problem z gliną na działce

[snajper762]

Na działce mam 15-20cm gliny która się wymieszała z ziemia podczas prac ziemnych pod fundamenty. Niestety po roztopach nie dało się wejść na działkę. Chciałbym na to nasypać jakieś 30cm ziemi i porobić spadki od domu. Czy to coś da?

[CityMatic]

Na działce mam 15-20cm gliny która się wymieszała z ziemia podczas prac ziemnych pod fundamenty. Niestety po roztopach nie dało się wejść na działkę. Chciałbym na to nasypać jakieś 30cm ziemi i porobić spadki od domu. Czy to coś da?

Pewnie, że się da...glina to dobre urodzajne podłoże, możesz wymieszać to z piaskiem i ziemią urodzajną np glebogryzarką- przygotujesz sobie dobre podłoże pod nasadzenia roślin :)
Bez mieszania nie polecam, zrobienie sobie warstw może tylko zaszkodzić szczególnie po opadach albo w okresach przejściowych jesień /wiosna.

[snajper762]

Bez mieszania nie polecam, zrobienie sobie warstw może tylko zaszkodzić szczególnie po opadach albo w okresach przejściowych jesień /wiosna.

No własnie cześć działki była podnoszona glina przez moją niewiedzę o tym materiale. Przez to po zimie było bagienko ale na szczęście woda szybko wsiąkła bo tereny piaszczyste. Po kopaniu fundamentów na ogrodzie koparka to trochę rozjeździła i wymieszała z gruntem ale nie wszystko. Teraz się zastanawiam nad jakimś pługiem żeby to wymieszać z podłożem i dopiero na to nawieźć ziemi.

[snajper762]

Tak wygladała działka przed zrobieniem ogrodzenia i fundamentów. Nie zawsze taniej znaczy dobrze, może niech bedzie to przestrogą dla wszystkich inwestorów.
383830383831383832383833383834

[Elfir]

na ten temat powstają średnio dwa wątki miesięcznie na forum.
Tutaj zbiorczy temat:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?63503-GLINA-na-działce-w-ogrodzie-Jak-założyć-ogród-trawnik-na-glinie!

Jak masz spodem piasek to w zasadzie jest bardzo dobrze, że masz trochę tej gliny. polepszy warunki. Tylko trzeba wymieszać z piaskiem spod spodu pługiem (lub pługiem z głęboszem). Na to obornik lub inna materia organiczna i powinno być idealnie.

Sama nawoziłam glinę na moją piaszczystą działkę.

[CityMatic]

Tak wygladała działka przed zrobieniem ogrodzenia i fundamentów. Nie zawsze taniej znaczy dobrze, może niech bedzie to przestrogą dla wszystkich inwestorów.

Całkiem ciekawie, było fajnie teraz ryzyko, że drzewa wypadną(jeśli zostały) bo podniesienie zasypało je wyżej niż rosły :(
Elfir ma rację - zawsze dobrze doradza więc mieszaj, i mieszaj bo szkoda, aby się popsuło...po wymieszaniu i wyrównaniu powinno być dobrze.
Pamiętaj, aby nie przywieźć sobie jakiegoś zachwaszczonego badziewia z ziemią ...bo zrobisz sobie jeszcze większy kłopot.

[snajper762]

Pamiętaj, aby nie przywieźć sobie jakiegoś zachwaszczonego badziewia z ziemią ...bo zrobisz sobie jeszcze większy kłopot.

No właśnie zauważyłem że razem z tą gliną przypałętała się komosa i rozsiała po całej działce, praktycznie zero trawy tylko same chwasty. Takie wilgotne środowisko to chyba doskonałe warunki dla tej rośliny bo rośnie jak głupia, najgorsze są te korzenie, nie dojść że grube to jeszcze twarde jak bambus. Potraktowałem to ostatnio Roundupem i nic. Dziś zrobię aktualne zdjęcia i wstawię.

[snajper762]

Zdjęcia zrobione wczoraj na działce, jak oceniacie sytuację? Zdjęcie 4 i 5 przedstawiają tył działki, tam stała woda i jest najwięcej gliny.
384048384049384050384051384052

[snajper762]

na ten temat powstają średnio dwa wątki miesięcznie na forum.
Tutaj zbiorczy temat:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?63503-GLINA-na-działce-w-ogrodzie-Jak-założyć-ogród-trawnik-na-glinie!

Jak masz spodem piasek to w zasadzie jest bardzo dobrze, że masz trochę tej gliny. polepszy warunki. Tylko trzeba wymieszać z piaskiem spod spodu pługiem (lub pługiem z głęboszem). Na to obornik lub inna materia organiczna i powinno być idealnie.

Sama nawoziłam glinę na moją piaszczystą działkę.

Post wyżej umieściłem najnowsze zdjęcia, Jak oceniasz sytuację?

[Kemotxb]

Patrząc na Twoje zdjęcia to masz całkiem nieźle, ja mam gorzej, bo gliny mam sporo więcej. Czytałem na ten temat trochę i ponoć to dobrze jak masz glinę na działce, bo można z tego zrobić całkiem dobrą ziemię. Trzeba rozluźnić piaskiem, dodać węgla drzewnego i dobrze wymieszać, najlepiej właśnie cięższym sprzętem czyli albo duża glebogryzarka, albo jeszcze lepiej ciągnik z pługiem, żeby wyrwać głęboką warstwę. Na to można sypnąć warstwę ziemi czarnej lub czarnej z piaskiem, zarównać i masz ideał na działce. Tyle wyczytałem ale jak to zrobić i czy faktycznie zadziała, się okaże.

[Elfir]

jaka jest grubość warstwy gliny?

Glina sama w sobie nie jest złym składnikiem gleby. Dobrze trzyma wodę przy korzeniach, magazynuje składniki mineralne dla roślin.
Jej wada to ubijanie się przez co staje się nieprzepuszczalna dla wody. Dlatego trzeba ją rozluźniać próchnicą i piaskiem. Piasek pod spodem masz. A obornik to najlepsza próchnica jaką możesz zapewnić roślinom. Poza tym kompost, kompost popieczarkowy, osady denne z zarośniętych stawów.

Z tym, że póki masz budowę, to szkoda roboty. Ekipy ponownie ubiją na beton.

[CityMatic]

Zdjęcia zrobione wczoraj na działce, jak oceniacie sytuację? Zdjęcie 4 i 5 przedstawiają tył działki, tam stała woda i jest najwięcej gliny.
384048384049384050384051384052

Jak dla mnie - na razie nic nie rób, tak jak wcześniej pisano:pozostaw to aż się budowa nie skończy, szkoda Twojej pracy . Obecnie masz b.dobrze i tak zostaw to ładnie się utleni, zmiesza i zagęści. Jak skończysz ocieplenie i malowanie i elewację domu i przyjdzie czas na kostkę.....wtedy się odezwij.
Obecnie pilnuj tylko, aby budowlańcy nie rozlewali wody z zaczynem cementowym gdzie popadnie, nie wylewali resztek, gruntów, farb klei itp .....najlepiej zrób im dół i nakaż wszystko tam!!!!. Ja tak zrobiłem i potem przyjechała koparka wybrała wszytki gruz i śmieci i po sprawie :)

[snajper762]

jaka jest grubość warstwy gliny?

Glina sama w sobie nie jest złym składnikiem gleby. Dobrze trzyma wodę przy korzeniach, magazynuje składniki mineralne dla roślin.
Jej wada to ubijanie się przez co staje się nieprzepuszczalna dla wody. Dlatego trzeba ją rozluźniać próchnicą i piaskiem. Piasek pod spodem masz. A obornik to najlepsza próchnica jaką możesz zapewnić roślinom. Poza tym kompost, kompost popieczarkowy, osady denne z zarośniętych stawów.

Z tym, że póki masz budowę, to szkoda roboty. Ekipy ponownie ubiją na beton.

Z tyłu mam jakieś 20-30cm ale nie wszędzie, na drugiej połowie nie ma gliny. Tak jak pisałem wcześniej, chciałbym to zaorać z tym piachem i nasypać na to tyle samo ziemi i porobić spadki.

Nie chce czekać aż skończy się budowa bo jeszcze tro trochę potrwa a cały czas taplam się w błocie. Nie musze mieć na razie super trawnika, bardziej zależy mi na stabilnym gruncie.

[snajper762]

Jak dla mnie - na razie nic nie rób, tak jak wcześniej pisano:pozostaw to aż się budowa nie skończy, szkoda Twojej pracy . Obecnie masz b.dobrze i tak zostaw to ładnie się utleni, zmiesza i zagęści. Jak skończysz ocieplenie i malowanie i elewację domu i przyjdzie czas na kostkę.....wtedy się odezwij.
Obecnie pilnuj tylko, aby budowlańcy nie rozlewali wody z zaczynem cementowym gdzie popadnie, nie wylewali resztek, gruntów, farb klei itp .....najlepiej zrób im dół i nakaż wszystko tam!!!!. Ja tak zrobiłem i potem przyjechała koparka wybrała wszytki gruz i śmieci i po sprawie :)

Źle mnie zrozumiałeś, nie chodzi mi tyle o jakiś super ogród czy trawnik a bardziej o stabilny grunt. Moja budowa na pewno rozłoży się w czasie a nie chce cały czas taplać się w błocie.

[CityMatic]

No to głęboka orka, zmieszaj ze sobą to co jest wtedy piach zmiesza się z tym co na górze, wyrównaj ukształtuj tak jak potrzebujesz. Jeśli masz zagęszczarkę w miejscach komunikacji zrób sobie ścieżki. tylko nie doły- rowy...resztę pozostaw naturze :)

[snajper762]

No to głęboka orka, zmieszaj ze sobą to co jest wtedy piach zmiesza się z tym co na górze, wyrównaj ukształtuj tak jak potrzebujesz. Jeśli masz zagęszczarkę w miejscach komunikacji zrób sobie ścieżki. tylko nie doły- rowy...resztę pozostaw naturze :)

Byłem teraz na działce i kopałem szpadlem w kilku miejscach. Ta ziemia która została rozplantowana po wykopie to jakieś 20-30cm później jest glina 10-15cm i grunt. Może żeby nie robić bałaganu i nie generować dodatkowych kosztów, może po prostu zasypać to warstwą ziemi przepuszczalnej tak z 20-30cm i porobić spadki. Nie wiem czy w okolice znajdę taki głęboki pług co by to zaorał.

[snajper762]

Też myślałem nad przekopaniem tego koparką, tylko wtedy było by więcej roboty.

[Elfir]

dlatego można pomyśleć o głęboszu - 50 cm

[snajper762]

dlatego można pomyśleć o głęboszu - 50 cm

Czy po głęboszowaniu mogę to zasypać przepuszczalną ziemią?

[CityMatic]

Czy po głęboszowaniu mogę to zasypać przepuszczalną ziemią?

Tak, możesz jeszcze przed...ważne jest aby grunt był jednorodny lub jak najbardziej ujednolicony na pewnej głębokości bo tak jak pozostaną warstwy tak będą układać się warstwy wody dla późniejszych roślin które jeśli kiedykolwiek posadzisz będzie to bardzo wielkie utrudnienie, a i stabilność takich warstw jest trudna do ocenienia czy pod podjazd,chodniki czy nawet trawnik.

[snajper762]

Tak, możesz jeszcze przed...ważne jest aby grunt był jednorodny lub jak najbardziej ujednolicony na pewnej głębokości bo tak jak pozostaną warstwy tak będą układać się warstwy wody dla późniejszych roślin które jeśli kiedykolwiek posadzisz będzie to bardzo wielkie utrudnienie, a i stabilność takich warstw jest trudna do ocenienia czy pod podjazd,chodniki czy nawet trawnik.

Dzięki za pomoc, zatem klamka zapadła szukam traktora z głęboszem i nawożę ziemię. Zrobię później zdjęcia z przebiegu prac .

[snajper762]

Niestety nie udało się załatwić głębosza z ciągnikiem, bo w mojej okolicy nic takiego nie mieli poza standardowym lemieszem. Na działkę wjechała koparka i przekopała mi właściwie cały ogród na głębokość od 1,5 do 2m, ten ił z góry poszedł na dół a na górę ziemia wymieszana z piaskiem.
Kopane było po szerokości działki mniej więcej co metr, niestety nie dało się tego idealnie zebrać i trochę się zmieszało ale to i tak niebo a ziemia bo gdzieniegdzie były plastry gliny po 30cm. Na zdjęciach może tego nie widać ale jest lekki spadek od fundamentów do zagajnika z brzozami.