PDA

Zobacz pełną wersję : domek gospodarczy przy budowie



beben
30-03-2005, 13:38
Witam,
w kwietniu rozpoczynam budowe, powoli sie do tego przygotowuje, co polecacie "TANIO i DOBRZE" :D na drewutnie gospodarczą przy budowie. Macie moze jakies namiary co? (drewniak, blaszak czy inny )gdzie? (castorama lub inny market czy samoróbka? i za ile ? Jaką powierzchnie powinien miec taki barak? Dzieki za odpowiedzi na te kilka pytan. W przyszlosci bedzie ich wiecej :D

pozdrawiam beben

Scarab
30-03-2005, 13:56
Ja bede stawial baraczek drewniany + "wc: drewniane. A to dlatego, ze:

1. nie potrzebuję "zaplecza socjalnego"
2. Z "ogólnych" obliczeń wyszła mi porównywalna kwota do najtańszych barakowozów/blaszaków itp.
3. barakowóz ma wątpliwą użyteczność jako magazynek
4. brak kosztów (poniekąd bardzo wysokich) załadunku, transportu i rozładunku.

Co do wymiarów - myślę, że 2,5 x 3 wystarczy (chociaż muszę to jeszcze przemyśleć).

beben
30-03-2005, 14:07
Przeglądam własnie ogloszenia drobne. Wynika z nich ze kwota ok 1500 zł to min (razem z transportem). Chcę żeby "to coś" było też drobnym magazynkim na co droższe materiały. Nie wiem czy drewniak spełni to założenie

Scarab
30-03-2005, 14:35
Moim zdaniem jedyną przeszkodą do pokonania, to tak czy inaczej kłódka :(.
Jeżeli chcesz tam gromadzić materiały typu bloczki, pustaki, cegły (a szczególnie pręty stalowe) to pomyśl o czymś większym.
Co do ceny - u mnie to samo ~1500 PLN, ~1000 do odzyskania po budowie (zawsze mozna sprzedac blaszak).

Są plusy i minusy :)

kaltam
31-03-2005, 06:06
Garaż blaszak. Poszukaj w ogłowszeniach może ktoś ukończył budowę i sprzedaje. Nie kupuj drewnianego domku bo i tak ekipy przez ciebie zatrudnione o nic nie będą dbali i go zniszczą. W garażu zrób tylko podłogę z desek nad gruntem (podłożyć parę płytek betonowych) i gotowe. Ja swój garaż zbyłem w rozliczeniu ostatniej ekipie (sami go rozebrali i zabrali z działki.

Funia
31-03-2005, 07:15
Nam udało się kupić blaszaka za.......
50 zł.

Do tego flaszka za transport.

Nie był może w stanie idealnym, bo miał troszkę przerdzewiały dach, ale nic nie zacieka, nic złego się nie dzieje.

Co do przechowywania materiałów.
Trzymamy tam wszystko co jest potrzebne i się mieści. Mieliśmy jedno "wejście" z pokonaniem kłódki, ale nic nie zginęło.