PDA

Zobacz pełną wersję : Smugi na ścianach po malowaniu



Mihajlo
31-10-2016, 09:11
Hej,

jak w temacie. Po krótce opowiem o co chodzi.
Pomalowałem ściany w mieszkaniu i oto efekty. Nie jest to mój pierwszy ani drugi raz, jestem więc tym bardziej zdziwiony. Kilkukrotne malowanie nie przyniosło żadnego efektu.Nie mam pojęcia, czy chodzi o farbę, czy o ścianę, czy może o kolor farby.
Poprzednio ściany były w kolorze jasnokremowym i żadnych smug nie było widać.
Użyłem farby gruntującej białej i kolejne dwie warstwy pomalowałem farbą właściwą.
Zastanawiam się czy istnieje jakieś rozwiązanie oprócz położenia gładzi (może problem tkwi w fakturze ściany), ewentualnie w miejsce tynku położenia płyty karton-gips.

Byłbym wdzięczny za wszelkie rady i wskazówki.

Pozdrawiam,
Michał
371584371585

kamihi
31-10-2016, 12:15
dużo też od farby zależy czy będą smugi czy nie , a jak nie to w dobrą roletę zainwestuj;). Generalnie matowa farba

E-Rzecznik Śnieżka
07-11-2016, 10:54
Szanowny Panie,

proponuję ponowne malowanie z zastosowaniem wałka malarskiego marki MAGNAT lub Dynamic (grubość włosia co najmniej 19 mm). Proszę nanosić farbę grubiej i równomiernie, lekko rozprowadzać – bez użycia siły. Ostatnie pociągnięcia należy wykonywać w jednym kierunku.

Źródło powstawania smug może leżeć w zbyt chłonnym podłożu, zbyt siłowym nakładaniu farby lub też niewłaściwie dobranym albo zużytym wałku. Na ciemniejszym kolorze mocno widać wszelkie niedoskonałości. Zachęcam również do zapoznania się z filmem instruktażowym: http://www.sniezka.pl/porady-techniczne/film-instruktazowy-sniezka-satynowa-malowanie-krok-po-kroku

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka

kropot
08-11-2016, 14:37
Również mam takie smugi na ścianie, ale nie przyszło by mi do głowy martwić się tym. Smugi, jak smugi, przywykłem do nich i nie rzucają mi się w oczy. Choć przy następnym malowaniu wypróbuję patent z szerokim wałkiem.