Jak przyciąć głóg?

[pkm]

Kupiłem działke z szpalerem głogu przy południowej grnicy działki , przypuszczam że planowane było to jako żywopłot jednak przez lata(działka była opuszczona) rozrosły sie w duże drzewa głogu 5-6m, rosną gęsto stanowią ściane prawie nie do przejścia . Chciałbym przyciać te drzewa do wysokości 2,5-3m jednak boje się że te drzewa mogą tego nie przeżyć, i tu moje pytanie jak głóg zniesie tak mocne cięcie? I jak to zrobić aby udało się zrobić z tego coś na kształt żywopłotu . Obecnie ta ,,ściana" zabiera bardzo dużo słońca.
Będe wdzięczny za wszelkie porady.
Pozdrawiam

[pkm]

Może znajdzie się jednak jakiś doświadczony sadownik :wink: , wiosna się zbliża i na cięcie coraz mniej czasu, bardzo proszę o podzielenie sie doświadczeniem.
Pozdrawiam

[Daniel Starzec]

Co prawda nigdy nie ciołem tak mocno starszych okazów głogu ale znając siłe odroślową tego krzewu to nie powinno mu nic być.
Myśle że możesz go obciąć na wysokości 1,5 m a także na szerokośc powiedzmy 0,5 m żeby uzyskać wąski szpaler.
Teraz można już to robić.
Daj znać latem jak powypuszcza młode pędy co z tego cięcia wynikło.

[pkm]

Jeszcze pytanko do przycinania .
Czy grubsze pnie przycinać prostopadle czy pod pewnym kątem?
Jestem laikiem w tym temacie dlatego licze na porade doswiadczonych forumowiczów :wink:
Słyszałem że przyciete pnie należy czyś zasmarować, no właśnie czym?
Pozdrawiam, dzięki za odzew.

[Daniel Starzec]

Rany możesz posnarować np lack balsam (nie wiem czy dobrze napisałem),do nabycia w ogrodniczym.
No tnij prostopadle .

[pkm]

Rozumiem zniecierpliwienie znawcy tematu :wink: ale nigdy nie przycinałem drzew, a w szczególności takich których nie chcialbym stracić.
Dzięki