kasiamirek
15-01-2017, 10:06
WItam,
Jestem już po wygrzaniu posadzek. Przymierzam się do wykończenia i pech chciał , że znalazlem w jednym jedynym miejscu pekniecie które ma długość okolo 90 cm . Generalnie nie wyglada niewiadomo jak zle, nawet moge powiedzieć że na zdjeciu ciut groźniej niż w realu. Ale... pękniecie jest w salonie gdzie akurat bede miał płytki panelopodobne.
Czy w miejscu pęklniecia płytki mi nie strzela ?
Co musiałbym zrobić aby bylo ok?
I jeszcze male pytanko, bo na srodku salonu mam zrobiona dylatacje, czy w tym miejscu muszę sie obawiać o płytki?
378592
Pozdrawiam serdecznie
Jestem już po wygrzaniu posadzek. Przymierzam się do wykończenia i pech chciał , że znalazlem w jednym jedynym miejscu pekniecie które ma długość okolo 90 cm . Generalnie nie wyglada niewiadomo jak zle, nawet moge powiedzieć że na zdjeciu ciut groźniej niż w realu. Ale... pękniecie jest w salonie gdzie akurat bede miał płytki panelopodobne.
Czy w miejscu pęklniecia płytki mi nie strzela ?
Co musiałbym zrobić aby bylo ok?
I jeszcze male pytanko, bo na srodku salonu mam zrobiona dylatacje, czy w tym miejscu muszę sie obawiać o płytki?
378592
Pozdrawiam serdecznie