bez pojęcia...

Adam M.

kulibob
16-10-2018, 18:01
Raczej... zniechęcające!
Robione nogami, w pośpiechu, bez pojęcia...

Adam M.

Dla czemu ?? To coś też musi być w miarę po taniości.
Tylko raczej reaktor większy niż 1m3 jest poza moim zasięgiem

JTKirk
16-10-2018, 19:21
Mam pomysła!

Odrobinkę burdel się nie kominkowy zrobił w kominkowym watku.
Może by otworzyć nowy wątek O SAMOWYSTARCZALNOŚCI od 1 do 100% "tymi recami" tworzonej?
Tam by się offtopy przeniosło i kontynuowaliby zainteresowani?

Moderator!
Da się tak?


Po co to pytanie?
Zakładaj wątek w hydeparku i piszcie tam, co to za pytanie??
Może też być inny temat - np. kulibobowe postrzeganie rzeczywistości...niewielka różnica :P

Tomaszs131
16-10-2018, 19:26
Proszę założyć nowy wątek a póżniej przeniosę z tego tematu posty, które tu nie za bardzo pasują.

adam_mk
16-10-2018, 21:31
Wedle życzenia - jest!

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?350946-O-SAMOWYSTARCZALNO%C5%9ACI-od-1-do-100-quot-tymi-recami-quot-tworzonej&p=7721797#post7721797

Adam M.

adam_mk
16-10-2018, 21:32
Dla czemu ?? To coś też musi być w miarę po taniości.
Tylko raczej reaktor większy niż 1m3 jest poza moim zasięgiem

Nie jest!
Tylko trzeba poczytać - jak to się robi...
:lol:

Adam M.

Jastrząb
17-10-2018, 14:55
Sugerujesz, że nie ma różnicy (albo jest niewielka) między czystym spalaniem DREWNA, a jego kiszeniem? Dobre! :).
Przecież napisałem, brudne i bardzo brudne. Jak Ty tam przeczytałeś "nie ma różnicy bądz jest niewielka" to gratuluje wyobraźni!

Jastrząb
17-10-2018, 15:18
To gratulacje. To co u mnie wylatuje z komina nawet przy kominie nie ma wyczuwalnego zapachu. A co dopiero rozrzedzone dalej i niżej.
jak się nie chce wyczuć, to się nie wyczuje!

Kaizen
17-10-2018, 15:22
jak się nie chce wyczuć, to się nie wyczuje!

Miernik też nie czuje, jak widać. Przy ognisku czuje :)

Jastrząb
17-10-2018, 15:25
Skoro zauważyłeś to i wiesz ,że udzielający się tu Panowie kominkowcy Ci prawdziwi ,którzy nadzwyczaj prawidłowo podchodzą do procesu spalania drewna w kominku.Gdybyś poszperał znalazłbyś zapewne jak broni się brać kominkowa przed takimi adwersarzami jak kolo jastrząb.Były przyrządy do mierzenia wilgotności ,sposoby palenia ,układanie drewna w komorze paleniskowej,przeróżne doświadczenia z procesu spalanie drewna.Skoro czytasz o pajacach palących deskami z gwoździami to już Twoja sprawa.
Se możesz mierzyć, układać, możesz nawet się do tego drewienka pomodlić. Nie zmieni to faktu, że z Twojego drewienka z każdym m3 spalin wylatuje najmaarniej 100mg pyłów. Kropka. Zmnierzono to 1000-krotnie w róznych zakątkach śwaita. I to jak masz najlepsze obecnie produkowane wkłady, nie przyksisz gdy nikt nie patrzy.

Ja nadal czekam żebyś mi łaskawie pokazał, gdzie napisałem, "że Ty przekraczasz normy emisji".

Jastrząb
17-10-2018, 15:29
Miernik też nie czuje, jak widać. Przy ognisku czuje :)
Oczywiście przy ognisku z ciągiem kominowym. Manipulacja Wersja 2.0 :-)

Jastrząb
17-10-2018, 15:31
Pomyliłeś jaranie z prawidłowym ,mądrym a zarazem przyjemnym paleniemRozładować, porąbąc, ułożyć, przyniseiśc, nahajcować, wynieśc, wyczyścić. Przyjemność. Gdzieś czytałem, żę masohizm też da się leczyć!

Jastrząb
17-10-2018, 15:33
Nawiązując do tematu palenia w kominkach drewnem "pobudowlanym". Ciekawe co Wy "ekolodzy" z tym drewnem zrobiliście :) ? mi się udało cały stos płyt OSB po szalowaniu nadproży i stropu (połamane, upier... betonem itp) oddać dekarzowi :) Prawie mu dziękowałem , że mnie pozbawił tego kłopotu, a wiem, że oddał wszystko teściowi który spali w piecu :) podobno chłopina ledwo wiąże koniec z końcem. Jastrząb już by pewno leciał na straż miejską :D z donosem.

Zamówiłem kontener do którego wyrzuciłem. Czy 10 lat temu to sortowano tego nie umiem powiedzieć. Dzisiaj by poleciało do PSZOK'a

Jastrząb
17-10-2018, 15:43
Najekologiczniejsze z ekologicznych wymuszają wyemitowania 400kg CO2 zanim na dach trafią.
Najwydajniejsze to pewnie ze 4 razy tyle od sztuki.
A na dachu jest ich kilkanaście do kilkudziesięciu.

Banda ekopopierdolców (nie mylić z tymi, dla których ekologia jest ważna) szczyci się tym - jak to oni nie smrodzą...
To CO2 przy produkcji to zupełnie bez smrodku się wydziela?
To tylko CO2, bo o reszcie syfu się nawet nie wspomina!
Ale...
Smród został tam gdzieś daleko...
ONI nie smrodzą!
Obłuda tak ohydna, że zęby cierpną!
DLA NICH NASMRODZONO!!!!
ZLECILI ten smród kupując te PV.

Porównajcie ilość syfu i CO2 z kominka z polem solarnym średniej klasy śladu.

Powinno się ZAKAZAĆ zakładania PV.
Ze względów eko!!!

Adam M.

Produkcja 1KWp paneli wygeneruje 0,4tony C02. Tragedia.
1MWh prądu z wungla generuje 1 tonę C02 (w polsce około 920KW)
1KWp panelu przez 25lat wyprodukuje ze 20MWh, czyli oszczędzi 20 ton CO2 węglowych.

50x

Zmniejszenie emisji C02 50-krotnie, to obłuda że aż "zęby cierpnął". Chyba potrzebujesz iść do dentysty, bo Ci cierpnął bez powodu!

Aha, i zapomniałeś że elektrownię węglową też trzeba wyprodukować!

Kaizen
17-10-2018, 15:45
Oczywiście przy ognisku z ciągiem kominowym. Manipulacja Wersja 2.0 :-)

To jak to jest, że obok nie czuć, a dalej niby czuć? Jak jest bardziej rozproszone? To jest manipulacja.

Jastrząb
17-10-2018, 15:50
To jak to jest, że obok nie czuć, a dalej niby czuć? Jak jest bardziej rozproszone? To jest manipulacja.
Wszystko czuć. Ognisko, kominek, piec na wungiel. Przaechodząc drogą wzdłuż domu kominkowaca wiem w która stronę wiatr wieje.
Muszę podpowiedzieć sąsiadowi żeby chińską zabwkę postawił sobie na nawietrznej, to mu się samopoczucie poprawi że nie syfi!

Kaizen
17-10-2018, 16:00
1MW prądu z wungla generuje 1 tonę C02 (w polsce około 920KW)

Na sekundę, minutę, godzinę?
Co to C02?

Ile CO2 uwalnia jeszcze kopalnia? Ile metanu? Ile innych szkód dla środowiska?

Kaizen
17-10-2018, 16:03
Wszystko czuć. Ognisko, kominek, piec na wungiel. Przaechodząc drogą wzdłuż domu kominkowaca wiem w która stronę wiatr wieje.

To w którą stronę wieje na filmiku, który wrzucałem?


https://www.youtube.com/watch?v=6FLYQEY--6s

Jak ktoś pali mokrym i/lub kisi, to pachnie niedopalonym drewnem. I widać. Jak się spala, to nie ma co wonieć a dymu prawie nie widać (no, w pewnych warunkach widać parę wodną). I leci do góry - przy silnym wietrze pod skosem. Ale nie do ziemi, jak jest cug i gorące dopalone spaliny z gorącego komina.

Jastrząb
17-10-2018, 16:16
Na sekundę, minutę, godzinę?
Co to C02?

Ile CO2 uwalnia jeszcze kopalnia? Ile metanu? Ile innych szkód dla środowiska?
Czepiasz się literówek, doskonale rozumiejąc.
1 MWh, happy?

ile emituje? Mniej.
Rozumiesz określenie 50 razy mniej?

Jastrząb
17-10-2018, 16:22
To w którą stronę wieje na filmiku, który wrzucałem?


https://www.youtube.com/watch?v=6FLYQEY--6s

Jak ktoś pali mokrym i/lub kisi, to pachnie niedopalonym drewnem. I widać. Jak się spala, to nie ma co wonieć a dymu prawie nie widać (no, w pewnych warunkach widać parę wodną). I leci do góry - przy silnym wietrze pod skosem. Ale nie do ziemi, jak jest cug i gorące dopalone spaliny z gorącego komina.
A skąd mam wiedzieć w która stronę? jakby przeszedł koło domu to bym Ci powiedział. Ile razy Ci trzeba napisać, żę czuć a nie widać?

U mojego sąsiada nie widzę dymu. A zawsze czuje jak hajcuje? Wystarczy żę się przejdę wzdłuż drogi z psem i trafię na zawietrzną.
A wiem ze 100% pewnościa kiedy hajcuje. bo se robi klimat: gasi światło, i przez okno widać charakterystyczny kolor światła od ognia.
Pisałem to wielokrotnie, ale Ty lubisz ignorować fakty które Ci nie pasują.

Środek słonecznego dnia a Ty w kominku hajcujesz? Po co? Aaa, dla przyjemności.

kulibob
17-10-2018, 16:36
Jastrząb rzygać się chce na twoje wypowiedzi

Kaizen
17-10-2018, 17:50
Czepiasz się literówek, doskonale rozumiejąc.
1 MWh, happy?

ile emituje? Mniej.
Rozumiesz określenie 50 razy mniej?

A rozumiesz określenie, że z drewna to kółko zamknięte? W całym procesie emisja CO2 wynosi zero?

A te dane emisji elektrowni węglowych to wyliczone, nie zmierzone? I mogą być równie wiarygodne, jak te o rtęci?

Do tego PV nie eliminuje emisji CO2, bo każdy W musi mieć backup pod parą (u nas węglowy) więc chociaż produkujesz PV, to gdzieś musi dymić elektrownia, żeby system się nie poskładał jak przyjdzie chmurka?


A skąd mam wiedzieć w która stronę? jakby przeszedł koło domu to bym Ci powiedział. Ile razy Ci trzeba napisać, żę czuć a nie widać?

Tysiąc razy. Bo wtedy, jak mawiał pewien klasyk propagandy, kłamstwo staję prawdą.



Środek słonecznego dnia a Ty w kominku hajcujesz? Po co? Aaa, dla przyjemności.

Dla ciepła i osuszenia. Wygrzewanie wylewek nie zbilo im tak skutecznie wilgotności (ciągle w okolicach 70%) jak kilka dni paleniu w kominku (chwilami spadało do 40% w salonie - w dalszych pomieszczeniach niestety dalej z 60%).

niktspecjalny
18-10-2018, 06:16
A skąd mam wiedzieć w która stronę? jakby przeszedł koło domu to bym Ci powiedział. Ile razy Ci trzeba napisać, żę czuć a nie widać?

U mojego sąsiada nie widzę dymu. A zawsze czuje jak hajcuje? Wystarczy żę się przejdę wzdłuż drogi z psem i trafię na zawietrzną.
A wiem ze 100% pewnościa kiedy hajcuje. bo se robi klimat: gasi światło, i przez okno widać charakterystyczny kolor światła od ognia.
Pisałem to wielokrotnie, ale Ty lubisz ignorować fakty które Ci nie pasują.

Środek słonecznego dnia a Ty w kominku hajcujesz? Po co? Aaa, dla przyjemności.

Ty już chorujesz i maniakalnie podchodzisz do rzeczy tak oczywistych ,że podglądanie sąsiada jest już Twoja obsesją. Z pewnością zaraz mnie dojedziesz po tym wpisie ale chcę Ci oznajmić , że młody mój wczoraj jak byłem na rybach rozpalił w kominku i upiekł sobie w foli ,boczuś,ziemniaki ,bakłażana,cebulę i czosnek.Szkoda ,że nie zrobił fotki miałbyś wtedy kolejny problem do zaczepki.Jak myślisz co czuł i widział mój sąsiad śmieciuch - węglarz -palacz desperat jak z komina nic nie leciało ,a w salonie - kotłowni było tylko widać ścianę ,którą lizały odbijające się płomienie z komory paleniskowej, a potem tylko żar w którym umieścił sobie w/w "pieczonki".Zapomniałem, czy wiesz co to jest zawietrzna (definicja) ? Powiadasz ,że nie widzisz , a czujesz , a tymczasem zawietrzna to:
strona statku lub łodzi niewystawiona na wiatr o co więc Ci chodzi?

http://www.blog.timkominki.pl/2017/03/11/podziwiajac-ogien/ (https://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.blog.timkomink i.pl%2F2017%2F03%2F11%2Fpodziwiajac-ogien%2F)
http://www.blog.timkominki.pl/wp-content/uploads/2017/03/IMG_2892.jpg

Przy okazji natknąłem się na to:

.......Rozwiązaniem będą szyby z pyrolizą – charakterystycznym niebiesko-zielonym refleksem na szybie....................