PDA

Zobacz pełną wersję : Ogrzewanie - pomóżcie podjąć ostateczną decyzję



bergerac
29-03-2005, 16:20
Witam. Jestem przekonany, że w bieżącym roku muszę zmienić piec Vaillanta (stary, o problemach z nim pisałem już w tym wątku: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=39182&highlight=)

Nie podjąłem jeszcze natomiast decyzji o konkretnej modernizacji. Dom ma około 120m2, jest to niemiecka budowla, ocieplona styropianem 10 cm i wymieniona większość okien na PCV. Nie jest docieplony jeszcze cokół, postaram się to zrobić w tym roku. Mam kominek, który użytkuję prawie całą zimę i w tym czasie piec włącza się tylko rano jak wygaśnie w kominku oraz służy do CWU i gotowania. Zużycie to około 7 m3 na dobę. Jeśli piec grzeje, to zużycie wynosi około 22m3 na dobę. Jestem zdecydowany na piec jednofunkcyjny z zasobnikiem, nie wiem czy warto pchać się w kondensat, czy lepiej kupić zwykły z otwartą komorą spalania. Orientowałem się w cenach Vaillanta, zestaw zasobnik + kocioł TurboMax to około 5,5 tys, a zestaw EcoTec + zasobnik to około 8 tys. Oszczędność z danych producenta to max 15%, a ja nie mam podłogówek, tylko grzejniki stalowe PURMO, więc nie jestem pewny, czy wystąpi pełna kondensacja. Zakładając dotychczasowe zużycie to jest to oszczędność około 35 złotych miesięcznie przy samej CWU i około 80 przy grzaniu. Uważanie, że warto inwestować w piec kondensacyjny, czy raczej zwykły ? I jakiej firmy najlepiej, żeby było oczywiście jak najtaniej i dobrze :D ?

1950
29-03-2005, 17:41
sam sobie policz bo mnie wychodzi 900 zł rocznie. takie oszczędności to bardzo dużo, góra 3 lata i zwraca Ci się różnica cen w kotłach. a tak odpowiedz mi dlaczego chcesz dwa kotły pierwszy dobry a drugi tani :lol: :wink:

bergerac
29-03-2005, 18:25
sam sobie policz bo mnie wychodzi 900 zł rocznie. takie oszczędności to bardzo dużo, góra 3 lata i zwraca Ci się różnica cen w kotłach. a tak odpowiedz mi dlaczego chcesz dwa kotły pierwszy dobry a drugi tani :lol: :wink:
uważasz, że jestem w stanie osiągnąć takie oszczędności w ciągu roku ??? aż 900 zł ?

rozumiem, że nie da się połączyć w miarę niskiej ceny z wysoką jakością ? W takim razie co proponujesz z pieców ? Vaillant czy Buderus może, albo Saunier Duval ?

1950
29-03-2005, 20:38
wybacz ale sam to napisałeś "Zakładając dotychczasowe zużycie to jest to oszczędność około 35 złotych miesięcznie przy samej CWU i około 80 przy grzaniu." ja to tylko podsumowałem

bergerac
30-03-2005, 06:49
wybacz ale sam to napisałeś "Zakładając dotychczasowe zużycie to jest to oszczędność około 35 złotych miesięcznie przy samej CWU i około 80 przy grzaniu." ja to tylko podsumowałem

acha to trochę nadinterpretowałeś. Moim zdaniem są to maksymalne oszczędności jakie mógłbym wyciągnąć, zakładająć, że będzie pracował z pełną kondensacją i nie będę dogrzewał kominkiem. Jeśli piec gazowy byłby jedynym źródłem ogrzewania, nie zastanawiałbym się ani chwili. Mój dylemat dotyczy tego, że posiadam kominek i jestem bardzo zadowolony z jego działania. Paląc w kominku mam 25 stopni w domu, a to jest temperatura w sam raz dla mojej żony, dla mnie za gorąco. Sądze, że piec gazowy, nawet kondensacyjny puściłby mnie z torbami przy takiej temperaturze w domu, o ile by nagrzał do takiej.

Cypek
30-03-2005, 09:08
Kup kondensata tańszej firmy np. TERMET
A kondensacja nie zalezy od grzejników tylko parametrów pracy.
jak ustawisz 55 na zasilaniu to kondensacja będzie.

bergerac
30-03-2005, 09:48
Kup kondensata tańszej firmy np. TERMET
A kondensacja nie zalezy od grzejników tylko parametrów pracy.
jak ustawisz 55 na zasilaniu to kondensacja będzie.

no do Termeta to akurat nie mam zaufania, ale może Saunier Duval ? Oczywiście, że kondensacja nie zależy od grzejników, ale od temperatury. Ale temperatura w domu zależy od tych dwóch czynników :).

KrzysiekMarusza
30-03-2005, 18:02
Sam rozpatrywałem kondensata Saunier Duval Ecosy, ale on jest 2-funkcyjny (z małym zasobnikiem wewnątrz - 13 litrów) i ma wymiennik Si-Al - podobno z czasem zarasta jakimś świnstwem co pogarsza mu sprawność -> qpiłem Vaillanta Ecotec i działa - no cóż, trzeba się "trochę" potargować, ew. wziąć zasobnik z innej firmy, choć sterownik raczej Vaillanta, bo steruje tez modulacją kotła
Ja na zwrot w 3 lata bym nie liczył, ale 10 - to całkiem możliwe (bez uwzględnienia oprocentowania kredytu/wkładu bankowego) :) - choć jak znowu ceny gazu pójdą w górę, to ten okres może się skrócić :-?

pozdr - Krzysiek

bergerac
30-03-2005, 21:14
Sam rozpatrywałem kondensata Saunier Duval Ecosy, ale on jest 2-funkcyjny (z małym zasobnikiem wewnątrz - 13 litrów) i ma wymiennik Si-Al - podobno z czasem zarasta jakimś świnstwem co pogarsza mu sprawność -> qpiłem Vaillanta Ecotec i działa - no cóż, trzeba się "trochę" potargować, ew. wziąć zasobnik z innej firmy, choć sterownik raczej Vaillanta, bo steruje tez modulacją kotła
Ja na zwrot w 3 lata bym nie liczył, ale 10 - to całkiem możliwe (bez uwzględnienia oprocentowania kredytu/wkładu bankowego) :) - choć jak znowu ceny gazu pójdą w górę, to ten okres może się skrócić :-?

pozdr - Krzysiek

dzięki za opinię. 10 lat to trochę długo, uważam, że tak długi okres zwrotu nakładu nie jest ekonomicznie uzasadniony. Bardzo zależy mi na opiniach osób, które miały piec zwykły i zmieniły na kondensat.

krzysztofh
31-03-2005, 06:17
Sam mam piec kondensacyjny i wiem że to dobry pomysł, ale jest parę "ale" w Twoim przypadku.
Przy podgrzewaniu wody piec pracuje bez kondensacji i tu nie doszukuj się oszczędności, chociaż z drugiej strony okres pracy na CWU jest stosunkowo krótki w porównaniu grzania wody w co.
Mając stare grzejniki obliczone na wyższe parametry wody, przypuszczam, że nie niżej niż 75/55 możesz nie doszukać się oszczędności w kondensacji, gdyż dla zachowania kondensacji parametry wody (temperatury" powinny być niższe. Wprawdzie piec nagrzeje pomieszczenia ale kosztem pracy poza obszarem kondensacji. Przy ustawieniu krzywych grzewczych na parametry kondensacji możesz mieć niedogrzane pomieszczenia.
Do pełni szczęścia, więc należałoby przeliczyć moce grzewcze grzejników i je wymienić, a to znacznie podroży Twoją inwestycję.

bergerac
31-03-2005, 06:28
czyli przy grzaniu wody nie zachodzi kondnsacja ? w folderach vaillanta piszą co innego. Już zgłupiałem. Pytanko - miałeś kiedyś piec zwykły czy od razu kondensata. Interesują mnie konkretne różnice w zużyciu gazu.

KrzysiekMarusza
31-03-2005, 06:38
Ja zakładam że jak mi grzeje cwu w zasobniku to też kondensuje :) (w tym celu mam temp. wody w zasobniku ustawioną na 45 stC). Wydaje mi się że nieporozumienie z brakiem kondensacji przy grzaniu cwu dotyczy kotłów 2-funkcyjnych, pracujących przepływowo lub przypadku, gdy ustawimy wysoką temp. wody w zasobniku - dla kotła 1-funk.

pozdr - Krzysiek

Bogdan Chmielecki
02-04-2005, 17:15
Vaillant i Saunier Duval, przecież to ch... to samo !!!
(A Hepwortha sprzedali )
45 st.C - puk, puk kto tam ? LEGIONELLA

na c.w.u. zużywa się od 8% do 12% energii cieplnej rocznie (dane z kilku sterowników pomp ciepła, u różnych klientów)

1950
02-04-2005, 17:31
Bogdan a komu sprzedali Hepwortha? nie wiedziałem.

Bogdan Chmielecki
02-04-2005, 17:41
Szczęśliwym nabywcą jest :
Wavin Metalplast-Buk dn. 30.03.2005
Oczywiście: znak, asortyment, zobowiązania zostaną zachowane (moja umowa zresztą też). A najważniejsze że zostaje Pani Magda !.
Tak prywatnie myślę że może to zaowocować rozszerzeniem asortymentu (w Polsce obecnie nie są dostępne wszystkie wyroby Hepa)
pzdr.

Jezier
03-04-2005, 16:06
na c.w.u. zużywa się od 8% do 12% energii cieplnej rocznie (dane z kilku sterowników pomp ciepła, u różnych klientów)
Znaczy że te domy zużywają bardzo dużo energii cieplnej.
Ja zużywam ok 4,5 MWh ciepła rocznie na c.w.u. Gdyby to miałoby być 8% to dom potrzebowałby 51,75 MWh, gdyby to było 12% roczne zapotrzebowanie domu na ciepło wynosiłoby - 33 MWh.
Jak dla mnie straszne ilości ciepła. U mnie na c.w.u. zużywa się rocznie 36% ciepła.

KrzysiekMarusza
03-04-2005, 17:26
Bogdan Chmielecki - mój sterownik do kotła raz w tygodniu podnosi temp. w zasobniku na 1 godz. do 65-70 stC - bye bye legionella :)
Co do zużycia energii na cwu, to u mnie całoroczne zużycie gazu na co, cwu i gotowanie wyniesie prawdopodobnie ok. 2000 - 2200 m3, natomiast ubiegłego lata zużywałem jakieś 0.85 m3/dobę gazu na cwu i gotowanie łącznie, czyli 310 m3 rocznie, a więc 14-15% całości, ale łącznie z gotowaniem.
pozdr - Krzysiek

Bogdan Chmielecki
03-04-2005, 18:59
Może nie są to typowe zużycia. Są to rodziny bezdzietne (w jednej dziecko ma dopiero 2 m-ce). Ale faktycznie: nie są to optymalne układy grzewcze. Myślę że te domy nie zużywają tyle energii, ale myślę też że u Ciebie sporo idzie na c.w.u. Aha, o ile czegoś znów nie pokręciłem to masz ogrz. elektryczne "szybkie", to oczywiste że zużywasz nieco mniej energii na grzanie, a jak jeszcze kilka razy w m-cu w kominku napalisz; to wszysko jasne, a zasada zachowania energii nie jest podważona !!!

Do: KrzysiekMarusza
Dobry sterownik, tylko w zbiorniku mogą być zastoiny !, Prawo nie wymaga układów zapobiegania legionelli w zbiornikach mniejszych niż 400 l ! co do zużycia gazu, to chyba tak właśnie jest typowo, gotowanie to kilkanaście zł miesięcznie - niewielki błąd !

Jezier
03-04-2005, 20:06
U mnie ciepłej wody idzie tak z 250 litrów dziennie. Na 5 osób. Nie wydaje mi się bardzo dużo. Mieszkając w bloku szło znacznie więcej no ale teraz mam szambo :cry:

KrzysiekMarusza
04-04-2005, 07:19
Spoko - maroko kol. Bogdanie - z kolei jak jest wysoka temp. w zbiorniku to więcej kamienia się odkłada, pogarsza się wymiana ciepła i .... szybciej trzeba zbiornik (a co najmniej wężownicę) wymienic :)
A co to za zwierz te zastoiny ?

pozdr - Krzysiek
PS u mnie mieszkają 2 osoby