Zobacz pełną wersję : Piec EkoCentr 24kW
371146Witam.
Posiadam piec EkoCentr 24kW z dmuchawą i sterownikiem TECH ST-22.
Problem mój polega na tym że rozpalenie wieczorem(od góry) w tym piecu do temp.62-uch stopni trwa godz.półtorej,jak otrzymam temperaturę zadaną to nie dosyć że temperatura na piecu wzrasta o 4-5 stopni do góry to po chwili (nie całe 3-4 minuty) temperatura spada do 60 stopni,dmuchawa się załącza i lekko wydyma z dolnych drzwiczek.
Wychodząc do pracy o 5:20 na piecu jest 28stopni,a w piecu jest dużoooo spieku i popiołu.
Proszę bardzo o jakieś wnioski i sugestie. Z góry dziękuję
Moje palenie wygląda tak.
Na ruszt wkładam kawałki węgla (wielkości piesci),wrzucam miał prawie pod same drzwiczki zasypu(srodkowe) na miał drzewo,zamykam drzwiczki od popielnika i rozpalam,zrobi się ogień to zamykam srodkowe drzwiczki i czekam,czekam . Tak jak pisałem wcześniej trwa to godz półtorej do 62stopni. I jest problem nie trzyma mi tych 62 stopni mogę powiedzieć że cały czas pracuję dmuchawa
A powietrze wtórne Ty masz ? bo drzwiczki są pełne ..
w tym procesie dmuchawa ? z doświadczenia powiem, że ten proces palenia od góry, jest totalnie bez obsługowy przez 10 godzin palenia się wsadu.
Oczywiście nie licząc rozpalenia i domknięcia drzwiczek. Szkoda ino prądu na tą dmuchawę.
Powiedziano mi i napisano mi w instrukcji "palenie8-18godz" to oczy miałem jak pięć zł. Powietrze: mam tylko przez dmuchawe i czopuch kominowy... jak proponujesz palić bez dmuchawy?
http://s9.postimg.org/ypblet8lr/image.jpg tego Ci brakuje w środkowych drzwiczkach,
http://images50.fotosik.pl/1201/96302d7e495777e3med.jpg
http://czysteogrzewanie.pl/technika/drobne-usprawnienia-kotlow/
Palimy oczywiście od góry...
Ululalem się wczoraj. Dzisiaj dopiero zobaczyłem.
Ale co chciałem napisać, dzisiaj rano 5.20 zachodze do pieca a na piecu 62stopnie w piecu 1/3 wsadu (zaru),kociołek mnie zaskoczył. Powiem że przyslonilem przyslone na dmuchawe i otworzyłem więcej czopuch do komina oczywiście wczoraj jak uzyskałem temp.62stopnie.
Nie wspomniałem jeszcze ze rozpalam na otwartej przesłanie,obroty 60% i czopuch otwarty na max. Ale na pewno mi nie wytrzyma 10godz. I co jeszcze mnie nurtuje że piec nie może utrzymać temp.spada o dwa stopnie i załącza się dmuchawa która pracuje do zadanej wartości.
Czy coś robię nie tak czy mam coś kombinować ze sterownikiem?
a mam pytanie trochę takie ni jakie. Czy jesteście w stanie mi powiedzieć ile produ mi zżera ten piec z pompa CO grundfos ups typ 22-00 trzy biegowy. 1-17 W 2-29W 3-49W no i plus sterownik.
Z góry bardzo dziękuję....
Dmuchawa jest Ci nie potrzebna zupełnie.
Czopuch do komina cały czas otwarty.
Zasypujesz piec węglem, odpalasz od góry i palić się powinien minimum 10 godzin.
Jarecki79
27-10-2016, 08:22
Kolega bardzo źle Ci podpowiada, to,że cos ma wygkląd danej bryły nie oznacza, że stosuje się takie same rady i metody.
Twój kocioł jest strikte miałowy i od początku był skonstruowany z myślą o zasypaniu na ruszt miału i odpaleniu go od góry.
Miał jest paliwem drobnoziarnistym a kocioł pewnie ma wewnątrz paleniska inne rozprowadzenie powietrza.
Ten kocioł na paliwie podstawowym ma być sterowany przez sterownik z dmuchawą
Dla lepszych efektów pracy jedynie sam sterownik mógłby mieć algorytm PID
Sterownik pobiera ok. 2W w trybie czuwania bez pracy podpiętych urządzeń
pompa jak widzisz, zależy na którym biegu
Jak zasyp wystarczy Ci na ok. 18-24h przy obecnej pogodzie, to jest OK
średnia eksploatacyjna kotła miałowego w granicy 23-25kW to jakieś 16 pod 16,6kW
w ciepłym okresie nie musisz zasypywac do pełna, możesz zrobić wysokość zasypu 3/4
Normalnym w tym typie kotła jest także długie dochodzenie do temp., kocioł uzyskuje moc dopiero, gdy żar zejdzie na dół
Zatem po odpaleniu od góry dmuchawa musi się przebić przez miał i stopniowo ściągnąc z góry żar na poziom rusztu, paliwo stopniowo odgazowuje przechodząc fazę koksowania i po ok. 1,5-2h pracy na górze nie ma już żywego płomienia i żaru, tylko koks, żar w tym momencie zszedł na dół.
lolson28
27-10-2016, 08:30
Sterownik - 5 W
Pompa na 2 biegu - 30 W
Dmuchawa myślę że też około 30 W , pewnie napisane jest na niej
Oczywiście wrzucam miał prawie pod same drzwiczki (WSADU) i tak rozpalam. Z tego co wyczytałem to miał potrzebuje bardzo dużo powietrza. Wczoraj jak osiągnąłem temp.62 to wyłączyłem dmuchawe otworzyłem lekko drzwiczki od popielnika i czopuch na max i z temp.62 zrobiło mi się 51 i spadalo?dlaczego?
P.jarecki79 oczywiście w srodku kotła mam rozprowadzenie powietrza dmucha tylko przy wlaczonej dmuchawie.
P.lson28 przykro mi na dmuchawie nie ma żadnej informacji oględziny zrobiłem jedynie mam tylko informacje dotyczącą pieca z tyłu pieca.
A no jak miał to miał. do miału się nie zabieram ;)
to już inna inszość, z opisu wyczytałem że Kolega dosypuje tylko miału ..
do węgla. Stąd się tak rozpędziłem. A przy miał miale czystym to się nie odzywam bo nie wiem.
O energię się pytam tak na przyszłość cieplejsze dni bo nie wiem co będzie lepiej czy rozpalić w piecu żeby była woda CWU czy załączyć grzałke 2000W oczywiście w bojlerku
Tak jak pisałem węgla daje grubości pięści na ruszt a resztę mialu nie chce zasypywac pieca całego miałem bo przeleci mi przez ruszt a miał mam bardzo miał.
Jaką masz pojemność bolera? drewno Ci spali ten kocioł ?
jak tak to zakładając masz 140 L boler .. plus pojemność wodna kotła .. i sprawność .. pod 2kg drewna spalone przy otwartych dolnych drzwiach ..
da radę nagrzać do 80st boler. Oczywiście pompka obiegowa na full.
Bojler 180L,drewno spali kocioł. Ale nie będę miał wody przez 24h. Chodzi o to czy jak rozpale po południu to czy na drugi dzień rano powiedzmy 9:00 będzie się w czym umyć?
To zależy jak masz dobrze zaizolowane sprzęty, jeśli baniak jest wyżej jak kocioł. A pewnie jest wyżej to nie powinien się rozładować.
To też zależy od poboru wodny po południu, od temperatury do jakiej zagrzejesz wodę. Wagowo ~2kg drewna , odpal otwórz drzwiczki od popielnika i po godzinie powinieneś mieć cały baniak wody ~75 do 80st. Lepiej mieć trzaseczki przygotowane i szybko rozpalić .. przestrzegając wagi paliwa ..
niż kisić opał, w podtrzymaniu .. to jest produkcja mega smoły itp. Wierzba energetyczna była by dobra .. rozpałka z tego świetna, nie trzeba rąbać.
Rozpalasz szybko .. ~2kg drewna ( nawet możesz zważyć .. 20 s i jesteś pewny że wody nie zagotujesz)lub wykryjesz ile CI potrzeba chwilę nauki i masz układ do bezpiecznego ładowania zasobnika. Widzę jakie kiszenie jest w pewnym kotle to za głowę się można złapać :( tłumaczyłem .. spalić czysto na nadmiarze powietrza tyle i tyle masy drzewnej .. ale o.
Po próżnicy. Jak byś miał dobrze izolowane przewody i baniak, to popołudniowa sesja rozpalania pewnie by starczyła.
Ale dobra akcja rozpalania i 5 min wystarczy .. po godzinie masz baniaczek wody.. w kotle czyściutko.
Jestem mało doświadczonym użytkownikiem pieca. Przyszedłem do domu teść pokazał co i jak palił od dołu ale go tego oduczylem bo dymu nad domem co je miara. I paliwo zżera portfel również. Więc małymi krokami uczyłem i ucze się palić od góry. I dla tego tu jestem.
Tylko teraz czy rozpalac z dmuchawa i palić z dmuchawa czy jej nie używać. Co proponujecie?
To teraz rozpalac z dmuchawa i palić z dmuchawa czy jej nie używać. Co do radzicie?
W zeszłym roku miałem taki przypadek że zaladowalem pięć rozpalil się wszystko pięknie ładnie do czasu jak nie było wybuchów,a działo się tylko przy załączeniu się dmuchawy przy przedmuchach. Dlaczego nie wiem co i jak.
lolson28
27-10-2016, 09:47
O energię się pytam tak na przyszłość cieplejsze dni bo nie wiem co będzie lepiej czy rozpalić w piecu żeby była woda CWU czy załączyć grzałke 2000W oczywiście w bojlerku
U mnie taka grzałka ogrzewa boiler 150 litrów. Pracuje 2,5 godziny na dobę. Nie ma rewelacji. Dla 2 osób dorosłych i dziecka musimy się ograniczać w zużyciu CWU. Jednak wole to niż codzienne rozpalanie i kopcenie z komina gdy na zewnątrz wysokie temperatury.
A z termostatem masz tą grzalke? U mnie jest 4 osoby dorosłe i jedno dziecko więc....
Drewno przy dolnych drzwiczkach otwartych będzie się palić bardzo dobrze, przy najmniej EL/ vel Ogniwo Biecz.
Rozpalasz ogniseczko z ustaloną ilością drewna i palisz, dmuchawa ? być może szkoda prądu.
lolson28
27-10-2016, 09:52
W zeszłym roku miałem taki przypadek że zaladowalem pięć rozpalil się wszystko pięknie ładnie do czasu jak nie było wybuchów,a działo się tylko przy załączeniu się dmuchawy przy przedmuchach. Dlaczego nie wiem co i jak.
No przecież opał gazuje cały czas. Jak dmuchawa podaje powietrze to się pali. Dmuchawa się zatrzymuje , nie ma powietrza , ale opał gazuje cały czas pod wpływem temperatury. Co poleci w komin to śmierdzi na zewnątrz i generuje strate a co zostaje w kotle i przewodzie kominowym wybucha po tym jak nadmuch dostarczy tlenu :D . Tak w skrócie .
lolson28
27-10-2016, 09:55
A z termostatem masz tą grzalke? U mnie jest 4 osoby dorosłe i jedno dziecko więc....
Tak , z termostatem. Jednak mam elektroniczny włącznik czasowy i grzałka pracuje 0,5 godziny rano i 2 godziny wieczorem. Wszystko automatycznie. Nie musze zaglądać.
Muszę spalać miał. Trochę węgla na ruszt reszta mialu,i czy to będzie palić się przez 12-14godz. Z dmuchawa czy bez,otwarty czopuch na max czy tylko trochę. Wieczory są już chłodne i proszę was o jakieś radykalne rozwiązania,chyba że nie da rady przy tym piecu to będę chodził 3x na dobę.
http://ekocentr.com.pl/oferta/uks-g coś takiego ?
Może rura wezyra ? http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/5274-innowacje-w-kotle-zasypowym-czyli-jak-wyeliminowa%C4%87-smo%C5%82%C4%99/page-39
http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/5274-innowacje-w-kotle-zasypowym-czyli-jak-wyeliminowa%C4%87-smo%C5%82%C4%99/page-39
żeby powietrze dochodziło nad palący się miał? tak sobie pomyślałem pod rozważenie.
Jarecki79
27-10-2016, 11:17
Muszę spalać miał. Trochę węgla na ruszt reszta mialu,i czy to będzie palić się przez 12-14godz. Z dmuchawa czy bez,otwarty czopuch na max czy tylko trochę. Wieczory są już chłodne i proszę was o jakieś radykalne rozwiązania,chyba że nie da rady przy tym piecu to będę chodził 3x na dobę.
Żadne rury wezyra i inne bzdury
Do konstrukcji miałowej sterownik i dmuchawa. Koniec kropka.
Zasypujesz np. teraz, gdy cieplej 3/4miału węglowego, na wierzch drewno do rozpalenia i finał.
Odbijanie zależy od konkretnego miału i zastosowanego sterownika
Masz najtańszy badziew techa do takiej konstrukcji, ten sterownik oprócz paliwa odpowiada za te odbicia.
Zmienić na taki z pid-em np. proton pid , sterowniki z pid dążą do pracy ciągłej, stale modulując moc wentylatora, potrafi się krecić z minimalnymi obrotami, to minimalizuje lub na danym węglu kasuje odbicia przy spalaniu miału węglowego
Tak taki kocioł posiadam tylko kolor czerwony....
A jak bym zmniejszył obroty dmuchawy....?
Tylko znowu dmuchawa będzie non stop pracować i prądu jeść?
Falownik i regulujesz obrotami wiatraka - od zera do max.
Jarecki79
27-10-2016, 13:11
Tylko znowu dmuchawa będzie non stop pracować i prądu jeść?
Masz tani badziewny sterownik
jak nie jest w wersji z tzw algorytmem sigma, to dochodzi do temp. z jedną wydajnością nadmuchu
jakby jakims cudem był ciut lepszy z sigma, to lepszy jest o tyle,że zaczyna zwalniać obroty przed zadaną... i to juz jest ciut lepiej.
moim zdaniem do takiej konstrukcji sterownik z pid
paliwa, które możesz stosować:
- miał węglowy
a jak w okolicy jest badziewny i na nim mocno odbija, to wówczas przejdx na:
- groszek typ Gk.I 0-31,5mm czy 0-35mm zależy od kopalni (nie ekogroszek, tylko groszek typ Gk.I)
Dziękuję wszystkim za cenne uwagi. Na razie muszę się bawić z tym co mam. Idę palić w kiciolku na tą Godzinę brak CWU. Jak rozpale to trochę minie,a trzeba piec wyczyścić popiół szlake wybrac i trochę puszczę na CO będzie po 17.
Odpaliłem kociołek 16:25,godz 17:25 na piecu 50stopni. Palenie od góry,postanowiłem zasypać piec samym węglem wielkości pięści. Rozpaliłem powietrzem przez dolne drzwiczki,drzwiczki wsadowe lekko uchylone do 50stopni, czopuch otwarty na max (do tej pory) przysłona od dmuchawy zamknięta. Godz.17:55 na piecu 63stopnie,drzwiczki od popielnika zamknięte,wsadowe zamknięte,przysłona lekko uchylona,czopuch kominowy na max.
Zobaczę co z tego wyjdzie. A wy jak myślicie?
Jarecki79
27-10-2016, 17:41
myślę,że kombinujesz jak koń pod górę
jeszcze raz Ci powtórzę, ta konstrukcja jest na miał węglowy ewentualnie groszek typ Gk.I, te paliwa spalamy z dmuchawą i do nich masz konstrukcje wymiennika
jak chcesz kombinować z grubym węglem typu orzech - to dmuchawa do wywalenia i montujesz miarkownik (w popielniku wyciąć klapkę, dospawać bokami trójkąciki, wyżej zawiasek i jest klapka do palenia miarkownikiem, dorabiasz wówczas taką dyszę, jak inny kolega na fotach pokazał w drzwiczki nad opał - foto w poście nr.5). w tym momencie masz kocioł na miarkownik bez szczelnego popielnika do spalania grubszych sortów węgla. Sęk w tym,że do tego węgla konstrukcyjnie nie jest to przystosowane, bo ma ruszt wodny. On jest potrzebny do miału węglowego czy tego Gk.I natomiast przy orzechu powinien być ruszt żeliwny..... na wodnym będzie działać w sensie palenia, ale to nie do tego służy
Teść zakupił 6ton węgla,zostało miału jakieś 8ton i 5 kubików drzewa (sosny). Co ja mam z tym teraz zrobić,sprzedać? Muszę to jakoś spalić,prawda
Teść zmieniał piec przyjechali fachowcy zamontowali nagadali mu że może palić od dołu i góry drzewem,miałem węglowym i węglem. Jak powiedzieli tak zrobił,kupił jedno,drugie trzecie paliwo i koniec jego zainteresowania. Więc zainteresowałem się kociołkiem itp.i jest jak jest.
P.Jarecki79 więc muszę palić tym co mam,doceniam pana i innych forumowiczów ale proszę o wyrozumiałość
Jarecki79
27-10-2016, 18:04
Ok, jest zarys tego, co masz w sensie paliwa
węgiel to pojęcie bardzo ogólne, węglem jest tez miał.
miał 0-20mm
groszek (też węgiel) typ Gk.I 0-31,5mm czy 0-35mm zależy od kopalni
grubsze typu orzech odpadają przy dmuchawie samodzielnie spalane
1.
Konstrukcyjnie masz kocioł do spalania miału z rusztem wodnym ze względu na ten miał....
drugie drzwiczki od dołu, tutaj powinieneś mieć cegłę szamotową albo mocowaną na drzwiczkach albo luzem wkładana na ramę drzwiczek. Ona jest po to, aby miał a w zasadzie żar z miału nie wygiął od temp. tych drzwiczek.
2.
Nie mniej nadal patrząc na konstrukcje spalanie paliwa w niej powinno sie odbywac na zasadzie cykliczności, czyli zasyp na ruszt i odpalanie od góry
3.
Jak chcesz to jakoś spalić, to rób tak:
a. na ruszt warstwa miału
b. na ta warstwę deczko drewna - zasyp miałem, aby drewna nie było widać
c. teraz ciut grubszego węgla i zasyp miałem
d. podpałka na wierzch i odpalasz (z dmuchawą)
To tak. Cegły szamotowej nie ma,wszystkie drzwiczki szt.3 od środka wyglądają tak:371271
Węgiel-jaki jest z kąd jest jaki gatunek nie wiem nie poinformowali mnie a wygląda tak:371272
Miał-tak jak z węglem i...371273
A powiecie mi do czego służą owe blachy:?371274
Jarecki79
27-10-2016, 19:36
te blaszki to tzw zawirowacze do położenia na kanałach dymowych
te "cegły", to mało precyzyjny byłem i powiedziałem na skróty
minimum drugie drzwiczki od dołu powinny być zabezpieczone betonem żaroodpornym odpowiedniego gatunku (czasami może być np. blacha z otworami pod skosem, ale to sporadycznie).
Ogólnie taki beton zalewa się w ramce stalowej, którą luzem stawia się na tej ramie drzwiczek albo w drzwiczkach jest grubsza wystająca ramka, którą się takim betonem zalewa
Sprawdź, czy te drzwiczki od środka sa zalane betonem, całkiem też możliwe,że producent sobie stwierdził,że wystarczy taki odbojnik z blachy to już pewnie kwestia ceny...
Żeby dostać się do rusztu są jest ze tak powiem klapka,drzwiczki również z blachy. Jutro jak przyjdę z pracy zrobię fotkę i wyślę.
Dzięki za informację....
Dzień dobry. Czy te "zawirowacze" są potrzebne?
A czy mogę powietrze wtórne zrobić z lekko uchylonych drzwiczek wiadomych a dolne drzwiczki otwarte czopuch otwarty na max palac miałem od góry bez dmuchawy?
Witam.
Dzisiaj,po wczorajszym rozpaleniu wyciągłem takie cudo:371414
Pytaliście o dmuchawę również znalazłem tabliczkę:371415
Otwierając dolne drzwiczki jest:371416371417
Co do tego spieku to pale jakoś nie tak ?, czy już mam takie paliwo do du...?
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin