jou123
07-12-2016, 07:13
Witam, pozwoliłem sobie założyć podobny temat do istniejącego już dotyczącego tego kotła ale z innym sterownikiem gdyż tutaj wszelkie ustawienia wyglądają zupełnie inaczej i chciałbym się wymienić spostrzeżeniami z innymi użytkownikami tego sterownika.
Opis instalacji: dom 200m2 powierzchni użytkowej z lat 80, dwie kondygnacje, bez docieplenia, wg schematu SAS układ zamknięty z awaryjnym zaworem schładzającym SYR, układ cwu zasobnik 120l, całość domu grzejniki stalowe płytowe wymienione w tamtym roku, orurowanie z tworzywa, zawór 4-ro drogowy z siłownikiem na obiegu c.o., czujnik temperatury zewnętrznej, pokojowy, spalin, żaru, na powrocie itp pełny komplet automatyki.
Na początek chciałbym się skupić na PID gdyż ciężko porównywać z nastawami ręcznymi, w przypadku instalacji najnowszego softa mamy do dyspozycji "PID" i "PID Turbo", aktualnie używam Turbo max wzrost mocy na min mam ustawiony na max 25% i spadek na 50%, na kotle zadana temp. 65stC, kocioł błyskawicznie dochodzi do ok. 60stC wchodzi w podtrzymanie i jeszcze bezwładnością dociąga do 67-68stC, staruje jak temp spadnie do ok. 62stC ale zanim się "rozbuja" to zejdzie mu nawet do 50kilku i znowu dociąga szybko do 60paru i z powrotem. Jak kocioł się rozpędza to temp spalin leci do 190stC i żaru do ponad 600stC. Miałem ustawione ograniczenie spalin na 180stC teraz ustawiłem na 140stC więc po chwili zaczyna zmniejszać nadmuch i podawanie aż spaliny zejdą do tych 140stC. Ekogroszek mam Equation 23MJ. W popielniku są praktycznie same kalafiory nie mam prawie luźnego popiołu natomiast zużycie miałem ostatnio jak ograniczłem mu spalin to ok. 40kg na dobę przy kilkustopniowych przymrozkach w nocy. Skąd użytkownicy podają takie niskie spalania po kilkanaście kg na dobę, jak to mierzą? U nas sterownik podaje zużycie w wybranym okresie przy określeniu prawidłowo wagi węgla podanego przez ślimak przez 1min. nie analizuje na razie ustawień serwisowych bo jest ich tam ogrom i ciężko określić od czego zacząć. Zapraszam użytkowników takie samego sterownika do dyskusji.
Opis instalacji: dom 200m2 powierzchni użytkowej z lat 80, dwie kondygnacje, bez docieplenia, wg schematu SAS układ zamknięty z awaryjnym zaworem schładzającym SYR, układ cwu zasobnik 120l, całość domu grzejniki stalowe płytowe wymienione w tamtym roku, orurowanie z tworzywa, zawór 4-ro drogowy z siłownikiem na obiegu c.o., czujnik temperatury zewnętrznej, pokojowy, spalin, żaru, na powrocie itp pełny komplet automatyki.
Na początek chciałbym się skupić na PID gdyż ciężko porównywać z nastawami ręcznymi, w przypadku instalacji najnowszego softa mamy do dyspozycji "PID" i "PID Turbo", aktualnie używam Turbo max wzrost mocy na min mam ustawiony na max 25% i spadek na 50%, na kotle zadana temp. 65stC, kocioł błyskawicznie dochodzi do ok. 60stC wchodzi w podtrzymanie i jeszcze bezwładnością dociąga do 67-68stC, staruje jak temp spadnie do ok. 62stC ale zanim się "rozbuja" to zejdzie mu nawet do 50kilku i znowu dociąga szybko do 60paru i z powrotem. Jak kocioł się rozpędza to temp spalin leci do 190stC i żaru do ponad 600stC. Miałem ustawione ograniczenie spalin na 180stC teraz ustawiłem na 140stC więc po chwili zaczyna zmniejszać nadmuch i podawanie aż spaliny zejdą do tych 140stC. Ekogroszek mam Equation 23MJ. W popielniku są praktycznie same kalafiory nie mam prawie luźnego popiołu natomiast zużycie miałem ostatnio jak ograniczłem mu spalin to ok. 40kg na dobę przy kilkustopniowych przymrozkach w nocy. Skąd użytkownicy podają takie niskie spalania po kilkanaście kg na dobę, jak to mierzą? U nas sterownik podaje zużycie w wybranym okresie przy określeniu prawidłowo wagi węgla podanego przez ślimak przez 1min. nie analizuje na razie ustawień serwisowych bo jest ich tam ogrom i ciężko określić od czego zacząć. Zapraszam użytkowników takie samego sterownika do dyskusji.