PDA

Zobacz pełną wersję : fotowoltaika z wyeliminowaniem ogrzewania gazowego.



mlodywdomu
11-01-2017, 09:50
Czy jest to realny pomysł, żeby przejść z ogrzewania gazowego na elektryczne ( podłogówka i grzejniki oraz instalacja C.W.) ?
Jeśli tak to jaki kocioł/zbiornik czy inne coś zastosować.?

Jaka instalacja fotowoltaiczna jest potrzeba aby nawet zimą być " niezależnym". Dach mam 56m2 skierowanych na południe.

Czy taka niezależność jest w ogóle możliwa i jakie koszta trzeba ponieść na taką rewolucje w domu.?

Wiem, że są dotacje na takie przemiany nawet do 100% i kredyty na preferencyjnych warunkach. Kryterium jest minimalizacja negatywnego wpływu na środowisko, a ja takim ruchem wyeliminowałbym emisję CO2 z mojego domu, wiec może bym uzyskał jakiś sensowny poziom dofinansowania.

Proszę o opinie i wskazówki czy to ma sens.
Dziękuje i pozdrawiam.

B_i_U
16-01-2017, 09:42
Oczywiście, że jest taka możliwość i ma to sens, jednak trzeba mieć jakąś alternatywę na czas dłuższego braku słońca. Może to być kominek, duży bufor ciepła lub po prostu "farelka".

Druga sprawa to opłacalność inwestycji. Dla tradycyjnie zaizolowanego domu jest to nieuzasadnione ekonomicznie, dla pasywnego jak najbardziej.

Pozdrawiam
Bartek

kolektor1
16-01-2017, 10:04
Oczywiście, że jest taka możliwość i ma to sens,
Bartek
Zakładając, że trzeba zimą ogrzewać 24h/d radzę zastanowić się ile jest dnia i ile jest nocy właśnie zimą.

B_i_U
16-01-2017, 10:47
Ja w swoim obecnym domu wykorzystuję tylko taryfę nocną (kable grzewcze). Ogrzewanie w domu bardzo dobrze zaizolowanym nie musi działać non stop. U siebie jak wyłączę wszystko to podczas gdy na zewnątrz jest temperatura -10, wewnątrz przez dobę tracę 1,5 stopnia (a dom pozostawia wiele do życzenia jeśli chodzi o izolacyjność). Jak jest słoneczny dzień to temperatura nie spada wcale.

Jak by wykorzystać bufor ciepła i posiłkować się kominkiem podczas długich okresów "cienia" to opcja z fotowoltaiką jest jak najbardziej wykonalna. Oczywiście instalacja musiała by być odpowiednio przewymiarowana.

Są domy, które niemal nie wymagają ogrzewania.

Dopóki nie będziemy rozmawiać o konkretnym domu z określonym zapotrzebowaniem na ciepło (powierzchnia dachu to trochę za mało) to na pewno nie dojdziemy do porozumienia.

Pozdrawiam
Bartek

Wykona
16-01-2017, 12:01
Wiem, że są dotacje na takie przemiany nawet do 100% i kredyty na preferencyjnych warunkach. Kryterium jest minimalizacja negatywnego wpływu na środowisko, a ja takim ruchem wyeliminowałbym emisję CO2 z mojego domu, wiec może bym uzyskał jakiś sensowny poziom dofinansowania.


Jak by wykorzystać bufor ciepła i posiłkować się kominkiem podczas długich okresów "cienia" to opcja z fotowoltaiką jest jak najbardziej wykonalna.

Jedno mija się z drugi :cool:

ps. a teraz wyobraź sobie kilka dni z temp -20, zachmurzenie nieba i śnieg na panelach.

marcinbbb
16-01-2017, 12:25
Ludzie kochani o czym wy gadacie, co z tego że przez kilka dni nie będzie w ogóle słońca. Nikt tu nie wie czym jest "Opust"?
Mam 3,3kW na dachu i co mnie to obchodzi że słońca dziś u mnie nie ma jak korzystam z prądu który sprzedałem.

Na 56m2 zmieści się około 38 paneli z tego będzie 9,5kW a rocznie ogarniesz 9500kWh
zużycie bezpośrednie 25% = 9500 * 25% = 7125kWh
Opust 7125kWh * 0,8 = 5700kWh do przepalenia przez zimę na co + cwu

5700 / 6 miesięcy sezonu = 950kWh/ miesięcznie na co + cwu
950 / 30 dni = 31kWh dziennie na co +cwu

Robi się krucho z prądem na grzanie, jakaś w miarę pompa ciepła, przy ogrzewaniu podłogowym, do temperatury -5oC dała by radę ale poniżej COP będzie drastycznie malał i prądu może zabraknąć.

Teraz koszty instalacja 10kW to koszt około 45000 PLN do tego pompa ciepła powietrze woda powiedzmy 13kW ( mam nadzieje że starczy ) myślę że ze 20000 w sumie 65000 PLN. Do grzania cwu grzałka w w bojlerze.

Wykona
16-01-2017, 12:46
Ludzie kochani o czym wy gadacie, co z tego że przez kilka dni nie będzie w ogóle słońca. Nikt tu nie wie czym jest "Opust"?
Mam 3,3kW na dachu i co mnie to obchodzi że słońca dziś u mnie nie ma jak korzystam z prądu który sprzedałem.

Na 56m2 zmieści się około 38 paneli z tego będzie 9,5kW a rocznie ogarniesz 9500kWh
zużycie bezpośrednie 25% = 9500 * 25% = 7125kWh
Opust 7125kWh * 0,8 = 5700kWh do przepalenia przez zimę na co + cwu

5700 / 6 miesięcy sezonu = 950kWh/ miesięcznie na co + cwu
950 / 30 dni = 31kWh dziennie na co +cwu

Robi się krucho z prądem na grzanie, jakaś w miarę pompa ciepła, przy ogrzewaniu podłogowym, do temperatury -5oC dała by radę ale poniżej COP będzie drastycznie malał i prądu może zabraknąć.

Teraz koszty instalacja 10kW to koszt około 45000 PLN do tego pompa ciepła powietrze woda powiedzmy 13kW ( mam nadzieje że starczy ) myślę że ze 20000 w sumie 65000 PLN. Do grzania cwu grzałka w w bojlerze.

Mając gaz przejście na j.w w aspekcie kosztów które podajesz jest bezzasadne (przynajmniej w ekonomicznego punktu widzenia).

Prywatnie, mając gaz i w miarę ocieplony dom montaż fotowoltaiki ma sens wyłącznie jako obniżenie kosztów zakupu prądu w skali pełnego roku i własnego spełnienia.

marcinbbb
17-01-2017, 09:18
Niestety zgodzę się za duże koszty początkowe a okres zwrotu pewnie w okolicach 12 lat.
Chyba że ktoś ma wolną kasę na inwestycję, moja instalacja 3,3kW mam nadzieje zwróci się po 7 latach.

daxj
26-01-2017, 15:39
7 lat to nie dużo. jak to wyliczyłeś i z czego to wynika?

marcinbbb
27-01-2017, 07:09
Rachunki za prąd oscylowały mi w okolicach 350-380 PLN na 2 miesiące 360 * 6 = 2160 PLN tyle oszczędności mam na samych rachunkach za prąd.
15k PLN za instalację 15000 / 2160 = 6,94
A moje zużycie prądu znacząco wzrosło podlewanie w lato pompą głębinową praktycznie po 8h dziennie, klimatyzacja chłodzenie, klimatyzacja grzanie. No ale mój prąd i ja mam się zbilansować.
Dodatkowo za kilka miesięcy powiększam instalację do 7kW więc jeszcze bardziej będę marnotrawił energię elektryczną ;)

jasiek71
27-01-2017, 07:34
Rachunki za prąd oscylowały mi w okolicach 350-380 PLN na 2 miesiące 360 * 6 = 2160 PLN tyle oszczędności mam na samych rachunkach za prąd.
15k PLN za instalację 15000 / 2160 = 6,94
A moje zużycie prądu znacząco wzrosło podlewanie w lato pompą głębinową praktycznie po 8h dziennie, klimatyzacja chłodzenie, klimatyzacja grzanie. No ale mój prąd i ja mam się zbilansować.
Dodatkowo za kilka miesięcy powiększam instalację do 7kW więc jeszcze bardziej będę marnotrawił energię elektryczną ;)

A kiedy kończy się rok rozliczeniowy energii...?
Z tego co wiem to ta twoja instalacja nie ma jeszcze pełnego roku z bilansowaniem...

marcinbbb
31-01-2017, 11:31
Instalacja podłączona 16.02.2016r a rok rozliczeniowy trwał do 31.12.2016r jednak Energa jeszcze nie podliczyła mojego drugiego półrocza, jednak informowałem że górką pobrałem około 130kWh za które będę musiał zapłacić.

130 * 0,68 = 88 PLN + opłaty stałe. Wyjdzie tyle co dostałem przelewu na konto za 1 półrocze 2016r

oze85
03-02-2017, 09:17
"Jaka instalacja fotowoltaiczna jest potrzeba aby nawet zimą być niezależnym"

Zawsze istnieje możliwość zainwestowania w instalację hybrydową. Można wtedy magazynować nadmiar wytworzonej energii. W pierwszej kolejności energia jest wykorzystywana przez dom, następnym priorytetem jest ładowanie akumulatorów i gdy nie ma potrzeby zużycie i magazynowania energii jest wysyłana do sieci. To bardzo sprytne rozwiązanie moim zdaniem jeśli chodzi o fotowoltaikę

oze85
03-02-2017, 09:21
Jeśli chodzi o dofinansowania to wiem, że niedawno ruszył program prosument w województwie łódzkim. Dokładnie jest to: "Program priorytetowy dla osób fizycznych - dotacje na częściowe spłaty kapitału kredytów bankowych przeznaczonych na realizację zadań dotyczących termomodernizacji budynków mieszkalnych, modernizacji źródeł ciepła oraz wykorzystania odnawialnych źródeł energii w latach 2017-2018"
Nie wiem z jakiego jest Pan województwa ale warto śledzić takie informacje. W tym akurat program jest możliwość dofinansowania na poziomie 40% kosztów kwalifikowanych

marcinbbb
03-02-2017, 10:46
"Jaka instalacja fotowoltaiczna jest potrzeba aby nawet zimą być niezależnym"

Zawsze istnieje możliwość zainwestowania w instalację hybrydową. Można wtedy magazynować nadmiar wytworzonej energii. W pierwszej kolejności energia jest wykorzystywana przez dom, następnym priorytetem jest ładowanie akumulatorów i gdy nie ma potrzeby zużycie i magazynowania energii jest wysyłana do sieci. To bardzo sprytne rozwiązanie moim zdaniem jeśli chodzi o fotowoltaikę
Faktycznie średniej klasy Viktron 5kW będzie kosztował około 15000 PLN do tego akumulatory powiedzmy 4 x 220Ah każdy po około 800 PLN = 3200. Już mamy około 18200 PLN, i działa to tak jak kolega napisał. Czas zwrotu poszybował tak bardzo w górę że mało kogo na to stać.

jasiek71
03-02-2017, 11:11
"Jaka instalacja fotowoltaiczna jest potrzeba aby nawet zimą być niezależnym"

Zawsze istnieje możliwość zainwestowania w instalację hybrydową. Można wtedy magazynować nadmiar wytworzonej energii. W pierwszej kolejności energia jest wykorzystywana przez dom, następnym priorytetem jest ładowanie akumulatorów i gdy nie ma potrzeby zużycie i magazynowania energii jest wysyłana do sieci. To bardzo sprytne rozwiązanie moim zdaniem jeśli chodzi o fotowoltaikę

Problem w tym że w zimie tej energii nie wystarczy nawet na bieżąco a o jakimś magazynowaniu to nawet nie wspomnę ...

TwojPan
03-02-2017, 15:54
Do grzania cwu grzałka w w bojlerze.
Marcin,przy posiadaniu PC i PV?Nie lepiej grzać CWU z PC? :)
Pompa włączy grzałkę,owszem.Ale dlaczego zaraz przy -5deg?

marcinbbb
03-02-2017, 18:36
Ej ale ja nie napisałem że mam pompę ciepła powietrze woda, tylko powietrze powietrze taką ody nie ugrzejesz. Zresztą do grzania wody mam kolektory słoneczne które zapewniają w 110% zapotrzebowanie na wodę od kwietnia do października.

TwojPan
04-02-2017, 17:54
Ej ale ja nie napisałem że mam pompę ciepła powietrze woda, tylko powietrze powietrze taką ody nie ugrzejesz. Zresztą do grzania wody mam kolektory słoneczne które zapewniają w 110% zapotrzebowanie na wodę od kwietnia do października.

Jaki był ich koszt dla domu jednorodzinnego?Nie lepiej było "posadzić PV? Kurcze,nie rozumiem inwestycji w panele solarne....
Ale rozpusta,110%,co robisz z nadmiarem?

Konsultant Viessmann
06-02-2017, 12:20
Jaki był ich koszt dla domu jednorodzinnego?Nie lepiej było "posadzić PV? Kurcze,nie rozumiem inwestycji w panele solarne....


Witam !

Zestaw taki jak ten TUTAJ (http://www.viessmann.pl/pl/budynki-mieszkalne/systemy-solarne/kolektory-plaskie/zestaw-solarny-do-wody-uzytkowej.html) (2 kolektory płaskie + zasobnik) to koszt ok 8 700 PLN. W sytuacji kiedy posiadasz wolną przestrzeń na dachu jak najbardziej taka inwestycja zapewni przygotowanie CWU w okresie letnim. Oczywiście panele fotowoltaiczne nie mają problemu z nadmiarem energii, jednak prąd elektryczny który produkują jest najwyższą formą przetworzonej energii (energią elektryczną), która można wykorzystać na wiele sposobów w domu, oprócz grzania CWU grzałka elektryczną.

Pozdrawiam !

marcinbbb
06-02-2017, 12:34
Jaki był ich koszt dla domu jednorodzinnego?Nie lepiej było "posadzić PV? Kurcze,nie rozumiem inwestycji w panele solarne....
Ale rozpusta,110%,co robisz z nadmiarem?

Jak instalowałem kolektory słoneczne w 2012r o panelach PV wiedziałem tyle że są w kalkulatorkach. Kosztowały 18000 PLN z czego dofinansowania było jakieś 8000 PLN więc w sumie zamknęło się w 12000 PLN. Jednak w tej cenie dostałem 400l bufor kombinowany i zrobili mi ogrzewanie w tej cenie.
Nadmiar ciepła wywalam w ogrzewanie budynku gospodarczego i garażu. Tak w środku lata grzeje garaż ;)

oze85
07-02-2017, 10:51
Faktycznie średniej klasy Viktron 5kW będzie kosztował około 15000 PLN do tego akumulatory powiedzmy 4 x 220Ah każdy po około 800 PLN = 3200. Już mamy około 18200 PLN, i działa to tak jak kolega napisał. Czas zwrotu poszybował tak bardzo w górę że mało kogo na to stać.

Oczywiście zgadzam się z tym, że jest to duża inwestycja ze względu na magazynowanie energii. Miejmy nadzieję, że razem z rozwojem technologii ceny takich magazynów będą spadać.

Emek81
20-02-2017, 16:38
Przy obecnym systemie magazynowania energii u dostawcy (zwrot 80%) żadne akumulatory się nie opłacają. To rozwiązanie jest dobre tylko tam gdzie nie ma możliwości podpięcia się do stałego źródła prądu. (czyt. zadupie w lesie itp... :) )

Konsultant Viessmann
24-02-2017, 10:02
Przy obecnym systemie magazynowania energii u dostawcy (zwrot 80%) żadne akumulatory się nie opłacają. To rozwiązanie jest dobre tylko tam gdzie nie ma możliwości podpięcia się do stałego źródła prądu. (czyt. zadupie w lesie itp... :) )

Witam !

Zgodzę się z tym co mówisz, ale być może niedługo zostanie wprowadzona specjalna taryfa dla samochodów elektrycznych. Cena energii w nocy (od godziny 23.00 do 5.00) będzie o około 30% niższa, dlatego w takiej sytuacji korzystne byłoby posiadanie samochodu lub magazynu energii w celu ładowania ich w taniej taryfie. Następnie w ciągu dnia korzystamy z tańszej zmagazynowanej energii, dodatkowo uzupełnianej ciągłą produkcją z PV. Wydaje mi się, że kwestia kilku lat, kiedy tylko takie magazyny uzyskają osiągalne ceny dla użytkowników.

Pozdrawiam !

gogush
14-03-2017, 18:54
Cała nadzieja z Gigafactory Tesli ktora ma produkowac tanie baterie, ciekawy jestem kiedy ktos zainteresuje sie autami hybrydowaymi/elektrycznymi bo obecnie ich zakup jest kompletnie nieopłacalny :)

margielm
14-03-2017, 19:00
Witam,

a ja mam troszkę inne pytanie. Mam wrażenie, ze wpsowuje się w dyskusję. szykujemy się do budowy domu energooszczędnego i zastanawiam się jak wykorzystać panele fotowoltaiczne do grzania CWU. W drodze obok działki jest gaz, a z tego co słyszałem/czytałem to jest to jedeno z najtańszych (jeśli nie najtańsze) źródło ciepła. Idziemy więć w kocił kondensacyjny ale męczy mnie myśl możliwe jest użycie prądu wyprodukowane przez panele do wspomagania kotła. Wyobrażam to sobie tak, że prąd z paneli priorytetowo użyty by był do "obsługi domu", następnie pozostały prąd pójdzie w zasobnik wody - odłączając, lub zmniejszając, w ten sposób ogrzewanie kotłem. Reszta która ewentualnie zostanie trafi do sieci.

Czy to ma w ogóle sens? ekonomiczne uzasadnienie? czy w ogóle to jest możliwe? Poszukałem trochę w sieci ale znalazłem tylko integrację fotowoltaikiki z prądem sieciowym, lub pompą ciepła.

Będę wdzędzny za wszelkie opinie.

jasiek71
14-03-2017, 19:57
Witam,

a ja mam troszkę inne pytanie. Mam wrażenie, ze wpsowuje się w dyskusję. szykujemy się do budowy domu energooszczędnego i zastanawiam się jak wykorzystać panele fotowoltaiczne do grzania CWU. W drodze obok działki jest gaz, a z tego co słyszałem/czytałem to jest to jedeno z najtańszych (jeśli nie najtańsze) źródło ciepła. Idziemy więć w kocił kondensacyjny ale męczy mnie myśl możliwe jest użycie prądu wyprodukowane przez panele do wspomagania kotła. Wyobrażam to sobie tak, że prąd z paneli priorytetowo użyty by był do "obsługi domu", następnie pozostały prąd pójdzie w zasobnik wody - odłączając, lub zmniejszając, w ten sposób ogrzewanie kotłem. Reszta która ewentualnie zostanie trafi do sieci.

Czy to ma w ogóle sens? ekonomiczne uzasadnienie? czy w ogóle to jest możliwe? Poszukałem trochę w sieci ale znalazłem tylko integrację fotowoltaikiki z prądem sieciowym, lub pompą ciepła.

Będę wdzędzny za wszelkie opinie.

Podłączasz sobie wattrouter i ewentualną nadwyżką zasilasz grzałkę w zasobniku CWU ...

margielm
14-03-2017, 20:40
Dzięki. A myślisz, że to ma sens? czy lepiej wode podrzewać tylko gazem a całą nadwyżkę prądu oddać do elektrowni?
Strasznie mało informacji o takim układzie (fotowoltaika + kocioł gazowy) udało mi się wygooglać.

jasiek71
14-03-2017, 21:04
Dzięki. A myślisz, że to ma sens? czy lepiej wode podrzewać tylko gazem a całą nadwyżkę prądu oddać do elektrowni?
Strasznie mało informacji o takim układzie (fotowoltaika + kocioł gazowy) udało mi się wygooglać.

Cały pic polega na tym aby jak najwięcej energii produkowanej przez fotowoltaikę zużyć na bieżąco...
Np takim wynalazkiem można rozparcelować praktycznie wszystko...
http://allegro.pl/wattrouter-reduktor-przesylu-pradu-do-sieci-zewn-i6739487696.html

Konsultant Viessmann
15-03-2017, 08:55
Dzięki. A myślisz, że to ma sens? czy lepiej wode podrzewać tylko gazem a całą nadwyżkę prądu oddać do elektrowni?
Strasznie mało informacji o takim układzie (fotowoltaika + kocioł gazowy) udało mi się wygooglać.

Witam !

Na Twoim miejscu przemyślałbym temat kolektorów słonecznych. Zamiast kilku paneli fotowoltaicznych postawiłbym na 2 płaskie kolektory słoneczne, i całe lato przygotowanie ciepłej wody będziesz miał z głowy, a w razie czego zawsze masz w zapasie kocioł gazowy. Koszty instalacji solarnych są nieporównywalnie mniejsze od instalacji fotowoltaicznych, dodatkowo więcej produkcji energii elektrycznej z PV można przeznaczyć na cele bytowe (niższe rachunki za prąd), natomiast kocioł gazowy w przeciągu roku przepracuje znacznie mniej godzin.

Pozdrawiam !

Emek81
15-03-2017, 09:34
Problem tylko w tym że instalacje on-grid instalowane z dotacjami nie produkują prądu kiedy w sieci go brakuje.
Tak więc w momencie kiedy najbardziej tego prądu potrzebujesz, pomimo że PV go produkuje, nie masz w gniazdku nic.
Jedynym rozwiązaniem jest zainstalowanie inwertera hybrydowego który może pracować on-grid, off-grid i off-grid z ładowaniem aku, ale takich na dotację Ci nie zainstalują.

Tak, ale nie mając PV kiedy braknie prądu też go w gniazdku nie będę miał. Poza tym u mnie Tauron może mieć w ciągu roku, nie planowanych przerw w dostawie max 48godz. Więc myślę że nie ma tragedii.

margielm
15-03-2017, 12:09
Dzięki za poradę. Temat do przemyślenia. Ale aktualnie nie chce się bawić w instalację solarną. Produkt paneli fotowoltaicznych jest dużo bardziej uniwersalny, a instalacja, z tego co mi się wydaję, dużo mniej kłopotliwa.

Bardziej się zastanawiam czy to jest skórka warta wyprawki. Niezużyty prąd zmagazynuje mi elektrownia w "cenie 20%" dostawy. Teraz pytanie czy oszczędności wynikające z przekierowania tego prądu do kotła, zamiast do sieci, skompensują koszt zakupu wattroutera..

Emek81
15-03-2017, 12:23
Dzięki za poradę. Temat do przemyślenia. Ale aktualnie nie chce się bawić w instalację solarną. Produkt paneli fotowoltaicznych jest dużo bardziej uniwersalny, a instalacja, z tego co mi się wydaję, dużo mniej kłopotliwa.

Bardziej się zastanawiam czy to jest skórka warta wyprawki. Niezużyty prąd zmagazynuje mi elektrownia w "cenie 20%" dostawy. Teraz pytanie czy oszczędności wynikające z przekierowania tego prądu do kotła, zamiast do sieci, skompensują koszt zakupu wattroutera..

Ja też jestem w trakcie spełniania marzeń (działka kupiona, projekt się robi) też mam cały czas dylemat jaki system ogrzewania wybrać. I powiem Ci że doszedłem do wniosku że do puki nie zrobie badania OZC to nie ma nad czym myśleć. Więc czekam aż skończą robić projekt i jak już będę miał badanie wtedy zacznę kalkulować i się zastanawiać. Chodź bardzo mnie ciągnie w PV i jakaś instalacja będzie na pewno chociażby do produkcji prądu na potrzeby bytowe. Chciałem uniknąć gazu w domu ale jak wyjdzie po badaniu że jest to opłacalne to nie wykluczone że gaz będzie ;)

margielm
15-03-2017, 12:53
No to pisz co Ci tam wyjdzie.
A swoją drogą, czemu nie chcesz gazu w domu?

jasiek71
15-03-2017, 13:36
Witam !

Na Twoim miejscu przemyślałbym temat kolektorów słonecznych. Zamiast kilku paneli fotowoltaicznych postawiłbym na 2 płaskie kolektory słoneczne, i całe lato przygotowanie ciepłej wody będziesz miał z głowy, a w razie czego zawsze masz w zapasie kocioł gazowy. Koszty instalacji solarnych są nieporównywalnie mniejsze od instalacji fotowoltaicznych, dodatkowo więcej produkcji energii elektrycznej z PV można przeznaczyć na cele bytowe (niższe rachunki za prąd), natomiast kocioł gazowy w przeciągu roku przepracuje znacznie mniej godzin.

Pozdrawiam !

Koszt instalacji fotowoltaicznej i solarnej jest dość porównywalny...

Potrzeby bytowe zużywają energię z fotowoltaiki w pierwszej kolejności a dopiero nadwyżka jest kierowana poprzez watt router na np grzałkę / ogrzewanie czy co tam zechcesz ...

margielm
15-03-2017, 13:38
No to pisz co Ci tam wyjdzie.
A swoją drogą, czemu nie chcesz gazu w domu?

Emek81
15-03-2017, 14:01
No to pisz co Ci tam wyjdzie.
A swoją drogą, czemu nie chcesz gazu w domu?

Nie chcę bo koszty przyłącza, komina których u mnie ma nie być itp to dodatkowe koszta, no ale tak jak napisałem zobaczymy co będzie ekonomiczniej to to wybiorę, zobaczymy myślę że w ciągu 2mc się sprawa rozstrzygnie.

margielm
15-03-2017, 14:32
Ja tez myślę komina/kominka nie robić. Zastanawiałem się czy da się zastosowac jakąś prostszą formę do odprowadzania spalin (np jakaś "metalowa rura").

nie wiem czy widziałeś tę serię filmów o domu pasywnym... tam w odcinku o ogrzewaniu inwestorka mówiła "jakkolwiek nie liczę to wychodzi mi, że grzanie prądem w takim domu będzie najtańsze".

Teraz nagrali nowy film, po 17 miesiacach mieszkania w tym domu.. i płacą rachunki ponad 800 zł za prąd miesięcznie.. brzmi to dość absurdalnie...

Emek81
15-03-2017, 14:51
Masz gdzieś link do filmu po tych paru miesiącach? Trochę mi się wierzyć nie chce bo przecież można to wyliczyć wcześniej ;/

Co do samego komina do pieca gazowego to może nie są to jakieś ogromne koszta ale jednak. Poza tym nie lubię mieć dużo różnych rachunków ;)

Bardziej mam dylemat czy czystym prądem czy podłogówka + bufor grzany prądem czy może pompa ciepła powietrzna. Puki co tak jak pisałem poczekam na OZC...

margielm
15-03-2017, 15:02
tutaj podsumowane: https://www.youtube.com/watch?v=D0XCPuSoNuk&list=PLf0caKiSIdYKH7fOPWKgWpzRa01jtv8s1&index=27

a tutaj odcinek o ogrzewaniu: https://www.youtube.com/watch?v=IeCitvEQksI&list=PLf0caKiSIdYKH7fOPWKgWpzRa01jtv8s1&index=16

Kaizen
15-03-2017, 17:12
Koszt instalacji fotowoltaicznej i solarnej jest dość porównywalny...


Ale co z czym porównujesz? Tak konkretnie.
Zestaw solarny z zasobnikiem, pompą itd - czyli wszystko, co potrzebne, żeby mieć ciepłą wodę z samymi panelami PV? I cena a PV chyba ze 2x wyższa, żeby uzyskać tę samą ilość ciepłej wody.

jasiek71
15-03-2017, 17:45
Ale co z czym porównujesz? Tak konkretnie.
Zestaw solarny z zasobnikiem, pompą itd - czyli wszystko, co potrzebne, żeby mieć ciepłą wodę z samymi panelami PV? I cena a PV chyba ze 2x wyższa, żeby uzyskać tę samą ilość ciepłej wody.

No to mnie / nas oświeć...:cool:
Jak dla Mnie to cena jest porównywalna...

Pamiętaj tylko o tym że fotowoltaika grzeje wodę tak przy okazji w słoneczny dzień a na bieżąco zasila lub wspomaga inne urządzenia elektryczne w gospodarstwie domowym...:yes:

margielm
15-03-2017, 17:47
Teraz nagrali nowy film, po 17 miesiacach mieszkania w tym domu.. i płacą rachunki ponad 800 zł za prąd miesięcznie.. brzmi to dość absurdalnie...

Muszę to odszczekac. Ja zsumowalem dwie liczby (330+500 zl) teraz obejrzałem jeszcze raz i to 500 to już ma w sobie to 300. Ale wciąż jest to moim zdaniem B. Duzo.

Emek81
15-03-2017, 17:52
tutaj podsumowane: https://www.youtube.com/watch?v=D0XCPuSoNuk&list=PLf0caKiSIdYKH7fOPWKgWpzRa01jtv8s1&index=27

a tutaj odcinek o ogrzewaniu: https://www.youtube.com/watch?v=IeCitvEQksI&list=PLf0caKiSIdYKH7fOPWKgWpzRa01jtv8s1&index=16

Z tego co ja słyszę to całe rachunki za 1 mc nie przekroczył im 530zł więc jak na 190m2 użytkowej to bardzo bardzo dobrze ;) No ale to dom pasywny ;)

edit: hehe widzę że już sie zorientowałeś :)

Kaizen
15-03-2017, 17:53
Jak dla Mnie to cena jest porównywalna...


Ale czego cena? To ja pytam, co z czym porównujesz twierdząc, że cena porównywalna?

jasiek71
15-03-2017, 18:11
Ale czego cena? To ja pytam, co z czym porównujesz twierdząc, że cena porównywalna?

Porównuję dwie instalacje do przygotowywania CWU, jedna fotowoltaiczna napędzające grzałkę elektryczną w bojlerze a druga solarna z całą instalacją ...

Trzeba jeszcze wziąść pod uwagę że w przypadku fotowoltaiki są dwa rodzaje instalacji do wspomagania CWU...
Pierwsza to taka która służy tylko o wyłączenie do wspomagania CWU ( i taką bierzemy do porównania...)a druga to taka która wspomaga całą instalacja elektryczną w domu a CWU jest tak przy okazji jak już nie ma co robić z energią a nie chcemy jej oddawać do sieci...

Kaizen
15-03-2017, 18:27
Jak dla Mnie to cena jest porównywalna...


Ale czego cena? To ja pytam, co z czym porównujesz twierdząc, że cena porównywalna?

Emek81
15-03-2017, 18:30
Może najpierw zróbcie jakieś założenie że np chcecie podgrzać CWU dla 4 osobowej rodziny. i dalej przykład instalacji tak będzie prościej bo się nie dogadacie;)

jasiek71
15-03-2017, 19:21
Może najpierw zróbcie jakieś założenie że np chcecie podgrzać CWU dla 4 osobowej rodziny. i dalej przykład instalacji tak będzie prościej bo się nie dogadacie;)

A ta czteroosobowa rodzina to tak według normy 4000 kWh / rok na CWU...?
Jak będzie wyglądało faktyczne zużycie bo od tego zależy " marnotrawienie" nadmiaru energii...?
Instalacja ma być do dopiero budowanego budynku czy jako " proteza" do istniejącej instalacji ...?
Jaki jest główny system przygotowania CWU...?

Jest wiele czynników mających wpływ na cenę samej instalacji...
Zupełnie inaczej będzie wyglądała instalacja dla domu pędzonego prądem od tego z instalacją z kotłem na gaz czy ekogroszek...

Kaizen
15-03-2017, 20:29
Jest wiele czynników mających wpływ na cenę samej instalacji...

Nie mam w kotłowni nic. Zaproponuj mi zestaw oparty na PV i na kolektorach, który zapewni CWU dla czteroosobowej rodziny. Niech zestawy będą tak tendencyjnie dobrane, by odowodnić Twoją tezę o porównywalności kosztów.

Jak tak patrzę, to PV wychodzi 2-3x drożej. Bez sensu produkować prąd ze śmiesznie niską sprawnością by z niego produkować ciepło.

jasiek71
15-03-2017, 20:46
Nie mam w kotłowni nic. Zaproponuj mi zestaw oparty na PV i na kolektorach, który zapewni CWU dla czteroosobowej rodziny. Niech zestawy będą tak tendencyjnie dobrane, by odowodnić Twoją tezę o porównywalności kosztów.

Jak tak patrzę, to PV wychodzi 2-3x drożej. Bez sensu produkować prąd ze śmiesznie niską sprawnością by z niego produkować ciepło.

Taaa...
A ile to jest 2-3 razy drożej...?

asolt
16-03-2017, 06:57
Witam !

Zgodzę się z tym co mówisz, ale być może niedługo zostanie wprowadzona specjalna taryfa dla samochodów elektrycznych. Cena energii w nocy (od godziny 23.00 do 5.00) będzie o około 30% niższa, dlatego w takiej sytuacji korzystne byłoby posiadanie samochodu lub magazynu energii w celu ładowania ich w taniej taryfie. Następnie w ciągu dnia korzystamy z tańszej zmagazynowanej energii, dodatkowo uzupełnianej ciągłą produkcją z PV. Wydaje mi się, że kwestia kilku lat, kiedy tylko takie magazyny uzyskają osiągalne ceny dla użytkowników.

Pozdrawiam !

Będzie nizsza od której taryfy G11, I strefy G12w czy II strefy G12w ? Jezeli będzie nizsza od II strefy w G12w to super, jezeli od pozostałych taryf lub stref to zadna łaska?

asolt
16-03-2017, 07:01
A ta czteroosobowa rodzina to tak według normy 4000 kWh / rok na CWU...?


Dla Tauronu w G12w ten koszt dla 100% II taryfy to ok 1000 zł/rok, koszt instalacji fotowoltaicznej 4 kWp to ile?? podaj go to porównamy koszty.

marcinbbb
16-03-2017, 09:30
Po co kombinować 1 zestaw PV powiedzmy 5kW, zapięty do ongrida i w dowolnej chwili odpalamy grzałkę w zasobniku cwu. Ja co prawda nie mam grzałki w budorze ale kolektory słoneczne działają i coś tam ładują.
Dół 400l bufora już podgrzał się z 35oC do 43oC a dopiero 10:30 rano.
384208

A w tym czasie ogrzewanie z klimy włączone z tego co leci z dachu PV:
w piku 2,5kW w momencie robienia scrna 1,6kW
384211

Jak bufor będzie trochę cieplejszy odpale z niego podłogówkę.

Instalacja 5,3kWp z inwerwerem 3 fazowym 22500 PLN wszystko robione przez firmę. Ja mam swoje 3,3kW ale pod koniec marca będzie 5kW.

Konsultant Viessmann
16-03-2017, 12:01
Będzie nizsza od której taryfy G11, I strefy G12w czy II strefy G12w ? Jezeli będzie nizsza od II strefy w G12w to super, jezeli od pozostałych taryf lub stref to zadna łaska?

Nie zostało to sprecyzowane:"Chcemy wprowadzić taryfę nocną, która będzie obowiązywała od godz. 23 do 5 rano. Cena w tej taryfie stanowiłaby 30 proc. pełnej ceny energii", ale zgodzę się z Tobą, że aby miało sens powinno to odnosić się do II strefy.

raxon
16-03-2017, 13:53
Ciężko porównać PV do kolektorów cieczowych. PV znacznie droższe, ale mamy energie którą możemy odebrać kiedy chcemy i na co chcemy. Kolektory cieczowe grzeją gdy jest słońce. Ciężko oczekiwać że będą one zaopatrywać dom w CWU między październikiem a marcem. To zużycie na osobe też może być różne. Jedna 4 os rodzina kąpie się szybko pod prysznicem, a zdaje się że są słuchawki z mniejszym wydatkiem wody i na kąpiel rodzina zużyje z 70 litrów. Gary się umyją w zmywarce a na inne mycie rąk czy zębów to niech będzie dodatkowe 30l to razem da 100. Inna rodzina też 4 osobowa używa wanny, gary zostaną umyte pod kranem i wyjdzie 250l.
Chcąc ogrzać 100l w lecie potrzeba z 3KWh ale liczmy 4KWh. Jeśli jest możliwość ogrzania gazem to PV raczej się nigdy nie zwróci tak samo jak w przypadku grzania w II taryfie. Ale co jeśli CO jest na ekogroch? W zimie CWU jest z pieca więc spoko, ale w lecie albo kisimy węgiel spalając z taką sprawnością że grzać grzałką w zwykłej taryfie pewnie jest taniej no albo włączamy grzałkę. Niech sezon letni trwa 200 dni to trzeba na CWU 800 KWh czyli instalacja 1KWp powinna wystarczyć. Czy dobrze liczę?

Uważam że nie da się ot tak powiedzieć że to się opłaca a to nie. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji. PV jest dobre, ale cieczowe też są dobre.

PV może i się opłaca żeby ograniczyć wydatki na prąd, ale żeby zastąpić ogrzewanie gazowe CO fotowoltaiką to chyba nawet nie ma co przeliczać bo czas zwrotu wyjdzie pewnie taki jak żywotność instalacji.

jasiek71
16-03-2017, 17:30
Dla Tauronu w G12w ten koszt dla 100% II taryfy to ok 1000 zł/rok, koszt instalacji fotowoltaicznej 4 kWp to ile?? podaj go to porównamy koszty.

Najpierw opisz jak będzie wyglądała i ile kosztowała instalacja solarna która zapewni 100% CWU w ciągu roku...;)
A o wyskakiwaniu z instalacją o mocy 4kWp aby zapewnić 100% CWU przy amortyzacji w jakiejś konkurencyjnej taryfie to nawet nie wspomnę...
Przecież to samo gospodarstwo zużywa kilka tysięcy kilowatów drogiej energii więc jakim trzeba być odmieńcem aby grzać taką instalacją wodę i płacić za energię elektryczną w drogiej taryfie...:rolleyes:


Aby wogóle spróbować porównać obydwie instalację to trzeba znać faktyczną ilość energii potrzebnej na przygotowanie CWU a także jakie jest podstawowe źródło grzewcze ...

Kaizen
16-03-2017, 18:08
Ale co jeśli CO jest na ekogroch? W zimie CWU jest z pieca więc spoko, ale w lecie albo kisimy węgiel spalając z taką sprawnością że grzać grzałką w zwykłej taryfie pewnie jest taniej no albo włączamy grzałkę. Niech sezon letni trwa 200 dni to trzeba na CWU 800 KWh czyli instalacja 1KWp powinna wystarczyć. Czy dobrze liczę?

I w takiej sytuacji jaką zaletę ma PV za 20K zł względem kolektora za 7K zł?

PV do ogrzewania to nieporozumienie. Kilka razy droższe i mniej sprawne (czyli trzeba dużo więcej dachu - a nie każdy ma tyle dachu od południa, żeby się tym nie przejmować), niż kolektor.

Próbując uzasadnić ekonomicznie PV trzeba dobrać nieżyciowe założenia - jak np. grzanie prądem w G11.
Znacznie mniej trzeba ekwilibrystyki, żeby uzasadnić opłacalność kolektorów. I to w różnych połączeniach - czy to grzania prądem, ekogroszkiem czy czymkolwiek innym.

jasiek71
16-03-2017, 18:31
I w takiej sytuacji jaką zaletę ma PV za 20K zł względem kolektora za 7K zł?

PV do ogrzewania to nieporozumienie. Kilka razy droższe i mniej sprawne (czyli trzeba dużo więcej dachu - a nie każdy ma tyle dachu od południa, żeby się tym nie przejmować), niż kolektor.

Próbując uzasadnić ekonomicznie PV trzeba dobrać nieżyciowe założenia - jak np. grzanie prądem w G11.
Znacznie mniej trzeba ekwilibrystyki, żeby uzasadnić opłacalność kolektorów. I to w różnych połączeniach - czy to grzania prądem, ekogroszkiem czy czymkolwiek innym.

Fotowoltaiki i " solarów" nie da się porównać bezpośrednio więc nie ma sensu próbować porównywać kosztów instalacji czy amortyzacji...

Fotowoltaika produkuje energię elektryczną którą zużywamy każdego dnia przez cały rok na okrągło, solary generują tylko ciepło a ich sprawność jest zależna od temperatury otoczenia i samej CWU...

Kaizen
16-03-2017, 19:08
Fotowoltaiki i " solarów" nie da się porównać bezpośrednio więc nie ma sensu próbować porównywać kosztów instalacji czy amortyzacji...
O, wycofujesz się ze stwierdzenia:

Koszt instalacji fotowoltaicznej i solarnej jest dość porównywalny...

?


Fotowoltaika produkuje energię elektryczną którą zużywamy każdego dnia przez cały rok na okrągło, solary generują tylko ciepło a ich sprawność jest zależna od temperatury otoczenia i samej CWU...

A sprawność PV niby nie zależy od temperatury?
I w najgorszym wypadku sprawność kolektorów jest ponad 2x lepsza niż PV. A w najlepszym z 5x.

Nie wiem jak Ty, ale ja prądu nie zużywam ciągle (czasami używam baterii). Ciepłej wody też używam z przerwami. I nie robi mi różnicy, jak ona była grzana - ale chciałbym, żeby to ogrzewanie kosztowało mnie jak najmniej.

raxon
16-03-2017, 19:31
Jak ktoś pali węglem, a w lecie na chwilę włącza grzałkę do CWU to nie znaczy że musi mieć prąd dwutaryfowy. Nawet bym powiedział że pewnie większość nie ma. W ogóle jakieś błędne założenia wysnuwasz. Kolektory za 7 tyś daszą ci wodę na cały rok? W zimie też? Ja zakładam sytuację i tak na korzyść dla kolektorów cieczowych że pokryją 100% zapotrzebowania na wode przez 200 dni i nie będzie potrzeby dogrzania grzałką a wiemy że będzie taka potrzeba jak 3 dni nie będzie słońca. Skoro już wiemy że wystarczy instalacja o mocy 1KWp dla samego CWU jeśli się go dużo nie zużywa to czemu wyskakujesz z ceną 20 tyś zł? Które z moich założeń jest błędne?

jasiek71
16-03-2017, 20:04
O, wycofujesz się ze stwierdzenia:

?



A sprawność PV niby nie zależy od temperatury?
I w najgorszym wypadku sprawność kolektorów jest ponad 2x lepsza niż PV. A w najlepszym z 5x.

Nie wiem jak Ty, ale ja prądu nie zużywam ciągle (czasami używam baterii). Ciepłej wody też używam z przerwami. I nie robi mi różnicy, jak ona była grzana - ale chciałbym, żeby to ogrzewanie kosztowało mnie jak najmniej.

Ale ty nie chcesz zrozumieć co się do Ciebie pisze...
Masz jakieś tam swoje własne wyrobione zdanie i wszelkimi sposobami starasz się to udowodnić...
Ja też mam swoje zdanie a różnica jest taka że ja " pomacałem" trochę różnych instalacji solarnych i fotowoltaicznych...
Wiem co mogą lub nie mogą, jakie są koszty wykonania...

Nie da się bezpośrednio porównać instalacji która tylko grzeje wodę do takiej która wytwarza energię elektryczną...

Mam chatę pędzoną prądem i wiem dokładnie ile i na co potrzebuję energii...
Do wspomagania CWU wystarczy mi instalacja fotowoltaiczna składająca się z czterech paneli , inwertera sieciowego i Watt routera...
Koszt takiej zabawki to ok 4500zł...
Za podobną kasę da się zrobić instalację solarną zapewniająca podobny udział procentowy w skali roku...
Różnica będzie taka że energia z fotowoltaiki będzie zużywana w pierwszej kolejności na bieżąco przez wszystkie urządzenia elektryczne działające w ciągu dnia a dopiero to co zostanie zasili grzałkę w zasobniku CWU, tak więc przełożenie ekonomiczne jest zupełnie inne...

Oczywiście można zrobić instalację tylko do grzania CWU ale wszystko co nie zostanie zużyte przez grzałkę po prostu się zmarnuje a ekonomia zawsze będzie powiązana z tanim prądem...

Kaizen
16-03-2017, 20:58
Do wspomagania CWU wystarczy mi instalacja fotowoltaiczna składająca się z czterech paneli , inwertera sieciowego i Watt routera...
Koszt takiej zabawki to ok 4500zł...
Za podobną kasę da się zrobić instalację solarną zapewniająca podobny udział procentowy w skali roku...


Załóżmy, że masz rację. Że zestawy za 4,5K zł dostarczą tyle samo ciepłej wody. 4500zł/0,33zł/kWh=13636kWh. Tyle prądu można kupić za cenę takiego zestawu.
Cztery panele to ile prądu rocznie wyprodukują? 1000kWh? 13,6 roku, żeby się inwestycja zwróciła?
Że bez sensu liczę, bo przecież nikt rozsądny nie bierze G12?
Przy G12 masz 10/24 prądu po ok. 33 grosze, i 14/24 po ok. 69 gr. Przy G11 masz prąd po ok. 60gr.

Przyjmijmy, że masz stały pobór prądu. 1000W non stop.
Przy G11 płacisz dziennie 14,4zł.
Prz G12 płacisz dziennie 10*0,33+14*0,69=12,96

Czyli po zmianie taryfy z G11 na G12 przy takim modelu rachunki spadają.

Powiesz, że więcej prądu zużywasz w droższej strefie? No, jak ktoś ogrzewa dom prądem, to jest to wyczyn.
2/3 zużycia rocznego prądu w domu ogrzewanym COP=1 to właśnie ogrzewanie CO i CWU (tak szacuję swoje zużycie, przy grzaniu prądem 1:1). Zużycie w droższej strefie jest do uniknięcia. W całości albo prawie (jak zwali się rodzina w sobotę rano i po dalekiej podróży 8 osób zechce wziąć prysznic, to może zasobnik okaże się za mały by doczekać do tańszej strefy.

A co z resztą? Fizyka niestety jest nieubłagana. Źródła światła, elektronika coraz mniej prądu ciągną. Z urządzeń nie działających cały czas (które jak wyżej wykazałem przyniosą oszczędności dzięki zmianie taryfy na G12) zostają głównie pralka i zmywarka. Wystarczy je zapuszczać w tańszej strefie (opóźniony start) i też przyniosą duże oszczędności względem G11.

Miałem nadzieję, że kolektory będą bardziej ekonomiczne. I jak patrzę na oferty na portalu A(ukcyjnym) to za 4K mogę mieć cały zestaw razem z zasobnikiem, grzałką, pompą....

Ale zaraz. Przecież tym Twoim zestawem czterech paneli, inwertera i wattroutera nie zagrzeję nawet szklanki wody. Policz no cały zestaw porównywalny z tym (http://allegro.pl/kolektor-sloneczny-200l-zestaw-solarny-solar-i5623597535.html) (zależy mi na zasobniku z nierdzewki i zastanawiam się, czy brać tego typu zestaw, czy PC Immergas IW300v3).

jasiek71
16-03-2017, 23:06
Kaizen ja nie muszę nic udowadniać...
Mam do odniesienia własną chałupę w której mieszkam od jedenastu lat a od pięciu mam wszystko opomiarowane i zapisywane dzień po dniu...
Zakładam taki zestaw za 4,5k i od tej chwili mam o ok 1000 kWh niższe zużycie energii w skali roku...( Mniej więcej po ok 50% drogą i tania taryfa ...)
Przy obecnych cenach czas zwrotu ok 9 lat bez kiwnięcia palcem a cała modyfikacja polega na pogrzebaniu w rozdzielni elektrycznej i zamocowaniu kilku paneli...
Mało tego...
Wystarczy że dołożę kilka paneli z inwerterem i już mam dodatkowe wspomaganie ogrzewania bez żadnego dłubanie w chałupie , wystarczy tylko zmienić ustawienia Watt routera...

marcinbbb
17-03-2017, 05:38
Moja instalacja na dachu pracuje od roku czasi przez ten czas wyprowukowała 3,5MWh energii elektrycznej.
3500kWh * 0,68 (prąd w G11) = 2380 PLN
Instalacja 3,3kWp kosztowała mnie 15000 PLN / 2380 = 6,3 roku czas zwrotu.

Wszystko na FV instalowane przez firmę.

2,2MWh wyprowadzona energia do sieci
384282
2200 * 0.8 = 1760kWh można wrzucić na grzałkę 2kW
1760 / 2 = 880 godzin pracy grzałki non stop 36 DNI!! Ale jak pisałem mam jeszcze kolektory słoneczne :)

Kaizen
17-03-2017, 05:41
K
Zakładam taki zestaw za 4,5k i od tej chwili mam o ok 1000 kWh niższe zużycie energii w skali roku...( Mniej więcej po ok 50% drogą i tania taryfa ...)

Zaiste, cudowne to panele, co produkują w ciągu 10 godzin dnia (w tym w południe) tyle samo prądu, co przez 14 pozostałych godzin, w tym większość nocnych.



Wystarczy że dołożę kilka paneli z inwerterem i już mam dodatkowe wspomaganie ogrzewania bez żadnego dłubanie w chałupie

Ciągle zapominasz dołożyć zasobnik i grzałkę. Panelami ani inwerterem nie zagrzejesz wody.

Dyskutując jak w temacie (czyli PV do grzania) porównuj z grzaniem tylko w tańszej strefie. Bo tak grzałbyś będąc rozsądnym gdybyś nie miał PV. O tym właśnie pisałem, że trzeba naginać założenia czy też swoje zwyczaje, żeby udowodnić opłacalność PV. A i tak 9 lat wychodzi - IMO to przy takim czasie zwrotu dalej się nie opłaca. A wyskoczy jeszcze jakieś Fortum z prądem za darmo albo przejdzie pomysł rządu ustawowego wprowadzenia taniego prądu do grania i kasa całkiem wywalona w błoto.

jasiek71
17-03-2017, 07:09
Kaizen nic nie rób tylko czekaj aż prąd będą rozdawać za darmo...;)

Proponuję najpierw pomacać taką instalację a potem dyskutować...
Po co mi w moim przypadku jakiś zasobnik z grzałką skoro mam taki od początku kiedy mieszkam a nazywa się bojler elektryczny...
Zakup takiego cudu techniki to ok 600zł...
W przypadku układu solarnego trzeba by było wymienić na większy z wężownicą...

Kaizen
17-03-2017, 07:29
Kaizen nic nie rób tylko czekaj aż prąd będą rozdawać za darmo...;)

Już rozdają. Wspominałem wyżej o Fortum.


Proponuję najpierw pomacać taką instalację a potem dyskutować...

I to wpłynie na wyliczenia? Czary.



Po co mi w moim przypadku jakiś zasobnik z grzałką skoro mam taki od początku kiedy mieszkam a nazywa się bojler elektryczny...
Zakup takiego cudu techniki to ok 600zł...

Gdzie kupię takie cudo techniki z nierdzewki za 600zł (jak w tym zestawie za 4K, który linkowałem)?

raxon
17-03-2017, 11:40
A po co mu taki za 4tyś skoro ten za 600 działa, a co ważniejsze już go ma i nie musiał kupować nowego. Jeden ma elektryczny, a inny ma zwykły poziomy 100l domontowany do kotła na paliwa stałe, a do takiego wystarczy tylko zakręcić grzałke.

Jak ktoś ma CO z węgla i prawie połowę roku cwu też z tego samego węgla, a wody nie zużywa jakoś bardzo dużo to może nie opłaci mu się taryfa nocna? Bo może dużo zużywa prądu w dzień a w nocy to tylko lodówka działa. Może ktoś ma taką prace, że w domu jest w godzinach drogiego prądu to ma sobie herbate robić do termosu dnia poprzedniego?

Do tych twoich bezkonkurencyjnych kolektorów wodnych trzeba jeszcze glikol wymieniać co jakiś czas, a w PV glikolu wymieniać nie trzeba.

jasiek71
17-03-2017, 13:51
Już rozdają. Wspominałem wyżej o Fortum.



I to wpłynie na wyliczenia? Czary.




Gdzie kupię takie cudo techniki z nierdzewki za 600zł (jak w tym zestawie za 4K, który linkowałem)?

Kaizen naprawdę radzę ci abyś najpierw kupił sobie taką instalację , zobaczył co i ile faktycznie kosztowało potem pozakładaj jakieś pierdoły pomiarowe...
Jak już pomieszkasz z rok i wyciągniesz jakieś wnioski to się pochwal...
Ja opisuję przykłady z życia wzięte a nie jakieś puste wyliczania...

Powtórzę jeszcze raz...
Instalacja fotowoltaiczna produkuje kWh a gospodarstwo domowe je zużywa...
Mam wrażenie że większość ludzi traktuje fotowoltaikę jak układy solarne do wspomagania CWU...

jasiek71
17-03-2017, 13:59
A po co mu taki za 4tyś skoro ten za 600 działa, a co ważniejsze już go ma i nie musiał kupować nowego. Jeden ma elektryczny, a inny ma zwykły poziomy 100l domontowany do kotła na paliwa stałe, a do takiego wystarczy tylko zakręcić grzałke.

Jak ktoś ma CO z węgla i prawie połowę roku cwu też z tego samego węgla, a wody nie zużywa jakoś bardzo dużo to może nie opłaci mu się taryfa nocna? Bo może dużo zużywa prądu w dzień a w nocy to tylko lodówka działa. Może ktoś ma taką prace, że w domu jest w godzinach drogiego prądu to ma sobie herbate robić do termosu dnia poprzedniego?

Do tych twoich bezkonkurencyjnych kolektorów wodnych trzeba jeszcze glikol wymieniać co jakiś czas, a w PV glikolu wymieniać nie trzeba.

To jest takie pokręcone...
Dostaje jakiś "typ" elektrownię na dachu i próbuje wszystkim dookoła udowodnić że służy to do grzania wody a jednocześnie płaci za energię elektryczną którą zużywa w przeciągu dnia i płacze jaki to prąd jest drogi ...

A o zużyciu energii przez taki zestaw solarny do CWU to jakoś nikt nie wspomina a przecież taki sterownik z pompą obiegową pracuje kiedy obowiązuje droga taryfa...:yes:

raxon
17-03-2017, 14:42
Ja jeszcze nie wiem czy u siebie zrobię PV. Zobaczę jak będę stał z kasą bo jeszcze budowy nie zacząłem, ale skłaniam się ku temu żeby je mieć. Zobaczę jak wygląda dotacja z gminy bo nawet jeszcze się nie zorientowałem. Wody grzał prądem nie będę tylko gazem więc prąd u mnie raczej jednotaryfowy czyli najłatwiej przeliczyć jakie będą realne oszczędności. Jak realnie zaoszczędzę 2500KWh to da mi to 1500zł rocznie przy dzisiejszych cenach energii. Te PV to jakiś złoty biznes nie jest, ale jak ktoś ma pieniądze to lepiej zrobić to PV niż trzymać kase na 1% lokacie:)

margielm
17-03-2017, 16:28
Dobre porównanie z ta lokata, chociaz można urwać nawet troszkę powyzej 2%;)

mam pytanie do dotacji, czy te centralne dotacje na panele fotowoltaiczne zostały anulowane ?

rk80
17-03-2017, 20:32
Po co kombinować 1 zestaw PV powiedzmy 5kW, zapięty do ongrida i w dowolnej chwili odpalamy grzałkę w zasobniku cwu. Ja co prawda nie mam grzałki w budorze ale kolektory słoneczne działają i coś tam ładują.
Dół 400l bufora już podgrzał się z 35oC do 43oC a dopiero 10:30 rano.
384208

A w tym czasie ogrzewanie z klimy włączone z tego co leci z dachu PV:
w piku 2,5kW w momencie robienia scrna 1,6kW
384211

Jak bufor będzie trochę cieplejszy odpale z niego podłogówkę.

Instalacja 5,3kWp z inwerwerem 3 fazowym 22500 PLN wszystko robione przez firmę. Ja mam swoje 3,3kW ale pod koniec marca będzie 5kW.

czym sterujesz to przełączanie ?

Emek81
17-03-2017, 23:01
Kaizen co jest nie oplacalnego jezeli zakup zwraca sie po 9 latach a dzialać będą 20... ja tu widzę jeszcze dobre 11 lat zysków.

Kaizen
17-03-2017, 23:47
Kaizen co jest nie oplacalnego jezeli zakup zwraca sie po 9 latach a dzialać będą 20... ja tu widzę jeszcze dobre 11 lat zysków.

A jaką masz gwarancję, jak długo będą działać? Sama gwarancja jest dużo krótsza więc już po 6 latach możesz zostać ze stertą złomu. Ba, nawet w czasie gwarancji masz tyle wyłączeń, że nic, tylko się ubezpieczać - a to wydłuża okres zwrotu w nieskończoność.

To, że nie uwzględniasz wartości pieniądza w czasie, kosztów konserwacji i napraw ani spadku wydajności. Oraz ryzyka, ze coś się z tym stanie (albo kosztów ubezpieczenia na okoliczność np. kradzieży, zdemolowania przez wandala, zerwania z dachu czy rzucenia przez wiatr dachu sąsiedniego domu).
Żeby wydanie pieniędzy się opłaciło IMO musi się zwrócić w 6-8 lat najpóźniej. Jeszcze zależy od kosztów utrzymania, gwarancji i ryzyka zmiany warunków używania. A tymczasem producenci paneli PV nie dają nawet gwarancji od gradu.. tutaj podobna dyskusja (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?236862-Pompy-ciep%C5%82a-a-zestaw-fotowoltaiczny&p=7390100&viewfull=1#post7390100).

No i te 9 lat, w kontekście tego wątku (mówimy o PV w zastępstwie ogrzewania gazowego), to naciąganie. Bo nikt rozsądny nie grzeje prądem w droższej strefie czy G11. A wtedy trzeba policzyć wszystkie korzyści z wyprodukowanych kWh po niewiele ponad 30gr. I to nie będzie 9 lat. A i zestaw nie kosztuje 4K zł. Generalnie naciąganie rzeczywistości na każdym kroku.

Kolektory mogą mieć sens ekonomiczny. W końcu mają kilka razy większą sprawność a kosztują kilka razy mniej. Jakoś ja zapytałem Jaśka jakie konkretnie zestawy porównuje twierdząc, że cena jest porównywalna to wycofał się, że nie można porównywać. Rzuca cenami, a nie podaje ich źródła czy precyzyjnie składu - bo 4 panele, inwerter, router to nic nie mówi. Może być coś Alibaby bez gwarancji i porównać z zestawem z kolektorem i ze zbiornikiem z nierdzewki (który sam stanowi znaczącą część kosztów). To tak, jakbym powiedział, że kupiłem Ferrari za 8K zł. Nówka. Dokładnie to opony, bo resztę już miałem.

jasiek71
18-03-2017, 13:54
A jaką masz gwarancję, jak długo będą działać? Sama gwarancja jest dużo krótsza więc już po 6 latach możesz zostać ze stertą złomu. Ba, nawet w czasie gwarancji masz tyle wyłączeń, że nic, tylko się ubezpieczać - a to wydłuża okres zwrotu w nieskończoność.

To, że nie uwzględniasz wartości pieniądza w czasie, kosztów konserwacji i napraw ani spadku wydajności. Oraz ryzyka, ze coś się z tym stanie (albo kosztów ubezpieczenia na okoliczność np. kradzieży, zdemolowania przez wandala, zerwania z dachu czy rzucenia przez wiatr dachu sąsiedniego domu).
Żeby wydanie pieniędzy się opłaciło IMO musi się zwrócić w 6-8 lat najpóźniej. Jeszcze zależy od kosztów utrzymania, gwarancji i ryzyka zmiany warunków używania. A tymczasem producenci paneli PV nie dają nawet gwarancji od gradu.. tutaj podobna dyskusja (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?236862-Pompy-ciep%C5%82a-a-zestaw-fotowoltaiczny&p=7390100&viewfull=1#post7390100).

No i te 9 lat, w kontekście tego wątku (mówimy o PV w zastępstwie ogrzewania gazowego), to naciąganie. Bo nikt rozsądny nie grzeje prądem w droższej strefie czy G11. A wtedy trzeba policzyć wszystkie korzyści z wyprodukowanych kWh po niewiele ponad 30gr. I to nie będzie 9 lat. A i zestaw nie kosztuje 4K zł. Generalnie naciąganie rzeczywistości na każdym kroku.

Kolektory mogą mieć sens ekonomiczny. W końcu mają kilka razy większą sprawność a kosztują kilka razy mniej. Jakoś ja zapytałem Jaśka jakie konkretnie zestawy porównuje twierdząc, że cena jest porównywalna to wycofał się, że nie można porównywać. Rzuca cenami, a nie podaje ich źródła czy precyzyjnie składu - bo 4 panele, inwerter, router to nic nie mówi. Może być coś Alibaby bez gwarancji i porównać z zestawem z kolektorem i ze zbiornikiem z nierdzewki (który sam stanowi znaczącą część kosztów). To tak, jakbym powiedział, że kupiłem Ferrari za 8K zł. Nówka. Dokładnie to opony, bo resztę już miałem.

Jak zwykle Kaizenowa matematyka...;)
Dałeś do odniesienia jakieś badziewie z heat pipe i zasobnikiem do którego nie ma jak podłączyć nawet innego źródła grzewczego, o kompletności tego zestawu to nawet nie będę się wypowiadał ...
Wyszukujesz jakichś wydumanych awarii instalacji fotowoltaicznych i wszelkich Plag egipskich które mogą spowodować jakąś awarię fotowoltaiki a zupełnie nie odnosisz tego do proponowanego przez Ciebie super badziewnego zestawu do podgrzewania CWU...

O jakie koszty instalacji fotowoltaicznej ci chodzi ...
Cztery panele 260 wp kupisz bez napinki za ok 3tys i to łącznie ze wszystkimi elementami montażowymi i kablami...
Inwerter do tego za 700zł
Watt router za 900zł ...
Zasobnika nie liczę bo do jakiego kolwiek systemu chcesz to podłączyć to zasobnik CWU już w nim jest ...
Co najwyżej potrzeba dokupić zwykłą grzałkę za 100-200zł ...

Nie wiem jak chcesz porównać dwa zestawy które produkują zupełnie co innego...
Obydwa zestawy finalnie mają obniżyć rachunki w gospodarstwie domowym więc w jakim celu na siłę odnosisz to tylko do CWU to nie mam pojęcia ...
Założysz sobie solara to zmniejszysz zużycie np gazu na potrzeby CWU ale wzrośnie w jakimś stopniu zużycie energii w drogim prądzie...
Założysz sobie zestaw fotowoltaiczny to w pierwszej kolejności obniżysz zużycie energii w drogiej taryfie a przy okazji zmniejszysz zużycie np gazu ...

Naprawdę radzę najpierw pobawić się takimi zestawami , zrobić analizę faktycznych możliwości,, zobaczyć jak podatne na uszkodzenia a potem się wypowiadać...

Kaizen
18-03-2017, 14:49
O jakie koszty instalacji fotowoltaicznej ci chodzi ...
Cztery panele 260 wp kupisz bez napinki za ok 3tys i to łącznie ze wszystkimi elementami montażowymi i kablami...
Inwerter do tego za 700zł
Watt router za 900zł ...


A konkrety? Linki? Modele? Ceny?


Zasobnika nie liczę bo do jakiego kolwiek systemu chcesz to podłączyć to zasobnik CWU już w nim jest ...

Nie mam zasobnika. Nie pisałem jeszcze?
Dlatego porównać chcę zestaw o tej samej funkcjonalności.



Nie wiem jak chcesz porównać dwa zestawy które produkują zupełnie co innego...

Chcę porównać dokładnie te same zestawy - a ty z uporem godnym lepszej sprawy nie chcesz mi poskładać zestawu produkującego ciepło.



Naprawdę radzę najpierw pobawić się takimi zestawami , zrobić analizę faktycznych możliwości,, zobaczyć jak podatne na uszkodzenia a potem się wypowiadać...

Dziękuję. Nie jestem skłonny do ryzyka wydając grube tysiące. Tu premia za ryzyko musi być spora. Nawet jak prawdopodobieństwo ryzyka jest niewielkie, za to skutki potężne, to się zabezpieczam. Dlatego mam mieszkanie ubezpieczone od pożaru, chociaż nigdy nie miałem. I nie spodziewam się mieć. Ale nie chciałbym stracić dziesiątków albo i setek tysięcy.

Pójdźmy Twoją logiką - poszukajmy obniżenia rachunków instalacją za 4,5K produkującą 1MWh rocznie prądu.

Rocznie bez ogrzewania płacę za prąd jakieś 2,5MWh tak pół na pół tania i droga strefa. Ogrzewanie powinno zużyć jakieś 5MWh - w 99% w tańszej strefie. Licząc z zapasem - 6MWh*33gr+1,5MWh*69gr=1980 + 1035 zł - zaokrąglijmy do 3K zł.

Jak obniży rachunki 1MWh? Po pierwsze nie ma sensu produkowanie z tego ciepła. Bo zaoszczędzi nam tylko 33gr/kWh (jak nie ogrzeję z solara, to ogrzeję w taniej strefie). Czyli gdyby 100% poszło na ciepło, to obniżenie rachunku tylko o 330zł. Więc czas zwrotu ponad 13,5 roku. I to jest podstawowy błąd stosowania wattroutera w naszych warunków. Już lepiej oddać nadmiar prądu w droższej strefie do sieci. Licząc, że 1/3 produkcji zużyjemy w droższej strefie od razu, a 2/3 odbierzemy np. wieczorem, jak ciemno a strefa jeszcze droga, to mamy zużyte 866kWh*0,69 zł - więc rachunki obniżamy o prawie 600zł
Pewnie, że nie jest tak różowo, bo dwie ze szczytowych godzin produkcji to tania strefa powoduje, że z tych 600zł zostaje jakieś 500, jak nam ZE rozliczy z tańszą strefą.

Wattrouter, jeżeli przekierowuje prąd z drogiej strefy na ogrzewanie, to tylko obniża nasze korzyści. Generalnie przy naszym systemie, gdzie ZE działa jak akumulator z genialną sprawnością 80% ani wattrouter, ani baterie nie mają najmniejszego sensu.

jasiek71
18-03-2017, 20:59
Kaizen kiedy się zwróci system grzewczy na ekogroszek...?
Kiedy się zwróci system na gaz...?
Kiedy się zwróci system na prąd...?
Kiedy się zwraca pompa ciepła...?

Ja widzę jak do każdego z tych rozwiązań trzeba jeszcze dostarczyć energię ( lub nośnik energii) za którą zapłacimy aby chciały pracować i nam służyć...

Powiedz ile trzeba zapłacić za energię którą dostarczymy do paneli fotowoltaicznych aby produkowały energię elektryczną....?

Tak wogóle to kiedy się zwraca dom, kostka na podwórku, ogrodzenie, telewizor, samochód itd itp...?
Ja tu wszędzie widzę tylko generowanie kosztów i ani złotówki z powrotem...:D

Proponuję jednak mieszkać dalej "kątem" u mamusi bo to jest najbardziej opłacalne i powinno się zwrócić....:D

Kaizen
18-03-2017, 21:32
Kaizen kiedy się zwróci system grzewczy na ekogroszek...?
Kiedy się zwróci system na gaz...?
Kiedy się zwróci system na prąd...?
Kiedy się zwraca pompa ciepła...?


Wszystko do policzenia względem najtańszej w instalacji (prawdopodobnie najdroższa w produkcji kWh). Proste liczenie.


Tak wogóle to kiedy się zwraca dom, kostka na podwórku, ogrodzenie, telewizor, samochód itd itp...?
Ja tu wszędzie widzę tylko generowanie kosztów i ani złotówki z powrotem...:D

Jak ktoś wydaje 5K miesięcznie na taksówki i kupi samochód, to też uznasz, że ten zakup to tylko koszty?

Mam potrzebę zapewnienia sobie i rodzinie dachu nad głową. Budowa domu jest najtańszą opcją zaspokojenia potrzeb jak je sprecyzowaliśmy (i to zarówno w nabyciu, jak i w utrzymaniu). Mieszkanie kosztowałoby mnie z 200K zł drożej, a gorzej spełniałoby moje potrzeby (np. nie miałbym swojego ogródka, nie mógłbym sobie posadzić ani wyciąć drzewka, nawet o montaż klimy na elewacji musiałbym się prosić) i droższe byłoby w utrzymaniu.
Ogrodzenia potrzebuję, bo nie chcę szukać dzieci po całej okolicy. A nie chcę, żeby je pogryzł wałęsający się pies. Telewizora nie mam. Faktycznie to tylko koszt - i to nie tylko finansowy, ale jeszcze kradnie czas i wlewa głupotę do łba.

Skoro taniej mi kupić mleko niż hodować krówkę, to po co mam produkować prąd, skoro wyciągnięcie go z gniazdka jest tańsze i mniej kłopotliwe? I nie zdechnie mi, zanim się zwróci.

jasiek71
19-03-2017, 07:54
To wszystko jest tylko pustym liczeniem...
Jest dom i jest dom...
Jest płot i jest płot...
Jest samochód i jest samochód...

Ty sobie siedzisz i liczysz udowadniając że tak naprawdę to nawet oddychać się nie opłaca a ja w tym czasie zakupiłem sobie kolejne dwa panele fotowoltaiczne 260Wp po 600zł sztuka które zamontuję sobie na dachu i zmniejszę o kolejne 500kWh rocznie zużycie energii...
Mam daleko w doopie przeliczanie czy to się zwraca...

Tak samo jak mam w dalekim poważaniu czy opłaca się magazynowanie energii w akumulatorach, mam UPSa z fotowoltaiką który zasila mi całe oświetlenie, wentylację, TV, WiFi...
Od wczoraj silnie wieje i co chwilę na jakiś czas zanika zasilanie z sieci a my sobie siedzimy przed telewizorkiem, klepiemy coś na klawiaturce i mamy to gdzieś...
( Akurat w takich sytuacjach kryzysowych takie rozwiązanie daje ogromną satysfakcję jak widzisz ciemność w całej okolicy ...)
Za jakiś czas do tego wszystkiego dojdzie jeszcze jakaś turbina wiatrowa ...
To wszystko ma działać skutecznie a nie tylko się opłacać...

Emek81
19-03-2017, 08:06
Skoro taniej mi kupić mleko niż hodować krówkę, to po co mam produkować prąd, skoro wyciągnięcie go z gniazdka jest tańsze i mniej kłopotliwe? I nie zdechnie mi, zanim się zwróci.

A ja jak tylko moglbym pic mleko prosto od krowki to wolal bym właśnie taką opcję :)

Kaizen
19-03-2017, 09:10
To wszystko jest tylko pustym liczeniem...

Skoro masz tak niskie mniemianie o liczeniu, to czemu się wypowiadasz na temat kosztów i opłacalności PV?

Mów, że to hobby i opłacalności nie potrafisz liczyć, kosztów nie potrafisz i nie chcesz porównać między różnymi opcjami. Jak ktoś ma zachciewajkę, to opłacalność nie ma znaczenia. Np. moja żona chce kominek - i kropka. Nie ważne, że się nie opłaca. A ja chcę rekuperator - nie dlatego, że to oszczędności (bo mam co do tego spore wątpliwości, że się zwróci), ale żeby mi po plecach wiało ciepłym powietrzem nawet w mrozy.
Ale nie próbujemy nikomu wmawiać, że to się opłaca.



Tak samo jak mam w dalekim poważaniu czy opłaca się magazynowanie energii w akumulatorach, mam UPSa z fotowoltaiką który zasila mi całe oświetlenie, wentylację, TV, WiFi...

Zmiana tematu? Już nie rozmawiamy o opłacalność PV w kontekście ogrzewania?


A ja jak tylko moglbym pic mleko prosto od krowki to wolal bym właśnie taką opcję :)

A co Ci za różnica, czy to krówka od sąsiada, czy Twoja? Inaczej smakuje? Chcesz biegać dookoła krówek, świnek, kurek żeby mieć swoje?

jasiek71
19-03-2017, 11:15
Hmmm...
Opłacalności względem ogrzewania...
Mam dom ogrzewany prądem, koszt 1 kWh w taniej energii to u mnie w tym momencie 0,33 zł brutto...
Dwa wczoraj zakupione panele wygenerują mi ok 500kWh rocznie ...
Dołączę je do instalacji którą już mam więc zakup powinien zamortyzować się po ok 7,5 roku...
Proste liczenie...
1200zł to koszt ok 3636 kWh taniego prądu , dzieląc to na 500kWh produkcji rocznej daje nam troszkę ponad 7 lat...

Idę o zakład że w przeciągu tego okresu ceny energii wzrosną a nie zmaleją a także jakiś tam procent z produkcji fotowoltaiki zostanie wykorzystany w drogim prądzie....

jasiek71
19-03-2017, 12:09
Dlaczego liczysz cenę energii w taniej taryfie?
Przecież PV produkuje prąd w dzień czyli głównie w drogiej taryfie.

A co do solarów to nikt nie wspomina że w lecie tego ciepła często jest duuuużo za dużo i czasami prowadzi to do przegrzania glikolu co zmniejsza jego żywotność. W skrajnym przypadku zawór bezpieczeństwa się otwiera i glikol leci sobie w powietrze.

To wszystko w kontekście wspomagania CWU i ogrzewania...
To co fotowoltaika produkuje zużyjesz na bieżąco w bardzo niewielkim stopniu, watt router będzie wymuszał pracę urządzeń które na ogół pracują w godzinach taniej energii...
Nawet jakbym całą nadwyżkę energii pakował do sieci to i tak odbierałbym w większości w taniej energii a w dodatku tylko 80% czy nawet 70% jeżeli moc instalacji przekracza 10kWp....
Stosując watt router znacznie mniej energii wysyłamy do sieci energetycznej więc mniej nam przepada...

Kaizen
19-03-2017, 12:30
Dołączę je do instalacji którą już mam więc zakup powinien zamortyzować się po ok 7,5 roku...
Proste liczenie...


Dokładnie ten przykład podawałem. Kupiłem cztery opony za 2K zł i mam Ferrari za 2K zł. Bo wcześniej stało na kołkach.
Proste liczenie.

No, takie naciąganie. A dalej aż 7 lat. A uwzględniłeś spadek sprawności?



Idę o zakład że w przeciągu tego okresu ceny energii wzrosną a nie zmaleją a także jakiś tam procent z produkcji fotowoltaiki zostanie wykorzystany w drogim prądzie....

Z podpisu kolegi Pyxis

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=382266

cena kWh wychodzi kolejno
0,320284697508897
0,311746987951807
0,268888250502729
0,173860549351041

Co rok, to taniej za kWh.

Oczywiście jak wybierzesz jakiegoś konkretnego dostawcę, to udowodnisz tezę, że prąd drożeje. Ale jak widać, przy odrobinie chęci można obniżać koszty - choćby już wspomniane Fortum i jego promocja (w tańszej strefie płacisz tylko za przesył).

Za to idę o zakład, że sprawność kolektorów spada.

Kaizen
19-03-2017, 12:33
Czy liczyłeś zysk z PV bez stosowania WattRoutera?
Jeśli w dzień w lecie wyprodukujesz nadmiar i oddasz do sieci to będziesz go mógł odebrać z sieci w zimie w dzień lub w nocy ze sprawnością 80/70%.


Kolega jest słaby z liczenia. I woli zużyć prąd za 55gr na grzanie (0,69*80%) niż za 33gr. Za to wieczorem, do oświetlenia kupuje po 69gr :).
Wydał 900 zł żeby płacić sumarycznie drożej za prąd i przekonuje, że to czysta oszczędność :P

EOT z mojej strony.

jasiek71
19-03-2017, 12:36
Dlaczego uważasz że energia wysłana do sieci przepada?
Przepada tylko ta której nie wykorzystasz w okresie rozliczeniowym.

Czy liczyłeś zysk z PV bez stosowania WattRoutera?
Jeśli w dzień w lecie wyprodukujesz nadmiar i oddasz do sieci to będziesz go mógł odebrać z sieci w zimie w dzień lub w nocy ze sprawnością 80/70%.
Ta sprawność jest wyższa od sprawności jaką moża uzyskać ze swoich akumulatorów.

Nie rozumiemy się...
Z energii wysłanej do sieci przepada 20 lub 30% zależnie od mocy instalacji fotowoltaicznej...
Watt router w znacznym stopniu zmniejsza wysyłanie energii do sieci a więc mniej mają u siebie aby ogolić z tego te 20_30% ...

Części instalacji która jest powiązana z UPSem do tego nie mieszaj bo jest taka moja "korba" ...:D

jasiek71
19-03-2017, 12:51
Kolega jest słaby z liczenia. I woli zużyć prąd za 55gr na grzanie (0,69*80%) niż za 33gr. Za to wieczorem, do oświetlenia kupuje po 69gr :).
Wydał 900 zł żeby płacić sumarycznie drożej za prąd i przekonuje, że to czysta oszczędność :P

EOT z mojej strony.

Chłopie ile tego drogiego prądu używasz do oświetlenia wieczorem skoro np w mojej chałupie cała droga taryfa w skali roku to ok 2000kWh z czego połowa jest zużywana w dzień i to w większości w małych porcjach po kilkadziesiąt watt na wentylację, lodówkę, telewizję itd ...

Według moich obserwacji wynika że energia z instalacji o mocy 4kWp będzie zużywana na bieżąco w proporcji 1000/3000kWh bez potrzeby bilansowania ...

Ja mam swoją matematykę a ty swoją ...
Jak dla mnie się opłaca a tobie nie musi...

jasiek71
19-03-2017, 12:57
Dokładnie ten przykład podawałem. Kupiłem cztery opony za 2K zł i mam Ferrari za 2K zł. Bo wcześniej stało na kołkach.
Proste liczenie.

No, takie naciąganie. A dalej aż 7 lat. A uwzględniłeś spadek sprawności?



Z podpisu kolegi Pyxis

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=382266

cena kWh wychodzi kolejno
0,320284697508897
0,311746987951807
0,268888250502729
0,173860549351041

Co rok, to taniej za kWh.

Oczywiście jak wybierzesz jakiegoś konkretnego dostawcę, to udowodnisz tezę, że prąd drożeje. Ale jak widać, przy odrobinie chęci można obniżać koszty - choćby już wspomniane Fortum i jego promocja (w tańszej strefie płacisz tylko za przesył).

Za to idę o zakład, że sprawność kolektorów spada.

Jeszcze kilka lat koledze Pyxis zaczną płacić za to że zużywa energię elektryczną...:lol2:
Ja mam kolegę który ma ogrzewanie za darmo ale jakoś ta darmocha mi nie odpowiada ...

jasiek71
19-03-2017, 13:38
Ok rozumiem. Myślałem że piszesz o stracie wynikającej z niezbilansowania energii w okresie rozliczeniowym.
Nadal uważam że warto policzyć czy nie warto w lecie oddać do sieci i wykorzystać w zimie nawet ze stratą 20/30% zamiast "na siłę" szukać odbiorników w lecie.
Ktoś tu pisał że aby nie wysłać energii do sieci ogrzewa garaż w lecie. :)

Przy bilansowaniu płacisz za przesył ( i wszystko co się z tym wiąże ) całej energii jaką zużyliśmy...
Watt router stara się utrzymać licznik energii w pozycji wirtualnego zera ...

Dla mnie takie rozwiązanie jest Ok bo tak naprawdę to nie ma znaczenia czy bojler będzie grzał tylko w okienku taniej energii czy po trochu z watt routera w przeciągu dnia, to samo z ogrzewaniem , zasilam wszystko bardziej na bieżąco a nie na raz od 13:00...
Mamy np słoneczny dzień a sterowanie bojlera czy ogrzewania czeka do taniej energii , najpierw mamy znaczną nadwyżkę która idzie do sieci ( z czego możemy odebrać 70-80% ) a jak załączą się wszystkie urządzenia to jest niedobór i ciągniemy z sieci ...

jasiek71
19-03-2017, 15:58
Chyba jednak za przesył 70/80% "swojej" nie płacimy.

Cytat z http://biznesalert.pl/zmienia-sie-rozliczenia-nowelizacji-ustawy-o-oze/
Zgodnie z nowym systemem, który wchodzi w życie wraz z nowelizacją ustawy o OZE z 22 czerwca 2016 r., prosumenci będą mogli rozliczać się z zakładami energetycznymi na zasadzie tzw. opustów. Za każdą kWh energii wprowadzoną do sieci operatora prosument ma uzyskać prawo do odpowiedniego rabatu na energię pobieraną z sieci. Rabat ma dotyczyć opłat zmiennych na rachunku za energię, a więc ceny energii i kosztów dystrybucji, nie obejmie jednak opłat stałych.

Być może ale rozmawiałem z kilkoma osobami mającymi liczniki dwukierunkowe i właśnie nie podobało im się w jaki sposób jest rozliczana nadwyżka...
Sam osobiście nie porównywałem wskazań liczników z rozliczeniami na fakturach u tych osób więc nie wiem tego z " pierwszej ręki"...

Kolega Marcinbb powinien wiedzieć coś więcej bo ma rozliczenie w ten sposób...

Tak czy inaczej wydeptywanie ścieżki związanej z bilansowaniem zacznę dopiero jak będę miał problem z nadwyżką energii...

kolektor1
21-03-2017, 15:52
W skrajnym przypadku zawór bezpieczeństwa się otwiera i glikol leci sobie w powietrze.

Albo na podłogę a jak pod nim jest wiaderko to do wiaderka.

marcinbbb
13-04-2017, 13:04
O czym Wy panowie mówicie jaka energia przepada?
To co wysyłasz w sieć nie przepada ale jest naszym akumulatorem o sprawności 80%.
Wysyłając w sieć 1kWh możemy odebrać 0,8kWh w czasie 1 roku.

1 połowa 2016r kazali sprzedawać energię i w ten sposób musiałem sprzedać 1,3MWh energii elektrycznej dostałem za to 130 PLN. Jednak od 1 lipca 2016r wszystko się zmieniło i jest jak pisałem 1:0,8.

Reasumując prąd który teraz sprzedaje w sieć mogę odebrać najpóźniej za rok, jednak wszystko spalę w klimatyzacji z funkcją ogrzewania. Dodatkowo zakupiłem 2 kolejne inwertery i jeszcze kilka tygodni i na kolejnym dachy dodaje 1,5-1,8kW w panelach.

Mnie tam się opłaca zresztą kolektory słoneczne też są OK, ale nie porównujemy jabłek i gruszek bo u mnie sprawdza się i jedno i drugie.

W tym miesiącu już jest nieźle średnia ponad 10kWh dziennie wpada a od początku roku wpadło już 656kWh.

Zdun Darek B
13-04-2017, 14:37
W tym miesiącu już jest nieźle średnia ponad 10kWh dziennie wpada a od początku roku wpadło już 656kWh.


Jaki był całkowity koszt tej instalacji ?

marcinbbb
13-04-2017, 15:59
15k PLN w październiku 2015r teraz wyszło by sporo taniej.

@ wiseman równie dobrze może być bilansowanie do końca życia co za różnica 1 rok czy 5 lat, jak jest dobrze dobrana instalacja to daje radę ja w ubiegłym roku musiałem pobrać z zakładu 100kWh więcej niż po bilansie.
Nie wiem skąd ty bierzesz te 30% albo i więcej ale nie mnie to oceniać.

Rozbudowuje instalację ponieważ chce klimatyzacją ogrzać chałupę zamiast kupować ekogroszek, tej zimy się nie udało bo musiałem sprzedać 1,3MWh z pierwszego półrocza.

Tu można zobaczyć moje statystyki: http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=230

marcinbbb
15-04-2017, 20:54
@wiessman Przydała by się też zmiana władzy, wyższe zarobki i ubezpieczenia samochodowe na osobę a nie na samochód. Co mnie obchodzi jakim samochodem jadę mam AC to chcę je mieć niezależnie jakim samochodem się poruszam. Jakiś samochód się zesra na autostradzie chce assistance bo na swój mam a co za różnica czy jadę Twoi czy swoim samochodem dlaczego mam płacić za to że Ty go nie masz

A no właśnie Ty chcesz nie 1 roczne rozliczanie a ja powszechny dostęp do broni jak USA. Wtedy skończyły by się kradzieże, wtargnięcia. A na drzwiach miałbym napis: Ze względu na wysokie koszty amunicji, nie będzie strzałów ostrzegawczych. Wchodzisz jako nieproszony gość, wiesz czego się spodziewać.
Więc chcieć a mieć to różnica.

A przypominam że w polsce nawet za obronę konieczną ludzie lądują w pierdlu, a w stanach są bohaterami bo uratowali swoje rodziny,

Wracając do prądu w każdej chwili wiem ile mniej więcej prądu mam i w którą stronę, więc mogę na bieżąco reagować. Chcę włączyć 2 klimatyzacje po 3,5kW to włączam, chce cały dzień nawadniać trawnik pompą ze studni - woda się leje.
Aż przychodzi jesień, i zimno na dworze wiedząc że po słonecznym lecie w październiku przyjdą chłody odpalam klimę na grzanie i grzeje tyle ile mam - nie muszę kupować wungla aby się ogrzać. A tym bardziej jest potrzebne więcej światła w domu u mnie się pali na okrągło w niektórych pomieszczeniach. Marnotrastwo powiecie ale czego swojego prądu którego jeśli nie zbilansuje stracę?

marcinbbb
16-04-2017, 11:36
Ale żeś się rozpisał. Szkoda tylko że nie na temat.
Ale tak często jest jak komuś nerwy puszczają.
Wesołych Świąt.

No przecież sam zacząłeś o tym że bilansowanie powinno być na więcej niż 1 rok, najlepiej dożywotnie.

marcinbbb
17-04-2017, 16:47
To Ty napisałeś że "najlepiej dożywotnio" więc nie kłam.
Ja przynajmniej napisałem na temat.
A Ty napisałeś że więcej niż rok nie określiłeś do kiedy więc równie dobrze mogło to być zrozumiane jako dożywotnio.

I wskaż palcem kto ma 10kW i traci 30%, bo na temat to przestałeś pisać jak napisałeś co chciałbyś a nie co masz;)

marcinbbb
18-04-2017, 06:47
Człowieczku opisz jeszcze jak wygląda kwestia dla turbin wiatrowych o mocy kilku MW bo tu większość takie posiada w swoim ogródku, podobnie jak 10kW foto na dachu.
Bo już od dawna piszesz co było by lepsze a niżeli to co mamy 5 lat bilansowania, instalacje o mocach 10kW, nie zapomnij wspomnieć o biogazowniach.

Brunoxp
23-11-2017, 10:00
15k PLN w październiku 2015r teraz wyszło by sporo taniej.

@ wiseman równie dobrze może być bilansowanie do końca życia co za różnica 1 rok czy 5 lat, jak jest dobrze dobrana instalacja to daje radę ja w ubiegłym roku musiałem pobrać z zakładu 100kWh więcej niż po bilansie.
Nie wiem skąd ty bierzesz te 30% albo i więcej ale nie mnie to oceniać.

Rozbudowuje instalację ponieważ chce klimatyzacją ogrzać chałupę zamiast kupować ekogroszek, tej zimy się nie udało bo musiałem sprzedać 1,3MWh z pierwszego półrocza.

Tu można zobaczyć moje statystyki: http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=230

Marcin pytanko: czy masz falownik 1 czy 3 fazowy? Jaki masz licznik energi z ZE? I jak wyglada bilansowanie miedzyfazowe w przypadku twojego ZE?

marcinbbb
27-12-2017, 20:30
Miesiąc spóźnienia z odpowiedzią ;)
Mam 2 inwertery 1 fazowe, i chałupa też przepięta na 1 fazę aby mieć jak największe zużycie własne. W sume mam jeszcze 1 inwerter ale na razie nie używany więc w zależności od podłączenia mogę konfigurować zestaw jak chce
1) 3300W
2)1600W
3) 1600W (na razie w planach)

Instalacja zgłoszona więc i licznik wymieniony na 2 kierunkowy a sam licznik nazywa się SMART EMU3 z modułem GSM do przesyłania statystyk do ZE.
Bilansowanie jak wszędzie w Polsce 365 dni na odebranie 80% nadwyżki wysłanej do sieci.