PDA

Zobacz pełną wersję : ocieplenie podłogi podpiwniczonej...



FYM
25-03-2005, 10:10
Sprawka jest taka: czesc domu jest podpiwniczona...a czesc nie- dechy i klepisko ( z ociepleniem tego nie ma problemu)...w miejscu podpiwniczenia jest płyta betonowa. pokój nad piwnicą nie jest zbyt wysoki ..jakies 2.60 m nie chciał bym zabierać tej wysokości na ocieplenie podłogo od wewnątrz. czy można ocieplić podłogę od strony "zimnej" tzn w piwnicy? jej własnie zabierając "wysokość" jesli macie doswiadczenia w tym temacie podzielcie sie...czym, jak, na co zwrocic uwage...i takie tam. z góry i z dołu dziekuje

tom72
29-03-2005, 19:28
witaj;
jasne, że można ocieplić podłogę od strony piwnicy; miałem podobną sytuację przy remoncie swojego starego domu; część podłogi dała się ocieplić od strony pokoju, zaś na części musiałem zastosować ocieplenie od strony piwnicy; styropian przyklejało się tak samo jak na ścianie zewnętrznej budynku; nie zależało mi specjalnie na estetyce piwnicy więc nie jest on zabezpieczony tynkiem tylko samą siatką na zaprawie klejowej; zaleta tego rozwiązania jest to że możesz dobrać sobie grubość ocieplenia taką jaka ci pasuje, jeśli tylko nie zależy ci na wysokości w piwnicy i unikasz mostków termicznych na całej powierzchni podłogi; może wskazane byłoby też ocieplenie ścian zewnętrznych piwnicy od wewnątrz, ale to zależy od chęci wyłożenia dodatkowych pieniążków na tę inwestycję no i paru spraw technicznych indywidualnych dla kazdego domostwa (np.: żeby nie "zamknąć" styropianem wilgoci w scianach piwnic);
pozdrawiam, powodzenia;

FYM
01-04-2005, 06:18
Dziekuje za podpowiedz...tylko jak dokopać się do scian piwnicy, które znajdują się w polowie domu. Z tymi zewnętrzynymi idącymi tak jak ściany nie ma problemu najmniejszego tylko czy jest sęs ocieplać 2 z 4 scian piwnicy ?

Sp5es
11-04-2005, 07:12
Tom dobrze napisał.
Można dać tez miękką wełnę z folią aluminiową, montowana na sucho, czysto. Inna estetyka (gorsza).
Styropian spokojnie można dać, ale zadbaj o dobrą wentylację. No i mostki cieplne na ścianach pionowych, ponownie - jak pisze Tom.