PDA

Zobacz pełną wersję : Wiecie czego mi to brakuje ? Podforum, ważnego zresztą...



M@riusz_Radom
30-03-2005, 09:26
o nazwie - Na czym możesz zaoszczędzić

Zapewne wielu z Was, którzy już wybudowali domy, musiało iść na pewne kompromisy.Wybrać tańsze materiały, zmienić technologię na inną, prostszą a co za tym idzie również tańszą, pomalować fundamenty preparatem X zamiat Y, pokryć dom blachą AA zamiast BB itp itd.

Kurcze, taka wiedza przydałaby się każdemu, kto dopiero przymierza się do budowania małego domu. Ja teraz nie robię nic innego tylko przeszukuję forum w poszukiwaniu informacji o możliwych punktach, na których można zaoszczędzić parę PLN. Oczywiście nie poprzez rezygnację z nich a tylko poprzez zastąpienie ich innymi, tańszymi odpowiednikami.

Skoro już zakończyliście budowanie, to Wasze odczucia, doświadczenia będą bardzo cenne dla takich jak ja, dysponujących mniejszym zasobem "zywej" gotówki bo pozwolą mi już na etapie przygotowania listy wydatków poczynić pewne cięcia ;) A są one celowe jeśli Wasze kompromisy "sprawdziły się" a funkcjonalością nie ustępują temu, co chcieliście zrobić pierwotnie.

Niniejszym nawołuję do stworzenia nowego działu na forum ;)

Mały
30-03-2005, 09:39
Ja tylko doszedłem do wniosku ,że na materiałach i robocie nie warto oszczędzać ,bo potem wychodzą różne kwiatki i koszty usunięcia tego są dużo wyższe niż to warte.A do tego dochodzą nerwy-a tu czasem koszta są jeszcze wyższe-zdrowie.

mironmk
30-03-2005, 09:43
Mariusz,
obawiam się, że takiej tajemnej wiedzy nie ma - poza ogólnikami, że dom mniejszy kosztuje mniej niz większy, że polska blacha jest tansza od importowanej ceramiki etc. - ale w szczegółach to już może być różnie, weżmy mój przykład - co z tego, że polecę Vaillanta, jeśli ktoś stwierdzi, że za te same pieniądze lepszy jest junkers, a tańszy torus wcale nie jest gorszy - a jeszcze ktoś z boku dorzuci immergasa. Co wybierzesz?
Albo np. Atlas, jest chyba najtańszy, ale moi fachowcy unikali go jak ognia.
Podobnie z innymi materialami.
Chyba nie mam innej drogi niż zaglądanie od czasu do czasu na forum.

Cypek
30-03-2005, 09:49
Niestety, tańsze w 99% oznacza gorsze. Tak wiec próbując zastapić coś czymś tańszym świadomie wybierasz coś gorszego, po prostu nie oszczędzasz lecz swiadomie dokonujesz wyboru takiego a nie innego wyrobu licząć sie z jego "inną" jakością. Po co od razu podforum, wystarczy wątek.

M@riusz_Radom
30-03-2005, 09:57
Tak, ale informacja jak zaoszczędzić może wyglądać nastepująco :


Zwróć uwagę, czy w projekcie otwory pod okna umozliwiają osadzenie okien otypowych rozmiarach - dzięki temu zaoszczędzisz do 1000 PLN


Do posadzki najlepszy jest styropian XXX, nie dajcie namówić się na ZZZ bo to strata pieniędzy a efekt osiągniecie ten sam

I o takie porady mi generalnie chodzi ;)

Czy da radę zebrać to w jednym wątku ? Nie wydaje mi się.

30-03-2005, 10:00
Mariusz, kiedyś już założyłam podobny wątek ;-):
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=39250&highlight=czym+op%B3aca+oszcz%EAdza%E6
BabaB

Scarab
30-03-2005, 10:01
co z tego, że polecę Vaillanta, jeśli ktoś stwierdzi, że za te same pieniądze lepszy jest junkers, a tańszy torus

a ja Vaillanta nie polecam :P
Firma w której pracuje (polska firma) chciala byc ich poddostawca (dla produkcji we Francji). Po wielu tygodniach negocjacji otrzymalismy odpowiedz, ze ze wzgledow "politycznych" nie bedziemy ich dostawca.
Od tej chwili nie lubie ich produktow :]

mironmk
30-03-2005, 10:02
co z tego, że polecę Vaillanta, jeśli ktoś stwierdzi, że za te same pieniądze lepszy jest junkers, a tańszy torus

a ja Vaillanta nie polecam :P
Firma w której pracuje (polska firma) chciala byc ich poddostawca (dla produkcji we Francji). Po wielu tygodniach negocjacji otrzymalismy odpowiedz, ze ze wzgledow "politycznych" nie bedziemy ich dostawca.
Od tej chwili nie lubie ich produktow :]

a nie mówiłem

M@riusz_Radom
30-03-2005, 11:06
Baba ;) to przyłącz się do mojego apelu ;) Takie porady sa NAJCENNIEJSZE a giną pośród setek innych, mniej ważnych postów.

BK
30-03-2005, 14:54
Gdybym teraz decydowała, byłaby blacha na dachu albo onduline, nie daj się namówić na ceramikę
rynny plastmo (u mnie 1800) zamiast marley (3500)
nie oszczędzaj na folii dachowej
okna kupię tanie - już jestem zmuszona, nie będzie najdroższego profilu :( aczkolwiek mam wątpliwości, ale nie mam wyboru
drzwi za 2000 (w OBI) a nie gerda za 5000

podbitka z PCV, nie wełna tylko styropian na elewację, najtańszy materiał na ściany - silikaty polskie lub beton komórkowy,

żadne drogie kominy systemowe, jeśli już to komwent lub inne polskie albo czeskie, na pewno nie schiedel - lub komin murowany z rurą żaroodporną (kominek) / kwasoodporną,

ogrzewanie - zamiast drogiej instalacji wodnej (jeśli do tego jest np. koszmarnie drogi gaz z butli) zastanów sie nad elektryką, plus dogrzewanie kominkiem DGP - w pogoni za tanią eksploatacją pakujemy się w potwornie drogie instalacje, które nigdy się nie zwrócą

Ja bym teraz tak budowała - czyli wybierała te tanie opcje, ale chyba musiałabym się rozwieść z mężem :( (on chciał droższą dachówkę i wypasione instalacje)

Ale NIE OSZCZĘDZAJ NA WYKONAWCY - musi być dobry - referencje! Jeśli drogi nie musi być dobry, może się trafić tani i dobry, ale zawsze sprawdź albo najlepiej bierz kogoś poleconego.

M@riusz_Radom
30-03-2005, 14:59
Zapisane ;)

MarzannaPG
30-03-2005, 15:04
Dzięki BK. Właśnie mi pomogłaś wybrać rynny!
Co do drzwi, to też polecam OBI, ale mówię o drzwiach wewnętrznych, zwykła sosna, pomalowana lakierem. Właśnie byłam u sąsiada, który chociaż forsy ma pełno nie robi domu na ful - wypas i gdybym u niego nie zobaczyła tych drzwi już zamontowanych, to, ręczę, nawet bym w OBI koło nich się nie zatrzymała. Jak mi powiedział skąd je ma, że za 400 zł za sztukę, to myślałam że żartuje. W OBI nie robią takiego wrażenia (byłam wczoraj), może dlatego że wokół pełno zdobniejszych i droższych, ale w domu to jest to czego szukałam.
Piszcie ludzie, piszcie co jest dobre a tańsze. Dobry pomysł z tym wątkiem. Plus dla autora, chociaż nie lubi kotów! :wink:

robert skitek
30-03-2005, 15:07
Tak, ale informacja jak zaoszczędzić może wyglądać nastepująco :


Zwróć uwagę, czy w projekcie otwory pod okna umozliwiają osadzenie okien otypowych rozmiarach - dzięki temu zaoszczędzisz do 1000 PLN


Do posadzki najlepszy jest styropian XXX, nie dajcie namówić się na ZZZ bo to strata pieniędzy a efekt osiągniecie ten sam

I o takie porady mi generalnie chodzi ;)

Czy da radę zebrać to w jednym wątku ? Nie wydaje mi się.

hmm, to ja znów powtórzę, że bardzo duzo mozna zaoszczedzic robiąc projekt indywidualny... oczywiscie mając dobrego architekta. Rozwiązania przyjęte na etapie projektu moga bardzo ograniczyc ilosc wydanych plnow na budowie. Znacznie wiecej niz kosztuje projekt.

W innym przypadku doglebnie przejrzec katalogowce pod wzgledem wlasnie drogich rozwiązan

BK
30-03-2005, 15:14
Dzięki BK. Właśnie mi pomogłaś wybrać rynny!
Co do drzwi, to też polecam OBI, ale mówię o drzwiach wewnętrznych, zwykła sosna, pomalowana lakierem. Właśnie byłam u sąsiada, który chociaż forsy ma pełno nie robi domu na ful - wypas i gdybym u niego nie zobaczyła tych drzwi już zamontowanych, to, ręczę, nawet bym w OBI koło nich się nie zatrzymała. Jak mi powiedział skąd je ma, że za 400 zł za sztukę, to myślałam że żartuje. W OBI nie robią takiego wrażenia (byłam wczoraj), może dlatego że wokół pełno zdobniejszych i droższych, ale w domu to jest to czego szukałam.
Piszcie ludzie, piszcie co jest dobre a tańsze. Dobry pomysł z tym wątkiem. Plus dla autora, chociaż nie lubi kotów! :wink:

No właśnie w OBI widzieliśmy drzwi za 399 PLN (trzysta dziewięćdziesiąt etc.) - damy je miedzy garażem i pomieszczeniem i na zewnątrz tarasu - jak padną po 10 latach to wymienimy na nowe, są z metalu i ocieplane, z okleina drewnopodobną. Co do rynien - dam ci namiar na dwa punkty gdzie te rynny są bardzo tanie. A drzwi zewnętrzne - w OBI są drzwi CAL za 2000 PLN, drewniane, są bardzo ładne.

pattaya
30-03-2005, 15:29
Ja zamierzam kupić rynny Bryza.Coś ok.1000zł
Mariusz.
Takie rzeczy jak dobranie otworów okiennych do standartowych rozmiarów wydają mi się oczywiste.

Honorata
30-03-2005, 15:43
Z moich doświadczeń a propos oszczednosci:
-najlepiej wydane pieniądze na budowie sa na dobry projekt i kierownika budowy z prawdziwego zdarzenia, co to doradzi i skontroluje ekipy budowlane (pelni wtedy funkcje inspektora), a nie ejst tylko od wpisow w dziennik. Kierownik pomogl nam uniknac wielu wpadek i zlych decyzji i jest dobrym "straszakiem" na ekipy jak wpada znienacka
-projket, jak najprostszy i jak najbardziej typowy : u mnie dom na planie prostokata (mały, zwarty, dobry do ogrzania, z centralnie polozonym kominkiem) z dwuspadowym dachem i oknami w scianach szcytowych, zadnych lukarn, wolich oczek czy balkonikow (ew. okna polaciowe), 1 gąsior, mało obróbek blacharskich (uwaga! coraz drozsze drewno i stal), scinka kolankowa 1m do lepszego wykozrystania poddasza
-łazienki nad sobą -1 pion kanalizacyjny
-okna-typowe, pcv, bez oklein drewnopodobnych, szprosów i innych bajerów, wogole lub jak najmniej okien od północy
-schody betonowe (tu niesttey wybralam drewniane beda drozsze o kilka tysiecy), teraz wybralabym betonowe
-rynny pcv polskie -kanion, kostzowaly mnie 1200 zl, przy dachu dwuspadowym ejst ich naprawde malo
-pokrycie dachowe -wybralam dachówke cementowa szary łupek Nelskamp, ze wzgledu na kolor i jakosc oraz dobra cene, jezeli nie uparlabyms ie na ten kolor wybralabym tanszy, a rownie dobry jakosciowo Euronit
-rezygnacja z garazu w bryle domu i z wolnostojacego (nie masz bramy garazowej bardzo drogiej, wykanczania tego pomieszcenia, no i psotanowilam ze neikoniecznie chce mieszkac pod jednym dachem z samochodem -stad -wiata garazowa, pod blokiem i tak mam samochod "pod chmurka i jest git", zzamiast tego w pomieszcezniach po garzau bede miec pralnie, spizarnie i komórke
-kominy -systemowe ceramiczne firmy Zapel, odpwoiednik rondo plus w schidlu kosztowal mnie 1800 zl (ok 1000 zl mniej od schidla)
-rezygnacja z tradycyjnego co iw szytskiego cos ie z tym wiaze, jak bys nei liczyl to koszt ok. 30 tys, na rzecz ogzrewania elektrycznego akumulacyjnego -maks 10 tys
-kominek do ciaglego gzrania tarnawa 18 kw + dgp

to tak na szybko ...

Mały
30-03-2005, 15:54
Honorata mówisz prawie jak ja....choć co do schodów sie nie zgodzę ja mogę miec drewniane z montażem za ok.1500-2000 zł-nie muszę miec dębowych (to nie obiekt użyteczności publicznej)a betonowe to : beton ,szalunek,robota,zbrojenie i najdroższe wykończenie.
Im mniej "ładnych" bajerów tym taniej.Dlatego uważam ,że postawić dom pod klucz za 150 tys.zł(ok.100-120m2) to nie żaden problem .
Aha i jeszcze ważna sprawa- JEDNA ekipa na wszystko (hurtem taniej).

pattaya
30-03-2005, 16:58
Aha i jeszcze ważna sprawa- JEDNA ekipa na wszystko (hurtem taniej).
Jedna?
Do murów,dachu,CO,kanalizy,elektryki,kominka,parkiet ów,tynków?
To jacyś geniusze.

KrzysiekMarusza
30-03-2005, 17:33
Mały - u mnie 1 firma budowała prawie-pod-klucz (de facto do niektórych prac podnajmowała nie-swoje ekipy) - ale wątpie żeby to było najniższe p/w kosztów. Natomiast jak to jest jedna firma - to unikasz opowieści kolejnych ekip, jak to poprzednicy sp..... wszystko co się dało i oni teraz już nic lepiej wybudować na tym nie mogą.
Ogólnie bez znaczącego wkładu pracy własnej ciężko ci będzie się zmieścić w tym zakresie kasy jaki zakładasz, a i zakupy materiałów zżerają dużo czasu

pozdr - Krzysiek
PS Co do wyboru projektu (zakładając skromny domek, a nie pałac) oczywiście skłaniam się bardziej do zdania <Honoraty> niż <roberta skitka> - proste projekty OK !

Scarab
30-03-2005, 17:44
-projket, jak najprostszy i jak najbardziej typowy : u mnie dom na planie prostokata
rozwine dalej... im bardziej kwadratowy budynek, tym tanszy (pod warunkiem, ze nie jest to 100m x 100m).

Mały
30-03-2005, 18:44
Aha i jeszcze ważna sprawa- JEDNA ekipa na wszystko (hurtem taniej).
Jedna?
Do murów,dachu,CO,kanalizy,elektryki,kominka,parkiet ów,tynków?
To jacyś geniusze.
Nie jest tak źle-murarka (cała) jedna ekipa,elektryka kpl. druga (podnajmowana przez tą pierwszą-ona za to odpowiada) itp,itd-co do parkietów to ja ich nie trawię-zbyt komunistyczne skojarzenia.
I co nie da się? To pewnie lepiej potem słuchać "to murarze s...li ","nie to hydraulicy zrobili" itp,itd

pattaya
30-03-2005, 19:59
Czyli jedna firma czy wykonawca a nie ekipa.

Mały
30-03-2005, 20:07
jak ich zwał tak ich zwał-nie czepiaj sie słówek-lepiej chyba żeby jedna ekipa była odpowiedzialna za wszystko niż wiele za nic?

pattaya
30-03-2005, 20:10
Nie czepiam się.Mój dom też buduje firma,różne ekipy po kolei.Gwarancja,7% VAT.
Twój post mógł kogoś zmylić.

ania
30-03-2005, 20:32
Wracając do tematu:

"Zaoszczędzić" znaczy dla mnie "zapłacić mniej za to samo". Nie nazwałabym oszczędnością kupowania papy zamiast dachówek.

Uważam, że najwięcej można zaoszczędzić na cenach robocizny - tylko tutaj spotykam rabaty rzędu 300% i rozpiętość cen rzędu 1000%. Za projekt przyłącza wodnego żądano ode mnie od 700 do 6000 zł. Stan surowy wyceniano od 35.000 do 200.000. Instalację CO proponowano mi od 2500 do 12.000 (wykonaliśmy sami).

A kupowanie najtańszych materiałów nie jest oszczędzaniem tylko dziadostwem. Często z musu, ale jednak...

Cypek
31-03-2005, 06:12
Żebyście potem tylko chcieli mieszkać w tych domach na planie prostokata lub kwadratu i dawało to wam 100% przyjemności.
Po 100 kroć wolałbym dobrać 100 kpln kredytu i wybudować coś co mi sie bedzie podobało i w rozsądnym standardzie niż stodołę z byle g..... No i może warto samemu zakasać rękawy i pewne rzeczy zrobić samemu ??
Wg mnie nigdy nie oszczędzajcie na materiałach - kupujcie maksymalnie dobre na jakie was stać. Nie trzeba całego domu od razu wykańczać, można jak ja kończyć już mieszkająć. Wtedy kasa się zaczyna pojawiać i z innej perspektywy na to patrzycie.
Ale to już mój wybór.

Lukrecja
31-03-2005, 07:21
Wracając do tematu:

"Zaoszczędzić" znaczy dla mnie "zapłacić mniej za to samo". Nie nazwałabym oszczędnością kupowania papy zamiast dachówek.

Uważam, że najwięcej można zaoszczędzić na cenach robocizny - tylko tutaj spotykam rabaty rzędu 300% i rozpiętość cen rzędu 1000%. Za projekt przyłącza wodnego żądano ode mnie od 700 do 6000 zł. Stan surowy wyceniano od 35.000 do 200.000. Instalację CO proponowano mi od 2500 do 12.000 (wykonaliśmy sami).

A kupowanie najtańszych materiałów nie jest oszczędzaniem tylko dziadostwem. Często z musu, ale jednak...
z tą robocizną też bym uważała. ja wolałam zapłacić nieco więcej i mieć spokojny sen. Kiedyś na tym forum były porównywane ceny robocizny za stan surowy. No i wyszło na to, że ja zapłaciłam niby sporo. A potem wśród tych, co zapłacili mniej, wywiązała się dyskusja typu: gdzie wypożyczali stęple, za ile kupili deski do szalunku, skąd biorą cośtam ... ja wymiękłam - to wszystko nie są moje problemy i za to płacę i jestem zadowolona.
co do oszczędności - zgadzam się, że prawie zawsze tańsze=gorsze. Czasami jednak to gorsze jest wystarczająco dobre. Bardzo rzadko jest tak, że kogoś stać na wszystko najlepsze (=najdroższe), więc trzeba z czegoś rezygnować. Ja na przyklad zgadzam się, że dachówka ceramiczna jest ładniejsza i lepsza, w ogóle z tym nie polemizuję. Jednakże ja postanowiłam na dachówce zaoszczędzić - kupiłam cementową (Euronit) - ma taką samą gwarancję, dla "zwykłego" człowieka nie różni się wyglądem a dach mam i tak deskowany, więc dachówka to dla mnie bardziej kwestia ozdoby. Dlatego podjęłam taką decyzję. Są jednak punkty, w których nie poszłabym na kopromis, np. ocieplenie, okna, kilka punktów wykończeniowych itd.

Honorata
31-03-2005, 09:20
Honorata mówisz prawie jak ja....choć co do schodów sie nie zgodzę ja mogę miec drewniane z montażem za ok.1500-2000 zł-nie muszę miec dębowych (to nie obiekt użyteczności publicznej)a betonowe to : beton ,szalunek,robota,zbrojenie i najdroższe wykończenie.
Im mniej "ładnych" bajerów tym taniej.Dlatego uważam ,że postawić dom pod klucz za 150 tys.zł(ok.100-120m2) to nie żaden problem .
Aha i jeszcze ważna sprawa- JEDNA ekipa na wszystko (hurtem taniej).

Mały -zazdroszce ci takiej ceny drewnianych schodów za 2 tys??? Ja tez nie mowie tu o debowych, ale ceny najtanszych z buku zaczynaja sie w moim przypadku jak an razie od 6 tys w gore. Jak mzoesz to daj namiar kto robi tak tanio a jednoczesnie dobrze... Co do schodow murowanych, to mnie akurat ekipa murarzy mogla je wymurowac w tej samej cenie co z acala murarke domu, wiec kosztowalo by mnie to tyle co troche materialu, a wykonczenie tez nei byloby w cale drozsze.
I uwazam ze mimo wszytsko postawwienie domu 120 m2 pod klucz przy obecnych cenach materialow kosztuje powyzej 150 tys, dla mnei bardziej realna kwota za taki dom to powyzej 200 tys.

Cypek - przegiąłes totalnie w swoim zlosliwym komentarzu o tym kto bedzie chcial mieszkac w domu na planie prostokata czy kwadratu :evil: . Otóz przyjmij do wiadomosci ze ja bede, i nie tylko ja, pewnie jest nas tu takich więcej...to zadna ujma dla mnie i zadna rezygnacja z jakchs tam marzen o domu - pseudo dworek polski czy dom rodem z amerykanskiej telenoweli. W wielu meijscach na forum wypowiadam sie jako autentyczna milosniczka prostej, ascetycznej architektury skandynawskiej , domu przede wszystkim praktycznego, funkcjonalnego, estetycznego, dajacego sie wpisac niemal w kazdy krajobraz, a ze przy tym tanszego w budowie niz taki z rozczlonkowana bryla, to chyba dobrze?
Niesttey, nie podobaja mi sie domy z lukarnami, wolimi oczkami w dachu, przekombinownaymi brylami, wykuszami, kolumnami i wszytskimi "bajerami" (nie wiem Cypek co ty budujesz bo nie sledze twojej budowy, jest to wypwoiedz ogólna, co lubię, a czego nie).

Jest mi autentycznie przykro po twojej wypowiedzi, obraziłes mnie i to zapewne celowo..cóż i tak obstaję przy swoim guście i swoich potrzebach, a o tobie postarm sie zapomnieć i robić swoje....

Cypek
31-03-2005, 10:34
Napisałem wyrażnie, żebyście tylko w nich chcieli mieszkać i byli 100% zadowoleni. Jak jesteś to chwala Ci i znaczy sie wybór był słuszny.
daleki byłem od obrażenia Cię.

31-03-2005, 11:18
ja dorzuce od siebie tylko tyle:
zanim wybralem projekt naczytalem sie na forum, ze az mi w glowie huczalo ;)
wiedzialem ze mam malo kasy wiec zaczalem kombinowac jak wielu forumowiczow tak:
bryla- tylko buda do psa wchodzi w rachube (zadnych wykuszow itd)
kwestia proporcji pudelka- wiadomo im bardziej zblizony do kwadratu tym wiekszy stosunek powierzchni uzytkowej do powierzchni scian zewnetrznych = tansza eksploatacja

kwestie lazienek jedna nad druga przerabialem bardzo dlugo i przyjalem, ze to mus
komin - jedna sztuka a nie pietnascie kominow do roznych roznosci

taki mialem plan i rozpoczalem poszukiwanie projektu gotowego
efekt- nie stwierdzono istnienia idealu odpowiadajacego moim wyobrazeniom
wniosek- tylko projekt indywidualny wchodzi w rachube!!!
ok- z takim postanowieniem odwiedzilem z zona paru architektow przedstawiajac im moja wizje
od rozmow z nimi tak rozbolala mnie glowa ze sumujac to z trwajacym okolo 2 lat procesem szukania idealu przekroczylem magiczna linie pod tytulem - teraz juz mam wszystko w du.....

z takim nastawieniem ponownie obejrzalem gotowce muratora i wpadl mi w oko projekt "maly dworek c 80"
powiem tylko tyle ze pokrywa sie on z moim wczesniejszym "idealem" w jakis 10 %
mozna powiedziec ze wszystko jest inne niz sobie to kiedys wymyslilem.
tak podzialal na mnei ten troche przydlugi okres przedbiegow
dlatego nie polecam rozciagac decyzji o wyborze domu w czasie
bo efekt moze byc jak u mnie
(chociaz czy ja wiem czy to zle ;) )

Grzegorz63
31-03-2005, 12:24
Tak sobie patrzę na mój dom i znalazłbym parę elementów, które zrobiłbym taniej, gdybym budował drugi raz. Oto tylko niektóre:
1. Wybudowałem ściany z PTH 30 i ociepliłem wełną lamelkową 12 cm. Następnym razem chyba bym się nie przejmował rodzajem materiałów na ściany i stropy i pewnie wybudowałbym z poczciwego maxa i opitolił to wszystko styropianem a nie wełną, a strop dałbym najtańszy. I tak potem nic nie widać a właściwości wytrzymałościowe i cieplne takie same.
2. Mam wszędzie szyby P-4 i okucia antywyważeniowe. Zastanawiam się po co mi to wszystko, jeśli mam w domu alarm z monitoringiem i gdy trzeba to ochroniarze meldują się po 3 minutach...
3. Kupiłem drogie i toporne drzwi Gerda GSX- czołg ich nie rozwali. I po co mi takie super antywłamaniówki, skoro drzwi tarasowe są takie na "słowo honoru"...
...itd/itp...

piplape
31-03-2005, 12:34
A ja właśnie w ramach pierwszych oszczędności zakupiłem Maxa, zamiast drogiego PTH 30, (uważam że stosowanie PTH nie ma sensu jeżeli dajemy ocieplenie), a w projekcie zmianiłem stropy z terivy na monolityczne bo są znacznie tańsze (przynajmniej mnie tak wyszszło)

BK
31-03-2005, 12:37
Grzegorz63 - święte słowa,
ja daję w niektórych oknach P2, ale tylko ze względu na dzieci
a drzwi też kupuję takie "normalne"
a ściany to faktycznie naprawdę wszystko jedno z czego są :)
z czego by nie zbudować będzie dobrze

ania
31-03-2005, 15:11
... A potem wśród tych, co zapłacili mniej, wywiązała się dyskusja typu: gdzie wypożyczali stęple, za ile kupili deski do szalunku, skąd biorą cośtam ... ja wymiękłam - to wszystko nie są moje problemy i za to płacę i jestem zadowolona...


Oczywiście. Ale gdybyś tylko chciała (albo musiała) zaoszczędzić to najłatwiej zrobić to wkładając trochę własnej pracy. Jedni mają pieniądze a inni własny czas. Ty płacąc więcej kupiłaś sobie po prostu święty spokój. Ja wolałabym polatać trochę za stemplami i szalunkiem ale kupić lepszą dachówkę. :wink: Grunt to być zadowolonym.