PDA

Zobacz pełną wersję : Nowy kocioł i kilka problemów.



Kiziordzn
16-10-2016, 15:10
Witam. Po awarii starego 12 letniego kotła zmuszony byłem na jego wcześniejszą wymianę (wymiana i tak była w planach lecz dopiero w przyszłym roku). Piec został podłączony pod starą instalację, po prostu na grzać przez zimę a dopiero po zostanie podłączony na nowo tj. z wymianą grzejników i podłączeniem poddasza.

Aktualnie kocioł pracuje na grawitacji - z pompy również zrezygnowałem na rzecz cięcia kosztów w tym roku.

I grzać grzeje - swoją funkcję spełnia.

Mam jednak kilka pytań i zanim do nich przejdę podam wszystkie informacje na temat kotła itd.

Kocioł firmy Setlans, model plus, 18kw. Jest to piec górnego spalania. Do całości oczywiście dmuchawa wpa 117 oraz sterownik który montuje producent kotła czyli ekoster 400 od DKSystem
W tym miejscu dodam że kocioł jest ponad dwukrotnie za duży co do powierzchni ogrzewanej. Zabieg celowy w pewnym sensie. Już tłumaczę. Jak wspominałem kocioł miałem wymienić w przyszłym roku oraz wymienić całą instalację dokladajac do tego trochę podlogowki oraz poddasze. Koszt był duży stąd decyzja o tym aby przełożyć to na Nowy rok. Niestety awaria starego kotła wymusiła kupno nowego a brak pieniędzy poskutkowal tym że został wymieniony tylko kocioł. Reszta oczywiście zostanie zgodnie z planem zrobiona w odpowiednim czasie.

Kocioł ogrzewa 4 pomieszczenia o łącznej powierzchni 80m2. Część grzejników nowa aluminiowa część zeliwna.

Temperatura w domu to średnio 24 stopnie. Zazwyczaj lekko ponad (tak jestem zmarzluchem :) ).

Temperatura ustawiona na sterowniku to 50*C. Kocioł trzyma zawsze więcej od nastawionej. O 3,4 stopnie. Podczas rozpalania temperatura wzrasta do nawet 65 i z czasem spada do nastawionej.

Kocioł mam od tygodnia. Hydraulicy rozpalajac to rozpalili go od dolu. Ja tylko dokladalem co jakiś czas. Dziś po tygodniu palenia od dołu rozpalilem piec od góry zasypujac go do połowy.

Palę węglem kamiennym (wielkości pięści) i do rozpalania trochę drewna.

I teraz czas na pytania.

Dlaczego temperatura wody w boilerze jest trochę za mala? Ma coś koło 25 stopni a pryzwyczajony jestem do tego ze jest gorąca. Tutaj nastawiajac piec na 50 stopni tak gorącej wody nie uzyskam.
Na zasilaniu bojlera rurka jest gorąca ale powrót już zimny.
Grawitacja? Dobrze myślę że to tutaj jest problem ?

Kolejna sprawa to smoła na ściankach kotła. Paliwo jest suche. Ciąg w kominie super i teoretycznie wszystko wydaje się ok. Tylko skąd ta smoła ? Nie jest tego dużo ale jeśli przejade palcem to zostaje mi czarna oleista substancja.
Za niskie temperatury na kotle ? Nie wiem jaką temp jest przy wylocie spalin ponieważ tam nie mam jeszcze zamontowanego termometra.

Nie chcę też ustawiać na kotle 60 i grzać go do 70 co teoretycznie powinno pomóc z problemem smoly. W domu jak dla mnie będzie już za gorąco.
Zaworu 3d/4d też nie mam więc wszystko idzie do domu.

Jak temu zaradzić ? A może to przez palenie od dołu ?
Kocioł oczywiście z tej smoly wyczyszcze ale jak jej zapobiegać.

Ostatnie jak na razie pytanie dotyczy ustawień kotła.
Aktualnie mam przedmuchy ustawione na 10 sekund a czas między przedmuchami na 6 minut. Standardowo było 15s i 15min przerwy. Coś mam zmienić ? Może się coś poprawi.

מרכבה
16-10-2016, 15:16
Bufor... koło 800-1000L przynajmniej.

Jarecki79
16-10-2016, 17:46
Jak temu zaradzić ? A może to przez palenie od dołu ?
Kocioł oczywiście z tej smoly wyczyszcze ale jak jej zapobiegać.
.

Tu sobie odpowiedziałeś

Zasypać, odpalać od góry
po wypaleniu wsadu oczyścić ruszt i zabawa od nowa

Kiziordzn
16-10-2016, 19:20
Tak podejrzewałem lecz do tej pory temat palenia w piecu był mi obcy - tzn robiłem wszystko po staremu. Wystarczyło rozpalić i później zasypać do oporu.
Teraz uczę się wszystkiego od nowa i nie mam zamiaru doprowadzać do zanieczyszczeń kotła.

Oczywiście o paleniu od góry wiem już wszystko, teraz zostaje tylko kwestia tego jak dużo nasypać aby trzymało do czasu aż będę mógł znów w nim rozpalić.
Dopiero pierwszy dzień i już widać efekty w postaci ilości opału. Kurczę nawet gdzieś tam znalazłem niespalony kawałek papieru - a temperatura w domu 25*C i na kotle nie spada poniżej 60*C.

Kontunuując temat palenia od góry - możliwe jest aby ta smoła, a dokładniej taka ilość (max 2mm na ściankach) powstała od palenia starą metodą od dołu ? Było tak palone dokładnie od poniedziałku czyli 6 dni. W tym czasie rozpalony był tylko raz i reszta dni to po prostu dokładanie.
Dziś postanowiłem rozpalić od góry i zamierzam do robić cały czas.

Przewód kominowy można powiedzieć, że czysty, tj. smoły w nim nie ma. Trochę suchej sadzy ale wymiary wewnętrzne trzyma :D

מרכבה
16-10-2016, 19:22
Bufor + krótki obieg na piec + krótki obieg wyjścia na grzejniki - będziem zakładać w najbliższym tygodniu
Piec ;) jest "dobrany" na ekstremum i musi mu być dana możliwość odebrania ciepła.
Nawet w komin ! jak dom jest piętrowy to - "strata kominowa" http://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiech.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
jeden z mitów tych co wypuszczają $ w sadzy :)

Bolczaczko
16-10-2016, 19:33
Piec zarasta, bo temp na przewymiarowanym kotle są zbyt niskie.

Bolczaczko
16-10-2016, 19:34
A no i nowy piec, jak to mówią musi się wypocić ;)

Kiziordzn
16-10-2016, 19:50
Czy jest jakiś sposób by temu zaradzić ? Oczywiście tymczasowo, po zimie będę grzał już górę tak więc odbiór ciepła będzie znacznie większy.
Co do tego czasu ?
Bufor odpada przez sam jego koszt, do tego montaż itd. Z resztą ja nawet nie mam na niego miejsca.

מרכבה
16-10-2016, 20:07
Nauka radziecka dowiodła, że koszt buforu jest opłacalny, odbiór ciepła jest determinowany przez temperaturę zewnętrzną, kocioł jest
dobrany na temperaturę raz na 10 lat .. a tak pracuje zawsze poniżej swoich możliwości, przez co wymyślili w piecu jakieś miarkowniki, jakieś
klapy na wylocie do komina, jeszcze nie słyszałem aby ktoś spaliny w aucie chciał blokować :lol2: jakieś dmuchawy, kolejny wodotrysk, jakieś sterowniki itp ..
to jest koszt niepotrzebny i zbędny, ciąg kominowy i powietrze z zewnątrz do pieca robią cuda cudaczne, no ale teraz taka moda na ładowanie wodotrysków
do czegoś, co jest proste jak łopata.. sam widzisz że to nic a nic nie pomaga! w kotle liczy się porządny wymiennik ciepła, aby wyłowić dużo ciepła do instalacji.
Instalatorzy dostali szału .. robią jakieś miedzie, jakieś układy zamknięte.. itp .. a o prostej przaśnej beczce na bodaj 1m3 wody zapominają.

Pamiętam ten szał, kurcze trzeba przebudować centralne .. bo rury 2" bo "ludzie mają" miedziane i coś tam .. i wymieniają piece co 5lat ;) nie da się wysterować tym,
Teraz na szczęście nikt nie ma zamiaru wywalać 2" rur bufor kosztował więcej jak piec..
ale po docelowy ociepleniu.. jak raz na tydzień zagrzeje bufor . będzie i tak często.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a/page639

Bolczaczko
17-10-2016, 19:01
Panie kolego cegły szamotowe pomogą, trzeba zmniejszyć moc kotła i podnieść temp powrotu. Musisz szamotem wyłożyć komorę spalania. Poszukaj w internecie znajdziesz sporo o tym.

Pozdrawiam

מרכבה
18-10-2016, 19:29
Rozwiązanie z szamotem, trzeba chcieć - wg mnie jest bardzo dobre, zmniejsza moc, ale są niektórzy upierdliwi użytkownicy i
chcą komory spalania wielgachnej. Żeby to można było czyścić itp, przerabiałem ten temat... sam bym zrobił szamoty czy inne przeróbki, a pierwsze przy wymianie kotła kupił dopasowany mocą, lub dał bufor. Ale nie moja to była decyzja i tylko "mogłem" brzechać (szczekać) i opiniować kierunek wyboru.
Cóż wyliczenia moje były właściwe, kocioł 17 kW jest za duży o 5kW no ale.. smoła na nasze drogi się przyda.
Zostaje bufor, bo przy wielgachnym kotle - na nic zda się zawór 3 czy 4 drożnyj. Bo to nie ilość energii w wodzie, a energii ze spalania do wody- decyduje o
tym czy będzie +100 st C czy nie.

Kiziordzn
18-10-2016, 19:50
Jeszcze jedna rzecz.

Zacząłem palić od góry i na początku wszystko jest OK.
Przy rozpalaniu temperatura kotła wynosi 25-28* (żaru brak). Nastaw mam na 50*. Jak już rozpali w kotle to trzyma kilka godzin temperaturę 52-55*C a następnie rośnie do 80.
Mam wrażenie, że po osiagnięciu nastawionej temperatury jest ok a później coś go bardziej rozpala.

Tylko jednego dnia było ok tj. - 50 nastaw i całe 24 godziny trzymało w granicach 52-55.

Może problem jest też z ustawieniami ?

Ustawienia na sterowniku mam takie:

histereza 5*C
Max moc dmuchawy - 100%
Min moc dmuchawy 30%
Przedmuchy ustawione na 10 sekund co 15 minut

Drzwiczki kotła szczelnie zamknięte, dmuchawa (zamocowana u góry) zamyka klapkę. Żadnego lewego powietrza nie mam, połączenie kocioł - piec szczelne. Cały komin z resztą też.

Cegły szamotowe do zmniejszenia mocy kotła świetna sprawa i jak na razie najtańsza.

Jeszcze raz powtórzę, że bufor odpada ze względów finansowych.
Mogę jedynie zamontować 3D/4D czy pompę o ile to miało by coś pomóc.
Szamot jak na razie wygrał ale jeśli ktoś ma jeszcze jakieś propozycje to śmiało.

מרכבה
18-10-2016, 20:04
Właśnie, bo to palenie jest na tyle przaśne, iż sterowniki są tu zbędę, 1-2mm uchylona klapka dołem tyle.
Jest to mega przaśny proces i tu lać producentów kotłów - wciskających różne wodotryski ! te wodotryski kosztują 1/2 -1/3 bufora ! i są totalnie zbędę !
Rozumie, że miło dla oka patrzeć na kocioł który coś tam wyświetla, miga, mruga itp. Ale jak widzisz .. elektronika przeszkadza..
Bo jak złapało 50 st .. z doświadczenia wim , to 10 godzin jest te 50st bez żadnej elektroniki .. tylko po godzinie od rozpalenia przychodzisz i klapkę na 1-2mm ustawiasz i fajrant. Prędzej czy później przekonasz się do bufora, a jeszcze jak masz czym zrobić (spawarka itp ..)
Jeszcze przeróbka pieca na dolniaka .. tak zrobić cegły aby palić jak w dolniaku .. w tedy dosypujesz sobie wungla i dosypujesz, a przodek się pali aż miło.
Są na wuju google przykłady ... jak.
http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/19172-przer%C3%B3bka-kot%C5%82a-ogniwo-s6wc-20-kw-z-g%C3%B3rnego-spalania-na-dolne-spalanie/

karol881119
06-11-2016, 16:40
Jeszcze jedna rzecz.

Zacząłem palić od góry i na początku wszystko jest OK.
Przy rozpalaniu temperatura kotła wynosi 25-28* (żaru brak). Nastaw mam na 50*. Jak już rozpali w kotle to trzyma kilka godzin temperaturę 52-55*C a następnie rośnie do 80.
Mam wrażenie, że po osiagnięciu nastawionej temperatury jest ok a później coś go bardziej rozpala.

Tylko jednego dnia było ok tj. - 50 nastaw i całe 24 godziny trzymało w granicach 52-55.

Może problem jest też z ustawieniami ?

Ustawienia na sterowniku mam takie:

histereza 5*C
Max moc dmuchawy - 100%
Min moc dmuchawy 30%
Przedmuchy ustawione na 10 sekund co 15 minut

Drzwiczki kotła szczelnie zamknięte, dmuchawa (zamocowana u góry) zamyka klapkę. Żadnego lewego powietrza nie mam, połączenie kocioł - piec szczelne. Cały komin z resztą też.

Cegły szamotowe do zmniejszenia mocy kotła świetna sprawa i jak na razie najtańsza.

Jeszcze raz powtórzę, że bufor odpada ze względów finansowych.
Mogę jedynie zamontować 3D/4D czy pompę o ile to miało by coś pomóc.
Szamot jak na razie wygrał ale jeśli ktoś ma jeszcze jakieś propozycje to śmiało.
ja mam setlans plus 12 kw na dom 120 m2.
Z dmuchawy zrezygnowalem przy rozpalaniu.Uchylam minimalnie drzwiczki od popielnika. Załaczam dmuchawe dopiero po skoksowaniu wegla. Ustaw max moc dmuchawy na góra 40%. Przeciez przy rozpalaniu jak wlaczasz te dmuchawe to malo pewnie pieca nie wyrwie(ogromne straty) wszystko idzie w komin. Masz sadze bo za ostro sie pali, nie dopalasz gazow bo nie masz KPW. Ja zamontowalem sobie kpw w gornych drzwiach i mam siwy nalot na piecu. jak juz musisz startowac na dmuchawie to ustaw wszystko na 30% i wkrec dwie nakretki po koncach na gwincie przy dmuchawie, glosniejsza praca dmuchawy oznacza mniejsza moc.musisz sam przetestowac.

Mario1969/1
07-11-2016, 21:04
Mam nadzieję Karol, że nie palisz na dmuchawie z otwartą KPW. POD KARĄ ZEJŚCIA NIE WOLNO TEGO ROBIĆ

karol881119
11-11-2016, 10:10
Mam nadzieję Karol, że nie palisz na dmuchawie z otwartą KPW. POD KARĄ ZEJŚCIA NIE WOLNO TEGO ROBIĆ

dmuchawe włączam dopiero po skoksowaniu węgla dla przedmuchow i podtrzymania zadanej temp. KPW wtedy ustawiam na minimalnie uchylone. Nie raz właczałem dmuchawe przy koksowaniu na otwartej KPW, w celu sprawdzenia czy nic sie przez nią nie wydobywa. I nic sie nie dzieje wszysko jest ok, zadnych wylotów spalin na kotłownie. Wiem ze to było ryzykowne i tak sie nie powinno robic ale zaryzykowałem zrobilem KPW i nie zaluje.

מרכבה
12-11-2016, 08:22
Przy spalaniu od góry, dmucha, miarkowniki itp nie są zupełnie potrzebne .. a to boli tych producentów .. co chcą kocioł przystroić w sterowniki, dmuchawy itp..
teraz przy buforze ciepła, nawet miarkownik ciągu nie jest potrzebny.

Myjk
12-11-2016, 08:57
Kocioł firmy Setlans, model plus, 18kw. Jest to piec górnego spalania. Do całości oczywiście dmuchawa wpa 117 oraz sterownik który montuje producent kotła czyli ekoster 400 od DKSystem
W tym miejscu dodam że kocioł jest ponad dwukrotnie za duży co do powierzchni ogrzewanej. Zabieg celowy w pewnym sensie. Już tłumaczę. Jak wspominałem kocioł miałem wymienić w przyszłym roku oraz wymienić całą instalację dokladajac do tego trochę podlogowki oraz poddasze. Koszt był duży stąd decyzja o tym aby przełożyć to na Nowy rok. Niestety awaria starego kotła wymusiła kupno nowego a brak pieniędzy poskutkowal tym że został wymieniony tylko kocioł. Reszta oczywiście zostanie zgodnie z planem zrobiona w odpowiednim czasie.
Gdzie wyjaśnienie dla przewymiarowania kotła? Przecież on jest ze 2x za duży. :/