PDA

Zobacz pełną wersję : pomieszczenie w istniejącej wiacie blaszanej



zbylud
24-11-2016, 10:28
Pod istniejącą wiatą chcę postawić pomieszczenie, nazwijmy je biurem. Jego istotną zaletą mają być maksymalna wodoszczelność i termoizolacja. Wypadałoby, żeby to było ogniotrwałe, jako że najprawdopodobniej ogrzewaniem będzie koza na drewno. No i oczywiście ma być jak najtaniej ; )

Całosc ma wymiary ok 5,5 x 6m wys ok 3-4 m, jednym bokiem przylega do murowanego budynku, drugim do kiedyś zrobionego garażu z KG, wszystko pod jednym wielkim blaszanym dachem.

Na rys. 1 jest przekrój poprzeczny (nie w skali), widać że na konstrukcji stalowej są drewniane krokwie, na nich łaty, na tym blacha falista. Tu pierwszy haczyk - nie ma nigdzie folii, woda skrapla się od spodu blachy i kapie.

374127

Mój pomysł jest taki, żeby od spodu kratownic przykręcić OSB, płytę wiórową lub KG na stelażu staalowym na sztywno (ukośny sufit nie jest żadnym problemem, nawet zdaje się że sprzyja akustyce ; ) Na to chcę położyć termoizolację (styropian lub wełna, tu też pada pytanie o grubość) a na nią folię, żeby to co kapie z blachy sobie spływało. Druga opcja - folia podwieszona pod krokwie, trochę to je narazi na wilgoć, ale są zaimpregnowane więc się tym chyba nie przejmę. Nie widzę opcji żeby odkręcać blachę i podkładać pod nią folię, jak to powinno być zrobione na etapie budowy wiaty.

Ściana frontowa i boczna - też OSB, wiór lub KG, od zewnątrz styropian i tynk, żeby było analogicznie do przylegającego budynku. Przestrzeń między dachem a górą ściany zaślepiam i zostawiam otwory wentylacyjne - do zamknięcia na zimę, do otwarcia na lato, żeby była poduszka powietrzna (kratownice mają jakieś 30cm wysokości). Wykończenie wnętrza - malowanie, może jakaś tapeta, nie wiem, nieistotne na tym etapie. Nie musi być fajerwerków, to raczej będzie pracownia niż biuro do gadki z klientem.

Zostaje jeszcze kwestia podłogi - jest przesuszona na wiór ziemia (od kilkudziesięciu lat jest dach i po obwodzie głęboki fundament pod ściany które nigdy nie powstały). Myślałem, żeby po prostu co kawałek dać jakieś podparcie z płyt betonowych, na to legary drewniane, i na to płyta OSB 22 mm. Czy przy takiej sytuacji, że to jest obwiedzione starym fundamentem, jest sens dawać termoizolację pod podłogę?

Podsumowując pytania -
1. gdzie folia, położyć na termoizolację, czy podwiesić pod krokwie?
2. Z czego lepiej zrobić strop i ściany, OSB, wiór czy KG? nie kojarzę szczerze mówiąc jak to cenowo wyjdzie przy materiałach ogniotrwałych, może ktoś ma to obczajone?
3. termoizolacja na górze - wełna czy styropian? jaka grubość? zaznaczam, że tam będzie poduszka powietrzna ok 30 cm
4. czy dawać styropian/wełnę pod podłogę? i jakąś folię?

Dzięki za konstruktywne sugestie!