Zobacz pełną wersję : Tynk gipsowy czy plyty gipsowe
andrzej100
19-03-2005, 13:34
Oto jest pytanie. Tyle, ze spodziewam sie ze Ci, ktorzy juz maja jedna z w/w opcji beda zachwalali to co maja . Ok, ale napiszcie co was przekonuje do wyboru tej a nie innej opcji ( wady- zalety)
Zasadnicza kwestia - stare to czy nowe budownictwo -> zmiana priorytetów.....
z wlasnej praktyki i obserwacji
zalety plyt:
Dla mnie jedna i jedyna zaleta jest to ze od razu mamy gladka sciana i mozliwosc tworzenia roznego rodzaju ozdobnikkow (miejscami opuszczany sufit, luczki, oj wlasciwie co dusza zapragnie ale na stelazu) choc na plaskich powierzchniach z agregatu juz takie tynki wychodza ze ten argument za jakby odpada
wady:
Mam w domu plyty klejone do sciany na packi oraz czesc na stelazu stalowym (system Nida Gips). Niby wszystko OK ale.....ta cholerna akustyka. Te pudla rezonansowe jakie tworzy plyta ze sciana powodujace zwielokrotnienie halasu - to horror. Wstarczy na pietrze lekko uderzyc reka w stol - na dole jakby ktos co najmniej mlotek 5kg upuscil. Z tego tez powodu planujac na ten rok remont innej chalupy w ktorej mieszkam i mam sporo takich prac tynkarskich przed soba NIGDY nie zastosuje na sciany plyt GK.
To moje obserwacje - w sumie negatywne dla tego roziwazania
Zdecydowanie proponuję tynk. Płyty jedynie na ekstremalnie krzywe ściany.
Przy płytach zawsze prędzej czy później widać miejsce łączenia. Zdecydowanie polecam tynk.
Podobnie jak jareko - z uwagi na te odgłosy zdecydowałem się na tynki gipsowe wykonane maszynowo. Robotę wykonali szybko i sprawnie. Jakość zero uwag.
Andrzej 100 moim zdaniem tyko tynki.
Maluszek
21-03-2005, 12:07
Jak dla mnie zdecydowanie tynk gipsowy - piękne, równe ściany. Płyty g-k mam położone na skosach i sufitach i szlag mnie trafia jak to paskudztwo pęka :(
Ja zrobiłem tynk gipsowy i jestem zadowolony. Szybciutko wysech, idealnie równiutkie sciany pod malowanie. Wady: wrażliwy na uszkodzenia.
Agnieszka1
21-03-2005, 13:26
Zalezy jakie masz sciany, jesli krzywusy to nie ma co babrac sie z tynkami, plyta i juz. A jesli proste sciany ( np. z Silki wychodza prosciutkie) to tynk rach ciach mach :P
Ja na pewno będę miał tynk z agregatu...
W chacie mam sufit z płyt gipsowych i nigdy więcej bym go tam nie położył. Poprostu masakrycze spękania!
Agnieszka1
22-03-2005, 10:28
Ja na pewno będę miał tynk z agregatu...
W chacie mam sufit z płyt gipsowych i nigdy więcej bym go tam nie położył. Poprostu masakrycze spękania!
Bo pewnie "fachowo" polozony. Jak byly polaczone plyty? tasma byla dawana? jesli nie to nie ma co sie dziwic ze popekalo. Dobrze zrobiony sufit z plyt g-k bedzie wygladal ok.
A jak tynk zle poloza to dopiero spekania moga sie pojawic.
Tez jednak wolalabym tynk ( przy zalozeniu ze sciany sa proste).
Płyty położone zawodowo... Taśma, dwa razy szpachlowane. Robota zrobiona super. Jest tylko taki problem, że mieszkam na śląsku a tu ziemia sama się trzęsie i gipsy pękają... :(
andrzej100
23-03-2005, 08:49
dzieki za opinie , przekonaliscie mnie do tynku gipsowego.
Zależy czy na stare czy na nowe.
Czy mieszkasz tam czy nie.
Tynk - plus
masz ciągłą powierzchnię
dobrze wyrównujesz umiarkowane nierówności. Wyprowadzasz kąty
mniej zmniejszasz pomieszczenie (o grubość kleju z płyt)
leci szybciutko do 100m2 na brygade w dzien
latwiejszy transport
latwiej się operuje gwoździem i kołkami
nie rezonuje przy stuknięciu
minus
- masz mokro i brudno
- jak tam mieszkasz, wesolych świąt
Płyta
wada
-trudniejszy transport
- razem chyba drożej, to zależy ile masz szczęscia do ceny wykonawcy, tu może być w każdym miejscu inaczej.
- zabawa na sufitach
- połaczenia płyt w zależności od jakości wykonawstwa - od spokoju, poprzez widoczne krawędzie, do pękania włącznie
- zmniejsza bardziej pomieszczenie
- jak żle zrobią to gorzej wygląda niż zły tynk
- trochę wolniej się robi
plus
- bez wody
- mniej brudu
- Wyrówna tam, gdzie gips tynkarski gorzej się sprawdza (nierówności pow. 5 cm)
a u mojego znajomego, ktory kładł płyty GK na packi kleju, za tymi płytami zadomowiły się w końcu myszki :-) które w nocy niezle sobie poczynają :-)
nie dla wrażliwców :-)
Przychylam się do tynku , jeśli jest to dom o w miarę równych ścianach .
Zalety przytoczyli już moi przedmówcy.
Pozdrawiam serdecznie
Tam gdzie się da to tylko tynk gipsowy!. Płyty k-g to wyłącznie konieczność a potem same problemy: specjalne kołki, śruby, pękające połączenia itp.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin