PDA

Zobacz pełną wersję : Opornie, ale wiosna chyba idzie - piec na ekogroszek



niciacia
09-03-2005, 13:23
Mimo wszystko myślę, że wiosna jakoś do nas przyjdzie, i w związku z tym zaczynam myśleć nad kilkoma problemami. Jeden z nich jest następujący:
mam kocioł ekocentr na ekogroszek i w sezonie letnim chcę ogrzewać nim c.w.u. W serwicie poradzono mi, żeby ustawić temp załączenia pompy obiegowej c.o. ustawić np. na 80 st C i problem rozwiązany. Mnie jednak nurtuje jeszcze jedna sprawa: c.w.u. mam ustawioną na 38 st. C, a obecnie temperaturę na piecu 60. Latem wystarczyłoby, aby ta temperatura wynosiła np. 45 st C - przy zasobniku 200 litrów w zupełności wystarczy, żeby ciepła woda była non stop. I tak się zastanawiam - czy moje oszczędności nie przełożą się np. na krótszy okres eksploatacji pieca. Kilku znawców tematu ostrzegało mnie, aby nie schodzić z temperaturą na piecu za nisko, bo coś tam. A wy jakie macie doświadczenia i opinie w tym temacie ??

1950
09-03-2005, 15:07
z tego co piszesz instację masz zrobioną bez ochrony powrotu. jeżeli kocioł pracuje w taki sposób że temperatura wody powrotnej jest niższa od około 55 C następuje w kotle wykraplanie się kwaśnego kondensatu który powoduje szybką korozję kotła dlatego powinieneś mieć termostatyczny zawór trójdrogowy który nie dopuści do tego typu sytuacji

Grzesiek13
09-03-2005, 17:25
Święta racja.

xavi
10-03-2005, 08:19
Nie musi być termostatyczny.
Wystarczy ręczny i na lato przekręcić go na obieg CWU. Też wystarczy, a w kieszeni 400zł więcej.

1950
10-03-2005, 18:20
a ja jednak optował bym za termostatycznym, pilnuje przez cały czas prawidłowej temperatury. xavi a dlaczego takie kwoty :o :o :o

xavi
11-03-2005, 07:49
Tyle kosztuje siłownik elektryczny np. Danfos na zawór.

niciacia
14-03-2005, 15:00
A w temacie mojego zasadniczego pytania ?? :(

1950
14-03-2005, 15:19
termostatyczny zawór trójdrogowy Afriso o średnicy 1" tempertura otwarcia 55 C nr katalogowy SB 464M kosztuje 69,40 € i do tego już nic nie potrzeba załatwia sprawę podmieszania

xavi
15-03-2005, 06:54
A w temacie mojego zasadniczego pytania ?? :(

Twoje zasadnicze pytanie czyli skraplanie pary w wymienniku pieca to dla mnie również tylko teoria.
Czasami w nocy przy blokadzie przez termostat pokojowy temperatura na piecu schodzi poniżej 40 st. i nic się nie dzieje.
O korozji będę mógł coś powiedzieć dopiero za ok. 10 lat bo wtedy kończy się gwarancja na mój wymiennik pieca 8)

Grzegorz1975
23-03-2006, 09:28
No właśnie wiosna, temperatury wyższe i problemy ze zbyt wysoką temp. w domku. Więc co radzicie. Mam piec na ekogroszek od tygodnia. W instrukcji jak wół piszą że min. temp. wody w kotle 60 C. U mnie przy solidnie ocieplonym i nasłonecznionym budynku przy 50 C jest za gorąco !!! Teraz mam ustawione 40 C (minimalna nastawa - sterownik Geco). Zadzwoniłem do producenta (Pleszew) i powiedział mi że hmmm... w tym układzie to byłoby rozsądnie zamontować zawór trójdrożny (co to jest ????); ewentualnie raz w tygodniu mocno go przepalić (czyt. zwiększyć temp. do ponad 60) na 1,2 godzinki żeby się smoły wypaliły.
Mam termostaty na grzejnikach ale tylko w części budynku. W drugiej nie ma, więc rozwiązanie ze sterowaniem termostatami odpada dla istotnej częsci chałupy. Więc czyżby ten zawór trójdrożny był jakimś tajemniczym rozwiązaniem problemu ??

2 rzecz. Mam wrażenie że ekogroszek mi się niedopala. W ogóle dużo żużla w popielniku. Co zrobić ? Zwiększyć czas przestoju u2 ??

Maciek Kra
23-03-2006, 14:20
któryś z forumowiczów dolewał do ekogroszku olej przepracowany z warsztatów i wszystko się paliło że aż miło :D

Ankot
24-03-2006, 09:47
Witam - to ja walcze z tym olejem przepracowanym - jest OK.
1. - ogrzewanie CWU z kotła na groszek - rozwiazanie bardzo drogie : piec musi sie palic na okrągło ........ :o :o :o - to juz lepiej zainwestowac w kolektory słoneczne ( grzałke elektryczna przerabiałem - cwu kosztuje wtedy ze 200 zł / miesiac).
2. niedopalony groszek w popielniku - kocioł przesterowany - tzn ,ze wentylator sie włacza na minimum bo dochodzi do temp nastawionej a podajnik jeszcze podaje zgodnie z jego nastawem ( wyłacza się dopiero jak stanie wentylator całkiem - czyli n temp. na piecu przekroczy nastawe o 1 - 2 st. C). Aby temu zaradzic trzeba wydłuzyc czs przerwy na podajniku lub zwiększyc moc wentylatora . Mozliwe jest ,ze minimalna wydajność kotła jest większa jak aktualne zapotrzebowanie energetyczne budynku ( mam ten sam problem jesienią i wiosną) - rozwiazanie -wymiana sterownika na bardziej rozbudowany - jeszcze nie znalazłem takiego ( ale dokładnie nie szukałem )
Problem zuzla w popielniku : - generalnie do bani groszek . Dobry groszek to taki który ma wartośc opałową ok. 25, 27 tyskcal/kg i wysoka spiekalnosc poliołów . W popielniku ma byc popiół a nie zuzel - o konsystencji pylistej barwy od jasnoszarej do ciemnoszarej najlepiej bez wiekszych gródek (ale to byłby juz pełny wypas) Ilosc popiołu - objetosciowo nie wiecej jak ok 1 typowa weglarka(paczka na wegiel) na cały zasyp tj. około 110 - 120kg groszku.
Niestety na składzie nie odróznisz groszku dobrego od fajansu - wyglad nie swiadczy o niczym. Najlepiej - zarzadac od sprzedawcy rachunku z adnotacją co do gwarantowanej wartosci opałowej + certyfikat . Jaksprzedawca wystawi takie kwity to należy podejzewac ze towar OK, a jak bedzie miał "muchy w nosie" - to spadówa idziesz do kogoś innego.
Mozna tez kupic 1 worek ( musi byc ładowany przy tobie - zapamietaj z jakiej pryzmy) i spal go - jak bedzie ok to dopilnuj aby ci załadowali własnie z tej konkretnej pryzmy. Czesto jest tak ze workowany groszek jest ok a jak dowioza luzem - to fajans. :evil:

vanderbobo
25-03-2006, 20:01
Ankot czyli użytkowanie pieca na Ekogroszek w lato do grzania ciepłej wody to słaby interes??? lepiej grzałka w bojler ???

mack
26-03-2006, 10:17
No właśnie wiosna, temperatury wyższe i problemy ze zbyt wysoką temp. w domku. Więc co radzicie. Mam piec na ekogroszek od tygodnia. W instrukcji jak wół piszą że min. temp. wody w kotle 60 C. U mnie przy solidnie ocieplonym i nasłonecznionym budynku przy 50 C jest za gorąco !!! Teraz mam ustawione 40 C (minimalna nastawa - sterownik Geco). Zadzwoniłem do producenta (Pleszew) i powiedział mi że hmmm... w tym układzie to byłoby rozsądnie zamontować zawór trójdrożny (co to jest ????); ewentualnie raz w tygodniu mocno go przepalić (czyt. zwiększyć temp. do ponad 60) na 1,2 godzinki żeby się smoły wypaliły.
Mam termostaty na grzejnikach ale tylko w części budynku. W drugiej nie ma, więc rozwiązanie ze sterowaniem termostatami odpada dla istotnej częsci chałupy. Więc czyżby ten zawór trójdrożny był jakimś tajemniczym rozwiązaniem problemu ??


proszę podaj jaką masz moc kotła, powierzchnie do ogrzania i jaką izolację (ile cm styro i ile cm wełny)
Stoję właśnie przed problemem żeby nie przewymiarować kotła

Ankot
26-03-2006, 18:38
"Wanderbodo" - tak normalnie to zdecydowanie odradzam - brak rachunku ekonomicznego........jakby tego nie liczyć i nie robic.
Ja u siebie mam taka mozliwosć bo zrobiłem sobie zasobnik ciepła o pojemnosci 2,5m3 do grzania CWU z kolektorów sł. Woda z baniaka grzeje przepływowo CWU . Pierwotnie same kolektory nie dawały rady podniesc temperatury w baniaku powyzej 45 st.C - dorobiłem dodatkowa wezownice i podgrzewam czasami ten baniak z kotła groszkowego ( tak raz na 3 - 4tygodnie latem - przez ok. dobę). Mam równiez rozwiazany problem wiosną kiedy kolektory słabo grzeją - a piec ma za duza moc minimalną na zapotrzebowanie domu - po prostu grzeje ten bucol z wodą.......... Rozwiazanie nie jest 'szkolne" ale spełnia swoje zadanie.
Natomiast bedę miał problem z przewymiarowaniem kotła w momencie uruchomiena wentylacji mechanicznej z rekuperatorem i wymiennikiem gruntowym - w obec czego juz teraz szukam nowego inteligentniejszego sterownika do mojego "Zębca" ( chodzi o wydłuzenie przerwy podajnika ponad 1 min - jak jest w moim obecnie) Moze ktos ma w swoim piecu taki sterownik ? _ . mozliwosć ustawienia przerwy na podajniku ponad 1 minutę ?

Grzegorz1975
26-03-2006, 20:31
proszę podaj jaką masz moc kotła, powierzchnie do ogrzania i jaką izolację (ile cm styro i ile cm wełny)
Stoję właśnie przed problemem żeby nie przewymiarować kotła

Piec 25 kW, powierzchnia ok 220 mkw ale nie grzeję 2 dużych pokoi i na czas wyjazdu lokatorki (weekendy) zamykam obieg na jakieś 50 mkw.
Izolację to nie wiem jaka jest ale mur ma jakieś 0,5 m - styropian jest wewnątrz.
W tej chwili temp. na koltle 40 C (minimalna możliwa nastawa) wystarcza mi żeby było w domu 21 C. Ale ponieważ producent pieca zaleca wyższe temperatury rozważam zakup albo termostatu pokojowego (który wyłączałby pompę), zaworu trój albo czterodrożnego, zaworu mieszającego do ładowania CWU połączonego ze sterownikiem pieca.

Do kolegi lejącego olej przepalony - nie boisz się o korozję kotła ??
Aha, w sterowniku GecoG403P02 można ustawić czas przerwy od 5 do 180 s. Czasy podane przez producenta jako najbardziej optymalne to u1 12-18s, u2 (przerwa) 45 -60 s.

xavi
28-03-2006, 08:33
Witam - to ja walcze z tym olejem przepracowanym - jest OK.
1. - ogrzewanie CWU z kotła na groszek - rozwiazanie bardzo drogie : piec musi sie palic na okrągło ........ - to juz lepiej zainwestowac w kolektory słoneczne ( grzałke elektryczna przerabiałem - cwu kosztuje wtedy ze 200 zł / miesiac).

na tym forum jest sporo wątków o ekonomicznym aspekcie nabycia kolektorów słonecznych które podczas swego deklarowanego przez producentów żywota (na ogół 15 lat) po prostu się nie zwracają :evil:

- bez komentarza.




niedopalony groszek w popielniku - kocioł przesterowany - tzn ,ze wentylator sie włacza na minimum bo dochodzi do temp nastawionej a podajnik jeszcze podaje zgodnie z jego nastawem ( wyłacza się dopiero jak stanie wentylator całkiem - czyli n temp. na piecu przekroczy nastawe o 1 - 2 st. C). Aby temu zaradzic trzeba wydłuzyc czs przerwy na podajniku lub zwiększyc moc wentylatora .

Przy prawidłowych nastawach piec może włączać się latem raz na 8-10 min - aby nie zgasł.
Popiół wtedy też nie przeszkadza, bo jest go 1 wiadro na miesiąc.

Franek Dolas
28-03-2006, 08:52
Ankot,
Ja mam piec z podajnikiem firmy Termo-tech. Na piecu jest zamontowany sterownik "Tech". Dokladny numer podam ci po poludniu, bo dokumentacje cala zostawilem na budowie. Moge w nim ustawic czas przerwy podajnika ponad minute bez problemu.

Pozdrawiam

Ankot
28-03-2006, 10:06
Grzegorz 1975 - nie nie boje sie korozji bo w wyczystkach jest sucho - olej poprawia spalanie groszku i wydatnie zmniejsza jego zuzycie - wzrokowo o jakies 25 - 30% :o ......... ni jak to nie korosponduje z wartoscia opałową oleju. - tak jakby perypetum mobile ?????? - ale mozliwe ,ze zachodzi dodatkowa reakcja chemiczna wiazania pary wopdnej z oleju przez wegiel - powstaje gaz wodny który sie spala. Cos w rodzaju koksowni...... ale dokładnie to nie wiem - to sa tylko moje obserwacje.

Ankot
28-03-2006, 13:20
Xawi - ja akurat nie bywałem na tych watkach ale co do kolektorów powiem tak :
1. kolektory - szt 3 kupiłem z gdańskiej firmy "Bachus" czy cos takiego - płaciłem cos koło 950zł /1szt
2. do tego zainwestowałem w ruraż z miedzi 3/4" + izolacja
3. sterowanie dorobiłem sam - termometr różnicowy + pompa ( jakieś
400zł)
4. płyn do kolektorów - kupiłem 40l ( za duzo) w INWEX-ie po jakies
2zł /1l.
5. Reszte zrobiłem sam ( łacznie ze stalowym zasobnikiem 2,5m3) wyspawanym z blachy 4mm + izolacja z wełny i styropianu.
Ogółem koszt instalacji nie wiecej jak circa 4500 - przy robocie własnej.

Kolektory moze nie sa super jakosci i robione "troche na kolanie"ale spełniaja swoje zadanie.

czyli koszt 4500 - opłata za energię miesiecznie do boilera 200zł - czyli rocznie od kwietnia do listopada =8 miechów x 200 = 1600 cwu. (pozostałe miesiace z CO).

Czyli zwrot kosztów w moim przypadku nastąpii po 4500 / 1600 = 2,81 roku eksploatacji - liczmy na okragło 3 lata - to jednak nie 15 lat.......... :D

Ankot
28-03-2006, 13:27
Acha - od lipca tego roku kąpiemy sie z żoną za fre..... właśnie stuknie 3 latka z kolektorami na dachu....... :lol:

xavi
29-03-2006, 09:39
opłata za energię miesiecznie do boilera 200zł - czyli rocznie od kwietnia do listopada =8 miechów x 200 = 1600 cwu. (pozostałe miesiace z CO).


Z moich (i nie tylko) obserwacji wynika że letnie grzanie elektryczne bojlera (u mnie 120l.) kosztuje 60 zł więc amortyzacja nie przebiegnie tak pięknie....

Tym bardziej, że grzejąc bojler groszkiem spalę go na miesiąc za jakieś 40 zł.

Ale faktem jest, że jak instalację i bojler zrobiłeś sam to koszty duużo mniejsze a i satysfakcja ogromna.

Ankot
29-03-2006, 13:42
No wiesz ......zależy kto i ile zuzywa wody ciepłej :lol: :lol: .... ja mam 2 małych dzieci + 3 dorosłe osoby + mase przyjezdnych ( swagrów, ciotek, +5 dzieci od czasu do czasu a w wakacje na okragło.....) :lol:

PS : Jak ci wychodzi cwu z boilera 60zł/m-c to tym bardziej nie rozumiem dlaczego palisz na okrągło w piecu.......

Ankot
29-03-2006, 14:11
"xawi" poza groszkiemm musisz doliczyc jeszcze koszt "U" - na mój gust to będzie jakieś : 0,25kw wentylator + o,25 podajnik +0,01 automatyka + 0,05 pompa obiegowa (chodzi na okragło) . Sama pompka obiegowa + automatyka przez miesiac łyknie 44kWh - a reszta trudna do oszacowania ( nie wiadomo ile prac. wentylator i podajnik) ale cuzamen do kupy jakies 250kWh miesiecznie........ ( tyle co lodówka).............. dodajac do tego zuzycie eksploatacyjne urzadzeń chyba nie masz interesu....tak mi sie wydaje.

Ankot
20-04-2006, 15:49
Obecnie bardzo powaznie zastanawiam sie nad układem kogeneracyjnym produkujacym prad i ciepło - paliwem była by biomasa . Jak cos wymyśle to niebawem podziele się .

xavi
19-10-2006, 08:40
Przez okres letni moja kotłownia była wyłączona, a CWU zasilane było energią elektryczną.

Po pierwszym rachunku za prąd doszliśmy do wniosku, że opłata za taki luksus jest do zaakceptowania i grzanie wody prądem trwało aż do początku października.

Komfort jest niesamowity – zero kontroli w kotłowni, cisza, czystość itp.

Koszt w przedziale 60 – 80 zł za miesiąc.

Koszt „U” przedstawiałem już w innym wątku.

Do obliczeń Ankot należy dodać współczynnik czasu dobowego pracy urządzeń:

Zakładając, że będzie pracował 6 godzin (tak mam ustawiony czas temp. komfortowej):

Obliczenia pesymistyczne:

wentylator: 0,25
podajnik: 0,25
pompa: 0,05
inne: 0,1
_________________
0,65kWh
x czas 6h
_______________
= 3,7 kWh na dobę
x ilość dni 31
______________
= 115 kwh na miesiąc

= ok. 60zł

+ cena opału + zużycie urządzeń= faktyczny brak interesu 8)


i jeszcze jedno pompa CO nie chodzi na okrągło

Ankot
19-10-2006, 12:52
Witaj ja w zasadzie konczę walke z kogeneratorem - w przeciagu miesiaca uruchomię jednostkę Pe/Pc 45/45kW
Szczegóły czytajcie :
http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/forum/viewtopic.php?t=181&start=0
- acha żeby w/w wątek otworzyć pewnie trzeba będzie się zarejestrować na forum " DrewnoZamiastBenzyny" :
http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/

arluka
23-05-2008, 13:56
Powrócę do tematu.
Z moich miesięcznych obserwacji wynika, że grzanie wody kotłem na ekogroszek (Ling DUO 25 kw) wcale nie wychodzi tak tanio. Myślę, że około 70 zł mies. Nie dodaje energii elektrycznej. A czy ktoś może umie policzyć ile wyda się na ogrzewanie bojlerem?
Jakoś nie potrafie sama tego policzyć :( Bojler 100 l. W domu jest nas 2+1, oboje pracujemy, wiec zwykle cały dzień w domu nas nie ma.

xavi
23-05-2008, 17:58
Nie wiem czy ktoś to dokładnie policzy. Za dużo zmiennych. Sam oceny dokonałem na podstawie obserwacji rachunków za energię elektr. Również daje to duże rozbieżności, ale pozwala na jakieś wnioski.

arluka
23-05-2008, 19:59
Chciałabym wiedzieć jak długo piec utrzymuje temp.
Bo jesli nikogo nie ma w domu cały dzień i z wody ciepłej, rzecz jasna, nikt nie korzysta to ile energii potrzebuje bojler na utrzymanie tej temperatury?

Ankot
23-05-2008, 21:45
Straty w boilerze są dość trudne do oszacowania bo co boiler ( i producent) to inne parametry - a i różnice "osobnicze" w zakresie tego samego typu mogą być spore bo jakiś "bolek" nie upcha izolacji jak trzeba. Z praktyki wiem że przy 80 litrowym straty wynoszą około kilku kWh 6 - 8....... jeżeli działa recyrkulacja to sie robi masakra - może być nawet kilkadziesiąt kW strat dobowo.
Kiedyś miałem "gostka" co nabył sobie boiler elektryczny - cale 120l i mówił mi ,że uszkodzony bo nie chce podgrzać wody ponad 35*C ......... Pojechałem obejżałem i okazało się że włączona jest na okrągło pompa recyrkulkacyjna CWu a i rury do niej nie są zaizolowane....................... kretynizm zupełny.
Wyłączyłem pompę i bojler nagle zaczął grzać na fula tylko Pani Domu się "gulgotała" że leci zimna z kranu prze pierwsze 1,5 min po odkreceniu....... :lol: :lol: :lol:

xavi
23-05-2008, 21:58
Producent boilera podaje, że izolacja trzyma kilka godzin (Galmet).
Nie mamy recyrkulacji właśnie z tego powodu (tzn. rurki są rozprowadzone, ale nie ma zamontowanej pompy) i jakoś się przyzwyczailiśmy do czekania, ale trwa ono max 20 s.

CoolaTT
10-08-2008, 20:43
Interesuje mnie gdzie w Polsce można kupic Ekogroszek - najlepiej ten co się Pieklorz nazywa lub jakoś podobnie. Generalnie chodzi mi o węgiel z Komopanii Węglowej S.A. O kaloryczności zbliżonej do 30 MJ/kg. Chodzi mi o węgiel workowany, lub pakowany w Big Bagi.

Jeżeli ktoś ma namiary na jakieś składy to prosiłbym o pomoc.

btx
12-02-2009, 14:29
Nie mamy recyrkulacji właśnie z tego powodu (tzn. rurki są rozprowadzone, ale nie ma zamontowanej pompy) i jakoś się przyzwyczailiśmy do czekania, ale trwa ono max 20 s.

A nie lepiej zamontować tą pompę i do tego zwykły sterownik na gniazdko w ścianie, który pozwala ustalić godziny załączania i wyłączania? koszt jakieś 10zł...
Wtedy możesz ustawić kiedy pompa ma chodzić a kiedy nie.
Korzyści:
- pompa nie pracuje cały czas
- w kranach zawsze ciepła woda leci od razu...
- brak problemów z dogrzaniem wody przez piec/grzałkę

jaro'71
12-02-2009, 17:02
A nie lepiej zamontować tą pompę i do tego zwykły sterownik na gniazdko w ścianie, który pozwala ustalić godziny załączania i wyłączania?
Wtedy możesz ustawić kiedy pompa ma chodzić a kiedy nie.
To jedyne słuszne rozwiązanie. Problem w tym, że trudno sztywno ustalić kiedy ta pompa ma chodzić a kiedy nie :roll:

btx
12-02-2009, 23:24
ja dopiero skończyłem składanie kotłowni, ale mój znajomy ma takie właśnie rozwiązanie i bardzo sobie chwali. Postaram się dowiedzieć więcej szczegółów.

Leszko
14-02-2009, 18:48
A nie lepiej zamontować tą pompę i do tego zwykły sterownik na gniazdko w ścianie, który pozwala ustalić godziny załączania i wyłączania?
Wtedy możesz ustawić kiedy pompa ma chodzić a kiedy nie.
To jedyne słuszne rozwiązanie. Problem w tym, że trudno sztywno ustalić kiedy ta pompa ma chodzić a kiedy nie :roll:

U siebie mam zamontowane gniazdo z włącznikiem na pilota który uruchamia pompę cyrkulacyjną, pilot leży w łazience pierwsza osoba która rano wstaje włącza, ostatnia która idzie spać wyłącza. Wiadomo dzień zaczyna i kończy od łazienki :D

Kris2222
14-02-2009, 20:28
z twojej wypowiedzi wynika że pompa idzie cały dzien , bo pierwszy rano włancza a ostatni co idzie spać wyłancza , co tu za oszczędność

Leszko
14-02-2009, 20:59
z twojej wypowiedzi wynika że pompa idzie cały dzien , bo pierwszy rano włancza a ostatni co idzie spać wyłancza , co tu za oszczędność

Ale jesteś szczegółowy, mam z programatorem, ale mnie to wkurzało bo musiałem czekać spoglądając na zegarek kiedy włączy się cyrkulacja, np. w wekeendy nastawiona na 8:00 bo wstawało sie około 8:30, ale zachciało mi się wstać o 7:30, a tu przymusowe leżenie bo nie ma ciepłej wody, albo czekanie aż poleci ciepła woda, o stratach wody nie wspomnę.
Wracając do niby oszczędności o których skrytykowałeś, nie mam zamiaru być niewolnikiem i chcę żyć jak człowiek mając ciepłą wodę na zawołanie.
Wiadomo że jak jesteśmy w pracy to cyrkulacja jest wyłączona

Kris2222
15-02-2009, 08:23
spoko Leszko nie denerwuj sie tak , tak zapytałem
wiem że oszczędności z tego żadne , ale ktoś takie ciulstwo wymyślił i też teraz mam cyrkulacje ,niby wygoda ale systematycznie zabiera nam ciepło z bojlera i odaje do otoczenia zamiast oszczędzać
no ale olać to trza iść z postępem

Leszko
15-02-2009, 11:25
Fajnie by było, żeby zrobić instalację do włączania cyrkulacji na zasadzie czujnika ruchu zainstalowanego w kuchni i łazience, jeżei ktoś kręcił by się w tych pomieszczeniach to by załączało cyrkulację. Może to z nudów kiedyś zrobię :wink:

Teraz nie zrobię bo dom nowy, za późno na to wpadłem, ale życie :wink: zmusza czasem do takich pomysłów

Kris2222
15-02-2009, 12:01
aleś mi pomysł podsunął z tym czujnikiem , to nie głupie , muszę elektryka ściągnąć do mnie ,nich któreś kable z czujnika zalania wykorzysta do tego
:D :D

bladyy78
15-02-2009, 12:02
Ja właśnie cyrkulacje będę robił na czujniki ruchu, a w ciemnej łazience podłącze ja pod włącznik oświetlenia.

Leszko
15-02-2009, 12:30
Fajnie by było, żeby zrobić instalację do włączania cyrkulacji na zasadzie czujnika ruchu zainstalowanego w kuchni i łazience, jeżei ktoś kręcił by się w tych pomieszczeniach to by załączało cyrkulację. Może to z nudów kiedyś zrobię :wink:

Teraz nie zrobię bo dom nowy, za późno na to wpadłem, ale życie :wink: zmusza czasem do takich pomysłów

Muszę poszperać czy aby nie ma możliwości zrobienia czegoś takiego bezprzewodowo :wink:

jaro'71
15-02-2009, 16:49
Ja właśnie cyrkulacje będę robił na czujniki ruchu, a w ciemnej łazience podłącze ja pod włącznik oświetlenia.
No tak, ale jeśli mówimy o oszczędnościach, to dalej pozostaje problem, jak wytłumaczyć pompie i sensorowi, że wchodzisz do łazienki tylko przeczesać grzywę albo wstawić pranie :lol:

Leszko
15-02-2009, 17:46
Ja właśnie cyrkulacje będę robił na czujniki ruchu, a w ciemnej łazience podłącze ja pod włącznik oświetlenia.
No tak, ale jeśli mówimy o oszczędnościach, to dalej pozostaje problem, jak wytłumaczyć pompie i sensorowi, że wchodzisz do łazienki tylko przeczesać grzywę albo wstawić pranie :lol:

Nie widzę problemu 2-3 minuty popracuje i po sprawie :D

jaro'71
15-02-2009, 17:57
Ja właśnie cyrkulacje będę robił na czujniki ruchu, a w ciemnej łazience podłącze ja pod włącznik oświetlenia.
No tak, ale jeśli mówimy o oszczędnościach, to dalej pozostaje problem, jak wytłumaczyć pompie i sensorowi, że wchodzisz do łazienki tylko przeczesać grzywę albo wstawić pranie :lol:
Nie widzę problemu 2-3 minuty popracuje i po sprawie :D
A ten czas nie wystarczy do niepotrzebnego schłodzenia wody w zasobniku? Tak się tylko zastanawiam, bo nie wiem (nie mieszkam, teoretyzuję)

Leszko
15-02-2009, 18:09
Ja właśnie cyrkulacje będę robił na czujniki ruchu, a w ciemnej łazience podłącze ja pod włącznik oświetlenia.
No tak, ale jeśli mówimy o oszczędnościach, to dalej pozostaje problem, jak wytłumaczyć pompie i sensorowi, że wchodzisz do łazienki tylko przeczesać grzywę albo wstawić pranie :lol:
Nie widzę problemu 2-3 minuty popracuje i po sprawie :D
A ten czas nie wystarczy do niepotrzebnego schłodzenia wody w zasobniku? Tak się tylko zastanawiam, bo nie wiem (nie mieszkam, teoretyzuję)

Tutaj chodzi o wygodę i w miarę możliwości oszczędzać, jeżeli ktoś obawia się niepotrzenych strat, to niech sobie zamontuje przy każdej umywalce włącznik klawiszowy do włączenia cyrkulacji w przypadku potrzeby ciepłej wody :lol: :lol: :lol:

Bez urazy już nie czepiajmy się szczegółów :wink:

CoolaTT
15-02-2009, 19:02
A jak duże macie zasobniki przy tych kotłach na ekogroch. Bo ja mam 130 ACV i powiem że po miesiącu mieszkania okazuje się że jest zbyt mały. Planuję kupić taki na conajmniej 500 l np z Biawaru.

btx
16-02-2009, 17:38
ja dopiero skończyłem składanie kotłowni, ale mój znajomy ma takie właśnie rozwiązanie i bardzo sobie chwali. Postaram się dowiedzieć więcej szczegółów.

no to się dowiedziałem:
koleś ma pompę cyrkulacyjną podłączoną do zasilania przez zwykły sterownik czasowy, w którym można ustawić godziny włączania i wyłączania z dokładnością do 15min (10zł).
Ustawione ma to tak, że rano zanim normalnie wstaje pompa jest uruchamiana na 30min żeby przepędzić ciepłą wodę w instalacji i się wyłącza. To samo wieczorem - i mówi że się to bardzo dobrze sprawdza.
U niego pompa uruchamia się 2x na dzień, na bardzo prostym sterowniku.
Mi się wydaje trochę mało, ale jeżeli by ją uruchomić częściej, np rano, potem ok południa, po południu i wieczorem, to mamy ciepłą wodę od razu przez cały dzień. Nie trzeba czekać pół wiadra aż zimna spłynie z rur.
A jeżeli zdecydujemy się zainwestować 20zł :lol: to mamy full wypas, czyli sterowanie pracą pompy dowolnie w ciągu całego tygodnia 8) :
Wystarczy wpisać w wyszukiwarce allegro: programator tygodniowy
Ja zainwestuję

Zasobnik mam kupiony 200l, ale jeszcze nie używam. Z tego co słyszałem powinien być aż za duży

immagination
02-09-2010, 10:30
W związku z remontem domu postanowiłem wymienić piec c.o. na kocioł z podajnikiem. Firm jest bardzo dużo a mi zależy na minimalizacji kosztów. Znalazłem dwa odpowiadające moim kryteriom cenowym:

1. Fire eco Fargo http://www.fireeco.pl/fargo
2. Ekoterm KWM-SGR http://www.eckoterm.pl/

Nie mogę nigdzie znaleźć opinii na temat tych kotłow. Może ktoś miał z nimi do czynienia.
Kilka informacji o budynku; dom murowano-drewniany 3 kondygnacje ocieplony styropianem 10 cm. powierzchnia do ogrzania okolo 200m2 tak więc 19 albo 25 kW. Co myślicie o tych kotłach (dodam że zależy mi na dodatkowym palenisku)