PDA

Zobacz pełną wersję : Eliminacja agregatu do podnoszenia ścieków



Robinson74
23-04-2017, 00:20
Witam,

Założę swój temat, to może uda mi się uzyskać chociaż kilka odpowiedzi.
Otóż kupiłem projekt domu z piwnicą, w której jest kotłownia (a więc także kratka ściekowa).
Ponieważ jest to piwnica, więc projekt zakłada, że ścieki z kratki będą spływać kilka metrów do agregatu Grundfos Liftaway B z pompą.
Niestety taki agregat o średnicy ok. 50-60cm jest zagłębiony ok. 75cm pod poziomem podłogi, co oznacza, że w płycie fundamentowej (zamierzam zamienić ławy na płytę) musiałaby zostać zaprojektowana cholernie duża dziura, co mi się nie uśmiecha, bo zależy mi na szczelnej płycie fundamentowej bez jakichkolwiek otworów.

Jeden sposób to likwidacja kratki ściekowej w kotłowni, a tym samym likwidacja zagłębionego agregatu.

Ale może jednak ma ktoś pomysł na zachowanie kratki ściekowej i uniknięcie zagłębiania agregatu pod płytą fundamentową? Może jakiś zbiornik ściekowy w kotłowni, który będzie usytuowany powyżej płyty fundamentowej? Ma ktoś jakiś pomysł?

Ostatecznie jakiś "alarm", który włączyłby się w sytuacji, gdy na podłodze kotłowni pojawi się woda.

Z góry dziękuję za pomysły.

Robinson74
24-04-2017, 11:51
Na razie nie mam żadnych odpowiedzi w temacie, ale narodził mi się w głowie pewien pomysł.
Może zrobić w kotłowni nieckę (np. 100cm x 100cm x 10cm), do której ewentualnie spłynęłaby woda w razie awarii w kotłowni.
W takiej niecce znajdowałby się czujnik, który przekaże informację do pompy, która się wtedy włączy i wyssie wodę z niecki, a następnie podniesie ją o ok. 150cm do rury kanalizacyjnej.
Czy to jest rozsądne rozwiązanie?
Jak dobrać pompę i automatykę do tego?
Może teraz ktoś coś doradzi?

wiwa
24-04-2017, 21:41
A co za problem zrobić większe zagłebienie w płycie 60x60 i gł. 60cm, tylko trzeba odpowiednio zazbroić. Tak się robi w przypadku płyty. Dasz pompkę zatapialną z wyłacznikiem pływakowym i będzie działać.

Robinson74
24-04-2017, 23:16
Pewnie konstruktor by to zaprojektował prawidłowo, ale to znacznie utrudnia zrobienie niezawodnej hydroizolacji w terenie gdzie nie będzie drenażu, a po deszczu może występować woda czasowo spiętrzająca się.
Poza tym jeszcze kwestia doprowadzenie odpływu spod kratki ściekowej do agregatu - prawie 6m, więc ta rura by się chyba musiała wbić w płytę fundamentową, żeby dojść do wlotu ścieków w agregacie.