PDA

Zobacz pełną wersję : Komentarze - Olkalybowa w drodze do domu.



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7

Olkalybowa
05-04-2005, 11:07
Witam wszystkich forumowiczów.

Mam zamiar nie przynudzać. Jak zacznę dajcie znać :) .

Pozdrawiam.

rafałek
05-04-2005, 12:27
Widzę, że to dopiero początki. Oczekuję z niecierpliwością na opisy działeczki. Może jakś fotka. Czy macie już pomysł na dom, myślę, że tak...

Traymam za Was kciuki. :D

Olkalybowa
05-04-2005, 13:13
Wielkie dzieki za szybki odzew. To naprawdę budujace.
Właśnie przed chwilą nauczyłam się wklejać zdjecia. Nie było łatwo ,ale wyszperałam posty o wklejaniu OGROMNE podziękowania dla Zbycha.Bez jego instrukcji nie dałabym rady :D .

rafałek
05-04-2005, 13:15
Ale te pole jest zaorane... będziecie coś tam uprawiać, czy budowa bedzie dojrzewać?
A komantarze zawsze są budujące. Ja komentuje u innych, inni nie zawsze u mnie. Takie życie. Wiem, że fotki kiedyś dodały mi "ruchu" :wink:

Puzon
05-04-2005, 17:12
Czesc !
Witam na forum. NIECH SIE MURY PNA DO GORY !!!!

Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin, niech szybko stanie domek i zamieszka w nim potomek !!!!

rafałek
06-04-2005, 13:30
Czy tą szafkę SPP załatwiliście? Bo nasza ENEA odbiera tylko szafki kupione w soich sklepach.

Olkalybowa
06-04-2005, 13:34
Mąż z nimi rozmawiał i dali do zrozumienia,że bezpieczniej :wink: będzie wziąć od nich. Zrobimy tak bo po co mają się potem czepiać.
Mam nadzieję,ż ecena nie będzie kosmiczna.

rafałek
06-04-2005, 13:41
I tu się możesz zdziwić... Ja zaoszczędziłem, bo wziąłem starą szafę (dla starych przepisów), powiedzieli, że byle od nich to odbiorą bez kłopotu. Szafa z placem budowy (zabezpieczenia + gniazdo siłowe + gniazdo 230V) kosztowało około 900 zł a to było i tak taniej jak szafa po nowych przepisach bez placu budowy. :( :evil: no ale monopolu się nie przeskoczy... za 0,5 litra wkopali mi szafę i wszystko podłączyli, wkopanie i uziemnienie wg umowy to była moja sprawa. Ogólnie poza ceną to miło ich wspominam... szczególnie licznik który nie liczył i stwierdzenie czy na pewno chcę to zgłosić...

nurni
06-04-2005, 21:25
P.S. Kaczuszki już nie ma ,została rozszarpana przez tą bestię.

Jęzorem ?! :wink: :D :o

Whisper
06-04-2005, 23:12
Bestia jest... przerażająca :o Co to za rasa, bo ładna jest cholera....

Olkalybowa
07-04-2005, 07:58
Bestia jest... przerażająca Co to za rasa, bo ładna jest cholera....


Labrador Retriver.

rafałek
07-04-2005, 10:07
Akacja bardzo dobrze odnawia się z odrośli korzeniowych. Problem będzie powracał jak bumerang. Pozostanie alka mechaniczna lub chemia. Jeli nie śpieszysz się z założeniem trawnika to sukcesywnie wycinaj równo z ziemią odrośla. Może to potrwać nawet 2-3 lata. Im szybciej będziesz usuwać tym bardziej osłabisz i szybciej się pozbędziesz. Możesz też wyciąć równo z ziemią i jak odbiją młode pędy pryskać ROUNDUP'em, ale weź większe stężenie. Niestety w tym miejscu będziesz mieć niezły ugór przez jakiś czas. Zyczę szczęścia i wytrwałości...

andrzejka
10-04-2005, 14:07
Jednym slowem korzonkom bylo tak dobrze na waszej dzialce, że nie chcialy jej opuścić :lol: :lol: :lol: :wink: Zadomowily się na dobre a tu nowi wlaściciele chcą je wyeksmitowac :roll: I tak czasami bywa :wink:
Czekam na cd.

alfreda
10-04-2005, 17:37
Działeczkę macie pięknisią Taka mnogość ziemi daje duże możliwości.. Psinka również pierwsza klasa!

Olkalybowa
11-04-2005, 20:04
alfreda
Działeczkę macie pięknisią Taka mnogość ziemi daje duże możliwości.. Psinka również pierwsza klasa!

Dzięki, dzięki :lol:
Twoje choineczki tez niczego sobie.Super masz na działeczce, za nim mi takie urosną to ho ho ho wiele czas minie :cry:
A ten śliczny kotek to twój własny?

rafałek
11-04-2005, 20:24
Kołeczki raczej do jutra nie znikną. W naszej okolicy bardziej bał bym się o kamienie. Po niedawno kopanym wodociągu już prawie nic nie zostało, to samo po światłowodzie który przebiega niedaleko. Sam jestem ciekaw jak niektóre okazy ludzie zabierają, przecież do tego potrzebny mały dźwig. Uważaj bo może i Twoje zapadną się pod ziemię... :wink:

Olkalybowa
11-04-2005, 20:55
Rafałku...
Juz nam znikają te kamienie :cry:
Zła byłam niesłychanie :evil: jak tak można :evil: kamienie kraść.

Puzon
13-04-2005, 20:06
Fajosko kiedy juz widac gdzie co i jak. Jakis beton gdzies w dziewiczej ziemi tez cieszy oko. Musze jednak z przykroscia poinformowac o czekajacym Was smutku--- otoz nieuchronnie zbliza sie moment w ktorym trza bedzie cala ta robote i kase zasypac i w dodatku to bedzie kosztowac.
Glowa do gory.

nurni
13-04-2005, 20:50
No to się już zaczęło na dobre:
- robota wre
- wir w banku
Teraz jak zobaczycie fundamenty to stwierdzicie - ZA MAŁY
Jak będą ściany - ZA DUŻY
Jak sufity - AKURAT :o :D :wink:
U nas się dokładnie sprawdziło o czym nas przezornie poinformowała pani architekt.
Teraz to Wam życzę pogody, terminowych dostaw materiałów i uśmiechu na twarzach.
Pamętajcie na etapie ław i ścian fundamentowych o przepustach w nich np.: rura fi 200 od czerpni GWC do rekuperatora, doprowadzenie wody, itd itp)

Pozdrawiam

andrzejka
13-04-2005, 21:15
To czekanie mnie wykończy, chyba zainwestuję w rower i zaraz tam podjadę.


O tak, rower szczególnie w tak pięknej porze roku jest dobrym środkiem transportu :P



W zwiazku z tym,że budujemy sie jakieś 20km od obecnego miejsca zamieszkania
Już widze jak pedalujesz.....................
20 km...............................................
trochę daleko.................................
ale podziwiam za pomnysl.
A zmiany u was duże :o
Fajna ta szopka i dzialka bez krzaczorów jakby inna. :P :wink:

Olkalybowa
14-04-2005, 09:53
nurni napisał

Teraz to Wam życzę pogody, terminowych dostaw materiałów i uśmiechu na twarzach.
Pamętajcie na etapie ław i ścian fundamentowych o przepustach w nich np.: rura fi 200 od czerpni GWC do rekuperatora, doprowadzenie wody, itd itp)


Dzięki wielkie za dobre słowo :D .

Olkalybowa
14-04-2005, 10:01
Andrzejka napisała

Już widze jak pedalujesz.....................
20 km...............................................
trochę daleko.................................

Zamykam oczy i widzę siebie w lateksowym kombinezonie w kasku na głowie i koniecznie z poduszką na siodełku :D .
http://www.olkalybowa.republika.pl/CAD1JJQ8.jpg

andrzejka
14-04-2005, 20:42
Andrzejka napisała

Już widze jak pedalujesz.....................
20 km...............................................
trochę daleko.................................

Zamykam oczy i widzę siebie w lateksowym kombinezonie w kasku na głowie i koniecznie z poduszką na siodełku :D .
http://www.olkalybowa.republika.pl/CAD1JJQ8.jpg

Ale masz wyobraźnię :wink: :P

Nie za szybko :wink: :lol: :lol: :lol:

Olkalybowa
15-04-2005, 13:29
Andrzejka nie uwierzysz. Moi rodzice zrobili sobie dziś wycieczkę rowerową na naszą działkę. Niby normalna sprawa :-? ,ale oni to dopiero mają daleko...42 km. :lol: Przemierzanie takich odległości to chyba rodzinne z tą różnicą,że ja kończę na pomyśle :oops: a oni ten pomysł realizują :lol: .

Luśka Whispera
15-04-2005, 15:44
Gratulacje! Bardzo u Was schludnie na budowie, nie to co u nas :( I okolica ładna, też jakaś taka wyjątkowo... schludna.
Psinka cudna - sama bym chciała taką mieć :D

andrzejka
15-04-2005, 17:40
Andrzejka nie uwierzysz. Moi rodzice zrobili sobie dziś wycieczkę rowerową na naszą działkę. Niby normalna sprawa :-? ,ale oni to dopiero mają daleko...42 km. :lol: Przemierzanie takich odległości to chyba rodzinne z tą różnicą,że ja kończę na pomyśle :oops: a oni ten pomysł realizują :lol: .
Pewnie pierwszy i ostatni raz na taka wycieczkę wyruszyli :roll: :wink: , czy też może sporty rowerowe to wasza rodzinna tradycja :roll:


Olkalybowa kończysz na pomyśle :o :o :o

No to może na tym sprzęcie będzie ci się lepiej jechalo :roll:

http://zdjecia.jednoslad.pl/zdjeciaregis/news/zippbreeze.jpg
:wink:

andrzejka
15-04-2005, 17:44
Zapomnialam o kasku
http://rowery.jednoslad.pl//zdjecia/testy/torero16.jpg
:wink:

andrzejka
15-04-2005, 18:07
Ale się rozpędziliście. :o
Nie wierzylam wlasnym oczom jak zobaczylam zdjęcia. :o
Teraz rozumiem dlaczego rodzice jechali aż tyle- jest na co popatrzeć.
:P Jeśli chodzi o dachówki to mogę ci tylko powiedzieć, że bardzo ladne są i tyle, inni niech się wypowiadają na tematy techniczno-inne :wink:
Pozdrawiam i oby tak dalej.

Puzon
16-04-2005, 14:42
Pochwalam, pochwalam!!! Nie moge sobie odmowic- ktos musial byc pierwszy zeby sprawdzic jakich bledow nalezy uniknac :).

NIECH SIE MURY PNA DO GORY !

Olkalybowa
17-04-2005, 20:38
Puzon napisał


Pochwalam, pochwalam!!!

Dzięki, dzięki!!!

Olkalybowa
17-04-2005, 20:45
Andrzejka napisała


Pewnie pierwszy i ostatni raz na taka wycieczkę wyruszyli , czy też może sporty rowerowe to wasza rodzinna tradycja


Dziś przejechali 118km :roll: .

Wielkie dzięki za skuter i kask :D teraz to się na budowie ode mnie nie opędzą :wink:

Olkalybowa
17-04-2005, 20:47
Andrzejka napisała


Jeśli chodzi o dachówki to mogę ci tylko powiedzieć, że bardzo ladne są i tyle, inni niech się wypowiadają na tematy techniczno-inne

Mnie jako "typową" kobietę bardziej interesuje czy ładna :wink: , wiec dziekuje za wypowiedź.

Olkalybowa
17-04-2005, 20:54
Luśka Whispera napisała


Gratulacje! Bardzo u Was schludnie na budowie, nie to co u nas I okolica ładna, też jakaś taka wyjątkowo... schludna.


Dzięki za uznanie :) .Pochwały należą się budowlańcom, pożadniccy są. Worki po cemencie palą, szklanki po kawie myją i to już zaraz po wypiciu :o .Mąż powtarza: "nie chwal dnia przed zachodem słońca", ale należy im się.

andrzejka
18-04-2005, 19:53
Dziś przejechali 118km :roll: .



To już nie żarty :o :o :o
Podziwiam.

Sliczna ta twoja sąsiadka z lasku obok :wink: :P

katarek
18-04-2005, 21:01
ło! jaka fajowa wiewiórka! a domek też bardzo ładnie i sprawnie sobie rośnie. życzę powodzenia i wytrwałości w dalszych pracach ;)

Whisper
18-04-2005, 21:46
Witaj w klubie szybkiego budowania :)

U nas chłopcy jakoś zwolnili, miałem nadzieję że już wieniec dziś będą zalewali, a oni dopiero blaty zbijali :(

Olkalybowa
19-04-2005, 09:06
Whisper napisał


Witaj w klubie szybkiego budowania

U nas chłopcy jakoś zwolnili, miałem nadzieję że już wieniec dziś będą zalewali, a oni dopiero blaty zbijali


Etap na którym jesteśmy chyba najbardzej cieszy. Wszystko tak szybko rośnie w oczach. U mnie jakby także zastuj, bawią się z tymi fundamentami i bawią. Może nastał okres przeciążenia wiosennego wśród budowlanców. :-?

kroyena
22-04-2005, 13:39
olka
Tylko przy tym zasypywaniu fundamentów niech wam dobrze ten piach warstwami zagęszczą, bo w ostatnim M napisali co może zrobić, ktoś kto tego niedopilnował.
Proponuje mu się zrobienie basenu między ścianami fundamentowymi w celu osadzania wypełnienia za pomocą wody, co musi potem pieruńsko długo schnąć, więc lepiej zawibrować, uwibrować, wibrować (oczywiście :roll: ). Oczywiście 8) .

Olkalybowa
22-04-2005, 15:28
kroyena napisał



Tylko przy tym zasypywaniu fundamentów niech wam dobrze ten piach warstwami zagęszczą

Plan na jutrzejszy dzień jest taki: katepilar wrzuca piach do domu; Mąż z Tatą rozgarniają piach; pan z ekipy budowlanej zagęszcza. I tak w kółko, aż cały piach znajdzie się w domu.

Pozdrawiam.

andrzejka
22-04-2005, 20:39
Olkalybowa pamiętaj, że fundamenty to podstawa domu i muszą być dobrze zrobione i zabezpieczone 8)
Prawdziwe ściany :roll: :roll: a to bywają i nieprawdziwe :o :o
Czy masz na myśli te wyobrażone -bo jeżeli tak to u mnie takie już dawno są :wink: ba i nie tylko ściany :wink: :P

alfreda
22-04-2005, 20:48
Gdzieś tam prędzej piszesz, że jak oczy zamkniesz to same domki widzisz,skojarzenie z grzybami jest jak najbardziej na miejscu.DOM ROŚNIE JAK GRZYBY PO DESZCZU..Zazdrość bierze - również podobnie ...

Jagna
22-04-2005, 22:33
Wiesz, Olkalybowa, zawsze jak widziałam Twój nick, to nie wiedzieć czemu czytałam go Olkabojowa! Teraz jak przeczytałam Twój dziennik to już wiem dlaczego! :D Dla mnie będziesz już Olkabojowa i koniec :D
Gratulacje! Pędzisz jak burza :D

Olkalybowa
24-04-2005, 12:05
Andrzejka napisała


Prawdziwe ściany a to bywają i nieprawdziwe


Pewnie,że istnieją, te nieprawdziwe do fundamentowe bo zaraz ich nie będzie widać, te prawdziwe to nośne i działowe :wink: .

Olkalybowa
24-04-2005, 12:07
Jagna napisała


Dla mnie będziesz już Olkabojowa i koniec


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Podoba mi się strasznie.

Gerion
27-04-2005, 15:56
Ale szybko to Wam poszło fiu fiu!
Szkoda, że tak późno spostzegłem Twój dziennik, bo dalbym Ci namiary na "szybki" prąd ;-) Bezpośrednio u źródła (gość który w Gnieźnie pracuje załatwia wszystko przy okazji z montażem RBtki), no ale po już herbacie...

Widzę, że wyniesienie domu ponad poziom drogi jest wieeelkie...Chociaż na zdjęciach tego nie widać. Powiedz, czy działka była w "dołku" względem poziomu drogi?

Cena piasku mi się baardzo spodobała. MNie w sumie potrzeba ponad 400 ton do zasypania, więc z chęcią reflektowałbym na jakiś namiar (buduję nie tak znów daleko).

A i jeszcze jedno - ten Wasz pan kierownik budowy b.zajęty? Może by przyjął drugi etat ? ;-)

pozdrawiam
Gerion

Olkalybowa
27-04-2005, 20:27
Gerion napisał


Powiedz, czy działka była w "dołku" względem poziomu drogi?


Różnica poziomów na całej działce wynosi około 1m. Miejsce w którym będzie dom jest najniższym i w stosunku do drogi obniżony o około 50cm.


A i jeszcze jedno - ten Wasz pan kierownik budowy b.zajęty? Może by przyjął drugi etat ?

Kierownik budowy jest raczej zajęty bo cieszy sie w okolicy dużym autorytetem i przyznam tani nie jest :-? . Namiar na kierownika i żwirownię wysyłam na priv.

Co do prądu, jeszcze nie mamy, cały czas czekamy a budowa toczy sie dzięki sąsiadowi; wiec moze jeszcze nie po herbacie?

Pozdrawiam.

andrzejka
27-04-2005, 21:16
Olkalybowa dobry pomysl z tym deptaniem ścian- no ale nie będziesz miala kibelka w kuchni :lol: :lol: :lol: :wink:
Co to znaczy inwestorskie oko :roll: a do tego tak wnikliwe :wink:
A porządki to pięnie porobilaś :P :P Od razu widac, że dobra gospodyni i porządna jesteś :wink:
A i reportaż rurkowy też mi sie bardzo podoba :P Przynajmniej widac dokladnie co i jak wygląda :P Tak dalej wszystko fotografuj i wklejaj :P Ja czekam :P

Olkalybowa
28-04-2005, 08:10
Andrzejka napisała


Tak dalej wszystko fotografuj i wklejaj Ja czekam


Nie posiadam na własność aparatu, ale staram się jak mogę dokumentować osiagnięcia na budowie.
Fakt,że jesteś i czekasz jest dla mnie motorem do dalszych działań :D .
Dzięki wielkie i ściskam Cię mocno.

Gerion
28-04-2005, 08:23
Dziękuję za namiary, zwłaszcza te piaskowe.

Co do elektryki. Ja robiłem to w ten sposób, że znalazłem człowieka, który pracuje w Gnieźnie, czyli u źródeł. Dałem mu flep z warunkami przyłączy elektrycznych do mojej działki, a on w ciągu tygodnia załatwił mi umowę z ENEA Gniezno. Koszt włączenia do sieci coś koło 1850 zł brutto.

W ciągu następnego tygodnia przyjechali chłopcy z licznikiem i zamontowali mi do skrzyneczki na działkę.

Również z nim dogadałem się względem prądu budowlanego. Wszystkie papiery załatwiał ten sam gość. Podpisałem z nim umowę o wykonawstwo i w ciągu kolejnego tygodnia przyjechał do nie na działkę, wkopał skrzynkę (RB-tkę) na stelażu i podłączył do przyłącza energetycznego. W RB-tke wsadził takie ustrojstwo, które potem mogę wykorzystac do rozdzielnicy w garażu. Nie był jakiś super tani (1300 brutto na fakturę), ale zrobił wszystko sam szybko i sprawnie. Praktycznie po jednej wizycie w Żydowie (bo tam mieszka) załatwiłem wszystko o prąd nie musiałem się już więcej martwić.
Tak więc jeśli jesteś nadal zainteresowana i nie straszny Ci koszt 1300zł to namiary podaję na priv.

A co do działki. 50 cm różnicy to faktycznie sporo, pewnie wynieśliście ponad poziom drogi ze 30-40 cm? Ja mam podobny problem i stąd moje 10 warst bloczków w ścianach fundamentowych (i 400 ton piachu do ich zasypania)...

Trzymam kciuki!


pozdrawiam
Gerion

andrzejka
28-04-2005, 20:32
Nie posiadam na własność aparatu, ale staram się jak mogę dokumentować osiagnięcia na budowie.
Fakt,że jesteś i czekasz jest dla mnie motorem do dalszych działań :D .
Dzięki wielkie i ściskam Cię mocno.

Zawsze czekam na nowe wieści z niecierpliwoscią :P i doceniam twoją dokumentacje fotograficzną :P tym bardziej, że musisz kombinować ze sprzętem do pstrykania :roll: :(
Milo być motorem :wink:

Pozdrowionka :P

Whisper
30-04-2005, 10:05
Znowu pies widmo... Zaraz będzie potwór z Loch Ness, Paskuda... Sezon ogórkowy się zaczął czy co? ;)

Aga J.G
30-04-2005, 10:49
Czyli wszystko wporządku chudziak odebrany - jest dobrze :lol:
Ogromne gratulki postepu robót :lol:

andrzejka
03-05-2005, 20:58
Jestem szalona...

Jest sobota godz.6.39, a ja już nie śpię

:lol: :lol: :lol: :lol: Emocje budowlane :wink:

Oszalałam do reszty... na pewno :wink: :P

Jeśli są wśród moich czytelników osoby które śledzą m.in.dziennik Whispera to napewno znają historię psa widmo. Był i u mnie . Wpadł tylko na chwilkę, odcisnął jedną łapkę - rozumiem z tego ,że chudziak odebrany.

Olkalybowa oszalec można na punkcie swego przyszlego domku ale żeby od razu widzeć psa widmo :o :o
i to w roli odbiorcy robót :roll: :roll: :wink: :lol: :lol:
Pozdrawiam :P

Funia
08-05-2005, 18:16
Olciu - ja sobie tak myślę, ze ten pies widmo to odwiedza wszystkich fajnych ludków. U nas też był :wink: i zaznaczył swoją obecność na murku od ogrodzenia.

A co do usypywania skarp - nas czeka to samo.
Domek i garaż mamy 80 cm nad gruntem i ja już się martwię, skąd tyle ziemii nawieziemy :-?

Aga J.G
09-05-2005, 16:55
Ola to trzymam kciuki za te mury i za słoneczko :)

Jagna
10-05-2005, 22:45
Olkabojowa, ależ tempo narzuciłaś! Ten piach wsypany tak myk! i już?! Wyobraziłam sobie, że przyjechało na raz kilkadziesiąt wywrotek, żeby to było możliwe :o Pięknie to wygląda, tak równiutko i pozamiatane takie... :wink: :D Czekam na zdjęcia ścian.

Agacka
13-05-2005, 15:27
No no no...przeczytałam wreszcie i Twój dziennik...pięknie, podobnie jak i u mnie...bankructwo na zasypywanie fundamentów :lol: i co wymyśliłaś już co ze skarpami...mnie też to czeka :wink:
Ale fajnie te ściany rosną w oczach...powodzenia!

andrzejka
13-05-2005, 16:56
Olkalybowa jestem pod wielkim wrażeniem :o Kilka dni i takie efekty :o
Gratuluję tempa :P

nurni
13-05-2005, 17:01
Widzę, że kominy ruszyły - ostro przesz do przodu :D
Więc jeśli ma być kominek to już przemyśl gdzie będzie wyczystka.

Pozdrawiam

Olkalybowa
15-05-2005, 15:57
Agacka napisała


i co wymyśliłaś już co ze skarpami...mnie też to czeka


Jeszcze nie myślałam. Jak przyjdzie pora przyjdzie mi poszperać na forum :-? .Coś tam słyszałam, że ludzie kamieniami stabilizują konstrukcje skarpy, ale dokładnie to jeszcze nie wiem. Na wszystko przyjdzie czas.
Pozdrawiam.

Olkalybowa
15-05-2005, 16:00
Andrzejka dzięki za gratulki, też jestem pod wrażeniem i cieszę się jak dziecko http://www.olkalybowa.republika.pl/Gify/gadu26%5B1%5D.gif.

Olkalybowa
15-05-2005, 16:04
Nurni napisał

Widzę, że kominy ruszyły - ostro przesz do przodu
Więc jeśli ma być kominek to już przemyśl gdzie będzie wyczystka.


Z kominka zrezygnowaliśmy więc wyczystki też nie będzie, ale bardzo dziękuję za troskę :D .

Olkalybowa
15-05-2005, 16:16
Chciałabym serdecznie podziękować następujacym forumowiczom:
rafałek,Puzon, nurni, Whisper, andrzejka, alfreda, Luśka Whispera, katarek, kroyena, Jagna, Funia,Gerion,Aga J.G, Agacka; dzięki Wam mam drugą stronę komentarzy :lol: , cieszę się niezmiernie.

http://www.olkalybowa.republika.pl/Gify/psy18%5B1%5D.gif

alfreda
15-05-2005, 21:17
Bardzo miłe to było..ale Wasze postępy są rewelacyjne!!1 :D :D Chyba serducho się niezmiernie raduje jak ściany rosną?? :wink: Zazdroszczę tych emocji( pozytywnych) jak projekty, plany przybierają coraz bardziej realne kształty.....

Olkalybowa
15-05-2005, 21:34
Alfreda napisała

Zazdroszczę tych emocji( pozytywnych) jak projekty, plany przybierają coraz bardziej realne kształty.....
Najdziwniejsze jest to,że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ja zazdroszczę tym którzy mają już dach :lol:.
Trzymam kciuki za oferty z hurtowni, aby nie podcieły skrzydeł, będzie dobrze zobaczysz. Każdy etap ma swój urok, a jak sie go zakończy cieszy jak diabli.

inż. Mamoń
17-05-2005, 12:23
Najdziwniejsze jest to,że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ja zazdroszczę tym którzy mają już dach :lol:.

Ha! Też tak myślałem.... Aż w końcu doczekałem się dachu i nadal mi było mało. Myślałem "gdyby tak jeszcze tynki wewnętrzne ...." Mam już tynki i wciąż mi mało :D :D
Coś mi się tak wydaje, że budowniczy nigdy nie będzie miał dosyć :D :D
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Twoje budowanie!

katarek
17-05-2005, 20:58
Najdziwniejsze jest to,że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ja zazdroszczę tym którzy mają już dach

a co ja mam powiedzieć, jak jeszcze nawet płotu skończonego nie mam? ;)

A Wasz domek nadal fajnie i szybciutko rośnie. Trzymam kciuki za dalsze postępy. :)

Olkalybowa
17-05-2005, 21:04
katarek napisał

a co ja mam powiedzieć, jak jeszcze nawet płotu skończonego nie mam?
Nie przejmuj się, ja za to nawet płotu rozpoczetęgo nie mam :D .

katarek
17-05-2005, 21:24
Nie przejmuj się, ja za to nawet płotu rozpoczetęgo nie mam :D .

no taaa... ale pół domu już stoi. chcesz się zamienić? ;) :)

inż. Mamoń
18-05-2005, 22:07
Mnie też strasznie denerwują śmieci. Walczę z tym paskudztwem nieustannie, ale to jak z wiatrakami 8). Od znajomych słyszałem, że aby na koniec budowy zmieścić się do jednego kontenera 6m3 śmieci trzeba przez całą budowę wywozić wszystko co lekkie (wory po cemencie, wszystkie folie od palet, kartony itp). Wtedy na koniec do kontenera idzie wszystko co ciężkie czyli gruz, cegły, dachówki ...
Tak więc cały czas systematycznie wywożę śmieci udając, że to śmieci z gospodarstwa domowego 8). POZDRAWIAM !!!

Olkalybowa
19-05-2005, 10:05
inż.Mamoń napisał

Tak więc cały czas systematycznie wywożę śmieci udając, że to śmieci z gospodarstwa domowego . POZDRAWIAM !!!


Wczoraj byłam cała w stresie jak z samochodu wyjełam worek z którego zwisały te plastikowe paski które łączą cegły na paletach. Na szczęście nikt nie wnikał, chyba ze o czymś nie wiem.Oczy sąsiadów nigdy nie śpią :oops: :lol: .

Funia
19-05-2005, 19:48
Widzę Olciu, że postawiłaś na duże okno w kuchni.
U nas takie okno też będzie. Miś mówi, ze będę miała takie plotkarskie okno :wink:

A tak serio: zawsze marzyłam o czymś takim, będę miała zlew pod okna i myjąc naczynia (no dobra - będzie zmywarka) albo płucząc owoce (?) będę patrzyła na moją piękną magnolię (której oczywiście jeszcze nie ma.

Czego i Tobie życzę :D

Olkalybowa
19-05-2005, 19:52
Ja myjąc naczynia będę mogła pobierać od sąsiadów kasę za monitoring :lol: .

Funia
19-05-2005, 20:03
I tym oto sposobem zarobisz na Panią od mycia okien :wink:

nurni
19-05-2005, 20:22
Muszę zaopatrzyć budowę w worki na śmieci.Nic mnie tak nie irytuje jak puste butelki, paczki po papierosach walające się byle gdzie

My po każdym główniejszym etapie (stan zero, dach, stolarka itd) zakasywaliśmy rękawy i zbieraliśmy z całej działki butelki po wodzie, puszki, słoiki, skrawki dachówk, rynien itd. itp. Do momentu wywiezienia całego syfu prze wykonawcę uzbieraliśmy tego ze 20 worków 120 litrów.
Jak byśmy tego nie zrobili to by zostało. Jeśli masz w umowie napisane, że wykonawca sprząta wszystko na swój koszt to zbieraj toto w worki (najlepiej ze ściągaczem) i zwalaj na kupę.

Pozdrawiam

zaba_gonia
20-05-2005, 21:13
Witam,
jetem na etapie zasypywania fundamentów, czyli jestem ok. miesiąc spóznienia w stosunku do prac u Ciebie. Ja za piach płaciłam 12 zł za tonę, ale z transportem. ZE zawita u mnie w pazdzierniku, a umowę podpisałam w sierpniu. Powinnaś się cieszyć :lol:
Pozdrawiam

Jagna
20-05-2005, 21:17
Olka, mówiłam, że jesteś bojowa. Coraz bardziej bojowa! Pięknie się u Ciebie dzieje. A jakie niebo masz ładne, niebieściutkie! :D
Zazdroszę Ci zgodności w gustach z mężem. Ja już wiem, że nie powinniśmy razem niczego wybierać, bo skończymy na komisariacie... :evil:

alfreda
20-05-2005, 21:29
Mi też się Wasz domek podoba!!! :lol: :lol: Kapitalnie,że jeden etap trwa... a o drugim już się myśli planuje, wybiera..... Rewelacja :lol:

andrzejka
20-05-2005, 21:53
Zazdroszę Ci zgodności w gustach z mężem. Ja już wiem, że nie powinniśmy razem niczego wybierać, bo skończymy na komisariacie... :evil:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink:
Coś w tym jest :wink:

Olkalybowa
22-05-2005, 15:29
zaba_gonia napisał

Powinnaś się cieszyć

Ależ ja się cieszę i to bardzo http://www.olkalybowa.republika.pl/Gify/Buzie/00053%5B1%5D.gif.

Olkalybowa
22-05-2005, 17:41
Mam ogromną prośbę. Wytłumaczcie mi proszę jak wy to robicie,że w miejscu napisu Cytat (jak kogoś cytujecie) widnieje napis np.: Olkalybowa napisał.
Zlitujcie sie nademną bo osiwieję :( :) .

Funia
22-05-2005, 19:20
Olciu

szkoda, ze budowlańcy po sobie nie sprzątają.

U nas pod tym względem jest ok., ale to co oszczędzą nam fachowcy, to nadrobią dzieci sąsiadów, które obecnie na naszej budowie mają plac zabaw :evil: :evil:

A co do cytacików, to mi sie wydaje, że jak czytasz post i od razu dasz ikonkę cytuj( w prawy górnym rogu) to się taki właśnie napis poajwi.

Olkalybowa
22-05-2005, 21:46
A co do cytacików, to mi sie wydaje, że jak czytasz post i od razu dasz ikonkę cytuj( w prawy górnym rogu) to się taki właśnie napis poajwi.
Udało sięhttp://www.olkalybowa.republika.pl/Gify/buzka2.gif Funiu muszę Cię ozłocić.

Myślę, że moi budowlańcy sprzątaja po każdym etapie. Pewnie by posprzątali, ale ja do tych niecierpliwych należę i sama zakasałam rękawy.

rafałek
24-05-2005, 13:35
Wylany strop to prawie jak dach. Macie się już gdzie schować :D .

Pozdrawiam

Olkalybowa
24-05-2005, 20:58
Nurni pisał wcześniej

Teraz jak zobaczycie fundamenty to stwierdzicie - ZA MAŁY
Jak będą ściany - ZA DUŻY
Jak sufity - AKURAT

i tak właśnie jest :D .
Nareszcie mamy "dach" nad głową.

andrzejka
24-05-2005, 21:15
Wylany strop to prawie jak dach. Macie się już gdzie schować :D .

Pozdrawiam
Od deszczu i od slońca jak was za bardzo przygrzeje na tej budowie :wink: :P :P

Funia
02-06-2005, 14:10
Olciu - u mnie też szczyty i kominy.
:D

Olkalybowa
02-06-2005, 20:44
Olciu - u mnie też szczyty i kominy.
:D
Nie zapominaj o swojej przepieknej więźbie.Ciekawe czy moja dorówna jej urodą :wink: :D .

inż. Mamoń
02-06-2005, 21:37
Olka - trzymam kciuki za dalszy ciąg - oby równie udany :D
A jeśli można to na priv proszę o namiary na szamba, które są Twoim zdaniem godne uwagi (oczywiście chodzi o te najdroższe :wink:)
POZDRAWIAM !!!

Gerion
03-06-2005, 13:53
Mam ogromną prośbę. Wytłumaczcie mi proszę jak wy to robicie,że w miejscu napisu Cytat (jak kogoś cytujecie) widnieje napis np.: Olkalybowa napisał.

Przed cytowanym tekstem musisz wpisać w nawiasie kwadratowym: quote="Olkalybowa" (albo "alias" dowolnie cytowanej osoby, koniecznie w cudzysłowiu), po skończonym cytacie w nawiasie kwadratowym wpisujesz: /quote

Więcej o BBCodzie masz w tym linku (http://murator.com.pl/forum/faq.php?mode=bbcode)
;-)

pozdrawiam
Gerion

Olkalybowa
03-06-2005, 14:15
Mam ogromną prośbę. Wytłumaczcie mi proszę jak wy to robicie,że w miejscu napisu Cytat (jak kogoś cytujecie) widnieje napis np.: Olkalybowa napisał.

Przed cytowanym tekstem musisz wpisać w nawiasie kwadratowym: quote="Olkalybowa" (albo "alias" dowolnie cytowanej osoby, koniecznie w cudzysłowiu), po skończonym cytacie w nawiasie kwadratowym wpisujesz: /quote

Więcej o BBCodzie masz w tym linku (http://murator.com.pl/forum/faq.php?mode=bbcode)
;-)

pozdrawiam
Gerion
Już się podciagnełam w tej kwesti,mimo to bardzo dziękuję za wyjaśniający pościk .
Pozdrawiam.
:D

Jagna
03-06-2005, 22:43
Olka, ale tempo! Ja też nie mam cyfrówki i wiem co to za ból...
A co do tynkarzy, to ja bym jednak posłuchała Kierownika. Co z tego, że teraz zapłacilibyście taniej, skoro potem trzeba poprawiać? To tylko dobrze świadczy o waszym KB, że nie bierze "jak leci".

Aga J.G
10-06-2005, 19:28
Olus gratulki postępów na budowie ale z tą data to chyba lekko przesadziłaś :wink: :)

Na dzień dzisiejszy tj. 10.09.2005r:

Funia
10-06-2005, 20:01
Olciu widzę, ze u Ciebie chłopaki idą jak burza.

Biorąc pod uwagę, jak u nas zwolniło - przegonisz nas z wielkim hukiem (nowu przegram w blokach :wink: )

inż. Mamoń
10-06-2005, 21:38
Olka - tempo masz naprawdę ekspresowe, jestem pod wrażeniem :o
A jaka będzie dachówka? Pisałaś wcześniej o Nelskampie ...
Przy okazji dzięki za namiar na szambo chyba się zdecyduję bo to kontakt już z dwóch różnych źródeł, a cena niespecjalnie wygórowana :)
POZDRAWIAM !!

andrzejka
10-06-2005, 21:50
Olkalybowa ale gonisz :roll: :roll: :roll: :P :P :P

Dogonic ciebie nie tak latwo by bylo :wink:
I tak trzymać :P

Olkalybowa
12-06-2005, 19:11
Olus gratulki postępów na budowie ale z tą data to chyba lekko przesadziłaś :wink: :)

Na dzień dzisiejszy tj. 10.09.2005r:

:oops: :oops: :lol: ale dałam czadu z tą datą, już biegnę poprawić.

Olkalybowa
12-06-2005, 19:14
Olciu widzę, ze u Ciebie chłopaki idą jak burza.

Biorąc pod uwagę, jak u nas zwolniło - przegonisz nas z wielkim hukiem (nowu przegram w blokach :wink: )
Zauważyłam,że prace tak falowo postępują. Jak przycichnie u mnie to rozpędzi się u Ciebie.

Olkalybowa
12-06-2005, 19:19
Olka - tempo masz naprawdę ekspresowe, jestem pod wrażeniem :o
A jaka będzie dachówka? Pisałaś wcześniej o Nelskampie ...
Przy okazji dzięki za namiar na szambo chyba się zdecyduję bo to kontakt już z dwóch różnych źródeł, a cena niespecjalnie wygórowana :)
POZDRAWIAM !!
Fajnie tak robić wrażenie :D , dzięki.
Dachówka Nelskamp dwuesówka ceglasta.
Na zakładanie szamba jesteśmy umówieni na 29.06.
Pozdrawiam.

Olkalybowa
12-06-2005, 19:22
Olkalybowa ale gonisz :roll: :roll: :roll: :P :P :P

Dogonic ciebie nie tak latwo by bylo :wink:
I tak trzymać :P
Wielkie dzięki za dobre słowa :D .

andrzejka
13-06-2005, 16:36
Wielka szkoda, że nie ma zdjęć :( No ale i tak bywa :wink:
Zakupy wg mnie udane szczególnie dachóweczka i klinkier no i parapety :P Okno ocenię jak w calości zobaczę :wink: :wink:

Aga J.G
13-06-2005, 16:44
Olka piękne zakupy dachówka na dachu będzie się prezentować ekstra :)
czekam na zdjęcia domu :)

Olkalybowa
13-06-2005, 16:48
Dzięki dziewczęta :D . Mam nadzieję,że te wszystkie kolory się nie pogryzą. :wink: :D

andrzejka
13-06-2005, 16:54
Dzięki dziewczęta :D . Mam nadzieję,że te wszystkie kolory się nie pogryzą. :wink: :D
Moim skromnym zdaniem pelna harmonia :P :P 8)

Aga J.G
13-06-2005, 16:56
Dzięki dziewczęta :D . Mam nadzieję,że te wszystkie kolory się nie pogryzą. :wink: :D

Będzie pieknie :)

nurni
13-06-2005, 17:07
Gnasz z robotą, że ho,ho.
Chwilę nie czytałem, a tu trzeba już zapasy kupować i wiechę opijać :wink: :D .

Pozdrawiam

joan
14-06-2005, 07:04
Bardzo ładna ta dachóweczka - czy masz namiary na handlowców - na stronach internetowych brak informacji. No i podstawowe pytanko - ile za sztuke tej przyjemności?

Olkalybowa
14-06-2005, 11:09
Bardzo ładna ta dachóweczka - czy masz namiary na handlowców - na stronach internetowych brak informacji. No i podstawowe pytanko - ile za sztuke tej przyjemności?
Biorę z hurtowni w Biskupicach (woj.wielkopolskie); dachówka podstawowa 2,48zł brutto. Na m2 wchodzi 10 sztuk.

Wciornastek
14-06-2005, 12:58
Olka, też myślę do dachówce Nelskampa. Wybrałaś te większe dachówki ? W sumie gdy oglądałam je to zastanawiam się nad efektem na dachu (czy nie za duże). A jakie jest Twoje zdanie? Oczekuję na fotki i prezentację dachu.[/list]
I jeszcze jedno we wspomnianej przez Ciebie hurtowni wiem, że można zamówić dachówki razem z ich ułożeniem. Czy rozważałaś coś takiego?

Olkalybowa
14-06-2005, 13:41
Olka, też myślę do dachówce Nelskampa. Wybrałaś te większe dachówki ?
I jeszcze jedno we wspomnianej przez Ciebie hurtowni wiem, że można zamówić dachówki razem z ich ułożeniem. Czy rozważałaś coś takiego?
Podejrzewam ,że masz na myśli dachówki Nelskamp-Nibra których na m2 mieści się 6,5 sztuki. Wybraliśmy te mniejsze których mieści się 10.
O tym,że hurtownia oferuje ułożenie dachówek nie wiedziałam.Może mój Mąż coś wie, zapytam.

Wciornastek
14-06-2005, 13:47
Olka, też myślę do dachówce Nelskampa. Wybrałaś te większe dachówki ?
I jeszcze jedno we wspomnianej przez Ciebie hurtowni wiem, że można zamówić dachówki razem z ich ułożeniem. Czy rozważałaś coś takiego?
Podejrzewam ,że masz na myśli dachówki Nelskamp-Nibra których na m2 mieści się 6,5 sztuki. Wybraliśmy te mniejsze których mieści się 10.
O tym,że hurtownia oferuje ułożenie dachówek nie wiedziałam.Może mój Mąż coś wie, zapytam.
Masz rację myślałam o tych dużych - u mnie parterówka i będzie prawie 300 m dachu a te duże podobno bardzo dobrze wychodziły cenowo i polecali je na większe dachy, choć przyznaję, że cena która podałaś za Twoje dachówki jest fajowska szczególnie w porównaniu do innych firm.
O tym, że kładą też dach dowiedziałam się na Budmie, gdzie mieli stoisko.

Funia
15-06-2005, 17:09
Efekt piorunujący.
I jest tek jak mówiłam, już mnie prawie przegoniłaś. :D
A Twoja więźba jak marzenie.

Olkalybowa
15-06-2005, 17:19
A Twoja więźba jak marzenie.
Dzięki Funiu :D.

zaba_gonia
15-06-2005, 17:46
Miło się ogląda ! Zazdroszczę, że jesteś na takim etapie!
To poddasze wydaje się wielgaśne!
Suuper :lol: :lol:

jankazik
15-06-2005, 17:52
Witaj
Jaki projekt realizujecie - indywidualny czy typowy ? i jakie wymiary zewnętrzne ma wasza chatka ?
pozdrawiam

Olkalybowa
15-06-2005, 18:46
Witaj
Jaki projekt realizujecie - indywidualny czy typowy ? i jakie wymiary zewnętrzne ma wasza chatka ?
pozdrawiam
Witam. Pisałam o tym w dzienniku. Gdzieś na początku jest informacja,że wybraliśmy C14 Szeroki. Jak znajdziesz ten post to kliknij na C14 Szeroki i otworzy się strona z projektem.
Pozdrawiam.

Olkalybowa
15-06-2005, 18:56
Miło się ogląda ! Zazdroszczę, że jesteś na takim etapie!
To poddasze wydaje się wielgaśne!
Suuper :lol: :lol:
Żabciu dogonisz mnie przecież. Wakacje się zbliżają to będzie duuuuużo wolnego czasu.

Sonika
15-06-2005, 20:13
Ale fajny domek, a okolica przecudna.
Dobrze, że wykonawców masz dobrych i że wszystko idzie jak należy.
Kiedy zaczynają kłaść dachówki?

Olkalybowa
15-06-2005, 21:52
Ale fajny domek, a okolica przecudna.
Dobrze, że wykonawców masz dobrych i że wszystko idzie jak należy.
Kiedy zaczynają kłaść dachówki?
Okolica rzeczywiście jest cudna; znajdujemy sie w otulinie parku krajobrazowego. Już się nie mogę doczekać jak będę zwiedzać pobliski las.
Dachóweczki zaczynają kłaść na początku przyszłego tygodnia.
Pozdrawiam.

15-06-2005, 22:06
Bardzo przytulny domeczek i fajna okolica. Teraz życzę Wam worka kasy na wykończeniówkę. Oj, przydałby się taki worek każdemu.

zaba_gonia
15-06-2005, 22:09
Miło się ogląda ! Zazdroszczę, że jesteś na takim etapie!
To poddasze wydaje się wielgaśne!
Suuper :lol: :lol:
Żabciu dogonisz mnie przecież. Wakacje się zbliżają to będzie duuuuużo wolnego czasu.

Tak naprawdę to na brak wolnego czasu nie narzekam. Od kiedy nie ma klas maturalnych, mam tygodniowo tylko 12 godz. Myślę, że mój szef prowadzi za dużo budów jednocześnie i stąd te przestoje.
Moje dzieci tez już trochę wyrośnięte i nie muszę poswięcać im tyle czasu co kiedyś.

Pozdrawiam :)

andrzejka
16-06-2005, 05:02
No no coo za widoki wspaniale cieszą moje oczy w waści dzienniku :P :P :P :P :P :wink:
Super idzie praca oby tak dalej, fajnie masz, a jakie duże okno w salonie będzie, a czy będzie jakoś dzielone czy nie :roll: :roll: Ogólnie duże masz okna no ale i jest na co patrzeć przez nie :P :P Fajnie :P
Gratulki :P Już wiadomo czemu tak dozujesz zdjęcia :roll: :roll: Zeby zaskoczyć wszystkich z grubej rury :o :wink: :P :P :P :P :wink:
Podoba mi się bardzo :P

katarek
16-06-2005, 07:41
no niezłe tempo. jeszcze niedawno fundamenty oglądaliśmy,
a tu proszę - już dach prawie zrobiony. super domek! :)

Olkalybowa
16-06-2005, 09:13
Dziekuję wszystkim za ciepłe słowa :P .

Anrzdzejko co do okna w salonie rzeczywiscie jest potężne 2520x1330, w projekcie jest podzielone na 3 części i na takie się chyba zdecydujemy. A co do zdjęć z grubej rury to masz zrozumiałe odczucie. Jak zobaczyłam jakie zdjęcia były ostatnie to ho ho :roll: :roll: róznica w stanie budowy kolosalna :D .

Katarku zgadzam się z Tobą, tempo mamy przednie mam nadzieję,że uda się takie utrzymać bo marzymy,aby się tam jak najszybciej przeprowadzić.

inż. Mamoń
16-06-2005, 20:14
Bardzo łądny domek! I jak szybko powstaje. Ekipę masz profesjonalną - jak na mój gust to mają sporo rusztowań - robota może dobrze iść.

alfreda
16-06-2005, 20:57
Ale masz fajnie...aktualne zdjęcia robią wrażenie!!!Pozytywne!! :D :D :D
Bardzo ładnie prezentuje się domek, okolica .....pozazdrościć :wink: :wink:

Joanna i Janusz
16-06-2005, 22:38
Olu! Sliczny domeczek!
Miło patrzeć jak na kolejnych zdjęciach pnie się do góry.
Mi też podoba się najbardziej czerwona dachóweczka!

A wiewióreczka jako dodatek- rewelacyjna!!!

Olkalybowa
17-06-2005, 10:08
Bardzo mi miło,że się Wam nasza chatyńka podoba :D :D. Dzięki.

Rizo
18-06-2005, 10:15
Dzięęęęęęęęęki za fotki :lol:

Olkalybowa
18-06-2005, 10:35
Dzięęęęęęęęęki za fotki :lol:
:lol: :lol: :lol: a co u Ciebie? Budowa rozpoczęta?

Rizo
19-06-2005, 15:21
Dzięki, budynek wytyczony, w tym tygodniu zaczynam :D
Dobra rada: spytaj twoich fachowców jak mają zamiar docieplić ściany szczytowe przy połączeniu dachu ze ścianą. Dla mnie jest to piękny punkt przemarzania "jak się patrzy". Przykład książkowy. Pozdrawiam !

Olkalybowa
19-06-2005, 19:36
Dzięki, budynek wytyczony, w tym tygodniu zaczynam :D
Dobra rada: spytaj twoich fachowców jak mają zamiar docieplić ściany szczytowe przy połączeniu dachu ze ścianą. Dla mnie jest to piękny punkt przemarzania "jak się patrzy". Przykład książkowy. Pozdrawiam !
Czy możesz mi powiedzieć gdzie on będzie? Bo mam na ten temat pojęcie marne :oops: :-? . Znasz wyjście z tej sytuacji?
Pozdrawiam.

alfreda
20-06-2005, 20:19
Ten Wasz domek to takie fajne proporcje ma ..... dobrze się prezentuje ....
Do twarzy mu z dachem... :lol: :lol: :lol: Ciekawe jak aparycja z dodatkiem dachóweczki i klinieru na kominach.. Efekt, zbliżony do końcowego - podoba mi się !!!

andrzejka
20-06-2005, 21:06
Podoba mi się pomysl na lazienkę takie kolorki mogą tylko koic skolatane nerwy ale tez i relaksować skutecznie po budowie :roll: :P
Nie :wink: serio ciekawie się prezentują :P

Olkalybowa
21-06-2005, 13:47
Andrzejko, a te łódeczki to tak w nawiązaniu do ulubionej formy spędzania wakacji.

Olkalybowa
21-06-2005, 13:49
Ten Wasz domek to takie fajne proporcje ma ..... dobrze się prezentuje ....
Do twarzy mu z dachem... :lol: :lol: :lol: Ciekawe jak aparycja z dodatkiem dachóweczki i klinieru na kominach.. Efekt, zbliżony do końcowego - podoba mi się !!!
Taki zgrabniutki, prawda :D .
Dzięki wielkie.

alfreda
21-06-2005, 18:14
Prawda.. na pierwszy rzut oka ( nawet taki, na golasa) ma takie fajne proporcje....Dach..nie za mały ..nie za duży. :lol: .okapy ..taki okalające chałupkę ( żadnych przyciasnych berecików, jak u mnie w początkowej fazie projektu) poddasze również nie psujące ogólnej bryły ...Taki przystojniaczek z niego!!! :lol: :lol: :lol: Jestem laikiem, oglądaczem i bardzo często jest w bryle budunku coś co nie bardzo leży ...A u Was...naprawdę fajnie.....

Rizo
21-06-2005, 20:18
Czy możesz mi powiedzieć gdzie on będzie? Bo mam na ten temat pojęcie marne :oops: :-? . Znasz wyjście z tej sytuacji?
Pozdrawiam.

Przemarzanie pojawi ci się na ścianach szczytowych w sypialniachna na połączeniu powierzchni dachowej, a ścianą szczytową balkonową. Jedynym wyjściem z tej sytuacji to obniżenie ściany szczytowej przynajmiej do połowy wysokości krokwi aby zmieściła się tam wełna mineralna.

Olkalybowa
21-06-2005, 20:25
Czy możesz mi powiedzieć gdzie on będzie? Bo mam na ten temat pojęcie marne :oops: :-? . Znasz wyjście z tej sytuacji?
Pozdrawiam.

Przemarzanie pojawi ci się na ścianach szczytowych w sypialniachna na połączeniu powierzchni dachowej, a ścianą szczytową balkonową. Jedynym wyjściem z tej sytuacji to obniżenie ściany szczytowej przynajmiej do połowy wysokości krokwi aby zmieściła się tam wełna mineralna.
Dzięki, to trzeba będzie przyciąć te ścianki.

Gerion
22-06-2005, 12:17
Olka - odezwij się, jak juz będziesz miała dachóweczki na dachu... Z chęcia bym podjechał i looknął choćby z samochodu w przelocie, jak się prezentują... Ja mam u siebie w garażu chyba wszystkie modele, od d5 wielkoformatowej do tej, która mi się najbardziej podoba - H13 ...

Ze zdjęć widzę, że pan hutrownik namówił Cię na folie Tyveka ;-)

pozdrawiam
Gerion

Olkalybowa
22-06-2005, 16:02
Gerion, dachóweczka jest juz na dachu :D .
Wyślę na priv'a jak do mnie dojechać.

Funia
22-06-2005, 16:24
dachóweczka jest juz na dachu :D .
A gdzie fotki :(

Olkalybowa
22-06-2005, 16:47
dachóweczka jest juz na dachu :D .
A gdzie fotki :(
Nie mam aparatu :cry: :cry: :cry: :cry: .

Funia
22-06-2005, 17:17
dachóweczka jest juz na dachu :D .
A gdzie fotki :(
Nie mam aparatu :cry: :cry: :cry: :cry: .
No to Funia wsiada na rowerek i już jedzie :wink:
:wink: Będziemy pstrykać

Olkalybowa
22-06-2005, 17:22
Funiu skaczę z radości http://www.olkalybowa.republika.pl/Gify/gadu26%5B1%5D.gifhttp://www.olkalybowa.republika.pl/Gify/gadu26%5B1%5D.gifhttp://www.olkalybowa.republika.pl/Gify/gadu26%5B1%5D.gifhttp://www.olkalybowa.republika.pl/Gify/gadu26%5B1%5D.gifhttp://www.olkalybowa.republika.pl/Gify/gadu26%5B1%5D.gifhttp://www.olkalybowa.republika.pl/Gify/gadu26%5B1%5D.gif

zaba_gonia
22-06-2005, 17:24
dachóweczka jest juz na dachu :D .
A gdzie fotki :(
Nie mam aparatu :cry: :cry: :cry: :cry: .
No to Funia wsiada na rowerek i już jedzie :wink:
:wink: Będziemy pstrykać

To Funia tez lubi jazdę na rowerze!! Zaplusowałaś! :D

Aga J.G
09-07-2005, 22:27
Olka witaj widze że postępy ogromne, gratuluje i trzymam kciuki za tynki :)

inż. Mamoń
09-07-2005, 22:29
Witam i pozdrawiam po dłuższej nieobecności (Twojej, a nie mojej). Gratulacje z okazji dużych postępów no i TYSIĘCZNEGO POSTU. Jesteś teraz ELITĄ, będziesz jeszcze chciała gadać ze mną?

Olkalybowa
09-07-2005, 22:33
Jesteś teraz ELITĄ, będziesz jeszcze chciała gadać ze mną?
Z Tobą zawsze :D .
A co do tej ELITY to całkiem przypadkiem :oops:, wcale się nie czuję.

Szczurowa
11-07-2005, 18:05
Chatka rośnie w oczach :) Jak brzuch niektórych osób ;) Gratuluję expresowego tempa i czekam na fotki z oknem dachowym.

Funia
11-07-2005, 18:15
Dach :o
Schody :o :o
Instalacja el. :o :o :o

kurcze Olciu super - no to postępy ogromne :o
Dzięki za wskazówki co do uchwytów do kabli - kupujemy je w tym tygodniu.
Napisz coś wiecej o tych które polecasz - czy one działają jak kołki rozporowe, czy się je wbija czy wkręca w wywiercone wcześniej dziurki?

Olkalybowa
11-07-2005, 19:17
Chatka rośnie w oczach :) Jak brzuch niektórych osób ;) Gratuluję expresowego tempa i czekam na fotki z oknem dachowym.
Podesłać Ci parę myszek?
http://www.olkalybowa.republika.pl/garfild/garf0014%5B1%5D.gif

To te które bedę miała w domu.
Strasznie się cieszę, że Cię tu widzę :D :D . Całuski przesyłam a, że mam szybkiego neta zaraz u Ciebie będą.

Olkalybowa
11-07-2005, 19:20
Napisz coś wiecej o tych które polecasz - czy one działają jak kołki rozporowe, czy się je wbija czy wkręca w wywiercone wcześniej dziurki?
Tak, tak jak kołki rozporowe. Nawiercaliśmy dziurki i jak Mąż kładł kable zakładał kołeczki na kabel i wciskał w dziurkę :) . Szło ekspresowo. Dobrze trzyma i mimo dalszych manipualcji kablem nic się nie obluzowywało.

Sonika
11-07-2005, 19:39
No, no nie było mnie u Ciebie prawie miesiąc , a tutaj niespodzianka - i domek stoi i dach zrobiony i schody i kabelki, aż się wierzyć nie chce :D .

Brawo!!! Jestem pod wrażeniem :D :D :D .

Szczurowa
11-07-2005, 19:50
Podesłać Ci parę myszek?
To te które bedę miała w domu.
Strasznie się cieszę, że Cię tu widzę :D :D . Całuski przesyłam a, że mam szybkiego neta zaraz u Ciebie będą.

Myszy to sobie zostaw :) Jakoś daję radę z tym brzuchaczem :)

PS. Pisałam Ci, że masz boski dach? ;)

Olkalybowa
11-07-2005, 20:31
No, no nie było mnie u Ciebie prawie miesiąc , a tutaj niespodzianka - i domek stoi i dach zrobiony i schody i kabelki, aż się wierzyć nie chce :D .

Brawo!!! Jestem pod wrażeniem :D :D :D .
Uwielbiam robić niespodzianki :D .

Olkalybowa
11-07-2005, 20:32
Podesłać Ci parę myszek?
To te które bedę miała w domu.
Strasznie się cieszę, że Cię tu widzę :D :D . Całuski przesyłam a, że mam szybkiego neta zaraz u Ciebie będą.

Myszy to sobie zostaw :) Jakoś daję radę z tym brzuchaczem :)

PS. Pisałam Ci, że masz boski dach? ;)
Zaczekaj zaraz sprawdzę....nie nie pisałaś, wielkie dzięki :D .

Gerion
13-07-2005, 08:19
Ja nie mogę! Jestem pod wrażeniem tych instalacji elektrycznych! Ech, nie ma to jak fach w ręku, ja mogę co najwyżej zrobić projekt ale w htmlu ;-)

Dach jest pikny, bez dwóch zdań, no ale dachóweczka robi swoje.

Jedno co mnie (pozytywnie) zdziwiło to cena szamba.... Mnie chcą kasować na miminum 5 tys....Jakbyś jakiś namiar na prv puściła, będę dźwięczny.

pozdrawiam
Gerion

Olkalybowa
13-07-2005, 08:45
Dzięki Gerion :D .
Namiary na szambiarza poszły na priv'a.
Pozdrawiam.

Funia
13-07-2005, 08:54
Napisz coś wiecej o tych które polecasz - czy one działają jak kołki rozporowe, czy się je wbija czy wkręca w wywiercone wcześniej dziurki?
Tak, tak jak kołki rozporowe. Nawiercaliśmy dziurki i jak Mąż kładł kable zakładał kołeczki na kabel i wciskał w dziurkę :) . Szło ekspresowo. Dobrze trzyma i mimo dalszych manipualcji kablem nic się nie obluzowywało.
Czyli biegiem do Castoramy po kołeczki :D .

Ps. Olciu, a te myszki to na kiedy??? :wink:

inż. Mamoń
13-07-2005, 10:07
Jedno co mnie (pozytywnie) zdziwiło to cena szamba.... Mnie chcą kasować na miminum 5 tys....Jakbyś jakiś namiar na prv puściła, będę dźwięczny.

pozdrawiam
Gerion

Gerion Szambiarza poleconego przez Olkę przetestuję jutro. Montaż zaczyna się o 6.30. Wrażenia opiszę w dzienniku budowy

Olkalybowa
13-07-2005, 15:35
Napisz coś wiecej o tych które polecasz - czy one działają jak kołki rozporowe, czy się je wbija czy wkręca w wywiercone wcześniej dziurki?
Tak, tak jak kołki rozporowe. Nawiercaliśmy dziurki i jak Mąż kładł kable zakładał kołeczki na kabel i wciskał w dziurkę :) . Szło ekspresowo. Dobrze trzyma i mimo dalszych manipualcji kablem nic się nie obluzowywało.
Czyli biegiem do Castoramy po kołeczki :D .

Ps. Olciu, a te myszki to na kiedy??? :wink:

W obecnej chwili przydałyby się jedynie do pilnowania budowy.

andrzejka
17-07-2005, 21:10
http://www.olkalybowa.republika.pl/budowa%20lipiec/sypialnia%20lipiec.JPG
Olkalybowa czy to światło poranne czy też zachodzącego słońca wpada do waszej sypialni :roll: :roll: :roll: :roll:

Podoba mi się :P Ja jestem zwolenniczka popołudniowego śloneczka i nie cierpię jak mnie rano budzi słońce choć uwielbiam jego słoneczne blaski na ścianach , podłodze :P
Fajnie to wygląda u ciebie :P
No, no co za tempo :o :o Super wszystko idzie a tą komórkę na nieznośnego męza może lepiej zamurować :roll: :roll: Jeszcze musię tam spodoba i będzie często nieznośny :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :wink:

Olkalybowa
17-07-2005, 21:21
Olkalybowa czy to światło poranne czy też zachodzącego słońca wpada do waszej sypialni :roll: :roll: :roll: :roll:

Zachodzącego słońca :D :D . Uwielbiam je, ale nigdy jak mnie budzi :evil: :D.

Olkalybowa
17-07-2005, 21:23
No, no co za tempo :o :o Super wszystko idzie a tą komórkę na nieznośnego męza może lepiej zamurować :roll: :roll: Jeszcze musię tam spodoba i będzie często nieznośny :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :wink:
Masz rację, może się tam mu spodobać bo będzie miał blisko do lodówki :lol: .

Aga J.G
17-07-2005, 21:26
Olka domek prezentuje się pieknie :)
Tempo prac takie że hohoho :)

andrzejka
17-07-2005, 21:32
Olkalybowa czy to światło poranne czy też zachodzącego słońca wpada do waszej sypialni :roll: :roll: :roll: :roll:

Zachodzącego słońca :D :D . Uwielbiam je, ale nigdy jak mnie budzi :evil: :D.
No to lubimy podobnie :wink: :P


Masz rację, może się tam mu spodobać bo będzie miał blisko do lodówki .


O to niebezpieczne :roll: :roll: Jak jeszcze będzie zaopatrzona zgodnie z życzeniami to już całkiem niebezpicznie 8) :lol: :lol: :wink:

Olkalybowa
17-07-2005, 21:41
Olka domek prezentuje się pieknie :)
Tempo prac takie że hohoho :)
Dzięki, dziękihttp://www.olkalybowa.republika.pl/Gify/psy18%5B1%5D.gif.

i_ska
19-07-2005, 07:05
Ale szybko i pięknie rośnie ci domek, zaczęłaś w kwietniu tak jak ja, ty już masz dach i instalacje a ja dopiero strop :( facet mi mówił, że wolno robi, ale ja już bym chciała dach robić, a oni planują jeszcze urlop 2 tygodnie ech.... Na razie podziwiam Wasz piękny domek :D

inż. Mamoń
19-07-2005, 07:32
a tu wtargnęłam na teren sąsiada, aby zrobić zdjęcie, myślę, że było warto

Ładnie to tak? Ale to zdjęcie z kłosami było tego warte :D :wink:

mundzia
19-07-2005, 07:52
http://www.olkalybowa.republika.pl/budowa%20lipiec/sypialnia%20lipiec.JPG
Olkalybowa czy to światło poranne czy też zachodzącego słońca wpada do waszej sypialni :roll: :roll: :roll: :roll:

Podoba mi się :P Ja jestem zwolenniczka popołudniowego śloneczka i nie cierpię jak mnie rano budzi słońce choć uwielbiam jego słoneczne blaski na ścianach , podłodze :P
Fajnie to wygląda u ciebie :P
No, no co za tempo :o :o Super wszystko idzie a tą komórkę na nieznośnego męza może lepiej zamurować :roll: :roll: Jeszcze musię tam spodoba i będzie często nieznośny :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :wink:


No PIĘKNIE jest!! a mnie na tym zdjęciu ujęło coś innego.... słoneczko owszem, popołudniowe, ale najbardziej podoba mi się to, że nie ma jeszcze okna, a cień pada taki, jakby było, bo ramę okna widać :D:D:D tozumiem ze tam dzwig stoi i tak fajno wyszło :D:D:D

a swoją drogą Olka, pozwoliłam sobie zajechac jednego dnia (jechałam z Promna do mnie do Biskupic) i na zywo to to dopiero pięknie wygląda!!!!!!

trzymam kciuki i uważnie ślędzę każdy postęp!! czekam na jeszcze!!!

mundzia(prawie po sąsiedzku) :)

Olkalybowa
19-07-2005, 20:15
Ale szybko i pięknie rośnie ci domek, zaczęłaś w kwietniu tak jak ja, ty już masz dach i instalacje a ja dopiero strop :( facet mi mówił, że wolno robi, ale ja już bym chciała dach robić, a oni planują jeszcze urlop 2 tygodnie ech.... Na razie podziwiam Wasz piękny domek :D
Wiem jak to jest jak się chce szybciej, sama miałam pretensje do Męża,że mogliby szybciej. Ja z tych niecierpliwych strasznie jestem. Chcę i ma być :oops: . Nie matrw się dogonisz nas na pewno.

Olkalybowa
19-07-2005, 20:17
a tu wtargnęłam na teren sąsiada, aby zrobić zdjęcie, myślę, że było warto

Ładnie to tak? Ale to zdjęcie z kłosami było tego warte :D :wink:
:oops: :oops: :oops: oj nie ładnie, ale cóż zrobić taka moja artystyczna dusza.

Olkalybowa
19-07-2005, 20:20
http://www.olkalybowa.republika.pl/budowa%20lipiec/sypialnia%20lipiec.JPG
Olkalybowa czy to światło poranne czy też zachodzącego słońca wpada do waszej sypialni :roll: :roll: :roll: :roll:

Podoba mi się :P Ja jestem zwolenniczka popołudniowego śloneczka i nie cierpię jak mnie rano budzi słońce choć uwielbiam jego słoneczne blaski na ścianach , podłodze :P
Fajnie to wygląda u ciebie :P
No, no co za tempo :o :o Super wszystko idzie a tą komórkę na nieznośnego męza może lepiej zamurować :roll: :roll: Jeszcze musię tam spodoba i będzie często nieznośny :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :wink:


No PIĘKNIE jest!! a mnie na tym zdjęciu ujęło coś innego.... słoneczko owszem, popołudniowe, ale najbardziej podoba mi się to, że nie ma jeszcze okna, a cień pada taki, jakby było, bo ramę okna widać :D:D:D tozumiem ze tam dzwig stoi i tak fajno wyszło :D:D:D

a swoją drogą Olka, pozwoliłam sobie zajechac jednego dnia (jechałam z Promna do mnie do Biskupic) i na zywo to to dopiero pięknie wygląda!!!!!!

trzymam kciuki i uważnie ślędzę każdy postęp!! czekam na jeszcze!!!

mundzia(prawie po sąsiedzku) :)
Ale masz oko :D rzeczywiście jak rama okna wygląda magiczny ten mój domek.
Dzięki wielkie za kciuki :D .
Swoją drogą piękne tam mamy tereny prawda?

andrzejka
19-07-2005, 20:28
Chcę i ma być :oops:

A nogami tupiesz czy już tak wytrenowałaś wszystkich że nie musisz :wink: :lol: :lol: :lol:
Ja chciec to mogę ale ............. :-?
Choć jak na razie nie narzekam :P

A tereny faktycznie masz pięęękne :P
Jak dla mnie to częsciej na sąsiada pole wchodź liczy się efekt :wink:

Olkalybowa
19-07-2005, 20:46
Chcę i ma być :oops:

A nogami tupiesz czy już tak wytrenowałaś wszystkich że nie musisz :wink: :lol: :lol: :lol: Ja chciec to mogę ale ............. :-?
Choć jak na razie nie narzekam :P

A tereny faktycznie masz pięęękne :P
Jak dla mnie to częsciej na sąsiada pole wchodź liczy się efekt :wink:
Naburmuszam się :oops: .
A co do terenów przejdę się do pobliskiego lasu i trochę fotek napstrykam. A teraz widok z pokojów dzieci
http://www.olkalybowa.republika.pl/budowa/widok7.JPG

andrzejka
19-07-2005, 20:50
Pięęękny widok tylko siedzieć w oknie i patrzeć :P

Aga J.G
19-07-2005, 20:51
Bardzo ładny widok tylko zamieszkać :)

inż. Mamoń
19-07-2005, 20:53
Pięęękny widok tylko siedzieć w oknie i patrzeć :P

Widok mnie rozwala. Nie licząc słupów - sama natura. Chciałbym mieć taki widok :D

Olkalybowa
19-07-2005, 20:54
Pięęękny widok tylko siedzieć w oknie i patrzeć :P
i popijać z Wami kawkę.

Olkalybowa
19-07-2005, 20:55
Pięęękny widok tylko siedzieć w oknie i patrzeć :P

Widok mnie rozwala. Nie licząc słupów - sama natura. Chciałbym mieć taki widok :D
Mam nadzieję, że długo się nim nacieszę.

Whisper
19-07-2005, 21:11
A co do terenów przejdę się do pobliskiego lasu i trochę fotek napstrykam. A teraz widok z pokojów dzieci
http://www.olkalybowa.republika.pl/budowa/widok7.JPG

Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem...
Kurde, śliczny masz widok.

Olkalybowa
19-07-2005, 21:26
A co do terenów przejdę się do pobliskiego lasu i trochę fotek napstrykam. A teraz widok z pokojów dzieci
http://www.olkalybowa.republika.pl/budowa/widok7.JPG

Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem...
Kurde, śliczny masz widok.
Prezes wie wszystko i ma zawsze rację :D .

zaba_gonia
19-07-2005, 21:30
Olu, jak czytam Twój dziennik i oglądam zdjęcia, robię się okroonie zła......nie na Ciebie, oczywiście, ale na swoja ekipę, że ciagna kilka budów na raz, a przez to u mnie jeszcze nie ma stropu!!!!
Przecież zaczęłyśmy w tym samym czasie, a u Ciebie dach, schody...
Qrcze, miną wakacje, a wtedy oni będa wydzwaniać w czasie moich lekcji, że np. gwozdzi zabrakło!!! Teraz mam tyle wolnego czasu, a na budowie cisza....
Ponarzekałam sobie troszkę i trochę mi lepiej...mój mąż juz nie może mnie słuchać... :(

Olkalybowa
19-07-2005, 21:37
Ponarzekałam sobie troszkę i trochę mi lepiej...mój mąż juz nie może mnie słuchać... :(
Trzeba sobie ponarzekać bo inaczej człowiek by zwariował, rozumiem Cię Żabciu.
Nie wiem jak Cię pocieszyć , a bardzo bym chciała :oops: .

19-07-2005, 21:39
Ola, kobitka faktycznie zmienną jest. Nie tak dawno zachwycałam się płytkami Rafałka, ale te Twoje są prześliczne. A skąd takie cudo? Wybieraj i ciesz się nimi.

Olkalybowa
19-07-2005, 21:41
Ola, kobitka faktycznie zmienną jest. Nie tak dawno zachwycałam się płytkami Rafałka, ale te Twoje są prześliczne. A skąd takie cudo? Wybieraj i ciesz się nimi.
:lol: :lol: Opoczno Simeri Kobalt to tam robią takie cudeńka.

19-07-2005, 21:44
Dzięki, już lecę oglądać.

monka
19-07-2005, 22:04
Olka dobrze że macie podobny gust i obyło sie bez kryzysu :wink: a płytki śliczne :D będę z niecierpliwością czekała na efekt końcowy :D

Olkalybowa
19-07-2005, 22:20
Olka dobrze że macie podobny gust i obyło sie bez kryzysu :wink: a płytki śliczne :D będę z niecierpliwością czekała na efekt końcowy :D
To tak jak ja :D . Cieszę się, że płytki przypadły do gustu, dzięki.

Jagna
20-07-2005, 00:10
Olkabojowa, śliczny masz ten domek! Zgrabniutki taki. I widoki piękne. Będzie się tam coś budowało, czy tak romantycznie zostanie na lata?
A kolory w łazience cudne. Ja się ciągle waham między słonecznym a błękitem. Pocieszasz mnie, że nie tylko u nas decyzje podejmuje się z wizją separacji... :roll: :D
To kiedy przeprowadzka?

mundzia
20-07-2005, 08:50
Tak, widoki mamy piękne :) i jakie śliczne zachody słonca!! a okolica Promna i Promienka, z jeziorkami, pagórkami i lasami są prześliczne!! w Biskupicach jest troszke mniej ładnie, ale do Promienka i Promna rzut beretem mamy :D już sie nie mogę doczekac wyjazdów rowerkami po pracy... ah :D:D:D

Pozdrawiam serdecznie!!!

PS. A może by tak założyć wątek "widoki z okna" :D może być ciekawie :D:D:D

mundzia :)[/b]

Jagna
20-07-2005, 09:01
Popieram pomysł widoków z okna.....
Albo nie, znowu wpadnę w depresję jak zobaczę widoki Agacki z jej prywatnymi górami.... :evil: :wink: :wink:
Żartowałam. Trochę. Pstrykajcie fotki!

nurni
20-07-2005, 09:04
Całkiem fajna to nowa łazienka.
Grunt, że uniknęliście kryzysu więc będziecie z niej korzystać oboje :wink:

Pozdrawiam

andrzejka
20-07-2005, 12:13
Pikna ta nowa łazienka :P choć i tamte płytki niczego sobie były :roll: :P
Oj musi chyba mieć anielską cierpliwość ten twój mąż :roll: :lol: :lol: :wink:

Szczurowa
20-07-2005, 17:07
I ja dołączam do zachwytów zarówno nad płytkami, jak i nad cierpliwością męża ;)

Szczurowa
20-07-2005, 17:08
I oczywiście nad widokami, które w rzeczywistości są jeszcze piękniejsze :)

Olkalybowa
20-07-2005, 17:15
Olkabojowa, śliczny masz ten domek! Zgrabniutki taki. I widoki piękne. Będzie się tam coś budowało, czy tak romantycznie zostanie na lata?
A kolory w łazience cudne. Ja się ciągle waham między słonecznym a błękitem. Pocieszasz mnie, że nie tylko u nas decyzje podejmuje się z wizją separacji... :roll: :D
To kiedy przeprowadzka?
Niestety okoliczne tereny to też działki. Pocieszające jest to,że nie mniejsze niż 1500m, więc domków nie będzie brzydko mówiąc nasrane.
Przeprowadzkę planujemy na koniec sierpnia :roll: musi się udać.

Olkalybowa
20-07-2005, 17:17
I ja dołączam do zachwytów zarówno nad płytkami, jak i nad cierpliwością męża ;)
Oj tak cierpliwość to on ma wielką.

Olkalybowa
20-07-2005, 17:32
Całkiem fajna to nowa łazienka.
Grunt, że uniknęliście kryzysu więc będziecie z niej korzystać oboje :wink:

Pozdrawiam
Pewnie w pierwszych dniach użytkowania będziemy organizować wyścigi.

alfreda
20-07-2005, 20:21
Ja czytając, oglądając Twój dziennik " cała jestem w skowronkach"...
Jestem pod nieustającym wrażeniem Waszego domku, teraz również.. :D A te zdjęcia to tylko poraz kolejny potwierdziły moją opinię .
Najbardziej wstrząsnęła mną dachóweczka( znaczy się zazdrość szarpnęła)
Pięknisia :D :D Widoczki pierwsza klasa!!!!
Nie zastanawiałaś się np. nad wyeksponoweniem , na poddaszu krokwi...?
Pomieszczenie dla " skruszenia" męża....też bym chciała
A termin przeprowadzki...Ten mną wstrząsnął dopiero.
Jejku jak ja Ci zazdroszczę..... :D :D :D

Aga J.G
20-07-2005, 20:26
Olka zadroszczę takich wyborów :)
Gratuluje wyboru i cierpliwości męza ale mój też cirpliwy więc wiem jak to jest. Ciekawe co by było jkaby był mniej cierpliwy :o :roll:

Olkalybowa
20-07-2005, 21:36
Ja czytając, oglądając Twój dziennik " cała jestem w skowronkach"...
Jestem pod nieustającym wrażeniem Waszego domku, teraz również.. :D A te zdjęcia to tylko poraz kolejny potwierdziły moją opinię .
Najbardziej wstrząsnęła mną dachóweczka( znaczy się zazdrość szarpnęła)
Pięknisia :D :D Widoczki pierwsza klasa!!!!
Nie zastanawiałaś się np. nad wyeksponoweniem , na poddaszu krokwi...?
Pomieszczenie dla " skruszenia" męża....też bym chciała
A termin przeprowadzki...Ten mną wstrząsnął dopiero.
Jejku jak ja Ci zazdroszczę..... :D :D :D
Bardzo mi przyjemnie, że się chatyńka moja podoba :D i dziękuję za słowa uznania.
Oj chciałabym te krokwie mieć, ale raczej nie da rady....Mężu da radę?, niech da....plizzzzzz.
Wybroniłam jeden słup (ten opatulony w czarną folię). Na dzień dzisiejszy całe poddasze (skosy i sufity- oprócz łazienki) chcemy mieć w drewnie. Tatuś zrobi :D .

Olkalybowa
20-07-2005, 21:40
Olka zadroszczę takich wyborów :)
Gratuluje wyboru i cierpliwości męza ale mój też cirpliwy więc wiem jak to jest. Ciekawe co by było jkaby był mniej cierpliwy :o :roll:
Nie ma co tu kryć, szczęściary z nas, a im należą się złote medale http://www.olkalybowa.republika.pl/images%5B21%5D.jpghttp://www.olkalybowa.republika.pl/images%5B21%5D.jpg przekaż jeden swojemu Mężowi.

Aga J.G
20-07-2005, 21:46
Dzięki :) Medal przekaże :)
Dodam że jestem prawie jedynaczką, mam co prawda 2 siostry ale są odmenie 19 lat młodsze, więc życie ze mną to nie lada wyzwanie 8)
Sama o tym doskonale wiem i czasmi się zastanawiam jak ten mój mężus to wytrzymuje :o :roll: :wink: :lol:

rafałek
22-07-2005, 21:21
Po wertowaniu internetu, wycieczkach do salonów płytkowych wreszcie się zdecydowaliśmy . Dobrze, że to tak nam sprawnie poszło bo zaczełam się już niepokoić. Kryzys małżeński nie zdążył się wedrzeć w nasze zwarte szeregi.
Stojąc przed płytkami Mąż pyta: na pewno te?
Ja: tak
On: to postanowione
Oboje odetchneliśmy z ulgą.

Na tym etapie jak się okazało, że żona nie chce żadnych ekstrawagancji kolorystycznych odpuściłem sobie i robiłem głównie za kierowcę. Wydaje mi się, że to też jej nie satysfakcjonowało... Ech kobiety, Wam dogodzić...

Ale widzę, że wcale nie jesteście tak daleko za nami. Raptem może ze 2-2,5 miesiąca.

Pozdrawiam i trzymam kciuki

Joanna i Janusz
22-07-2005, 21:44
Śliczny domek! Podziwiam głównie Wasze tempo! Chcecie się wprowadzić za miesiąc!!!?? Niesamowite! Czy to jest ściana 1-warstwowa?

Olkalybowa
22-07-2005, 21:51
Śliczny domek! Podziwiam głównie Wasze tempo! Chcecie się wprowadzić za miesiąc!!!?? Niesamowite! Czy to jest ściana 1-warstwowa?
Tak jednowarstwowa. Beton komórkowy 24cm, na to przyjdzie styropian 15cm.
Nie wiem w jakich warunkach bedziemy mieszkać, ale mamy dość wynajmowania.

Olkalybowa
22-07-2005, 22:01
Ech kobiety, Wam dogodzić...


Oj tak, to nie lada wyczyn.

Jagna
22-07-2005, 22:08
Hmm...jak beton to jednowarstwowa, ale jak i styropian to już się robi dwuwarstwowa, z tego co pamiętam...Nie?
A co do mężów, to przepraszam drogie panie z cierpliwymi mężami, czy ja mogłabym swojego na jakieś przeszkolenie podesłać? Termin natychmiastowy. Pojętny jest. Ale uparty. Cena nie gra roli.
Olka, ja bym mogła na betonie spać, byle już mieszkać, ale nie da się mieszkać bez kibelka, okien, drzwi zewnętrznych i paru innych drobnych szczegółów, niestety. Jak ja Ci zazdrooooooszczę!

Whisper
22-07-2005, 22:18
Jagna, tak się zajęliście dachem, że nie masz czasu o oknach pomyśleć? Dwa tygodnie i będziesz miała. I spać na betonie...

Olkalybowa
22-07-2005, 22:21
Hmm...jak beton to jednowarstwowa, ale jak i styropian to już się robi dwuwarstwowa, z tego co pamiętam...Nie?
Dobrze pamiętasz. Na dzień dzisiejszy mam ścianę jednowarstową. W przyszłosci będzie dwu.

A co do mężów, to przepraszam drogie panie z cierpliwymi mężami, czy ja mogłabym swojego na jakieś przeszkolenie podesłać? Termin natychmiastowy. Pojętny jest. Ale uparty. Cena nie gra roli.
Zaraz, zaraz sprawdzę w kalendarzu...tak kolejny turnus zaczynamy 1 sierpnia.

Olka, ja bym mogła na betonie spać, byle już mieszkać, ale nie da się mieszkać bez kibelka, okien, drzwi zewnętrznych i paru innych drobnych szczegółów, niestety. Jak ja Ci zazdrooooooszczę!
Aby to wszystko mieć czekamy na kredyt :oops: :oops: .
Wysyłam pozytywne fluidy do ludzi z banku :P .

inż. Mamoń
23-07-2005, 22:18
Olka - nie widać zdjęć :(

Olkalybowa
23-07-2005, 22:38
Właśnie wyczytałam,że jakiś limit transferu mi sie zawiesił. Jutro coś z tym zrobię. Dzięki za info.

Joanna i Janusz
23-07-2005, 23:01
Śliczny domek! Podziwiam głównie Wasze tempo! Chcecie się wprowadzić za miesiąc!!!?? Niesamowite! Czy to jest ściana 1-warstwowa?
Tak jednowarstwowa. Beton komórkowy 24cm, na to przyjdzie styropian 15cm.
Nie wiem w jakich warunkach bedziemy mieszkać, ale mamy dość wynajmowania.


to jednak 2-warstwowa

Sonika
24-07-2005, 05:37
Olka,

ale dzielna kobitka z Ciebie. Te gładzie to "tymi ręcami"? No, no... :o :o :o

Olkalybowa
24-07-2005, 11:04
Śliczny domek! Podziwiam głównie Wasze tempo! Chcecie się wprowadzić za miesiąc!!!?? Niesamowite! Czy to jest ściana 1-warstwowa?
Tak jednowarstwowa. Beton komórkowy 24cm, na to przyjdzie styropian 15cm.
Nie wiem w jakich warunkach bedziemy mieszkać, ale mamy dość wynajmowania.


to jednak 2-warstwowa
Źle Cię zrozumiałam, gapa ze mnie :oops: . Oczywiście,że dwuwarstwowa i oczywiście,że styropian 12cm a nie 15 :roll: :oops: .

Sonika
24-07-2005, 11:42
Fotki widać - ale Ty masz piękne widoki!!! :D :D :D
Sama bym takie chciała.

24-07-2005, 11:49
Olu, zdjęcia widać, okolica, piekna:)

Funia
24-07-2005, 20:08
Olciu - pięknej kobiecie we wszytskim ładnie.
A swoją drogą - strój na techno party widzę już masz :wink:

Olkalybowa
24-07-2005, 20:29
Olciu - pięknej kobiecie we wszytskim ładnie.

Przez grzeczność, nie zaprzeczę :D .


A swoją drogą - strój na techno party widzę już masz :wink:
Tylko jeszcze zatyczki do uszu i mogę tańczyć aż do rana.

Olkalybowa
24-07-2005, 20:42
Fotki widać - ale Ty masz piękne widoki!!! :D :D :D
Sama bym takie chciała.
Zapraszam na kawkę i delektowanie się widokami.

Olkalybowa
24-07-2005, 20:44
Olka,

ale dzielna kobitka z Ciebie. Te gładzie to "tymi ręcami"? No, no... :o :o :o
Ach te moje biedne rączki tyle muszą znosić :( . Kremikiem je smarnę i będa szczęśliwe :) .

mundzia
25-07-2005, 10:27
Olka!! ale bomba!! Twoj fejs-lifting mnie rozwalił!! :D:D:D popieram w 100% ochrone oczu przed "nieproszonymi gośćmi"!! :lol: bo potem moze byc za pozno! oby wszyscy sie do tego stosowali... no i jestem pełna uznania dla pracowitych rączek!! kremuj kremuj, a będą nadal posłuszne i piękne :) :D:D:D
czekam na kolejne zdjecia!!
PS. a z ta kawą na tarasiku to powaznie?? :wink: :lol:

mundzia :D

Mychalina
26-07-2005, 09:40
Ach te widoki ! :D :o :D
Nic tylko usiąść przed domem, chwycić w dłoń kielich z ulubionym napojem i delektować się pięknem przyrody i włanego domu.
POZDRAWIAM !!!

Olkalybowa
26-07-2005, 10:30
PS. a z ta kawą na tarasiku to powaznie?? :wink: :lol:


Jak najbardziej poważnie. Ale na dzień dzisiejszy w miejscu tarasu jest góra gruzu, połamałybyśmy sobie nogi a co gorsza porozlewały kawę.

Olkalybowa
26-07-2005, 10:33
Ach te widoki ! :D :o :D
Nic tylko usiąść przed domem, chwycić w dłoń kielich z ulubionym napojem i delektować się pięknem przyrody i włanego domu.
POZDRAWIAM !!!
Dla takich chwil, gotowa jestem na wszelkie wyrzeczenia typu lepiej kupić płytki niż nową bluzkę :wink: . Już nie mogę doczekać się tych błogich chwil :roll: .

zaba_gonia
26-07-2005, 11:28
Olu, ja też jestem pod wrażeniem.. :wink:
Piękne tynki!
A Twoje zdjęcie w masce 1 klasa!!!! :D
A tak w ogóle, to lubię Ciebie i Twoje pisanie. Niezła musi być z Ciebie numerantka!

Pozdrawiam :D

Olkalybowa
26-07-2005, 12:10
A tak w ogóle, to lubię Ciebie i Twoje pisanie. Niezła musi być z Ciebie numerantka!


Co za zbieg okoliczności, to samo czuję do Ciebie :D . Jajcary z nas nie ma co.

inż. Mamoń
26-07-2005, 12:12
A tak w ogóle, to lubię Ciebie i Twoje pisanie. Niezła musi być z Ciebie numerantka!


Co za zbieg okoliczności, to samo czuję do Ciebie :D . Jajcary z nas nie ma co.


Hm... hm..... jakie tu wzajemne sympatie panują 8)
POZDRAWIAM !!!

Olkalybowa
26-07-2005, 12:23
A tak w ogóle, to lubię Ciebie i Twoje pisanie. Niezła musi być z Ciebie numerantka!


Co za zbieg okoliczności, to samo czuję do Ciebie :D . Jajcary z nas nie ma co.


Hm... hm..... jakie tu wzajemne sympatie panują 8)
POZDRAWIAM !!!
Śmiało mogę powiedzieć, że Ciebie i Twoją Mychę cudnie się "czyta" i jesteście superowi. Wiele nas zresztą łączy np. szambo.Witajcie w klubie :D .

Gerion
26-07-2005, 13:41
Śmiało mogę powiedzieć, że Ciebie i Twoją Mychę cudnie się "czyta" i jesteście superowi. Wiele nas zresztą łączy np. szambo.Witajcie w klubie :D .

No to myślę, że związek szambowy rozszerzy się także i o mnie, a jak dobrze pójdzie, to o mojego kumpla takoż ;-D

pozdrawiam
Gerion

Olkalybowa
26-07-2005, 15:00
Śmiało mogę powiedzieć, że Ciebie i Twoją Mychę cudnie się "czyta" i jesteście superowi. Wiele nas zresztą łączy np. szambo.Witajcie w klubie :D .

No to myślę, że związek szambowy rozszerzy się także i o mnie, a jak dobrze pójdzie, to o mojego kumpla takoż ;-D

pozdrawiam
Gerion
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Jagna
26-07-2005, 20:34
Niestety nie przyszło mi do głowy, aby zabezpieczyć włosy i gdy po pracy chciałam je rozpuścić, pozostały w tym samym ułożeniu. Kobieto jeśli nie masz pod ręką lakieru ani pianki, użyj gipsu. Jak wracaliśmy do domu Mąż mnie nastraszył : co to bedzie jak to wody dostanie?
Oj, jak sobie wyobraziłam... :lol: :lol: :lol: :lol: Toż to fryzura na jakieś wesele jak znalazł! Tylko trzeba uważać, żeby partnerowi w tańcu takim kokiem nie przywalić... :D

kroyena
28-07-2005, 07:09
Olka ty biegiem do kolektury, przecież one narobiły Tobie na szczęście. 8)

PS. Jak nie w kolekturze to w miłości. 8)

Funia
28-07-2005, 07:37
Pięknie wyglądają takie gładkie ściany :D .

Ale od razu widać, że wf-istka :wink:
Hantelki... przyrost masy mięśniowej :D :D

zaba_gonia
28-07-2005, 12:52
Zdolniacha z Ciebie!!!! :D
Tynki profesjonalnie wykonane!

Aha, nie zapomnij o strechingu po tych ćwiczeniach ..... :D

Olkalybowa
28-07-2005, 13:43
Już sobie siebie wyobrażam jak stoję w kolekturze z wielkim twardym kokiem, wywijam hantlami i mówię do pani z okienka: duży lotek na chybił trafił. Grożę,że jak nie trafię szóstki to zrobię jej streching.

zaba_gonia
28-07-2005, 13:46
Już sobie siebie wyobrażam jak stoję w kolekturze z wielkim twardym kokiem, wywijam hantlami i mówię do pani z okienka: duży lotek na chybił trafił. Grożę,że jak nie trafię szóstki to zrobię jej streching.

:lol: :lol: :lol:

maksiu
28-07-2005, 13:51
Olka: pokaż jakiś zbliżenia tynków.. zbym mial co pokazac mojemu tynkarzowi na wzór.... dzis mnie zdenerwował, tak ogolnie jest w miare prosto, ale na malutkiej sciance zrobil 4cm odchylu... noz sie kieszeni otwiera
m.

Olkalybowa
28-07-2005, 13:58
Olka: pokaż jakiś zbliżenia tynków.. zbym mial co pokazac mojemu tynkarzowi na wzór.... dzis mnie zdenerwował, tak ogolnie jest w miare prosto, ale na malutkiej sciance zrobil 4cm odchylu... noz sie kieszeni otwiera
m.
Dzięki za uznanie :D. Nie dziwię się nóżowi. Wychodzę z założenia, że jak już coś robić i brać za to pieniądze to robić to dobrze. Ach ci fachowcy, szkoda gadać.

Aga J.G
28-07-2005, 15:43
Olka piękne tynki :)

Gerion
28-07-2005, 15:52
Olciu zamiast papieru drobnoziarnistego, spróbuj nałożyć na ściernicę taką drobną siateczkę ;-) Idzie jak złoto, ja robiłem dwa lata temu remont mieszkania, sam osobistnie wytynkowałem 52m sufitów i część ścian... Siatka się nie zapycha startą gładzią (no chyba, że zacierałaś siatką a ja nie doczytałem ;-))

pozdrawiam
Gerion

Olkalybowa
28-07-2005, 17:28
Bardzo dziękuję za radę, ale właśnie takich siatek ściernych używałam.
Ach te moje mięśnie :roll:.
Pozdrawiam :D .

Olkalybowa
28-07-2005, 17:29
Olka piękne tynki :)
:P :P dzięki.

andrzejka
28-07-2005, 17:42
Coraz ładniej u ciebie się robi :P I te schody też jakiej takie nie przytłaczające ale sympatyczne :wink: 8)
Przynajmniej będziesz miała trening i to nieświadomy :wink: :lol: :lol: :wink:

Olkalybowa
28-07-2005, 17:44
Coraz ładniej u ciebie się robi :P I te schody też jakiej takie nie przytłaczające ale sympatyczne :wink: 8)
Przynajmniej będziesz miała trening i to nieświadomy :wink: :lol: :lol: :wink:
Oj tak. Zanim zejdę na dół trzy razy się zastanowię czy niczego nie zapomniałam.

alfreda
31-07-2005, 17:38
OJ PIĘKNISTY TEN WASZ DOMEK....Co chwilę ładniejszy. Zdjęcia okolicy rewelacja :D :D A co tynków kochanych..Bardzo mi przypadł do gustu wątek gipsu jako kosmetyku!!! Ja wymyśliła perfumy o zapachu świeżego betonu , Ty utrwalacz fryzurowy...fajnie ( było cosik jeszcze ale wyfrunęło z łepetyny) Może uda nam się stworzyć "model baby budującej", jej stylu życia i oprawy zwenętrznej. Myślę że wypadłoby ciekawie.A co się tyczy ćwiczeń fizycznych.....Za darmo to masz, a może jeszcze zarobiłaś bo oprócz pięknej fizys na brygadę nie wydałaś...A wszystkie brzydkie, niezgrabne koleżanki na fitness, za grubą gotówę i efekt może być nie bardzo bo i motywacji brak.
No i jak się czujesz jako wygrywca losu????

pasco
02-08-2005, 11:24
Olka, dawno tu do ciebie nie zaglądałem (ostatnio widziałem gołe ściany), a tu proszę - już dach stoi, i tynki gotowe! Poważnie sami gipsowaliście ściany? :o Dla mnie to nie lda wyzwanie. Prędzej bym się chyba odważył tynkować.

inż. Mamoń
05-08-2005, 20:08
Olka - dawno Ciebie nie było, mam nadzieję żę wszystko w porządku ?
POZDRAWIAM :D