PDA

Zobacz pełną wersję : Z-d Energet.- ile mają czasu na wybud. przyłącza?



monika i wojtek
07-03-2005, 19:10
Witam, wystąpilismy do ZE o warunki przyłączenia. Wraz z warunkami dostaliśmy
też projekt umowy do podpisania. W umowie jest napisane iż realizacja nastąpi
po 2005 r. Co może to oznaczać w praktyce? czy ten termin moze zawierać się w
przedziale jednostronnie oznaczonym?
Chcemy ruszyć z budową na wiosnę 2006. Czy teraz podpisać juz tę umowę? czy
to nam coś zagwarantuje? Sa przepisy mówiące ile Z-d Energet. ma czasu na
realizację przyłącza od momentu podpisania umowy?
pzdr
Monika

mdzalewscy
07-03-2005, 19:16
wszystko zależy, w jakim miejscu jest działka i jak rozwienięta w tym miejscu jest linia energetyczna, jeśli jest słabo z tym to starajcie się o prąd jak najszybciej, bo w ostatniej chwili może być duży problem i można czekać z 2 lata, a prąd jest najważniejszy

_ZBYCH_
07-03-2005, 19:34
Witam, wystąpilismy do ZE o warunki przyłączenia. Wraz z warunkami dostaliśmy
też projekt umowy do podpisania. W umowie jest napisane iż realizacja nastąpi
po 2005 r. Co może to oznaczać w praktyce? czy ten termin moze zawierać się w
przedziale jednostronnie oznaczonym?
Chcemy ruszyć z budową na wiosnę 2006. Czy teraz podpisać juz tę umowę? czy
to nam coś zagwarantuje? Sa przepisy mówiące ile Z-d Energet. ma czasu na
realizację przyłącza od momentu podpisania umowy?
pzdr
Monika
Jeśli Wam zależy, to proponuję znaleźć elektryka ze znajomościami w ZE...
Możecie zapytać właśnie w ZE o takiego "godnego polecenia" elektryka. Na pewno polecą kolesia...
Zakład Energetyczny ma obowiązek wykonać przyłączenie w ciągu dwóch lat od podpisania umowy, ale kary za nie wywiązanie się z obowiązku są tak śmiesznie niskie, że opłaca się im nie wykonywać takiego przyłączenia i parę lat...

_ZBYCH_
07-03-2005, 19:35
...

opornik
07-03-2005, 22:01
witam:)
Nie do końca to jest prawda. Otóż po podpisaniu umowy przyłączeniowej energetyka planuje wykonanie w czasie, następnie ogłasza przetarg na wykonanie przyłącza. Firma która wygra owy przetarg ma ją wykonać w określonym w umowie terminie (umowa ZE - Firma).
Tak więc znajomości niewiele pomogą. W ZE zaczyna rządzić gospodarka rynkowa. I bardzo dobrze.

Zbychu, dziwię się, że Ty jako fachowiec prowadzący pewnie DG polecasz komuś mafijne układy, znajomości itp. A fee. ;)

Michał_B.
07-03-2005, 22:02
Ja w warszawie (sieć chyba dobrze rozbudowana) walczyłem ze Stoenem tylko jakieś 4 lata, więc tak jak ZBYCH radził znajdźcie zaprzyjaźnionego :wink: ze stoenem elektryka nawet jakby był nieco droższy od innych. Ja chciałem zaoszczędzić i na nieszczęście wziełem znajomego elektryka no i :evil: :evil: :evil:

_ZBYCH_
07-03-2005, 22:14
Zbychu, dziwię się, że Ty jako fachowiec prowadzący pewnie DG polecasz komuś mafijne układy, znajomości itp. A fee. ;)
hhhhhhhm, ten, tego...
...samo życie...
:wink: :lol:

Michał_B.
07-03-2005, 22:34
witam:)
Nie do końca to jest prawda. Otóż po podpisaniu umowy przyłączeniowej energetyka planuje wykonanie w czasie, następnie ogłasza przetarg na wykonanie przyłącza. Firma która wygra owy przetarg ma ją wykonać w określonym w umowie terminie (umowa ZE - Firma).
Tak więc znajomości niewiele pomogą. W ZE zaczyna rządzić gospodarka rynkowa. I bardzo dobrze.

Zbychu, dziwię się, że Ty jako fachowiec prowadzący pewnie DG polecasz komuś mafijne układy, znajomości itp. A fee. ;)

Ze się tak wyraże ha ha ha :lol: :lol: :lol: Stoen i gospodarka rynkowa :lol: a to dobre.

Kingaa
08-03-2005, 14:57
A jak daleko trzeba ciągnąć kabel? Bo może po prostu zrobicie przyłącze budowlane? Myśmy tak zrobili, uznaliśmy, że to lepsze niż użeranie się i nerwy: podłączą - nie podłączą... bo budować można z agregatem, ale mieszkać to już raczej nie...
No i okazało się, że dobrze zrobiliśmy, bo mieszkamy od 3 miesięcy, a Energa się nie pali do przyłączania nas :-?