PDA

Zobacz pełną wersję : Sciana bez docieplen? (1-warstowa Wienerberger) Co Wy na to?



marcin_budowniczy
18-03-2005, 21:08
Witam
Co sądzicie o tej ofercie Wienerbergera?
"Nowość!!! Pierwsza w Polsce ceramiczna ściana zewnętrzna bez docieplenia o współczynniku U=0,29 W/m²K. Grubość ściany wynosi 50 cm"
Nie ukrywam, że mnie kusi...
Ściany jednowarstowe bez dociepleń??? Jakie macie zdanie na ten temat?


http://www.wienerberger.pl/servlet/ContentServer?cid=1083059795620&pagename=Wienerberger3%2FPage%2FMain&c=SR_Product&sl=wb_pl_home_pl

mdzalewscy
18-03-2005, 21:24
Witam
Co sądzicie o tej ofercie Wienerbergera?
"Nowość!!! Pierwsza w Polsce ceramiczna ściana zewnętrzna bez docieplenia o współczynniku U=0,29 W/m²K. Grubość ściany wynosi 50 cm"
Nie ukrywam, że mnie kusi...
Ściany jednowarstowe bez dociepleń??? Jakie macie zdanie na ten temat?

mam pozytywne zdanie na ten temat, uważam iż przy 50cm taka ściana może spełniać zadania (w odróżnieniu od 36cm), wadą jej jest właśnie to co wpływa na jej współczynnik, czyli grubość.

Qgiel
18-03-2005, 21:28
Jeśli tego chcesz to po prostu buduj. Pustak został z pewnością solidnie przebadany i niespodzianek in minus raczej nie będzie. Należy tylko murować na zapraqwę ciepłoochronną, aby nie pogarszać właściwości termoizolacyjnych, no i wytynkować czymś, żeby powietrze nie wędrowało przez pionowe szczeliny - ja bym w każdym razie tak zrobił.
Do dzieła :-) .

monidare
18-03-2005, 22:33
my mielismy ten sam dylemat, ale po dluzszej analizie... wlasnie wzielismy pod uwage szczeliny pionowe i mimo wszystko sam tynk mnie nie przekonal. decyzja 44PW plus 5-8 styropianu (kontrolnie :wink: )

Qgiel
18-03-2005, 23:35
decyzja 44PW plus 5-8 styropianu (kontrolnie )
Monidare, co Ty chciałe(a)ś skontrolować tym styropianem ?.

Marek30022
19-03-2005, 14:04
Myślałem o ścianie jednowarstwowej Porotherm 44 ale w końcu wybudowałem z Maxa + 12 cm styropianu. Największą zaletą ściany jednowarstwowej jest brak ocieplenia zewnętrznego np. styropianu i w związku z tym jeśli podejmuje się decyzję o budowie takiej ściany to kładzenie na niż styropianu jest trochę dziwne.

monidare
19-03-2005, 14:16
nie kontrolowac, tylko "kontrolnie" dam warstwe styropianu

wojtekc
19-03-2005, 15:56
Witam. A co myślicie o pustaku 30 cm i 10 cm styropianu? Czy to wystarczy na ścianę zewnętrzną?
:)

agniesia
19-03-2005, 16:01
10 cm styropianu? to chyba i tak powyzej 0,33 W,
wg mnie norma to 12cm przy takiej ceramice

wojtekc
19-03-2005, 16:11
Dzięki za odpowiedź a już pociągne dalej temat. Jakie macie zdanie o ceramice plecewice. Czy może ktoś budował z tego materiału?
:D

monidare
19-03-2005, 16:33
moze nie na temat, ale ...; wedlug dany technicznych wystawionych na stronie niemieckiej najnowszy porotherm 50PW ma U=0,21 i wazy tylko 19,4 kg...
jak dozyje do drugiego domu to moze... :wink:

Patos
19-03-2005, 16:45
10 cm styropianu? to chyba i tak powyzej 0,33 W,
wg mnie norma to 12cm przy takiej ceramice
:o :roll: Jak to wyliczyłaś?

marcin_budowniczy
19-03-2005, 17:32
sorki ale można założyć własny temat a nie wcinać się na cudze - bardzo brzydko.
Jest tak zwana etykieta (netykieta), nie powinno się wchodzić na cudzy temat i pisać " a co myślicie o ... dupie marynie"
sorki za kolokwializm, jestem z natury zasadowy i może się myle.

Patos
19-03-2005, 18:01
sorki ale można założyć własny temat a nie wcinać się na cudze - bardzo brzydko.
Jest tak zwana etykieta (netykieta), nie powinno się wchodzić na cudzy temat i pisać " a co myślicie o ... dupie marynie"
sorki za kolokwializm, jestem z natury zasadowy i może się myle.

Z tego, co Mi wiadomo, to język kolokwialny zostawia się przed forum, przynajmniej ten wulgarny, a w twojej wypowiedzi widać strasznego stresa, czyżby ten wybór ( jedno, dwu czy trzy warstwowa ) doprowadzał Cię do takiego stanu ? Toć Ty jesteś kwasowy, a nie zasadowy :P
A tak na marginesie to chciałem wyprowadzić z błędu agniesia z błędu, dla jednego zdania nikt nie będzie zakładał nowego wątku, a to tak bardzo nie odbiega od tematu, jeżeli pytasz co sądzimy o ścianie jednowarstwowej to jak tu nie poruszać :P ścian dwuwarstwowych i trójwarstwowych :wink:
PZDR

marcin_budowniczy
19-03-2005, 18:25
skoro ty nazwałes mnie "kwasowy" (a ja nie przypominam sobie, ze kogoś uraziłem) to ja mógłym napisać - jestes BARAN, ale tego nie zrobie. Dlaczego ?? Poprostu na to mnie nie stac
Pozdrawiam i buziaki :-)

mdzalewscy
19-03-2005, 21:35
decyzja 44PW plus 5-8 styropianu (kontrolnie :wink: )
gdybym miał podać przykład błędu przy konstrukcji ściany to właśnie ten bym podał.


sorki ale można założyć własny temat a nie wcinać się na cudze - bardzo brzydko.
wybacz, ale rozumowanie na poziomie dzieciaka

chyba nie rozumiesz, że to forum, a nie poradnik

Lukaszen
19-03-2005, 22:31
Słyszałem o inwestorach, którzy "rewelacyjną" ścianę jednowastwową ( dla jasności już wykończoną ) po jednym sezonie grzewczym postanowili docieplać. Ponoć to się zdarza dość często.

A o Wienebergerze Porotermie 44 ponoć niedawno pokazała się informacja na stronie Nadzoru budowlanego dotycząca pewnych partii ceramiki. olecam alternatywę: pustaki fimy Leier. Porównywalne parametry, a cena niższa...

Piszę "ponoć" i "pewnych", bo informacje te posiadam ze źródeł "mówionych" i polecam je sprawdzić samemu.
Powodzenia.

monidare
19-03-2005, 22:35
mdzalewscy, czy fakt zabezpieczenia sie przed bledami wykonawcy (szczeliny pionowe) i po roku borykac sie z dodatkowym zabezpieczeniem (styropian- ten srodek przewija sie najczesciej na forum jako lekarstwo na wiekszosc zla..) ma swiadczyc o bledzie konstrukcji sciany. chyba nie o tym pisales?

dobrzykowice
19-03-2005, 23:07
Słyszałem o inwestorach, którzy "rewelacyjną" ścianę jednowastwową ( dla jasności już wykończoną ) po jednym sezonie grzewczym postanowili docieplać. Ponoć to się zdarza dość często.

.

Mam P44 juz drugi sezon i bynajmniej nie zamierzam go ocieplać

dobrzykowice
19-03-2005, 23:14
mdzalewscy, czy fakt zabezpieczenia sie przed bledami wykonawcy (szczeliny pionowe) i po roku borykac sie z dodatkowym zabezpieczeniem (styropian- ten srodek przewija sie najczesciej na forum jako lekarstwo na wiekszosc zla..) ma swiadczyc o bledzie konstrukcji sciany. chyba nie o tym pisales?

Jemu chodziło o to że bez sensu jest stawiać mur jednowarstwowy i go potem docieplać. Jeżeli nie ma sie zaufania do wykonawcy to sie po prostu nie robi ściany jednowarstwowej i już...., szkoda kasy

dobrzykowice
19-03-2005, 23:14
mdzalewscy, czy fakt zabezpieczenia sie przed bledami wykonawcy (szczeliny pionowe) i po roku borykac sie z dodatkowym zabezpieczeniem (styropian- ten srodek przewija sie najczesciej na forum jako lekarstwo na wiekszosc zla..) ma swiadczyc o bledzie konstrukcji sciany. chyba nie o tym pisales?

Jemu chodziło o to że bez sensu jest stawiać mur jednowarstwowy i go potem docieplać. Jeżeli nie ma sie zaufania do wykonawcy to sie po prostu nie robi ściany jednowarstwowej i już...., szkoda kasy

dobrzykowice
19-03-2005, 23:15
mdzalewscy, czy fakt zabezpieczenia sie przed bledami wykonawcy (szczeliny pionowe) i po roku borykac sie z dodatkowym zabezpieczeniem (styropian- ten srodek przewija sie najczesciej na forum jako lekarstwo na wiekszosc zla..) ma swiadczyc o bledzie konstrukcji sciany. chyba nie o tym pisales?

Jemu chodziło o to że bez sensu jest stawiać mur jednowarstwowy i go potem docieplać. Jeżeli nie ma sie zaufania do wykonawcy to sie po prostu nie robi ściany jednowarstwowej i już...., szkoda kasy

Patos
20-03-2005, 09:15
skoro ty nazwałes mnie "kwasowy" (a ja nie przypominam sobie, ze kogoś uraziłem) to ja mógłym napisać - jestes BARAN, ale tego nie zrobie. Dlaczego ?? Poprostu na to mnie nie stac
Pozdrawiam i buziaki :-)

Używasz języka kolokwialnego, a na żartach się nie znasz? :P, widzę że jednak ten wybór ściany strasznie Cię przytłacza i dołuje, najgorsze , że nikt za Ciebie nie wybierze rodzaju ściany i jaką byś nie wybrał to i tak wątpliwości pozostaną. Chyba że podejdziesz do tematu odpowiedzialnie i świadomie.
Wybór ściany jest prosty :P ,lub złożony :evil:
Prosty wybór może nie pasować do warunków i oczekiwań inwestora :evil: , a złożony może być droższy i bardzie pracochłonny. :evil:
Prosty, to taki, że stawiasz taką, jaką masz w projekcie.
Złożony to taki, że bierzesz pod uwagę wszystkie zalety i wady poszczególnych rodzajów ścian np. przenikalność cieplną, grubość, dźwiękoszczelność, akumulacyjność, CENA, pracochłonność, możliwość wykończenia, łatwość prowadzenia instalacji, trwałość itd. I stawiasz to naprzeciwko tego czym będziesz ogrzewał, czy jest to cicha okolica i taką pozostanie, rodzaj ogrzewania, rodzaj wentylacji, zasobność portfela, a nawet taką jaka jest możliwość pożarów, tąpnięć czy też powodzi, możliwość ubezpieczenia domu itd.
To tylko zarys tego jak powinno się świadomie wybierać poszczególne materiały i technologie przy budowie tego wymarzonego, rodzinnego, a przede wszystkim drogiego domku.
To że wybierzesz tańszą ścianę nie oznacza, że w ogólnym rozrachunku wyjdzie ona taniej bo np. przy różnicy ściany jedno i dwu warstwowej musisz poszerzyć fundamenty np. zamiast 30cm to 50cm. I tą różnicę musisz dopisać do ceny jednowarstwowej.
Są ludzie, którzy do budowy podchodzą beztrosko nie biorąc pod uwagę np. usytuowania budynku względem stron świata, co wydaje Mi się tak samo ważne jak rodzaj i materiał na ściany. Po nagromadzeniu się kilkunastu nie przemyślanych i błędnych decyzji inwestorzy postanawiają sprzedać takie ‘kwiatki” innym beztroskim, którzy muszą się z tym borykać lub to zmieniać.
Ja wybrałem ścianę dwuwarstwową, nie jest tania, ale cieplejsza i cichsza niż jednowarstwowa i cieńsza od trzy warstwowej. Bardziej odporna na wszelkie błędy ze strony wykonawców.
To jest moja własna, osobista nie przymuszona opinia na temat rodzaju ścian i zastrzegam sobie prawo do jej posiadania, bez prawa do pociągnięcia do odpowiedzialności cywilnej i karnej. :P :P :P :wink:

buhaj
20-03-2005, 09:50
Witam
Marcin_budowniczy, podoba mi sie również ta ściana i myślę że wybudowanie jednowarstwówki bedzie szybkie. Trudno ją schrzanić. Wyrób z metką "Nowość" swiadczy ze firma Wienerberger nie była zachwycona wczesniejszymi parametrami wyrobów, jeśli postanowiła je poprawić. Otynkowana powinna być solidna, ciepła i tania.

skoro ty nazwałes mnie "kwasowy" (a ja nie przypominam sobie, ze kogoś uraziłem) to ja mógłym napisać - jestes BARAN, ale tego nie zrobie. Dlaczego ?? Poprostu na to mnie nie stac
Pozdrawiam i buziaki :-)
Czytam jego wycieczki personalne ze zniesmaczeniem. Najwyraźniej chce zaistnieć i być popularny albo ma problem z samym sobą. Lepiej go zignoruj,Marcin, bo nie zasługuje na polemikę.
pozdrawiam

mdzalewscy
20-03-2005, 10:12
Jemu chodziło o to że bez sensu jest stawiać mur jednowarstwowy i go potem docieplać. Jeżeli nie ma sie zaufania do wykonawcy to sie po prostu nie robi ściany jednowarstwowej i już...., szkoda kasy

tak to jest pierwszy błąd, ale skoro się zdarzył, to nie popełniaj drugiego błedu, czyli racjonalna grubość dodatkowego ocieplenia


mdzalewscy, czy fakt zabezpieczenia sie przed bledami wykonawcy (szczeliny pionowe) i po roku borykac sie z dodatkowym zabezpieczeniem (styropian- ten srodek przewija sie najczesciej na forum jako lekarstwo na wiekszosc zla..) ma swiadczyc o bledzie konstrukcji sciany. chyba nie o tym pisales?
masz rację, tylko koszt docieplenia (całego systemu) jest spory i właśnie z ekonomicznego punktu widzenia nie powinno się docieplać 5cm styropianu, a na przykład 12cm. Gdyż dodatkowe koszty poniesione na styropian nie są duże w stosunku do całego systemu docieplenia (tynki,siatki, kołki robiocizna, itd..) a efekty są bardzo duże, i tak PH44 + styropian 12cm, daje nam naprawdę ciepłą ścianę.

Patos
20-03-2005, 11:11
Witam
Marcin_budowniczy, podoba mi sie również ta ściana i myślę, że wybudowanie jednowarstwówki będzie szybkie. Trudno ją schrzanić. Wyrób z metką "Nowość" swiadczy ze firma Wienerberger nie była zachwycona wczesniejszymi parametrami wyrobów, jeśli postanowiła je poprawić. Otynkowana powinna być solidna, ciepła i tania.

skoro ty nazwałes mnie "kwasowy" (a ja nie przypominam sobie, ze kogoś uraziłem) to ja mógłym napisać - jestes BARAN, ale tego nie zrobie. Dlaczego ?? Poprostu na to mnie nie stac
Pozdrawiam i buziaki :-)
Czytam jego wycieczki personalne ze zniesmaczeniem. Najwyraźniej chce zaistnieć i być popularny albo ma problem z samym sobą. Lepiej go zignoruj,Marcin, bo nie zasługuje na polemikę.
pozdrawiam
Czy ty wiesz co piszesz? :o :o :o
1.
"Trudno ją schrzanić." :o :o :o
2."
Wyrób z metką":roll: :roll: :roll: 3."
"Nowość"" :roll: :roll: :roll:
4.
Otynkowana powinna być solidna, ciepła i tania. :o :P
5.
myślę że wybudowanie jednowarstwówki bedzie szybkie

1' Najbardziej podatny rodzaj ściany na spapranie, nie raz pisano o docieplaniu ścian 44cm dodatkowym ociepleniem, ze względu na wykonanie i nie przekonuj Mnie, że z tą będzie inaczej.
2'Widziałeś tą metkę przy tym pustaku? :o Jeżeli widziałeś , to taką samą powinieneś widzieć przy innych wyrobach Wienerberga np. 25P+W czy 30P+W:P
3'Nie zawsze Nowość = Klasa, ile materiałów budowlanych odpadło w przedbiegach. :roll:
4.Sam tu użyłeś słów "powinna być" a co będzie jeżeli nie będzie ciepła? zrobisz z niej dwu warstwową, to już nie będzie tania :P tylko ciepła :wink:
5'Myślisz, ale nie jesteś pewien, że budowa będzie szybsza, bo co będzie, gdy będziesz zmuszony docieplić?
Co do reszty wypowiedzi nie będę się wypowiadał, bo to nie na temat, ciekawi mnie tylko, jaka jest przyczyna, że na siłę komuś coś wmawiasz bez podparcia się rzetelnymi przykładami, czy uważasz, że samochód ciężarowy jest najlepszy do przewozu ludzi, jeżeli chcesz znać Moje zdanie na temat rodzaju ścian to poczytaj parę postów wyżej.

marcin_budowniczy
20-03-2005, 14:09
Patos napisał:
widzę że jednak ten wybór ściany strasznie Cię przytłacza i dołuje

Nic strasznie mnie nie dołuje, poprostu na stronce zobaczyłem ofertę wienerberger-a i byłem zaciekawiony Waszą opinią i to na tyle...
Zanim dokonam odpowiedniego wyboru dużo, dużo poczytam i napewno dobrze prześpie.
Nie ukrywam, że jest dość drogo - przynajmniej tak mi się wydaje (cena ponad 100 za m2).
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

Patos
20-03-2005, 17:58
Patos napisał:
widzę że jednak ten wybór ściany strasznie Cię przytłacza i dołuje

Nic strasznie mnie nie dołuje, poprostu na stronce zobaczyłem ofertę wienerberger-a i byłem zaciekawiony Waszą opinią i to na tyle...
Zanim dokonam odpowiedniego wyboru dużo, dużo poczytam i napewno dobrze prześpie.
Nie ukrywam, że jest dość drogo - przynajmniej tak mi się wydaje (cena ponad 100 za m2).
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
Pisząc, że wybór ściany Cię przytłacza i dołuje Miałem na myśli to:

sorki ale można założyć własny temat a nie wcinać się na cudze - bardzo brzydko.
Jest tak zwana etykieta (netykieta), nie powinno się wchodzić na cudzy temat i pisać " a co myślicie o ... dupie marynie"
sorki za kolokwializm, jestem z natury zasadowy i może się myle.
Co do 'kwasowego'' to skoro Ty tak piszesz (że jesteś zasadowy) to chciałem nawiązać do twojego charakteru pisania dołaczając do tego troszkę humoru, ale Ty najwyraźniej się nie znasz na moim humorze :cry:
Masz problemy? :o :roll: napisz, pomożemy!!! :P :P :P

Qgiel
20-03-2005, 19:28
Ściany jednowarstowe bez dociepleń??? Jakie macie zdanie na ten temat?

Ja mam negatywne. Nie dlatego że to wadliwe rozwiązanie, ale taka ściana mi nie pasuje. Wbrew temu, co tu napisano nie jest to ściana ciepła.
Ze względu na swoją grubość i ilość zamkniętego w sobie powietrza spełnia stawiane wymagania cieplne, ale jako przegroda podlega działaniu całemu zakresowi temperatur, od pokojowej do aktualnej na zewnątrz.
Czyli mówiąc obrazowo, jeśli na dworze jest -20 a wewnątrz +20 , to prawie całe spektrum z tego zakresu w ścianie znajdziemy......prawie, bo jednak wewnątrz temperatura ściany będzie nieco niższa od +20 stopni.
Fakt ten może z kolei wpływać na procesy wilgotnościowe wewnątrz ściany w ten sposób, że w zależności od aktualnych warunków atmosferycznych, w którymś miejscu przegrody temperatura osiągnie wartość temperatury punktu rosy i nastąpi wykroplenie pary wodnej.
Nieistotne jest w tej chwili ile się wykropli, ale fakt, że jest to możliwe.
Teraz temat ewentualnego docieplenia takiego muru. Niestety nie mogę służyć wykresami z programu OZC, bo piszę post z komputera w którym nie mogę niczego instalować, natomiast ogólnodostępny i domowy są aktualnie dla mnie niedostępne :-) . Chodzi jednak o to, że dla tego materiału nałożenie warstwy ocieplenia nie zmieni wiele, jeśli idzie o temperaturę przegrody. Owszem wspólczynnik U będzie bardzo atrakcyjny, ale ściana nadal będzie zimna, a fragmentami nadal przemrożona( jeśli ktoś ma ochotę proszę sprawdzić w prgramie OZC dla poro 44P+W i 50P+W ) , czyli nadal problemy z wilgocią mogą mieć miejsce - teraz nawet większe - bo ocieplenie utrudni wysychanie przegrody.
To tyle.

Patos
21-03-2005, 05:45
Ściany jednowarstowe bez dociepleń??? Jakie macie zdanie na ten temat?

Chodzi jednak o to, że dla tego materiału nałożenie warstwy ocieplenia nie zmieni wiele, jeśli idzie o temperaturę przegrody. Owszem wspólczynnik U będzie bardzo atrakcyjny, ale ściana nadal będzie zimna, a fragmentami nadal przemrożona( jeśli ktoś ma ochotę proszę sprawdzić w prgramie OZC dla poro 44P+W i 50P+W ) , czyli nadal problemy z wilgocią mogą mieć miejsce - teraz nawet większe - bo ocieplenie utrudni wysychanie przegrody.

:roll: :roll: :roll:
:o :o :o :o
OGŁOSZENIE
Potrzebny tłumacz, od zaraz z Qgielowego na Patosowy lub wszelki inny forumowy. :P :P :P
Qgiel
Jakoś moje komórki nie łapią Twojego przesłania, czy potrafisz to przedstawić bardziej obrazowo?.
Twoja teoria burzy moją ścianę :( PH 30P+W i 12cm wełny i tak naprawdę nie wiem o co Ci chodzi :roll: . Jedno warswowa to beee, dwu warswowa to beee, a co z trzy warstwową też beee?
Wiem :roll: bezwarstwowa OK :P :wink:
Wydaje Mi się, że masz coś do takiej ceramiki. :roll:
Ale, to tylko podejrzenia :P
Qgiel
Po takim Twoim poście w innym temacie nie jesteś w moich oczach autorytetem w dziedzinie budownictwa. :cry:

A mnie interesuje jak bardzo "wysokoparaprzepuszczalne" właściwości ma silikat ?
Może uda się nieco zaoszczędzić na wentylacji ?
Tak więc myślę że moja ściana postoi i nic się z nią nie będzie działo :wink:
A te Twoje wywody na temat ścian mogą być spowodowane tym że zaczołeś oddychać przez skórę :P

Qgiel
21-03-2005, 14:48
OGŁOSZENIE
Potrzebny tłumacz, od zaraz z Qgielowego na Patosowy lub wszelki inny forumowy.
Qgiel
Jakoś moje komórki nie łapią Twojego przesłania, czy potrafisz to przedstawić bardziej obrazowo?.
Twoja teoria burzy moją ścianę PH 30P+W i 12cm wełny i tak naprawdę nie wiem o co Ci chodzi . Jedno warswowa to beee, dwu warswowa to beee, a co z trzy warstwową też beee?
Wiem bezwarstwowa OK
Wydaje Mi się, że masz coś do takiej ceramiki.
Ale, to tylko podejrzenia
Qgiel
Po takim Twoim poście w innym temacie nie jesteś w moich oczach autorytetem w dziedzinie budownictwa.
Cytat:
A mnie interesuje jak bardzo "wysokoparaprzepuszczalne" właściwości ma silikat ?
Może uda się nieco zaoszczędzić na wentylacji ?

Tak więc myślę że moja ściana postoi i nic się z nią nie będzie działo
A te Twoje wywody na temat ścian mogą być spowodowane tym że zaczołeś oddychać przez skórę

Zacznę od końca.........gdybyś Patos przeczytał cały wątek o "wysokoparaprzepuszczalności" silikatów ze zrozumieniem, pojąlbyś w jakim kontekście napisałem te słowa. Już samo to, że są w cudzysłowiu daje informację co o tym myślę.
Nie napisałem przecież że Porotherm 50P+W to bee, czy jakikolwiek inny system, a jedynie to że ja takiej ściany nie postawiłby i tyle. I uzasadniłem to.
Dałem Ci wskazówkę jak się przekonać czy piszę prawdę.......zainstaluj program i sprawdź.......jeśli masz trudności poproś kogoś i zobaczysz, o czym piszę.
Twoja drwina jest tu o tyle na miejscu, że dowodzi ignoracji w temacie, w którym polemizujesz. Sama fascynacja współczynnikiem U to nie wszystko. Pewna wiedza ( ogólnodostępna) o właściwościach różnych materiałów budowlanych też by się przydała......lub zdanie się na fachowca......w końcu nie ma obowiązku znać się na wszystkim.

pattaya
21-03-2005, 15:18
Pozwolicie Panowie,że się wtrącę.
Dzisiaj w innym wątku pisałem o tej ścianie.Dom zbudowany w tym systemie ma mój kolega.Zadzwoniłem do niego i niestety wieści nie były budujące.
Bardzo łatwo skopać taką ścianę.Mało jest ekip potrafiących schludnie z zachowaniem wytycznych producenta postawić taką 1W.Jemu np. wylali nadproża zlicowane ze ścianą od zewnątrz.A ocieplenie?Nie używali siateczki i duża część zaprawy powpadała w bloczki.Widoczne były też pioziome szpary.W niektórych miejscach odległość pomiędzy bloczkami była zbyt duża (większa niż pozwala pióro-wpust).Mieli też problemy z cięciem-bloczki kruszyły się,sporo miejsc jest "nadrobionych" zaprawą.
Tyle zapamiętałem.

Patos
21-03-2005, 15:56
Qgiel
:roll: Podejrzewam, że 99,9% czytających to, co napisałeś o "wysokoporoprzepuszczalności" zrozumieli tak samo jak Ja. Dlatego nie dziw się, że tak napisałem. :wink:


Twoja drwina jest tu o tyle na miejscu, że dowodzi ignoracji w temacie, w którym polemizujesz. Sama fascynacja współczynnikiem U to nie wszystko. Pewna wiedza ( ogólnodostępna) o właściwościach różnych materiałów budowlanych też by się przydała......lub zdanie się na fachowca......w końcu nie ma obowiązku znać się na wszystkim.
Myśłę, że jesteś tym fachowcem, tylko czy powstawałyby projekty domów z takimi ścianami o których pisałeś?


Chodzi jednak o to, że dla tego materiału nałożenie warstwy ocieplenia nie zmieni wiele, jeśli idzie o temperaturę przegrody. Owszem wspólczynnik U będzie bardzo atrakcyjny, ale ściana nadal będzie zimna, a fragmentami nadal przemrożona( jeśli ktoś ma ochotę proszę sprawdzić w prgramie OZC dla poro 44P+W i 50P+W ) , czyli nadal problemy z wilgocią mogą mieć miejsce - teraz nawet większe - bo ocieplenie utrudni wysychanie przegrody.

Jakoś nie mogę tego ogarnąć "Owszem wspólczynnik U będzie bardzo atrakcyjny, ale ściana nadal będzie zimna, a fragmentami nadal przemrożona":o Czy mam się spodziewać ,że moja ściana PH 30 P+W i 12 cm węlny to zly wybór i powinienem szukać przemrożonych miejsc?
I następne pytanie Jaką ściane byś Ty polecił?

"w końcu nie ma obowiązku znać się na wszystkim."
A "fachowców" to już różnych w życiu widziałem, a jaką gadane mieli ho ho, nie jedna przekupa by wysiadła :wink:

Grzegorz63
21-03-2005, 18:20
Sciana bez docieplen? (1-warstowa Wienerberger) Co Wy na to?...
Zacytowałem tytuł wątku, żeby się nikt nie przyczepił, że piszę nie na temat. :wink: Znam z autopsji już dwóch "jednowarstwowców": jednego "Ytongowca 36.5", który po tej zimie będzie dodatkowo ocieplał dom (budował 5 km ode mnie tą samą ekipą) i drugiego "Porothermowca 44" (kilkaset metrów ode mnie), który żalił się, że pompa ciepła, którą zastosował nie wydala w ogrzewaniu domu i drapał się po głowie co by tu zrobić. Gdzieś na końcu padło stwierdzenie, że może by tak dodatkowo docieplić?...
Nie jestem przeciwnikiem "jednowarstwówki", na początku byłem takim samym zapaleńcem, jak założyciel tego wątku. Nawet mój pierwszy post w "Klubie budujących/ ZagłębieDąbrowskie" wyrażnie wskazywał, że zostanę "jednowarstwowcem". Jednak stało się inaczej. Budowa to nie bajka. To ciągła wojna z wykonawcą, który, gdy tylko chwilkę nie pilnujesz- chce zasuwać jak najszybciej na skróty,bo on przecież u Ciebie "dołoży do interesu" jak się tak będziesz czepiał szczegółów...
Zanim ostatecznie zostaniesz "jednowarstwowcem" pomyśl jak rozwiążesz kilka newralgicznych miejsc w ścianie jednowarstwowej:
- ocieplenie wieńca,
- ocieplenie nadproży,
- okolice otworów okiennych i drzwiowych.
P.S. Jak miło było patrzeć, jak moje wszystkie potencjalne mostki termiczne stopniowo przykrywało 12 cm wełny! Efekt? Węglowa koza o mocy 4,5 kW, do której dorzucano węgla co 12 godzin, potrafiła od 6 grudnia do dziś utrzymać w całym domu (220m2 powierzchni) temperaturę 18-20 stopni.

marcin_budowniczy
21-03-2005, 20:02
Mozesz miec duzo racji Grzegorz

zibi2
22-03-2005, 10:36
"Nie ukrywam, że jest dość drogo - przynajmniej tak mi się wydaje (cena ponad 100 za m2)."

Dolicz jeszcze zaprawę ciepłochronną i elementy systemowe, naroża, nadproża itp. może zmieścisz się w 140 przed otynkowaniem. Miałem w projekcie W44, po uczciwym podliczeniu kosztów wymiękłem i zmieniłem na tradycyjny suporeks.

Nie daj się też nabrać na "szybkie" wykonanie (w domyśle - tanie). Tu nie Niemcy i robocizna wyjdzie prawie tak samo. Ładna, czysta, przemyślana i droga technologia.

pozdr

grzegorz2
22-03-2005, 18:07
Nie będę przekonywał, co lepsze - 1 , czy więcej warstw (ja mam jedną PTH 44). Ale pewien jestem jednego - jeżeli ściana z ociepleniem, to bez sensu (ekonomicznego) jest budowanie ze, stosunkowo drogiego, porothermu (czy nawet laiera). Wystarczy możliwie najtańszy materiał (pustak max, czy zwykły suporex - kiedyś poważnie myślałem też nad silikatem). I na to porządne ocieplenie - wełna lub styropian, z rozważań forumowych raczej circa 15 cm
pozdrawiam
Grzegorz

Patos
23-03-2005, 04:53
Nie będę przekonywał, co lepsze - 1 , czy więcej warstw (ja mam jedną PTH 44). Ale pewien jestem jednego - jeżeli ściana z ociepleniem, to bez sensu (ekonomicznego) jest budowanie ze, stosunkowo drogiego, porothermu (czy nawet laiera). Wystarczy możliwie najtańszy materiał (pustak max, czy zwykły suporex - kiedyś poważnie myślałem też nad silikatem). I na to porządne ocieplenie - wełna lub styropian, z rozważań forumowych raczej circa 15 cm
pozdrawiam
Grzegorz
Nie wiem jak kształtują się teraz ceny, ale w 2003r na wiosnę róznica między PH, a BK była niewielka, stąd też decyzja padła na PH.

grzegorz2
23-03-2005, 10:25
Ale jaki BK? Zwykły, czy ten markowy, np ytongowy? Z tego co wiem, różnice w cenie były znaczne
G.

statek
23-03-2005, 19:32
Ściany jednowarstowe bez dociepleń??? Jakie macie zdanie na ten temat?
Nie mogłem się powstrzymać od wtrącenia w temat, który często przewija się na forum.
Czytuję Muratora od 1997 roku. Kilka lat temu zaliczałem wykłady z "Budownictwo ogólne - materiały budowlane" na pierwszym roku studiów na wydziale IL PW. Zaliczenie polegało na opracowaniu dowolnego tematu związanego materiałami budowlanymi. Jako temat wybrałem ściany jednowarstwowe. Opisałem ściany z BK YTONGA, PH i pustaków keramzytobetonowych. Wszystko łącznie z rysunkami zerżnąłem z artykułów Muratora. Dostałem ocenę 5.0 - jednak z zastrzeżeniem - "proszę pamiętać, że takie ściany również należałoby docieplić".
Pytanie: Skoro specjalista od materiałów budowlanych z tytułem dr inż. mówi coś takiego, to jaka jest racja bytu tych produktów?
O podstawowych wątpliwościach w tym temacie napisali powyżej Grzegorz63, pattaya i Qgiel.
Nie wspomniałem o takich hasłach jak: przemarzanie, zawilgocenie przegród, mostki termiczne, utrata powierzchni użytkowej.
Tu poniżej ktoś się nieźle naprodukował na ten temat i wydaje mi się z sensem:
http://www.republika.pl/mieszkaj_lepiej/przegrody_zewnetrzne_1.htm
Wnioski: Po prostu najbezpieczniej i najpewniej jest budować ściany dwuwarstwowe uzyskując pewny współczynnik dla całej przegrody U=0,25 licząc według parametrów z normy np. dla BK-24cm+styropian-12cm.

Patos
24-03-2005, 18:43
Czy po przeczytaniu tej stronki http://www.republika.pl/mieszkaj_lepiej/przegrody_zewnetrzne_1.htm jeszcze kogoś kusi ściana jednowarstwowa?
A medal dla kogo?
i za co?
Chyba dla inwestorów, za odwagę :wink:

Sp5es
28-03-2005, 09:49
Wszystko jest dobrze, byly artykuly prasowe, ze nie wytrzymują norm machanicznych. Byly tez w tej sprawie interpelacje.

Jak jest wszystko dobrze robione to ok. Ale...
Jak są nierówne bloczki... to są szpary i przedmuchy (z przesadą)
Sa błedy wykonawcze... są mostki.

Zawsze bezpieczniej, jest ciągła izolacja zewnętrzna na budynku w wyrównuje wszelkie rzeczywiste lub/i potencjalne wady.

Wiec
zalezy kto i jak robi
jaka jest jakosc partii pustakow
jakie chcesz miec samopoczucie
ile masz kasy.

Nie ma porady uniwersalnej

echo
28-03-2005, 10:15
Pozwolicie Panowie,że się wtrącę.
Dzisiaj w innym wątku pisałem o tej ścianie.Dom zbudowany w tym systemie ma mój kolega.Zadzwoniłem do niego i niestety wieści nie były budujące.
Bardzo łatwo skopać taką ścianę.Mało jest ekip potrafiących schludnie z zachowaniem wytycznych producenta postawić taką 1W.Jemu np. wylali nadproża zlicowane ze ścianą od zewnątrz.A ocieplenie?Nie używali siateczki i duża część zaprawy powpadała w bloczki.Widoczne były też pioziome szpary.W niektórych miejscach odległość pomiędzy bloczkami była zbyt duża (większa niż pozwala pióro-wpust).Mieli też problemy z cięciem-bloczki kruszyły się,sporo miejsc jest "nadrobionych" zaprawą.
Tyle zapamiętałem.
Pattaya - ale ty piszesz o patologii w budowaniu domu!!!
Z tego co przeczytałem wynika, że nie byli to budowlańcy tylko zwykli, przypadkowi partacze (tylko tak można wytłumaczyć ich "budowanie").
Mam ścianę jednowarstwową Pth44 i jestem zadowolony. Na budowie byłem codziennie i na bieżąco sprawdzałem co, jak i kiedy robią. Oczywiście nadproża mam ocieplane, wieniec i murłate też. Murowaliśmy na zaprawie ciepłochronnej bo taki jest system i żadne kombinacje nie przyniosa tu efektu.
Decyzje o PTH44 podjałem po wcześniejszych rozmowach z osobami, które takie domki posiadają. Mój sąsiad mieszka w domku z 44 kilka lat i bardzo sobie chwali (bywalem nieraz u niego i widze, że t o dobry wybór).
W poprzednim domu miałem dom ocieplany styropianem i szlak mnie trafiał jak kierownica z roweru wbijała się do ściany lubcos innego.

Sp5es
28-03-2005, 12:11
A to fragment z poradnictwa Muratora od eksperta (kopia).
Jak widać bywa...


===================
Czy docieplić mur jednowarstwowy?
Mój dom wybudowano z Porothermu 44. Spoiny pionowe są oczywiście na pióro i wpust, bez zaprawy, ale niektóre pustaki Porothermu nie były zbyt dokładne i te spoiny są szersze. Na szerokości 44 cm jest wiele wypustek, niektóre przylegają ściśle do siebie, a niektóre niestety nie...
...Wezwany przedstawiciel Wienerbergera mówił, że takie rzeczy są w normie mówiąc, że trzeba dopasowywać poszczególne pustaki do siebie. Myślę, że moje pytanie jest retoryczne. Ale ta sprawa budzi mój niepokój. Ktoś ze znajomych poradził mi, żeby obłożyć dom styropianem grubości 5 cm, albo wełną o podobnej grubości. Chyba „wpuściłem się w maliny” z jednowarstwowym murem bez docieplenia.


Nie, mur jednowarstwowy jest bardzo dobrym ciepłym murem. Mur taki ma dużą akumulację cieplną. Trzeba jednak zważyć ,że pustak 44 posiada wartość deklarowaną przez producenta współczynnika przenikania ciepła U=0,31, a obecnie powinien mieć 0,3. Prawdopodobnie zastosowany tynk zewnętrzny (tu polecałbym wyrób ciepłochronny) oraz wyprawa wewnętrzna powinna sprawić, że współczynnik ten powinien wynieść zalecane 0,3.

P>S> To nie moja wypowiedź, tylko eksperta Muratora z działu porady

Patos
28-03-2005, 17:19
Nie, mur jednowarstwowy jest bardzo dobrym ciepłym murem. Mur taki ma dużą akumulację cieplną. Trzeba jednak zważyć ,że pustak 44 posiada wartość deklarowaną przez producenta współczynnika przenikania ciepła U=0,31, a obecnie powinien mieć 0,3. Prawdopodobnie zastosowany tynk zewnętrzny (tu polecałbym wyrób ciepłochronny) oraz wyprawa wewnętrzna powinna sprawić, że współczynnik ten powinien wynieść zalecane 0,3.

Sp5es
Ściana jednowarstwowa powinna mieć U<0.5W/(m2xK)
Ściana dwu i trzy warstwowa U<0.3W/(m2xK)
Oczywiśie według norm.

Sp5es
28-03-2005, 17:43
Te normy 0,3 i 0,5 dla jednowarstwowej to się zgadza.
Tylko nie widzę logiki ustawodawcy, że tak ustala normę.

Czy ta energia do ogrzewania jednowarstwowej ściany jest inna, tansza, a może druga taryfa?

Ściana jednowarstwowa ma prawo z definicji, zgodnie z przepisem mieć znacznie większe straty... W majestacie prawa.

Wynika to ze stanu techniki, przy nowej inwestycji stan techniki lepiej sobie określić samemu.

Patos
28-03-2005, 17:55
Sp5es
Tam gdzie zaczynają się normy kończy się logika :P
Prawdopodobnie chodzi tu o ekonomiczne podejście do ściany :P tańsza może być zimniejsza :wink:

mdzalewscy
28-03-2005, 17:59
różnica 0,2 jest dosyć istotna i może wynosić powiedzmy 400zł w sezonie grzewczym, różnica 0,02 nie ma większego znaczenia, jest na granicy "błędu statystycznego :D " powiedzmy w roku różnica 40zł

pattaya
29-03-2005, 19:07
pattaya napisał:
Pozwolicie Panowie,że się wtrącę.
Dzisiaj w innym wątku pisałem o tej ścianie.Dom zbudowany w tym systemie ma mój kolega.Zadzwoniłem do niego i niestety wieści nie były budujące.
Bardzo łatwo skopać taką ścianę.Mało jest ekip potrafiących schludnie z zachowaniem wytycznych producenta postawić taką 1W.Jemu np. wylali nadproża zlicowane ze ścianą od zewnątrz.A ocieplenie?Nie używali siateczki i duża część zaprawy powpadała w bloczki.Widoczne były też pioziome szpary.W niektórych miejscach odległość pomiędzy bloczkami była zbyt duża (większa niż pozwala pióro-wpust).Mieli też problemy z cięciem-bloczki kruszyły się,sporo miejsc jest "nadrobionych" zaprawą.
Tyle zapamiętałem.

Pattaya - ale ty piszesz o patologii w budowaniu domu!!!
Z tego co przeczytałem wynika, że nie byli to budowlańcy tylko zwykli, przypadkowi partacze (tylko tak można wytłumaczyć ich "budowanie").
Mam ścianę jednowarstwową Pth44 i jestem zadowolony. Na budowie byłem codziennie i na bieżąco sprawdzałem co, jak i kiedy robią. Oczywiście nadproża mam ocieplane, wieniec i murłate też. Murowaliśmy na zaprawie ciepłochronnej bo taki jest system i żadne kombinacje nie przyniosa tu efektu.
Decyzje o PTH44 podjałem po wcześniejszych rozmowach z osobami, które takie domki posiadają. Mój sąsiad mieszka w domku z 44 kilka lat i bardzo sobie chwali (bywalem nieraz u niego i widze, że t o dobry wybór).
W poprzednim domu miałem dom ocieplany styropianem i szlak mnie trafiał jak kierownica z roweru wbijała się do ściany lubcos innego.
Bo ja wiem czy to patologia?
Raczej polskie realia.

echo
29-03-2005, 19:17
pattaya napisał:
Pozwolicie Panowie,że się wtrącę.
Dzisiaj w innym wątku pisałem o tej ścianie.Dom zbudowany w tym systemie ma mój kolega.Zadzwoniłem do niego i niestety wieści nie były budujące.
Bardzo łatwo skopać taką ścianę.Mało jest ekip potrafiących schludnie z zachowaniem wytycznych producenta postawić taką 1W.Jemu np. wylali nadproża zlicowane ze ścianą od zewnątrz.A ocieplenie?Nie używali siateczki i duża część zaprawy powpadała w bloczki.Widoczne były też pioziome szpary.W niektórych miejscach odległość pomiędzy bloczkami była zbyt duża (większa niż pozwala pióro-wpust).Mieli też problemy z cięciem-bloczki kruszyły się,sporo miejsc jest "nadrobionych" zaprawą.
Tyle zapamiętałem.

Pattaya - ale ty piszesz o patologii w budowaniu domu!!!
Z tego co przeczytałem wynika, że nie byli to budowlańcy tylko zwykli, przypadkowi partacze (tylko tak można wytłumaczyć ich "budowanie").
Mam ścianę jednowarstwową Pth44 i jestem zadowolony. Na budowie byłem codziennie i na bieżąco sprawdzałem co, jak i kiedy robią. Oczywiście nadproża mam ocieplane, wieniec i murłate też. Murowaliśmy na zaprawie ciepłochronnej bo taki jest system i żadne kombinacje nie przyniosa tu efektu.
Decyzje o PTH44 podjałem po wcześniejszych rozmowach z osobami, które takie domki posiadają. Mój sąsiad mieszka w domku z 44 kilka lat i bardzo sobie chwali (bywalem nieraz u niego i widze, że t o dobry wybór).
W poprzednim domu miałem dom ocieplany styropianem i szlak mnie trafiał jak kierownica z roweru wbijała się do ściany lubcos innego.
Bo ja wiem czy to patologia?
Raczej polskie realia.
Jeśli teraz są takie realia to ciesze się, że należę do grona wyjątków w tym temacie :D . No bo jak mozna zapomnieć o ociepleniu betonowych nadproży czy wieńca????
Widać moje codzienne wizyty na budowie nie poszły na marne. Firma była sprawdzona, ale na bieżąco konsultowałem z nimi co, jak i kiedy będa robić. Jeśli mi coś nie pasowalo to konsultowałem sie z kierownikiem budowy i wydawałem panom budowlańcom konkretne zalecenia. Oczywiście bez przemądrzania się :wink: . Nieraz zdawało sie, że to ja źle kombinuję.
Ja jestem zadowolony ze ściany jednowarstwowej. Żona upierała się przy ceramice i ciesze się, że ja posłuchałem. Dobra żonka :wink:

tadzel
29-03-2005, 19:56
Po przeczytaniu postów dochodze do wniosku ze powinno sie budowac w nastepujacy sposob: Porother 44 na to 20 cm styropianu bez okien /MOstek temiczny / bez wentylacji, syfit 40 cm styropianu, podlogo tec 40 cm. dzwi wesciowe podwojne ocieplane 10 cm styropian potem wiatrołap i znow drzwi ocieplane. Ogrzewanie wlasne mile widziane puszczanie bąków.

piotrwl
21-07-2005, 09:45
Na początku przywitam się, gdyż jestem nowy na tym forum :D
Przeczytałem z zainteresowaniem ten wątek, gdyż on mnie tez dotyczy (wybieram technologię).
Doświadczenia nie mam, ale trochę ostatnio czytałem różne artykuły w różnych czasopismach.
Moja wiedza jest na dzień dzisiejszy taka:
- ściana jednowarstwowa z betonu komórkowego U=0,31
- ściana dwuwarstwowa z betonu komórkowego U=0,23
W miesięczniku "Ładny dom" z czerwca 2005 napotkałem taki oto wzór na wyliczanie rocznych oszczędności wynikających z różnicy:
O = W*A*(U1-U2)*C gdzie:
W - współczynnik dla ściany wynoszący 92,5
A - powierzchnia ściany
U1 i U2 - odpowiednio z danych u góry (0,31 i 0,23)
C - cena za 1 kWh energii (np. 0,144 zł dla gazu ziemnego)
Z obliczeń wynika, że:
O = 92,5*210*(0,31-0,23)*0,144 = 223,78 zł oszczędności rocznie.

Pytanie moje jest takie: czy to jest gra warta świeczki?