Zobacz pełną wersję : Pękające posadzki
windcracker
26-03-2005, 11:40
Czy należy wpadać w panikę, gdy w paru miejscach popękały wylewki (mimo dylatacji)
Jezeli tak, to co robić? (rwanie włosów nie wchodzi w rachóbę)
Naprawiać czy bagatelizować?
Jeżeli naprawiać - to jak?
mdzalewscy
26-03-2005, 14:12
jakiej grubości był jastrych ?, jak wielki były powierzchnie miedzy dylatacjami ?
windcracker
27-03-2005, 08:31
WESOŁYCH SWIĄT
7cm grubości, między dylatacjami 6-7m, styropianu 13cm
hawkmoon
27-03-2005, 09:34
Czy wylewka była zbrojona matami albo chociaż włóknami? Bo jeśli nie to styropianu było za dużo, wylewka była zbyt cienka, a dylatacje zbyt rzadko. Wszystko do kupy. Dziwiłbym się gdyby nie pękało, bo z tego co opisałeś zostało wykonane niezgodnie ze sztuką budowlaną. Zwiększając grubość styropianu musimy pogrubić wylewkę i częściej dylatować.
Chodziłeś może po styropianie przed zalaniem? Uginał się? To teraz mogło nastąpiłć podobne zjawisko gdy chodziłeś po wylewce. Beton ma kiepską wytrzymałość na rozciąganie. To i mógl popękać, bo takie jego zbójeckie prawo.
Czy w wylewce jest ogrzewanie podłogowe? Jeśli nie to wpadałbym w histerię. Jeśli tak, to radziłbym się fachowców.
Gdzie to leży?
Czy są dobre izolacje , jeśli na gruncie ?
Czy tylko popękały, czy beton się sypie ? - wtedy dobrze się bać
Cusik więcej...
Jeśli pęknięcia są niewielkie i na to chcesz dać parkiet lub mozaike albo panele to ja bym zaryzykował. Gorzej jak będą kafle.
windcracker
30-03-2005, 14:07
pęknięcia są niewielkie. beton się nie kruszy, mat nie dałem bo się majstra posłuchałem (nawet się rymuje), pod styropianem jest zbrojona płyta grubości kilkunastu cm z betonu B15 lub 20 (nie pamiętam, musiałbym sprawdzić w kwitach) , część z podłogówką część bez
no i pechowo: w planach są kafle i to już kupione :cry:
aha: do betonu dodawany był plastyfikator
A może po prostu za szybko wyschło? też popęka...
pęknięcia są niewielkie. beton się nie kruszy, mat nie dałem bo się majstra posłuchałem (nawet się rymuje), pod styropianem jest zbrojona płyta grubości kilkunastu cm z betonu B15 lub 20 (nie pamiętam, musiałbym sprawdzić w kwitach) , część z podłogówką część bez
no i pechowo: w planach są kafle i to już kupione :cry:
aha: do betonu dodawany był plastyfikator
jastrych można i trzeba skleić żywicą poliestrową z utwardzaczem
tam gdzie płytki koniecznie pod parkietem,wykładziną lub panelami niekoniecznie
wygląda na klasyczne rysy skurczowe. Rozdylatowanie 6-7 m to trochę za mało. Powinno być ca co 9m2 = 3x 3 .
Gdzie się da zainiektować żywicą, wilgotność max 4%, tj ca. 30 dni sezonowania po wylaniu , w zimie dłużej. Lepiej epoksydem np. Epidian 560 (trochę śmierdzi ksylenem), koniecznie niskolepkim niż poliestrem, zagruntować, kleić.
pęknięcia są niewielkie. beton się nie kruszy, mat nie dałem bo się majstra posłuchałem (nawet się rymuje), pod styropianem jest zbrojona płyta grubości kilkunastu cm z betonu B15 lub 20 (nie pamiętam, musiałbym sprawdzić w kwitach) , część z podłogówką część bez
no i pechowo: w planach są kafle i to już kupione :cry:
aha: do betonu dodawany był plastyfikator
jastrych można i trzeba skleić żywicą poliestrową z utwardzaczem
tam gdzie płytki koniecznie pod parkietem,wykładziną lub panelami niekoniecznie
Też zamierzam dać 13 cm styropianu FS20 + 7 cm wylewki (aby wyrównać wysokość schodów)
windcracker
31-03-2005, 07:26
Dzięki za rady.
Chyba faktycznie użyję żywicy.
Chociaż zastanawiam się, czy w jednym miejscu (blisko ściany i drzwi) czy nie skuć mniejszeco fragmentu i dolać na nowo beton, sprawdzając czy styropian za bardzo nie pracuje :roll:
Napiszcie, proszę jak użyć tej żywicy.U mnie też pojawiły się pęknięcia na posadzce podczas sezonu grzewczego. Mam dylatacje, ale mimo to pojawiły się rysy. W 7 cm, zbrojonej siatką o oczkach 10x10 cm z plastyfikatorem posadzce mam rury Pex-al-pex ogrzewania podłogowego. Co zrobić z tymi rysami? Chcę położyć płytki z gresu. Jaką żywicą konkretnie to załatać, jeśli trzeba?
pytanie za dychę, czy wygrzewałeś podłogówkę?
28-dniowy okres wygrzewania podłogówki jest po to żeby zlikwidować skurcze betonu na skutek wiązania i działania wyższych temperatur. jeżeli w trakcie tego okresu wystąpią rysy i pęknięcia nie należy się tym przejmować. występujące rysy i pęknięcia należy wyżyłować a następnie uzupełnić masą trwale plastyczną i kłaść warstwę wykończeniową w przypadku ceramiki na klejach do podłogówki.
są dwa przypadki gdy należy się tym przejmować: pierwszy gdy nastąpi przesunięcie w pionie pękniętych płaszczyzn tzn. że styropian za miękki lub warstwy pod wylewką osiadły bo mogły być nie zagęszczane, drugi przypadek gdy pęknięcia tworzą gwiazdę tj. z jednego punktu wychodzi kilka pęknięć świadczy o złej jakości wylewki być może brak lub za mało plastyfikatora
Z tym wygrzewaniem to nie bardzo wiem jak odpowiedzieć. Po wykonaniu posadzki odczekałem coś ok. miesiąca i uruchomiłem pompę ciepła. W momencie uruchamiania pc nie miałem pojęcia o "wygrzewaniu". Temperatura zasilania podłogi wynikała z krzywej grzania i była na poziomie do 30stC, na pewno nie więcej, ale mogło być mniej. Tak to grzanie trwa do dziś, jeszcze nie wyłączyłem ogrzewania.
Moje rysy są bardzo wąskie, takie jakby na grubość paznokcia (ludzkiego :lol: ). Pęknięcia pojawiły się podczas grzania. Są to regularne rysy równoległe do siebie i prostopadłe. Na szczęście nic mi się nie zapadło i "gwiazdek" też nie mam.
Wyżyłować tzn. powiększyć pęknięcie i wypełnić go np. klejem do terakoty?
Dzięki za zainteresowanie i odpowiedzi
jak najbardziej ,można tylko żeby klej był do podłogówki tzn. elastyczny, jeżeli masz możliwośc podniesienia temperatury do około 50 C to zrób to tak gdzieś na tydzień a pózniej przez dwa tygodnie obniżaj temperaturę zasilania do około 20-25 C i po zawodach. najprawdopodobniej to co już miało popękać to popękało. żeby się jednak upewnić postaraj się tak zroblić
Hmm 50st to ja podłodze raczej nigdy nie będę mieć. Wydaje mi się, jak, piszesz, że faktycznie co miało popękać to popękało przez zimę.
Dzięki
nie na podłodze. temperatura zasilania
Napiszcie, proszę jak użyć tej żywicy.U mnie też pojawiły się pęknięcia na posadzce podczas sezonu grzewczego. Mam dylatacje, ale mimo to pojawiły się rysy. W 7 cm, zbrojonej siatką o oczkach 10x10 cm z plastyfikatorem posadzce mam rury Pex-al-pex ogrzewania podłogowego. Co zrobić z tymi rysami? Chcę położyć płytki z gresu. Jaką żywicą konkretnie to załatać, jeśli trzeba?
Zywice tego typu stosuje sie zasadniczo jako gruntownik pod wylewki zywiczne. Jesli te rysy maja wyłacznie charakter skurczowy (tak wygląda przy tym rozwarciu co piszesz) - umowną granicą rysy skurczowej włosowatej jest 0,3 mm. - , to po zainiektowaniu winno byc ok. Jesli wady są konstrukcyjne, a rysy mają charakter statyczny to trzeba sie powazniej martwic.
Zywice zarabia sie zgodnie instrukcja producenta
http://www.zch.sarzyna.pl/Epoxy/podstr/posadzk560.html
Jak nie chcialaby wchodzic w rysy, podlac 2-3% ksylenem (jest w sklepie z farbami) lub acetonem (j,w.). Mozna to robić pedzlem , nawet takim ocielajacym. Wazne, aby mieszanka byla na tyle rzadka, aby wnikala. Po naniesieniu odczekac , az wessie i ponowic parę razy, dopoki bedzie ta zywica przyjmowana. Przy naprawie rys, czasem sie rysy najpierw rozkuwa , wycina sie taka bruzde trojkatna i po prostu sie zywice leje. Ale przy wlosowatych tak bym nie robil. Bruzdy mozna zaszpachlować zywicą, ale nie tą, (bo ta bedzie za rzadka - w razie czego sprobuj), zmieszana z piaskiem kwarcowym w stosunku ca 1:14. Uwazaj tylko, aby nie naniesc tak duzo zywicy obok, aby stanelo jeziorko, bo do tej "jeziorowatej" plaszczyny nie przykleja sie płytki. Jakby sie za duzo pojawilo, rozciagnij pedzlem, powinno wessac. Im slabsza klasa betonu, tym szybciej . Same plaszczyzny po wierzchu tez można tym zrobic, jakkolwiek troche drogo. Naniesc ca. 2x 200g/m2. Nie trzeba juz drugi raz gruntowac, jak zwykle pisza w instrukcjach klejow do plytek, bo to już jest gruntem. Nanosic mozna pedzlem, walkiem lub rakla.
Matoda ta moze byc stosowana rowniez jako warstwa zabezieczjaca przed pyleniem posadzki, ktora tak ma zostac, bez dalszego uszlachetniania.
Mozna dac zywice wylacznie w ryse, a reszte typowym gruntem pod kleje do plytek.
Sa rowniez inne zywice zachodnie do tego celu np. Sika. Caparol, Perstorp bez rozpuszczalnikowe, nie smierdzą, ale za to maja stosownie skorygowane ceny.
windcracker
02-04-2005, 17:52
jak najbardziej ,można tylko żeby klej był do podłogówki tzn. elastyczny, jeżeli masz możliwośc podniesienia temperatury do około 50 C to zrób to tak gdzieś na tydzień a pózniej przez dwa tygodnie obniżaj temperaturę zasilania do około 20-25 C i po zawodach. najprawdopodobniej to co już miało popękać to popękało. żeby się jednak upewnić postaraj się tak zroblić
To mam najpierw rozkuć rysy i zalać w/w klejem a potem przygrzać +50 st.C, czy w odwrotnej kolejności?
A ha: a jaki klej polecasz?
w pierwszej kolejności wygrzej jeszcze podłogówkę i zobacz co się będzie działo. w przypadku gdy nic się nie będzie działo (i tak najprowdopodoniej będzie) wyżyłować rysy i uzupełnić klejem. bardzo dobry jest Kreisel do ogrzwania podłogowego, może być też inny ale z górnej półki. raczej nie polecam Altasa Plusa
Jeszcze jedno pytanko. Czy ta żywica i rozpuszczalniki i zrobią krzywdy rurom ogrzewania podłogowego (PEX-AL-PEX)?
Peterek,
Poproszę inny zestaw pytań.
Rozpuszczalniki na żadne tworzywo dobrze nie robią.
Z żywicą mniej bym się bał,bo z reguły rury to sieciowany PP i zasadniczo chemicznie jest dość odporny, ale lepiej zapytaj się umyślnego od producenta rur.
Pewnie tak jak i ja, będzie się migał.
jacekbasia
15-02-2007, 21:05
podłącze się, u mnie zrobiły sie pęknięcia na posadzce ale nie na ogrzewaniu podłogowym, czy to coś szkodzi, podłoga bedzie z paneli, i wykładziny podłogowej :D
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin