krecik06
17-03-2017, 21:35
Witam
Mam do was dość nietypowe pytanie. Chce wymienić dach, tzn. z aktualnej dachówki ceramicznej, karpiówki na blachodachówkę.
Wiadomo, że wymaga to zgłoszenia więc udaje się do starostwa (specjalnie na razie nie pisze gdzie), żeby dokonać zgłoszenia, i na wniosku urzędowym piszę "Wymiana poszycia dachowego z aktualnej dachówki ceramicznej (kolor: czerwony) na blachodachówkę (kolor: czarny) zgodnie ze sztuką budowlaną." i tu pojawia się problem. Nagle Pan za biurkiem chce o ode mnie dodatkowo na osobnej kartce opis celu, zakresu i sposobu prowadzenia prac. Wyjaśnia, że chce opis co, jak w jakiej kolejności będzie robione a nawet jakiś rysunek czy przekrój by się przydał i twierdzi, że ustawodawca tego od niego wymaga.
A teraz moje pytanie do was... czy temu chłopkowi się coś w głowie nie poprzewracało czy rzeczywiście ma prawo wymagać czegoś takiego ode mnie ?
Jak ten proces wygląda w waszych urzędach ?
Mam do was dość nietypowe pytanie. Chce wymienić dach, tzn. z aktualnej dachówki ceramicznej, karpiówki na blachodachówkę.
Wiadomo, że wymaga to zgłoszenia więc udaje się do starostwa (specjalnie na razie nie pisze gdzie), żeby dokonać zgłoszenia, i na wniosku urzędowym piszę "Wymiana poszycia dachowego z aktualnej dachówki ceramicznej (kolor: czerwony) na blachodachówkę (kolor: czarny) zgodnie ze sztuką budowlaną." i tu pojawia się problem. Nagle Pan za biurkiem chce o ode mnie dodatkowo na osobnej kartce opis celu, zakresu i sposobu prowadzenia prac. Wyjaśnia, że chce opis co, jak w jakiej kolejności będzie robione a nawet jakiś rysunek czy przekrój by się przydał i twierdzi, że ustawodawca tego od niego wymaga.
A teraz moje pytanie do was... czy temu chłopkowi się coś w głowie nie poprzewracało czy rzeczywiście ma prawo wymagać czegoś takiego ode mnie ?
Jak ten proces wygląda w waszych urzędach ?