PDA

Zobacz pełną wersję : nieszczelna izolacja z folii dachowej



07-01-2002, 16:14
Dom mam w stanie surowym otwartym. Dach jest z folii wysokoparoprzepuszczalnej i dachówki ceramicznej. Mimo, że starałem się pilnować wykonawcę przy kładzeniu folii, przy pierwszy odwilżach widzę, że w kilku miejscach krokwie koszowe mają zacieki i woda kapie na strop. Co z tym zrobić? Kiedy zrobię ocieplenie, będzie regularnie moczone.

Darek
07-01-2002, 19:28
Mialem podobny problem, tylko ze wynikl w 3 dni po ulozeniu dachu i zaciekalo kolo komina. Po kulturalnej uwadze do wykonawcy nastepnego dnia ekipa poprawila blad. Mala uwaga: ja mialem umowe :wink:.

mkonos
08-01-2002, 07:32
Ja mam to samo!!! Zacieki koło kominów (sporo tego, gdzie niegdzie przy ścianach i koszach. Zaczynam żałować że dałem folię zamiast deskowania i papy. Mam blachodachówkę Lindaba i folię Tyvek soft. Jak powinno wyglądać zakończenie foli przy kominach (te "w środku dachu") i przy ścianach ogniowych (ogniommurki- ścianki wystające ponad dach od strony sąsiada) aby woda, która dosztanie się na folię i spływająca w kierunku komina nie spłynęła po kominie. U mnie jest poprostu wycięta dziura na komin. Obawiam się że tak nie powinno być, tylko jak?

Darek
08-01-2002, 08:06
U mnie ekipa tlumaczyla sie zlym silikonem do uszelnienia polaczenia obrobki blacharskiej i komina. Mam dachowki IBF. Niestety nie zajmowalem sie tym problemem az tak szczegolowo. Po naprawie na poddaszu juz nie pojawila sie zadna wilgoc. Ale podobno wszystko do czasu :sad:.

Lechu
08-01-2002, 09:01
Mam podobny problem. W moim przypadku pomimo iż zakłady folii wykonano prawidłowo a łaczenia folii dodatkowo zabezpieczono taśmami samoprzylepnymi, to są miejsca (zwłaszcza przy kominach i w koszach) w których śnieg bez większych problemów wlatuje do wnętrza domu. Może ktoś wie jak prawidłowo powinna być wykonana obróbka folii przy kominie (może jest to opisane w którymś numerze muratora, którego nie posiadam)?

Pozdrawiam, Leszek

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Lechu dnia 2002-01-08 10:02 ]</font>

Alanta
08-01-2002, 09:12
Jeśli woda aż kapie do wnętrza, to jest to wina raczej obróbek blacharskich, a nie folii. Folia jest w stanie zabezpieczyć dom przed niewielką ilością wilgoci.

Jarek O.
09-01-2002, 09:32
Wydaje mi się, że z topnienia śniegu to są niewielkie ilości wody tyle, że długotrwałe. Może jednak jest jeszcze ktoś kto poprawiał już na skończonym dachu uszczelnienie folii w rynnach koszowych. Ja też mam umowę z wykonawcą, ale co z tego.
pozdrawiam, (teraz już nie Anonimowy)

Alanta
09-01-2002, 10:20
Trudno to ocenić bez oglądania dachu. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zaproszenie na budowę doświadczonego konstruktora, który oceni, co jest przyczyną zawilgocenia i powie, co z tym zrobić (nie będzie to kosztowne, a uratuje ocieplenie). Przypuszczam, że rynna koszowa może byc źle wykonstruowana, ale to tylko gdybanie.

budowlaniec
09-01-2002, 22:47
Folia dachowa (folia wstępnego krycia) nie jest i nie powinna być zabezpieczeniem domu przed opadami i topniejącym śniegiem. Jeśli są przecieki po ułożeniu pokrycia dachu jest to ewidentny błąd wykonawczy obróbek elementów wystających z połaci (kominy, okna połaciowe, itp.) lub w samym wykonaniu pokrycia. Folia dachowa przy tych elementach powinna być odpowiednio założona i wywinięta. Kosze i obróbki kominów to elementy dachu, które powinny być wykonane z wyjątkową dokładnością i starannością. Popieram stanowisko Alanty, że aby ocenić jakość wykonania to trzeba po prostu zobaczyć i ocenić na miejscu. Proponuję zaangażować w to kierownika budowy.

Jarek O.
10-01-2002, 10:26
Dziękuję, spróbuję z kierownikiem, może ściągnę wykonawcę jeszcze raz. W końcu udzielił trzy lata gwarancji w umowie na wykonanie tego dachu.

Alanta
10-01-2002, 11:25
Proponuję najpierw zrobić "mini" ekspertyzę (wystarczy jedna strona) podbitą przez kogoś z uprawnieniami, a potem rozmawiać z wykonawcą. Zwykle to skłania wykonawcę do szybkiej interwencji, bo boi się , ze inwestor może iść do sądu.

mkonos
14-01-2002, 07:07
Jak znaleźć dobrego fachowca od dachu w dodatku z uprawnieniami?
Mam inspektora nadzoru, on jednak tewierdzi że folia jest zrobiona OK, a ja mam co do tego duże wątpliwości. Ile taka usługa w Warszawie może kosztować (z wpisem do ksiażki budowy, aby zmobilizować wykonawcę do poprawek)? Jeśli kotoś był by chętny do takiej pracy proszę o kontakt.

mkonos
14-01-2002, 09:14
właśnie wróciłem z pl.misc.budowanie i znalazłem tam wątek o foliach z tym adresem http://www.strony.wp.pl/wp/nowy.dach , normalnie jestem w szoku, Jak pisałem wyzej mam problemy z dachem ale nigdy bym nie przypuszczał że coś taqkiego może sie zdarzyć!!! Ja mam co prawda folię Tyvek soft ale żałuję że nie normalne deskowanie + papa a nie jakieś tam wynalazki. Napiszczie co myślicie o foliach na dach.

mkonos
14-01-2002, 09:17
I jeszcze jedno. Jak wchodzicie na forum pl.misc.budowanie, bo ja przez stronę monter.pl , czy można łatwiej?
Ale ta folia to sajgon, czyż nie?
Pozdrawiam

wiarus
20-01-2002, 21:17
ja na początku też chciałem dać deskowanie i pape ale wykonawca przekonał mnie że nie trzeba i zaoszczędzę 3500zł - teraz bardzo żałuje że go posłuchałem

Frankai
21-01-2002, 06:39
Ludzie, czy nikt już nie obroni folii. Ja zafundowałem sobie trochę lepszą (duża paroprzepuszczalność) i mocną. Teraz napędziliście mi strachu. Jutro kopsnę się na budowę. Mam to szczęście, że nie zrobiłem jeszcze ocieplenia i wszystko mam na wierzchu.
Co się tyczy wykończenia, to komin musi być podwójnie zabezpieczony: wywinięcie to raz, a tuż nad kominem (na ostatniej łacie?) zawija się kawałek folii tworząć tzw. rynnę.

Piotr_PA
21-01-2002, 06:54
Ja miałem podobny problem, ale dach to, tak skomplikowana konstrukcja, że radziłbym przyjrzeć się bardzo, bardzo szczegółowo. U mnie wystąpił problem z przeciekaniem przy kominie. Fachowiec wspaniały jednak odrobina więcej dobrego uszczelniacza na połączeniu obróbki blacharskiej z kominem nie zaszkodziła (wszystkie prace zgodnie z prawem budowlanym). Jednak przy innym kominie pomimo moich starań podczas intensywnego zacinającego deszczu nadal utrzymują się małe przecieki. I chciałbym wiedzieć jak za 1,5 metrowym kominie wykonać prawidłowo obróbkę z folii, aby woda spływała.

Snake_
21-01-2002, 20:20
na przeciekanie przy kominie jest rada nie wiem czy znacie takie rynienki odprowadzajace do okiien polaciowych w kazdym razie jest to blacha zlozona w litere u przy czym jedna strona jet nieco krotsza czy jakos tak :smile:
mianowicie taka rynienke zamontowac jakies 25 - 30 cm nad kominem w przecieciu foli dachowej pod lekkim skosem dlugosc takiej rynienki jest zalezna od rozstawu krokwi musi byc ona mniej wiecej 1.5 raza dluzsza to powinno rozwiazac problem
z woda z topniejacego sniegu pod warstwa pokrycia tzn na foli pod dachowka :smile:

inny problem moze polegac na tym ze listwa przykominowa zostala za slabo uszczelniona silikonem i woda ma gdzies "przebicie"

24-01-2002, 03:36
Stosowałem papę, po kilku sezonach nie mam z nią kłopotów, polecam.

Dlugi
24-01-2002, 05:25
On 2002-01-07 17:14, Anonymous wrote:
Dom mam w stanie surowym otwartym. Dach jest z folii wysokoparoprzepuszczalnej i dachówki ceramicznej. Mimo, że starałem się pilnować wykonawcę przy kładzeniu folii, przy pierwszy odwilżach widzę, że w kilku miejscach krokwie koszowe mają zacieki i woda kapie na strop. Co z tym zrobić? Kiedy zrobię ocieplenie, będzie regularnie moczone.


Jesli przecieka Ci kolo koszy to znaczy ze slabo uszczelniona jest szczelina pomiedzy rynna koszowa a dachowka. Tam musi byc uszczelka piankowa wypelniajaca cala szczeline. Jesli tak nie bedzie to snieg bedzie zawiewany poza rynne koszowa na folie i tam topniejac moze przeciekac na krokwi koszowej - zdarza sie dosc czesto ze mocujac laty do krokwi koszowej przebija sie ja gwozdziami i to wlasnie przecieka.

pitbull
24-01-2002, 07:48
dobrze wykonana izolacja z folii zamocowana i wywinieta na kominy a w koszach dana podwojnie lub potrojnie to jedna sprawa a wykonanie obrobek blacharskich to drugie. Odpowiednie podciecie komina, zawiniecie blachy i uszczelnienie,, no i i obrobka nie moze byc za krotka pod dachowka.
Natomiast dachowka czy blachodachowka nie sa pokryciami szczelnymi i przy wiekszej ilosci koszy snieg zawsze bedzie wdmuchiwany chyba ze zostana uszczelnione paiankami dekarskimi (tylko nie pianka poliuretanowa)

24-01-2002, 10:37
Na moin dachu zastosowałem folię Tyvek Solid.W koszach są 3 warstwy odpowiednio pozawijane. Całość przykryta blachodachówką. W grudniu sprawdziłem i faktycznie nawiało trochę śniegu pomiędzy foię i blachę ale absolutnie nic nie dostało się do środka. Dach nie przecieka w ani jednym miejscu. Nie jest jeszce ocieplony od środka, więc mam możliwość dokładnego obserwowania i robię to od ponad pół roku. Ja ze swojego dachu z folią jestem zadowolony a pokrycie z desek + papa uważam za zbyt drogie, zbyt ciężkie ( masa miała dla mnie duże znaczenie)

pitbull
24-01-2002, 12:32
Nie jest od rzeczy w zimie ogladnac dach nie ocieplony od spodu i sprawdzic co sie dzieje. Potem jest juz za pozno, a nawet jak cos bedzie przeciekalo od posdu to i tak nie bedzie wiadomo w ktorym miejscu u gory, ale sniegu na folii sie bojcie, przeciez deskowanie i papa spelnia to samo zadanie

24-01-2002, 12:48
Do Pitbulla.
Dlaczego snieg na folii jest taki niebezpieczny. Jak ktoś już wcześniej napisał, blachodachówka i dachówka nie są pokryciami szczelnym i nie ma takiej możliwości żeby woda w takiej czy innej postaci nie dostała się pomiędzy dachówkę a folię. Wydaje mi się, że folia właśnie jest po to żeby ochronić ocieplenie od bezpośredniego działania wilgoci.

pitbull
24-01-2002, 13:05
Zgadza sie, toz ja nic innego nie pisze.
Ocieplenie ma byc suche i ewentualna wilgoc w takiej czy innej postaci ma po niej splynac do okapu i rynny.
Folia jest wywinieta na okapowa obrobke blacharska. Dlatego wazne jest zeby folia nie byla uszkodzona mechanicznie

24-01-2002, 13:16
I tak trzymaj. Osiągnęliśmy porozumienie !

25-01-2002, 18:09
Wrócę jeszcze na chwilę do tej folii która sie rozsypała. Może była zbyt długo wystawiona na promieniowanie UV? Albo wcześniej w magazynie sprzedawcy "leżakowała" w oparach rozpuszczalników czy czegoś takiego? A może są zbyt wąskie łaty i temperatura latem pod blachodachówką osiągnęła wyższą wartość niż maksymalna przewidziana dla tej folii tzn. + 80 C? Mój kolega ma zrobiony dach membrafolem i jak na razie po dwóch latach nic się nie dzieje.

pitbull
29-01-2002, 10:14
Tego sie nigdy nie dowiesz, co sie z nia dzialo przed Twoim kupnem
Tak czy siak ma byc szczelna jesli nie chcemy aby "szlag" trafil izolacje w polaci

Inwestorski
27-09-2006, 13:39
U mnie po zimie dach przeciekał silnie w kilku miejscach, zrobiły się nawet zacieki na ścianach poddasza.
Ostatni oglądałem folię na tarasie i stwierdziłem, że są na niej zacieki po nawet małym deszczu. Obawiam się, że mam trefny towar...
Poza tym wykonawca dał ciała i w paru miejscach nie ma należytego zakłądu, a folia łączona jest zszywkami do krokwi... Czekam teraz na zrobienie poprawek, ale nie bardzo wyobrażam sobie poprawki folii, na której leży dachówka ...
Poza tym zacieki na folii. Mieliście takie problemy?

GL35
28-09-2006, 05:32
Folia to dodatkowe zabezpieczenie, przy zawiejach, silnych ulewach z wiatrem. Jeśli masz zacieki przy małym, zwykłym deszczu to do poprawki pokrycie dachówką, lub obróbki blacharskie.