PDA

Zobacz pełną wersję : Piec na ekogroszek - ustawenia - tryb pracy



altexperte
28-12-2016, 21:57
Witam serdecznie.

Śledzę forum już od jakiegoś roku i także od tego czasu jestem właścicielem m.in kotła z palnikiem na ekogroszek i podajnikiem ślimakowym.
Chciałbym zadać nieco pytań na temat ustawień jakie stosuję i ogólnego trybu pracy kotła.

Najpierw nieco danych:

Dom: 240 mkw, z lat 2000-ych, ocieplony dach, okna plastikowe z późnych lat 2000, ocieplenie ścian: styropian ok 25 - 30cm (nie ja budowałem więc nie wiem).
CWU: Bojler 100l, 3 osoby
Instalacja: lata 2000'ne, grzejniki konwekcyjne - 17ście, bez zaworu czterodrożnego, 2 pompy: CO i CWU
Kocioł: Ekohurt KW-EKO 25kW na ekogroszek z podajnikiem ślimakowym; Sterownik: Titanic.

Wszystko jest sterowane regulatorem pokojowym współpracującym z piecem:
Ustawione stale 21 stopni. Histereza 1 st. CWU: 62C.

Węgiel: eko-groszek AGJ Ekogroszek Classic, 27MJ/kg, Popiół do 6%, Siarka do 0.6%.

Temperatura zadana: 60C.

Przy ustawieniach czasu podawania do czasu postoju w stosunku powiedzmy 1/4 czy 1/5 (np 15 sekund podawania do 60 przestoju), gdy sterownik pokojowy rozwiera termostat i piec przechodzi w tryb pracy, po jakiejś godzinie lub półtorej pracy temperatura pieca to jakieś 40 - 50C. Czyli piec podczas gdy regulator pokojowy "żąda" podgrzewania nigdy nie dochodzi do zadanej temperatury 60C. Następuje to dopiero gdy pokój w którym jest regulator nagrzeje się do temperatury zadanej i regulator zewrze termostat - tym samym staje pompa CO i piec nagrzewa się do jakiś 65C i tak sobie stoi w podtrzymaniu aż znowu regulator zażąda grzania.

Ostatnio zmieniłem nastawy na 25sek podawania i 60 przestoju, wyregulowałem też moc dmuchawy i przesłonę, itd. W tej chwili piec po jakimś określonym czasie pracy dochodzi do temperatury 60C i przechodzi w tryb podtrzymania. Oczywiście jeżeli regulator pokojowy jeszcze nie osiągnął temp 21C to pompa dalej pracuje i po 1 - 2 minutach piec spada poniżej 60C (histereza 1C) i zaczyna znowu podawać i dmuchać.

Moje pytania:

1. Czy piec powinien pracować tak jak w scenariuszu pierwszym czy jednak tak jak w drugim. Który z nich jest lepszy dla samego kotła?
2. Które jest bardziej ekonomiczne pod względem spalania - teoretycznie przecież piec przerywa tutaj pracę a same pomieszczenia szybciej się nagrzeją od wyższej temp na kaloryferach?
3. Czy można zostawić w drugim scenariuszu np temperaturę zadaną na 55 czy 50C i zmniejszyć dawkę podawanego węgla tak aby było "oszczędniej"?

Dziękuję z góry za odpowiedzi i porady bardziej doświadczonych w temacie.

PS. Pozwalam sobie zamieścić zdjęcia paleniska i popiołu. Czy wygląda to poprawnie?

timon120777
29-12-2016, 07:48
to co na pierwszym zdjęciu to niedopalony węgiel
złe utawienia - wydłużaj przerwę podawania aż do momentu zniknięcia niedopaloego węgla z popiołu
kocioł który często i krótko pracuje będzie to robił z niższą sprawnością będzie też mocniej i szybciej zarastał syfem

timon120777
13-01-2017, 16:46
kolega na filmie podaje ustawienia dla trybu letniego ze stosunkiem czas:przerwa na poziomie 1:10 i nadmuch 40% a dla trybu równoległego zwiększa moc zmieniając stosunek czas :przerwa do 1:6,5 a przy tym obniża nadmuch do 28% co jest bez logiki bo zwiększając moc nadmuch należy podnosić a nie obniżać
mówi że nie podwyższa siły dmuchawy bo będzie miał niedopalone spieki:no: po czym podnosi nadmuch po 2 minutach :no:
chciałbym zobaczyć popielnik jak popracuje 4 dni z takimi ustawieniami przy większym zapotrzebowaniu bo byle co wsypać można przy minimalnym obciążeniu i spali sie przyzwoicie
ja raczej nie polecam tych filmików
ocenę pozostawiam każdemu według uznania
i nie będe kopiował komentarza do drugiego wątku w którym ten link został wklejony nie warto sie powielać