PDA

Zobacz pełną wersję : marmury



judyta
04-03-2005, 14:36
czy ktoś kiedyś próbował zakupić kamień (marmur, granit) w firmie LABRADORYT w Łodzi??

matth
05-03-2005, 19:05
ja probowalem ale nie kupilem.Bylo to co prawda 2-3 lata temu ale nie mam najlepszych wspomnien ze sposobu podejscia do klienta przez ta firme.

AnkaSzklanka
08-02-2007, 21:42
to zdaje sie nic sie przez dwa lata nie zmienilo ;(

Serdecznie odradzam korzystanie z ich uslug. Obsluge w biurze maja tak niekompetentna ze drugich takich ze swieca szukac. Zaczelo sie od zlozenia zamowienia u jednego kolesia z biura - przyjal , powiedzial, ze wyliczy i zadzwoni. Oczywiscie nie zadzwonil. Pojechalam - okazalo sie, ze nie wyliczyl, bo raz jest w pracy raz go nie ma i w ogole na niczym sie generalnie nie zna. No dobra, byl inny, wyliczyl, przyjal zamowienie. Zadzwonili w terminie, nie moge powiedziec, ale. No wlasnie - ALE. Rozmawialam z panienka o transporcie na nastepny dzien - "oczywiscie, jest mozliwe na jutro, zadzwonie do Pani po poludniu zeby przekazac dokladnie o ktorej", no to umowilam kominkarza, zrobilam malarzom dzien wolny i czekam. telefonu niet, wiec wieczorem dzwonie "O jejku, wie Pani, jednak jutro jest niemozliwe"... No myslalam ze mnie ch..j jasny strzeli! (przepraszam co wrazliwszych czytelnikow). No dobra, odwoluje kominkarza, sciagam malarzy. Umowilam sie z panienka na transport pojutrze z samego rana. Umowilam kominkarza, itd., itd. Rano kominkarz dzwoni co pol godziny "Pani Agnieszko jeszcze ich nie ma, wie Pani cos?". Wrrr.... No to dzwonie, a Pan, ze "Jednak transport nie moze byc rano, bo szef wyslal gdzies kierowce, a Pani kamien mu sie nie zmiescil". Nosz kur...... Dobra, kominkarz wkurzony, bo ma dwie roboty rozbabrane, a bedzie siedzial i gapil sie w sufit, a malarze zachwyceni, ze beda mieli caly dzien wkurzonego obserwatora. W koncu kolo 12, ta dam! - przywiezli. Co do jakosci obrobki, tez bym sie mogla przyczepic, ale juz mialam tak dosyc ze nie chcialam miec juz nimi nic do czynienia.
Ufff, ulzylo mi troche. I mam taka mala wredna nadzieje, ze odstrasze im choc paru klientow. A co! Taka bede i juz!