PDA

Zobacz pełną wersję : Tynk zewnętrzny Ceresitu - przymiarka do koloru



agis
11-04-2005, 11:13
Czy ktoś ma dom wykończony z zewnątrz tynkiem Ceresitu w kolorze Dakota? Ja waham się między kolorem Dakota 2 i Dakota 4. Niesamowicie trudno wyobrazić sobie jednak efekt końcowy, mając tylko młae próbki kolorów, więc proszę dajcie znać, jeśli u Was ten kolor wygląda okropnie (za blady, itp.)
Pozdrawiam

Peterek
11-04-2005, 12:57
agis, jak tynk Cersanitu wypada cenowo i innych? Porównywałaś? Jestem przed ociepleniem.
Pozdrawiam

Sp5es
11-04-2005, 17:31
Nie słuchaj obcych rad odnośnie koloru.
Rosjanie mówią " na wskus i cwiet - towariszcza niet".
Każdemu podoba się coś innego.
W lecie był dokładnie na ten temat artykuł w Muratorze.

"Kolor wieńczy dzieło. Farby elewacyjne

Autor : Małgorzata Nadziejko-Stefanowicz
Murator 4/ 2004 , s. 124 , dział: BUDOWA I REMONT "

Dobra farba elewacyjna nie blaknie, nie łuszczy się i nie brudzi. Jeśli wybierzemy markowy produkt, właściwie dopasujemy go do malowanej powierzchni i porządnie przygotujemy podłoże – nasz dom przez lata będzie wyglądał atrakcyjnie.

Elewacja powinna przez wiele lat wyglądać świeżo i czysto. Jeśli się ubrudzi, nie powinno być problemu z jej umyciem. Ponadto farba nie powinna blaknąć, nawet jeżeli jest dość ciemna. W puszce ma być gęsta, a gdy się ją zamiesza, powinna stać się bardziej płynna, aby się ją łatwo rozprowadzało. To wcale nie znaczy, że może kapać z wałka. Za produkt mający te wszystkie zalety trzeba, niestety, sporo zapłacić, ale gwarantuje on dobry efekt. Nie warto oszczędzać na farbie, bo malowanie elewacji wcale nie jest takie łatwe. Często wiąże się z wypożyczeniem rusztowań i zatrudnieniem malarzy. Farba dobrej jakości pozwoli zabrać się do kolejnego malowania kilka lat później niż tania, ale niezbyt trwała.



Równie istotna jak kolor ścian jest barwa gzymsów, okiennic i wszelkich detali architektonicznych.
Autor: Tomasz Myśluk Coraz modniejsze stają się intensywne kolory ścian elewacji.
Autor: CAPAROL

Nowoczesne farby – niebrudzące...

Właściciele domów (szczególnie położonych przy ruchliwych ulicach czy fabrykach) skarżą się, że elewacja już kilka miesięcy po pomalowaniu szarzeje. Dlatego szukają takich produktów, które byłyby odporne na zanieczyszczenie. Nie ma farb, na których nie osiada brud, są natomiast takie, do których się nie przyczepia, dzięki czemu łatwo się je zmywa. Tworzą one powłoki hydrofobowe, które mają właściwości samoczyszczące – brud i wilgoć nie wnikają w ścianę, lecz osiadają na jej powierzchni. Łatwo je usunąć wodą – z reguły są zmywane przez deszcz. Hydrofobowość farby narasta po pomalowaniu (stabilizuje się po mniej więcej 28 dniach). Stopień odporności na zabrudzenie takiej farby zależy od jej składu chemicznego. Najlepiej „odpychają” brud farby silikonowe, dobrze – akrylowe i silikatowe, modyfikowane polimerami silikonowymi. Niestety, na opakowaniu nie ma informacji o tym, jak duża jest zawartość żywic, a to również ma wpływ na skuteczność farby. Dlatego najlepiej korzystać z produktów sprawdzonych przez sąsiada czy znajomego. Jeśli po dwóch latach od malowania elewacja nadal jest czysta i ma wciąż ten sam kolor – warto kupić produkt tej właśnie marki.

Wybierając farbę, zwróć uwagę na stopień połysku. Błyszcząca będzie bardziej odporna na zabrudzenia – deszcz lepiej będzie zmywać z niej zabrudzenia. Jeśli wybierzesz ciemniejszy kolor, będzie też mniej widoczny kurz.

...i paroprzepuszczalne

Na opakowaniu prawie każdej farby podana jest informacja, że jest paroprzepuszczalna. Wynika to z oczekiwań klientów; wszyscy chcą, aby ich dom był „zdrowy” i żeby „oddychał”. Jest jeszcze jeden powód, dla którego ten parametr jest taki ważny. Im bardziej szczelna będzie zewnętrzna powłoka elewacji, tym łatwiej nastąpi pod nią kondensacja pary wodnej przedostającej się z wnętrza domu na zewnątrz. W skrajnym przypadku farba zacznie odchodzić od podłoża. Może to nastąpić zwłaszcza wtedy, gdy przed malowaniem podłoże nie było zagruntowane.

Jak przechowywać farby?

Temperatura w pomieszczeniu, w którym stoją puszki, nie może być niższa niż 5°C. Bezwzględnie trzeba je chronić przed mrozem i bezpośrednim nasłonecznieniem. W przeciwnym wypadku farba zmieni swoje właściwości fizyczne – nie będzie miała jednolitej konsystencji, pojawią się grudki – i do niczego nie będzie się nadawała. Farby nawet po terminie ważności mogą się nadawać do użytku, jeśli były właściwie przechowywane. Bardzo ważne jest, aby opakowanie było cały czas szczelnie zamknięte, by jego zawartość nie wyschła. Może się zdarzyć, że w puszce, która przez dłuższy czas stała nieruchomo, na wierzchu farby wydzieli się cienka warstwa – na przykład żywicy, która wygląda jak przezroczysta galaretka. Nie należy się tym przejmować. Wystarczy przed użyciem dokładnie wymieszać zawartość puszki, aż farba stanie się jednorodna.

Przygotowanie podłoża

Aby ściana długo zachowała świeży wygląd, trzeba ją dobrze przygotować do malowania. Nieistotne, czy malujemy nowy dom, czy odświeżamy elewację starego domu, zawsze bezpieczniej jest zastosować najpierw preparat gruntujący. Jego rodzaj trzeba dostosować do rodzaju farby, którą będziemy nakładać.
Taka substancja zawiera głównie spoiwo. Dlatego z reguły jest bezbarwna. Warstwa podkładowa wyrówna nasiąkliwość podłoża, zwiększy przyczepność nakładanej farby. Wprawdzie to dodatkowy wydatek, jednak na pewno się opłaci, bo zmniejszy się zużycie farby wykończeniowej, a ponadto taki preparat ułatwi malowanie. Przed gruntowaniem trzeba sprawdzić, czy podłoże się nie osypuje. Powinno być mocne i zwarte, w innym wypadku farba będzie się odspajać.
Można samodzielnie dokonać prostej oceny nośności podłoża. Nakleja się na nie kawałek biurowej przezroczystej taśmy klejącej i po chwili odrywa. Jeśli na taśmie nie ma resztek farby lub cząstek podłoża – podłoże można uznać za mocne.

Świeży tynk. Między otynkowaniem a pomalowaniem potrzebny jest czas na całkowite wyschnięcie ściany. Z reguły trzeba poczekać co najmniej 30 dni. Jeżeli zacznie się malowanie wcześniej, a na ścianie jest na przykład tynk wapienny – wapno będzie agresywne w stosunku do farby i nie uzyska się jednolitego koloru.

Stara farba. Trzeba dokładnie sprawdzić, czy stara farba nigdzie się nie łuszczy i nie odpryskuje. Jeśli się łuszczy, trzeba dokładnie ją usunąć – zmyć wodą pod ciśnieniem lub zeskrobać szpachelką. Następnie nałożyć preparat gruntujący. Jeżeli stara farba jest w dobrym stanie, nie trzeba jej gruntować, można przemyć ją wodą i oczywiście poczekać, aż całkowicie wyschnie. Tak przygotowaną elewację dwukrotnie maluje się farbą wykończeniową.

Jeżeli dom już był pomalowany, do odnawiania nie można użyć dowolnej farby. Zła kombinacja spowoduje, że farba nie będzie się trzymała podłoża.




Dobór kolorów

Kolor elewacji powinien współgrać z kolorami pozostałych detali zewnętrznych: okien, parapetów, okiennic, cokołu, dachu, a także z otoczeniem domu.
Wielu producentów pomaga w harmonijnym doborze, udostępniając wzorniki, na których do zasadniczego koloru, który wybiera się na elewację, dopasowane są dwa lub trzy kolory na detale zewnętrzne. Jest to dużym ułatwieniem dla osób, które nie mają doświadczenia w doborze kolorów. Można też poprosić o papierowe próbki.
Jeśli trudno do końca ocenić, który z dwóch wytypowanych kolorów będzie lepiej wyglądał na elewacji – przecież kolor zupełnie inaczej może wyglądać w cieniu, a inaczej, gdy świeci na ścianę słońce – kupuje się lub otrzymuje bezpłatną próbkę wybranych farb. Można wtedy zrobić próbę na elewacji domu.
Innym narzędziem doboru kolorów jest program komputerowy, do którego można wczytać zdjęcie własnego domu i sprawdzić, jak będzie wyglądał w różnych kolorach ścian, a także dachu, okien itd.


W salonach z farbami dostępne są próbniki kolorów...
Autor: CAPAROL




...oraz katalogi z gotowymi zestawieniami kolorystycznymi: do elewacji, stolarki okiennej, dachu itd.
Autor: BENJAMIN MOORE
Autor: BENJAMIN MOORE





Autor: BENJAMIN MOORE
Autor: BENJAMIN MOORE




Producenci na wszelkie sposoby ułatwiają korzystanie z palety kolorystycznej, niektórzy dysponują specjalnymi programami, w których można testować różne warianty kolorystyczne elewacji, stolarki okiennej i drzwiowej.
Autor: BENJAMIN MOORE Można to robić na jednym z domów wczytanych na stałe do programu lub wprowadzić tam zdjęcie własnego domu i na nim testować kolejne zestawienia kolorystyczne.
Autor: BENJAMIN MOORE





Autor: BENJAMIN MOORE
Autor: BENJAMIN MOORE

Rodzaje farb

Na rynku jest wiele rodzajów farb elewacyjnych, każdy z nich w inny sposób łączy się z podłożem. Najpopularniejsze są farby silikonowe i akrylowe oraz ich mieszanki, farby silikonowo-akrylowe. Farby silikatowe (krzemianowe) oraz wapienne cieszą się mniejszym powodzeniem.

Farby akrylowe – spoiwem są w nich polimery akrylowe. Bardzo dobrze trzymają się podłoża. Mają niską paroprzepuszczalność, dlatego stosuje się je głównie na powierzchnie betonowe i płyty włókno-cementowe. Nie nadają się na podłoża silikatowe i tynk wapienny.

Farby silikonowe (krzemoorganiczne) – spoiwem jest w nich żywica silikonowa. Dobrze chronią ścianę przed wnikaniem wody, mają też właściwości samoczyszczące. Są paroprzepuszczalne. Można je stosować na podłoża mineralne (tynki cementowo-wapienne, wapienne, cementowe) oraz na beton, cegłę czy płyty włókno-cementowe. Można je nakładać na każdą starą farbę, pod warunkiem że dobrze trzyma się podłoża.

Farby silikatowe (krzemianowe) – spoiwem jest krzemian potasu. W przeciwieństwie do pozostałych farb mają ograniczoną liczbę kolorów. Nakładanie farby wymaga wprawy, lepiej więc powierzyć to specjaliście. Nie można ich nakładać na ścianę pomalowaną wcześniej farbą akrylową bądź silikonową, nawet jeśli jest w dobrym stanie. Można natomiast malować nimi powierzchnie, które wcześniej były pokryte farbą tego samego rodzaju bądź farbą wapienną.

Farby wapienne – spoiwem w takich farbach jest wapno gaszone. Dostępne są w postaci past, do których już na budowie dodaje się pigmenty nadające kolor, lub w już gotowej, kolorowej wersji. Stosowane dziś rzadko, ale są sytuacje, w których tylko takich farb można użyć, na przykład podczas odnawiania obiektów zabytkowych.

Bezpieczeństwo

Wszystkie dostępne na rynku produkty są bezpieczne dla użytkowników. Jednak pamiętaj o tym, że farby silikatowe są silnie alkaliczne, czyli mają odczyn zasadowy. Dlatego używając ich, powinno się zachować środki ostrożności: malować w okularach ochronnych i rękawicach. A wszystkie elementy stykające się z malowaną powierzchnią – balustrady, parapety, okna, drzwi – szczególnie starannie zabezpieczyć przed zachlapaniem.
Pozostałe farby mają odczyn obojętny.

Jeśli malujesz tynk o grubej fakturze...

...pamiętaj o tym, że im grubsza faktura tynku, tym większe zużycie farby. Wiele zależy też od użytych narzędzi – stanowczo lepszy jest wałek niż pędzel. Najmniej farby zużyje się podczas nakładania powłoki pistoletem. Jednak jest to technika trudna i niewielu wykonawców chce się jej podjąć. Trzeba wtedy dopasować lepkość farby, odpowiednio ją rozcieńczając – aby się dobrze nanosiła, ale zarazem nie spływała po ścianie – jednak nie bardziej, niż zaleca producent.

Można malować samodzielnie (Paweł Koziński, specjalista z firmy Benjamin Moore)

Współczesne farby są tak skomponowane, że są bezpieczne i dobrze się rozprowadzają. Dlatego do malowania elewacji z reguły nie trzeba wzywać specjalistycznej ekipy. Trzeba tylko pamiętać o kilku zasadach:
- wybierajmy odpowiednią farbę, czyli taką, która jest przeznaczona dokładnie na takie podłoże, jakie chcemy pomalować; inaczej nie osiągniemy tak dobrego efektu, na jaki liczymy;
- stosujmy preparat gruntujący, bo jest on gwarancją, że nałożona na niego w dwóch warstwach farba przez lata będzie wyglądała atrakcyjnie, a dom nie będzie wymagał ponownego malowania za rok;
- malujmy w sprzyjających warunkach, czyli nie w czasie mrozu czy deszczu, ponieważ farba nie wchłonie się w ścianę tak, jak powinna, i nie utworzy wystarczająco trwałej powłoki;
- zachowujmy przerwy między kolejnymi warstwami; są one dokładnie określone w instrukcji producenta – zagwarantuje to uzyskanie trwałej, dobrze trzymającej się podłoża powłoki;
- malujmy całe płaszczyzny – nie zostawiajmy niedomalowanej ściany; jeśli malowanie tej samej płaszczyzny dokończy się następnego dnia, farba na każdym fragmencie może mieć odrobinę inny odcień.

Pamiętaj!

Jeśli wybierasz kolor na podstawie niewielkiej próbki – kup farbę o ton jaśniejszą od tej, która najbardziej ci się spodobała. Na dużej powierzchni kolor będzie się wydawał trochę ciemniejszy niż na próbce.
Jeżeli mimo wszystko nie możesz podjąć decyzji co do odcienia farby – ostatecznie możesz zdecydować się na zakup dwóch dużych opakowań farby, każdego w innym odcieniu. Po pomalowaniu dużej płaszczyzny łatwiej będzie ci podjąć decyzję, na który odcień się zdecydować. Nie bój się – druga warstwa farby całkowicie pokryje farbę w innym odcieniu i elewacja będzie jednolita.

===========================
Zawsze jest mniejsze ryzyko z kolorami jaśniejszymi, niż ciemniejszymi. Te natomiast potrafią wyjść bardzo efektownie.

Ew. zrób kolorystykę fasady. Murator wydał taką płytkę CD do ćwiczenia tego tematu. Ale samemu tego nie uruchamiałem.

Koniecznie połóż próbkę po ca 1 m2 - kup worek/ wiadro, i daj na dwie ściany różne (inne stosunki świetlne), obejrzyj za światła, słonca, w wieczór.

Ta kasa wyłożona zwraca się z nawiązką, w postaci niezmieniania całych ścian...potem.

Prowokacyjnie: Czy Ci inni wybierają kolor Twego swetra ?

Na świeżo do 2-3 dni da się to potem zerwać.

Z tego co wiem Cersanit zna się na sanitarce. Nigdy nie słyszałem o takim producencie tynku. Zapewne handlują obcym towarem, o którym sami za dużo nie wiedzą. Typowe kompletowanie asortymentu. To tylko przypuszczenie. Istnieje niebezpieczeństwo zostania królikiem doświadczalnym. Tynk oglądasz przez całe życie budynku! Wolałbym renomowanego producenta - gdzie widziałem parę, dobrych, czystych ścian, niz eksperymentować. Próbki zawsze ładnie wyglądają...

agis
12-04-2005, 07:42
Bardzo dziękuję za długą odpowiedź. Oczywiście chodziło o Ceresit, nie Cersanit. Taki ze mnie budowlaniec!
Nie porównywałam cen Ceresitu z innymi tynkami, bo ten polecił mi majster z budowy.
Pozdrawiam

abromba
12-04-2005, 18:12
Też zastanawiałam się nad Dakotą, ale ostatecznie wybrałam Texas 1. Nie sądzę, żeby Dakota 2 a tym bardziej 4 były za blade! A czy nie masz możliwości dowiedzieć się w składzie, kto w okolicy brał ten tynk i zobaczyć na żywo?

JMaciek
12-04-2005, 18:18
Innym narzędziem doboru kolorów jest program komputerowy, do którego można wczytać zdjęcie własnego domu i sprawdzić, jak będzie wyglądał w różnych kolorach ścian, a także dachu, okien itd.

Jak sie nazywa taki program i gdzie mozna go zdobyc?

Pozdrawiam,
Maciek Jot

Sp5es
16-04-2005, 03:29
Innym narzędziem doboru kolorów jest program komputerowy, do którego można wczytać zdjęcie własnego domu i sprawdzić, jak będzie wyglądał w różnych kolorach ścian, a także dachu, okien itd.

Jak sie nazywa taki program i gdzie mozna go zdobyc?

Pozdrawiam,
Maciek Jot

Profesjonalisći robią to "na piechotę" pod Corel Draw. Przenoszą rzuty do komputera i ćwiczą kolor.

Robią to też różni architekci i projektanci usługowo. Mogę na priv - podać namiary na profesjonalny serwis w Poznaniu.

Program - jakiś - na płytce był w Muratorze. Ale go nie widziałem tylko czytałem.