Gafinka
30-03-2005, 13:07
No i mam bardzo poważne pytanie.
Na działkę wypatrzoną jestem zdecydowana - z 3, 5 ha ja kupuje 3 bo gospodarz zostawia sobie te 5000 metrów na którym stoi jego dom i jego zabudowania.
I tu zaczynają sie schody : :-?
- działka nie jest podzielona - więc zaczynamy procedurę podziału co jak wiadomo potrwa.
Wpadłam wiec na myśl, aby podpisać umowę przedwstępna zanim nastąpił podział działki bo :
- mając umowę przedwstępna mogę składać papiery do ZE o przyłącze i akurat może w przyspieszonym terminie - byłby legalny podział, jednocześnie z prądem i zawartą umową końcową, zarówno z ZE jak i z gospodarzem
- bo miałabym gdzie siedzieć w tym czasie ze swoim mężem i swoją menażarią w postaci 3 psów
- bo mogłabym już zrobić ogrodzenie
- wybrać projekt pod tą działkę
itd, itd
Miałabym też pewność, że gospodarz sprzeda ją mnie.
Co sądzicie?
Oczywiście myśle o takiej umowie w formie aktu notarialnego.
Czy ktoś coś podobnego ćwiczył ?
Na działkę wypatrzoną jestem zdecydowana - z 3, 5 ha ja kupuje 3 bo gospodarz zostawia sobie te 5000 metrów na którym stoi jego dom i jego zabudowania.
I tu zaczynają sie schody : :-?
- działka nie jest podzielona - więc zaczynamy procedurę podziału co jak wiadomo potrwa.
Wpadłam wiec na myśl, aby podpisać umowę przedwstępna zanim nastąpił podział działki bo :
- mając umowę przedwstępna mogę składać papiery do ZE o przyłącze i akurat może w przyspieszonym terminie - byłby legalny podział, jednocześnie z prądem i zawartą umową końcową, zarówno z ZE jak i z gospodarzem
- bo miałabym gdzie siedzieć w tym czasie ze swoim mężem i swoją menażarią w postaci 3 psów
- bo mogłabym już zrobić ogrodzenie
- wybrać projekt pod tą działkę
itd, itd
Miałabym też pewność, że gospodarz sprzeda ją mnie.
Co sądzicie?
Oczywiście myśle o takiej umowie w formie aktu notarialnego.
Czy ktoś coś podobnego ćwiczył ?