PDA

Zobacz pełną wersję : Czy mierzycie PH gleby



bobiczek
16-03-2005, 00:04
Jeśli tak to czym i czy rzeczywiście warto sobie tym zawracać głowę, czy lepiej siać i potem po prostu hodować to co chce rosnąć.

jatoja
16-03-2005, 06:32
Jeśli tak to czym i czy rzeczywiście warto sobie tym zawracać głowę, czy lepiej siać i potem po prostu hodować to co chce rosnąć.

Oj warto, warto
Standartowo robie pomiary u klientów i zwykle wychodzi 6,5 albo 6 czasem 5,5 czyli bez większych zmian można sadzić wiekszość roślin
Ale razu pewnego zostałem totalnie zaskoczony - na działce było od 3,5 do 4 czyli nawet po zmianach odczynu gleby dajemy tylko pewien zestaw gatunków.

ppp.j
16-03-2005, 10:17
Na początku mojej przygody z grządkami starałem się badać pH, a ponieważ jestem chemikiem podchodziłem do sprawy bardzo poważnie. Stosowałem papierki, mierniki i wszystko co w tej materii wymyślono. Wynik był wątpliwy a nie wygłupiałem się by moje pomiary weryfikować u specjalistów którzy podejrzewam stosują równie mało wiarygodne metody. Po pewnym czasie nauczyłem się rozpoznawać kwasowość gleby po chwastach i uważam że jest to wystarczająco dokładna metoda. Dodatkowo gdy wiem że np. juka lub perukowiec lubią odczyn alkaliczny to daję co pewien czas kredy a pod borówkę amerykańską przed posadzeniem torf nie odkwaszany + siarka i co roku ściółkuję igłami sosnowymi.

NOTO
17-03-2005, 08:38
Na początku mojej przygody z grządkami starałem się badać pH, a ponieważ jestem chemikiem podchodziłem do sprawy bardzo poważnie. Stosowałem papierki, mierniki i wszystko co w tej materii wymyślono. Wynik był wątpliwy a nie wygłupiałem się by moje pomiary weryfikować u specjalistów którzy podejrzewam stosują równie mało wiarygodne metody. Po pewnym czasie nauczyłem się rozpoznawać kwasowość gleby po chwastach i uważam że jest to wystarczająco dokładna metoda. Dodatkowo gdy wiem że np. juka lub perukowiec lubią odczyn alkaliczny to daję co pewien czas kredy a pod borówkę amerykańską przed posadzeniem torf nie odkwaszany + siarka i co roku ściółkuję igłami sosnowymi.
Mam zestaw , ale podobnie jak ty moi rodzice wiecej powiedzieli mi o glebie po chwastach , które widzieli. Generalnie mam kwasną ziemie i ztego powodu mam kilka różaneczników i sporo iglaków.

Edka
17-03-2005, 09:52
Dobrym sposobem do zalkalizowania kwaśnej gleby jest rozrzucenie na niej lub bezpośrednio pod rośliny popiołu z kominka - pod warunkiem,że palimy w kominku drzewem liściastym.

bobiczek
17-03-2005, 21:27
Dzisiaj byłem w nowootwieranym centrum ogrodniczym.
Miernika PH nie dostałem, ale dostałem radę.
Jechać do stacji rolnej (jakiejś tam) i za jedyne 38.00zł oni mi zrobią, razem z wydrukiem co w ziemi jest a czego brak.
Na razie dzięki ( i to nie ze względu na 38.00zł - ale ta operacja, nie dla mnie)