PDA

Zobacz pełną wersję : Kamera video



Sonika
13-03-2005, 06:36
Niedługo wybieram się w "podróż mojego życia".
Jaką kamerę na wakacyjne wojaże polecacie? Jestem w tym temacie kompletnie zielona.
Chcę żeby była:
prosta w obsłudze,
nie za duża,
kręcącą długie filmy,
żeby nie trzeba jej było co chwila ładować,
żeby można było oglądać filmy na PC i/lub TV?


A może znacie jakieś forum, gdzie mogę poczytać na ten temat?

ckwadrat
14-03-2005, 12:13
Sonika, kupuj tylko i wyłącznie kamerę w standardzie MiniDV. Nie warto się pokować np. w Digital8, czy DVD. To obecnie najpopularniejszy i już tani standard cyfrowego wideo. Najtańsze kamery MiniDV w promocjach możesz kupić za ok. 1500 zł. Ja bym polecał nomen omen ;) jakiegoś Soniaka - moim zdaniem Sony robi najlepsze kamery, choćby najprostszy model z tegorocznej serii - DCR-HC17E za 2 tys. zł (cena sugerowana przez producenta, więc w niektórych sklepach może być taniej). Ma wszystko czego trzeba i bardzo wygodną obsługę dotykowym ekranem. Droższe modele kamer wnoszą nieistotne z punktu widzenia przeciętnego wideoamatora dodatki (np. pilot, wejście DV do zgrania zmontowanego na kompie filmu z powrotem na kasetę, obsługa kart flash na zdjęcia, kolorowy wizjer zamiast B&W).

Jeśli natomiast możesz wydać ok. 3 tys. zł, to kup koniecznie kamerę z 3 przetwornikami CCD. Jakość rejestrowanego przez nie wideo i czułość w znaczeniu reprodukcji szczegółów i kolorystyki w słabym oświetlenieu jest znacząca lepsza w porównaniu z kamerami z jednym CCD.

Sonika
14-03-2005, 15:07
A do czego służą przetworniki CCD?

ckwadrat
14-03-2005, 16:01
A do czego służą przetworniki CCD?

Generalnie - przetwarzają obraz (czyli zamieniają fotony na impulsy elektryczne, które są dalej przetwarzane w kamerze). Ale nie musisz nic na ich temat wiedzieć, z wyjatkiem tego, że jak możesz wydać nieco więcej na kamerę to warto kupić kamerę z trzema przetwornikami CCD. Dają o wiele lepszy obraz niż kamery z jednym przetwornikiem. Ale ceny takich kamer zaczynają się od ok. 3 tys. zł, choć jeszcze z rok temu było to ok. 5 tys. wzwyż.

Przy przetwornikach CCD ważna jest oczywiscie także ich zdolność rozdzielcza, ale w przypadku kamer możesz też o tym zapomnieć. Ma to znaczenie w cyfrowych aparatach fotgraficznych. W kamerach jej zwiększanie nic nie daje a i tak najtańsze kamery amatorskie mają porównywalną rozdzielczość CCD (800 tys. pikseli). Jeśli jest więcej, to tylko po to aby można było kamerą robić lepsze zdjecia (dochodzi wtedy jeszcze obsługa kart flash) a nie lepsze filmy. Lepeiej mieć kamerę do filmów i aparat do zdjęć.

Sonika
14-03-2005, 18:05
A do takiej kamery to muszę jeszcze dokupić kartę pamięci i akumulator?

Sonika
14-03-2005, 18:43
Obejrzałam stronę Sony i nie mogę się zorientować w tych numerach 17, 19, 22....
O co tutaj chodzi?

mdzalewscy
14-03-2005, 20:14
Mam z 8 letnią kamerę VHS-C JVC, bardzo dobrze się spisywała i jej największy plus to kompatybilność i uniwersalność, wystarczy kaseta matka. Wiem jakim problemem dla klientów są kamery Hi8, MiniDv, itd.. brak powszechnych odtwarzaczy i dosyć wysokie koszty kaset. Gdybym ja miał dzisjaj kupić kamerę to tylko nagrywającą na płytach DVD i nie koniecznie Sony, koszt kamer DVD jest około 3tyś zł, a najtańsze są już od 2tyś zł, koszt płyty DVD jest od 1zł.

ładowarka przy kamerach jest w komplecie, akumulator standardowy też, mozna dokupić pamięć (lepiej aparat cyfrowy do fotek) i dodatkowy akumulator

Sonika
14-03-2005, 21:12
A masz jakiś swój typ?
I dlaczego nie Sony?

Wojty
14-03-2005, 22:05
Sonika, a ja bym sie zastanawiala czy w ogole kupic kamere ;)

Swoja kamere kupilam prawe 5 lat temu (jeszcze analogowa) i prawde piszac zatanawiam sie czy dobrze zrobilam

1. Jesli w tym sammym czasie chcesz wziac ze soba aparat (my dodatkowo bierzemy lustrzanke) to mam dodatkowy element do noszenia i uwazania na zlodzieji

2. jesli juz zdecydujesz sie cos nia krecic to wypadaloby teraz chodzic i krecic - efekt : zamiast podziwiac widoki na wszystko patrzysz przez kamere...To nie zdjecie, ze cykniesz i idziesz dalej...

3. Po wycieczce wresz konieczne jest powycianie i skrocenie ujec, bo kto ma sile przez 2 godziny ogladac calyc zas to samo - naprawde - mamy zrobione kilkanascie kaset filmow ale tylko po 1 razie to ogladnelismy...
W tej sytuacji chyba najlepiej jest zrobic tak jak moj kolego - 1 wideoklip pod cala wycieczke :D:D - jesli podlozysz jeszcze jaks fajna dynamiczna muzyke to moz wyjsc cos ciekawego ,a el utwory trwaja zazwyczaj 5 min ..:D
4. Trzeba przez caly czas uwazac na ludzi chodzacych wokol - jak sie robi zdjecie wiekszosc oczywiscie przystanie na chwile, ale jak widzi ze ty krecisz to nie bedzie sie tym zbytnio przejmowala.

5. W wielu muzeach nie pozwalaja wchodzic z kamera...

6. Moim zdaniem kamera jest dobra na rodzinn eprzyjecia, a przede wszystkim do filmowania dzieci, nie ma zalu ze zamiast zwiedzac przez caly czas chodzilas z kamera

to jest oczywiscie moje zdanie, moze sie ktos z tym nie zgadzac. Sadze tylko ze trudne jest pogodzenie kilku rzeczy naraz: odpoczynek, robienie zdjec, krecenie filmu, zwiedzanie. Osobiscie wolalabym kupic zamiast kamery dobry aparat, z b. dobra optyka (zreszta na paracie cyforwym od bidy troche filmu tez nakrecisz :D)

ckwadrat
15-03-2005, 14:25
Obejrzałam stronę Sony i nie mogę się zorientować w tych numerach 17, 19, 22....
O co tutaj chodzi?

No.. o kolejne modele w linii najtańszych kamer amatorskich Sony. To są po prostu oznaczenia modeli, w każdym "wyższym" dostajesz coś nowego, czego nie było w "niższym". Poleciłem Ci najniższy, bo spełnia wszelkie podstawowe (i nie tylko) wymagania i jest najtańszy. A dlaczego Sony? Bo miałem w rękach przez dłuższy czas kilkadziesiąt kamer i akurat Sony najlepiej mi leżał :lol:. Porównywałem np. ostatnio najtańszego Panasonika (NV-GS17) z najtańszym Sony (DCR-HC17), którego polecam. Jak dla mnie Sony, mimo, że raptem 200 zł droższy, jest o klasę funkcjonalniejszy i wygodniejszy.


Mam z 8 letnią kamerę VHS-C JVC, bardzo dobrze się spisywała i jej największy plus to kompatybilność i uniwersalność, wystarczy kaseta matka. Wiem jakim problemem dla klientów są kamery Hi8, MiniDv, itd.. brak powszechnych odtwarzaczy i dosyć wysokie koszty kaset. Gdybym ja miał dzisjaj kupić kamerę to tylko nagrywającą na płytach DVD i nie koniecznie Sony, koszt kamer DVD jest około 3tyś zł, a najtańsze są już od 2tyś zł, koszt płyty DVD jest od 1zł.

ładowarka przy kamerach jest w komplecie, akumulator standardowy też, mozna dokupić pamięć (lepiej aparat cyfrowy do fotek) i dodatkowy akumulator

W zasadzie z żadnym zdaniem się delikatnie mówiąc nie zgadzam a co gorsza wprowadzasz Mdzalewscy zamęt pisząc po prostu nieprawdę. Po pierwsze, kamery VHS-C sprawują się, jak na dzisiejsze standardy, fatalnie: są duże (nieporęczne) i dają fatalną jakość obrazu. Podobnie z ich kompatybilnością - jak na dzisjejsze standardy jest fatalna. Nie podłączysz jej bezpośrednio do kompa a MiniDV - tak i to co najmniej na 2 sposoby - przez FireWire lub USB. Bzdurą jest wysoka cena kaste MiniDV - to jest już ok. 10 zł. Itd, itp. Nie widziałem też kamery DVD za 2 tys. zł, są sporo droższe a co gorsza - dają gorszą jakość wideo w stosunku do DV, co wynika z zastosowanych algorytmów kompresji! I to zauważalnie, więc nie trzeba wchodzić w szczegóły techniczne. Nie można też dograć własnej ścieżki dźwiękowej.

Oczywiście nie ma magnetowidów MiniDV ale nie są potrzebna bo pokazując film na telewizorze używasz do tego bezpośrednio kamery, co jest wygodniejsze niż wkładanie np. kaset "roboczych" do jakiejs matki. Jeśli ktoś ma magnetowid to nie ma też żadnego problemu aby podłączyć do niego kamerę MiniDV i zgrać z neij film na normalna kasetę VHS. No i na koniec z pamięcią - nie można dokupić pamięci jeśli kamera nie będzie jej obsługiwała, czyli nie będzie miała po prostu odpoweidniego slotu a w najatańszych modelach różnych producentów na ogół go nie ma. Mdzalewscy - miałeś w ogóle w rękach kamerę cyfrową, choćby w sklepie???


Sonika, a ja bym sie zastanawiala czy w ogole kupic kamere ;)
[...]


Zgadzam się z każdym punktem Wojty - każdy musi rozważyć, czy cena, jaką zapłaci za kamerę nie będzie później w nim budzić wyrzutów sumienia, jak nie będzie nagrywał tak często, jak myślał przed jej zakupem.

Whisper
15-03-2005, 15:26
Zdecydowanie MiniDV, potem do kompa, skracanie, montaż i nagrać na gotowo na DVD. Kasetki nie są drohie, wytarczy ich mieć kilka. Koniecznie dokupić drugi akumulator - tego nigdy za wiele, a najbardziej wkurzającą rzeczą jest - "o, prąd mi się skończył... :("

Sonika
15-03-2005, 17:39
Dzięki za opinie.
Zgodzę się z Wojty, że wypoczynek i kręcenie nie idą w parze.
Ale zdarzyło mi się już parę razy, na jakiejś wyprawie, że żałowałam iż nie mam kamery.
I teraz obiecałam sobie, że kupię.
Czasu coraz mniej, a ja dalej nie wiem co.
Whisper, a możesz mi polecić jakąś konkretną?

Wiem, że ma być mini DV, piksele są nie ważne i ma mieć trzy przetworniki CCD.
Na co jeszcze zwrócić uwagę?

mdzalewscy
15-03-2005, 18:10
W zasadzie z żadnym zdaniem się delikatnie mówiąc nie zgadzam

kolego kwadrat nigdzie nie polecam kamer VHS-C, wiec robisz nadinterpretację (ale cóż niektórzy tak mają) bo jak napisałem mam już ją 8lat więc jest wiekowa, i jej jakość już odbiega od nowoczesnych kamer, jest nieduża (VHS-C - to tak mniejsza VHS - jakbyś nie wiedział), nawet mniejsza niż niektóre cyfrowe, wiec po co wymyślać od razy teksty: "duża, nieporęczna", nie wszystkie takie były. Zawsze jest problem z pożyczaniem dla kogoś kaset, jak ma się formaty, takie gdzie brak powszechnych odtwarzaczy, ale Ty tego nie widzisz, dla Ciebie łatwiej jest przegrać kasetę niż włożyć ją do kasety-matki :o . Ja wolałbym włożyć kasetę/płyty od razu do odtwarzacza niż jeszcze podłączać kamerę i wszystko poustawiać, co nie jest takie proste np. dla mojej żony (która nie czyta instrukcji bo ma mnie), a przecież o poradę prosi nas kobieta. Czy jak chcę pożyczyć nagranie to muszę od razu przegrywać taśmę dla tego kogoś, bo u Ciebie tak trzeba i to jest bezproblemowość. Cena płyt DVD jest 10 razy mniejsza od miniDV, to też argument, którzy dzisiaj się przytacza nad wyższością aparatów cyfrowych na „zwykłymi” i nikt nie wspomina, że przecież klisza to filmu jest tania i kosztuje tylko 7zł, a zwykłym aparatom cyfrowym daleko do jakości zdjęć aparatów "zwykłych". Ja nie neguję wyższość kamer miniDV, tylko zwracam uwagę na rzeczy, które dla mnie są istotne. Prostota, kompatybilność. Najtańsze kamery DVD są już za około 2tyś zł, popatrz na ceny sklepów internetowych, czy allegro, ale po co Ci to piszę Ty wiesz przecież lepiej. Średnią już można kupić za 3tyś zł.



Sonika, a ja bym sie zastanawiala czy w ogole kupic kamere ;)
i tu jest istota, jak często będziesz używała taką kamerę miniDV, czy w erze wygodnictwa nie będzie problemem nawet podłączeni jej aby obejrzeć kawałek firmu, po co Ci to ? Po co Ci kręcić kolbką jak możesz mieć elektryczne szyby. Sonika czy TY masz zamiar jeszcze montować i przegrywać filmy tak jak pisze whisper :o :o

Ja nigdy nie lubiłem robić zdjęć dopiero aparat cyfrowy to zmienił, dla tego potrzymuję zdanie i uważam iż jedynym sensownym zakupem (naprzykład dla mnie) jest kamera DVD, a odtwarzacz DVD dzisjaj jest standardem.

Sonika jaką Ty chcesz kamerę ?
1) małą, czy malutką ?
2) chesz po nagraniu od razu odtwarzacz film, czy jeszcze jak wspomina whisper montować i przegrywać i dopiero oglądać ?
3) czy jak zechesz obejrzeć film to chcesz płytę włożyć do odtwaracza i to wszystko, czy pójdziesz po kamerę, wyjmniesz ją z torby, podłączysz ją do telewizora, włożysz kasetę, poustawiasz, a po wszystkim znowu wszystko rozłączysz, ?
4) jaką chcesz mieć jakość nagrania wystarczy dobra, czy koniecznie bardzo dobra, albo najwyższa ?
5) czy chcesz pożyczać kasety nagrane innym ?
6) ile chcesz płacić za nośnik/kasetę - 2zł czy 15zł ?
7) czy chesz przy pomocy kamery robić też fotki ?
8) ile chcesz przeznaczyć na kamerę 1tyś , 2tyś, 3 tyś. ?
9) ..........itd....

Whisper
17-03-2005, 16:26
Whisper, a możesz mi polecić jakąś konkretną?

Nie... ze względów okołobudowlano-finansowych nie jestem w temacie, niestety. Ale wiem, że powinna być na tyle mała, żeby nie było problemem wrzucenie jej do plecaczka. I na tyle duża, żebym był w stanie naciskać przyciski.
Nie musi (dla mnie) mieć bajerów typu sepia, przejścia między obrazami, zdjęcia poklatkowe (a może to się inaczej nazywa - takie, gdzie obraz idzie skokami co parę chwil :wink: ) - to wszystko dużo lepiej zrobię sobie w kompie, a podczas kręcenia na pewno mi się te wszystkie funkcje będą myliły.
Nie musi mieć funkcji zdjęć - niestety zdjęcia z kamery to nieporozumienie, nawet w stosunku do mojej starej Toshiby 2MPix, która ostrość łapała tylko od święta. Do zdjęć jest aparat.

Pamiętaj też, że nigdy film po nakręceniu nie jest godzien :wink: być pokazanym innym :) Film po nakręceniu to tylko seria z reguły chaotycznych ujęć, filmowania ziemi i tym podobnych kwiatków, które zdarzają się osobom początkującym i nie tylko początkującym. Film wymaga jednak pewnej obróbki "po" (niestety).

Sonika
18-03-2005, 15:21
Dzięki za Wasze opinie. :lol: :lol: :lol:
Chyba się zdecydowałam.
Będzie to Sony miniDV, model coś tam, coś tam :wink: :wink: :wink: .

Whisper
18-03-2005, 19:47
Dzięki za Wasze opinie. :lol: :lol: :lol:
Chyba się zdecydowałam.
Będzie to Sony miniDV, model coś tam, coś tam :wink: :wink: :wink: .

Coś tam, coś tam? Mmmmm... dobry model :wink: :wink: :wink:

Sonika
18-03-2005, 20:35
OK,
to będzie Sony DCR-HC39E. Mam nadzieję, że to dobry wybór :lol: :lol: :lol: .

Whisper
18-03-2005, 21:00
OK,
to będzie Sony DCR-HC39E. Mam nadzieję, że to dobry wybór :lol: :lol: :lol: .

A to nie wiem. Nie znam się :D

Ma opcję nagrywania na kasetkę? :wink:

Ale ja mam dziś humorek... :lol:

Sonika
19-03-2005, 07:23
OK,
to będzie Sony DCR-HC39E. Mam nadzieję, że to dobry wybór :lol: :lol: :lol: .

A to nie wiem. Nie znam się :D

Ma opcję nagrywania na kasetkę? :wink:

Ale ja mam dziś humorek... :lol:

Whisper,
a nie wszystkie miniDV nagrywają na kasetkę?

Whisper
19-03-2005, 08:06
OK,
to będzie Sony DCR-HC39E. Mam nadzieję, że to dobry wybór :lol: :lol: :lol: .

A to nie wiem. Nie znam się :D

Ma opcję nagrywania na kasetkę? :wink:

Ale ja mam dziś humorek... :lol:

Whisper,
a nie wszystkie miniDV nagrywają na kasetkę?

Wszystkie.

To żart miał być... :D

Heimnar
03-01-2007, 14:58
Widzę, że temat martwy od ponad roku, ale mimo wszystko może mi się uda i go ożywię. Forum to jak do tej pory okazało się fantastyczną kopalnią wiedzy (trzeba ją tylko umieć znaleźć =). Mam nadzieję, że w tym przypadku będzie podobnie.

Więc krótko. Chcę kupić kamerę. Dobrą. I oczywiście (możliwie) tanią. Co wymiernie oznacza około 2000 PLN (max 2500 PLN). Więcej będzie bez sensu.
Co prawda mocno się zastanawiam, czy mi w ogóle jest potrzebna, bo moje dotychczasowe doświadczenia z kamerami (rodziców głównie) były takie, że zabawy i owszem było trochę, ale potem to w zasadzie leżała w szafie i się kurzyła.

Jedynym bodźcem do jej zakupu jest to, że niebawem będę miał córkę. I jednakowoż chyba jestem w stanie wydać te kilka tysiaków, by uwiecznić jej:
-spanie -> pełzanie -> siadanie -> pierwsze kroki i ileś tam kolejnych stadiów życia małego ludka.

No dobra, a po tym przydługim wstępie - zasadnicze pytanie na które ciężko znaleźć gdzieś odpowiedź:
Co wybrać ?
Rozważam w zasadzie SONY i JVC. W przypadku SONY byłby to model nagrywający bezpośrednio na małe DVD, a jeśli chodzi o JVC - na twardy dysk 20 GB (Sony tego typu jest poza moim zasięgiem).
Czy to dobry wybór, to jeszcze nie wiem. Zaznaczę, że kluczowe dla mnie są nie tyle parametry "artystyczne" - wyszukana jakość obrazu i inne cuda - potrójne CCD itp. (co nie znaczy, że są nieważne) istotna jest wygoda - aby bezproblemowo zrzucić filmik na kompa, obejrzeć na DVD itp.

Z moich przemyśleń - na razie opartych jedynie o różne materiały dostępne w necie wynika to:

Plusy HDD:
-Możesz nagrać na raz aż do 30 godzin filmu. W max jakości oczywiscie mniej, ale i tak przynajmniej ze 3 godziny.
-Bardzo łatwo zrzucić to na kompa,
-Nagrać na DVD zawsze można

Minusy HDD:
-HDD jest w środku jeden, w związku z czym - zabranie kamery na dłuższy wyjazd oznaczałoby konieczność wzięcia lapiego do przegrywania filmów na DVD
-zero [prawie] kosztów eksploatacyjnych, płyty do zrzucania filmów docelowego (zwykłe DVD) są [paradoksalnie] tańsze od mniejszych (8cm) używanych w kamerkach.

Plusy DVD:
-Cena - co prawda JVC HDD jest w prawie identycznej cenie jak Sony DVD, ale nie wiem na ile różnią się pod względem jakości i dostępnych funkcji (filmowanie w nocy itp.) Prawdopodobnie są identyczne, ale nigdy nie wiadomo.
-Nagraną płytkę DVD odtworzyć można w każdym odtwarzaczu DVD

Minusy DVD:
-Nie jestem pewien, czy nie jest to trochę tak, jak z aparatem analogowym - zrobisz zdjęcie i cześć, już go nie wykasujesz. Tu być może jest tak samo - nie ma możliwości nagrania filmu powtórnie, od wybranego miejsca, wykasowania kawałka itp. Dopiero podczas ewentualnej obróbki na kompie. Nie jestem do końca przekonany, czy będę miał chęci i czas by bawić się w obróbkę filmu na komputerze.
-Musisz dokupować płyty DVD (koszt może i maleńki, ale jednak trochę kłopotliwe)

To są moje przemyślenia zupełnego teoretyka, który do tej pory miał do czynienia tylko z kamerami nagrywającymi na kasety (różne). Więcej takich nie chcę, bo jest to beznadziejne pod względem wygody rozwiązanie, moim zdaniem.

Tak więc - jeśli ktoś z Was, drodzy forumowicze orientuje się w temacie lepiej ode mnie - proszę o swoje opinie.
Mnie się bardziej chyba podoba system JVC - z nagrywaniem na dysk twardy, ale spotkałem się na ten temat z opinią negatywną, i jestem w kropce.
Z góry wielkie dzięki za wszelkie porady.

I pozdrowienia w nowym roku (mój pierwszy post z datą zawierającą 2007 =)

Dopuser
03-01-2007, 15:13
Minusy DVD:
-Nie jestem pewien, czy nie jest to trochę tak, jak z aparatem analogowym - zrobisz zdjęcie i cześć, już go nie wykasujesz. Tu być może jest tak samo - nie ma możliwości nagrania filmu powtórnie, od wybranego miejsca, wykasowania kawałka itp.


Kamera DVD Sony ma 2 tryby nagrywania: Video i VR bodajże... w tym drugim trybie masz opcję usuwania nagranych sekwencji czy zdjęc... ale nie każdy odtwarzacz obsługuje ten tryb... tryb Video, ten bez mozliwości edycji, jest obsługiwany bezproblemowo przez odtwarzacze...


Nie jestem do końca przekonany, czy będę miał chęci i czas by bawić się w obróbkę filmu na komputerze.


Jak nie chcesz obrabiać filmów to radzę kupić lepiej dobry aparat cyfrowy... jeśli chcesz mieć możliwość bezpośredniego odtworzenia przez odtwarzacz stacjonarny to tylko kamera DVD...