MARTiiii
21-03-2005, 15:48
Dom murowany z lat 60' pow. mieszkalna 110m2 (70m pow. zabudowy)- parter (piwnica w połowie ponieżej gruntu) przystosowany do zamieszkania, pierwsze piętro mieszkalne oraz strych (składowisko dla siana). Na samym dole znajduje się łazienka i kuchnia. Dom nie ocieplony, ściany 50cm.
W domu jest piec do opalnia węglem (bardzo stary) oraz kaloryfery. To chyba instlacja otwarta. Nie ma gazu w domu ale można je przyłączyć, 40m od budynku. Brak ciepłej wody. Kanalizacja, woda , prąd są.
Dom nie będzie napewno przezemnie zamiszkały, jest zbyt daleko. Ma posłużyć jako dom letniskowy. Chyba, że znajdzie się kupiec na niego.
Jak ogrzać taki dom? Robić przyłącze gazowe ale to chyba duże koszta, żeby zrobić ogrzewanie takiego starego domu na gaz. Myślałem nad dużym piecem przepływowym (podgrzeanie wody i kaloryferów).
Kolejna alternatywa to grzanie elektryczne w II taryfie ale to ponoć droga sprawa. Domu w zimie raczej często nie odwiedze, musi być jakiś automat.
Główny problem to ogrzewanie domu w czasie zimy, gdy będzie stał pusty.
W domu jest piec do opalnia węglem (bardzo stary) oraz kaloryfery. To chyba instlacja otwarta. Nie ma gazu w domu ale można je przyłączyć, 40m od budynku. Brak ciepłej wody. Kanalizacja, woda , prąd są.
Dom nie będzie napewno przezemnie zamiszkały, jest zbyt daleko. Ma posłużyć jako dom letniskowy. Chyba, że znajdzie się kupiec na niego.
Jak ogrzać taki dom? Robić przyłącze gazowe ale to chyba duże koszta, żeby zrobić ogrzewanie takiego starego domu na gaz. Myślałem nad dużym piecem przepływowym (podgrzeanie wody i kaloryferów).
Kolejna alternatywa to grzanie elektryczne w II taryfie ale to ponoć droga sprawa. Domu w zimie raczej często nie odwiedze, musi być jakiś automat.
Główny problem to ogrzewanie domu w czasie zimy, gdy będzie stał pusty.