PDA

Zobacz pełną wersję : Kora do ogrodu



Mariuszż
30-03-2005, 14:09
Witam wszystkich, tak się składa że mam dostęp do kory, jest to mieszanka kory brzozowej, olchowej i bukowej, moge to mieć po 40zł za tonę, nie wiem natomiast czy jest ona odpowiednia do iglaków i inych krzewów ogrodowych. Proszę o jakieś odpowiedzi na tak lub nie. Czy może dać sobie spokój i szukać tylko sosnowej? Dodam że będę sam tą korę sobie przygotowywał, czyli mieszał z torfem, obornikiem i czym tam jeszcze.
Pozdrawiam

Majka
30-03-2005, 14:13
Mariussz, nie masz dostepu do takiej kory /za 40zet/tona/ w rejonie Krakowa? :wink:

Mariuszż
31-03-2005, 06:14
Mariussz, nie masz dostepu do takiej kory /za 40zet/tona/ w rejonie Krakowa? :wink:

Witam, myślę że nie będziesz miała problemów ze znalezieniem kogoś kto ma korę w okolicy Krakowa, to moje źródło to producent sklejki z którym współpracuje mój "zakład pracy":) i dlatego taka cena:), kora jest dla niego produktem ubocznym, odpadem, problemem natomiast jest transport:( ale już nad tym pracuję:), tylko nadal nie wiem czy taka mieszanka kory się nadaje do ogrodu, producent twierdzi że nawet bardziej niż sosnowa, tylko pytanie czy mu wierzyć i czy się na tym zna?
Pozdrawiam

BobTrebor
31-03-2005, 07:36
podobno sosnowa najlepsza ale jeśli będziesz ją kompostował i dopiero ściółkował czy też używał do użyźniania gleby to nie powinno być problemu, tylko trzeba dostarczyć tej mieszance sporą dawkę nawozu azotowego

Majka
31-03-2005, 08:30
Mam szukać w "drogach powiatowych" albo "zieleni miejskiej" :roll:
Oki. Ja z chęcią wysypałabym taką korę wokół tui, rododendronów itp. Nadaje się, czy nie?

Mariuszż
01-04-2005, 12:13
Mariussz, nie masz dostepu do takiej kory /za 40zet/tona/ w rejonie Krakowa? :wink:

Dla zainteresowanych podaję link do strony producenta http://www.ozps.com.pl/start.php?LANG_CHANGE=7

NOTO
11-06-2005, 21:07
Mam szukać w "drogach powiatowych" albo "zieleni miejskiej" :roll:
Oki. Ja z chęcią wysypałabym taką korę wokół tui, rododendronów itp. Nadaje się, czy nie?
Kora bukowa ma dużo wapna a rododendrony wymagają kwaśnej gleby - to chyba niezbyt dobry pomysł.