PDA

Zobacz pełną wersję : nieuczciwy sprzedający



tomek70
19-03-2005, 09:42
Bardzo proszę o pomoc i radę co można zrobić w następującej sytuacji : 2 lata temu kupiliśmy dom i teraz wychodzą takie kwiatki jak :okazało sie, że dom został zbudowany niezgodnie z projektem, chodzi o to że nie ma ław (w projekcie są) fundamety nie mają izolacji, przez co teraz po roztopach pojawiła się wilgoć w domu, na podłogach i na ścianie przy podłodze. W dzienniku budowy napisano, że izolacje zostały wykonane zgodnie z projektem...Co moge zrobic, czy inspektor nadzoru ponosi jakąś odpowiedzialnośc, czy gość który sprzedał mi tego gniota ją ponosi i gdzie moge sie udac, aby ewentualnie domagać sie jakiegokolwiek zadośćuczynienia.
z góry dziekuję tomek
dodam że dom kupilśmy pół roku po wybudowaniu

jareko
19-03-2005, 14:48
poszukac dobrego prawnika i wytoczyc proces sprzedajacemu rzadajac przy okazji zwrotu kosztow zakupy i wszelkich dodatkowych poniesionych juz nakladow. Sadze ze innej drogi nie ma :( Malo tego - wydaje mi sie wrecz, ze albo chlupa z zalozenia miala powstac na sprzedaz i wybudowano ja oszczedzajac doslownie na wszystkim co przyszlo do glowy (pewnie jeszcze nie jedne kwiatki wyjda w trakcie eksploatacji) - albo tez inwestor zbytnio zaufal inspektorowi i jak post factum zauwazyl co sie z nia dzieje czym predzej pozbyl sie bubla. Dla mnie to oczywiste dzialanie w zlej wierze i sadze ze jakis paragraf sie na pewno znajdzie

Wspolczuje i powodzenia w dochodzeniu swego zycze

jolana
19-03-2005, 15:33
Nie mówiąc już o odpowiedzialności kierownika budowy lub/i inspektora nadzoru. Jeśli w dzienniu są wpisy, że coś wykonano, a tego nie ma, to poświadczyli nieprawdę. Na to też jest "paragraf" z kodeksu karnego.
No i myślę, że w takiej sytuacjo także od nich można żądać naprawienia szkody na drodze cywilnej.

Powodzenia

Sp5es
30-03-2005, 01:42
Możesz też zożyć wniosek inspektorowi o cofnięcie uprawnień budowlanych.

Rezi
31-03-2005, 17:36
dodatkowo warto sprawdzic czy inspktor posiada ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej ..... może uda się wyciagnsc coś z ubezpieczalni ( .... ? ...... )

Sp5es
31-03-2005, 18:28
Nie mówiąc już o odpowiedzialności kierownika budowy lub/i inspektora nadzoru. Jeśli w dzienniu są wpisy, że coś wykonano, a tego nie ma, to poświadczyli nieprawdę. Na to też jest "paragraf" z kodeksu karnego.
No i myślę, że w takiej sytuacjo także od nich można żądać naprawienia szkody na drodze cywilnej.

Powodzenia
Dokładnie tak.

W chodzi w rachubę roszzcenie z tytułu naprawienia szkody i wady ukrytych. Chyba ze w umowie jest, że budynek zostaje sprzedany w stanie w jakim jest, kupujący się z tym zapoznał i przyjmuje do wiadomości. Ale z brakami i wadami nie byłeś zapoznany, bo jak?

Prawnik, i nie ociągać się z sądem, bo bez tego się i tak zapewne się nie obędzie.
Możesz wystąpić do sądu o wskazanie rzeczoznawcy - biegłego sądowego - przed rozpoczęciem postępowania cywilnego. Teraz zapłacisz za to trochę więcej, za to jego opinia nie będzie podważana przynajmniej na brak kwalifikacji fachowych biegłego w ew. postępowaniu sądowym. Może od razu służyc za dowód. Tańsi rzeczoznawcy są w PZITB (związek techników budownictwa). Ale może się zdarzyć, że 2x zapłacisz - temu, a potem biegłemu. Chyba że się w PZITB znajdzie od razu biegłego sądowego.

Tym od lewych wpisów możesz zrobić kuku, ale na gruncie towarzyskiej i prokuratorskiej. (np. wniosek co cofnięcie uprawnień budowlanych i prokuratorskie o urzędowe poświadczenie nieprawdy). Kasy, ani napraw Ci to nie przyniesie.