Oddzielna instalacja na poddaszu

[Pjedrzej]

Witam kolegów,
Z góry uprzedzę, że z tematyką budownictwa nie mam wiele wspolnego, więc moje słownictwo może nie zawsze być trafione.
Mieszkam w raz z rodziną w domu wielorodzinnym, zajmujemy mieszkanie na poddaszu o powierzchni około 100m2, resztę domu zajmuje teść. W przyszłym roku dom zostanie podłączony do instalacji gazowej miasta i uważam, że jest to dobra okazja, aby uniezależnić się w pewnym stopniu i wykonać instalację grzewczą dla własnego mieszkania stąd kilka pytań.
W całym mieszkaniu mamy 7 grzejników aluminiowych po 10 żeberek, dom jest dobrze ocieplony, wydaje mi sie, że dodatkowego ocieplenia potrzebuje strych ponieważ sufit w mieszkaniu wykonany jest z plyt GK a na nich lezy wełna skalna. Chciałbym dowiedzieć się jakiego pieca będę potrzebował, zależy mi na tym, aby piec był dwufunkcyjny z przeplywowym grzajniem wody z racji braku miejsca na piec z zasobnikiem. Jakiej mocy pieca szukać? Czy piece dwufunkcyjne kosztujace 2,5-3 tys zł spełniłyby swoją funkcję w moim mieszkaniu(zależałoby mi rowniez na automatyce pieca typu programowalna temperatura pokojowa na rozne godziny)? Czy taki pięć mogę zamontować w zabudowanym schowku w ścianie, w którym aktualnie trzymam bojler elektryczny? (Schowek ten ma dobrą lokalizację bo znajduje się na ścianie zewnętrznej oraz jest między łazienka a kuchnia) Aktualnie grzejniki połączone są w pionach z grzejnikami z niższych kondygnacji, czy połączenie ich "do kupy" z moim piecem będzie mocno skomplikowane? No i chyba najwazniejsze, czy takie mieszkanie warto ogrzewać gazem? Jaki może być szacunkowy koszt?
Jestem laikiem w tym temacie, wszelkie rady będą dla mnie drogocenny, prosze o wskazanie chociażby lektury obowiązkowej.
Z góry dzięki i pozdrawiam

[adam_mk]

"więc moje słownictwo ..."

Pies ogryzł słownictwo...

Chcesz własną kasę domową od wspólnej odłączyć.
Aby teść nie dokładał się do Ciebie a Ty do niego - choćby za ogrzewanie.
Z rodziną to na zdjęciach się dobrze wychodzi... :lol:

Poczytaj o termomodernizacji, termoizolacji, wentylacji.
Wielu i na sto sposobów (w stu cenach) Ci to zrobi "od ręki".
To TY masz wybrać sposób (i cenę) i powinieneś wiedzieć co wybierasz i czemu!

Najczęściej akurat poddasze jest "złodziejem ciepła". A ciepła nie widać!
Odłączysz się od teścia, kupisz kocioł, zrobisz przełączenia i miesięczny koszt wzrośnie dwa razy za ogrzanie chałupy... :lol:
Tak chcesz?

O obrzędzie gromnicznym poczytaj.
Czas na jego wykonanie jest dobry.

Adam M.

[Mareks77]

Koszty wzrosną niekoniecznie gdyż z uwagi że ciepłe powietrze idzie do góry to teść będzie dogrzewał ciebie a nie ty jego.
Problemem jest jedynie rozmieszczenie kotła.
Najłatwiej gdyby znajdowało się ono w pobliżu starego pionu instalacji grzewczej gdzie obieg parteru jest połączony z poddaszem.
Dom i instalacja jest chyba stara więc prawdopodobnie nie będzie tam rozdzielacza a rozmieszczenie boilera nie świadczy jeszcze o niczym..
Jeśli instalacja jest rozproszona i jak to określasz każdy grzejnik z parteru jest odrębnym pionem podpięty do grzejnika na poddaszu to przeróbka jest bardzo dużą i nie opłacalną ingerencją w instalacje.
Zaślepienie i odcięcie pionów u Teścia to jedno ale spięcie wszystkich grzejników wiąże się z doprowadzeniem rur od każdego grzejnika do miejsca wspólnego, lub poprowadzenie instalacji równoległej od pierwszego grzejnika do następnego itd. Następnie całość należy podłączyć do pieca.
Miejsce kotła wiąże się z połączeniem go z kominem a więc miejsce wcale nie jest obojętne a także należy zapewnić odpowiedni dopływ powietrza do spalania.
Innym rozwiązaniem jest kocioł kondensacyjny gdyż można tu rozwiązać problem komina prowadząc go przez ścianę ale wtedy koszt takiego rozwiązania ( samego kotła ) jest przynajmniej 2 razy większy niż ten który podajesz.
Jeśli podoba ci się mieszkanie z teściami i nadal chcesz tam spędzić przyszłość to zamiast inwestować w kocioł tak jak powyzej doradza @adam_mk porozmawiaj z teściami i zróbcie ocieplenie dokładając parę centymetrów styropianu, a podzczas większego remontu można pomyśleć o dołożeniu ocieplenia na skosy w dachu.

[przemo1]

Do wyjścia przez ścianę nie potrzebujesz kotła kondensacyjnego ( ten zresztą przy grzejnikach i tak nie "rozwinie skrzydeł") - wystarczy zamknięta komora spalania - a to już nie jest takie drogie. Zapewne masz w okolicy instalatorów - zaproś 2 lub 3 niech pooglądają, wycenią i zaproponują kocioł - potem wstaw tu te wyceny, pomożemy wybrać lub skorygować. Obrzęd o którym pisze Adam też zrób - pomoże sprawdzić szczelność mieszkania, obieg powietrza i wentylację.