PDA

Zobacz pełną wersję : Kiedy rozszalować schody?



inż. Mamoń
23-03-2005, 20:05
Po jakim czasie od betonowania można rozszalować schody żelbetowe zabiegowe? Zapewne deski czołowe można odjąć po kilku dniach, ale jak długo całe schody muszą być podstemplowane?

pattaya
23-03-2005, 20:08
Ja trzymałem z pół roku :D Ale wystarczy miesiąc.

Geno
23-03-2005, 22:22
Ja trzymałem z pół roku :D Ale wystarczy miesiąc.

Spokojnie po trzech tygodniach. Miesiąc to strata tygodnia.

Senser
23-03-2005, 22:24
Ja również tak sądze....max 3 tyg. tak jak to jest zalecane co do czasu podpierania zalanego stropu...

joola
23-03-2005, 23:31
U mnie schody wylewane były razem ze stropem a stemple zdjęte po 28 dniach.

kaltam
24-03-2005, 06:26
Jak najdłużej, conajmniej miesiąc.

Maluszek
24-03-2005, 07:20
Stemple trzymaliśmy dostyć długo zwłaszcza, że pod schodami nikomu nie przeszkadzały w pracy więc nie było senesu ich szybko wyciągać.

Geno
24-03-2005, 07:33
Jak najdłużej, conajmniej miesiąc.

Tak, to może od razu rok? Jeśli deskowanie i stemple są drewniane , nie wynajmowane to można trzymać dopóki nie zaczna przeszkadzać acz minimum 3 tygodnie - wtedy beton osiągnie jakieś 85% wytrzymałości.

RYDZU
24-03-2005, 08:33
28 dni to czas zalecany dla stropów - schody pewnie też pod to można podciągnać.

Pozdrawiam

inż. Mamoń
24-03-2005, 08:59
Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. O 4 tygodniach wymaganych dla podparcia stropu oczywiście słyszałem, zastanawiałem się czy dla schodów nie może być krócej. W sumie nadal nie mam pewności :(
U mnie "majster" chce rozszalować po 10 dniach. Po prostu zależy mu na kasie. Pod schodami i kawałek na schodach są jeszcze ścianki działowe, które musi dokończyć aby dostać kasę. Czyli jak mu zależy na kasie to może mówić nawet, że można rozszalować po 48 godzinach. Z kolei mi zależy na schodach...

Geno
24-03-2005, 09:07
Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. O 4 tygodniach wymaganych dla podparcia stropu oczywiście słyszałem, zastanawiałem się czy dla schodów nie może być krócej. W sumie nadal nie mam pewności :(
U mnie "majster" chce rozszalować po 10 dniach. Po prostu zależy mu na kasie. Pod schodami i kawałek na schodach są jeszcze ścianki działowe, które musi dokończyć aby dostać kasę. Czyli jak mu zależy na kasie to może mówić nawet, że można rozszalować po 48 godzinach. Z kolei mi zależy na schodach...

Po 10 dniach beton będzie miał około 75% (przy temp. 10 st.) wytrzymałości - jeśli nie będzie obciążany nieczym poza ciężarem własnym to nic się nie stanie na pewno ->tylko kwestia czy jest możliwość przypilnowania tego. Przyrost wytrzymałości pomiędzy 14 a 28 dniem jest rzędu około 5%. więc nie ma sensu czekać całę 28 dni jeśli po 21 dniach mamy jakieś 87% wytrzymałości a po 28 w tem. 10st 90%.

przemek3
24-03-2005, 09:26
Zgadzam sie z "geno" (bo tak mówią normy)
dodam tylko że pod uwage mozna wziąc jeszcze klase betonu