Zobacz pełną wersję : Cieknie pod balkonem
Witam. Problem mam taki: Na pietrze jest duzy balkon/taras - pod jego czescia pokoj, w stropie tarasu nad pokojem jest wglebienie na ocieplenie - tam styropian, betonowa szlichta, a na niej papa przyklejona lepikiem. Na to pojdzie jeszcze wylewka i plytki. Na razie problem jest taki, ze woda ciagle znajduje sobie jakas szczeline i leje sie przez balkon do pokoju. Bylo to juz dwa razy smarowane lepikiem, ale wszystko na nic. Na szczescie dom jest w stanie surowym, ale zaraz bede robil tynki i trzeba to jakos zalatwic by nic nie cieklo, a zachowac dobra izolacje cieplna. Czy ktos moze mi podpowiedziec jak to dobrze zrobic ?
Sprawdź dobrze przy ścianie i na obrzeżach.
są róznego rodzaju folie w płynie, drogie ale skuteczne
JA BYM CI PROPONOWAŁ ZAMIAST PAPY I LEPIKU PAPĘ TERMOZGRZEWALNĄ NASTĘPNIEFOLIĘ STYROPIAN FOLIĘ BETON I NA KOŃCU PO OK 3-TYGODNIACH PRZESMAROWAC FOLIĄ W PŁYNIE MUSI BYC ZEWNĘTRZNA LUB DWUSKŁADNIKOWYM USZCZELNIACZEM FIRMY MAPEI PRZESZPACHLOWAC 2-KROTNIE[MOŻNA TEŻ ZATOPIC SIATKĘ]MOŻE WYJDZIE DROGO ALE BĘDZIE DOBRZE NIŻ TANIO A ZA ROK POWTURKA Z ROZRYWKI.POZDRAWIAM
@kaczor to nie jastrych na gruncie :wink:
to trzeba bedzie wszytsko wywali, i od nowa, bo inaczej tego nie zrobisz, zabezpieczysz.
a powinno to wygladac tak (przy tarasnie normalnym)
-warstwa spadkowa
-paroizolacja
-styropian
-folia
-papa
-tutaj mozna dac membrane odwadniajaca
-wylewka
-folia w plynie np. ATLAS WODER E.
Bardzo wazne jest polaczenie papy, ze sciana i robisz to tak:
wywijasz pape, z tarasu na sciane (nie przyklejaj jej do sciany), nastepnie, na scanie, dajesz pas papy, i przyklejasz go powyzej, tego wywinietego, i zabezpieczasz obrobka blacharska
plytki (nie powinny byc zbyt male (duza ilosc fug) ani zbyt durze (naprezenia) optymalne 20-30) Klei sie je podwujnie tzn, smaruje packa sie i podloze i plytke (nie mzoe byc pustej przerwy pomiedzy plytka a podlozem). Uzywamu kleju elastycznego i mrozoodpornego.
fugi, elastyczne najlepiej wododporne
inna metoda jest tarsas jak dach odwrucony
czyli w wielkim skrucie i uproszczeniu
-izolacja przeciw wilgociowa
-ocieplenie
-geowluknina
-wykonczenie (np. zwir czy keramzyt)
jA UWAŻAM ŻE TO CO TY PROPONUJESZ MA PARĘ WAD;CO BĘDZIE JAK WODA ZNAJDZIE SIĘ POD FOLIĄ PAROIZOLACYJNĄ MOŻE WYPŁYNĄC LUB ZNALRŻC UJSCIE GDZIEŚ INDZIEJ.PO DRUGIE FOLIA PAROIZOLACYJNA PO ROZŁOŻENIU TRZEBA ŁĄCZY TAŚMĄ NIE JEST JEDNOLITĄ FOLIĄ JEST WIĘKSZE RYZYKO PRZEDOSTANIA SIĘ WODY NIŻ POD FOLIĄ JEDNOLITĄ BEZ ŁĄCZEŃ.PO TRZECIE PO CO MIĘDZYFOLIĄ A WYLEWKĄ PAPA .[NIE WYOBRAŻAM SOBIE JAK WYLAC BETON NIE DEPCZĄC I NIE USZKADZAJĄC PAPY]PO CZWARTE WODER E MA JEDNĄ WADE;PRZY MINIMALNYCH PĘKNIĘCIACH BETONU[A ZDARZA SIĘ CZASAMI]WODER PĘKNIE RAZEM Z BETONEM I ZROBI SIĘ SZCZELINA,USZCZELNIACZ MAPEJA PRZY PĘKNIĘCIU SIĘ TYLKO ROZCIĄGA.POZDRAWIAM BUDOWNICZYCH.
1. wylacz Capsa :wink:
2. ?? daje sie ja po to, zeby para nie skroplila sie pod gorna krawedzia styropianu, i nie zawilgocila stropu, nie tworzyl sie grzyb.
3. to wlasnie papa jest izolacja, a folia jedynie warstwa dystansowa od styropianu a papy.
4. to sie stosuje, zbrojenie jak i dylatacje skurczowe, i nie ma prawa pekac. :wink:
Witam,co do twojej metody mam parę pytań;co z parą wodną któraprzejdzie w wyższe warstwy,gdzie się skropli?Podrugie może z papą masz rację ale jak wylac posadzkę nie uszkadzając papy.Po trzecie papę tylko rozkładasz czy czymś smarujesz na łączeniach.Na temat zbrojenia wcześniej nie było mowy,ja ostatnio zrywałem taras z zatopioną siatką i widziałem minimalne pęknięcia a wiadomo co będzie jeżeli w te pęknięcia dostaie się woda i przyjdzie mróz dlatego dalej twierdze że najlepszą izolacją na beton jest mapei.Ja uważam ze najgorszą rzeczą na tarasie jest woda dlatego lepiej wydac więcej na izolację i byc pewnym że nic się nie stanie niz ryzykowac że może będzie dobrze.Pozdrawiam.
1. para sie skropli, gdy napotka zimna strefe, a taka bedzie w gorne czesci styropianu, wiadomo styropiannie jest ciagly, sa laczenia i wlasnie w nich moze dojsc do skoroplenia.
2. jest to papa termozgrzewalna.
3. dlatego znacznie lepiej stosowac wlokna, siatka tylko minimalizuje powstawanie rys, skurczowych, wlokna natomiast im zapobiegaja i jeszcze do tego plastyfikator
4. przeciez nie dasz papy, i na to bezposrednio plytki, musi byc jakas wylewka. Natomiast nie wiem czego sie obawiasz, przeciez folia, jest duzo bardziej wytrymala niz folia, i naprawde trzeba chciec zeby ja uszkodzic :wink:
Witam.Jeszcze ci zawruce głowe.Powiedz mi tylko jak zamontujesz papę termozgrzewalną na folii?Dlaczego nie kładziesz papę na warstwie spadkowej,zawsze jest pewniejsze.Pozdrawiam
nie uklada sie papy bezposrednio na warstwie spadkowej gdzyz, nie cgronila by przed zawilgoceniem, ocieplenia w tym wypadku styropianu. ALe na warstwie spadkowej, uklada si jednakowej grubosci styropian, co powoduje ze na nim, powierzchnia tez ma spadek.
:wink: Papy do foli niczym nie kleisz, po prostu ja rozkladasz na niej, jedynia na laczeniach laczac. :wink:
pape uklada sie tylko ponizej ocieplenia w dachach odwruconych, ale wymaga to zastosowania innego ocieplenia :)
A jak powinno być (jaka kolejność warstw i jakich) gdy jest to balkon tzn od spodu nie ma pomieszczenia.
tak samo jak taras, z tym ze nie daje sie paroziolacji, i dodatkowo ociepla od dolu, a zeby mostka termicznego nie bylo :wink:
nie uklada sie papy bezposrednio na warstwie spadkowej gdzyz, nie cbronila by przed zawilgoceniem, ocieplenia w tym wypadku styropianu.
Ale styropian chyba nie jest podatny na zawilgocenie. Czy jednak wilgoć coś mu szkodzi?
Zastanawia mnie sposób łączenia papy termozgrzewalnej.Jak połączyc papę termozgrzewalną jednocześnie nie uszkadzając foli.Papę łączy się podgrzewając ją palnikiem i jak to zrobic nie dziurawiąc folię?{Pozdrawiam.
zwyklemy styropianowi, wilgosc szkodzi, nasioka on dlugo, i powoli, ale w koncu nasiaknie, i za diabla juz nie wyschnie.
no tak laczy sie ja palnikiem. Chodzi Ci o to ze jak po niej chodzic ?? ta folia to nie jest izolacja przeciw wilgociowa tylklo paroizolacja inna nazwa spowalnoiacz pary, tak wiec jesli w kilku miejscach bede jjakies mikro,dziury nic sie nie stanie :wink:
Napoczątku nie pisałeś że druga folia jest folią paroizolacyjną,zresztą jaką ona spełnia funkcję,jeżeli na nią jest położona papa.Poza tym według mnie papę termoizolacyjnąpowinno się przykleic całą a nie tylko boki.Według ciebie skroplenie nastąpi w górnej warstwie styropianu czyli pod papą i jak się wydostanie wilgoc?Pozdrawiam
tylko pierwsza folia jest folia paroizolacyjna. natomiast druga na syropianie, jest jako warstw oddzielajaca styropian od papy (bo zwykla papa termozgrzewalna zawiera substancje ktore "topia" styropian, sa papy modifikowane SBS, w tedy nie trzeba tej folii) :wink:
tak skrplila by sie sie w gornej warstwie ocieplenia, ale jest pierwsza folia i sie nie skropli :wink:
musisz zrobic uczciwy spadek jak dasz rade to moze byc na kafelkach a następnie zastosuj preparat sikabond T firmy sika 2 warstwy i następnie na ten preparat przyklaj kafelki i tym samym preparatem mozesz zafugowac. nie powinno się nic dziac. ja mam tak poprawiany balkon w kanadyjczyku i po ostatniej zimie jest super. w drewniakun jest gorzej przykleic gres a mimo to wszystko jest OK :P dlatego polecam jest tylko 1 wada na 8 m kw. balkon masa sikabond t kosztuje ok 1400 zl.
ATLAS+ i potem do impregnacji fug (ew. calych plytek), ATLAS delfin. :wink: napewno tanij wyjdzie, a i sprawdzone to jest :)
To według ciebie gdzie się skropli para, pod folią paroizolacyjną.? A co z papą termozgrzewalną czy nalerzy zgrzac całą powierzchnie czy tylko boki?.Według ciebie przy zgrzewaniu boków powstaną tylko mikrodziury,ja myślę że to nie będą mikro dziury tylko zwykłe dziury po zetknięciu gorącej papy z folią i komponenty papy mogą uszkodzic styropian[rozpuścic].Jedynie co to zamiast papy termozgrzewalnej rozłożyc zwykłą papę łączoną lepikiem.Co o tym sądzicie?Pozdrawiam.
para sie niegdzie ma nie skroplic, bo po to na stropie jest folia paroizolacyjna, zeby para sie na niej "zatrzymala" i nie skroplila w wyzszych warstwach tarasu.
faktycznie moze byc problem ze zgrzaniem tej papy zeby foli nie potopic :-? ale mysle ze robiac to ostrozznie da sie to przejsc.
Temat wydał mi się znajomy, bo ostatnio poruszałem go z jednym z inwestorów. Po przeczytaniu postów Koko utwierdziłem się w przekonaniu, że mowa o tym samym balkonie :lol:
Pozwolę sobie uzupełnić informację Koko. Ten balkon, to całkiem spory taras osłonięty betonową ścianką oporową. Tylko fragment tego tarasu jest nad pomieszczeniem mieszkalnym i tylko w tym fragmencie taras jest zagłębiony. Zrobiona jest taka niecka, w której wykonana jest izolacja cieplna (styropian), na tym wylana jest betonowa płyta (taka podłoga pływająca) i na tym wykonana jest izolacja z papy.
Nie ma jak wykonać spadku, bo wokół tego zagłębienia jest betonowa ścianka oporowa. Zatem nawet jeśli wyprujemy beton i styropian umieszczony w tej niecce, a następnie zrobimy szczelną "wannę" z folii w płynie (czy innej izolacji), to i tak woda się tam dostanie, bo na styropianie będzie płyta betonowa zdylatowana od ścian i przez dylatacje dostanie się woda. Nawet jeśli płyta nie będzie zdylatowana od ścian, to takie połączenie betonowej płyty wykonanej na elastycznej izolacji termicznej ze ścianą nie będzie szczelne. Woda, która się tam dostanie, zimą będzie zamarzać tworząc potężny mostek termiczny. Może również doprowadzić do wypchnięcia betonowej płyty znajdującej się nad ociepleniem.
Sam murek oporowy na balkonie już jest punktem zapalnym, a co dopiero jeszcze zagłębienie wypełnione izolacją termiczną i przykryte betonową płytą.
Moim skromnym zdaniem w tym przypadku należy wykonać na tej części klasyczny stropodach nie wentylowany z warstwą izolacyjną i drenażową, jednak to zapewne nie uchroni w przyszłości przed wilgocią na ściance oporowej (pękanie i odpadanie tynku).
Drugi wariant (chyba lepszy), to wyprucie całej izolacji termicznej i zalanie tego betonem, a izolację termiczną wykonać od środka.
Co o tym sądzicie?
ZBYCHu rozszyfrowales mnie - to moj balkon. Wszystkim bardzo dziekuje za dotychczasowe rady.
----Dziekuje za zapalenie swieczki w tym bardzo smutnym czasie---[/i]
eeee ZBYCH, :-? pomysl ma tyle wad ze szkoda opisywac
a ta scianka/murek oporowy, to jakis wieniec czy co ? nie moza tego ukrucic ?
jak nie mozna to splyw wody trzeba rozwiazac inaczej.
albo po prosty zrobic taras jak dach odwrucony i to chyba by bylo najwlasciwsze
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin