PDA

Zobacz pełną wersję : przy Cyprysowej - DIY



mietku
04-05-2017, 13:14
.

the_anonim
04-05-2017, 14:59
Witam się pierwszy.


pisać, nie pisać... Jasne że pisać a co ważniejsze fotki cykać i to dużo:D


W tym wszystkim jednak najgorsza do przebycia była papirologia - o warunki zabudowy walczyliśmy prawie 3 lata!!!

Skąd to znam, no to teraz już tylko z górki zostaje łamanie sobie kręgosłupa na budowie:)

Pozdrawiam

Kamil_
04-05-2017, 20:26
Witam!

Widzę, ze jak większość z nas samorobów trafiłeś tutaj!
Powodzenia!

Czekamy na zdjęcia :)

ggdh
04-05-2017, 20:27
Powitać!

Masz gmaila? Bo jak tak to masz też GooglePhotos, z których to możesz podlinkować co tylko będziesz chciał. Wszystkie zdjęcia w moim dzienniku są właśnie z GooglePhotos (kiedyś Picasa). Przynajmniej odpada kwestia niewyświetlania zdjęć, bo "exceeded bandwidth" i inne temu podobne bzdury.

the_anonim
05-05-2017, 17:52
Nikt się nie kwapi to może ja pomogę bo sam miałem z tym problem.

wybierasz sobie zdjęcie klikasz prawym przyciskiem myszy wybierasz "kopiuj adres obrazu"

potem wpisujesz tu wklejasz

Wsio:)

Ps. olej fotoshita mi chłopaki polecili imguru.com jest oki.

Gargi12
17-05-2017, 17:34
a tu jeszcize widok na czesc (jak narazie ogródkową...)
http://i.imgur.com/lC3VcWP.jpg?2

Witam
Ładna ta twoja działeczka,spokojnie zdążysz jeszcze sie narobić. Pozdrawiam

B_i_U
17-05-2017, 19:44
Cześć Mietku

Wg mnie tylko pręty gwintowane fi6. Cena za metr 1,1PLN (ja za tyle kupuję), do tego duże podkładki i nakrętki. Wiertło 6,5 lub 7mm (ja czasami używam takiego długiego, że przebijam wszystko z jednej strony). W płaszczyźnie poziomej daj co 80cm, a w pionie 2 lub 3 (zależy jak wysoka ściana fundamentowa). Szpilki najlepiej dawać jeszcze przez dodatkowe deski (odpady) poprzeczne względem desek głównych. Dlatego szpilki muszą być odpowiednio dłuższe (dla ściany 25cm dodatkowo [(4x3,2cm)+(2x2cm)]=16,8cm, czyli razem 42cm).

Pozdrawiam
Bartek

ggdh
17-05-2017, 22:36
U siebie używałem fi8, bo tak chciała ekipa. Podkładki dawaj jak największe, mi się udało znaleźć chyba 30mm. A jak nie znajdziesz to kup największe możliwe i jeszcze na np M12 i daj jedną na drugą.

Podczas zalewania słupa u mnie właśnie mała podkładka (bo kupowałem na dwa razy) ładnie przebiła się przez deskę 30mm i efekt był taki (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?271338-quot-ANDROMEDA-I-quot-tymi-r%C4%99cami-w-miar%C4%99-umiejetno%C5%9Bci-i-czasu&p=7459906&viewfull=1#post7459906).

ggdh
19-05-2017, 10:22
Ja nakrętki/pręty gwintowane kupowałem w zwykłym "sklepie żelaznym", gdzie ceny były średnio 3x niższe niż w Liroyu czy Casto. Więc szoruj tam, wydaj pewnie z 15zł na duże nakrętki i miej to z głowy :rolleyes:

aiki
20-05-2017, 09:59
Prety z ławy do sciany fundamentowej wypuść. Powinno to być ujęte w projekcie.Samą sciane fundamentową też musisz zbroić.

aiki
28-05-2017, 11:20
Ty sprawdź tą robotę geodetki. Wiesz miara szlauf waga i ...
Kontrola najwyższą formą zaufania jak to mówił jeden w przeszłości.

ggdh
28-05-2017, 22:21
Albo kup sobie jakiś tani niwelator. Nie raz jeszcze Ci się przyda...

Daniellos_
29-05-2017, 14:45
Albo kup sobie jakiś tani niwelator. Nie raz jeszcze Ci się przyda...

Problem w tym, że niwelatory tanie nie są :/ ja u siebie jakoś przebrnąłem wspomagając się szlauf-wagą przy wyrównywaniu podbudowy i poziomowaniu bloczków pierwszej warstwy.

Regius
29-05-2017, 19:09
U mnie też był podobny spadek (może troszkę mniejszy). Udało mi się wypożyczyć niwelator laserowy (niwelator, łata i detektor) za 40 zł na dobę i powiem szczerze, że naprawdę się przydał. Jak koparkowy ma płaską łychę (bez zębów) można bardzo dokładnie wypoziomować dno wykopu (gdzieś +/- 3cm) bez większej obawy, że rozluźni grunt (nie trzeba machać potem łopatą).
Łata z zamontowanym odbiornikiem laserowym jest fajna o tyle, że jak sobie "wyzerujesz" ustawienie odbiornika na łacie (ustalisz głębokość od punktu odniesienia), to bardzo łatwo odczytać ile jeszcze trzeba wykopać.
Można bardzo szybko zrobić pomiar i najważniejsze ... nie potrzeba nikogo do pomocy.

ggdh
29-05-2017, 19:22
Ja wiem czy nie są tanie... Pewnie do 700 ze statywem da radę kupić. Myślę, że warto, zważywszy, że później przy urządzaniu ogrodu czy też chodnikach/podjazdach raczej się przyda. Łatwo mi to mówić, bo mam żonę geodetkę :cool:

Marek.M
30-05-2017, 06:33
Jakiś konkretny model możesz polecić?

Marek.M
07-06-2017, 11:33
Panowie spokojnie... wszysto sie zgadza posprawdzalem odleglosci i poziomy.
Dzisiaj rano dojechaly druty, oparkowy potwierdzony na poniedzialek.

Ja mam taki paptent na schlauchwage jednoosobowa: baniak 20l z woda w korku montujesz koncowke do weza i zapinasz na to schlauchwage potem baniak ustawiasz na malarskiej drabince a do drugiego konca kawalek listwy i smigasz jak z niwelatorem plus taki ze nie ma problemu z widocznoscia lasera a przede wszystkim calosc masz za 50pln :) dokladnosc taka sama. Ja w ten sposob wyznaczylem sobie przed geodeta poziom 0 do milimetra potwierdzone niwelatorem z kupe kasy hehe

pozdroMógłbyś pokazać jak to dokładnie wygląda, jakieś zdjęcie i sposób pomiaru.

anemonek
07-06-2017, 12:52
Witam się!
Przyjemny projekt. A gdzie budujesz?

Daniellos_
28-06-2017, 14:25
Jak planujesz zagospodarować ten "schowek" pod schodami?
Ja przygotowując się do zalania PF miałem zakopaną rurę fi160 na dolot do kominka i nawet jak były upały ponad 30* to butelka z napojem wchowana do tej rury trzyamała odczuwalnie niższą temperaturę. Ratowała mnie, bo to taki okres kiedy wszędzie dookoła tylko piasek, styro, pręty zbrojeniowe i upał baz kawałka cienia :rolleyes:

B_i_U
29-06-2017, 16:26
To są te podkładki 18mm? Ja bym proponował większe, zwłaszcza jak wierciłeś większym wiertłem. Na 90% nic nie przejdzie przez deskę, ale wydał byś z 20PLN na nieco większe.

Pozdrawiam
Bartek

ggdh
30-06-2017, 06:55
U mnie na pręcie 8mm na początku przy stropie dali mniejsze podkładki. No i szalunek słupa puścił - podkładka sobie ładnie weszła w deskę i to wystarczyło, żeby się szalunek wygiął się w łuk. Na resztę szalunków kupiłem największe jakie mogłem, czyli chyba 30mm.

B_i_U
01-07-2017, 19:03
Jak obawiasz się o nakrętki to kup klasy "8 . 8", są około 2-3PLN droższe. Mi jednak nigdy żadna nakrętka nie puściła.

samorób-
12-07-2017, 22:47
Dzieki za odpowiedzi Przemek, Karol.

Ja powoli zbijam te szalunki.... ale juz coraz blizej ich konca. Dzis popoludniu wpadli z pomoca 2 szwagry i tesciu no i normalnie nie wiedzialem ze tak szybko mozna robote zrobic. Wielkie dzieki chlopy za pomoc;)
Wszystkie przygotowane blaty znalazly sie expresowo na swoim miejscu a 2 jeszcze poskrecane i to wszystko w godzinke. hehehe to jest tempo... samemu jeden taki blat szalunku to ze 3 godziny zeby skrecic wzystkie szpilki....

A i jeszcze winien jestem wam moj test na rozpieranie szalunkow. Mianowicie wziolem podnosnik samochodowy (taki srubowy chyba od fiata brava) wsadzilem go miedzy poskrecane deski i ogien korba... az trzeszczalo wszystko. Wynik: nic sie nie rozdarlo popekalo albo wysadzilo. W prawdzie byl to nacisk punktowy ale na pewno wiekszy niz bedzie beton napieral.

pozdrawiam wszystkich samorobow...


Ja zamiast murować również szaluję, tylko do ław za pomocą kątownikow przykręciłem pionowe deski co ok 70cm rzuciłem poziom niwelatorem i sam w dwie ręce w 4 dni po 8-9h ogarnąłem prawie 75mb fundamentu 90cm wysokości (zostały docinki, zazbroić i szpilkami połapac) i powiem szczerze że za drugim razem nie zastanawiał bym sie i zrobił tak samo zamiast babrać sie w bloczki :) Praca z drzewkiem przyjemna jak dla mnie :)
p

Daniellos_
24-07-2017, 08:44
Gratulacje.


Jedyne co bym poprawił to zaparcie wszystkich kantówek dołem o wykop bo w kilku miejscach poprostu gwinty pusciły

No tu już wyokość szalunku robi swoje i siły na dole z pewnością były spore.

Daniellos_
26-07-2017, 12:19
Nie podpowiem co jest lepszą opcją, bo nie miałem fundamentów, ale ogólnie na forum poleca się produkty Izolbetu.
Tak sobie myślę, że skoro styrodur jest wododporny to po co stosuje się te mazidła. Może trzebabyłoby się skupić na uszczelnieniu połączeń płyt styroduru?
Inna sprawa to jak się ma przyleganie styroduru do produktów bitumicznych stosowanych do hydroizolacji?

ggdh
26-07-2017, 12:32
Wodne dyspersje asfaltowe nie spowodują "zeżarcia" styropianu, jaki by on nie był - ZAWSZE trzeba sprawdzić na opakowaniu co i jak i z czym i dlaczego!

Poza tym styrodur wodoodporny? Tak - nie nasiąka. Nie - nie chroni fundamentu przed wodą. Ścianę trzeba / można maznąć (bo kiedyś tego nikt nie robił i jak domy stały tak stoją) jakimś czarnym ustrojstwem dla własnego spokoju.

B_i_U
10-08-2017, 22:15
Ja uszczelniałem dziurawą blaszaną beczkę różnymi bitumami i wciąż przecieka. Ja bym chyba odpuścił izolację pionową.
Jeśli tą pralnię masz daleko od ściany zew., a wody gruntowe wysoko to raczej nie powinno być problemu.

Pozdrawiam
Bartek

sebcioc55
21-08-2017, 22:02
....i co w tym przypadku mam wywalić zbrojenie wieńca w tym miejscu i wstawić zbrojenie belki?.....

tak ;) dodatkowo powinieneś zbrojeniem wieńca wjechac do tej belki na długości tak z 50x średnica pręta, przy fi12 masz 60cm. Z resztą im więcej wjedziesz tym lepiej, zrób tak żeby było Ci wygodnie.

karster
28-08-2017, 17:57
Cześć, witam się w Twoim dzienniku. Piękna robota :) życzę dużo wytrwałosci, w pojedynkę to masakra jakas jest. Ja często robie z tatą ale ze ma już skończone 70 lat a do tego sam staram sie robic wszystko precyzyjnie to robota idzie nam jak krew z nosa :( mam za sobą 4 dni szalowania nadproży, podciągów i wienca a jeszcze mi minimum jeden dzień pracy zostal by w koncu zabrac sie za układanie konstrukcji nośnej dla deskowania stropu oraz szalowanie schodow zabiegowych... masakra no ale cierp ciało co sie zachcialo... - czy jakoś tak :p

Pozdrawiam
Karol

ggdh
04-09-2017, 20:04
Taka mnie naszła refleksja, bo człowiek uczy się na błędach. Może to dla Ciebie oczywistość, ale zostaw folii kubełkowej tyle, aby wywinąć ją na styro na fundamencie. Ja obciąłem na równo i nie dość, że zaprawa wleciała między styro a folię (wyciągałem odkurzaczem przemysłowym) to jeszcze styro z wierzchu jest całe upaprane. Ty masz samo styro, ja mam zaciągnięte klejem i siatką - zaprawa lepiej związała niż z gołym styropianem.

ovner
05-09-2017, 07:58
czemu nie zaciągałeś siatką i klejem tego styropianu ? jestem na podobnym etapie i tak się zastanawiam nad tym sposobem.

aiki
05-09-2017, 20:06
4x16 miedź. Yky chyba. Z głowy piszę.

karster
05-09-2017, 20:13
Ja mam w projekcie 4x10 miedź. Uwazam, ze to spory zapas. Do skrzynki bedzie ok 20 mb.

Pozdrawiam
Karol

sebcioc55
06-09-2017, 08:38
4x16 miedź. Yky chyba. Z głowy piszę.

aiki to zaszalałeś ;) standardem do domów jednorodzinnych jest tak jak pisze karster 4x10.
BTW rodzaj kabla powinien być podany w projekcie przyłącza elektrycznego, który raczej jest wymagany aby dostać pozwolenie na budowę więc musisz poszukać w dokumentach.

aiki
06-09-2017, 09:59
No właśnie wg projektu dałem. Wiem, że grubo ale co zrobić

sebcioc55
06-09-2017, 10:36
No właśnie wg projektu dałem. Wiem, że grubo ale co zrobić

rozrzutny projektant ;)

karster
06-09-2017, 10:47
Raczej "przezorny" bo to nie on za to płaci a że się nie zna to woli sie ubezpieczyć - go to nic nie kosztowało, ew czerwone uszy w takich chwilach jak ta :p

dez
06-09-2017, 20:40
To 16mm to wcale nie musi być przesada, u mnie przy 16kw i 30m 16mm w miedzi lub 25mm w alu to minimum. Da się to stosunkowo łatwo policzyć.

karster
06-09-2017, 20:53
No właśnie da si policzyć, przykładowe orientacyjne kalkulatory są do znalezienia w googlu, np pierwszy wynik: http://lumier.pl/kalkulator/

Pozdrawiam
Karol

dez
01-08-2018, 17:00
Czytają czytają, pamiętam moje schody, ponad 2 tyg walki (po pracy) z drobnymi przerwami. Uwierz mi robienie schodów opartych na jednej ścianie jest jeszcze "ciekawsze".

walec7_7
01-08-2018, 19:56
Pewnie że czytają :) Trzeba śledzić poczynania innych, a zdjęcia to nie wszystko :P Ładnie to wygląda i kawał dobrej roboty zrobiłeś:)

ufbufkruf
01-08-2018, 22:59
Czyta, czyta. Dawaj jak najwięcej.

aiki
02-08-2018, 22:00
Ale będziesz wyzywał przy rozbieraniu tego

Kamil_
22-08-2018, 21:51
Też walczę ze stropem.
Pieprzenia jak nie wiem z tymi podciągami stemplami itp...
Jak zaleje strop chyba będę tydzień na nim spał i pił z radości...

Powodzenia!

karster
22-08-2018, 22:35
Ehhh, fajne to były czasy. Jakoś rok temu o tej porze też walczyłem ze stropem (tym większym, bo mniejszy ale grubszy nad garażem zalałem w,połowie lipca) miło powspominać.

Pozdrawiam
Karol

B_i_U
26-08-2018, 10:21
Ja właśnie w środę wylewałem ostatni czwarty już strop.
Profesjonalne szalunki i zbrojenie. Jednak wąskie deski wpływają na estetykę szalunku. Ja mam szerokie i lubi je poskręcać od wilgoci.

Gratuluję postępów.
Bartek

walec7_7
26-08-2018, 10:34
Kawał dobrej i ciężkiej pracy :) Jak jutro to zostaję życzyć powodzenia! I czekamy na foty :)

B_i_U
26-08-2018, 16:33
Też za każdym razem byłem posrany przed betonowaniem. Wiedziałem, że w pojedynkę nie będę miał czasu na walkę z ewentualnymi usterkami szalunku. Z samą płytą nigdy nie miałem problemu. Bardzo trzeba uważać na słupy, nadproża wylewane razem ze stropem (u mnie), schody (tutaj potrzebne jest lepsze podparcie z uwagi na większy ciężar) i obramówkę zewnętrzną. Ostrożnie z wibrowaniem, lepiej czasem mieć raki niż powyginane szalunki.

P.S. Nie zapomnij o dystansach do zbrojenia jeśli jeszcze nie dałeś.

Regius
26-08-2018, 16:57
Jeśli wiesz gdzie będziesz miał lampy, to można się pokusić, żeby ułożyć kable na tym etapie (nie trzeba potem się męczyć) - np. kabel ydyp pod zbrojeniem w warstwie otuliny, albo peszel z pilotem w środku przekroju stropu (tutaj trudniej wykonać jak nie masz górnej siatki).

B_i_U
27-08-2018, 18:08
No i?

B_i_U
28-08-2018, 16:14
Lepiej przykryj tanią folią.

Gratuluję

karster
31-08-2018, 22:36
No to pogratulować :)

Pozdrawiam
Karol

Kamil_
17-09-2018, 05:39
Lepiej wyzywać przy rozbieraniu niż przy zalewaniu jak rozsadzi :)

Gratulacje zalania...
Też jestem już tym stropem tak zjechany, że nawet poddenerwowanie zmieniło się na wyrąbanie heh :)

zolw82
23-09-2018, 10:33
Okna jak plastiki to moze opti light tlp u4 troche tansze od F a tak naprawdę różnią się klamką (produkują je na tej samej lini w tej samej fabryce). Widzialem je gdzies na necie nawet za 914zl 78x140 bez kołnierza, sam kołnierz mozesz kupic juz z f i masz wtedy wiekszy wybór rozwiązań i kolorów.

pawkro
28-09-2018, 11:11
Panowie jak sobie radzicie z tymi stropami w pojedynkę nie mogę tego ogarnąć jak wciągać i podtrzymywać te blaty do wieńca a już zwłaszcza stawianie koryt z podciągami i stempli. Doradźcie proszę jak sobie radziliście będąc samemu na placu?

B_i_U
02-10-2018, 06:50
Ja wbijam dwa gwoździe/duże wkręty/dyble w ścianę na odpowiedniej wysokości w rozstawie mniejszym niż długość planowanej deski. Na tym opieram blat i dopiero przyszpilam go do muru. W betonie komórkowym przykręcam bezpośrednio dużymi wkrętami (takie czarne ok. 100mm). Trzyma nie gorzej niż kołki szybkiego montażu, a i tak wszystko trzymają później głównie szpilki. W silikacie/ceramice już kołki szybkiego montażu, a przez blat od razu wiertłem do betonu.
Jak już mam jeden blat to przykręcam do niego łącznik (króbka deska), która wystaje o połowę poza blat w kierunku poziomym. To przytrzymuje mi następny blat gdy oprę go na dwóch gwoździach/dyblach.
Najlepiej robić od dołu z rusztowania, a jak się nie da (lub nie chce) to od góry z muru/deskowania.

Pozdrawiam
Bartek

pawkro
02-10-2018, 12:30
No właśnie nie mogłem sobie z tym poradzić, zwłaszcza że to ceramika i nie zawsze gwóźdź wisi tak jak bym chciał. przez co opada mi ten blat albo przekłamuje. A po oparciu blatu na ścianie przytrzymujesz go czymś czy zapierasz ciałem?

aiki
02-10-2018, 14:14
Możesz iść w drugą stronę. na odpowiedniej wysokości wbijasz gwóźdź (taki porządny) w blat od wewnętrznej strony i opierasz na murze.

B_i_U
02-10-2018, 15:27
Czasami ściskiem stolarskim ale zazwyczaj w jednej ręce wiertarka, a drugą przytrzymuję. Jak z rusztowania to ramieniem. Ale takich sytuacji jest mało. Te łączenia, o których pisałem przytrzymują każdy następny blat.

micbarpia
02-10-2018, 17:56
Kiedys juz gdzies to pisalem ale trzeba know niecznie zalozyc watek w ktorym wszyscy solobudowlancy podziela sie patentami na rozne etapy bo to jest clue budowy samemu...

zolw82
03-10-2018, 18:33
jak to mówią : murarz, tynkarz, akrobata, trzeba używać wszystkich kończyn wraz z podpieraniem głową.